Strony: 1 ... 15 16 [17] 18 19 ... 66   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Harlan Coben  (Przeczytany 361229 razy)
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #320 : Kwietnia 15, 2012, 22:13:10 »


Tymczasem - dla przypomnienia ;) - na dniach kolejne śledztwo Myrona Bolitara  :rad2::



Dawna gwiazda tenisa i jedna z pierwszych klientek Bolitara, Suzze, zwraca się do Myrona z prośbą o ratowanie jej małżeństwa. Niedawno ktoś umieścił na Facebooku komentarz kwestionujący ojcostwo nienarodzonego jeszcze dziecka pary. Zaraz potem Lex opuścił będącą w ósmym miesiącu ciąży żonę i przepadł bez wieści... Kobieta jest zrozpaczona, komentarz na jej profilu był dziwnie podpisany - nie tylko pseudonimem, ale również jakimś symbolem. Suzze obawia się, że Lexowi może grozić śmiertelne niebezpieczeństwo. Myron musi odnaleźć nie tylko zaginionego małżonka, ale również autora facebookowej notki.

Dziesiąta z serii powieści o Myronie Bolitarze, uchylająca rąbka tajemnicy na temat przeszłości ulubionego bohatera Harlana Cobena.

Tytuł oryginału: Live Wire
tłumaczenie: Zbigniew A. Królicki

 :faja:.



Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #321 : Kwietnia 16, 2012, 08:55:24 »

Na ich stronie przełożyli na maj.
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Abe

*

Miejsce pobytu:
Kamienna Góra




WWW
« Odpowiedz #322 : Kwietnia 16, 2012, 09:00:22 »

Na ich stronie przełożyli na maj.
kwiecień - twarda okładka
maj - miękka okładka

 :faja:
Zapisane

marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #323 : Kwietnia 16, 2012, 09:20:51 »

Ano fakt. racja
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #324 : Kwietnia 17, 2012, 19:17:08 »

Coś mi się zdaje, że znowu nie oprę się pokusie i kupię WSZYSCY MAMY TAJEMNICE w twardej oprawie... Ech, ma ze mną dobrze Albatros, tylko dzięki mnie to wydawnictwo jeszcze jakoś prosperuje  :haha:  ;).

A tak to jeszcze chcę zgłosić błąd w notce o autorze, dziś mi się dopiero rzucił w oczy. Chodzi mianowicie o datę ur naszego drogiego Harlana. Na wiki pisze, że urodził się 4 stycznia, a nie lutego. Sprawdziłam polską i amerykańską wersję, tak więc myślę, że to prawda  :D
Zapisane

It is just the beginning of the end
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #325 : Kwietnia 22, 2012, 16:38:29 »

fajna okładeczka

Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #326 : Kwietnia 23, 2012, 15:39:08 »

A ja się pochwalę, że w dzisiejszy piękny Światowy Dzień Książki postanowiłam poświętować, zaszalałam i jestem właścicielką ekskluzywnego wydania WSZYSCY MAMY TAJEMNICE w twardej oprawie, za "jedyne" 43,49  :roll: :D. Czy ktoś jeszcze dał się naciągnąć ? ?  :haha:
Zapisane

It is just the beginning of the end
Dudo90

*

Miejsce pobytu:
NY




« Odpowiedz #327 : Kwietnia 23, 2012, 16:53:14 »

Nie nikt nie jest tak nienasycony Cobenem ;p Ja tam wolę w miekkiej okładce jak moje wszystkie książki ; )
P.S. Po skończeniu pochwal się jak ją oceniasz ; )
Zapisane
svj

*




WWW
« Odpowiedz #328 : Kwietnia 23, 2012, 20:55:41 »

A ja się pochwalę, że w dzisiejszy piękny Światowy Dzień Książki postanowiłam poświętować, zaszalałam i jestem właścicielką ekskluzywnego wydania WSZYSCY MAMY TAJEMNICE w twardej oprawie, za "jedyne" 43,49  :roll: :D. Czy ktoś jeszcze dał się naciągnąć ? ?  :haha:

witam, jestem tu nowy, ale mam nadzieje, że zagoszczę na dłużej.

coś drogo zapłaciłeś, ja zapłaciłem za nową 35 zł na allegro :-)

jeszcze co prawda nie czytałem, ale jak Wasze wrażenia?
Zapisane

Dudo90

*

Miejsce pobytu:
NY




« Odpowiedz #329 : Kwietnia 23, 2012, 22:04:35 »

Witamy Ciebie również, zawsze cieszy fakt kiedy pojawia się tu nowy sympatyk (mam nadzieje) Cobena. Piszesz, że jesteś tu na dłużej dlatego interesuję mnie czy dopiero zaczynasz z książkami Harlana czy są one już przeczytane ? Bo jeśli nie to chyba nie zaczynaj od ostatniej książki z Myronem ;) zabijesz sobie frajdę :)
Zapisane
svj

*




WWW
« Odpowiedz #330 : Kwietnia 23, 2012, 22:16:29 »

Witamy Ciebie również, zawsze cieszy fakt kiedy pojawia się tu nowy sympatyk (mam nadzieje) Cobena. Piszesz, że jesteś tu na dłużej dlatego interesuję mnie czy dopiero zaczynasz z książkami Harlana czy są one już przeczytane ? Bo jeśli nie to chyba nie zaczynaj od ostatniej książki z Myronem ;) zabijesz sobie frajdę :)

hej, miło mi. powiem tak: czytałem już kiedyś jakieś powieści Cobena, ale było to kilka lat temu, więc dokładnie nie pamiętam tytułu. mam już wszystkie książki Cobena jakie wyszły w języku polskim, więc pewnie w wakacje się za nie wezmę. na razie zbieram, a niebawem zacznie się wieeelkie czytanie ;-)
Zapisane

Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #331 : Kwietnia 24, 2012, 20:16:12 »

Przeczytałam WMT już kilka miesięcy temu i moje wrażenia są jak najbardziej pozytywne ! Jestem tą książką wręcz zachwycona, więc z przyjemnością po raz drugi ją katuję :)! Zwłaszcza, że polskie tłumaczenie jest kapitalne.
Nie wiem jak Coben to robi, ale jego dzieła są coraz lepsze. On zasługuje na każdą nagrodę co dostał i na jeszcze więcej :)!!! We WSZYSCY MAMY TAJEMNICE  jest wszystko to, co powinno być w kryminale. Jest akcja, jest dramatyzm i wyrafinowane, cobenowskie poczucie humoru, które nie wszyscy rozumieją i lubią, niestety  :P  :haha:. No i są te tajemnice tytułowe  :D! Które mamy wszyscy, ale rodzinka Bolitarów ma ich chyba najwięcej :D. Nie ma co się rozpisywać, bo jeszcze naspoileruję, a Albatros już swoje za mnie zrobił (o śmierci Suzze po g*** pisali). Czytajcie ludzie, kupujcie, najlepiej w każdej wersji: papierową, ebooka i audio  :D. Żeby wszędzie mieć ją ze sobą, bo Coben jest jak narkotyk, twardy narkotyk, jak okładka mojej WMT  ;)

svj to się bierz za czytanie i nie zapomnij zdawać relacji :)!!
Zapisane

It is just the beginning of the end
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #332 : Kwietnia 25, 2012, 15:56:29 »

Teraz Coben podkręcił tempo widocznie i jedna książka w roku mu nie wystarcza, bo już zapowiadają drugą cześć z Mikim Bolitarem  :haha:.
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Jacek

*

Miejsce pobytu:
Wrocław




« Odpowiedz #333 : Kwietnia 28, 2012, 00:18:11 »

Hey
WMT kupiłem w dniu premiery i przeczytałem w 2 dni. Szybko szło, litery duże, odstępy jeszcze większe, no i treść:) Na dzień dobry powiem, że uwielbiam serie o Myronie. Całego Cobena uwielbiam, ale Myron to jest jego życiowe dzieło. Klimat, sam Myron, szurnięty Win i po prostu przeboska Cindy. Każdy opis Cindy wywołuje u mnie salwę śmiechu.
W którymś wywiadzie Cobena słyszałem, gdy go zapytano o nowe przygody Myrona, że w momencie pisania nowej powieści, gdy widzi i czuje, że może to być historia z perspektywy Myrona, to ją w ten sposób tworzy. I tu dochodzę do miejsca, gdzie wydaje mi się, że zrobił to jakby na siłę. Fani chcieli Myrona, Coben pisał nową książkę i postanowił ją "ZMyronować". Takie miałem odczucie czytając tę powieść. Może to kwestia ewoluującego stylu Harlana, może faktu, że to już 10 książka z serii i nie mogła być taka jak pierwsze - miałem wrażenie, że to stand-a-lone Cobena, nieco na siłę przerobiony na przygody M&W. Co oczywiście nie umniejsza całej wartości, bo Stand-a-lony są bardzo dobre, ale mam wrażenie, że w każdej nowej powieści coraz mniej miejsca jest na zwroty akcji, i cliffhangery przy niemal każdym końcu rozdziału. Zmienia się (a może i już się zmieniła) stylistyka powieści Cobena. Stają się coraz bardziej powolne, coraz bardziej skupiają się na bohaterach. Coś jak w kinach film w wersji kinowej, i wersji reżyserskiej, Coben coraz bardziej to rozciąga, przesuwając dramatyczne i zaskakujące wydarzenia coraz dalej, dając czytelnikowi, to co najlepsze dopiero w drugiej części powieści.
Ale trochę odszedłem od nowej powieści - od razu napiszę, że oceniłem ją na 8.0, czyli wysoko (choć muszę tu przytoczyć, że pomimo faktu, że Coben jest moim top3, to dziś zakończyłem "Millennium II", które dostało jeszcze wyższą ocenę). Niby jest tu wszystko co uwielbiam w przygodach Myrona i Wina, humor, zawiłość, tajemnice... Ale ja chyba bardziej lubiłem te przygody, zanim Coben zrobił kilkuletnią przerwę miedzy wydawaniem jego przygód. Mam nadzieję, że rozumiecie, o co mi chodzi:) Generalnie to nowe przygody są poważniejsze, dojrzalsze i(jak dla mnie) mniej Myronowate...
Podsumowując - nowy Bolitare jest o niebo lepszy od "Zaginionej", która to była najsłabszą odsłoną Myrona (i chyba najsłabszy Coben z całego dorobku). Ale... Mike nie do końca mi się spodobał, finałowe rozwiązanie (w prywatnym życiu Myrona) za bardzo mi się nie uśmiecha... Nie lubię takich zmian.
Chyba po prostu podejdę do półki i zacznę czytać Myrona od nowa...
Kończąc ten nieciekawy wywód - bardzo dobra, kolejna powieść Cobena, jednak w moim odczuciu jest na siłę wplątana w świat Myrona i Wina. Nadal wiedzie prym "Mistyfikacja". Ta powieść po prostu bije, niszczy, depcze i wyśmiewa wszystko, co do tej pory napisał Coben. I skubaniec o tym wie, bo we wstępie celowo sobie (moim zdaniem) robi jaja z czytelnika, że to jego pierwsza, nienajlepsza powieść i żeby ją ominąć. Trochę przy WMT brakowało mi tego dreszczyku i uśmiechu na twarzy, niemal przy każdym rozdziale ( i fenomenalnym twiście na końcu), gdzie czułem, że mnie Coben robi w jajo, i wcale się tego nie wstydziłem. Należę do czytelników, którzy uwielbiają być wodzeni za nos i potem odwracani o 180 stopni. Nie szczycę się, że wiedziałem, tak czułem itp(choć czasem się uda coś tam przewidzieć:))
No to do października - troszkę się obawiam "Schronienia", żeby to nie był taki Coben PG-13.
Czy w tej powieści pojawia się ekipa Myronowa? - to pytanie do znawców oryginału...
Zapisane

In Progress:

13. DEAN KOONTZ - Korzystaj z Nocy - 030/412- 007% complete

STATY CZYTELNICZE NA ROK 2012:)
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #334 : Kwietnia 28, 2012, 18:43:00 »

Mi się SCHRONIENIE podobało, ale nie wiem, może jestem dziecinna  :haha:. Nie umiem tej książki ocenić obiektywnie, bo mi się wszystko co Coben napisze podoba  :D I oceniam wszystkie jego książki 100/10 :). Ekipy Myrona to nie ma za dużo w tej powieści. Myrona samego z resztą mało jest, ale pojawiają się inne ciekawe postacie np. koleżanka Mikiego, Ema.

Nie powiedziałabym, że WMT jest mniej myronowata, to wciąż stary, dobry Myron, z naciskiem na stary, no bo niestety wszyscy się starzejemy i Myronowi też latek nie ubywa :haha:. Więc Coben jakoś musiał dostosować się do sytuacji i wg mnie, zrobił to doskonale, pięknie i na poziomie :D. I nic w tej powieści na tym nie ucierpiało, wręcz zyskało  :).
Zapisane

It is just the beginning of the end
the patient

*




« Odpowiedz #335 : Kwietnia 29, 2012, 10:34:19 »

Miałem szczęście że kupowałem w matrasie kiedy na wszystkie produkty byłą promocja -25% z ceny głównej. raj twarda okładka taniej niż miękka okładka która pewnie będzie kosztowała więcej niż 32zł ( tyle za twardą zapłaciłem ).


Zacząłem czytać, ciekawie ciekawie muszę przyznać, lecz pech chciał że na długi weekend zostawiłem w stolicy książkę:(
Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #336 : Maja 12, 2012, 12:19:51 »

Pojawiła się okładka oryginału drugiego tomu o Mickey'u Bolitarze  :rad2:... czy tylko ja mam wrażenie, że jest bardzo podobna do najnowszej zapowiedzi Koontza??  :haha: Diabeł 9 I tu i tu bohater cykliczny, i tu i tu autor bestsellerów New York Times'a  :faja:.

 
Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #337 : Maja 12, 2012, 16:14:34 »

W tym tygodniu zabrałem się (w końcu!) i skończyłem (yeah!) pierwszą część z Myronem i Vinem. :D Pierwsze co się narzuca i największy plus to oczywiście postaci. Teksty Myrona, pewność siebie i inteligencja to cechy, które mi cholernie podobają u bohaterów, więc po paru stronach już wiedziałem, że będzie okej. :D Do pary z Vinem, z którym rozumieją się chyba bez słów prezentują świetny duet. I przez żywe i śmieszne dialogi potrafią rozbawić i dać się polubić czytelnikowi. :) Fabuła ciekawa, intryga za intrygą chociaż bez takich twistów jak w przypadku pojedynczych powieści. :) Także początek na wielki plus i 5/6 ode mnie leci. Jeszcze 2 książki z Myronem mam,także jak się zachce to będzie. :D Myślę, że Cobena przeczytam całego, nie wiem kiedy, ale jest to sprawdzony i bardzo przeze mnie lubiany autor z gatunku thriller/kryminał, dlatego systematycznie kolekcja będzie się powiększać. :)

P.S. JXB tylko kolorystycznie podobne i motyw też podobny, ale żeby powiedzieć, że takie same to nie. Bardzo ładne obydwie i fajnie,jakby któraś z tych okładek u nas wyszła. :)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #338 : Maja 12, 2012, 19:25:06 »

Przeczytasz całego Cobena Ciacho, przeczytasz, nawet się nie zorientujesz kiedy  ;). Ale masz fajnie, tyle jeszcze pięknych książek przed Tobą !
Te okładki rzeczywiście baardzo podobne, a jakbym miała obstawiać, którą okładkę zostawią taką jak w oryginale, tobym powiedziała, że o Mickey'u. SCHRONIENIE zostawili prawie takie samo  :). Ale to Albatros, więc nigdy nie wiadomo, co im do głowy strzeli  :D.
Zapisane

It is just the beginning of the end
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #339 : Maja 13, 2012, 16:19:40 »

A powiedzcie mi jak wyglądają dalsze części tej serii? Jeszcze lepiej wypadają od Bez skrupułów, bo przyuważyłem, że pod względem objętości są bardziej rozpasane i ciekawi mnie czy to in plus czy in minus? :)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Strony: 1 ... 15 16 [17] 18 19 ... 66   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: