Bije sie w piers i zmieniam zdanie nt Z-Nation.
Odpalilem od poczatku po raz drugi i chwyucilo
Nie jest to wiadomo serial ktory bedzie kiedys wymienany wsrod najlepszych typu Breaking Bad, Sopranos itd., ale ma swoj urok.
Byc moze nie jest jakos super zabawne a "powazne" akcje sa na poziomie TWD czyli nic nowego, jednak trzyma przy ekranie, kilka swietnych rol (Obywatel Z, 10K) i na swoj kiczowaty sposob wciaga
O ile TWD mnie znudzilo i odpuscilem juz jakis czas temu (serio bylo juz nudne i Ci aktorzy...no ciezko dla mnie, choc rozumiem ze kogos dalej to moze trzymac), o tyle Z nation chwilowo naprawde fajne.
Mocne 7 przy koncowce 1szego sezonu