Strony: [1]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Płonące siodła (1974)  (Przeczytany 6181 razy)
Magnis

*




« : Grudnia 03, 2012, 16:42:44 »



Opis :
Parodia klasycznego westernu. Małe, prowincjonalne miasteczko na dzikim zachodzie nęka zła banda. Gubernatorowi nawet nie chce ruszyć się palcem. Nowym szeryfem zostaje murzyn. Ale kto by chciał mieć szeryfa murzyna?

Kolejna komedia Mela Brooksa tym razem jest to parodia westernu. Nowym szeryfem zostaje murzyn, który ma zaprowadzić ład i porządek. Niestety mieszkańcy na sam widok wszystko zwijają i to dosłownie. A później robi się coraz śmieszniej. Świetna rola Cleavona Littlegdzie zagrał szeryfa i zrobił to znakomicie oraz Gene Wildera, który zagrał jego pomocnika. W roli wodza i gubernatora wystąpił sam Mel Brooks. Zawsze gdy oglądam, a już kilka razy widziałem to się znakomicie na nim bawię. Może dlatego. że filmie znajdziemy mocno zakręcony i absurdalny humor oraz wiele gagów. Na pewno jak kiedyś znów będzie lub uda mi się zdobyć film to znów obejrzę bo warto.

Może ktoś oglądał :)?
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #1 : Grudnia 04, 2012, 11:04:08 »

Widziałem jakiś czas temu, ale niewiele pamiętam. Może prócz tego, iż to był raczej jeden z tych lepszych filmów Brooksa. Nie bawi mnie on tak, jak trio ZAZ czy Monty Python, ale jednak często mu się udaje. Jakiś czas temu stwierdziłem, że zobaczę sobie po kolei wszystkie filmy Brooksa, ale coś stanąłem na "Producentach" ;) Jak sobie odświeżę, to z pewnością napiszę tu więcej :)
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
Drukuj
Skocz do: