Jane Austen

(1/1)

Autumn:
Jane Austen - Autorka powieści opisujących życie angielskiej klasy wyższej z początku XIX wieku. Mimo że sama wiodła stosunkowo odosobnione życie na prowincji w hrabstwie Hampshire, nie pozbawiło ją to zmysłu obserwacji i nie zubożyło dramaturgii jej utworów. Ich fabuła najczęściej dotyczy zamążpójścia i związanych z tym problemów społecznych. (Na podstawie Wikipedii)

Książki:

Rozważna i romantyczna



Rozważna i romantyczna to historia pełnej wdzięku i zdrowego rozsądku Elinor oraz uczuciowej i impulsywnej Marianne, która przez zamiłowanie do przygód nieomal ściąga na siebie hańbę i nieszczęście. Przedstawiając tak kontrastowo różne bohaterki, autorka ujawnia niepospolity zmysł komizmu i po raz kolejny daje wyraz przekonaniu, iż najwyższą zasadą w życiu młodej panny winien być umiar.

Duma i uprzedzenie



Na początku zeszłego stulecia niezbyt zamożny ojciec pięciu córek nader często musiał zadawać sobie pytanie: kiedyż to w sąsiedztwie pojawi się jakiś odpowiedni kawaler? A kiedy już się pojawił, następowały dalsze perypetie, które Jane Austen z upodobaniem opisywała.
"Duma i uprzedzenie" uważana jest za arcydzieło w dorobku tej angielskiej pisarki, głównie dzięki zabawnym, zgoła dickensowskim opisom postaci głupich i niesympatycznych. Znajdujemy tu także melancholijną refleksję nad władzą pieniądza i znaczeniem pozycji społecznej, decydujących o życiu młodej panny; a przede wszystkim znakomity, powściągliwy styl, doskonale oddający harmonię opisywanego świata...


Mansfield Park



Powieść autorki Dumy i uprzedzenia to jedno z arcydzieł XIX-wiecznej prozy angielskiej. Bohaterką jest wrażliwa i nieśmiała Fanny Price, która w wieku dziesięciu lat przyjeżdża do bogatego wujostwa, mieszkających w pięknym dworze Mansfield Park, by wychować się razem z ich dziećmi. Dziewczynka traktowana jest życzliwie, mimo że jest dla rodziny tylko ubogą krewną. W spokojne życie dworu wkracza pewnego lata wielki świat w postaci zmanierowanej pary rodzeństwa przybyłej z Londynu. Brat i siostra są przyczyną ciągu dramatycznych wydarzeń, Fanny zaś, pełna skromności, dobroci i poświęcenia, staje się dla krewnych pociechą w nieszczęściu i dobrym duchem rodziny. Powieść powstała w roku 1814 odzwierciedla obawy Jane Austen przed nadchodzącą epoką, niosącą zniszczenie zasad, tradycji i dawnych eleganckich form życia, których symbolem był stary dwór.

Emma



Małżeństwo dla pieniędzy to nikczemność, a małżeństwo bez nich to głupota? ? tak zwięźle podsumował lord David Cecil poglądy autorki na tę instytucję. Ale Emma to nie tylko kolejna książka o perypetiach matrymonialnych w XIX-wiecznej Anglii. To przede wszystkim błyskotliwa komedia omyłek, której przedmiotem jest gra pozorów, samooszustwa i iluzje, jakich dostarcza nam w nadmiarze nasz egoizm i zadufanie. W samym zaś środku intrygi stoi niezwykła bohaterka, pełna życia i wigoru, urocza, nieznośna i apodyktyczna Emma.

Opactwo Northanger



Jeden z wcześniejszych utworów autorki Rozważnej i romantycznej jest bogatą w aluzje literackie, łagodną satyrą na modne za życia Jane Austen opowieści gotyckie. Bohaterka, Katarzyna Morland, urzeczona romantyzmem i grozą starego opactwa, wyrusza na spotkanie przygody i nieoczekiwanie znajduje mężczyznę swego życia.

Perswazje



Anna Elliot, skromna i delikatna, przed ośmiu laty za namową rodziny zerwała zaręczyny z przystojnym, lecz niezamożnym kapitanem Wentworthem. Teraz ma lat dwadzieścia siedem i ponieważ odrzucała względy innych mężczyzn, wydaje się skazana na staropanieństwo. Gdy rodzina z powodu kłopotów finansowych przeprowadza się do Bath, los znów stawia na jej drodze ukochanego. Czy kapitan Wentworth odkryje na nowo wdzięk i szlachetność Anny? I czy ona rzeczywiście pragnie odzyskać jego miłość, tym bardziej, że o jej względy zabiega bogaty i utytułowany kuzyn?

Lady Susan, Watsonowie, Sanditon



Tom zawiera drobne, niedokończone utwory popularnej autorki angielskiej. Lady Susan to fragment powieści epistolarnej, prekursorki Opactwa Northanger,  natomiast Watsonów - książkę uważaną czasem za szkic do Emmy, autorka rozpoczęła w 1804 roku, by nigdy jej nie ukończyć. Prace nad powieścią Sanditon, zakrojoną równie szeroko jak Emma, przerwała śmierć autorki. Jednak nawet w tych niepełnych dziełkach znajdujemy wszystkie cechy czarującego pisarstwa Jane Austen: powściągliwy dowcip, poczucie harmonii oraz wiarygodne postaci przedstawione na tle pozbawionej skrajności, pogodnej egzystencji angielskiego ziemiaństwa.

(Opisy i okładki pobrane ze strony wydawnictwa: Prószyński i S-ka)

Duma i uprzedzenie
Nigdy nie będę czytać romansów! - Bardzo głośno wyraziłam swój  protest przeciwko siostrze i jej propozycji przeczytania P.S: Kocham Cię. To samo powiedziałam koleżance, kiedy ta opowiedziała mi o Dumie i uprzedzeniu. W jednym i drugim wypadku cieszę się, że jednak zmieniłam zdanie. I na dodatek okazało się, że te dwie książki to wcale nie są romanse! Ale miało być o Jane ...

Duma i uprzedzenie to jedna z najlepszych książek jakie w ogóle czytałam. Zaczynając od lekkiego pióra Austen, które czyta się z niesamowitą przyjemnością po ciekawe obserwacje i przemyślenia na temat rzeczywistości w której przyszło jej żyć. Oto jest pięć sióstr Bennet, a każda z nich  zupełnie inna: najstarsza Jane, ta rozsądna, spokojna i opanowana. Lizzy, która jest bystra i inteligenta. Mary nos trzyma tylko w książkach. Kitty cały czas myśli o balach i kokietowaniu oraz Lidia, która naśladuje we wszystkim Kitty, nie potrafiąc znaleźć swojego miejsca. Ich matce sen z powiek spędza myśl o tym, jak najlepiej wydać za mąż wszystkie córki, a ojciec chce mieć tylko święty spokój i czas swój spędzać w bibliotece. Nagle pojawia się wiadomość, że do sąsiedzkiej posiadłości, Netherfield Park, wprowadza się bardzo bogaty i młody kawaler. I tak oto zaczyna się zabawa, która jest ciepła, smutna, wesoła i sympatyczna zarazem.

Postacie, które stworzyła Jane Austen wydają się być rzeczywiste, nie papierowe. Ja na przykład bardzo przeżywałam to, co działo się z Jane i Lizzy, kiedy wydawało się, że wszystkie sprawy idą nie w tym kierunku, co trzeba. Postać ich kuzyna, Williama Collinsa, irytowała mnie niemiłosiernie, a w panu Darcy'm prawie bym się zakochała (niestety, pojedynek wygrał pułkownik Brandon z Rozważnej i romantycznej ;)). Opisane piękne są miejsca: Pemberley, Meryton, wycieczka po Derby. Co wydaje mi się bardzo ważne: Austen naprawdę pięknie pisze o miłości, tej prostej, pełnej, nie opierającej się na tylko na tym, co widać na zewnątrz, ale przede wszystkim na tym, co jest w środku.

Pierwsze przeczytanie tej książki, to jedna z tych nieprzespanych nocy, której nigdy nie będę żałować. Wręcz przeciwnie. To była noc, która otworzyła mi drzwi do świata Jane Austen, pisarki, która jest po prostu wyjątkowa.

O Rozważnej i romantycznej napiszę, kiedy przypomnę sobie dokładniej książkę :)

Tathagatha:
O! Fajnie wiedzieć, że jest tu czytelniczka Jane.
Romanse czytałam za gówniarza, by potem na długo przestać. Niedawno znów wróciłam. Wybieram staranniej, nie lubie banalnych książek - nie zawsze się to udaje, wiadomo.
Jane pisze grzecznie (jakżeby inaczej w tamtych czasach), ale ja kocham po prostu książki, które opisują życie w dworkach,pałacykach itd.
Te bale, etykieta, to można,tamtego nie można. I co dziwne, gdybym miała żyć w tamtych czasach to bym bzika dostała, bo jestem osobą bardzo niezależną i gdzieś mam "bo tak wypada". Ale lubię, lubię ten klimat. Ten austenowski (ee co to za słowo?  :D ) wsiowy klimat, uroczy domek wśród łąk, z uroczymi panienkami i ich uroczymi amantami. Wydaje się, że mają takie proste życie ( kuźwa chyba bym się zanudziła na śmierć ) - chyba mnie po prostu uspokajają.
Mam wszystkie książki Austen ( jeszcze tylko "Emmy" nie czytałam ) i bardzo się z nich cieszę. Oczywiście ulubioną jest "Duma i Uprzedzenie". Przyjemnie i szybko się ją czyta i co najważniejsze: nie było tych momentów znużenia i zastoju.
Do Austen na pewno będę wracała, szczególnie latem jak będę na działce.

Lady Nina:
A moją ulubioną "austenką" jest Mansfield Park. Rany, jak mnie uspokaja ta książka. Wszystko tam jest takie ułożone, takie wytworne, takie eleganckie, że dosłownie czuję, jak się wyciszam z każdym rozdziałem. Nawet skandale wydają się układne i dworne. :D Czytałam i mam wszystkie jej powieści, oprócz tych niedokończonych ["Lady Susan...", znaczy] i uważam, że pomimo upływu czasu rewelacyjnie się je czyta, nie zestarzały się. Fakt, świat się pozmieniał, obyczaje też, ale ludzie już mniej, więc romansowe problemy pozostały. :D W dodatku są dobrze napisane, ładnym językiem, pełne celnych obserwacji i humoru, no zwyczajnie są przystępne i niegłupie. Za to najmniej lubię chyba Perswazje. To dobra książka, ale nie ma w niej już tej lekkości co w poprzednich.

Autumn, przyznam się, że ja do pułkownika Brandona też wzdychałam. :D Pan Darcy mnie trochę onieśmielał, tak samo jak Henry Tilney z "Opactwa Northanger". Za mądrzy dla mnie ci dżentelmeni. Ale pułkownik... taki męski, że ach, och :D

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości