Gotham Cafe

Nie wiem czy zakładać o tym tutaj czy w wątku poświęconym filmowej serii, ale w sumie o serialach DC gadamy tutaj więc chyba to rozdzielamy

(http://1.fwcdn.pl/po/76/76/687676/7695854.3.jpg)

Opis (szumnie powiedziane):
Viralowy filmik, który trafia na YouTube, staje się preludium do serii makabrycznych morderstw w spokojnym miasteczku Lakewood.
(źródło: Filmweb)


Serial tworzony bez udziału twórców - Wesa Cravena i Kevina Williamsona. Wyprodukowany przez MTV. W zasadzie prawie wszystko na etapie zapowiedzi zwiastowało katastrofę a póki co wyszedł całkiem fajny serialowy slasherek. Oczywiście jest to bardzo młodzieżowa produkcja, często wyglądająca bardziej jak "Baverly Hills 90210" ale na razie ogląda się to bardzo dobrze. Oczywiście trzeba mieć już na starcie na uwadze jaka to produkcja (mnie mimo wszystko pierwszy odcinek lekko odrzucił). Jest kilka fajnych typowo krzykowych, ale i nieco nowatorskich zagrań. Wszystko to fajnie przeniesione w dzisiejsze realia. Już nawet jest mi szkoda jednej ofiary a to duży plus jak na produkcję, w której nadal muszę sprawdzać imiona bohaterów w necie.

Jak dla mnie też bardzo fajna zmiana Ghostface'a. Na etapie zapowiedzi był taki moment kiedy mówiło się, że w tym serialu w ogóle go nie będzie. Potem opublikowano takie dość sterylne zdjęcie i nie miałem zdania a ostatecznie po pierwsze wygląda to świetnie, po drugie wygląda to jak Ghostface. Odnowiony ale nadal Ghostface. Moim zdaniem dużo lepiej pasuje to do serialu niż stara maska.

(http://33.media.tumblr.com/b98cb8dc053ad4e6506c4a13ace3661d/tumblr_nqtaw6O8lD1rp0vkjo1_500.gif)

Na Comic-Conie zapowiedziano 2. sezon ale potem stacja podała, że była to informacja przedwczesna. Poniżej jeszcze trailer z Comic-conu.

http://www.youtube.com/watch?v=lY8hgv4UfQo

Ogląda ktoś?

Ja oglądam  :) Na razie serial mnie nie powalił, ale faktycznie ogląda się całkiem przyjemnie.


Tak pod tym względem serial jest bardzo na czasie. Internet i te wszystkie nowe media odgrywają tutaj dużą rolę. Najlepszy moment z pilota to...


Po trzech odcinkach wiem, że serial dokończę. Ciekawi mnie czy zaskoczą czymś w finale. Mam nadzieję, że będzie to jakiś mocny twist  :D


Aż tak do końca to nie. Craven jest tu producentem wykonawczym. Gdzieś tam z daleka czuwa nad projektem ;)

Bardzo podoba mi się też nowa Gale Weathers, która jest podcasterką.



Na chwile obecną w zasadzie każdy (poza główną bohaterką) może być mordercą. Biorąc pod uwagę, że w "Krzykach" często było kilku morderców to nawet osoby teoretycznie oczyszczone mogą być mordercami.



No własnie pytanie czy on ma na to w ogóle jakiś wpływ czy przyklepuje po prostu wszystko jak leci swoim nazwiskiem jak Spielberg.

Też oglądam. Początkowo bałem się, że skoro jest to serial MTV to raczej nic dobrego z tego nie wyjdzie. A jednak bardzo dobrze się bawię. Czuć w tym wszystkim ducha filmowej serii.

Co mi się nie podoba to to, że pomimo licznych odwołań do popkultury nawet największy nerd nie wspomina o innym serialowym slasherze czyli "Wyspie Harpera". Aż się prosi przecież o to (tym bardziej przy ciągłym twierdzeniu, że nie da się zrobić z slashera serialu) :)

Plus za bohaterów bo są bardzo stereotypowi i w tych stereotypach fajni. Chociaż aktualnie to postacie kobiece raczej dominują w tym wszystkim. Final girl też fajna się zapowiada. Jasne nie jest to Neve Campbell, ale i tak postać Emmy wzbudza sympatię.

Co do podejrzeń odnośnie mordercy to Mando może mieć rację

1x04
Bardzo dobry odcinek! Dużo horroru. Bardzo fajnie to się póki co układa i z odcinka na odcinek jest coraz lepiej. Po pilocie naprawdę nie spodziewałem się, że będzie mi się to tak super oglądać. Aktualnie jedyny wakacyjny serial, który chłonę od tydzień po tygodniu, od razu po premierze.

Tak to był dobry odcinek. Wizyta w szpitalu bardzo rozrywkowa.

Po beznadziejnym odcinku numer 5 serial wraca na właściwie tory z epizodem 6.

I teraz kompletnie nie mam pojęcia, kto jest mordercą. Pasują mi wszyscy :D


4 odcinki i wszystko się wyjaśni. Przynajmniej mam taką nadzieję, bo ponoć drugi sezon już w planach.

Ano 5. odcinek był mega słaby. I kurde pierwszy raz mam plecy w serialu bo 6 cały czas nie widziałem.

Ech... jestem zły na siebie, bo sieknąłem dziś całe 6 odcinów i muszę czekać teraz na resztę :D Miałem się wstrzymać do końca sezonu, no ale to jednak Krzyk  :P

Strasznie mi się ten serial podoba! Znaczy jako,że jestem fanem całej serii nie mogło być inaczej, ale trochę wątpliwości było, biorąc pod uwagę, że to MTV i że maska inna... ale wyszło naprawdę porządnie! Bardzo mi się podoba to, że wszystko się kręci wokół techniki, to daje sporo pola do popisu scenarzystom... i mordercy  :D Nie dość, że robi się dużo niebezpieczniej, to jeszcze bardziej zagmatwane to wszystko  :P

A co do tego, kto zabija? No cóż,

Obejrzałem wreszcie 1x06

1x07

O kurde ale odcinek. Akcja w kręgielni, napięcie, humor i super finał.

Siódmy odcinek zmiażdżył dupę... Choć było kilka głupot w tej kręgielni (no kurde, poszli do mordercy, a się zachowywali jak na szkolnej wycieczce i tylko się rozdzielają ciągle  :D :D )

Tak odcinek 7 trzymał poziom. Tak pod względem horroru jak i humoru. Nawiązań popkulturowych było tyle, że nawet ciężko byłoby je zliczyć. A nawet "Shawshank" padło w jednej z rozmów między Audrey a Noah. No i zakończenie pozamiatało. Nie spodziewałem się tak mocnej sceny po serialu MTV. W zwykłym horrorze to właściwie nic wielkiego, ale na kanale nadającym muzykę i seriale dla nastolatków? Mocne to było


Nic zostały chyba 3 odcinki do końca sezonu, jestem ciekawy czy w ostatnim aby podtrzymać tradycję zobaczymy jakąś imprezę, na której bawić i umierać będą główne postacie :D Ehh i tak jaram się serialem MTV :D

Nadrobiłem zaległości. Cudownie sie to ogląda  :D Ja chyba nawet nie będe próbował zgadywać, po odcinku 7 wszyscy są juz podejrzani  :język:

Odcinek 8 też bardzo dobry. Świetnie pokazana paranoja Emmy. Aż mi żal dziewczyny było.

Kurde, kocham ten serial :D 8 odcinek świetny i trochę wyjaśnia.
Pewnie po kolejnym odcinku i tak zmieni mi się lista podejrzanych  :D :D

Ja też :D Świetnie się to ogląda i ładnie twórcy potrafią zmylić widza. Dawno nie było takiej historii, w której do ostatnich odcinków praktycznie wszyscy są podejrzani.

A kto jest mordercą kompletnie nie mam pojęcia. Mam tylko nadzieję, że skoro drugi sezon ma być z tymi samymi bohaterami to chciałbym aby Noah-Emma-Aubrey byli serialową wersją Dewey-Sidney-Gale z filmowej serii :D

A co do obstawiania

Zresztą nie można nawet odrzucać opcji, że ktoś kto był podejrzany na początku okaże się mordercą... przecież tak już było w filmie.

Czekam na kolejny odcinek z niecierpliwością :)

Ja też. Super serial :D


Kurde też bym chciał i mam nadzieję, że nikt z tej dwójki nie okaże się mordercą

Kurde, mocny był ten odcinek dziewiąty. Końcowa scena mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła  :D Mam nadzieję, że finał wszystko wyjaśni i nie skończy się cliffhangerem, bo bym chyba nie wytrzymał psychicznie  :D

Ten odcinek to była taka trochę cisza przed burzą  ;)

OMG, co to był za finał!!!  :headbang:

Jakie to wszystko było kapitalne! Ile napięcia!
Godna końcówka sezonu i najchętniej to już teraz bym dostał drugi :D Nie spodziewałem się aż tak dobrego poziomu od MTV, bo wyżej to oceniam chyba tylko pierwszy "Krzyk", choć tu też nie jestem pewien, czy to nie przez zwykły sentyment.

Finałowy odcinek był satysfakcjonujący. Poznaliśmy winowajcę, można było podejrzewać akurat tą osobę, ale można i było podejrzewać każdego innego. To dzięki sprawnemu igraniu twórców z widzem podrzucając mu wiele fałszywych tropów.


Sam finał rozczarowuje jeżeli chodzi o pozostałych bohaterów. Miałem nadzieję, że więcej osób weźmie udział w końcowej akcji. Jak to zazwyczaj miało miejsce w filmowej serii. To jednak mały minus, który w drugim sezonie można naprawić.

Stawiając serial w szranki z filmową serią: lepszy jest oryginał i czwarta część. Potem serial. Długo, długo nic i potem część druga i daleko w tyle trzecia.

Oczywiście czekam na dalszy rozwój wydarzeń :)

Teraz pozostaje tylko pytanie

To dobre pytanie

Jak oni to sobie wyobrażają w drugim sezonie...


Odcinek fajny bo najbardziej krzykowy ze wszystkich  ;)

Finał miazga. Odcinek w każdej minucie utrzymany tak bardzo w duchu pierwszego Krzyku. Siedziałem jak na szpilkach, gęba mi się cały czas cieszyła. Jestem zachwycony tym serialem.


Tak na marginesie to

A może w drugim sezonie postanowią nawiązać do innego slashera i

Krzyk 2


Serial

Bardzo dobry był ten finał, aż mi żal, że trzeba będzie na nowy sezon tyle czekać.

Co jest? Wszyscy zapomnieli o "Scream"? Bo ja tak :D I teraz sobie przypomniałem o drugim sezonie i w dwa dni sieknąłem 11 odcinków i zniecierpliwiony czekam na finał. Jest moc!

Jako że to sezon drugi, to wszystko jest dwa razy lepsze. Mamy dwie główne bohaterki - cele mordercy. Dwa razy więcej postaci. Dwa razy więcej wątków i intryg. Zabójca jest ze dwa razy bardziej brutalny niż poprzednio (serio, czasem to jakieś prawie gore)... no postarali się! Naprawdę świetnie się to ogląda ciągiem, bo fabuła momentami jest mocno pokomplikowana . Bardzo się cieszę, że to bezpośrednia kontynuacja, dzięki czemu nie trzeba na nowo przywiązywać się do postaci, tylko od pierwszej minuty martwić się o tych, których już się zna i lubi, tak jest ciekawiej  :diab9: No serio mi się podoba, szkoda że podobno słabe wyniki oglądalności, bo na takim poziomie to jeszcze parę sezonów bym zobaczył  :(

Ja oglądam. Jestem na etapie 7 odcinka. Dziś może zobaczę kolejne. Ogólnie jest spoko, poziom podobny do pierwszego sezonu. Straszne mi się podobał odcinek z imprezą, te wizje były genialnie zrobione :)

Oglądam na bieżąco i z odcinka na odcinek byłem coraz bardziej na nie. Niepotrzebnie wydłużyli ten sezon. Do 9 odcinka tutaj się w zasadzie nic nie dzieje. Po pierwsze nie podoba mi się, że jest bezpośrednia kontynuacja, po drugie nikt nie ginął poza nieistotnymi postaciami jak woźny czy boy hotelowy, po trzecie niepotrzebne wątki jak ojciec głównej bohaterki. Mnij więcej od 9 odcinka ogląda się lepiej ale środek sezonu jest naprawdę ciężki. Znaczy to jest nadal fajny serial ale uważam, że jest dużo słabszy od pierwszej serii. I nie bardzo wiem jak oni chca to dalej ciągnąć. Może oglądane hurtem wypada lepiej ale serio jak oglądasz odcinek co tydzień i jest to kolejny niepotrzebny odcinek, w którym NIC się nie dzieje to był taki moment, że miałem już trochę dość tego serialu.

Ja jestem gdzieś na 7 odcinku i uważam, że sezon jest o wiele lepszy od pierwszego. Trupów mniej, a dzieje się zdecydowanie więcej i zdecydowanie ciekawiej. Nie ma też jednego słusznego typu na mordercę (morderców) i dalej nie wiem kto może nim być.

No zgodzę się, że pod tym względem jest faktycznie lepiej. Od razu znamy i lubimy bohaterów a i mordercą może być w zasadzie każdy.

Dalej są moje przypuszczenia PRZED obejrzeniem finału więc na wszelki wypadek oznaczam jako spoiler jakby ktoś był na wcześniejszym etapie


Obejrzałem finał i bardzo mi się podobał. Nadal uważam, że drugi sezon niepotrzebnie został przedłużony. To nic nie wniosło do serialu poza rozciągnięciem go ale ostatecznie drugi sezon jest fajny. Finał jest krzykowy, dobrze klei się z pierwszym sezonem i teraz nawet nabrałem ochotę by powtórzyć sobie całość i zobaczyć jak to wygląda gdy już się ma obraz całej sytuacji. Ogólnie ja pierwszy sezon bardzo dobrze wspominam ale jak pomyślę o nim nieco bardziej szczegółowo to on tez miał dłużyzny i słabsze momenty. Nie umiem powiedzieć jednoznacznie, że pierwszy czy drugi był lepszy. Oba moim zdaniem były fajne. I oba miały dobre finały z krzykowymi motywami. W pierwszym tego było chyba trochę więcej ale może tak to tylko wspominam bo był pierwszy. W pierwszym finał był na imprezie tak jak powinien być. W drugim też go dobrze rozegrali i zarówno miejsce akcji pierwszego aktu jak i drugiego były idealnie krzykowe. Zabrakło tylko na koniec odjeżdżającej kamery.

Czekam na informacje o 3 serii :D

No ja też jestem ogólnie zadowolony z tego sezonu. Ale według mnie w pierwszym trochę lepiej mieszali widzom w głowach. Co nie zmienia faktu, że tym razem też dobrze zamaskowali kto jest mordercą ;)

Dla mnie ten serial to jest idealna pozycja na letnie wieczory. Czekam na kolejny sezon.

Mnie też się całkiem mocno podobało :) Fakt, teraz można kozaczyć, że wiadomo było, kto i co, ale Ten serial naprawdę przyjemnie się ogląda. Jest sporo nawiązań do głównej serii, a w sumie to i do całej masy innych spraw ze świata horroru, ładnie dawkowane napięcie, sympatyczni bohaterowie... ja tam 3 sezon bardzo chętnie przyjmę jak najszybciej  :)

Dobry był ten drugi sezon, mogę się w zasadzie podpisać pod tym, co napisał Mando. Za długi, w środku przeciągnięty, ale szkoda mi, że teraz rok czekania. Było naprawdę nieźle.

Jak ktoś nie oglądał finału to niech nie ogląda filmiku z newsa ale informacyjnie podaje, że w Halloween będzie odcinek specjalny

http://naekranie.pl/aktualnosci/bedzie-odcinek-specjalny-scream-w-halloween-1111683 (http://naekranie.pl/aktualnosci/bedzie-odcinek-specjalny-scream-w-halloween-1111683)