Gotham Cafe

Oficjalne fora serwisów => Literatura: pozostałe => Wątek zaczęty przez: Magnis on Marca 06, 2013, 17:11:43



Tytuł: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Marca 06, 2013, 17:11:43
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/7/78/Terry_Pratchett%2C_September_2009_1.jpg/240px-Terry_Pratchett%2C_September_2009_1.jpg)

Sir Terence David John Pratchett urodzony 28 kwietnia 1948 w Beaconsfield, angielski pisarz fantasy i science fiction, najbardziej znany jako autor cyklu Świat Dysku. Inne jego dzieła to m.in. Trylogia Johnny'ego Maxwella i Trylogia Nomów. Współpracował także przy adaptacjach swojej twórczości na potrzeby sztuk teatralnych i gier komputerowych. Jego pierwszą powieścią był Dywan, który został opublikowany w 1971 roku. Pierwsza książka z serii Świat Dysku pod tytułem Kolor magii ukazała się w 1983.
Terry Pratchett został Kawalerem Orderu Imperium Brytyjskiego w 1998 ?za zasługi dla literatury?. Jego powieść Zadziwiający Maurycy i jego edukowane gryzonie zdobyła w 2001 nagrodę Carnegie Medal za najlepszą książkę dla dzieci. W 2008 otrzymał tytuł szlachecki Sir.

Bibliografia :
 Trylogia Nomów
    1989 ? Nomów księga wyjścia (Truckers),
    1990 ? Nomów księga kopania (Diggers),
    1990 ? Nomów księga odlotu (Wings)

Opowieści o Johnnym Maxwellu
    1992 ? Tylko ty możesz uratować ludzkość (Only You Can Save Mankind),
    1993 ? Johnny i zmarli (Johnny and the Dead),
    1995 ? Johnny i bomba (Johnny and the Bomb)

Inne książki
    1971 ? Dywan (The Carpet People), później mocno zmieniona i wydana ponownie w 1992,
    1976 ? Ciemna strona Słońca (The Dark Side of the Sun),
    1981 ? Warstwy wszechświata (Strata) ? Drugie polskie wydanie jako Dysk, jedna z nielicznych książek science fiction w dorobku autora, nieco nawiązująca do Pierścienia Larry'ego Nivena,
    1989 ? Kot w stanie czystym (The Unadulterated Cat) ? opowieść o prawdziwych kotach (z Grayem Jolliffem),
    1990 ? Dobry omen (Good Omens) z Neilem Gaimanem
    2008 ? Nacja (Nation)
    2012 ? The Long Earth ze Stephenem Baxterem

Świat Dysku :
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiat_Dysku (http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiat_Dysku)
(wikipedia)

Nie wierzyłem, ze na forum nie ma żadnego o nim wątku. Autor humorystycznej odmiany fantasy, którego książki lubię właśnie za humor i niesamowite przygody przeżywających bohaterów. Pamiętam jak przeczytałem Blask fantastyczny gdzie podczas czytania fajnie się bawiłem. Później po przeczytaniu sięgnąłem po następne jego powieści ze Świata Dysku i tu również fantastyczne przygody oraz spora dawka humoru sprawiła, że polubiłem tą serię. Znajdziemy w niej potwory, czarodziejów, a najbardziej jednego, który za bardzo nie umie czarować czyli Ricewinda, mały lud oraz wiedźmy i nawet straży strzegącej porządku.
Ktoś coś czytał  :)?


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Marca 09, 2013, 15:03:36
(http://esensja.pl/obrazki/okladkiks/183062_mgnienie-ekranu_400.jpg)

Opis :
Wszystkie światy Terry?ego Pratchetta ? ponad trzydzieści opowiadań mistrza humorystycznej fantastyki, od debiutu, po historie z kultowego Świata Dysku.
W ciągu czterech dekad, jakie upłynęły od druku jego pierwszej książki, Terry Pratchett stał się jednym z najpopularniejszych i najbardziej cenionych autorów. Tutaj, po raz pierwszy, w jednym tomie zebrane są jego opowiadania i inne krótkie formy literackie. ?Mgnienie ekranu? kreśli kurs długiej kariery pisarskiej Pratchetta: od czasów szkolnych, poprzez pierwszą pracę w ?Bucks Free Press?, do początków jego debiutanckiej powieści ?Dywan? i dalej, po oszałamiające mistrzostwo fenomenalnego cyklu Świata Dysku.
Znajdziemy tu postacie zarówno znajome, jak i czekające na odkrycie; światy porzucone i inne, które wciąż się rozwijają; przygody, kurczaki, śmierć, disco, a także kilka dość niepokojących koncepcji Świąt, a wszystko to przesycone jego niemożliwym do podrobienia poczuciem humoru.

Tytuł   Mgnienie ekranu
Tytuł oryginalny   The Blink of the Screen
Data wydania   2 kwietnia 2013
Autor   Terry Pratchett
Przekład   Piotr W. Cholewa
Wydawca   Prószyński i S-ka
Format   142×202mm
Cena   32,?
Gatunek   fantastyka

:)


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Maja 17, 2013, 18:46:07
Terry Pratchett i Stephen Baxter razem wydali Długą ziemie gdzie zajmują się alternatywnymi od gałęziami Ziemi. Nasi bohaterowie za sprawą pewnego wynalazku mogą podróżować do wielu wersji Ziemi wystarczy tylko wcisnąć przełącznik. Poznajemy naszego bohatera gdy ten dostaje propozycję i rusza na niebezpieczną wyprawę.
 Autorzy ciekawie przedstawiają kolejne wersje naszej Ziemi gdzie nieraz królują podobne do dinozaurów zwierzęta, a niebezpieczeństwo może czaić się wszędzie. Nasi bohaterowie przeżywają dużo przygód. Akcję poprowadzono szybko i nieraz można spotkać trochę humoru. Książkę czyta się fantastycznie od samego początku aż do zakończenia. Trochę mi brakowało jednak na żeby światy były bardziej pokazane, ale może w następnych częściach autorzy się o to postarają bo powstaje już druga część. Ocena 7/10.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Procella on Czerwca 04, 2013, 12:42:25
Jeden z moich ulubieńców, zdecydowanie. Przeczytałam większość jego ksiażek, brakujące zapewne przeczytam niedługo. Trochę szkoda, że już niewiele zostało mi do odkrycia, ale pociesza mnie fakt, że książki Pratchetta nadają się do wielokrotnego czytania, często wracam do przeczytanych już pozycji i za każdym razem odkrywam nowe smaczki, na które wcześniej nie zwróciłam uwagi. Najbardziej podoba mi się podcykl o czarownicach.

Mam nadzieję, że jutro dotrą do mnie zamówione opowiadania, podobno już wysłali ze sklepu :roll:


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: marczewek on Listopada 05, 2013, 10:21:35
(http://www.olesiejuk.pl/typo3temp/pics/66eeac55f0.jpg)

Terry Pratchett;Stephen Briggs
Żółw przypomniany. Przewodnik po Świecie Dysku uaktualniony a z do Niucha
Wydawnictwo: Prószyński Media
Data wydania: 12-11-2013
EAN: 9788378396581
ISBN: 978-83-7839-658-1

Jak wszyscy wiedzą, Świat Dysku jest płaski i spoczywa na grzbietach czterech słoni, które z kolei stoją na skorupie gigantycznego gwiezdnego żółwia, Wielkiego A'Tuina, dostojnie płynącego przez kosmos. Jest to również globalny fenomen wydawniczy, ze sprzedażą sięgającą 75 milionów książek na całym świecie. Publikacja "Niucha" doprowadziła kanon Świata Dysku do liczby 39 powieści, nie licząc rozmaitych przewodników, map, terminarzy i innych pobocznych projektów. To bardzo dużo Dysku do zapamiętania - więcej, niż większość ludzi potrafi opanować z jedną tylko głową. Ale nie lękajcie się, pomoc jest blisko.
"Żółw przypomniany" to jedyny oficjalny przewodnik po wszelkich dyskowych tematach, w tym (choć nie wyłącznie):
- Co robić, kiedy zbliża się słoń pustelnik?
- Gdzie w Ankh-Morpork dostać piwo?*
- Jak się gra w Okalecz Pana Cebulę?
* i przeżyć, żeby o tym opowiedzieć


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Mandriell on Listopada 21, 2013, 10:31:01
Niestety do tej pory nie przeczytałem nic ze "Świata Dysku", ale mam to w planach :) Orientuje się w ogóle ktoś, czy jakieś wydawnictwo planuje wznowienie całego cyklu?

Czytałem (tylko do mniej więcej 180 strony) i posiadam "Długą ziemię" i muszę przyznać, że średnio mi się podobało. Fajny pomysł mieli panowie, początek był dla mnie genialny. Niestety właśnie tak gdzieś w połowie
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
zrobiło się potwornie nudno. Dodatkowo, zupełnie nie mogę dopatrzyć się tego genialnego ponoć humoru Pana Pratchetta. Ok, było kilka całkiem celnych i błyskotliwych uwag/ripost, ale spodziewałem się chyba czegoś więcej.

 Na pewno wrócę do książki, bo mimo środkowej nudy podobał mi się poruszony przez pisarzy eksperyment socjologiczny.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Procella on Grudnia 07, 2013, 12:03:31
O jakimś nowym, osobnym pełnym wznowieniu nic nie wiem, ale wszystkie chyba części są bez większych problemów dostępne.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Grudnia 22, 2013, 18:36:28
(http://www.proszynski.pl/grafika/cache/w200/DlugaWojna.front.jpg)

Opis :
Długa Ziemia stoi otworem. Ludzkość rozprzestrzeniła się po niezliczonych światach, a flotylle sterowców łączą je, wspomagając wyprawy badawcze, wymianę handlową i rozwój kultury.
Jednak gdy cała ludzkość kształtuje Długą Ziemię, ona sama też wpływa na ludzi. A zbliża się punkt kolizji kilku ważnych kryzysów.
Ponad milion kroków od oryginalnej Ziemi Podstawowej, wyrasta nowa Ameryka ? młody naród, który dość ma słuchania Podstawowego Rządu.
Trolle ? pełne gracji stworzenia obdarzone świadomością zbiorową, których pieśń rozbrzmiewała kiedyś na całej Długiej Ziemi ? wobec niepowstrzymanego marszu ludzkości zaczynają milknąć... i znikają.
To Joshua Valienté, który ? w towarzystwie wszechwiedzącej istoty znanej jako Lobsang ? przed laty zbadał te równoległe światy. I do Joshuy Valienté Długa Ziemia zwraca się teraz o pomoc. Ponieważ pojawia się całkiem realna groźba wojny...
...wojny, jakiej ludzkość jeszcze nie prowadziła.

?Długa wojna? to druga po ?Długiej Ziemi? powieść powstała w wyniku współpracy twórcy Świata Dysku Terry?ego Pratchetta ze znanym autorem science fiction Stephenem Baxterem.

Kategoria: Fantastyka, fantasy
Tytuł oryginału: The Long War
Data wydania: 21.01.2014
Format: 142mm x 202mm
Cena detaliczna: 32,00 zł

:)


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Lutego 01, 2014, 16:49:26
Zbiór Mgnienie ekranu nareszcie przeczytany. Mamy tutaj zbiór opowiadań w dłuższej lub krótszej formie. Podobał mi się Piekielny interes, Ricemangle, gnom z suchych mokradeł (temat później rozwinięty w trylogie Nomów), Rozwiązanie, Wysokie Megi (opowiadanie, które później zamienione zostało w książkę Długa ziemia), Inkublamaż (krótkie z fajnym i humorystycznym zakończeniem), Raz na zawsze i oczywiście opowieści ze Świata Dysku jak Trollowy most.
Reszta to średnie opowiadania, czasem krótkie lub dłuższe z małą ilością humoru. Nie zabrakło również kilku wierszy.
Zbiór czyta się dobrze to trzeba stwierdzić i szybko. Dla fanów Pratchetta pozycja obowiązkowa choć zaskoczeń nie powinno być, ponieważ część opowiadań można było znaleźć w czasopismach czy też antologiach. Ocena 6.5/10.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Kwietnia 19, 2014, 13:27:29
(http://www.proszynski.pl/grafika/cache/w200/Para.w.ruch.jpg)

Opis :
Ku zaskoczeniu Patrycjusza, lorda Vetinariego, w Ankh-Morpork pojawia się nowy wynalazek ? wielka i hałaśliwa machina, wykorzystująca potęgę wszystkich czterech żywiołów: ziemi, powietrza, ognia i wody. A że to Ankh-Morpork, już wkrótce ściąga tłumy zachwyconych gapiów; niektórzy wcześniej dostrzegli ducha czasów i przybywają uzbrojeni w notesy i płaszcze przeciwdeszczowe.

Moist von Lipwig nie należy do miłośników ciężkiej pracy. Oczywiście, kierując Urzędem Pocztowym, Królewskim Bankiem i Mennicą wnosi swój wkład, ale polega on głównie na słowach. A słowa na szczęście nie są zbyt ciężkie i rzadko wymagają smarowania. Jednakże Moist bardzo lubi pozostawać przy życiu, co sprawia, że nowa oferta Vetinariego jest trudna do odrzucenia...

Para idzie w ruch nad światem Dysku, a jej poganiaczem jest pan Simnel, człowiek z kaszkietem i suwakiem logarytmicznym, mający ciekawy układ z sinusem i cosinusem. Jeśli Moist chce się utrzymać na torze, musi się zmierzyć z wiadrami smaru, człowiekiem, który niekiedy zrzuca pracowników ze schodów, i grupą mocno rozgniewanych krasnoludów...

Kategoria: Fantastyka, fantasy
ISBN: 978-83-7839-751-9
Tytuł oryginału: Raising Steam
Data wydania: 15.05.2014
Format: 142mm x 202mm
Liczba stron: 336


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Listopada 06, 2014, 18:14:01
(http://www.rebis.com.pl/rebis/import/books/K6537/covermin.jpg)

Opis :
Ten zbiór to prawdziwa gratka dla miłośników twórczości Pratchetta!

"Smoki na zamku Ukruszon" to zbiór wczesnych opowiadań Pratchetta. Kolosalne poczucie humoru oraz wachlarz postaci są, jak to zwykle u tego autora, imponujące. Jak sam mówi: "Wystąpią w nich smoki i czarodzieje, radcy i burmistrzowie, żądny przygód żółw i potwór z jeziora, a także rozliczne spiczaste kapelusze oraz mniej liczne magiczne zaklęcia (z których tylko garstka działa tak, jak powinny)".

Ten zbiór to prawdziwa gratka dla miłośników twórczości Pratchetta!


SERIA   Fantasy
PRZEKŁAD  Maciej Szymański
OPRAWA  całopapierowa
ISBN  978-83-7818-637-3
WYDANIE   1 (2014)
LICZBA STRON   352
FORMAT  135x215



Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: sarenka on Listopada 07, 2014, 22:13:46
Proszę, jak zwykle Magnis mi przypomina, co miałam przeczytać - zapomniałam o "Parze w ruch". Moist to bardzo fajna postać z tych "nowszych" :) Jestem bardzo ciekawa, jak mu pójdzie trzeci biznes, skoro bank i pocztę już rozruszał... ;)
Napisz koniecznie o jakichś wrażeniach po lekturze :)

Przeczytałam chyba naprawdę wszystkie części, oprócz tej właśnie "Pary". Największą sympatią jednak darzę wiedźmy oraz Niewidoczny Uniwersytet, a zwłaszcza pechowego maga Rincewinda i jego "życiowe" podsumowania :D

"- Mówi się, że tchórz umiera tysiąc razy, a bohater tylko raz.
- Tak, ale to ten najważniejszy raz." :D

Znajoma się ze mnie śmiała, że kupiłam czytnik i mając dostęp do wszystkich książek świata, wałkuję w kółko Świat Dysku. No cóż, warto! :D


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Listopada 08, 2014, 00:32:20
Mnie zachwyciła Śmierć, a najlepiej pamiętam może Morta z książki pod tym samym tytułem, gdzie główny bohater staje się Śmiercią. Bawiłem się dobrze podczas czytania jak też przy kolejnych częściach z cyklu :D.
Czytałaś inne książki Pratchetta nie związane ze Światem Dysku :) ?


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: sarenka on Listopada 08, 2014, 02:27:27
Tak, czytałam ten zbiór opowiadań "Mgnienie ekranu", "Nację", tom Nomów, "Johnego i zmarłych", "Dysk", "Kot w stanie czystym"... próbowałam przeczytać "Spryciarza z Londynu", ale... poległam. :P

No tak, Śmierć jest w czołówce najlepszych postaci, jak widzę coś napisanego capslockiem to od razu słyszę w uszach głos niczym łoskot zamykających się wrót przedwiecznej krypty... :D


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Grudnia 09, 2014, 16:37:22
(http://www.proszynski.pl/grafika/cache/w200/Dlugi.Mars.jpg)

Opis :
Ostatnia część bestsellerowej trylogii autorstwa mistrza fantasy Terry?ego Pratchetta oraz Stephena Baxtera.

Połączone talenty wybitnego brytyjskiego pisarza Terry?ego Pratchetta i giganta brytyjskiej science fiction Stephena Baxtera przynoszą nam nowy oszałamiający tom bestsellerowego cyklu.

Rok 2040. Długa Ziemia pogrążona jest w chaosie.

Kataklizm erupcji Yellowstone zagroził cywilizacji. Ludzie uciekają do Miriadów, relatywnie bezpiecznych światów Długiej Ziemi. Sally Linsay, Joshua Valienté i Lobsang angażują się w ryzykowne działania ratownicze.

Joshua jednak zmaga się z innym kryzysem. Ze swego długiego dzieciństwa w ukryciu na Długiej Ziemi wyłania się nowa rasa superinteligentnych post-ludzi ? jednak "normalne" społeczeństwo, powodowane ignorancją i lękiem, zwraca się przeciw nim. Dla wplątanego w konflikt Joshuy dramatyczne starcie wydaje się nieuniknione.

Tymczasem Maggie Kauffman z marynarki Stanów Zjednoczonych wyrusza w niesamowitą podróż, prowadząc swój sterowiec ku niezbadanym granicom Długiej Ziemi.

Z Sally zaś kontaktuje się jej dawno zaginiony ojciec, Willis Linsay ? wynalazca oryginalnego krokera. Także on planuje fantastyczną wyprawę: przez Długi Mars. Ale jakie są jego prawdziwe motywy?

Dla Joshuy, dla ludzkości, dla samej Długiej Ziemi ? wszystko teraz jest inne.

Kategoria: Fantastyka, fantasy
ISBN: 978-83-7961-121-8
Tytuł oryginału: The Long Mars
Data wydania: 20.01.2015
Format: 142mm x 202mm
Cena detaliczna: 32,00 zł


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Lizard King on Marca 12, 2015, 18:32:33
w wieku 66 lat zmarl Terry Pratchett.....


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Emilio on Marca 31, 2015, 21:49:24
http://www.polskieradio.pl/10/218/Artykul/1118545,Dluga-Ziemia-sluchowisko-na-podstawie-powiesci-Terryego-Pratchetta - jeśli kogoś to zainteresuje - słuchowisko na podstawie "Długiej Ziemi" :)


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Maja 21, 2015, 08:40:53
Kolor magii

Do Ankh Morpork przybywa pierwszy turysta Dwukwiat, który chce zwiedzić cały Świat Dysku. Przez przypadek poznaje maga Ricewinda i razem po demolce w mieście (Śmierć ma dużo pracy) wyruszają w podróż.
Główni bohaterowie to sympatyczne postacie i każdego z nich nie da się nie lubić. Dwukwiat jako turysta i jego ciekawość prowadząca do przeróżnych kłopotów, bo chce zobaczyć np. bójkę w tawernie. Ricewind to mag praktycznie bez magii, ale zawsze stara się przeżyć, a przy tym uratować Dwukwiata aby nie zginął. Za nimi podąża bagaż, gdzie przechowywane są różne rzeczy, a w przypadku niebezpieczeństwa potrafi się obronić.
Razem przeżywają różne przygody podczas wędrówki. W książce nie zabrakło nawiązania nawet do HPL dzięki bogu Bel-Shamharoth, którego znajdują w opuszczonej świątyni lub zmieniona nazwa Necromiconu. Jest też nawiązanie do Howarda ze względu na barbarzyńców, a w tej chwili jednego - Hruna z Chimerii.
Książka napisana lekkim stylem z dużą dawką humoru, wciągająca, którą czyta się dobrze. Ocena 7/10.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Czerwca 03, 2015, 17:26:27
Blask fantastyczny

Kolejna część przygód Ricewinda i Dwokwiata w Swiecie Dysku. Tym razem zmierzą się z trollem poznają Coreina barbarzyńce z Chimerii i przeżyją wiele innych przygód. Dwukwiat jak poprzednio nie ma aż tyle strachu żeby się przestraszyć choć bynajmniej często znajduje się w kłopotach. Za to Ricewind próbuje ich uniknąć, a nawet bagażu.
Jak w poprzedniej części znajdziemy masę humoru, niesamowite przygody i dobre zakończenie. Fajnie się czyta. Ocena 7/10.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Machno on Czerwca 03, 2015, 21:31:17
Ja własnie ogarnąłem Parę w ruch. I mam niedosyt.  Jest świetny dialog między konserwatyzmem i postępem, jest możliwość wywołania dreszczy, ale jak dla mnie próby stworzenia thrillera w świecie Dysku okazały się mizerne. Był potencjał, ale para poszła w gwizdek. Owszem, sporo momentów wywołało uśmiech, ale zbyt mało śmiech, a do tego bylem przyzwyczajony. W ten sposób powstała książka poprawna, gdzie Moist von Lipwig kolejny raz dokonuje cudów, wprowadzając loggistykę do Ankh-Morpork, a krasnoludy stają na rozdrożu swojej historii. Jest dobrze, mogło być lepiej.


6/10


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Czerwca 15, 2015, 18:47:21
Równoumagicznienie
Fajna powieść. Spotykamy w niej babcię Weatherwax wplątaną w sprawę dziewczynki, która otrzymała laskę maga. Razem wędrują aby dotrzeć do Niewidzialnego Uniwersytetu przeżywając wiele niezwykłych przygód.
Książka bardzo dobra, zawierająca wiele zabawnych fragmentów (zabawne dialogi i sytuacje).
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Książka napisana została przystępnym językiem. Po raz pierwszy pojawia się babcia Weatherwax, która jest wiedźmą, ale robi sympatyczne wrażenie. Eskarina za to jest postacią robiącą wiele zamieszania i prowadzącą do zabawnych sytuacji, ale robiąca również sympatyczne wrażenie 9polubiłem ją). Nie sposób ich nie polubić. W epizodycznej roli występuje wszechmocny i koszący Śmierć. Nie zabrakło tutaj również nawiązania do HPL w późniejszej historii i zakończeniu.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Książkę czyta się świetnie, jest też ciekawa historia pełna humoru i fajnie postacie. Ocena 7/10.

Mort
Śmierć jak to Śmierć musi wykonywać swoje obowiązki i zabierać dusze lecz zaczyna odczuwać zmęczenie i chce odpocząć. Żeby tego dokonać musi znaleźć ucznia. W taki sposób Mort zostaje uczniem samej Śmierci co doprowadzi do wielu zabawnych i nie sytuacji.
Śmierć jak nigdy robi mroczne wrażenie, gdzie się tylko pojawia (nawet grając w karty). Jego córka i Mort też nie odbiegają od tego.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Książka z ciekawą historią, gdzie bohaterowie przeżywają wiele niebezpiecznych przygód i fajnym zakończeniem. Ocena 8/10.




Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Czerwca 21, 2015, 16:02:08
Czarodzicielstwo
Kolejne przygody Ricewinda, który zostaje wmieszany w wojnę magów, a przy tym przezywa wiele niebezpiecznych przygód.  Książka fajna i dobrze się czyta choć trochę czuć zmęczenie materiału to jednak nie sposób się nudzić. Postacie ciekawe i dobrze zarysowane. Nie zabrakło małych odniesień do HPL. Akcja szybko poprowadzona i zakończenie podobało mi się. Ocena 7/10.

Eryk (Faust)
Krótka opowieść ze Świata Dysku wydana w formie książki. Ricewind powraca i miesza szyki demonom co prowadzi do wielu absurdalnych i zabawnych sytuacji. Znajdziemy odniesienia do kultury Azteków.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Do Fausta.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Same piekło przedstawione w krzywym i absurdalnym zwierciadle, gdzie wszystko nie działa jak powinno. Tak więc Ricewind z Erykiem wędrują sobie i przeżywają przygody. Nie zabrakło przygód bagażu, którego lepiej nie zdenerwować, bo może się stać coś złego. Oczywiście osobie co go zdenerwowała. Książka jak wspomniałem krótka, ciekawa i bardzo mi się podobała. Dobrze się bawiłem podczas czytania i szkoda, że tak krótka, a nie bardziej rozbudowana. Ocena 7/10.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Lipca 16, 2015, 21:27:52
Terry Pratchett Trzy wiedźmy
Pełna humoru opowieść o przygodach Trzech wiedźm : Niani Ogg, Babcia Weatherwax i najmłodszej z nich. Każdy kto czytał Makbeta Szekspira znajdzie tutaj Pratchettowską wizję tej historii ze sporą ilością humoru. Babcia Weatherwax nie trzeba przedstawiać, bo jej postać tutaj jest świetnie zarysowana, a to co jej się przytrafia śmieszy.
Kolejną czarownicą jest Niania Ogg, która wywołuje wiele zamieszania i jest trochę przeciwieństwem babci. Razem próbują przeszkodzić, ochronić i żeby zasiadł prawowity władca. Lecz droga jak można sądzić jest daleka za sprawą knowań Lorda i jego żony.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Postacie oprócz wymienionych wcześniej również dobrze zarysowane. Książkę czyta się szybko, wciąga  i nie sposób się oderwać. Podczas czytania bawiłem się się świetnie, bo sporo humoru, absurdu i zabawnych sytuacji znajdziemy. Polecam na poprawę humoru. Ocena 8/10.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Sierpnia 12, 2015, 18:35:11
Kosiarz
Śmierć musi ustąpić. Czy aby na pewno :D. Tym razem autor w absurdalnej historii pełnej humoru pokazuje co by się stało, gdyby zabrakło Śmierci.
Martwy mag staje się zombie, dzieją się niezwykłe rzeczy, chodzą same spodnie i jest nawet nawiązanie do Bloba :D.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Coraz większa koncentracja siły życiowej i duchów sprawia wiele niespodzianek. Nie zabrakło nawet seansu spirytuastycznego.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Śmierć zostaje kosiarzem na farmie i kosi zamiast ludzi zboże :D. Nawet, gdy bierze udział w wyścigu z maszyną zbudowaną, aby szybciej kosić daje z siebie wszystko, bo jak wiadomo Śmierć umie kosić porządnie.
Książkę czyta się fajnie i śledzi się poczynania głównych bohaterów z zainteresowaniem. Ocena 7.5/10.


Muzyka duszy
Za sprawą życzenia Imp wraz z poznanymi kolegami zakładają zespół muzyczny :D i dają zawsze czadu :D. Z drugiej strony córka Morta i Ysabel czyli Susan musi zastąpić samą Śmierć, bo jak to zwykle bywa ruszył w podróż :D.
Śmierć jako żołnierz Legii cudzoziemskiej rozwala system :D.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Fajnie wygląda sprawa z zespołem co daje czadu. Kiedy i gdzie tylko się pojawią wzbudzają ogromne emocje aż kilka miast zostało poważnie zdewastowane. Za sprawą magicznej gitary, która wpływa muzyką na innych Imp zostaje znanym muzykiem. Susan przejmuje rolę Śmierci i dręczą ją często moralne dylematy, ale stara się wykonywać swoje obowiązki co niekiedy nie wychodzi.
Bardzo dobra powieść z sporą ilością humoru oraz absurdu jak to u Pratchetta bywa. Same postacie bardzo ciekawe, świetnie zarysowane, których losy śledzi się z zainteresowaniem. Historia wciąga i nie pozwala się oderwać. Ocena 8/10


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Benson on Sierpnia 18, 2015, 18:50:45
http://hitsalonik.pl/produkt/swiat-dysku
Kiedyś czytałem "Kolor magii", ale nie podszedł mi i odpuściłem kolejne tomy, ale może to byłaby dobra okazja do zapoznania się ze Światem Dysku? Tylko że czy ta kolejność wydawania ma jakiś sens? Wiem, że nie ma co czytać chronologicznie tylko cyklami, ale wg wiki nawet to się chyba tu nie zgadza.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Abe on Sierpnia 20, 2015, 09:19:12
I tom - "Straż! Straż!"

(https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/hphotos-xpt1/v/t34.0-12/11872756_983731551679229_450002081_n.jpg?oh=539001b939e5a74700cbb4069b3676e9&oe=55D83BC8)


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Repta on Września 04, 2015, 12:27:44
Mam pytanie odnośnie Świata Dysku, zamierzam właśnie zacząć czytać "Kolor Magii" i zastanawiam się jak potem iść z kolejnością czytania bo widzę, że są tu też jakieś podpodziały na różnych bohaterów itp, czytać po kolei czy może cyklami?


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Września 04, 2015, 15:34:46
Zawsze czytałem po kolei według listy i nie dzieliłem na cykle. Nie przeszkadza to w niczym, bo jest kilka powieści należących nie do cyklów i tez występują znane postacie z cyklu. Czytaj po kolei jak chcesz leci, bo nic na tym się nie traci :).

Pomniejsze bóstwa
Wielki Om staje się małym żółwiem i spotyka Brutha.
Satyra i absurdy piętrzą się coraz bardziej, a chodzi tutaj o przedstawienie fanatyzmu religijnego w krzywym świetle oraz do czego może prowadzić takie fanatyczne uwielbienie. Ich rozmowy na temat ksiąg najwyższych kapłanów, którzy dostąpili oświecenia nie pokrywają się z tym co było przekazane i wyszedł z tego bełkot. Brutha choć to nowicjusz dopiero to jednak ma zdrowszy osąd niż najwyższy kapłan, którego się boją wszyscy. Wraz ze swoim bogiem Omem przezywają wiele niebezpiecznych przygód, aby odpowiedzieć na pytanie czemu Om stracił swoją moc.
Nawet ciemny charakter potrafi zaskoczyć choć to przerażająca postać pozbawiona skrupułów. Nie zabrakło epizodu znanego i wprowadzającego lekkie zamieszanie oraz lubiącego swoją prace Śmierci. Książkę fajnie się czyta od samego początku, a sama historia wciąga. Ocena 8/10.

Ciekawe czasy
Ricewind powraca i zabiera nas na podróż na kontynent, gdzie każdy boi się kogoś na koniu. Serio.
Kiedy do Niewidzialnego Uniwersytetu przychodzi wiadomość o wysłaniu najlepszego maga to zbiegiem okoliczności zostaje wybrany nie kto inny tylko Ricewind przymuszony szantażem. Wyrusza, a jak to zwykle bywa chce tylko jednego przeżyć. Tutaj mamy do czynienia przedstawione w krzywym zwierciadle tyranię, gdzie nie posłuszeństwo karane jest bardzo surowo. Zwykli ludzie pracują na polach i boją się wszystkich co jeżdżą na koniach.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Po perypetiach spotykamy starych znajomych czyli Cohena barbarzyńcę wraz z innymi i zawsze optymistycznego Dwukwiata. Prowadzi to do zabawnych sytuacji. Nie sposób się nie pośmiać z weteranów machania mieczem, na których czele stoi Cohen Barbarzyńca, którzy są zbieraniną twardych jak skała wojowników otoczonych nieśmiertelną sławą. Do tego dochodzą niebezpieczne przygody Ricewinda nieraz pełne absurdu i zabawnych sytuacji. Najzabawniejszy jest koniec powieści.
Książkę czyta się znakomicie i sama historia wciąga. Postacie świetnie nakreślone, ciekawe i interesujące. Ocena 8/10.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Repta on Września 08, 2015, 21:28:23
Kolor magii
Muszę przyznać, że początek mi się nie podobał i miałem już moment w którym chciałem odpuścić dalsze czytanie ale pomyślałem sobie, że to przecież króciutka książka doczytam do końca. Dobrze zrobiłem bo Pratchett w dalszej części książki zdecydowanie się poprawia. Bohaterowie są bardzo ciekawie stworzeni Ricewind jest kompletnym przeciwieństwem Dwukwiata i dzięki tym różnym charakterom co rusz wpadają w kłopoty, które dla bohaterów są poważnym problemem a dla czytelnika sporą dawką śmiechu. Absolutnym mistrzostwem było dla mnie opisanie działania aparatu fotograficznego w uniwersum Pratchetta. Zapewne w niedługim czasie sięgnę po kolejne książki tego autora. Ocena 7/10.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Stycznia 03, 2016, 14:50:31
(http://www.proszynski.pl/grafika/cache/w200/DlugaUtopia.jpg)

Opis :
est połowa XXI wieku. Po ogromnym wstrząsie Dnia Przekroczenia i po erupcji superwulkanu Yellowstone, ludzkość sięga wciąż dalej w Długą Ziemię. Społeczeństwo ewoluuje, na zniszczonej Ziemi Podstawowej i poza nią. Pojawiają się nowe wyzwania.
Podstarzały i gderliwy SI, Lobsang, zamieszkuje z Agnes na egzotycznym i dalekim świecie. Postanowili wieść normalne życie w New Springfield ? adoptowali nawet dziecko. Wydaje się jednak, że nie trafili tam przypadkiem. Krążą pogłoski o dziwnych zjawiskach na niebie, o strachach... Coś jest w tym świecie nie tak?
Miliony kroków od tego miejsca, Joshua dowiaduje się o ojcu, którego nigdy nie znał, i odkrywa sekretną historię rodziny. Nagle niespodziewanie otrzymuje pilne wezwanie z New Springfield.
Lobsang zaczyna rozumieć wagę tego, co dzieje się pod powierzchnią jego świata ? i zagraża wszystkim światom Długiej Ziemi. Aby z tym walczyć, potrzebne są połączone wysiłki ludzkości, maszyny i superinteligentnych Następnych. A niektórzy muszą złożyć ostateczną ofiarę.

Kategoria: Fantastyka, fantasy
ISBN: 978-83-8069-226-8
Tytuł oryginału: The Long Utopia
Data wydania: 02.02.2016
Format: 142mm x 202mm
Liczba stron: 376
Cena detaliczna: 32,00 zł

 :)


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Repta on Stycznia 09, 2016, 10:48:52
Blask fantastyczny
Moja druga książka Pratchetta i jestem bardzo zadowolony z lektury. Mamy tutaj kontynuację wątków Rincewinda i Dwukwiata, którzy pojawiali się także w poprzedniej książce i autor znów wciągnął mnie w wykreowany przez siebie świat. Dzieła Pratchetta ciężko docenić tak jak książki Wegnera czy Sandersona, które są genialne ale też poważne, a tutaj mamy się dobrze bawić, lektura ma być lekka, przyjemna i rozśmieszać i to wszystko w "Blask fantastycznym" mamy ;) Dla mnie znów mocne 7/10 i prawdopodobnie od razu sięgam po kolejną książkę z cyklu.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Stycznia 09, 2016, 17:12:52
W pierwszym powieściach może tak być, ale jak przeczytasz np. Pomniejsze bóstwa to zauważysz, ze pod tą fasadą kryje się coś więcej. Pratchett w wielu książkach sięga po motywy z popkultury i jeszcze w krzywym zwierciadle przedstawia różne odniesienia do wydarzeń, państw itd :). Warto przeczytać, a porównując go do Wagnera (Sandersona nie czytałem) to jest inna literatura. Tam są opowieści fantasy na poważne i ciężko tam znaleźć to co jest w książkach Pratchetta. Z drugiej strony to jest fantasy humorystyczna, a pod tym płaszczykiem w wielu książkach autor przemyca swoje przemyślenia na różne poważne sprawy :).


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Repta on Stycznia 09, 2016, 19:26:59
@UP

Troszkę źle się wyraziłem w swoim poście, chodziło mi o to, że takie poważne fantasy jest zwykle bardziej doceniane niż fantasy humorystyczne w stylu Pratchetta. Mnie osobiście Pratchett kupuje właśnie tym, że wiele rzeczy, które dzieją się w jego książkach to przedmioty/ sprawy z naszego świata ubrane w fantasy ;)


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Stycznia 09, 2016, 19:51:56
To też trochę zależy czy autor oprócz wymyślania gagów i absurdu coś dodaje od siebie. W poważnej fantasy bardziej nastawia się autor na wykreowaniu świata, bohaterów i zakończenia. Nie znajdziemy tam absurdu czy dużej ilości humoru.
Oprócz Pratchetta bardziej znanymi humorystycznymi autorami są Douglas Adams czy Robert Rankin z tym, że ostatni stawia na absurdalne poczucie humoru i nie każdemu może ono pasować. Pewnie słyszałeś lub czytałeś coś od nich :).


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Stycznia 11, 2016, 13:33:44
Pratchett bardzo specyficzny i porównywanie go z kimkolwiek jest ciężkie,  z Wegnerem czy Sandersonem nie pasuje do schematu, bo to całkiem inna proza jest. Ja czytałem tlyko jedną książką, ale już się domyślam w jakim to kierunku pójdzie i nie będzie to kierunek Wegnera i Sandersona. :)


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Stycznia 11, 2016, 17:17:32
Ciacho jaką jego książkę czytałeś :) ?


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Stycznia 12, 2016, 20:37:06
Pierwszą. :) Następny będzie "Blask" bodajże.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Repta on Stycznia 22, 2016, 18:54:57
Równoumagicznienie
Mam trochę gorsze zdanie o tej książce niż Magnis dla mnie to było jak dotychczas najsłabsza książka Pratchetta (nie żebym czytał ich dużo bo to dopiero 3 :P ) ale jakoś postacie Babci Weatherwax i małej Eskariny nie porwały mnie aż tak jak przygody Rincewinda i Dwukwiata. Oczywiście nadal mamy tu śmieszne dialogi i sytuacje ale jednak to wszystko mniej mnie śmieszyło niż przygody turysty i prawie-maga ;) Ode mnie 6/10.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Stycznia 23, 2016, 12:23:27
Jak to słaba :D. Przecież normalnie tam gęsto od absurdalnych sytuacji, gagów i zabawnych wydarzeń. Dla mnie książka to taka analogia do książek fantasy, gdzie bohaterami są dzieci (wojownicy, magowie), którzy muszą ocalić świat :).
Babcia Weatherwax to ciekawa postać. W późniejszych tomach jej postać jest bardziej rozbudowana, władcza i wszyscy przed nią drżą żeby jej nie zdenerwować :D.

Ostatni kontynent
Kolejna książka Pratchetta z Ricewindem i ze wszystkimi - chyba - członkami Niewidzialnego Uniwersytetu.
Bibliotekarz zaczyna chorować przez co ciągle zmienia kształty. Magowie postanawiają mu pomóc, lecz nie jest to takie łatwe, a do zadania zostaje oddelegowany - jak zawsze - Ricewind. Tylko jest jeden problem, bo on zniknął. Wyruszają więc w poszukiwaniu jego i przezywają wiele przygód.
Ricewind za to próbuje przeżyć, gdzie krokodyle sprzedają piwo, kangury mówią, a na dodatek spotkać można Mada - krasnoluda.
Ostatni kontynent to alegoryczna Australia tylko ukazana w krzywym zwierciadle. Nie zabrakło absurdu i humoru, bo Ricewind najszybszy uciekinier robi piorunujące wrażenie na wszystkich :D. Zakończenie książki w klimacie Ściganego :D. i prowadzi do wielu zabawnych sytuacji. Ricewind jak w poprzednich książkach tak samo teraz próbuje przeżyć na jeszcze nie zbadanym kontynencie, ale niestety pecha to jak miał to miał.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Wszyscy chcą go dorwać, a on jak zwykle ucieka przy tym przeżywa wiele niebezpiecznych przygód. Drugi wątek to poszukiwanie przez magów lekarstwa i ich przygody oraz zmieniający kształt Bibliotekarz.
Książkę czyta się dobrze, postacie nakreślono fajnie i zakończenie mi się podobało. Ocena 7/10.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Lutego 12, 2016, 19:11:51
Carpe Jugulum
Kolejna część opowieści o trzech czarownicach, ale tym razem autor serwuje nam pastisz powieści grozy. Historia zaczyna się kiedy grupa arystokratów - wampirów została zaproszona do Lancre, gdzie też zawsze przebywają czarownice. Miało być pięknie, ale niestety wampiry opanowały krainę.
Książka zawiera wiele smaczków z wampirycznych opowieści grozy. Jest więc grupa wampirów, a w niej Vlad zakochany w Agnes - czarownicy. Są motywy mrocznego zamczyska, służącego i postępu (choć Igor tego nie pochwala).
Mamy odniesienie do Le Fanu nawet, ale najbardziej podobała mi się tutaj - oprócz może czarownic - postać Igora. Zapracowuje się jak tylko może żeby zamek w Lancre przypominał ten w Uberwaldzie co nie jest proste. Wprowadza to wiele zabawnych sytuacji.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Jak sam mówi zamek wampirów powinien na taki wyglądać :D.
Spotykamy trójkę czarownic znaną z poprzednich książek, które tym razem postanawiają walczyć z wampirami.
Powieść zabawna z fajnym mrocznym klimatem i ciekawymi postaciami. Zabawa konwekcją opowieści o wampirach została w pełni wykorzystana i pewnie fajnie, by wyglądała jakby nawet zrobiono film na jej podstawie. Historia wciąga i nie potrafiłem się oderwać, a oprócz tego bawiłem się świetnie podczas czytania wyszukując lub czytając o możliwości zabicia wampira znanych z klasyki, ale przedstawionych w krzywym zwierciadle (motyw z cytryną :D ). Ze swej strony polecam :D Ocena 8/10.

Piąty Elefant
Znów mamy powieść osadzoną również w krainie Uberwaldzie, ale tym razem z wilkołakami. Vimes zostaje oddelegowany na koronacje króla krasnoludów i wplątuje się w kabałę (gdzie jest kajzerka :D ). Jest czasami krwawo lecz autor nie opisuje tego dokładnie. Tym razem mamy do czynienia z powieścią kryminalną osadzoną w Świecie Dysku. Historia ciekawa, a postacie interesujące. Co mi brakowało to więcej humoru lub absurdu, ponieważ nie ma go zbytnio dużo. Powieść trzeba przyznać dobrze się czyta, znajdziemy dużo zwrotów akcji i zakończenie całkiem niezłe. Ocena 7-/10.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Lutego 14, 2016, 15:25:22
Prawda
Nadszedł dzień, w którym w Świecie Dysku pojawiła się drukarnia. William wraz z krasnoludami zaczyna wydawać pismo, ale żeby nie było tak łatwo to konkurencja nie śpi. Alegoria na temat słowa drukowanego i jakie może przynieść skutki w razie czego. William jest świetnym dziennikarzem (jak na miarę Świata Dysku :D ), który zapisuje wszystko co kto mówi i chodzi mu tylko o prawdę. Niestety konkurencja zrobi wszystko aby zniszczyć jego gazetę i wypuszcza swoje pismo z nieprawdziwymi choć teoretycznie możliwymi opcjami (to jest Świat Dysku przecież). Oprócz tego zostaje nasz bohater wplątany w sprawę napaści na Patrycjusza co narazi go na niebezpieczeństwo drążąc bardzo ciekawy temat choć skutki mogą być opłakane. Postacie jak zwykle dobrze wykreowane, którymi losami można się zainteresować.
Książka ukazuje manipulacje i w to co chcą wierzyć bohaterowie, bo prawda zawsze jest ignorowana niż jakieś wymysły. W powieści znajdziemy dozę humoru, trochę absurdu i ciekawe postacie. Historia jest interesująca i książkę czyta się fajnie. Ocena 7/10.

Złodziej czasu
Kolejna książka z serii ze Śmiercią i jego wnuczką, ale tym razem z domieszką buddyzmu. Czas można zatrzymać i dwójka mnichów rusza na wyprawę, by powstrzymać taką opcję. Drugim wątkiem jest Śmierć i koniec świata jakiego znają. Lecz Susan za namową dziadka zostaje wplątana również w tą sprawę. Spotykamy ponownie Audytorów, którzy jak zwykle będą się chcieli dowiedzieć jak wszystko działa.
Lubię powieści ze Śmiercią i jego wnuczką Susan. Nieraz są straszne, ale często z domieszką humoru lub absurdu. Tym razem autor bawi się konwekcją buddyzmu, mistrzów sztuk walk, ich filozofii oraz motywem ucznia. Historia toczy się żwawo i wciąga. Postacie nakreślono znakomicie i nieraz bawiłem się dobrze podczas czytania.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Ocena 7/10.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Marca 05, 2016, 16:44:12
Wolni Ciutludzie
To opowieść ze Świata Dysku, ale skierowana do dzieci / młodzieży, więc jest bardziej stonowana. Historia opowiada o Akwilii Dokuczliwej, która poznaje Fik Mik Figle (Nac Mac Feegle) i próbuje uratować swoje miejsce zamieszkania przed złą królową. Książka jest pełna humoru, niesamowitych przygód i niebezpieczeństw. Każda postać świetnie zarysowana. Nie sposób nie polubić Akwilli i nie kibicować jej podczas podróży. Tak samo zły charakter potrafi być przerażający. Opowieść napisana w klimacie baśni i fantasy zawiera nieraz odniesienia do znanych baśni. Czyta się fantastycznie. Ocena 7/10.

Straż nocna
Kolejna książka, ale tym razem jest to połączenie opowieści o podróżach w czasie z filmem człowiek demolka :D. Sam Vimes podczas ścigania przestępcy trafia na dach Niewidzialnego Uniwersytetu i przez przypadek przenosi się z nim kilkadziesiąt lat wcześniej. Historia opowiedziana przez autora ukazuje nam Ankh-Morpork sprzed panowania Patrycjusza i tak zwanej Nocnej Straży. A wszystko to w cieniu rewolucji, która dojrzewa. Wspomniałem o Człowieku demolce, ponieważ tutaj mamy podobną sytuacje. Dwóch wrogów za sprawą magii przenosi się w czasie i stają na przeciw siebie w różnych formacjach, aby walczyć ze sobą. W książce znajdziemy humor i absurd w najlepszym wydaniu. Sam Vimes po pozbieraniu się po podróży w czasie zadziwia wszystkich swoimi działaniami co prowadzi do wielu zabawnych sytuacji. Akcja toczy się wartko, więc na nudę nie ma co liczyć. Do tego świetnie się czyta i bawiłem się podczas czytania znakomicie. Ocena 8/10.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Kwietnia 02, 2016, 15:44:58
Terry Pratchett Potworny regiment
Na wojnę wyrusza regiment aby wspomóc żołnierzy walczących w obronie kraju. Niestety nie wszystko jest takie jak się wydaje i po drodze czeka rekrutów wiele przygód. Spotykamy fajne postacie, które nie sposób nie polubić. Sama opowieść jest interesująca choć czasami mogłoby być mniej opisów. Książkę czyta się dobrze, jest sporo akcji i humoru. Ocena 7/10.



Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Kwietnia 09, 2016, 15:06:31
Terry Pratchett Piekło pocztowe
Moist von Lipwig to oszust i złodziej, ale dostaje szansę od Lorda Ventinarego aby postawić na nogi pocztę, która od wielu lat przestała się liczyć. Zostaje również wplatany w niebezpieczne przygody. Książka w podobnej konwekcji jak wcześniejsza część pt. Prawda tylko tutaj opowiada o poczcie i też o rywalizacji z przedsiębiorstwem sekarów o klientów.
Moist von Lipwig to postać, której nie sposób nie lubić. Zostawia pozytywne wrażenia i jego przygody śledzi się z zaciekawieniem. Druga postacią jest Adora Bella, która choć cyniczna i dająca radę wszelkim przeciwnością to nie sposób jej nie lubić. Ten duet rządzi w książce. Pozostałe osoby wykreowano również bardzo dobrze i nawet złe charaktery mają swój urok. Sama historia wciąga od samego początku, ale za dużo humoru i absurdu nie znajdziemy. Trochę szkoda lecz opowieść niczym na tym nie traci. Książkę czyta się świetnie trzeba przyznać i szybko. Ocena 7/10.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Kwietnia 14, 2016, 16:56:06
Terry Pratchett Łups
Kolejna część przygód Sama Vimesa i jego Straży Miejskiej. Niestety wojna pomiędzy trollami i krasnoludami może rozpocząć się w każdej chwili. Vimes będzie musiał przeciwdziałać, aby miasto przetrwało.
Książka napisana z dozą humoru (czytanie Gdzie jest moja krówka? przez Vimesa wspaniałe :D ) i dużą ilością akcji. Sami bohaterowie skrojeni zostali znakomicie jak zawsze. Historia bardzo podobała mi się, jest wciągająca i fajnie się czyta. Ocena 7.5/10.

Terry Pratchett Świat finansjery
Kolejna z przygód poczmistrza. Tym razem za zasługi dla poczty ma się zająć podupadającym bankiem. Podobny schemat jak w Piekle pocztowym. Nasz bohater musi lawirować między pracownikami i wdrażać nowe dyrektywy. Nie jest to łatwe, bo na wszystko czeka dawniejsi właściciele. Fajna historia, ale zabrakło jej czegoś odkrywczego niestety, bo nawet humoru jest dość mało. Jako powieść fantasy daje radę, ale porównując do poprzednich trzyma poziom, lecz niczym nowym nie zaskakuje. Bohaterowie nakreśleni zostali dobrze, jest trochę akcji i szef banku, z którym nieraz związane są zabawne scenki. Czyta się dobrze. Ocena 7/10.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Maja 03, 2016, 15:29:29
Niewidzialni Akademicy
Czas poharatać w gałę można powiedzieć. Opowieść skupia się na Niewidzialnym Uniwersytecie, w którym postanowiono trochę pograć w piłkę nożną. Zastęp magów już się szykuje, ale przeciwko sobie mają najbardziej brutalnych zawodników zaprawionych w grania w brutalną odmianę piłki. I nie zabrakło kucharki z najsmaczniejszymi zapiekankami. Odkryjemy tajemnicę Pana Nutta i zobaczymy jak zagina Myślaka Stibbonsa (mina tego ostatniego bezcenna).
Książka ciekawa z dozą humoru, ale mogło być go więcej muszę przyznać. Najlepsze momenty humorystyczne to np. początek i zakończenie, które sprawiły, że się nieźle uśmiałem. Sama historia dobra i czyta się przyjemnie, a do tego spotykamy magów, którzy jak zwykle najlepiej by nic nie robili. Jestem zadowolony z lektury. Ocena 7/10.



Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Repta on Sierpnia 05, 2016, 17:21:59
Mort
Chyba najlepsza książka Pratchetta, którą czytałem. Przedstawienie pracy Śmierci i tego jak przyjmuje tytułowego Morta na swojego ucznia jest naprawdę świetne ;) Genialny motyw jak Śmierć próbuje rozrywek ludzi i nie potrafi zrozumieć co oni w nich widzą.. naprawdę Pratchett zrobił to w genialny sposób :D Dla mnie mocne 8/10


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Sierpnia 07, 2016, 12:47:06
Zimistrz
Fabuła powieści może zaciekawić już od samego początku. Mnie się podobało, że nie jak poprzednio po lekturze zostawiła pewien niedosyt to teraz otrzymuje dopracowaną historię z interesującymi postaciami. Czasami pełną mroku, ale zazwyczaj przezabawną i przyjemna opowieścią, od której nie można się oderwać. Przygody Tiffany są pełne niebezpieczeństw i ciekawe. Pojawienie Nac Mac Feegle wnosi jeszcze więcej do opowieści. Po prostu wypadali fantastycznie gdyż ich rozmowy potrafiłyby rozbawić każdego, a przygody, jakie były przed nimi robiły tylko wrażenia trudnych. Wszystko doprawione zostało na wiązaniami do różnego folkloru i niekiedy do naszej rzeczywistości. Jak to u Pratchetta bywa po prostu.
Postacie rewelacyjne i świetnie wykreowane. Powieść o czarownicach bez Babci Weatherwax byłaby nie pełna. Lubię jej postać zawsze, gdy się pojawi, bo opanowana i zarazem straszna, ale zawsze chce żeby wszystko poszło dobrze. Do tego dąży, lecz jak ktoś jej nadepnie na odcisk to jak mu się uda może zdąży uciec przed nią. Kolejna tym razem główna bohaterka to Tiffany, która jest czarownica z małej osady na Kredzie. Trzynastoletnia, jeszcze ucząca się na czarownicę żeby kiedyś w przyszłości nią zostać musi znaleźć sposób, aby się wyplatać z zaistniałych kłopotów. Jej postać jest interesująca i nie sposób jej nie polubić. W pierwszej części zauważyłem, że ma duży potencjał na ciekawą bohaterkę książki. W drugiej nie wypadła aż tak dobrze, ale tutaj znakomicie się prezentuje. W następnej kolejności są Nac Mac Feegle ze swoim łojzicku. Autor miał świetne przeczucie, gdy umieścił małych niebieskich ludzików w powieści. Zawsze skorzy do bójki, lubiący alkohol i niczego się niebojący wypadają fantastycznie. Kiedy się tylko pojawiają to wiadomo, że coś się będzie dziać albo ich rozmowy czytelnika rozśmieszą. Należą się wielkie brawa dla tłumacza za rozmowy Nac Mac Feegli, które często potrafią naprawdę rozbawić. Na koniec zostawiłem Zimistrza rządzącego zimą i sprawiającego kłopoty. Nie jest to typowy czarny charakter, bo jego postać nie jest przypisana do konkretnej roli dobra i zła. Wybory, jakie dokonuje po prostu można różnorako odebrać. Sylwetki autor znakomicie zbudował i na kartach książki żyją swoim życiem. Posiadają głębię, nie są jednowymiarowe i nie przeszkadzają w żaden sposób podczas czytania. Autor wyposażył je w różne charaktery, co mi się podobało. Interakcje pomiędzy bohaterami wypadają tez znakomicie.
Książka świetna pod każdym względem. Znajdziemy sporo humoru, trochę gagów sytuacyjnych i wiele absurdu. Autorowi udało się wykreować mroźny klimat, który jest obecny cały czas z nami i wylewa się z kart opowieści aż się robi chłodniej podczas czytania. Oprócz tego tempo akcji jest szybkie i sama historia nie pozwala się nudzić. Jestem zadowolony z lektury Zimistrza, bo po drugim tomie miałem pewne obawy, co do dalszej części jak się potoczą. Muszę przyznać, że nie słusznie, ponieważ dostałem świetną książkę iskrzącą się humorem. Nie spodziewałem się tego i zostałem przez to mile zaskoczony. Może jest skierowana do młodego czytelnika, ale sprawiła wiele frajdy mi podczas lektury. Ocena 7/10.


Tytuł: Odp: Terry Pratchett
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Listopada 05, 2016, 15:29:45
Terry Pratchett w innym wydaniu niż znanym nam z cyklu Świata Dysku. Nie oznacza to, że gorszym, ale osoby porównujący właśnie książki z tego cyklu ze Spryciarzem z Londynu mogą poczuć lekki niedosyt.
Dodger to znany zbieracz różnych zgubionych rzeczy znalezionych oczywiście nie gdzie indziej, ale w kanałach. Pech sprawia, że ratuje piękna dziewczynę z rąk oprawców, którzy uciekają jak najdalej od niego, gdy dostają porządne lanie. Tak zaczyna się sama historia Dodgera, co z zbieracza stał się kimś ważnym.
Autor znakomicie odmalowuje obraz dawnego Londynu pełnego biedoty, dżentelmenów i osób trudniących się różnymi zawodami, aby przeżyć w niegościnnym miejscu. Dzielnice biedoty zamieszkałej przez różnej maści na przykład zbieraczy lub żebraków. Podłych barów i spelunek. Obok nich znajdują się domy i rezydencje bogatszych mieszkańców, którzy żyją na wysokiej stopie. Oczywiście autor trochę podkolorował nieco różne aspekty tamtego życia jak się przyznaje na końcu książki. W takim czasie i miejscu poznajemy głównego bohatera, który zbiera rzeczy zgubione przez bogatszych mieszkańców w kanałach. Posiada rozległą wiedzę najlepszych miejsc i często znajduje pieniądze albo nieraz biżuterie jak się trafi. Przypadek sprawia, że z nieuchwytnego staje się nagle rozpoznawalną osobą za sprawą przypadku uratowania dziewczyny. Cała historia jest przesycona klimatem dawnego Londynu odczuwalnego cały czas podczas czytania. Ulice tętnią życiem, a ciemne zaułki lub dzielnice biednych ludzi nieraz z marginesu robią wrażenie przerażających miejsc. Łatwo można paść ofiarą złodziei lub innych przestępców. Właśnie plastyczny obraz miasta zrobił na mnie świetne wrażenie. Jednak historia przesycona została znanym humorem, jakim posługuje się autor i nawet ponure wydarzenia często są zaprawione absurdem.
Głównym bohaterem książki został Dodger. Spryciarz i zbieracz poszukujący cennych przedmiotów pod powierzchnią w kanałach. Znający je jak własną kieszeń. Także ulice Londynu nie mają przed nim sekretów i zna wszystkich podejrzanych typków zamieszkujących na nich. Wyznaje zasadę ?nic nie widziałem, nic nie słyszałem? (nawet jak widziałem to oczy miałem zamknięte) i jest szybkobieżny jak struś pędziwiatr, którego nie można złapać. Zawsze stara się unikać funkcjonariuszy i nie rzucać się w oczy nikomu. Z dnia na dzień staje się bohaterem i będzie musiał sobie poradzić z tym. Kreacja głównego bohatera to wielki plus powieści i zarazem interesująca osoba. Jego przygody i relacje z różnymi bohaterami potrafią zainteresować, ale też nieraz to powoduje sporo zabawnych sytuacji. Na pewno sympatyczna postać, którą polubić nie trudno.
Kolejną postacią jest Karol Dickens pojawiający się sporo razy. Zawsze poważny i mający spore wpływy, pomagający Dodgerowi jest postacią dobrze skonstruowaną i ciekawą. Spisujący niekiedy wszystko, ale dla mnie jest to postać chcąca pomóc biedocie i zwrócić uwagę dzięki pisaniu powieści. Jest to zapewne nawiązanie autora do wielu klasycznych dzieł Charlesa Dickensa, w których przedstawia świat ludzi biednych. Lekkie podsunięcie pomysłu jakby właśnie obecne wydarzenia były kanwą właśnie takich historii uważam za interesujący zabieg.
Wyróżniające się osoby to Salomon Cohen z tajemniczą przeszłością. Oczytany i przede wszystkim znajomy naszego bohatera lubiący swoją pracę, jaką jest wyrób różnych cennych rzeczy. Oczywiście nie brakuje Onana. Psa o takim zapachu, że same włosy spadają z głów, a ludzie uciekają w popłochu.
Pozostałe postacie zostały świetnie skonstruowane i dotyczy to nie tylko pierwszoplanowych jak również drugoplanowych. Nieraz mających do odegrania swoje role, jakie im przypisał autor. Każda z nich została nakreślona znakomicie, ma swoje własne cechy charakteru i pod względem psychologicznym została skonstruowana świetnie. Nie są to jednowymiarowe lub papierowe postacie, ale posiadająca głębię. Trudno się nimi nie zainteresować. Interakcje pomiędzy bohaterami wypadają znakomicie i nieraz powodują komiczne sytuacje. Tak samo dialogi nie rażą sztucznością, a często prowadzą do zabawnych sytuacji.
Wydarzenia toczą się w książce szybkim tempie tak samo akcję poprowadzono. Cały czas się ciągle dzieje i nie sposób się nudzić w żadnym wypadku. Przeciwstawianie arystokracji i bogatych ludzi, gdzie królują sztywne konwenanse z osobami z nizin społecznych zostało wspaniale przedstawione. Rozmowy na tematy trudne jak brud, ubóstwo czy choroby obecne wtedy autor potraktował ze swoim poczuciem humoru niepozbawionym jednak pewnego moralizatorstwa i zderzenie ich ze światem bogaczy prowadzi do wielu zabawnych sytuacji. Czytelnik jednak pod tą pierwszą odsłoną może odkryć, że skrywa się drugie dno. Sama historia jest pełna zwrotów akcji, licznych intryg i niebezpieczeństw czyhają na naszego bohatera. Podobała mi się brawura, z jaką Dodger wychodził cało z opresji.
Czuć tutaj nawiązania do epoki wiktoriańskiej przefiltrowanej przez samego Terrego Pratchetta z wyczuciem i dostosowanej do potrzeb powieści. Przyjemny styl, podejście z dystansem i znakomicie wpleciony humor, jakim posługuje się autor sprawia, że jest to lektura przyjemna. Moim zdaniem jest to hołd złożony wybitnemu pisarzowi, jakim był Charles Dickens i widać to cały czas podczas czytania. Akurat autor trafił w moje gusta, bo lubię powieści dziejące się w dawnym Londynie, pełnym tajemnic i opisów życia właśnie w tamtym okresie. Albo nawet książki osadzone w czasach epoki wiktoriańskiej. Tutaj mamy do czynienia z historią mającą pewnie coś wspólnego z prawdą historyczną (występują prawdziwe postacie, opisy życia w Londynie), ale bardziej przypomina to bajkę opartą na ciekawym pomyśle. Wszystko przedstawione w krzywym zwierciadle i podkolorowane niż było w pewnie rzeczywistości. Nie przeszkadzało mi w żadnym razie i cieszę się z przeczytania tej bardzo dobrej książki. Dostałem interesującą powieść z ciekawym bohaterem i historią. Lektura przyjemna i miło spędziłem czas podczas czytania. Ocena 7/10.