Strony: 1 ... 7 8 [9] 10   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Joanne Murray Rowling  (Przeczytany 45164 razy)
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #160 : Listopada 07, 2016, 11:14:33 »

No na ten moment "Więzień" najlepszy. Ale z filmów "Czara". :)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
czarnaJagoda

*

Miejsce pobytu:
Toruń




« Odpowiedz #161 : Listopada 10, 2016, 23:29:22 »

Swoją drogą ciekaw jestem tego nowego tworu, czytał ktoś?? Daje radę?
Jeśli masz na myśli ...i przeklęte dziecko - czytałam. Daje radę. O czym pisałam parę postów temu  :D
Zapisane
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #162 : Listopada 13, 2016, 11:35:14 »

Czytałem. Nie daje rady :(
Zapisane
czarnaJagoda

*

Miejsce pobytu:
Toruń




« Odpowiedz #163 : Listopada 19, 2016, 00:58:28 »

Mando, a co Ci nie pasuje?
Tymczasem, jeśli ktoś chce poczytać (w oryginale), to na stronie Pottermore już może nabyć scenariusz filmu Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć.
https://eur.shop.pottermore.com/products/fantastic-beasts-screenplay-ebook-english?utm_source=HeroSource&utm_medium=email&utm_campaign=PortlandLaunch18Nov16
Wygląda na to, że fakt iż Rowling zrezygnowała z pisania powieści z uniwersum świata czarodziejów w żadnym razie nie oznacza, że więcej książek z tego uniwersum nie ujrzymy. Tym razem będą to scenariusze  :D
Zapisane
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #164 : Listopada 19, 2016, 01:53:28 »

Ja jej dam scenariusze :D Czytam teraz to Przeklęte dziecko i niczego bardziej nie pragnę, jak porządnej, rowlingowej, rozbudowanej powieści na podstawie tej sztuki teatralnej :D Zdecydowanie bardziej wolę chodzić to teatru niż czytać scenariusze.
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #165 : Listopada 19, 2016, 23:43:35 »

A da się to czytać? Bo kupiłam dziś, ale aż się boję :D
Zapisane

It is just the beginning of the end
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #166 : Listopada 19, 2016, 23:46:05 »

Da się :D
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #167 : Listopada 19, 2016, 23:47:06 »

Ufam Ci :D
Zapisane

It is just the beginning of the end
czarnaJagoda

*

Miejsce pobytu:
Toruń




« Odpowiedz #168 : Listopada 20, 2016, 00:17:02 »

 
Ja jej dam scenariusze :D Czytam teraz to Przeklęte dziecko i niczego bardziej nie pragnę, jak porządnej, rowlingowej, rozbudowanej powieści na podstawie tej sztuki teatralnej :D
Kto ją tam wie, może jak się trochę takich głosów zbierze, to wyjdzie taka J.K. Rowling do ludu z tekstem: no, prosił, prosił i wyprosił  :D
Czego także i sobie bym życzyła 
Zapisane
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #169 : Listopada 27, 2016, 00:31:40 »

Kurde, przeczytałam to "Przeklęte dziecko" i nie wiem co myśleć o tej książce. Czyta się to dobrze i szybko, ale jak jakiś fanfik na trochę wyższym poziomie niż inne, bo Harry i Snape, albo Hermiona i Malfoy (albo wszyscy razem xD) nie kopulują w żadnej scenie :D
A tak poza tym nie brakowało w tej książce niczego tak dobrze znanego z pierwszego lepszego opka, no może tylko tego że Voldemort sam sobie dziecka nie urodził ;)
Bohaterowie straszliwie irytują, zwłaszcza Albus Severus Potter :pff4: Dorośli Harry, Ron i Hermiona zachowują się jak banda przygłupów, zwłaszcza rzuca się to w oczy w przypadku Hermiony, która przez 7 tomów zachwycała swoim rozumem. W "Przeklętym dziecku" została go pozbawiona Ron, który nigdy nie był moim ulubieńcem, tutaj przechodzi samego siebie...
Nie rozumiem jak Rowling, która ma więcej złota niż gringockie gobliny, mogła się pod tym podpisać. Ja, na jej miejscu, zapłaciłabym sporą sumę temu, kto wpadł na ten genialny pomysł wydania tego scenariusza na papierze, byle tylko ten przedziwny twór nie ujrzał światła dziennego.
Ech, to nie mój HP :( Wielkie rozczarowanie, nawet nie wiem jak to na LC ocenić, chyba nawet nie chcę...
Zapisane

It is just the beginning of the end
Yave

*

Miejsce pobytu:
Warszawa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Kaizoku Ou Ni Ore Wa Naru

« Odpowiedz #170 : Listopada 27, 2016, 01:51:46 »

Ufff, cieszę się, że to ciśniesz, bo ja właśnie kończę i jestem masakrycznie zażenowany i to nawet z tych samych kwestii co Ty, także sobie trochę to pohejtujemy :D
Zapisane
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #171 : Listopada 27, 2016, 14:35:21 »

Hehe, cieszę się, że nie jestem sama :D Ciekawe jak tam muri idzie czytanie :D
Zapisane

It is just the beginning of the end
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #172 : Listopada 27, 2016, 16:43:21 »

czytanie muri niestety stoi w miejscu, mam na razie deadline'y i nie wiem kiedy się wezmę dalej za książkę, skończyłam gdzieś w miejscu, jak
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
ale przyznaję, też mnie bohaterowie denerwują. Dlatego mam nadzieję, że Rowling zrobi z tego normalną książkę, długą, z rozbudowanymi postaciami, bo na razie Albus to dla mnie rozpieszczony gówniarz, który się buntuje dla samego buntu, a dorosłym w tym scenariuszu zupełnie jaja odcięto, a założę się, że jakby Rowling to opisała, to nagle dałoby się znowu zrozumieć i polubić bohaterów :)
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
czarnaJagoda

*

Miejsce pobytu:
Toruń




« Odpowiedz #173 : Listopada 27, 2016, 22:59:44 »

Ja tam się nie dziwię, że Harry'emu "jakby jaja obcięto". Robi się taki trochę, jak jego teść. Po tym, jak Rowling go ożeniła z Ginny, która jest dość wierną kopią swojej matki to innego Harry'ego trudno mi się było spodziewać.  Ron zaś pozostał sobą.
Nie powiem, żebym polubiła Albusa Severusa, ale on jest w sumie jak Ron w HP - jedyny niczym się nie wyróżniający w rodzinie, w której każdy słynie z czegoś. Ron miał farta i skumplował się ze słynnym Harrym i kujonką Hermioną, Albus Severus tego szczęścia nie miał.
Nie uważam, że świat by coś stracił, gdyby HP nr 8 nie ujrzał światła dziennego, ale też i nie żałuję czasu, jaki poświęciłam tej książce. Choć także zdecydowanie wolałabym poczytać to w formie powieści.

Jednak o ile zasadniczo wolę najpierw poczytać książkę a dopiero potem zobaczyć film, to zanim zdecyduję się na zakup scenariusza do Fantastycznych zwierząt, wolę to obejrzeć i ocenić czy warto wydać forsę na książkę 
Zapisane
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #174 : Listopada 27, 2016, 23:19:42 »

a założę się, że jakby Rowling to opisała, to nagle dałoby się znowu zrozumieć i polubić bohaterów :)

Zapewne by tak było, ale niestety, w takiej formie, w jakiej jest to zaserwowane, siłą rzeczy psychologia postaci musi szwankować, wszystko podane na sucho, wydarzenia dzieją się za szybko. No szkoda, że Rowling nie zdecydowała się przy tym przysiąść i napisać tego po bożemu ;)

Nie powiem, żebym polubiła Albusa Severusa, ale on jest w sumie jak Ron w HP - jedyny niczym się nie wyróżniający w rodzinie, w której każdy słynie z czegoś.

Mnie w ogóle rozwaliło, jak Harry porównał Albusa do Ginny, że niby odziedziczył po matce poczucie humoru :D Tylko szkoda, że Albus ani Ginny, nie przejawili tego poczucia humoru nawet przez moment :haha:

Jednak o ile zasadniczo wolę najpierw poczytać książkę a dopiero potem zobaczyć film, to zanim zdecyduję się na zakup scenariusza do Fantastycznych zwierząt, wolę to obejrzeć i ocenić czy warto wydać forsę na książkę 

Fantastyczne zwierzęta książka, to coś w stylu szkolnego podręcznika, mamy opis magicznych stworzeń jak w jakimś atlasie zwierząt, nie ma tam jakoś wyraźnie zarysowanej fabuły. Film pewnie jest o wiele ciekawszy ;)
Zapisane

It is just the beginning of the end
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #175 : Listopada 27, 2016, 23:52:16 »

a założę się, że jakby Rowling to opisała, to nagle dałoby się znowu zrozumieć i polubić bohaterów :)

Zapewne by tak było, ale niestety, w takiej formie, w jakiej jest to zaserwowane, siłą rzeczy psychologia postaci musi szwankować, wszystko podane na sucho, wydarzenia dzieją się za szybko. No szkoda, że Rowling nie zdecydowała się przy tym przysiąść i napisać tego po bożemu ;)


Dlatego właśnie żądam książki, bo scenariusz jest za suchy i za szybko to wszystko leci :)

Jednak o ile zasadniczo wolę najpierw poczytać książkę a dopiero potem zobaczyć film, to zanim zdecyduję się na zakup scenariusza do Fantastycznych zwierząt, wolę to obejrzeć i ocenić czy warto wydać forsę na książkę 

Fantastyczne zwierzęta książka, to coś w stylu szkolnego podręcznika, mamy opis magicznych stworzeń jak w jakimś atlasie zwierząt, nie ma tam jakoś wyraźnie zarysowanej fabuły. Film pewnie jest o wiele ciekawszy ;)

[/quote]

Dokładnie :D Książka powstała nie wiem ile lat temu, nie miała być scenariuszem do filmu tylko dodatkiem do świata Pottera, to taki leksykon, szybo się czyta :) A film jest cudny i żądam więcej ^^
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #176 : Listopada 28, 2016, 14:25:32 »

No i dostaniesz więcej, bo chyba jeszcze z cztery części mają powstać :D
Zapisane

It is just the beginning of the end
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #177 : Listopada 28, 2016, 19:58:06 »

Wiem, i zacieram łapki z radości :D Zamierzasz oglądać? :D
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #178 : Listopada 28, 2016, 20:23:12 »

O na pewno obejrzę, wszystkie pottery obejrzałam, a nie byłam nigdy wielką fanką tych ekranizacji (choć muszę przyznać, że lubię ostatnią część, ze względu na nasz wspólny, epicki seans na czacie :D).
A jako że "Fantastyczne zwierzęta" to tylko luźna inspiracja książką, do której nie mam wielkiego sentymentu, to czuję, że sam film może być fantastyczny, bo nie obciążony zbyt wielkimi oczekiwaniami ;)
Zapisane

It is just the beginning of the end
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #179 : Listopada 28, 2016, 21:37:45 »

Koniecznie oglądaj i dziel się wrażeniami! (podejrzewam, że trzeba będzie założyć osobny wątek w forum filmowym, żeby nie było :D)
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
Strony: 1 ... 7 8 [9] 10   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: