J1923

Miejsce pobytu: Sto(L)ica  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #20 : Grudnia 06, 2018, 12:57:59 » |
|
Przeczytałem opowiadanie zawarte w zbiorze Gliny z innej gliny. Oczywiście dotyczy Zygi Maciejewskiego głównego bohatera kryminałów Marcina Wrońskiego. Jak wiadomo, Wroński trochę zapożyczył do swej twórczości jedną z postaci z Poznania, a konkretnie to ją stworzył w porozumieniu z Ćwirlejem. Następnie twórca sagi milicjantów z Poznania przejął tę postać pod swe skrzydła. Nic dziwnego, że Ćwirlej postanowił połączyć dwie sztandarowe osoby z kryminału polskiego i przy tym osobą spinającą jest właśnie pan Olkiewicz. Ogólnie opowiadanie takie dość proste, ale przyjemnie się czyta. O dziwo, uważam, że w całym zbiorze jedno ze słabszych. Być może dlatego, że większość jest pisana pod Maciejewskiego, a tutaj autor postanowił go wrzucić w "swój świat".
Niemniej jeśli ktoś czytał cykl Wrońskiego, to polecam przeczytać i Gliny z innej gliny, stanowi to bowiem świetne uzupełnienie historii Maciejewskiego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923

Miejsce pobytu: Sto(L)ica  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #21 : Kwietnia 10, 2019, 21:37:50 » |
|
Wpierw dostałem od pewnego forumowicza obskok, że tu nic się nie chwaliłem, że czytam Ćwirleja, a teraz dyskutuję sam ze sobą Pójdę Twoim ślademKolejna odsłona serii przygód Fischera i po raz wtóry, właściwie nie on jest głównym bohaterem. Co ciekawe jest to pierwsza chronologicznie (oczywiście do tej pory) powieść z tej serii. Ogólnie poznajemy zatem zalążki tworzenia polskiej policji, a także wywiadu - w związku z tym oczywiście jest sporo śmiesznostek. A cała książka to typowy Ćwirlej, jest wątek kryminalny, szpiegowski, historyczny, obyczajowy, oczywiście wszystko to ozdobione charakterystycznym stylem, humorem i wartką akcją. Czyta się wyśmienicie. Świetna forma pisarska i czekam na kolejną dawkę. Dla mnie mocne 8+/10 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923

Miejsce pobytu: Sto(L)ica  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #22 : Lutego 27, 2020, 12:41:47 » |
|
Ostra jazdaMiałem pewne obawy, bo muszę przyznać, że akurat seria rozpoczęta Jedynym wyjściem podobała mi się mniej niż sztandarowe cykle Ćwirleja. O ile pierwsza odsłona serii tylko delikatnie zarysowała dalsze, potransformacyjne przygody naszych ulubionych milicjantów z Poznania, to ta przywraca ich na piedestał. Do akcji wracają w niemal pierwszoplanowych rolach, no i ciężko tego nie docenić. Zresztą sporą część fabularną zajmuje znany już konflikt z SB., zatem można po prostu traktować to jako dalszą część serii o milicjantach, z tym, że dzieje się już w Polsce po zmianie ustroju. Co do jednego można mieć pewność, każdą nową powieść tego autora czyta się świetnie i wciąga niebywale. Ma po prostu talent do pisania takich lekkich kryminałów z zadęciem sensacyjnym. Jeśli zaś chodzi o minusy, to jest to aspekt wtrącenia wątków politycznych z odniesieniem do polskiej rzeczywistości. Wcześniej dotarłem do fejsbuka tego autora i po prostu nie mogłem na to patrzeć - takie najbardziej wojujące kodziarstwo bez żadnych argumentów. Po prostu by dołożyć osobom, które mają odmienne poglądy niż ja. Wiele razy czytałem jakieś książki osób zupełnie przeciwnych mi światopoglądowo i mogłem spokojnie to zdzierżyć, o ile poziom "dialogu" nie działał na zasadzie tępego mema. I nie lubię takiego poziomu dyskusji niezależnie od tego w czyją stronę politycznego konfliktu jest kierowany.Generalnie całościowo i tak jest spoko 8/10 marczewek, byś się ogarnął i też coś tutaj popisał 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
marczewek

Miejsce pobytu: była stolica byłego województwa
mój nik wzion sie od mojego imienia
|
 |
« Odpowiedz #23 : Lutego 29, 2020, 19:19:29 » |
|
A jakoś nie ruszyłem żadnego z cykli oprócz głównego. Nie chce mi się wklejać tego samego na lc i tu. Więc tylko tam piszę moje poematy.
|
|
|
Zapisane
|
- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają. Mark Twain
|
|
|
J1923

Miejsce pobytu: Sto(L)ica  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #24 : Marca 02, 2020, 11:04:55 » |
|
I właśnie w ten straszny, haniebny sposób takie fajne forum wymiera ... 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923

Miejsce pobytu: Sto(L)ica  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #25 : Stycznia 25, 2022, 10:53:21 » |
|
Zaśpiewaj mi kołysankę Tym razem mamy ohydny wątek - wykorzystywania seksualnego nieletnich, przy okazji poruszane są też oczywiście inne tematy, ale ten stanowi spoiwo dla całej historii. Muszę przyznać, że początek specjalnie mnie nie wciągnął, potem już się zagłębiłem w akcję i porwało, niemniej nie do końca jestem zadowolony. Mam wrażenie, że jest to zbyt prosta historia, pozbawiona głębszych intryg, a mam wrażenie, że wątki poboczne rozwijane są nieco na siłę. Co się stało z Grubińskim w ogóle? Mam wrażenie, że autor w pewnym momencie o nim zapomniał? W każdym razie, moje oczekiwania w stosunku do tej książki były znacznie większe, a to takie 7/10. Niestety, po raz pierwszy mam wrażenie, że mamy do czynienia ze spadkiem jakości wraz z natłokiem wydawanych przez Ćwirleja książek - toż to piąta w ciągu półtora roku. Zaraz się okaże, że płodnością przebije Mroza 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923

Miejsce pobytu: Sto(L)ica  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #26 : Września 06, 2022, 09:35:21 » |
|
Mordercza rozgrywka Znów wracamy do sagi o milicjantach z Poznania. Wiadomo, czyta się lekko i szybko, ale po raz pierwszy nie miałem tego uczucia zadowolenia i spełnienia po przeczytaniu najnowszej powieści. Mam wrażenie, że autor rozpoczął wiele wątków i nie pociągnął ich w sposób satysfakcjonujący do końca. Natomiast główne tematy są zrobione trochę tak sztuka dla sztuki, a Grubińskiemu zdecydowanie za łatwo idzie. Fajne, ale mimo wszystko zawód. 6+/10
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923

Miejsce pobytu: Sto(L)ica  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #27 : Września 19, 2022, 09:38:03 » |
|
Naga prawda, czyli czwarta odsłona przygód Anety Nowak. Zauważyłem, że nawet nie opisałem wrażeń po trzeciej części cyklu - Szybkim szmalu, który mi się podobał, choć może nie zachwycał. Oczywiście spotkanie z adeptką sztuki policyjnej jest też okazją na przyjrzenie się co tam słychać u byłych milicjantów z Poznania, aczkolwiek ta część traktuje o obecnych czasach w związku z tym jest ich mniej w powieści niż zazwyczaj. W ogóle książka traktuje o bardzo aktualnych sprawach, chodzi bowiem o czas przed rozpoczęciem epidemii covid w Polsce, o wszystkich teoriach spiskowych z tym związanych oraz próbie zarobienia na tym kasy. Autor radzi sobie z tym lepiej niż z krytykowaniem polskiej władzy Całość czyta się bardzo szybko, bo książka wciąga, choć w dużej mierze opiera się na pewnych skrótach i schematach. Gorzej, że to kolejna pozycja w dorobku tego autora, po której miałem wrażenie, że niezwykle szybko się kończy, a nie wszystko zostało wyjaśnione. Zatem jest bardzo dobrze, ale nie ma tego błysku, a zatem i zachwytu specjalnego. 7/10, może 7+ nawet. Ostatnio nadrabiam Ćwirleja i coraz większą mam ochotę zapoznać się z tym nowym cyklem, szczególnie, że wszystkie 3 cykle tego autora mają poniekąd wspólnych bohaterów, a ten będzie stanowić pewną innowację. Ciekawe jak daleko odejdzie od już wypracowanego schematu Milicjantów z Poznania.
|
|
« Ostatnia zmiana: Września 19, 2022, 09:41:45 wysłane przez J1923 »
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923

Miejsce pobytu: Sto(L)ica  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #28 : Października 05, 2022, 23:36:36 » |
|
Niebiańskie osiedle, czyli Ćwirlej schodzi poniżej pewnego poziomu. Bardzo ciekawiło mnie jak autor poradzi sobie z nowym wątkiem, dalekim od światka milicjantów z Poznania. Niestety, wraz z pokazem płodności twórczej pisarza nie idzie wartość artystyczna dzieł. Już wcześniej pisałem, że się trochę boję, że będzie słabiej, szczególnie, że w trzech cyklach jakby nie patrzeć trochę odgrzewał kotlety, zresztą bohaterowie trzech cykli mieszali się i wydawało się, że pisarz dusi się we własnym sosie. Wraz z nową, odrębną od wcześniejszych dzieł, powieścią liczyłem na powiew świeżości. No i zawiodłem się. Niby główną postacią jest dziennikarz (ale jakiś dziwny, niezbyt skupiony na swej głównej robocie), to jednak ważne role w utworze odgrywają policjanci. Niby dziennikarz ( i nie tylko on) mieszka w Warszawie, ale i tak akcja w dużej mierze odbywa się w Wielkopolsce. Dużej ucieczki więc nie odnotujemy.
Najgorsze oprócz tego, że znów mamy do czynienia ze światkiem policyjnym, to w powieści nie czuć zbytnio klimatu. Podobne to do czytadeł w stylu Mroza. O ile pomysł wyjściowy jest całkiem niezły, to prowadzenie akcji zdecydowanie zawodzi. Jest błahe, nie ekscytuje, wręcz nuży przewidywalnością. Nie ma też specjalnie atrakcyjnych zabiegów literackich. Jest nijak. Czyta się dobrze, nawet czasem można się uśmiechnąć, ale nie wiążę z tym większej przyjemności. Bardzo prosta, nie rozwijająca lektura.
Jak już wcześniej pisałem, Ćwirlej to prywatnie wielki przeciwnik partii rządzącej, a w tej książce daje się też poznać jako zwolennik głównej konkurencji. Jego poglądy antyklerykalne (a raczej antyreligijne), antynarodowe itp. wyrażane w tej książce mojej sympatii nie zaskarbią, szczególnie, że jest to poziom internetowego tępego kodziarstwa. Czytałem na lubimyczytać , że przeszkadza to też osobom, które mają zbliżone doń poglądy, więc na pewno nie jestem odosobniony i nie jest to mój wymysł.
Tak czy siak, nawet to nie jest koronnym argumentem przeciwko tej pozycji, bo najzwyczajniej jest to prościutkie czytadełko, skonstruowane naprędce i jego autorem mogli być spokojnie mniej utalentowani pisarze. Dla mnie jest to spory zawód i jakaś 5/10.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923

Miejsce pobytu: Sto(L)ica  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #29 : Czerwca 09, 2024, 06:36:39 » |
|
Tęczowa dolina, czyli kontynuacja Niebiańskiego osiedla - nawet na podobnym pomyśle złożona książka co poprzedniczka i powiela wszystkie jej błędy. Ciężko się patrzy jak jeden z ulubionych pisarzy rozmienia się na drobne, gdy lekkie pióro pisarza staje się zbyt lekkie, tworzy historie błahe, postaci miałkie. Widać, że książka stworzona szybko co ma też odbicie w jej wartości. Nie ma co się oszukiwać to kolejne autobusowe czytadło. Muszę wrócić do innych sag pisarza i tam szukać resztek nadziei. 5/10
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923

Miejsce pobytu: Sto(L)ica  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #30 : Czerwca 25, 2024, 08:58:57 » |
|
Rajski zakątek, czyli trzecia odsłona historii o Marcinie Engelu - oczywiście nie ma zaskoczenia. Bełkot nibypolityczny, wydarzenia rodem z taniego kryminału - takiego jak są te filmy paradokumentalne o policjantach na tefałenie (może ambicją pisarza jest, by załapać się do bastionu piewców jego ulubionej partii politycznej i tworzyć scenariusze do podobnych szmirowatych odcinków?). Autor trochę bawi się z czytelnikiem, bo po wizycie w Ustroniu Morskim zabiera nas do Ustronia w górach. Oczywiście przypadkowo zbiera się tam cała hałastra naszych bohaterów, a wszystkie wydarzenia łączy nić połączeń przypadków, że zwariować można od ich nagromadzenia. Są też plusy: historia mnie naprawdę wciągnęła, ale potem radykalnie traci tempo i szyk, nawet się wydaje jakby z książki wypadło kilka stron. Rozwiązania się pojawiają ze wcześniej wspominanych seriali telewizyjnych, czyli do rozwiązania zagadki dochodzi się w stylu: idzie policjant i nagle biegnie baba z siekierą przez ulicę, krzycząc "zabiję Stefana za to, że mnie zdradzał z tą zdzirą Jadwigą, próbując osiągnąć przez to zyski z jej szwindli związanymi z paserstwem". Naprawdę jest słabo. 5/10
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923

Miejsce pobytu: Sto(L)ica  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #31 : Lipca 08, 2024, 14:18:28 » |
|
Ostatnia droga, czyli ostatnia jak do tej pory odsłona historii o Anecie Nowak. Poruszane tematy aktualne, mianowicie wątek uchodźców z Ukrainy i handlu kobietami na zachód. Historia jest dość prosta, ale przyjemnie się to nawet czyta, fabuła naprawdę wciąga i ciężko się oderwać od wydarzeń, aczkolwiek potem trochę za dużo akcji w stylu "Rambo 8 w telewizji" i słabo się czyta, że był nieprzytomny, ale jakoś się wyswobodził i ratował sytuację. Znacznie lepsze dzieło niż jakakolwiek część Engelu, ale daleko do wyżej zawieszonej poprzeczki. Nawet znanych bohaterów widocznie mniej i losy znanych nam postaci są wspominane w zdaniu, ewentualnie kilku. 6/10
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923

Miejsce pobytu: Sto(L)ica  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #32 : Września 12, 2024, 22:19:14 » |
|
Granica możliwości jawiła się jako nowa seria, tym razem traktująca o prokurator Brygidzie Bocian. Oczywiście podszedłem z lękiem, bo nowy cykl o Marcinie Engelu okazał się dla mnie strasznym niewypałem. Pierwszym zaskoczeniem było dla mnie, że nie ma tu żadnego novum - to jak nic kontynuacja opowieści o losach wielkopolskich policjantów, których doskonale znam i szanuję od lat. W to się wplątuje nowa bohaterka, czyli coś podobnego mieliśmy już w przypadku Anety Nowak. W przypadku policjantki na motocyklu mamy losy bardziej współczesne, tutaj historia toczy się na początku transformacji. Mamy do czynienia z retrokryminałem, naprawdę dobrze oddające realia i klimat tamtych czasów. Za to mało dostajemy Brydzi. Chyba wystarczy rzec, że do połowy książki pojawia się bodajże w jednej scenie. W dalszej odsłonie też nie ma jej wiele, na pewno nie wychodzi na pierwszy plan i można się skupić na losach przyjaciół, którzy towarzyszą nam od lat.
Zaczyna się grubo - od zamachu na Grubego. Przez kolejne strony staramy się wyśledzić, kto targnął się na życie przyjaciela Brodziaka. Sprawa jest rozpatrywana z kilku perspektyw i miejsc. Jest z jednej strony dość prosta linia fabuły, ale historia jest dobrze skrojona i ciężko się oderwać. Chyba po raz pierwszy kojarzę by Ćwirlej próbował twistować zakończenie. Wyszło ciekawie.
Mnie ta książka absolutnie przekonuje, czyta się dobrze, działa na wyobraźnie w kwestii przywołania pamięcią tamtych lat, a i wątek kryminalny jest ciekawy, choć zapewne o sile tej powieści stanowią też doskonale nam znane postaci. Jak dla mnie 8/10 i bardzo ucieszyłem się z tej lektury, choć może nie ma tam nic co porywa kunsztem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923

Miejsce pobytu: Sto(L)ica  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #33 : Września 20, 2024, 19:19:13 » |
|
Pocałunek Judasza Od razu łyknąłem i kontynuację. Narracyjnie jest bardzo podobnie jak w pierwszej części. Śledztwo na prowincji pani Bocian jest powiązane z poważną sprawą w Poznaniu, znów zaangażowany jest bezpośrednio Rychu Grubiński. Tym razem jednak mamy do czynienia ze zdecydowanie prostszą fabułą, taką praktycznie po jednej linii. Czyta się przyjemnie, ale oceniam znacznie słabiej. 6+/10
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923

Miejsce pobytu: Sto(L)ica  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #34 : Stycznia 23, 2025, 15:11:05 » |
|
Na trwogę bije dzwon Całkiem nowy cykl z ... Fischerem, osadzony w innych czasach, ale trzyma poziom. Niezły w każdej warstwie: narracyjnej, fabularnej, przedstawienia realiów historycznych. Opowieść trzyma w napięciu, oczywiście może być gdzieś naciągana, ale naprawdę nie w sposób przeszkadzający. Dużo jest też elementów humoru, niektóre wątki naprawdę wywoływały śmiech, ale też nie zakłócały poważnych wątków. Nie chce za dużo zdradzać fabuły, aczkolwiek to naprawdę udana pozycja i wieszczy to ciekawe rozwinięcie. Czekam, a już za chwilę będzie miała premierę nowa książka z Anetką Nowak. A za tę książkę ode mnie śmiało 8/10
|
|
« Ostatnia zmiana: Stycznia 23, 2025, 15:12:43 wysłane przez J1923 »
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923

Miejsce pobytu: Sto(L)ica  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #35 : Maja 04, 2025, 19:19:18 » |
|
Brudna forsa Kolejna odsłona przygód Anety Nowak, przynajmniej tytularnie, bo samej bohaterki w książce niewiele. Generalnie mieszają się już mocno postaci, oprócz wcześniej znanych policjantów, milicjantów dołącza prokurator Brygida Bocian itp. Zatem Aneta pokazuje głównie, że mamy do czynienia z wydarzeniami osadzonymi w niedawnych latach.
Tym razem autor zajmuje się zuchwałym rabunkiem pieniędzy z konwoju i przez pewien czas pojawia się konwencja zbrodni doskonałej. A zbrodnia jest podlana typowym ćwirlejowskim sosem, z całą plejadą znanych już postaci i różnych żarcików. Czyta się to do pewnego momentu wręcz rewelacyjnie, potem mam wrażenie się akcja trochę siada. Aczkolwiek cały czas jest przyzwoicie. Szczególnie, że fabuła się ciekawie zazębia.
Z pewnością jedna z ciekawszych książek Ćwirleja osadzonych we współczesnych realiach. 7/10
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|