Strony: [1]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Affair  (Przeczytany 1408 razy)
Mandriell
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Częstochowa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



SHADYXV

WWW
« : Listopada 07, 2014, 07:38:54 »


Opowieść o dwóch małżeństwach i romansie, który ze wszystkimi konsekwencjami doprowadza do rozpadu obydwu związków.
Noah (Dominic West) to dobry mąż i oddany ojciec pracujący w nowojorskiej szkole średniej. Pewnego dnia spotyka kobietę, w której rozpoznaje bratnią duszę...

Opis: filmweb.pl

--------------------
Opis jest strasznie banalny, prawda? Zgadzam się i po samym opisie nigdy bym się tym serialem nie zainteresował. Tyle tylko, że w tym konkretnym wypadku opis w żaden sposób nie oddaje świetności tego serialu. To tak, jakby napisać o Six feet under, że to serial o domu pogrzebowym.

Może i historia tego serialu jawi się jako banał, ale już sposób jej przedstawienia jest intrygujący i - co najważniejsze - trzymający w napięciu. Jakież było moje zdziwienie, gdy (tylko dla widzących choćby pierwszy odcinek)
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Dodatkowo, coś jest w ujęciach, w muzyce, w grze aktorskiej (nie występują jakieś super znane nazwiska) i w klimacie tej opowieści, co przykuwa do fotela. Widz gdzieś z tyłu głowy ma narastający mrok, czuje ciężkość oglądanych wydarzeń i wie, że zanosi się na burzę. Jest też bardzo dużo drobnych niuansów, które pozornie wydają się nie mieć znaczenia, a moim zdaniem z każdym kolejnym odcinkiem karty będą się odkrywać. Dzięki temu ogląda się ten serial naprawdę z wielką przyjemnością oraz z dużym zainteresowaniem. Wczoraj miałem obejrzeć tylko pilota, ale tak mi się spodobał, że z miejsca obejrzałem też odcinek drugi. Dodam, że każdy odcinek trwa godzinę.

Jak dla mnie: Zapowiada się, że Affair może być hitem jesieni.
« Ostatnia zmiana: Listopada 07, 2014, 14:14:19 wysłane przez Mandriell » Zapisane

Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #1 : Listopada 07, 2014, 11:37:08 »

McNullty! :D Sprawdzę ten serial skuli Dominica Westa, bo jest świetny. Aktorka z plakatu grała bardzo dobrze w "Lutherze". Widzę jeszcze aktora z "Fringe". Zobaczymy to. :)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Strony: [1]   Do góry
Drukuj
Skocz do: