Gotham Cafe

W tym wątku chwalimy się co lubimy czytać z prasy :).

Czytam :
"Odkrywca"
"Science Fiction. Fantasy i Horror"
"Nowa Fantastyka"
"F&SF"
"21 wiek"
"Śledztwo"
"Lśnienie"
"Magazyn Fantastyczny"
"Fantastyka - wydanie specjalne"

Czytałem kiedyś :
"Science Fiction"
"Superfantastyka"
"Feniks" (ciągle zbieram i kupuje nowe numery czasopisma jak gdzieś trafie)
"Sfera"
"Fantasy"
"Fantasma"
"Alfred Hitchcock przedstawia"

:).

Też mało czytam pism. Najbardziej lubię chyba Tygodnik powszechny, swego czasu czytałem rewelacyjne Charaktery, jeszcze wcześniej nieco Newsweek i Politykę, ale szybko mnie znudziły.
Z fantastycznej sięgam po Czas fantastyki i Fantasy & Science Fiction. Po SFFiH oraz NF nie sięgam, bo to nuda - czasem to drugie w czytelni bibliotecznej przeglądam, ale szkoda byłoby mi wydać na to pieniądz. Już chętniej Magazyn fantastyczny, ale też rzadko.
Kilka razy sięgałem też po Lampę. Czytana wybiórczo jest niezła, ale dla mnie za dużo tam takiego klimatu masłowsko-stracho-na-loachowego. Moja luba powiedziałaby, że to pismo jest "art". Takie nadęte. Ale publikują sporo dobrego tekstu.
EDIT:
No i jeszcze pisma internetowe:
gazeta.pl, rp.pl, Carpe Noctem :D, Grabarz Polski

Rzadko się zdarza żebym regularnie kupował czasopisma, ale jednak kupuję. Najczęściej w moje ręce trafia Kino, czasopismo o "ruchomych obrazkach", które trzyma dość wysoki poziom (w odróżnieniu do Filmu). Z tematyki filmowej sięgam czasami do Kwartalnika Filmowego, zwłaszcza gdy pojawiają się w nim teksty poświęcone grozie w filmie, a także cenionym przeze mnie reżyserom lub interesującym mnie nurtom w kinie.

Z pism fantastycznych staram się raz na jakiś czas czytać Nową Fantastykę oraz jej dziecko, czyli Czas Fantastyki (zazwyczaj bardziej interesujące artykuły znajduję w tym tytule, w ostatnim numerze np. tekst Ruska poświęcony komiksowi). Od święta kupuję SFFH, kiedyś byłem ich stałym klientem, ale zmienił się wydawca i ja zmieniłem stosunek do tego czasopisma oraz jego zawartości ;). Dawniej, kiedy więcej czasu poświęcałem grom fabularnym, zaopatrywałem się w czasopisma o rpg: Magia i Miecz, Portal, Gwiezdny Pirat.

Z czasopism o grozie czytuję Lśnienie, które mam nadzieję, że w przyszłości będzie miało lepsze teksty. Mam też parę numerów Czachopisma, Kruka. Z zagranicznych czasopism czasami zdarza mi się poczytać Fangorie oraz Rue Morgue. RM jest porządnym magazynem o różnych aspektach grozy (artykuły o muzyce, malarstwie, książkach, komiksach). Polecam!

Tak jak Paweł czytuję Tygodnik Powszechny. Artykuły na wysokim poziomie, dość gęsto pisane, jest co czytać. Interesujący jest dodatek Książki w Tygodniku, w jednym odcinku poświęconym komiksowi, pojawił się wywiad z Rosińskim. Z racji zainteresowania komiksem staram się zbierać Zeszyty Komiksowe, Wizarda oraz Ziniola.

Inne czasopism, które czasami trafiają w moje ręce: Tattoofest, Teraz Rock, Mystic Art, Focus Historia, Lampa, Dialog, Forum, Wprost, Przekrój. Bardzo lubię czytać artykułu, recenzje, stąd u mnie takie zainteresowanie prasą.

Mam podobnie, jak parę osób powyżej: brakuje mi czasu na czasopisma. Regularnie kupuję tylko "Teraz Rock", chociaż jeśli o jego lekturę idzie, to jestem na numerze bodaj marcowym :) Kiedyś lubiłem też czytać Świat Nauki, czasami nawet kupię jakiś numer, ale w zasadzie owocuje to jedynie zwiększenie sterty z nieczytanymi numerami tego tytułu. Z internetowych to czasami Grabarz Polski no i C&A Fan i C&A Games. Ale prawdę powiedziawszy to raczej pisuję arty do tych (dwóch ostatnich) magazynów, niż znajduję czas, by je przeczytać.

A, zapomniałem jeszcze, że Mystic Arta czytam. Zacząłem kupować, jak jeszcze słuchałem tylko gitarowe grzanie i jakoś mi zostało. Dla mnie to jest pismo z misją. Misją tą jest, żebym mógł je czytać w WC :D

Przez lata 2007-2009 czytałem prawie od deski każdy numer "Przekroju". Moja luba zrezygnowała z prenumeraty i teraz zdarza się, że kupię jakiś numer raz na miesiąc. Uważam, że to najlepszy tygodnik. ;) W tym roku tak się zdarzyło, że miałem kilka numerów "Tygodnika powszechnego" i zupełnie mi nie podszedł. "Polityka" już trochę bardziej, ale nie na tyle, żeby kupować każdy numer. Właśnie "Przekrój" z racji tego, że jest gazetą o... świecie jakoś najbardziej mi pasuje. Także myślę, że w przyszłości "Przekrój" będzie na stałe w moim domu.

Od dwóch lat czytam "Focusa Historię" i jestem olbrzymim fanem tej gazety. W sumie to od czasu mojego ulubionego pisma o grach - "Świata Gier Komputerowych" to jedyny miesięcznik jaki regularnie kupuję. Rzadko bywa tak, że pomijam tam jakieś artykuły. Teraz wychodzi kolejny spin-off "Focusa" - "Śledczy". Pierwszy numer mi się spodobał, fajne pismo, mam zamiar je kupować.


W prasę fantastyczną nigdy się nie wczytałem. Mam kilka numerów "Nowej Fantastyki" i "Science Fiction". Jeżeli interesuje mnie jakiś autor to staram się kupić później ten numer na kiermaszu z przecenionymi gazetami. Kupiłem kilka numerów "Fantasy" i kupowałem "Czachopismo".

Z internetowych rzeczy to tylko "Grabarza".

Sick możesz napisać coś więcej o tym czasopiśmie?

Wkleję Ci spis treści, sobie zobaczysz co i jak klik! (http://www.focus.pl/fileadmin/redakcja/FS01spis_tresci.pdf)

Od kilku miesięcy czytam Bluszcza, który jest bardzo dobrym miesięcznikiem o książkach i nie tylko i Teraz Rock, w poszukiwaniu ciekawej muzyki. Jak jestem w domu to czasami przejrzę Fakty i Mity, bo u siebie zapominam, że wychodzą co tydzień i nie kupuję. Od czasu do czasu przeczytam Newsweeka lub Angore, ale to tak naprawdę czasami. Ogólnie to szkoda mi czasu na czytanie takich pism i wolę go przeznaczyć na czytanie książki.

aktualnie tylko "Lśnienie" czytam, "Teraz Rocka" od czasu do czasu, zależy, czy jakieś artykuły o moich zespołach akurat są (co się ogólnie muzycznych gazet tyczy), i kiedyś jeszcze przez jakiś czas czytałam różnego rodzaju "Twoje koty" i inne takie o kotach domowych :D

Ja teraz to tylko czytam Focusa i Focusopochodne, czyli Focus Historia, Focus Tester, Focus Śledczy itp. A oprócz tego jeszcze Teraz Rock i Piłka Nożna. Oczywiście codziennie czytuję też Wyborczą ale tylko wybrane artykuły.
Kiedyś to się zaczytywałem w Moim Psie pamiętam  :D miałem fazę na psy  :) A no tak i lubię też czasami na Film spojrzeć

Ja od dwóch lat czytam każdy numer. Przekrój jest rewelacyjną gazetą. Zawsze ten sam świetny poziom. Najbardziej podoba mi się to, że nigdy nie mieli się tu tematów, które powtarzają przez tydzień wszystkie serwisy informacyjne. Tematów, które mają niby kolosalne znaczenie dla kraju czy świata a w rzeczywistości to tylko polityczna machina biznesowa. Podoba mi się dystans, obiektywizm, graniczący z cynizmem i dużo ironicznego humoru. Przekrój często porusza tematy, które nie są na tyle atrakcyjne, by funkcjonować jako newsy w np Newsweeku. A jeżeli już pojawiają się tu jakieś palące wydarzenia, jak np nasza narodowa wojna krzyżowa, to zawsze z zupełnie nowej perspektywy - jak np w aktualnym numerze - przypomnienia wojny o krzyże w Oświęcimiu ponad 10 lat temu, o której teraz nikt już nie pamięta.
Zawsze jest tu również miejsce na sztukę, pisanie o sztuce i promowaniu sztuki - cenne-  i na przypomnienie, albo 'odkopanie' z zapomnienia jakiejś postaci, która zrobiła coś, co pchnęło świat naprzód, ale nie pojawia się wśród sztandarowych odkrywców w Jeden z dziesięciu.

Po prostu - poszerza horyzonty. A o niewielu tego typu czasopismach w naszym kraju można to powiedzieć.

Aaa no i od niedawna - felieton Łukasz Orbitowskiego:)

Ja od 1993 roku zbieram "Film" (odkąd zaczął się ukazywać jako miesięcznik). Mam też wszystkie numery "Cinemy" i trochę "Kina" :)

Po pierwsze witam, bo jestem tu po raz pierwszy, chociaż byłem już na starym forum.

Z gazet staram się zaglądać regularnie do Przekroju - niestety dużo chudszy teraz.
Książki - Magazyn do czytania. Nowe ale fajne. :)

Regularnie czytam Świat kolei oraz Koleje małe i duże. Do tego z dzienników: Gazeta Wyborcza, Dziennik Bałtycki i Rzeczpospolita (minimum dwa z powyższych dziennie, idealnie gdy wszystkie trzy). Z tygodników: Polityka (zawsze), Uważam Rze (często), Newsweek Polska, Wprost (mniej regularnie).

Ja ostatnio głównie czytam Najwyższy czas! i czasem jeszcze Uważam rze, ale tego lubię tak połowicznie. Bardzo podoba mi się też Nowa Gazeta Śląska, niestety wychodzi rzadko i nie jest zbyt obszerna. Dzienników czytać mi się nie chce, zastępuje mi je Internet i - paradoksalnie - najczęściej czytam z politycznych portali gazetę.pl

Świat kolei kiedyś przeglądałem i okazała się fajną gazetą, ale cena trochę zbija z nóg :).
Już od jakiegoś czasu czytam Odkrywcę gazetę, która podejmuje tematykę drugiej wojny światowej.Znajdziemy tam artykuły o tajemnicach z tamtego okresu, sztolniach, znaleziskach (bronie, czołgi, ubiór, sztandary, artyleria) oraz o budynkach (nawet na przechowywanie wody potrzebne dla dawnych pociągów) i dworcach kolejowych, kolejkach wąskotorowych (które już albo nie istnieją lub zostały pozostałości np. w lasach).Jest też dział kolekcjonerski gdzie są artykuły o ubiorze czym się różniły a także o broniach jak bagnety, noże.Część jest również poświęcone różnego rodzaju schronach z opisami i rozmieszczeniem węnątrz co się znajdowało oraz jak był zbudowany.
Czasopismo bardzo ciekawe :).

A i poziom merytoryczny od kilku lat leci na łeb na szyję niestety. Ale cóż począć - od 2002 mam wszystkie numery a ze starszych (od 1988) pofocone rzeczy, których potrzebuję i nie umiałbym przestać kupować. Obowiązek :D

Mój ojciec to kupuje. W sumie to przeglądam każdy numer, bo jak już słusznie zauważyłeś jest tam trochę rzeczy kolejowych :D

Mówimy o wieżach ciśnień?:)

Kolejach. Zdrobnienie jest błędne. Kolejka to jest w sklepie :)

kurcze, muszę sprawdzić ten Świat Kolei ;)

Wypadło mi z głowy ;).Tak chodzi o Wieże ciśnien.W jednym z numerów było widać na starej fotografii jak ludzie budują taką wieżę i w części nawet była już zbudowana.Także pokazywali gdzie znajdują się przykładowo takie obiekty i fotografie ich :).


W kolejach wąskotorowych.Masz racje ;).
Fajnie wygląda gdy tory prowadzą do zamkniętej w górze pomieszczenia lub w lesie gdzie zostały tylko fragmenty podkładów pod szyny.Pamiętam takie zdjęcie w lesie gdzie autorzy wraz z osobą, z którą rozmawiają na pierwszym planie a za nimi most pośród drzew gdzie jeżdziła kolej wąskotorowa :).

Ostatnio autor przedstawiał dworce kolejowe oraz mosty nad dużymi przepaściami ;).Do tego dużo fotografii starych i nowych gdzie prezentuje właśnie przykładowe dworce i mosty :).

Wybacz, że się tak czepiam, ale to zboczenie zawodowe :D
Muszę przyznać, że lubię czytać artykuły w Odkrywcy (najczęściej kolejowe), gdyż są one inne od tych jakie spotkać można w prasie stricte tematycznej. Odkrywca stawia bardziej na stronę techniczną oraz eksplorację terenu. Nie ma tam więc samych tylko słów zza biurka i z archiwum, ale są też reportaże z często świetnymi zdjęciami.
No i ten drobny pierwiastek tajemnicy w stylu "a co tu mogło być?". Aura tajemniczości mi odpowiada :)

"Świat kolei" to tak w klimacie Grabińskiego zabrzmiało ;).
Ja bardzo lubię "National Geographic"... może to banał, ale mają genialne zdjęcia. W ostatnim numerze jest fajny artykuł o Tuaregach.

A lubisz felietony Wojtka Stojaka bo ja bardzo.Jego wyprawy często są napisane z humorem lub zakończone akcentem humorystycznym przy których mozna się pośmiać.Nawet sobie niedawno kupiłem jego książkę Skarby Wojtka Stojaka właśnie z tego powodu :).

Muszę przyznać, że reportaże stoją na wysokim poziomie od strony technicznej.Tak jak wspomniałeś nie ma tutaj suchych faktów i wyciągów tylko z archiwum ale każdy z autorów pisze tak umiejętnie, że czyta się wspaniale.
Lubię też dział gdzie pokazują różne imprezy z imprez dotyczących rekonstrukcji wydarzeń z drugiej wojny światowej :).

Przyznam Ci się, że nie kojarzę człowieka z nazwiska. Ale to pewnie dlatego, że czytając Odkrywcę praktycznie nigdy nie patrzę na nazwisko autora artykułu. A jeśli chłop ma jakiś stał cykl to ja go ze spisu treści też nie kojarzę niestety :)

Czytał ktoś już Wręcz przeciwnie? Moim zdaniem pierwszy numer całkiem niezły - mam za sobą gdzieś z połowę i podoba mi się. Jest konserwatywno-liberalnie, ale nie w tak odjechany sposób, jak w Najwyższym czasie!. Dla mnie podobne to dosyć do Uważam Rze, tylko zamiast mnie męczącego pro-Pisowskiego nastawienia; jest takie bardziej kolibrowe, nieco korwinowe, ale bez przesady. Nie wiem, czy regularnie będę sięgał po to pismo, ale do czasu do czasu na pewno kupię. Może z tego wyrosnąć ciekawa alternatywa dla Polityki czy Newsweeka - które znowu wydają mi się takie za bardzo pro-PO, czy jakieś :D

Chyba Wprost Przeciwnie? Przynajmniej słyszałem, że tak się miało to czasopismo nazywać.

Tygodniki to fajna rzecz, ale nie mam kiedy ich czytać ;) Koleżanka w pracy kupuje "Wprost" i czasami przeglądam. A jeśli o Uważam Rze, to wystarczy mi rzucić okiem na tytuły artykułów, by wiedzieć, że nie mam ochoty tego czytać :D Gazeta Wyborcza uchodzi za bardzo stronnicze pismo - poniekąd słusznie - ale osobiście uważam, że ekipa z Rzepy przebija ich pod tym względem wyraźnie.

ps. masz rację, Wręcz Przeciwnie. Fajna okładka :)

Musieli zmienić nazwę przez jakieś problemy z kolportażem, czy coś.

I GW i RP są stronnicze - pytanie co kto lubi ;) Ja w Uważam Rze bardzo lubię publicystykę pozapolityczną, lubię felietony Ziemkiewicza. Czasem mieli też wywiady z ciekawymi politykami, ale sposób ich prowadzenia już nie zawsze mi się podobał. Dobrze się zapowiadało to pismo, ale w końcu mnie zniechęciło. Zobaczymy, jak będzie z WP w kolejnych numerach.

Odświeżę wątek, bo chyba nikt czasopism czy gazet nie czyta :).

U mnie niestety wypadło kilka czasopism. Jedne z powodu, że nie chciało mi się ich czytać i drugie z powodu ich zlikwidowania. Na razie zostało Coś na progu, Nowa Fantastyka i Wydanie specjalne, Odkrywca oraz sporadycznie przeczytam CDA (gry też mnie interesują :D ). Jeszcze może ze dwa czasopisma znajdą się o różnych zagadkowych zjawiskach (duchy, zjawy, potwory oraz nawiedzone domy i nie tylko) i wszystko.

A jak u was to wygląda  :) ?

Na chwilę obecną regularnie czytam "Politykę", "Świat Kolei" oraz prawie każdy numer "Nowej Fantastyki" :) Niby niezbyt dużo, ale wyrabiam się z nimi na styk :D

A magazyn Coś na progu nie czytasz :) ?

ja czytam Cosia, Opowieści niesamowite 4 Wymiaru chciałam czytać, ale widzę coś im się umarło po kilku numerach, i w sumie to tyle, bo i tak ledwo wyrabiam z czasem na czytanie :D

Niedługo ma się pojawić jakiś nowy papierowy zin o tematyce grozy. Horror Masakra. Czeka ktoś? Kupi ktoś? :) Ja z ciekawości zamówie pierwszy numer, z tego co widziałem, będzie się składać niemal z samych opowiadań.

ja czekam i bym kupiła, ale nie wiem kiedy to wyjdzie bo coś na ich FB widziałam, że się zbierają, premiera już miała być, a jak nie było tak nie ma :)

Fajna wiadomość, ale pożyjemy to zobaczymy jak będzie. Tak samo miało być z Opowieściami niesamowitymi i po mianowaniu na dwumiesięcznik zniknęło :(. Dlatego po ubywało czasopism co kiedyś kupowałem z fantastyki i grozy.

Magnis: w sumie już nie, sam nie wiem czemu przestałem :(