Strony: 1 ... 22 23 [24] 25 26 ... 54   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Niewarte tematu filmy rozmaite  (Przeczytany 200542 razy)
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #460 : Lipca 19, 2016, 17:11:24 »

O, to ja tak dobrego zdania o tym filmie nie mam. Mniej patosu, niż poprzednio? Nie jestem pewien, wiem natomiast, że w oryginale tego typu zapędy rozładowywał humor, głównie dzięki Smithowi i Goldblumowi. I w rezultacie to ten nowy film wydał mi się taki jakiś bardziej nadęty. Nie było przemowy? Było za to golenie naprawdę obfitego zarostu w sytuacji, w której czas naglił :D Zresztą mnóstwo scen powodowało, że dosłownie łapałem się za głowę. Do tego film próbował podążać za zbyt wieloma osobami na raz, w rezultacie trudno mi było przejąć się którymkolwiek z wątków. I tak zresztą najlepiej wypadają starzy bohaterowie, nowi są bardzo bezbarwni. Brakowało mi również spokojniejszego wprowadzenia w temat, np. w kinie zastanawiałem się, co robi Goldblum w Afryce. Czy to była jego zwyczajowa, codzienna działalność, czy też został tam wysłany w skutek alarmu z Białego Domu? A jeśli to pierwsze to... co on tam w ogóle robił? Brakowało czegoś, co zgrabniej i płynniej połączyłoby zakończenie poprzedniego filmu ze startem właściwej fabuły nowego. Co do efektów to też się zgadzam, ale też wtedy Independence Day było prawie-że-rewolucyjne, dzisiaj, w czasach nieprzyzwoicie naładowanych efektami specjalnymi produkcji trudniej zrobić coś, co naprawdę przykuje uwagę. A za film - 5/10.
Zapisane
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #461 : Lipca 19, 2016, 18:23:36 »

Mniej patosu, niż poprzednio? Nie jestem pewien, wiem natomiast, że w oryginale tego typu zapędy rozładowywał humor, głównie dzięki Smithowi i Goldblumowi. I w rezultacie to ten nowy film wydał mi się taki jakiś bardziej nadęty.

No przecież pierwszy film to jedno wielkie America Fuck Yeah!  :haha: W drugim już tego było dużo mniej. Ale zgadzam się co do humoru, w tej części go trochę zabrakło.

O, to ja tak dobrego zdania o tym filmie nie mam.

Ja dałem te 6,5 bo po zastanowieniu stwierdziłem, że moje potrzeby fana sci-fi zostały w miarę dobrze zaspokojone  :D Mnie się podobał motyw...

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

 :rad2:

 
Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #462 : Lipca 19, 2016, 18:42:14 »

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
« Ostatnia zmiana: Lipca 19, 2016, 21:04:43 wysłane przez p.a. » Zapisane
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #463 : Lipca 19, 2016, 19:06:17 »

Też sprawdzałem box office  :haha: Przy budżecie 175 mln zarobek 340 mln... w dziesiejszych czasach to trochę mało. Więc na razie szanse na cześć trzecią sa niewielkie. Widać było ze twórcy bardzo chcą sie przypodobać chińskiej widowni. Był generał i piękna pilotka... I nawet jakieś chińskie miasto zostało efektownie zniszczone  :roll: Może niezłe wpływy w Chinach jakoś przekonają producentów żeby nakręcić kolejna cześć.

No ale do fenomenu pierwszego filmu daleko. Też pamietam wyjście do kina na część pierwszą. Dłuższe kolejki do kasy widziałem tylko na premierze Titanica  :faja:
« Ostatnia zmiana: Lipca 19, 2016, 19:08:25 wysłane przez HAL9000 » Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #464 : Lipca 20, 2016, 10:00:02 »

Oglądałem ostatnio Warcrafta i kurde wielki niedosyt i niesmak. O ile świat i kreacje postaci są bardzo dobre, o tyle fabularnie już to tak średniutko wychodzi. Jakieś dziwne akcje, niezrozumiałe reakcje i zachowania postaci. W trailerze widać było, jakoby wszystkie te pojedynki i potyczki to było takie BOOM!, a tymczasem było to średnie. Myślę, że fani gry podbili przychody, ale następna część, jak już powstanie, zobaczą w większości tylko oni.

6/10.
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #465 : Lipca 20, 2016, 12:06:29 »

Ale wiesz, że jeden temat niżej masz specjalny, poświęcony temu filmowi? ;)
Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #466 : Lipca 21, 2016, 10:01:31 »

A nie wiedziałem. Ale w sumie nie miałem zamiaru być bardziej wylewny na ten temat, więc niech zostanie tutaj. ;)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #467 : Lipca 23, 2016, 17:08:23 »

183 metry strachu / The Shallows (2016)

Spoko film. Twórcy nie udają, że to jakieś arcydzieło. Ten film od początku miał być wakacyjnym thrillerem, który ma zapewnić 90 minut rozrywki... I udało się. Bardzo sprawnie zrealizowany, trzymający w napięciu. Jak tylko bohaterka zanurza stopy w oceanie robi się nerwowo  ;) Blake Lively daje radę, chociaż to jedna z tych ról, w których aktor większość czasu tylko dyszy albo krzyczy z przerażenia :) Ale Blake robi to przekonująco przez cały czas trwania filmu  :rad2: Rekin jest straszny tylko przez pierwszą połowę. Wtedy go nie widać i tylko wyskakuje znienacka, żeby kogoś zjeść  :D Druga połowa to już Szczęki. Rekin nadal wygląda sztucznie  ;)

7/10 Dobre letnie kino  :)

Ghostbusters (2016)

 

4/10
« Ostatnia zmiana: Lipca 30, 2016, 17:48:03 wysłane przez HAL9000 » Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #468 : Sierpnia 07, 2016, 08:17:39 »

To teraz mi powiedz, skąd się te dobre recenzje wzięły :D Polityczna poprawność?
Zapisane
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #469 : Sierpnia 07, 2016, 08:44:01 »

Tez się zastanawiałem. Ten film jest po prostu kolejna żałosna próbą Sony na stworzenie własnego filmowego uniwersum na wzór Marvela. Ze Spider-manem im sie nie udało to se wymyślili, ze sie uda z Ghostbusters... Ja mam wrażenie, ze każdy kto obejrzy ten film stwierdzi, ze wymyśliłby lepszy scenariusz na reboot. Wystarczyłoby żeby sie okazało, ze te dziewczyny są jakoś spokrewnione z bohaterami ze starych filmów i ci starzy bohaterowie uczą je jak być nowymi pogromcami duchów. Takie coś według mnie miałoby dużo więcej sensu. A oni zupełnie przekreślili tamte filmy, jakby ich nie było! Ehhh... Do tego miedzy nowymi bohaterkami nie ma tej chemii... Nie wyszło.

Poza tym stare filmy bardzo fajnie balansowały na pograniczu horroru. Tutaj tego prawie zupełnie nie ma, to jest komedia dla dzieci... z dowcipami dla dorosłych. Za horror robią tu głośne efekty dźwiękowe.

Żeby nie było, pare razy sie roześmiałem. Chyba najgorsze dla krytyków było, ze najśmieszniejszy w tym filmie jest... facet  :roll: Thor gra ich sekretarkę i jest głupi jak but  :haha: Widać ze bardzo dobrze sie bawił w tej roli.
Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #470 : Sierpnia 13, 2016, 07:06:19 »

Godzilla (2014)

A całkiem niezłe to było. Podeszli do tematu zagłady (tak to ujmę) inaczej, niż zwykle. Ludzkość niewiele tu może zdziałać, karty rozdają potwory. Podobał mi się ogólny mroczny nastrój filmu, ciemne ujęcia i tak dalej. Efekty - rewelacja. Potwory robią wrażenie. Najsłabiej wypadają wątki ludzkie, to fakt. No, jedynie na początku można przejąć się wątkiem rodziny Fordów, tragedią ojca zwłaszcza, później jakoś się to rozmywa. Dobrzy aktorzy niewykorzystani (po cholerę wsadzali tu Juliette Binoche?), zaś Aaron Taylor-Johnson powinien dostać dożywotniego bana w Hollywood, bo to już drugi film z jego udziałem, w którym pokazuje, jak bardzo nie potrafi grać :D Z kolei Ken Watanabe cały film ma jeden zszokowany wyraz twarzy, też w sumie słabo. Ale generalnie - niezłe filmidło. 6/10.

John Wick (2014)

Zauważyłem ostatnio dziwną tendencję. Im kino akcji bardziej przerysowane, głupkowate wręcz, tym wyższe dostaje oceny od recenzentów. Jakby sam fakt mrugania okiem przez twórców wystarcza, by film był dobry. Otóż moim zdaniem nie wystarcza. W filmie scenariusz jest bytem czysto teoretycznym. Zaś sceny akcji to nie jest uroczy kiczyk a la lata 80. ,tylko rozwałka w nowoczesnym, efekciarskim stylu; balet raczej, aniżeli strzelanina i bijatyka. W ogóle jakoś nie dostrzegam tego rzekomego powrotu do tamtej epoki w tych filmach. One mają zupełnie inny nastrój. Ponadto znów - niewykorzystani dobrzy aktorzy i Keanu "Drewno" Reeves ;) 4/10.
Zapisane
HAL9000

*

Miejsce pobytu:
Discovery One

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #471 : Sierpnia 13, 2016, 13:26:08 »

Podobał mi się ogólny mroczny nastrój filmu, ciemne ujęcia i tak dalej.

Dla mnie aż za ciemne. Mało co widać w tym filmie :haha:

W filmie scenariusz jest bytem czysto teoretycznym.

Zabili mu psa... Musieli zginąć.

U mnie weekend będzie pod znakiem komedii. Właśnie wróciłem z Randka na weselu / Mike and Dave Need Wedding Dates (2016). W skrócie... Tak durne, że aż śmieszne. Ale do klasyki gatunku raczej nikt tego filmu nie zaliczy. Efron i Plaza już się zaszufladkowali w takich głupich filmach. Anna Kendrick... Stać ją na lepsze filmy, ale tutaj była nawet spoko.

Obejrzeć, pośmiać się i zapomnieć. 6.5/10

Jutro idę na Allena. Trzeba mu wątek założyć ;)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 13, 2016, 13:30:48 wysłane przez HAL9000 » Zapisane

Gentlemen, you can't fight in here! This is the War Room. Trakt
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #472 : Sierpnia 13, 2016, 14:15:27 »

Ale dzięki temu film był taki bardziej realistyczny. W sumie jak na produkcję, która miała przyciągać do kin ogólną rozpierduchą - odważne posunięcie.

Co do Allena, to racja, choć z filmu na film przekonuję się, że to nie jest "mój" reżyser. Jak będziesz zakładać, to nie wrzucaj plakatów, bo się nie zmieszczą :D
Zapisane
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #473 : Sierpnia 13, 2016, 19:14:39 »

Zabili mu psa... Musieli zginąć.

Nie zapominajmy także o kradzieży samochodu, i to nie byle jakiego :D

A mnie się akurat sceny walki i strzelaniny podobały, bardzo to wszystko przejrzyste było i nawet Keanu magazynki zmieniał w pistolecie! Już dawno tego nie widziałam w żadnym filmie. Mała rzecz, a cieszy :D
Zapisane

It is just the beginning of the end
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #474 : Sierpnia 13, 2016, 19:52:55 »

Już dawno tego nie widziałam w żadnym filmie.

Bo w komediach romantycznych w ogóle mało strzelają 
Zapisane
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #475 : Sierpnia 13, 2016, 20:41:34 »

Co to za nikczemna próba zafałszowania mojego mrocznego wizerunku? zasadził Ci ktoś kiedyś kopa w CZTERY litery? :P
Zapisane

It is just the beginning of the end
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #476 : Sierpnia 13, 2016, 21:06:30 »

Go ahead, make my day :D
Zapisane
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #477 : Sierpnia 13, 2016, 22:10:38 »

No nie wiem, nie wiem, coś zbyt entuzjastycznie zareagowałeś na tę groźbę, nie okazałeś też należytego strachu i szacunku :D
Zapisane

It is just the beginning of the end
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #478 : Sierpnia 14, 2016, 06:29:45 »

Chyba po prostu nie znasz źródła cytatu :D

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=Flt9K8vlJGE" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=Flt9K8vlJGE</a>
Zapisane
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #479 : Sierpnia 14, 2016, 12:38:31 »

I kto tu jest karłem moralnym, ja Cię tylko delikatnym kopniaczkiem postraszyłam, a Ty mi tu z bronią palną wyskakujesz :D Nie zapominaj jednak, że jestem szczęśliwą właścicielką wiatrówki :D
Zapisane

It is just the beginning of the end
Strony: 1 ... 22 23 [24] 25 26 ... 54   Do góry
Drukuj
Skocz do: