Autor, o którym pewnie część z was coś tam kiedyś słyszała  .

Taki niejako "pomostowy", gdyż literacko zadebiutował jeszcze w latach osiemdziesiątych, a jego pierwsza powieść - "Mesjasz" i zbiór opowiadań (który kiedyś nawet zrecenzowałem) - "Drapieżnik" - zostały wydane w latach dziewięćdziesiątych, długo przed tym zanim w Polsce nastąpił prawdziwy "boom" na literaturę fantastyczną.

Kilka lat temu powrócił, najpierw wydając swoje wersje lokalnych legend i podań ("Łzy Goplany" i "Bydgostia"), kolejny tom opowiadań grozy - podobnie jak i "Drapieżnik", oparty na autentycznych wzmiankach z kroniki kryminalnej Bydgoszczy - zatytułowany "Miasto". Do tego jeszcze wycieczka w rejony "Wilkołaków" Striebera, czyli rozgrywające się w bydgoskiej dzielnicy "Londynek" "Młode".

W jego dorobku znajduje się także kilka pozycji o tajemniczych istotach i zjawiskach świata (i Polski) oraz pierwszy tom nieukończonej trylogii "Cienie Hatta", czyli "Twierdza nienawiści" z roku 1997.