Gotham Cafe

Forum ogólne => Pozostałe => Wątek zaczęty przez: HAL9000 on Listopada 06, 2015, 21:25:01



Tytuł: Ex Machina [2015]
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Listopada 06, 2015, 21:25:01
(http://i.imgur.com/J2yT90Bl.png)

Opis Filmweb:

Cytuj
Młody informatyk Caleb (Dohmnall Gleeson) wygrywa firmowy konkurs i na tydzień trafia do laboratorium, w którym pracuje szef firmy - Nathan (Oscar Isaac). Caleb poznaje w nim piękną Avę (Alicia Vikander) - pierwszą na świecie sztuczną inteligencję pod postacią kobiety. Ava jest wynikiem eksperymentu Nathana. Czuje, myśli, wzrusza się i boi o własną przyszłość. Caleb nie wie, że sam jest częścią eksperymentu, który ma sprawdzić, jak na postać Avy zareaguje przeciętny człowiek.

FilmWeb (http://www.filmweb.pl/film/Ex+Machina-2015-686419)
IMDb (http://www.imdb.com/title/tt0470752/)

Trailer:
http://www.youtube.com/watch?v=sNExF5WYMaA

---------------------

Tworzę wątek bo ten film mnie po prostu rozłożył na łopatki  :D Nie wiem kiedy ostatnio widziałem tak świetne Sci-Fi. Atmosfera jest w tym filmie absolutnie fantastyczna. Dialogi są inteligentne, nie marnują tu czasu na jakieś niepotrzebne gadki szmatki o niczym. Film porusza kilka kwestii, przed którymi być może kiedyś stanie cała ludzkość... i ja jestem tym całkowicie zafascynowany. Dużo rozmyślałem po tym filmie :D Aktorstwo jest na bardzo wysokim poziomie. Oscar Isaac w roli ekscentrycznego milionera-geniusza jest po prostu świetny. Alicia Vikander... myślałem, że przełomową rolę zagrała w Annie Kareninie, ale się pomyliłem  :P Dziewczyna skończy z Oscarem w ręce, mark my words  :) (może nie za tą rolę ale jest tak cholernie utalentowana, że to się nie może inaczej skończyć). A efekty specjalne w tym filmie... O mój boże... cudo!!!!!!

Jak widać jestem podjarany tym filmem jak małe dziecko  :haha: Najlepszy film tego roku zaraz obok Mad Maxa. 10/10.

Ktoś jeszcze oglądał?


Tytuł: Odp: Ex Machina [2015]
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Listopada 08, 2015, 19:44:01
Właśnie zobaczyłem :)

Na ten film chciałem się wybrać do kina, no ale w obecnych blockbusterowych czasach produkcje nieco inne wyświetlane są z reguły krótko i o beznadziejnych porach. Jednocześnie film sprawia wrażenie zbyt rozrywkowego, by był wyświetlany w kinach studyjnych. W każdym bądź razie - nie udało mi się tego zobaczyć na wielkim ekranie.

Zasadniczo zgadzam się z przedmówcą. Tak powinno wyglądać kino science-fiction. Nie żadne efekciarskie pierdoły, pełne wybuchów, nowoczesnej broni i tym podobnych, które z nauką wiele wspólnego nie mają. Tylko subtelnie opowiedziana historia, jak gdyby lekko tylko aproksymująca współczesne realia, opierająca się na solidnych naukowych podstawach. A przy okazji - takie kino powinno zadawać pytania. I z tych zadań "Ex Machina" wywiązuje się znakomicie.

Film uwodzi tajemniczą atmosferą podkreśloną przez kapitalną, hipnotyzującą muzykę, zaciekawia, trzyma w napięciu, wzrusza, niepokoi i zaskakuje. I igra z emocjami widza (
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
). Żeby jednak nie było za różowo - końcówka nie przypadła mi znów aż tak bardzo do gustu. Od momentu, gdy zaczynają się motywy "kto tu kogo przechytrzy" robi się jakoś szablonowo. No i finał -
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
. Nie zmienia to faktu, że to kapitalny, oryginalny i świetnie zagrany film. No i te efekty - fantastyczne!8/10.


Tytuł: Odp: Ex Machina [2015]
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Listopada 08, 2015, 20:10:10
Szok. Taka wysoka ocena od p.a. !!  ;)

Mnie końcówka pasuje...

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Ex Machina [2015]
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Listopada 08, 2015, 20:20:16
Nie no, jasne, ale mogło np. skończyć się tak:

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
.


Tytuł: Odp: Ex Machina [2015]
Wiadomość wysłana przez: BrunoS. on Listopada 08, 2015, 20:23:04
Rzadko wychodzę poza tematy książkowe na tym forum, a szkoda... Film to przecież moja druga po książkach muza. Dlatego widząc temat o Ex Machina przejść obojętnie obok niego nie mogę.
Nie będę powielał waszych ochów i achów, ale w ocenie tego filmu zdecydowanie jestem bliżej Hala. Mianowicie podchodzę do niego niemal bezkrytycznie. Owa końcówka o której piszesz p.a. to wlaśnie dla mnie najmocniejszy punkt tej historii.  
Jestem świeżo po zbiorze opowiadań Philipa Dicka "Wariant drugi" dlatego pytania o "kondycję" człowieka/maszyny rozbrzmiewają u mnie na świeżo, czego świetnym dopełnieniem był właśnie Ex Machina.
Końcówka wręcz miażdżąca, wcale nie głupia. Daje do myślenia i każe się zastanowić też nad kondycją moralną człowieka. (W końcu ostatecznym programatorem AI jest człowiek).

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Jest klimat, dobra gra aktorów i kurde... strasznie lubię taki minimalizm w filmie. Kilku aktorów, dobre dialogi i niebanalna fabuła. Idealny przepis.


Tytuł: Odp: Ex Machina [2015]
Wiadomość wysłana przez: Mandriell on Listopada 08, 2015, 23:09:50
Już widzę, że mój wpis wywoła sporą dyskusję no ale cóż... :D

http://www.gloskultury.pl/wieloglosem-o-ex-machina/ (http://www.gloskultury.pl/wieloglosem-o-ex-machina/)


Tytuł: Odp: Ex Machina [2015]
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Listopada 08, 2015, 23:34:33
Za długie te wielogłosy macie, nie mam teraz czasu, by aż tak dokładnie się w to wczytywać :D

Ale generalnie - pierdół się na ogół czepiasz :D Nathan był jaki był i generalnie ta czy inna "dziura" w scenariuszu jest konsekwencją kreacji tej postaci. Był genialnym, ale i aroganckim ekscentrykiem i mnie takie wytłumaczenie w zupełności satysfakcjonuje, Nathan nie jest tu przecież najważniejszą postacią. Jedyny wyjątek - końcówka z helikopterem. Ale wystarczyłoby zmienić zakończenie na takie, jak napisałem powyżej, i wszystko byłoby ok :D Z drugiej strony można to od biedy wytłumaczyć i tak, że pilot miał po prostu kogoś odebrać z polany o wyznaczonej godzinie - i tyle. Może po 2-3 godzinach ktoś gdzieś kapnął się, że coś tu nie gra, ale tego w filmie nie pokazano, bo to też nie było tu najważniejsze.

Że jeden android był taki, a drugi - inny? Starszy model? Przeprogramowany? W żadnym momencie filmu nie było to potwierdzone, ale też w żadnym - wykluczone. Dla mnie detal nie mający większego znaczenia.

Najbardziej jednak rozwaliło mnie to, że krytykujesz "Ex Machinę" wychwalając jednocześnie przesadzony w każdą możliwą stronę "Interstellar" czy wykorzystujący prymitywny szkielet fabularny "Dystrykt 9" :) Ok, pierwszy z tych filmów też lubię, ale tam nielogiczności było o wiele więcej i stanowiły one w zasadzie trzon fabuły.

A, no i Alicia Vikander zagrała bardzo dobrze, oszczędnie, subtelnymi gestami - dokładnie tak, jak powinna. Przecież to nie była rola na szarże a la Meryl Streep.


Tytuł: Odp: Ex Machina [2015]
Wiadomość wysłana przez: Aga on Grudnia 14, 2015, 10:44:43
Przyłączam się do peanów, film obejrzałam przypadkiem już jakiś czas temu i wgniótł mnie w fotel. Podobnie jak moich
przedmówcow, bardzo urzekła mnie surowa atmosfera filmu - niewiele postaci, ograniczona przestrzeń i poważne tematy na stole.

Szczerze mówiąc nawet trochę współczułam głównej bohaterce. Ciekawe mnie tylko jak wyglądałby ten film gdyby tytułowa maszyna była płci męskiej  ??


Tytuł: Odp: Ex Machina [2015]
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Grudnia 14, 2015, 10:55:59
Albo gdyby była po prostu brzydsza ;)

Patrzyłem na nią i tak bardzo chciałem jej pomóc, przytulić :D