Strony: [1]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: [seria] Hot Shots  (Przeczytany 5237 razy)
Magnis

*




« : Maja 07, 2011, 18:37:44 »



Opis :
Zwariowana komedia parodiująca nagłośniejsze filmy ostatnich lat: "Tańczący z wilkami", "Top Gun", "Dziewięć i pół tygodnia", "Superman" etc. Topper Harley, jeden z najlepszych pilotów myśliwców w Stanach na prośbę swoich przełożonych wraca do czynnej służby aby wziąć udział w niezwykle tajnej operacji wojskowej. Po przybyciu do bazy okazuje się, że Harley ma tam wielu wrogów.




Opis :
Topper Harley (Charlie Sheen) żyje w buddyjskim klasztorze. Tam odnajduje go jego dawny dowódca płk Walters (Richard Crenna). Chce on namówić Toppera do wzięcia udziału w akcji odbicia z rąk Arabów oddziału ratunkowego, wysłanego na Bliski Wschód. Oddział ten miał uwolnić inny oddział wysłany w celu odbicia amerykańskich zakładników. Toppre odmawia, jednak gdy oddział Waltersa zostaje schwytany, Harley rusza przyjacielowi na ratunek.


Hot Shots
Świetna parodia, na której można się fajnie bawić.Przypomniałem sobie niedawno pierwszą część pełną gagów i absurdów z Charlie Sheenem jako Topper Harley'em.Lloyd Bridges jako Prezydent Tug Bensonem, który miał różne rany
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zagrana została świetnie, ale Lloyd Bridges właśnie zostawał osadzony w takich rolach komediowych jak np. Czy leci z nami pilot? gdzie zagrał również zwariowaną postać, która śmieszyła.Nawet podczas latania myśliwcami można się pośmiać
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Do tego dochodzą spece od przygotowania myśliwców :haha:.
Bawiłem się świetnie podczas oglądania filmu, który chociaż już ma swoje lata to jednak nadal bawi.Ocena 9/10.

Ktoś oglądał?
« Ostatnia zmiana: Maja 07, 2011, 18:46:19 wysłane przez Magnis » Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Benson

*




« Odpowiedz #1 : Maja 07, 2011, 18:41:22 »

Krótko - Hot Shots, to mój ulubiony film wszechczasów  :D Bywały wakacje, gdy oglądałem go z kuzynami 3 razy dziennie na zjechanej kasecie wideo :D Zresztą mój nick i avek mówią wszystko ;)
Zapisane
Magnis

*




« Odpowiedz #2 : Maja 07, 2011, 18:45:31 »

Benson właśnie sobie przypomniałem skąd tego pana z avka znam :D.To przecież Lloyd Bridges jako Tug na statku wysłanym z misją :).
« Ostatnia zmiana: Maja 07, 2011, 18:47:22 wysłane przez Magnis » Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #3 : Maja 07, 2011, 19:28:58 »

Hehe, Magnis, narobiłeś mi smaku :) obie części Hot Shots oglądałem już dawno temu. Pamiętam, że pierwsza część mnie po prostu powaliła na łopatki, choć dziś niewiele z niej pamiętam... Na drugiej byłem już w kinie i, jak kojarzę, przeżyłem już rozczarowanie. Ale podejrzewam, iż obie części prezentują raczej zbliżony poziom. Gdy sobie odświeżę - dam znać :)
« Ostatnia zmiana: Września 23, 2012, 18:54:44 wysłane przez p.a. » Zapisane
Magnis

*




« Odpowiedz #4 : Maja 08, 2011, 11:38:12 »

Z tego co pamiętam p.a. to obie są na tym samym poziomie i niedługo się o tym przekonam bo będzie płytka z drugą częścią Hot Shots, na którą czekam z niecierpliwością :).

Przypomniało mi się jak się nazywali piloci nieprzyjaciela
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
« Ostatnia zmiana: Maja 08, 2011, 11:40:29 wysłane przez Magnis » Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Magnis

*




« Odpowiedz #5 : Czerwca 04, 2011, 18:34:17 »

Następna część za mną :D.Jak zwykle fajną kreację stworzył Lloyd Bridges,
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
.Charlie Sheen jako Topper wypadł dobrze w swojej roli i znakomicie sparodiował sylwetkę Rambo :haha
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
:.Dużo humoru często absurdalnego i do tego nawiązania do Rambo. Zakochanego kundla i do filmów akcji gdzie odbija się zakładników.Bawiłem się również fajnie jak na pierwszej części :).
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #6 : Czerwca 06, 2011, 08:41:03 »

To chyba w tej części tego filmu było też nawiązanie do drugiej części Terminatora? Gdy bodaj Hussein formował się z kropelek? :)

Nawiązania do Rambo świetnie pamiętam.. Np. gdy z powodu opaski zderzył się ze słupem ;)
Zapisane
Magnis

*




« Odpowiedz #7 : Czerwca 06, 2011, 09:24:12 »

To chyba w tej części tego filmu było też nawiązanie do drugiej części Terminatora? Gdy bodaj Hussein formował się z kropelek? :)

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Nawiązania do Rambo świetnie pamiętam.. Np. gdy z powodu opaski zderzył się ze słupem ;)

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Chociaż krótką rolę zagrał to jednak podobał mi się Rowan Atkinson bo jak zwykle wyszedł zabawnie :).
« Ostatnia zmiana: Czerwca 06, 2011, 09:25:53 wysłane przez Magnis » Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Master

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #8 : Czerwca 06, 2011, 09:26:12 »

Niedawno odświeżyłem sobie obie części, które oglądałem całe lata świetlne temu. Są filmy, które nigdy się nie starzeją, a Hot Shots 1 i 2 są tego idealnym przykładem. Film legenda. Nieśmiertelny :D
Zapisane
Magnis

*




« Odpowiedz #9 : Czerwca 08, 2011, 08:27:41 »

Jak Ci się podobał Master Lloyd Bridges jako prezydent USA bo mnie swoją rolą rozśmieszył :D.
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Master

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #10 : Czerwca 08, 2011, 16:47:29 »

Bridges jest masakryczny... Skoro USA mają "takiego" prezydenta, to wole nie myśleć o reszcie świata :D
Zapisane
Mario

*

Miejsce pobytu:
Rybnik




« Odpowiedz #11 : Czerwca 09, 2011, 07:34:02 »

Bardzo klimatyczna seria, którą pamiętam jeszcze z czasów VHS ;). Do dziś mam przed oczami scenę z łukiem z drugiej części (nota bene widocznej na plakacie) i przerażony wzrok kurczaka  :D
Zapisane
Magnis

*




« Odpowiedz #12 : Czerwca 09, 2011, 08:16:43 »

Do dziś mam przed oczami scenę z łukiem z drugiej części (nota bene widocznej na plakacie) i przerażony wzrok kurczaka  :D

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #13 : Września 23, 2012, 19:04:13 »

Ostatnio odświeżam sobie filmy tria ZAZ, więc zaliczyłem również "Hot Shots!", choć tu z ww trzech literek zostało tylko "A" ;)

Film oczywiście mi się podobał, ale jednak już nie tak, jak przed laty. Jednak poczucie humoru ukształtowało się w nieco inny sposób. Sam film wydaje się być również nieco słabszy od chociażby "Airplane!" czy "Top Secret!". Być może jest tak dlatego, iż tamte filmy parodiowały na ogół gatunek, a nie konkretne tytuły. Ok, w "Top Secret" znalazło się miejsce dla parodii czy to "Błękitnej laguny" czy "Gorączki sobotniej nocy", ale to raczej były skecze wewnątrz "niezależnej" fabuły. Ostatnio zastanawiałem się nad kwestią parodii czy dowcipów aluzyjnych i zadałem sobie pytanie - czy te sceny są śmieszne same w sobie, czy tylko dlatego, iż rozpoznajemy, co parodiują i śmieszy nas sam kontrast czy też różnice? "Hot Shots!" samym pomysłem parodiuje "Top Gun", co jest w porzadku, rewelacyjnie moim zdaniem wypada parodia "9 1/2 tygodnia", z smażeniem jajek na brzuchu pani psychiatry ;) Ale np. końcowe nawiązanie do "Maratończyka" wydało mi się wrzucone już nieco na siłę. Największą siłą tego filmu jest jednak Lloyd Bridges. Stworzył absolutnie genialną postać Bensona, który co rusz "chwali się" jakąś odniesioną raną, a niektóre jego kwestie są bezbłędne, np. "Wy wiecie, że brałem udział w 194 misjach i byłem zestrzeliwany za każdym razem. Kiedy tak o tym myślę, to nigdy w życiu nie wylądowałem." :D Chętnie wrócę teraz do dwójki, zaś za jedynkę - 6/10.
Zapisane
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #14 : Lutego 19, 2013, 10:07:19 »

Odświeżyłem i część drugą i rzeczywiście - nie mogę powiedzieć, że to gorszy film od jedynki. Podobnie jak w pierwszej części dowcipy nierówne, podobnie - rewelacyjnie wypada Lloyd Bridges, którego przed laty chyba nie doceniłem. Podobna uwaga odnosi się do Atkinsona, którego w momencie premiery chyba w ogóle nie znałem :D Rola nie za długa, ale rewelacyjna. No i w ogóle motyw związanych sznurówek i reakcja Toppera: "Bastards" :D Ta kwestia jest tak oklepana, że jej wypowiedzenie w takim kontekście rozłożyło mnie na łopatki :) Generalnie - dziś bardziej śmieszą mnie takie subtelniejsze momenty parodystyczne, aniżeli wspomniany wyżej kurczak :) A za drugą część - tak jak i za pierwszą, czyli 6/10.
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
Drukuj
Skocz do: