Strony: [1]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Super 8 (2011)  (Przeczytany 4541 razy)
Benson

*




« : Czerwca 23, 2011, 17:08:08 »



Opis dystrybutora:
Latem 1979 r. grupa nastolatków z małego miasteczka w Ohio kręci amatorski film na taśmie 8 mm. Są świadkami katastrofy kolejowej i podejrzewają, że nie była ona przypadkowa. Wkrótce potem w mieście mają miejsce niezwykłe zjawiska, a miejscowy szeryf próbuje odkryć prawdę - coś bardziej przerażającego, niż ktokolwiek mógł przypuszczać.

Byłem dzisiaj i muszę przyznać z całą mocą, że film jest kapitalny! Polecam go, ale nie wiem czy każdemu, bo trzeba podejść do tego filmu z odpowiednim nastawieniem. Nie ma co się spodziewać typowego monster movie z efektami za 300mln dolarów. Zamiast tego Abrams i Spielberg zafundowali mi powrót do lat młodości i ery kaset wideo :) To opowieść o dzieciństwie i przyjaźni. Podejrzewam, że najbardziej Super 8 docenią ludzie wychowani na Goonies, E.T., Stand by me, czy To.
Zapisane
Sullivan

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



This is Not an Exit

« Odpowiedz #1 : Sierpnia 24, 2011, 18:36:19 »

Podpiszę się pod postem Bensona każdą możliwą kończyną.
Kapitalne kino przywołujące wspomnienia z dzieciństwa.
Oglądając ten tytuł miałem w ogromnym poważaniu rzeczy, które zarzucają mu ludzie. A to że w ogóle nie realistyczny, a to że ogromnie schematyczny, a to że ckliwy, a to że bla bla bla. Oczywiście dostrzegam ułomności fabularne, czy rzeczy w które dorosłemu widzowi trudno uwierzyć [jak wykolejenie (i to jak do niego doszło) pociągu, czy jedna z ostatnich scen z medalikiem, samochodami i karabinami, które raz są przyciągane, innym razem już nie]. Ale nie o to chodzi. Super 8 to doskonałe kino przygodowe w najlepszym stylu lat 80'-90'. Goonies, E.T., Niesamowite Opowieści Spielberga, czy wspomniane To i inne książki Kinga opowiadające o grupce przyjaciół i ich beztroskich latach. Szkoda tylko, że potwór nie był gumowy :)

Urzekł mnie ten film, jak ostatnio mało który nowy obraz. Na pewno obejrzę jeszcze nie jeden raz.
Zapisane
Benson

*




« Odpowiedz #2 : Sierpnia 24, 2011, 19:17:36 »

Cieszę się, że Ci się podobał  :) Natomiast wierzyć mi się nie chce, że nikt oprócz nas nie oglądał tego filmu :(
Zapisane
spiral_architect

*

Miejsce pobytu:
Wrocław




WWW
« Odpowiedz #3 : Sierpnia 24, 2011, 20:13:54 »

fakt, bardzo dobry :)
Zapisane
SickBastard
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Pabianice




to hell and back

WWW
« Odpowiedz #4 : Września 12, 2011, 20:21:55 »

Też oglądałem niedawno i jestem cholernie zadowolony.
Kapitalne kino przygodowe z autentycznie zabawnymi postaciami i rewelacyjnym klimatem końcówki lat 70tych. Pozytywnie mnie twórcy zaskoczyli, bo zaserwowali nam wyjątkowo strawną wypadkową między między filmem z gatunku sci-fi, a młodzieżowym filmem przygodowym. Poza tym czuć wyraźne inspiracje filmami Spielberga - a jest jeszcze lepiej bo "Super 8" nie jest przy tym żadną kalką tylko pełnowartościowym hołdem.
Podobał mi się również kręcony w filmie film. Po pierwsze, lubię takie sztuczki. Po drugie, dzieciaki i zombie w klimatach noir - no kurde, po prostu świetny pomysł.
Dawno nie było niczego podobnego i mam nadzieję, że film nie przeszedł niezauważony - ma wszystkie cechy, które uczynić go mogą kultowym.
Zapisane

HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #5 : Października 22, 2011, 17:27:34 »

Podpiszę się pod postem Bensona każdą możliwą kończyną.

Ja też.  :)

Abrams odrobił lekcję ze Spielberga na 5. Bardzo fajny film, na czymś takim się wychowałem... ahh... po prostu nostalgia w czystej postaci  :]
Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
LelandGaunt

*




WWW
« Odpowiedz #6 : Października 26, 2011, 21:23:14 »

Cytuj
Podpiszę się pod postem Bensona każdą możliwą kończyną.

Ja też.   

I ja ;)

Film oglądało się fantastycznie choć czytając opinie innych, chociażby na filmwebie myślałem, że się zawiodę. Jednak film zaskoczył mnie bardzo pozytywnie, a ten specyficzny klimat nie pozwalał się od niego oderwać.
Zapisane
Mario

*

Miejsce pobytu:
Rybnik




« Odpowiedz #7 : Października 31, 2011, 13:21:29 »

I ja dołączę do peanów na część filmu. Świetne, nieco nostalgiczne, oldschoolowe kino, przywołujące na myśl  młodzieżowe produkcje lat 70-tych i 80-tych. Jest przygoda, pierwsze miłostki, potwór, a do tego groza puszcza oko w tle. Słowem, oglądać w ciemno ;)
Zapisane
ciach_eemuu_ciach

*

Miejsce pobytu:
Łaziska Średnie

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Where is Jessica Hyde?

« Odpowiedz #8 : Grudnia 28, 2011, 22:44:08 »

Fajny film. Ma ducha filmów Spielberga z dawnych lat. W tym aspekcie J.J. Abrams odrobił lekcję na 5. Poza tym oglądając go ma się wrażenie, że twórcy kręcąc go świetnie się przy tym bawili. W sumie się nie dziwie :)
Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #9 : Stycznia 25, 2012, 22:13:03 »


Kilka dni temu obejrzałem sobie ten film i zgadzam się z przedmówcami  :rad2:. Bardzo nostalgiczna wędrówka do klimatów znanych z dzieciństwa - paczka przyjaciół, którzy realizują się w plenerze :D. Powiew przygody i beztroski związanej z byciem wczesnym nastolatkiem zestawiony z aurą tajemnicy i towarzyszącemu jej ładunkowi grozy bardzo mi się spodobał  :faja:. Istota - o głosie Predatora  :haha: - wokół której rozgrywa się cała akcja filmu też ciekawie zaprezentowana, a w zasadzie ukryta na tyle sprytnie przez twórców tegoż obrazu, iż oglądając dalej, ciągle ciekawiłem się jak ona będzie wyglądać  ;). Finał niejako "przesłodzony" i typowe uderzenie w amerykański patos, ale dla takiego kina młodzieżowego ze szczyptą dreszczu na karku raczej nie można było zgotować czegoś innego, bo zburzyłoby to całą ideę budowanego od pierwszych scen świata odwagi, buntu, wolności i przyjaźni - a taki właśnie przekaz niesie za sobą "Super 8"  :rad2:.
Zapisane
Benson

*




« Odpowiedz #10 : Stycznia 26, 2012, 20:16:40 »

A ja tylko dodam, że np. w Katowickim Saturnie można kupić Super 8 na DVD za 24,90zł :)
Zapisane
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #11 : Czerwca 21, 2012, 08:07:51 »

No cóż.... a ja ledwo wysiedziałam na tym filmie. Pamiętam, że niektóre elementy mi się podobały, ale ogólnie nie zainteresował mnie w ogóle.

Oglądałam go kilka m-cy temu i na tą chwilę większości już nie pamiętam. Tylko ogólny zarys fabuły.
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
Strony: [1]   Do góry
Drukuj
Skocz do: