Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Scott Lynch  (Przeczytany 4267 razy)
crusia
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Poznań




WWW
« : Września 03, 2010, 21:06:38 »



Kłamstwa Locke'a Lamory

Powiadają, że Cierń Camorry to niezwyciężony fechmistrz, złodziej nad złodziejami, duch, który przenika ściany. Pół miasta wierzy, że jest legendarnym bohaterem i obrońcą biedaków; druga połowa uważa, że opowieści o nim to mit dla głupców. Jedni i drudzy się mylą.
Drobny i słabo władający rapierem Locke Lamora rzeczywiście jest (ku swemu utrapieniu) Cierniem Camorry. Z pewnością nie cieszy się z plotek towarzyszących jego wyczynom ? a specjalizuje się w najbardziej złożonych oszustwach. Istotnie, okrada bogatych (kogóż innego warto okradać?), ale biedni nie oglądają ani grosza z jego zdobyczy. Wszystko, co zdobędzie, przeznacza na użytek swój i swojego nielicznego gangu złodziei: Niecnych Dżentelmenów.
Wielobarwny i kapryśny światek przestępczy wiekowej Camorry jest ich jedynym domem. Niestety, w ostatnich czasach nad miastem zawisło widmo tajemnicy, która grozi wybuchem wojny gangów i rozdarciem półświatka na strzępy. Locke?a i jego przyjaciół, wplątanych w śmiertelną rozgrywkę, czeka niezwykle trudna próba pomysłowości i lojalności. Jeśli chcą żyć, muszą z niej wyjść zwycięsko...



Na szkarłatnych morzach

Złodziej i nadzwyczajny oszust - Locke Lamora - oraz śmiertelnie niebezpieczny Jean Tannen porzucają rodzinne miasto i dotychczasowe życie, z którego zostały tylko ruiny. Ale nie mogą wiecznie uciekać, kiedy więc wreszcie się zatrzymują, postanawiają zaatakować najbogatszy i najtrudniejszy cel na horyzoncie. Miasto-państwo Tal Verarr. Wieżę Grzechu.

Wieża Grzechu to dom gry przewyższający wszystkie inne jaskinie hazardu. Nikomu nie udało się ukraść stamtąd choćby jednej monety i przeżyć. Takiemu wyzwaniu Locke nie zdoła się oprzeć?

?ale będzie musiał poczekać, nim wprowadzi w życie swój perfekcyjnie przygotowany plan.

Ktoś jeszcze w Tal Verarr potrzebuje nadzwyczajnych umiejętności Niecnych Dżentelmenów i gotów jest ich zabić, jeśli dzięki temu coś zyska. Nim się obejrzą, Locke i Jean uwikłają się w piractwo. Doskonała robota dla złodziei, którzy nie potrafią odróżnić dzioba galery od rufy.

Scott Lynch utkał wciągającą i ekscytującą opowieść o burzliwych morzach i najpodlejszych przekrętach, opowieść o zaufaniu i zdradzie, o przyjaźni poddawanej najcięższym próbom. Wartko płynąca, pełna napięcia i zawile opowiedziana nowa powieść Lyncha to murowany sukces - spodoba się wszystkim wielbicielom przygody i sztuki wyrafinowanej szacherki.

--------

Scott Lynch przeżył niedawno załamanie nerwowe, dlatego kolejne części serii niestety stoją pod znakiem zapytania... A szkoda, bo chociaż nie ma zbyt wielkiego doświadczenia w pisaniu, zupełnie tego nie widać - jego proza ma prawdziwą moc, a postaci są niezwykle żywe. Wymyślone przez niego intrygi potrafią porządnie zaskoczyć: ciężko przewidzieć zakończenie, a dawkowanie informacji, stopniowanie napięcia i zwroty akcji sprawiają, że ciężko oderwać się od lektury.
Zapisane
nocny
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




WWW
« Odpowiedz #1 : Września 04, 2010, 00:09:20 »

jakoś nie spotkałem się nigdy z tymi książkami w empiku, przeczytałem opisy i jutro je zgarnę w pracy jeśli będą. bardzo mi się opisy spodobały, przeczytam na bank. pytanie tylko za ile lat, bo w kolejce z 50 książęk mam :D
Zapisane
crusia
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Poznań




WWW
« Odpowiedz #2 : Września 04, 2010, 01:09:28 »

Książki autentycznie wciągają, więc o ile cię nie wessie forum to szybko powinieneś się z nimi uporać ;)
Zapisane
nocny
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




WWW
« Odpowiedz #3 : Września 04, 2010, 01:11:10 »

w sumie już kojarzę, że widziałem w empie okładkę do 'Na szkarłatnych morzach' ale jakoś wydawało mi się, że to dla młodszej młodzieży pozycja i nawet nie wziąłem do ręki :D
Zapisane
crusia
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Poznań




WWW
« Odpowiedz #4 : Września 04, 2010, 01:15:55 »

Bo szczerze muszę przyznać, że okładki są mocno zniechęcające, żeby nie powiedzieć ohydne :D
Zapisane
nocny
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




WWW
« Odpowiedz #5 : Września 04, 2010, 01:17:49 »

ee pierwsza bardzo mi się podoba :)
Zapisane
SickBastard
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Pabianice




to hell and back

WWW
« Odpowiedz #6 : Września 28, 2010, 15:25:32 »

Scott Lynch przeżył niedawno załamanie nerwowe, dlatego kolejne części serii niestety stoją pod znakiem zapytania...

W Wielkiej Brytanii "The Republic of Thieves" ma zostać wydana 16 lutego 2011. Polskie wydanie ukaże się w marcu. Wydaje oczywiście Mag, polski tytuł to "Republika złodziei". Okładka ma być identyczna z oryginalną.

Zapisane

crusia
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Poznań




WWW
« Odpowiedz #7 : Września 28, 2010, 15:43:42 »

Jak znajdę gdzieś oficjalne info, że Lynch skończył pisać tę książkę, dopiero uwierzę w to, że ukaże się w przyszłym roku. Datę premiery przekładano już tyle razy...
Zapisane
nocny
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




WWW
« Odpowiedz #8 : Października 02, 2010, 19:59:39 »

bajeczna okładka.
wiadomo coś o fabule?
Zapisane
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #9 : Października 02, 2010, 20:58:41 »

No okładeczka fajna, tytuł też. Chyba jak wyjdzie to sobie zakupię (wiem, że nie powinno się oceniać po okładce, ale no wiecie...). Chociaż kolesia nic nie czytałem to... no nie wiem. Czekam na fabułę:)
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: