Strony: [1]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Czarna Żmija  (Przeczytany 5817 razy)
Paweł Mateja

*




« : Października 30, 2010, 13:36:02 »


Czarna Żmija (ang. Black Adder lub Blackadder) ? cykl brytyjskich seriali komediowych produkowany przez telewizję BBC w latach 1983-1999, opowiadający o losach rodu Czarnych Żmij (w tych rolach Rowan Atkinson) na tle historii imperium brytyjskiego.

Powstały cztery seriale liczące po sześć około półgodzinnych odcinków oraz trzy odcinki specjalne. Każdy serial obejmował inny okres brytyjskiej historii.

Pierwsza seria, The Black Adder (Czarna Żmija: Konia za królestwo) powstał w roku 1983, następna, Blackadder II (Czarna Żmija: Głupek renesansu) w 1986, Blackadder the Third (Czarna Żmija: Rozważny i romantyczny) w 1987, a ostatni, Blackadder Goes Forth (Czarna Żmija: Jak spędziłem I wojnę światową) w 1989. Pierwszy odcinek specjalny, Blackadder: The Cavalier Years (Czarna Żmija: Nonszalanckie lata) pojawił się jako piętnastominutowa wstawka w 1988 Comic Relief Night; następny, trwający czterdzieści pięć minut Blackadder's Christmas Carol (Opowieść wigilijna Czarnej Żmii) powstał jako świąteczny dodatek w roku 1988. Ostatni, trzydziestominutowy Blackadder: Back & Forth (Czarna Żmija: Tam i z powrotem) powstał w roku 1999 i był pierwotnie pokazywany w kinie mieszczącym się w Millennum Dome (2000), a później nadawany przez telewizje Sky i BBC. W roku 1982 powstał odcinek pilotażowy serialu, ale nie był nigdy pokazywany w telewizji.
Za Wikipedią



Kocham brytyjski humor, kocham Monty Pythona, IT Crowd, Małą Brytanię, seriale Crofta. Uwielbiam też rzeczy z Atkinsonem. Znanym głównie jako Jaś Fasola. W Czarnej żmii ma on rolę zupełnie odmienną - nie jest sympatycznym głupkiem, ale raczej błyszczącym inteligencją - na tle swoich towarzyszy - złośliwym i cynicznym gościem: raz księciem, innym razem sługą, lub żołnierzem - zależnie od serii, bo te dzieją się w różnych czasach. Spaja je kilka postaci: Czarna żmija, brudny, głupi i poniewierany przezeń poniewierany Baldrick (którego mordę mam aktualnie na awatarze :D) i znany obecnie raczej jako Dr. House Hugh Laurie - tutaj młody i po prostu cudownie infantylny i przygłupi - dopiero przy trzeciej serii ktoś mi uświadomił, co to za aktor. Całość jest uberzabawna - choć pierwsza seria jakoś mnie nie zachwyciła. Humor jest mało wyrafinowany, ale dalej świeży. Scenografie wyglądają raczej, jakby ledwo starczyło na nie budżetu, aktorstwo jest pierwsza klasa. Jeśli ktoś lubi brytyjskie seriale komediowe, to jest to rzecz obowiązkowa.
Zapisane
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #1 : Października 30, 2010, 13:58:08 »

Całość jest uberzabawna - choć pierwsza seria jakoś mnie nie zachwyciła. Humor jest mało wyrafinowany

Też kocham ten serial! :D Najlepsze w nim jest to, że w większości opiera się na humorze słownym. Ja bym nie powiedział, że jest mało wyrafinowany - raczej ordynarnie inteligentny :D. No i za bardzo nie wiem co Ci się nie podoba w pierwszej serii, dla mnie żadna nie odstaje i wszystkie trzymają równy, wysoki poziom :).

Słyszałem też, że Hugh Laurie w swej roli Dr. House'a sporo improwizuje i jak ktoś obejrzy "Czarną Żmiję" to od razu widzi, na jakiej postaci tamten się wzorował w tych improwizacjach ;).
Zapisane
Paweł Mateja

*




« Odpowiedz #2 : Października 30, 2010, 18:46:36 »

Po pierwszej serii miałem dłuższą przerwę - chyba sobie ją odświeżę i sprawdzę, czy rzeczywiście była równie dobra. Bo generalnie żaden odcinek słaby nie był - niektóre po prostu dobre, inne genialne.
Można w sumie powiedzieć, że humor ordynarnie inteligentny, ale na pewno konstruowany w oparciu o mało wyrafinowane elementy - głównie Baldricka :D
Zapisane
Kaja

*




« Odpowiedz #3 : Listopada 28, 2010, 05:22:26 »

Uwielbiam ten serial! Zawsze podobał mi się brytyjski humor osadzony w historycznym tle... Monty Python ma sporo takich skeczy. Rowan Atkinson naprawdę się popisał; lubię Jasia Fasolę, ale Blackadder to mistrzostwo.
Baldrick jest bezbłędny, zawsze mnie rozczula. "Rzepa w kształcie ten-tego" :).
Percy (później Kapitan Kochanie) też jest świetny. Jeden z moich ulubionych tekstów Czarnej Żmii to: "George, jesteś tak przekonującą kobietą jak Tarzan, który zjadł szminkę Jane".

Moim zdaniem część rozgrywająca się w średniowieczu faktycznie jest trochę słabsza, ale potem się rozkręcili.
Chyba najbardziej lubię serię o I wojnie światowej i tą z epoki elżbietańskiej. Odcinek o odkrywcach :D.
"- Czy na statku nie powinno być załogi?
 - Zdania są podzielone. Większość kapitanów twierdzi, że tak; ja - nie."

Co do historycznych seriali komediowych: bardzo fajny jest "You Rang Me, Lord?", robiony w BBC przez tą samą ekipę co "Allo, allo".
Jest też specjalny odcinek Czarnej Żmii: "The Blacadder - Back & Forth", który opowiada o podróży w czasie :).
« Ostatnia zmiana: Listopada 28, 2010, 16:46:34 wysłane przez Kaja » Zapisane

"Więc kimże w końcu jesteś? - Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro."
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #4 : Listopada 28, 2010, 13:50:06 »

Moim zdaniem część rozgrywająca się w średniowieczu faktycznie jest trochę słabsza

Ej, dlaczego? Nie wiem co wam się nie podoba w tej części. Moim zdaniem trzyma poziom pozostałych, a Brian Blessed w roli Ryszarda IV jest wprost fenomenalny!

bardzo fajny jest "You Rang Me, Lord?"

To załóż o tym temat, z chęcią bym pogadał o tym serialu ;)
Zapisane
Kaja

*




« Odpowiedz #5 : Listopada 28, 2010, 16:36:25 »

Może źle się wyraziłam... nie chodziło mi o to, że pierwsza seria jest jakaś strasznie słaba.
Postać Czarnej Żmii jest jeszcze trochę niedopracowana. W następnych seriach Edmund był bardziej sarkastyczny i inteligentny (sam napisałeś, że postać House'a jest na tym wzorowana - faktycznie są pewne podobieństwa).
Baldrick jak zawsze świetny. Co do króla Ryszarda to zgadzam się z Tobą.
Zapisane

"Więc kimże w końcu jesteś? - Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro."
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #6 : Grudnia 11, 2010, 20:24:53 »

Pozwolę sobie zamieścić link do krótkiego filmu o Czarnej Żmii z czasów Cromwella, który dostałem od Kai:

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=_SXf9-Z3jwk" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=_SXf9-Z3jwk</a>
Zapisane
Kaja

*




« Odpowiedz #7 : Grudnia 11, 2010, 22:26:25 »

Stephen Fry w roli sepleniącego króla :D. Super :D.
Zapisane

"Więc kimże w końcu jesteś? - Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro."
Paweł Mateja

*




« Odpowiedz #8 : Grudnia 22, 2010, 11:47:30 »

Nie wiem, czy znacie "Blackadder's Christmas Carol", ale jest to naprawdę wypas. Świąteczny odcinek, w którym Blackadder jest dobrym mieszczaninem, którego nawiedza duch Bożego narodzenia i przez pomyłkę nawraca na bycie złym człowiekiem. Są fajne retrospekcje i Baldrick w futurystycznych majtkach - rewelacja :D
Zapisane
Kaja

*




« Odpowiedz #9 : Grudnia 22, 2010, 13:25:11 »

Lecę tego szukać :D.
Zapisane

"Więc kimże w końcu jesteś? - Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro."
Magnis

*




« Odpowiedz #10 : Lipca 01, 2013, 11:32:52 »

Jeden z moich ulubionych seriali brytyjskich. Rowan Atkinson jako Czarna Żmija (co czarne rajtki ma :D) niesamowity. W pierwszej serii nawiązuje do Szekspira bo
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
albo przedstawia nam niewygodne fakty z życia książąt i Księcia Edmunda
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
.
Drugiej niestety nie oglądałem, ale za to od trzeciej części już tak.
Świetne role Hugh Laurie, Rowana Atkinsona, Rick Mayalla, Tony Robinson, Stephen Fry, Tim McInnemy i innych.

Rowan Atkinson świetnie zagrał postać Edmunda we wszystkich częściach. Jego postać wszędzie próbuje zaistnieć w historii i kombinuje na całego by wyjść z opałów :D.
Rick Mayall u nas mało znany komik, ale w Wielkiej Brytanii bardzo znany. Jego postać jest ciekawa, ale jak chcecie zobaczyć co naprawdę potrafi to polecam serial Nasz człowiek w parlamencie gdzie gra główną rolę :D.
Hugh Laurie jako najpierw przygłupi Henryk po prostu niesamowity, a w Jak rozpętałem pierwszą wojnę światową dał po prostu takiego czadu, że hej :D
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
.
Tony Robinson jako Baldrick wymiata tak samo. Gra kombinatora, który ma zawsze szczwany plan. Niestety zawsze też jego plan jest nie do zrealizowania bo jest niedorzeczny
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Tim McInemmy jako kapitan Kochanie przezabawny. I jeszcze te gry słowne i czepianie się jego nazwiska.
Stephen Fry jako Wellington czy generał co przybywał bo miał zawsze plan wygrania wojny po prostu świetny.

Ja się doskonale bawiłem i chociaż już minęło trochę czasu od obejrzenia to ten serial stał się jednym z moich ulubionych. Lubię angielski humor w dobrym wydaniu tak jak tutaj :).

Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Magnis

*




« Odpowiedz #11 : Grudnia 24, 2015, 15:24:34 »

Dla fanów serialu mam dobrą wiadomość :D. W święta (między innymi dzisiaj) na Atm rozrywka będzie można obejrzeć Opowieść wigilijną Czarnej Żmii :D. Czekam z niecierpliwością :roll: .
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Strony: [1]   Do góry
Drukuj
Skocz do: