Strony: [1]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Siedem życzeń  (Przeczytany 1428 razy)
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« : Września 25, 2015, 00:27:33 »



Podając z Filmwebem, krótko:
"Darek ratuje magicznego kota, który w zamian zobowiązuje się spełnić siedem życzeń chłopca."

I chyba więcej nie trzeba, bo kto nie zna tego serialu, nieprawdaż? ;)
Ja go sobie właśnie odświeżyłam, w sumie przypadkiem, bo ostatnio tak mnie denerwuje brak czegokolwiek normalnego w telewizji, że coraz częściej oglądam jedynie TVP ABC, zwłaszcza wieczorami, bo można się tam natknąć na starsze bajki, jak np. Smurfy. No i ostatnio natknęłam się na "7 życzeń". Nie od 1 odcinka, jak zwykle (jeszcze mi się nie zdarzyło w życiu, żebym trafiła na jakikolwiek serial w TV od samego początku), ale chyba już od 2 czy 3. Zresztą trochę pamiętam ten serial z dzieciństwa. Zamierzam go sobie jeszcze ściągnąć skądś i obejrzeć już w całości, od początku do końca, ale i tak nawet to wieczorne oglądanie "jednym okiem", bo ja głównie w ten sposób tyko oglądam TV, było takie przyjemne. Zresztą potem już się wkręciliśmy z chłopakiem i zaczęliśmy co wieczór przesiadywać przez telewizorem, czekając na kolejny odcinek.
Swoją drogą szkoda, że odcinków tylko 7 (choć wiadomo, ile więcej miałoby być?). I w sumie to wcale się nie dziwię, że ten serial był taki kultowy. Pomysł super, zresztą ja tam kociara jestem, więc każda scena z kotem, zwłaszcza tym prawdziwym, była dla mnie fajna :D Teoretycznie serial dla dzieci, w praktyce i dorośli mogą w nim znaleźć coś dla siebie. Nie chce mi się pisać o jego umoralniającym przekazie, bo to jest oczywiste, jak w każdej produkcji dla dzieci, ma czegoś uczyć, ale poza tym też jest tam całkiem fajny humor, bohaterowie, którzy dają się lubić (kot!), ciekawa oprawa muzyczna. No co by nie mówić, bardzo fajny powrót do sentymentów :D
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #1 : Września 25, 2015, 07:11:18 »

heh, jeden z seriali mojego dzieciństwa, do którego jednak z różnych względów nie wracałem. Obawiam się, że mnie po prostu po latach rozśmieszy amatorką wykonania. W epoce wciągnął mnie jak diabli, zwłaszcza ostatni odcinek. No a "hator, hator, hator" to mówię czasami w różnych sytuacjach po dziś dzień :D W sumie może jednak warto do tej produkcji wrócić...
Zapisane
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #2 : Września 25, 2015, 07:54:35 »

No fakt, wykonanie jest jakie jest, choćby sceny z gadającym kotem, jego świecące oczy przy "hator, hator, hator" czy to na siłę wszędzie wciskane kocie miauczenie w sytuacji, kiedy normalny kot by się tak nie darł (tak, wiem, same kocie przykłady, ale na to zwróciłam najbardziej uwagę i najbardziej mnie to śmieszyło :D). Ale powiem Ci, że bardzo fajnie mi się go po latach oglądało mimo wszystko, to chyba sentyment tak działa. No i, co by nie mówić, to jest całkiem zacny pomysł na serial :D
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
Strony: [1]   Do góry
Drukuj
Skocz do: