Strony: 1 2 [3]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Marek Krajewski  (Przeczytany 21918 razy)
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #40 : Kwietnia 16, 2021, 12:18:03 »

I znów, tym razem za sprawą Molocha jestem na bieżąco z twórczością Krajewskiego.
Pierwszą refleksją jest to, że autor znów trochę pisze tę samą książkę. Znów bardzo ładny prolog, epilog, klamra naprawdę udana. Ponownie mamy do czynienia z ladacznicami, dewiacjami, niezwykłymi okrucieństwami. Tak naprawdę po raz kolejny mało się liczy sam wątek kryminalny, niestety po raz kolejny nie opieramy przyjemności z lektury na podążaniu śladem myśli śledczego.
Prawda jest też taka, że Krajewski po raz kolejny wykorzystuje jakby szablon i w odpowiednie miejsca wstawia elementy fabuły i bohaterów. No i jasne, że też poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Zatem tylko i wyłącznie od głównej osi fabularnej powieści zależy czy nam przypadnie do gustu czy nie.
Ta odsłona przygód Mocka opisywana jest jako najmroczniejsza i chyba rzeczywiście za taką można ją uznać. Pod warunkiem, że ten mrok będziemy utożsamiać z wynaturzeniami, bezwzględną przemocą, okrucieństwem i dokładnymi opisami ohydy. Autor tym razem ze strefą kryminalną łączy opisy krwawych obrządków okultystycznych, więc naprawdę może się zrobić niesmacznie.

Pomijając te aspekty, to czyta się to nieźle, fabuła wciąga i chcemy poznać rozwiązanie sprawy. Muszę przyznać jednak, że w kluczowym momencie czułem spory zawód i rozczarowała mnie sekwencja wydarzeń, aczkolwiek jest poprawnie i to jedna z mocniejszych "późniejszych" części sagi.
6+/10
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #41 : Grudnia 01, 2021, 08:59:08 »

Za mną jedenasta już odsłona przygód Mocka, bowiem skończyłem czytać powieść pod tytułem Diabeł stróż.
Pisarz w posłowiu pisze, odpierając zarzuty o ewentualną mocną inspirację dwoma filmami Rain Man oraz Kod Merkury, bo rzeczywiście mamy do czynienia z niezwykle utalentowanym matematycznie upośledzonym chłopcem, którego różni ludzie chcą w pewien sposób wykorzystać. I ja odpuszczam w tym aspekcie Krajewskiemu, książka nie stanowi w żaden sposób kopii tych dzieł. Niemniej mam po raz kolejny wrażenie, że autor sam się plagiatuje :)
Tym razem powieść jest niezwykle jednowarstwowa, właściwie cała fabuła skupia się wokół pokrzywdzonego przez los chłopca o niesamowitych umiejętnościach oraz "grupie z sierocińca" - to zaleta, ponieważ dobrze się to czyta, ale przez całą lekturę ma się wrażenie, iż to już czytałem, że ten schemat to już funkcjonował. Co gorsza, autor wrzuca w najmniej odpowiednich momentach opisy dotyczące dewiacji seksualnych, które generalnie nic nie wnoszą do akcji, nie pogłębiają rysu psychologicznego postaci, lecz potęgują awersję do tych zagrywek pisarza. Naprawdę myślę, że niewielu obchodzi wtrącenie od czapy, że jedna z pobocznych postaci lubi kogoś smagać biczem itp.

Książkę się dobrze czytało, chciałem dotrzeć do finału tej powieści i dowiedzieć się kto za tym wszystkim stoi, ale sama końcówka mnie w znacznym stopniu rozczarowała. Toteż naprawdę szkoda, że tak sprawny pisarz jak Krajewski skupia się na elementach, które w dużej mierze już po prostu nudzą czytelników zamiast popracować nad warstwą fabularną historii.
Dla mnie 6+/10
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #42 : Czerwca 13, 2022, 13:36:50 »

Kolejna odsłona tej bardziej lubianej przeze mnie sagi, czyli przygód Popielskiego - Miasto szpiegów.
Akcja przenosi się do Wolnego Miasta Gdańsk pełnego intryg tygla narodowości i grup interesów. Już samo umiejscowienie historii właściwie gwarantuje nam mocniejsze wrażenia i sukces, ponieważ jest zabłysnąć.
Autor wplątuje autentyczne postaci i mocno inspiruje się wydarzeniami z historii. Problem jest jak wybrnie z czynności osadzenia w tym świecie Łyssego. Mi z jednej strony się podobało, ponieważ akcja była wartka, pełna zwrotów akcji, ciekawych rozwiązań fabularnych, mnóstwo spisków, zmian stron i ugadywania ciemnych sprawunków, z drugiej strony chyba najbardziej ze wszystkich książek miało się wrażenie, że Edward w tej powieści jest tylko pionkiem i niewiele od niego zależy. Osobiście bym wolał, by miał większy wpływ na wydarzenia.
Należy zauważyć, że książka jest dość brutalna nawet jak na Krajewskiego. Raczej nie są to wyżyny pisarskie, ale też - moim zdaniem - jest powyżej średniej.
Jak dla mnie 7/10

Chciałbym napisać, że fajnie, że udało mi się w końcu wyjść na zero z cyklem, ale tymczasem w maju wydano jedenastą odsłonę Popielskiego pt. "Czas zdrajców", a sam Krajewski jeszcze w międzyczasie napisał coś z zupełnie innej beczki: Demonomachia. Jak opis zapewnia: "Wciągająca powieść o demonach i Galicji przełomu XIX i XX wieku.
Gimnazjalista Stefan Zborski nie może pogodzić się z nagłą śmiercią ojca. Pragnie znaleźć odpowiedzi na dręczące go pytania, których nie zdążył zadać mu za życia. Choć nie wierzy w istnienie świata duchów, to jednak ? pod wpływem irracjonalnego impulsu ? organizuje seans spirytystyczny"
Sprawdzę! Tylko jak tu w końcu odhaczyć sobie książki choć jednego autora?!
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #43 : Sierpnia 22, 2022, 12:06:51 »

Czas zdrajców
Niestety mam znów wrażenie, że Krajewski pisze wciąż tę samą książkę. Nie powiem, żeby mi się nie podobała, bo wciąga i czyta się przyjemnie, ale nie opuszczało mnie przeczucie, że właściwie obojętnie kogo wrzuciłby do tej powieści, to nie robiłoby specjalnie znaczenia. No i o akcji to samo można powiedzieć. Dzieje się. Specjalnego wpływu na nią nie ma nasz główny bohater.
Tą powieścią nie zbliża się do najciekawszych dokonań, ale też raczej nie rozczaruje nikogo, kto przebrnął przez wcześniejsze części. Zastanawiam się tylko dlaczego nie uczyni bohaterem kogoś nowego na potrzeby cyklu? Czy to kwestia komercyjna i przyzwyczajenia czytelnika? Przecież to już jest pewien miszmasz. Facet jest obieżyświatem, gdzie on nie był w Lwowie, Wrocławiu, Gdańsku, Wilnie, Darłowie itp. Walczył na frontach, pracuje w policji i w wywiadzie i jako detektyw, filolog i matematyk, wielbiciel rozpusty, epileptyk. W następnej odsłonie dowiemy się, że jest pastorem i iluzjonistą. Naprawdę czuć ogromny przerost.
Ja rozumiem, że zabieg był taki, by w wątek kryminalny wcisnąć uznanego śledczego, ale czuje zmęczenie materiałem. Szczególnie, że w kolejnej książce pewnie znów Krajewski rzuci Popielskiego w inny rejon Polski, standardowo wplątując w to wątki pewnego zboczenia seksualnego.
6/10
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #44 : Września 14, 2022, 14:04:06 »

https://ksiazka.net.pl/pozegnanie-z-mockiem-ostatnia-ksiazka-marka-krajewskiego-w-kultowej-serii

Tak jak w linku. Krajewski kończy z serią o Mocku. Moim zdaniem słuszna decyzja, bo tak jak pisałem już był natłok. W ogóle jestem ciekawy czy jakby ktoś dokładnie śledził wydarzenia z życia Mocka, to by nie wyłapał jakichś błędów. To bardzo bogata historia i autor skakał po różnych okresach życia bohatera i miejscach, które odwiedzał. No i interesujące czy jakichś byków nie narobił przy tym. Jeśli nie, to ogromny szacunek za tę część twórczości. Inna sprawa, że chyba nie ma aż tak aktywnych entuzjastów, którzy by się poświęcili wyłapywaniu pewnych nieścisłości.

Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #45 : Stycznia 08, 2024, 16:00:35 »

Ja rozumiem, że zabieg był taki, by w wątek kryminalny wcisnąć uznanego śledczego, ale czuje zmęczenie materiałem. Szczególnie, że w kolejnej książce pewnie znów Krajewski rzuci Popielskiego w inny rejon Polski, standardowo wplątując w to wątki pewnego zboczenia seksualnego.

Można powiedzieć "sprawdzam" przy okazji najnowszej odsłony serii - "Pasożyt". No i rzeczywiście autor rzuca Popielskiego w inną część Polski - tym razem do bliskiej memu sercu Warszawy, tzn. głównie do tego miasta, ponieważ akcja toczy się w kilku miejscach, w różnych odstępach czasowych. Bohater, już nie pierwszej młodości, to na szczęście darowano nam opisy aberracji seksualnych. W ogóle akcja skupia się wokół słynnego epileptyka, nie ma tu praktycznie postaci historycznych, głównie możemy chłonąć wyobraźnię pisarza, ta jest zdecydowanie mniej wielowarstwowa w porównaniu z dziełami wcześniejszymi. Oś akcji jest jedna, w związku z czym nietrudno poruszać się po fabule, raczej nie ma problemu z pogubieniem się w akcji (z czym wcześniej niejednokrotnie można było mieć kłopot).
Moim zdaniem to ogromna zaleta, wydarzenia są uproszczone, ale w żaden sposób nie są prostackie, dodatkowo tym razem rzeczywiście prowadzimy śledztwo z Popielskim i jesteśmy wrzuceni w wir przesłanek razem z bohaterem.
Uważam, że to jedna z najlepszych książek Krajewskiego.
7+/10
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #46 : Stycznia 22, 2024, 21:41:53 »

No to idziemy za ciosem.
Błaganie o śmierć
Jest ponuro i są dewiacje - tym razem wyjątkowo ohydne - nekrofilia. A do tego kidnaping i dzieciobójstwo. Choć muszę przyznać, że jak na Krajewskiego to dość delikatnie opisane.
Jest to o tyle ciekawa książka, że właściwie jednowarstwowa, nie ma nawet co pisać o osiach fabularnych, bo tak naprawdę mamy tylko jeden wątek fabularny i przemierzamy wraz z Mockiem historię jak po sznurku. Nawet specjalnie nie ma zagadek, skomplikowanego śledztwa, po prostu podążamy dość oczywistą ścieżką, choć są pewne zaskoczenia. Tak zwartej fabuły chyba jeszcze nie było. Klamerka, jak zawsze ładna i ogólnie nie ma zbytnio do czego się przyczepić. Czyta się szybko, bez większych rewelacji twórczych.

Ciekawe czy to rzeczywiście pożegnanie z Mockiem. Choć w pewnym momencie czułem przesyt, to nie chciałbym, żeby odszedł od tego bohatera.
Ode mnie 7/10
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #47 : Stycznia 23, 2024, 12:53:06 »

Tak z ciekawości Jocie, od czego polecałbyś zacząć przygodę z Krajewskim? Zacząć od Mocka? Czy jest coś lepszego/ ciekawszego na start?
Zapisane

J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #48 : Stycznia 23, 2024, 21:21:19 »

Wszystko zależy od preferencji indywidualnych.
Seria o Mocku jest bardziej wyrazista, postać rozpoznawalna, ale całość jest niezwykle nierówna.
Ja osobiście wolę cykl o Popielskim, mniejsze odchyły formy są i chyba łatwiej się czyta, nie ma też tych wszystkich seksualnych zboczeń itp.
Przy czym Popielski z początku to bardziej kryminały, a potem wraz z rozwojem stają się powieściami sensacyjnymi, szpiegowskimi.
No i pierwsza samodzielna książka o Popielskim została wydana bodajże w tym czasie co 7 Mocka.
Jeśli chwyci Cię pierwszy Mock to pewnie będziesz łykał ogólnie te pozycje, jeśli odbijesz się jak od ściany, to raczej nie masz co sięgać po tego autora.

Swoją drogą polecam też coś z zupełnie innej beczki, czyli Umarli mają głos, którą napisał wspólnie z Kaweckim o pracy przy umarłym. Fajne połączenie - wiedza lekarska i ciekawe doświadczenia z jednej strony, a z drugiej niezły warsztat literacki.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #49 : Stycznia 24, 2024, 10:28:16 »

Dzięki za polecenia :) Postaram się wrzucić sobie na upolujebooka i jak będzie jakaś promka to sobie kupię ;)

Dostałem na święta tonę książek ale przy bombelku, zdecydowanie łatwiej czyta mi się na czytniku :P
Zapisane

J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #50 : Lutego 07, 2024, 20:57:46 »

Ostra
Krajewski porzuca retrokryminał i chyba na siłę próbuje zmienić styl, z którym jest utożsamiany.
Czasy współczesne, nieokreślone duże miasto, język niby młodzieżowy, ale od haków i dewiacji seksualnych ciężko się uwolnić, choć widać, że na siłę przerywa opisy i normalnie chętnie by rozwinął wypowiedź.
Ale poważnie to ciężko mi się wypowiedzieć na temat tej książki, jest poprawna, ale jest multum rzeczy, które irytują. Chyba najbardziej jednak to, że bohaterowie są ze sobą tak szeroko powiązani, a ich losy non stop się krzyżują.
W brazylijskiej telenoweli nie ma takich koneksji, a tu w znajomi z uczelni wyższej to detektywi, politycy, prawnicy, służby, przestępcy i jeszcze wiele innych cudów. W ogóle jakby mi ktoś do połowy powiedział, że książkę tę pisała Sobczak, Rogoziński czy Mróz to bym uwierzył. Krajewski mam wrażenie, że na siłę stara się być inny niż zazwyczaj. Ale wracając do fabuły, to jest po prostu za duży natłok wydarzeń między postaciami, które jakoś się ze sobą wciąż wiążą. Gdzieś w tym wszystkim gubi się rytm akcji i jakoś mniej to interesuje. A już w ogóle na minus zaskakuje końcówka, bowiem wcześniej mieliśmy mnóstwo wątków i nagle urwanie powolnego ciągu i podsumowanie.
Językowo też się zdarzają porażki, jak, np. nadużywanie słowa "ziomale" i to mówią zarówno chłopaki z dzielni, jak i babcie i mecenasi.
W ogóle brakuje tej powieści po prostu autentyczności, ma się wrażenie, że jest przerysowana i momentami po prostu głupkowata.
Szczerze mówiąc, mam nadzieję, że to mimo wszystko jednorazowy wybryk autora i nie pociągnie pomysłu na przedstawienie dalszych losów bohaterów.
6/10
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #51 : Kwietnia 03, 2024, 17:49:46 »

Demonomachia
Odpełzł Krajewski od retrokryminału, tworząc - jak sam opisywał - coś zupełnie innego. I fakt, mamy bowiem do czynienia coś co bym nazwał retro erudycyjnym horrorem. I tak szczerze mówiąc, nie ma do czego się przyczepić, pomysł na książkę ciekawy, zgrabnie uchwycony literacko, akcja dobrze skrojona itp. Moim zdaniem największym problemem tej książki było to, że niespecjalnie mnie angażowała. Narracyjnie wszystko w porządku, ale losy bohaterów nie za bardzo mnie wciągnęły. Nie czytałem z wypiekami na twarzy co to zaraz się wydarzy, przechodzę obojętnie wobec tego co czytałem. Mam wrażenie, że to trochę sztuka dla sztuki. No i taka wada tej powieści.
Aczkolwiek na pewno do wielu może trafić.

Jestem na bieżąco z Krajewskim, przeczytałem wszystkie książki jego autorstwa, ale ... już w maju ma wyjść nowa książka o przygodach Popielskiego, Słowo honoru, której opis przytaczam poniżej:
Honor albo śmierć!
Lwów, 1938. Europa stoi na krawędzi wojny.
Edward ?Łyssy? Popielski podejmuje decyzję, która już na zawsze zaważy na losach jego, jego najbliższych i Rzeczpospolitej.
Wrocław, 1956. W Polsce władze obejmuje Gomułka.
W szeregach funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa poruszenie: na jaw wychodzą zadawnione tajemnice i układy. Jaki wpływ na nową rzeczywistość może mieć starzejący się oficer przedwojennego polskiego wywiadu?
MISTRZOWSKA POWIEŚĆ szpiegowska, w której Marek Krajewski odkrywa mniej znane karty z historii służb specjalnych II Rzeczypospolitej i PRL.

Jestem ciekawy, znów świat szpiegów, jeszcze przeniesienie w świat PRL, może być ciekawie.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
Strony: 1 2 [3]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: