Strony: 1 [2] 3 4 ... 6   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Andrzej Sapkowski  (Przeczytany 31468 razy)
nocny
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




WWW
« Odpowiedz #20 : Sierpnia 01, 2013, 22:20:57 »

Wiedźmin. Ja kocham Wiedźmina i czytałem go 4-5 razy a Trylogii Husyckiej nie dałem rady, 2 podejścia miałem i po pierwszym tomie poddawałem się.
Zapisane
Master

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #21 : Sierpnia 01, 2013, 23:19:20 »

Choć Trylogii Husyckiej nie czytałem, to spotkałem się w internecie z masą negatywnych opinii. Książka (ponoć) przegadana, schematyczna (typu bijatyka, panienka i seks - i tak przez trzy tomy), żarty-suchary itp. Wiedźmin to inna liga: zaskakujące zwroty akcji, dużo humoru, trochę świntuszenia. Cały cykl o Wiedźminie przeczytałem w półtora do dwóch miesięcy. Nie mogłem się oderwać.
Zapisane
Brzoza

*




« Odpowiedz #22 : Sierpnia 02, 2013, 00:28:34 »

Czyli postanowione, nawet nie muszę iść do biblioteki. Znalazłem w zbiorach domowych Ostatnie życzenie, a to chyba najlepszy start...
Zapisane
Brzoza

*




« Odpowiedz #23 : Sierpnia 07, 2013, 18:45:32 »

Cóż... Do Ostatniego życzenia podchodziłem z obawami, bo nie przepadam za czytaniem opowiadań, ale muszę przyznać, że książka wciągnęła mnie od pierwszych stron i gdyby nie brak czasu to myślę, że przeczytałbym ją w góra 2 dni. Niestety nikt ze znajomych nie ma pozostałych części sagi, a w bibliotece, w której mam konto są wypożyczone więc musiałem kupić pozostałem części i teraz czekam na przesyłkę.
Zapisane
Master

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #24 : Sierpnia 07, 2013, 19:16:52 »


To dobrze, że zakupiłeś, bo na prawdę warto. Nie pożałujesz ani jednej wydanej złotówki  :rad2:
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 07, 2013, 20:43:47 wysłane przez nocny » Zapisane
Master

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #25 : Października 24, 2013, 20:26:19 »

Nowy tom o Wiedźminie: "Sezon burz".
Ktoś coś wie więcej?
Zapisane
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #26 : Października 24, 2013, 20:56:51 »

Tak, w internecie jest udostępniony 1 rozdział tej książki. Występuje w nim Geralt, niestety rozdział jest króciutki i ciężko jest coś powiedzieć o tym czy Sapek utrzyma poziom Sagi i opowiadań.
Zapisane

Master

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #27 : Października 24, 2013, 21:15:16 »

Poczekam na jakieś recenzje/opinie na np. Lubimy czytać.
Takie come backi rzadko są udane... a przynajmniej takie mam wrażenie.
Zapisane
Wilson

*

Miejsce pobytu:
Katakumby

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #28 : Października 26, 2013, 10:34:05 »

Cytuj
Takie come backi rzadko są udane... a przynajmniej takie mam wrażenie.

Często tak bywa, ale moim zdaniem Sapkowski jest na tyle sprawnym i inteligentnym pisarzem, że nawet z takiego odgrzewanego kotleta zrobi powieść co najmniej dobrą.
Ja tam bym coś z uniwersum Geralta poczytał ale z całkowicie nowymi postaciami i historią. Ile razy można wałkować biednego wiedźmina.
I tak pewnie kupię i będę czytał z wypiekami na twarzy  :P
Zapisane

"Piękno często uwodzi nas na drodze do prawdy."

"Mówienie ludziom, że umierają, pozwala zobaczyć, co jest dla nich najważniejsze. Dowiadujecie się, na czym im zależy. Za co gotowi są umrzeć, za co kłamać."
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #29 : Października 31, 2013, 11:53:11 »

Jeśli w tym nowym tworze będą krasnoludki :P to niemal na pewno książka da czadu bo co jak co ale dialogi Geralta z Yarpenem czy Zoltanem to mistrzostwo świata a Sapkowski dialogi potrafi pisać. Mam nadzieję, że uda się autorowi utrzymać przyzwoity poziom bo po jego ostatniej książce mam pewne wątpliwości, rozdział, który jest udostępniony za wiele nie pokazuje i pewnie miałbym lekkie opory przy kupowaniu ale znajomi mi zapowiedzieli, że dostanę książkę jako prezent na urodziny więc zapewne się zapoznam ;)
Zapisane

Lizard King

*

Miejsce pobytu:
Ilkeston/Derbyshire




« Odpowiedz #30 : Listopada 06, 2013, 21:10:28 »

czy wiadomo os w sprawie ebooka?
Zapisane
evening

*

Miejsce pobytu:
Kaer Morhen




« Odpowiedz #31 : Listopada 14, 2013, 12:25:12 »

Gdy pod koniec października dowiedziałam się, że lada chwila wyjdzie kolejna część Wiedźmina, nie posiadałam się wręcz z radości. Kotłowało się we mnie z emocji. Początkowa ekscytacja zamieniła się po kilku sekundach w obawę, że ktoś wrzucając do sieci tę informację, zakpił sobie z fanów, zrobił bardzo niesmaczny żart. Potem przyszło mi do głowy (gdy na kolejnych portalach pojawiała się wzmianka o premierze Sezonu burz), że może to jednak najprawdziwsza prawda. :) Ale i wtedy zakiełkowało ziarenko niepewności - dlaczego? Dlaczego Sapkowski po latach postanowił jednak wrócić do przygód Geralta? Czyżby zwykły skok na kasę? Czy czeka mnie rozczarowanie? Postanowiłam odrzucić wszelkie domysły i czerpać po prostu czystą radość z oczekiwania na ukochanego Wiedźmina.

W końcu nastał TEN dzień. W końcu zdobyłam Sezon burz. Pierwsze, leciutkie rozczarowanie - okładka. Cóż... Liczyłam na nieco więcej. Ale że podobno nie ocenia się książki po oprawie, pominęłam ten szczegół i z wypiekami na twarzy rozpoczęłam lekturę. Niestety ze strony na stronę zapał nieco malał. Malał, malał i malał. Było: 'ok, było fajnie, było całkiem dobrze', ale tylko tyle. Szału nie było, tyłka nie urwało, staniki nie latały. Język na poziomie, humor też mi pasował, klimat równie dobry. Ale fabularnie raczej słabo. Z żalem stwierdzam, że postacie też nie zachwyciły. Myślałam, że pochłonę lekturę w jeden wieczór, czytałam tydzień. Nie czułam tej naglącej, piekącej wręcz potrzeby dowiedzenia się, co dalej. A właśnie takie emocje towarzyszyły mi podczas lektury poprzednich części sagi. Dopiero gdzieś od 300 strony wciągnęłam się na maksa. Gdy według mnie opowieść w końcu naprawdę mocno się rozkręciła, dotarłam do ostatniej strony. Był więc i niedosyt i rozczarowanie, że to już koniec.

Podsumowując. Sezon burz to całkiem ciekawa opowieść, niezły suplement (ale niestety tylko suplement) do całości. Życia mi nie odmieniła, ale na pewno umiliła kilka wieczorów, a dialogi niejednokrotnie sprawiły, że wybuchnęłam głośnym, szczerym śmiechem. :D
Zapisane

Wygra we mnie ten wilk, którego nakarmię.
Master

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #32 : Listopada 14, 2013, 13:10:08 »

Zdążyłem przeczytać trochę opinii o "Sezonie burz" i... utwierdziłem się w tym, że po nowego Wiedźmina nie sięgnę. Zostanę przy "kanonie". Niby głupio oceniać książkę po opiniach, samemu jej nie czytając, ale negatywne opinie z jakimi się zapoznałem zdecydowanie bardziej wpłynęły na moja decyzję, niż "pozytywy".

Czytając te opinie odnosiłem wrażenie, że czytam opinie o "Trylogii Husyckiej", a nie Wiedźminie. Sorry, dla mnie Wiedźmin to zamknięta całość. Tak, jak nie uznaję (a co za tym idzie, nie myślę nawet o czytaniu) "Wiatru przez dziurkę od klucza", tak nie sięgnę po "Sezon burz" i każdą następną rzecz, jaką Sapek napisze.
Zapisane
Mandriell
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Częstochowa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



SHADYXV

WWW
« Odpowiedz #33 : Grudnia 04, 2013, 12:40:16 »

Ze świata "Wiedźmina" znam tylko 2 zbiory opowiadań, dlatego poza wiedzą, że wyszła nowa część oraz jak wygląda okładka i ile książka kosztuje nie chcę wiedzieć nic :D

Aktualnie jestem w trakcie słuchania ostatniej (niestety) części trylogii husyckiej. To jest naprawdę świetne. Nie wiem, może efektu "wow" dodaje mi to, że audiobook jest zrobiony na absolutnie światowym poziomie, bardziej w sumie określiłbym to mianem słuchowiska, teatru dla niewidomych, czy jak to jeszcze inaczej nazwać... Idealnie dopasowana muzyka w tle (co jakiś czas), świetne efekty dźwiękowe (brzęk stali, tętent kopyt, gwar rozmów w karczmach, podmuchy wiatru na łące, pohukiwanie sowy w lesie nocą, dudnienie deszczu o dziedziniec itd itp.), fenomenalny narrator (Krzysztof Gosztyła - chyba król lektorów na naszym rynku wydawniczym), dobrze dopasowani aktorzy do poszczególnych ról. Co by nie mówić - cud, miód, radość dla uszu i uczta dla wyobraźni. Z tym, że właśnie - czy to w głównej mierze zasługa pióra Sapkowskiego, czy jednak jest mi tak fajnie z tą trylogią za sprawą świetnego wykonania audiobooka? Wydaje mi się, że po prostu jedno podkreśla drugie.

Fabularnie najbardziej podobała mi się pierwsza - ta najmocniej awanturnicza i przygodowa - część, kiedy to poznaliśmy większość bohaterów a genialna (razem) trójka : Reynevan, Samson, Szarlej spędziła wspólnie znaczną większość książki. Ich przygody wtedy budziły największą radość obserwacji. Druga część równie dobra, choć w moim odczuciu za dużo czysto militarnych wywodów napakował tam Sapkowski, przez co momentami akcja zwalniała.  Lux perpetua trzyma poziom poprzedniczek, ale mam jedno "ale". Czuć tu dość wyraźne pisanie schematem (możliwy malutki spoiler):
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Całe szczęście, że w tej części większy nacisk położono na postać Pomurnika i jego (coraz większe) problemy, bo same perypetie Reynevana mogły by rozczarować. Niemniej niejako snujący się i budzący co większe znudzenie wątek naszej ciamajdy rekompensuje fantastycznie wykreowany świat. Dla laika - porządna dawka dat, historii, koligacji narodowo-personalnych. Właśnie to podparcie się wojnami husyckimi uważam za strzał w dziesiątkę. Dodatkowo Sapkowski tak zgrabnie łączy fikcję literacką z prawdziwymi zdarzeniami, postaci fikcyjne z historycznymi, magię z mieczem, że nie sposób nie dać się pochłonąć. W moim odczuciu cała trylogia jest nieco bardziej ambitna i złożona niż te 2 (genialne) tomy opowiadań Wiedźmińskich.

Jestem gdzieś w 3/4 książki, pewnych rzeczy się domyślam
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
, jednak zupełnie nie wiem w którym miejscu Pan Andrzej zakończy trylogię i jednak na tyle przywiązałem się do bohaterów, że zwyczajnie szkoda, że to tylko 3 tomowa opowieść.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 04, 2013, 12:42:20 wysłane przez Mandriell » Zapisane

Mike
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Gdańsk




It's A Mirage! I'm Tellin' Y'all It's a Sabotage!

WWW
« Odpowiedz #34 : Grudnia 05, 2013, 10:33:42 »

Wiadomość o nowej powieści, nie tylko ze świata Wiedźmina, ale o samym Geralcie, była totalnym zaskoczeniem. Co się stało Sapkowskiemu, który jeszcze kilka lat temu twierdził, że historia jest zamknięta i nigdy do niej nie wróci? Nie mam nic przeciwko temu, żeby pisał, wydawał nowe powieści. Trylogią Husycką udowodnił, że potrafi świetnie pisać nie tylko o Wiedźminie ("Żmiją" już niekoniecznie, ale uznajmy to za wypadek przy pracy). Ale no dobra, pomyślałem, zobaczymy co z tego wyjdzie...

Wczoraj dotarłem do ostatniej strony "Sezonu Burz". Uczucia mam mieszane. Z jednej strony, bardzo fajnie było znów wrócić do tego świata, czytać te charakterystyczne "sapkowskie" zdania. Z drugiej - historia rzeczywiście niewiele wnosi (a właściwie nic). Nie mniej jednak, nie żałuję że przeczytałem. Wart był tego chociażby sam klimat i dialogi.

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Na koniec baty należą się wydawnictwu SuperNowa. W końcu Sapkowski jest ich autorem nr 1, nie rozumiem jak, w dzisiejszych czasach, można tak wydać książkę? (po dwóch czytaniach czarny kolor na rogach zrobił się biały). Inne części "sagi" wydane są ładnie - śliskie okładki, skrzydełka, fajne grafiki na okładkach (nawet te z gier) - a to to takiego nie wiadomo co. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że SuperNowa nieco pazernie założyła, że fani i tak kupią tą książkę zaraz po premierze, nawet jeśli będzie wydana na papierze toaletowym.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 05, 2013, 14:36:58 wysłane przez Mike Draven » Zapisane

Mandriell
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Częstochowa

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



SHADYXV

WWW
« Odpowiedz #35 : Grudnia 09, 2013, 13:02:48 »

Dziś rano zakończyłem - bardzo udaną - przygodę z trylogią husycką. Tak jak już 2 posty temu pisałem - całą serię uważam za ambitniejszą i bogatszą (choćby językowo) od Wiedźmina (zaznaczam: tylko 2 tomy opowiadań ze świata Wiedźmina znam). Sapkowskiemu należą się brawa za rozmach całości oraz za to, że nie zszedł poniżej jakiegoś tam poziomu i wszystkie części są niemalże tak samo genialne. Wiadomo, każda miała swoje gorsze momenty ale dla mnie na dobrą sprawę mogłaby to być jedna wielgachna powieść.

Co do rozwiązań fabularnych:

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zapisane

Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #36 : Stycznia 09, 2014, 12:01:00 »

@Mike
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

W końcu udało mi się dorwać do "Sezonu Burz" i jest to książka solidna, gorsza od opowiadań i sagi ale trzymający dość dobry poziom choć możliwe, że jest to spowodowane długim postem od Geralta i w obecnej chwili każdy powrót do tego uniwersum byłby dobry :P
Zapisane

Mike
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Gdańsk




It's A Mirage! I'm Tellin' Y'all It's a Sabotage!

WWW
« Odpowiedz #37 : Stycznia 10, 2014, 08:18:32 »

@Repta

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zapisane

Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #38 : Stycznia 10, 2014, 11:45:46 »

@UP

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)



edit by Mike: Odpowiadając na Twoje pytanie - tak. :)
« Ostatnia zmiana: Stycznia 10, 2014, 14:50:09 wysłane przez Mike Draven » Zapisane

Brzoza

*




« Odpowiedz #39 : Sierpnia 05, 2014, 16:01:37 »

wreszcie po roku czytania ze sporymi przerwami udało mi się przeczytać 2 tomy opowiadań i popularną sagę. całość oceniam bardzo wysoko ( choć opowiadania trochę wyżej). Jak dla mnie jest to jedno z ciekawszych dzieci polskiej literatury ( nie czytałem jej wiele, tylko to, co każdy polski fan literatury przeczytać powinien). Teraz rodzi sie moje pytanie, czy waszym zdaniem powinienem przeczytać teraz sezon burz, którego cena mnie troszkę odstrasza od kupna czy jednak zachować obraz tego świata jaki mi został po przeczytaniu tych 7 książek?
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 ... 6   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: