|
Tytuł: Człowiek i twórca: Stephen King - Teodoro Gómez Wiadomość wysłana przez: Mando on Września 25, 2010, 20:45:26 (http://img835.imageshack.us/img835/2028/czlowiekokladka.jpg)
data wydania: 2001 Stephen King (Portland, 1947) jest niezaprzeczalnie mistrzem powieści grozy. Jest także jednym z najpopularniejszych współczesnych pisarzy, autorem wielu bestsellerów. Na całym świecie istnieją miliony wielbicieli jego twórczości. Duża część utworów Kinga została zaadoptowana dla kina i telewizji. Jest też jednym z prekursorów publikacji w Internecie. Książka 'Stephen King. Człowiek i twórca' to wyczerpujący przewodnik, który pomaga nam zrozumieć życie i twórczość autora tak fascynujących i niepokojących dzieł jak 'To', 'Lśnienie' czy 'Mroczna Wieża'. Czytelnik będzie mógł odkryć skrywane sekrety pisarza i prześledzić jego drogę twórczą i osobiste doświadczenia. Na stronach tej książki można znaleźć: - biografię Stephena Kinga - klucze do interpretacji jego dzieł - bibliografię i omówienie wszystkich jego utworów - kompletną filmografię - chronologię życia autora na tle jego czasów Tytuł: Odp: Człowiek i twórca: Stephen King - Teodoro Gómez Wiadomość wysłana przez: Mando on Września 25, 2010, 20:50:26 Jak do tej pory jedyna typowa książka o Kingu wydana w naszym kraju. Moja recenzja (http://www.stephenking.pl/sk_ksiazkiokingu_czlowiek.html) jest na sk.pl i jest to najbardziej negatywna recka jaką do tej pory napisałem :D Nawet nie wiem jak w tej chwili jest z dostępnością tej książki, czy pojawia się na allegro i czy w ogóle kogokolwiek to interesuje, ale jakby ktoś chciał sobie o niej pogadać to tutaj jest do tego miejsce. Osobiście uważam, że czytać jej nie warto i uważam także, że w tym przypadku naprawdę nie trzeba się o tym samemu przekonywać, bo to nie kwestia gustu a faktów :D Mimo wszystko książka jakoś tam się w historii wydawniczej Kinga na naszym rynku zapisała i ja swój egzemplarz trzymam w kolekcji.
Tytuł: Odp: Człowiek i twórca: Stephen King - Teodoro Gómez Wiadomość wysłana przez: maciejslu on Września 25, 2010, 20:55:16 Przeczytałem recenzję z uwagą. Według mnie... zabiłeś tę książkę. I bardzo za to dziękuję - być może oszczędziłeś nie tylko mnie kilku godzin życia, których nie poświęcę na przeczytanie tego dzieła. A w zamian - przeczytam coś innego.
|