Polecane
dampf:
O, dziękuje bardzo za tę rekomendację :) Książka od kilku tygodni czeka na swoją kolej i widzę, że decyzja o jej zakupie była słuszna :)
Cichy:
U mnie też czeka na półce :). Na razie boję się jej objętości, ale przyjdzie pora i na nią
Master:
Już wpisałem "Łaskawych" na swoją listę "buy me" ;)
dampf:
Jak już zrobił się tutaj ruch, to dodam od siebie, że polecam absolutnie każdemu "Czarodziejską górę" Manna. Mogę z całą stanowczością powiedzieć, że jest to najlepsza książka jaką czytałem w swoim dotychczasowym życiu. Rzecz trudna i ciężka, ale jednocześnie wspaniała. Minął już miesiąc odkąd ją skończyłem, a nie ma dnia bym myślami nie powracał do niej i nie pragnął jej czytać na nowo. I prawdę mówiąc sam nie wiem czemu, bo w niej się przecież nic nie dzieje ;) "Czarodziejska góra" przytłacza czytelnika i wciąga go niepostrzeżenie. Mann napisał w niej kilka rozdziałów, które samodzielnie były lepsze niż większość książek jakie znam. Ba, treść tak na mnie wpłynęła, że czytałem ją w ściśle określonych porach i zawsze w pozycji poziomej (jak ktoś poczyta, to załapie o co chodzi ;)). Tak mnie opętała ta "cegła". I sprawiła, że planuję wyjazd do Davos, aby zobaczyć miejsca, które zainspirowały Manna do jej napisania. Nie jestem normalny, wiem :)
Polecam, jak mało co. Ale nie spodziewajcie się lekkiej lektury. Ale na pewno emocjonującej.
A i na marginesie: tę książkę się podobno kocha albo nie doczytuje do końca :D Ostrzegałem.
Master:
Jak by się zastanowić, to też bym coś polecił, ale nie wiem, jak tutaj z miłośnikami książek historyczno-naukowych, bo takie głównie czytam ;)
Nawigacja
[#] Następna strona