Strony: 1 2 3 [4] 5 6   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Simon Beckett  (Przeczytany 48323 razy)
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #60 : Stycznia 31, 2014, 09:42:22 »

Jesli ten Beckett, co go kupiłeś zowie się "Chemia śmierci" to masz szczęście. Im dalej tym seria z dr Davidem Hunterem jest coraz słabsza. "Zapisane w kościach" już dużo słabiej, a "Szepty zmarłych" to już masakra.

Dokładnie tak. Ale kupiłem go przez to, że w biedronie w pokecie się pojawił, bo nie miałem zamiaru jeszcze Becketta kupować w normalnej cenie. Słyszałem, że świetna książka. "Zapisane w kościach" też jest w pokecie, co mnie ucieszyło, jakbym chciał kontynuować, a potem się zobaczy. :) W zasadzie to "Chemię śmierci" zaraz po UW zaczynam, bo mnie bardzo intryguje. Coś tam czytałem, że fabuła ciekawa, ale leniwa, bo nie chodzi tam stricte o samego sprawcę i jego łapankę a o akt zabójstwa z opisaniem szczegółowym zwłok, czyli taka już bardziej autopsja. Jednego czasu interesowała mnie bardzo książka "Tajemnice wydarte zmarłym", po którą ostatecznie nie sięgnąłem, bo ciężko było ją dostać, ale czytając opis "Chemii..." i recenzje zaraz mi się z tym skojarzyło, więc się Beckettem zainteresowałem. Zobaczymy. Jestem bardzo ciekaw tej pozycji, więc odezwę się niedługo. :)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #61 : Stycznia 31, 2014, 10:01:17 »

Ja właśnie czytam 'Zapisane w kościach', a wcześniej 'Chemię śmierci'. Zapewne czytałeś na lc moją opinię, ale jeśli nie, to polecam. Fakt, fabuła jest dość leniwa, ale książka naprawdę warta przeczytania.
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
BrunoS.

*

Miejsce pobytu:
często ul. Cicha 6

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #62 : Stycznia 31, 2014, 11:10:43 »

Tak jak pisałem Ciacho, "Chemia" całkiem spoko, a jak masz okazję kupić "Zapisane w kościach" trochę taniej w pockecie to też sobie nie żałuj. Ale od "Szeptów zmarłych" uciekaj...

Ostatnio poza serią z dr Davidem Hunterem Beckett wypuścił "Rany kamieni". Xavier nawet nieźle się wypowiedział, a i z opisu brzmi nawet ciekawie.
Zapisane

/R\
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #63 : Stycznia 31, 2014, 11:27:33 »


O, widzę, że zostałem właśnie wywołany do tablicy :rad2:. I nawet zgłaszam... przygotowanie do zajęć!!  :D :D :D
 
Beckett generalnie pisze bardzo dobrze, choć pierwsze wypusty jego dokonań literackich istotnie bardziej powalały na kolana ;). Siłą twórczości tego pisarza jest według mnie bardzo obrazowy język opisowy; robi to, że się tak wyrażę bardzo plastycznie Diabeł 9, dzięki czemu, przedstawiana przezeń historia, opisy miejsc, zdarzeń, tudzież opisy  porzuconych zwłok chłonie się z wielkim zaintrygowaniem, a kreowany przezeń świat jest jakby wyraźniejszy, dzięki czemu bardziej można sobie unaocznić to, co autor nam przekazuje w swojej opowieści  :faja:.

Ma też Beckett swoisty talent do porcjowania napięcia; atmosfera duszności z pytającym cholera, a co będzie dalej? przenika czytelnika niemal na wskroś - a przynajmniej w tak było w moim przypadku przy niemal każdej z powieści tego autora  :rad2:. Mylenie tropów i finalne zaszokowanie, czy też wywrócenie fabuły do góry nogami też ma się dobrze u Simona  :faja:. Także generalnie proza rzeczonego pisana na duży plus, aczkolwiek ostatnia część serii z Hunterem to w moim osobistym przekonaniu jego dosyć słaba odsłona twórcza, ano niestety ;(. Gdyby ją traktować jako samodzielną książkę to ujdzie w tłoku, jeśli natomiast zestawić owe "Wołanie grobu" z poprzednikami z cyklu, to wypada przy nich złowieszczo blado w moim odczuciu  :faja:.

I jeszcze słów kilka o ostatnio przeze mnie przeczytanej powieści Becketta, solowych "Ranach kamieni", z którą to książką miałem do czynienia jeszcze w grudniu ubiegłego roku ;).

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

O i tyle mojego krótkiego eseju  Diabeł 9.


Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #64 : Stycznia 31, 2014, 12:35:05 »

Beckettem zainteresowałem się już wcześniej, ale nie spieszyłem się coś z jego zakupem. Dopiero aktywność Agaty na LC przypomniała mi o nim; pojawiła się okazja to kupiłem, teraz BrunoS podsycił moje zainteresowanie odnosząc się jak zwykle do moich zapytań i wątpliwości, a Jarek jeszcze na koniec dołożył ostatnią cegiełkę nie pozostawiając wyboru. :D  I takim sposobem będę musiał sięgnąć po "Chemię" już po "Akwaforcie", a nie jak zamierzałem po "Pokoju" Wolfe'a. :D Dzięki Wam.  :faja:

Ten rok zapowiada się nieźle, bo moja przygoda z książką w większości krążyć będzie wokół Uczty Wyobraźni i nowych nazwisk thrilleru/kryminału. Także będę w tym pokoju bardziej aktywny, niż w ubiegłym roku.  :faja:
« Ostatnia zmiana: Stycznia 31, 2014, 12:41:53 wysłane przez Ciacho » Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
BrunoS.

*

Miejsce pobytu:
często ul. Cicha 6

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #65 : Stycznia 31, 2014, 13:52:22 »

Widzisz Ciacho, dwa dni rozmów na forum i już kilka stówek w plecy :) No bo licząc że spasi ci "Chemia śmierci", zakupisz pewnie "Zapisane w kościach". Dokładając do tego wczorajszą rozmowę o Charlotte Link, Minierze czy Nesbo robi się grubo. A tu za ponad dwa tygodnie jeszcze Simmons wychodzi. Jezuuu... Kasa, kasa, kasa...
Zapisane

/R\
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #66 : Stycznia 31, 2014, 14:00:48 »

No, a jeszcze dokupuję UW, bo promocja do niedzieli. :D Ale tego Miniera i Nesbo w przyszłym miesiącu jak coś, bo nadal mamy styczeń, a już trochę tego kupiłem. Anioł  Póki co skupiam się na Beckecie, którego zacznę z początkiem przyszłego tygodnia. ;)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #67 : Stycznia 31, 2014, 14:16:22 »

Nesbo tez planuję. Możemy się zgrać. A z Simonem jak pociśniesz, to też dogonisz mnie i dopiero będzie fajnie :D
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #68 : Stycznia 31, 2014, 14:25:18 »

Co do Ran kamieni, to Amber pojechał po bandzie strasznie.
Z jednej strony napisał że książka jest całkiem inna niż seria z Hunterem (bo jest), a z drugiej bez krempacji:
- na okładce zareklamował każdy tom Huntera
- napisał że tylko Beckett jest taki sam (a nie jest)
- ubrał książkę w Hunterowe szaty, a to błąd.

Nie zgodzę się że książka jest słaba. Dałem ocenę 8/10 bo na taką zasługuje.
Niestety pocisnęli z reklamą, sugerującą że może to i nie Hunter ale nadal thriller medyczny/antropologiczny.  
Więc wiele osób niestety spodziewało się właśnie thrillera, czegoś z pogranicza Chemii śmierci, serialu Kości czy książek Cooka.

Tymczasem to bardziej psychologiczny kryminał noir w (nie do końca) współczesnej postaci.
Książka wymiata i tyle. Jest na równi z Chemią śmierci, tyle że na innej szali.


A na koniec trochę dziwne że Beckett próbuje ukryć swoje 4 pierwsze książki, których niema na jego stronie:
Fine Lines (1994)
Animals (1995)
Where There's Smoke (1997)
Owning Jacob (1998)

« Ostatnia zmiana: Stycznia 31, 2014, 14:58:54 wysłane przez marczewek » Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Magnis

*




« Odpowiedz #69 : Stycznia 31, 2014, 14:43:53 »

Jednego czasu interesowała mnie bardzo książka "Tajemnice wydarte zmarłym", po którą ostatecznie nie sięgnąłem, bo ciężko było ją dostać.

Na stronie wydawnictwa Znak jest dokupienia, ponieważ niedawno nawet sprawdzałem z ciekawości ;). Jeszcze polecam Trupią farmę Billa Bassa i niedługo kolejna książka tego autora. A Tajemnice wydarte zmarłym napisała studentka Billa Bassa, a w tej chwili antropolog sądowy Emily Craig :). Coś o niej napisałem w temacie ogólnym na forum w literaturze pozostałe.
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #70 : Stycznia 31, 2014, 15:28:00 »

Co do Ran kamieni, to Amber pojechał po bandzie strasznie.

Yyyy, no pojechał. Kupując ją byłam przekonana, że to kolejny tom o Hunterze. Nacięłam się! :D

Książkę pewnie i tak bym kupiła, ale właśnie - wygląda to na sprytne oszukaństwo. Nieładnie.
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #71 : Stycznia 31, 2014, 15:44:55 »

Niestety stąd pewnie te niskie oceny gdzieniegdzie na LC. Do tego strasznie rozstrzelone opinie od 2-3 do 8-10.
A książka na serio wymiata, o ile ma się "szeroki garnitur zainteresowań" :D

Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #72 : Stycznia 31, 2014, 16:06:24 »

Nesbo tez planuję. Możemy się zgrać. A z Simonem jak pociśniesz, to też dogonisz mnie i dopiero będzie fajnie :D

Ty To masz gadane Agata, nie ma co. :D

Na stronie wydawnictwa Znak jest dokupienia, ponieważ niedawno nawet sprawdzałem z ciekawości ;). Jeszcze polecam Trupią farmę Billa Bassa i niedługo kolejna książka tego autora. A Tajemnice wydarte zmarłym napisała studentka Billa Bassa, a w tej chwili antropolog sądowy Emily Craig :). Coś o niej napisałem w temacie ogólnym na forum w literaturze pozostałe.

Ona na Znaku to do drukowania na życzenie jest chyba. W każdym razie dzięki za info, bo ten tytuł jest naprawdę ciekawy, a wydaje mi się, że bardzo niedoceniany. A "Trupia farma" to ma tam jakieś powiązania z Beckettem. :)


Ogólnie jak tak patrzę na Becketta to on ma wszystko z Hunterem dobrze oceniane. Tylko "Rany kamieni" wypadają właśnie najsłabiej. W każdym razie "Chemię" już mam i "Zapisane w kościach" też pewnie kupie, bo również jest w pokecie za 12 zł na allegro. :)

Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Rose
Gość
« Odpowiedz #73 : Lutego 03, 2014, 11:42:50 »

Niekoniecznie, Marczewek. Już, bodajże, po wydaniu drugiej części uważałam, że Beckett powinien dać sobie na jakiś czas spokój z Hunterem i napisać książkę o czymś innym. Doskonale wiedziałam też, że "Rany kamieni" są z książką spoza serii, a jednak moim zdaniem jest to utwór słaby. A jeśli nawet nie słaby, to dużo poniżej poziomu poprzednich dzieł Becketta.
Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #74 : Lutego 03, 2014, 12:13:08 »

Póki co 70 stron "Chemii" za mną. Bardzo fajnym językiem pisze Beckett i ta antropologia sądowa zaczyna mnie coraz bardziej ciekawić. Tak szczegółowych opisów rozkładu zwłok chyba jeszcze nie czytałem, przynajmniej sobie nie przypominam, i będę musiał się tym zainteresować na większą skalę, biorąc pod uwagę te dwie pozycje, które wymieniłeś Magnis. :) Świetne jest to, że ta Trupia Farma faktycznie istnieje - co jeszcze nadaje książce smaczku - a te dwie książki to literatura faktu, a nie beletrystyka, więc przygoda z Beckettem może być de facto początkiem jeszcze czegoś nowego. =) Na ten moment ciężko mi coś więcej powiedzieć, bo te szczegółowe antropologiczne opisy to jest na razie jedyne, co wyróżnia Becketta na tle innych autorów thrillerów. Ale zaczęło się ciekawie i czyta szybko, więc chyba skończę to do środy. :)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Magnis

*




« Odpowiedz #75 : Lutego 03, 2014, 15:06:29 »

Tak szczegółowych opisów rozkładu zwłok chyba jeszcze nie czytałem, przynajmniej sobie nie przypominam, i będę musiał się tym zainteresować na większą skalę, biorąc pod uwagę te dwie pozycje, które wymieniłeś Magnis. :).

Fajnie żeś się zainteresował takim tematem Ciacho :). Czekam jeszcze na kolejną książkę Bassa Kości zdrady, która albo już się ukazała lub dopiero będzie.
Ciacho odradzam trochę czytać jednak Trupią farmę Patrici Cornwell, która prawie nie ma związku w ogóle z trupią farmą i jak tutaj u Becketta masz wszystko ładnie opisane to u niej króluje otoczka sensacyjno - obyczajowa z małymi tylko fragmentami zbierania śladu czy badania zwłok (może ze dwa razy jest coś takiego) :). To tak jakbyś chciał kiedyś sięgnąć po nią, ponieważ tytuł jest ciekawy oraz opis lecz żebyś się nie zawiódł :).
« Ostatnia zmiana: Lutego 03, 2014, 15:09:30 wysłane przez Magnis » Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #76 : Lutego 06, 2014, 13:42:19 »

Dobra, muszę to napisać. Miałam się wstrzymać do momentu, gdy skończę 'Szepty zmarłych', ale...

SPOILER z 'Chemii śmierci' i 'Zapisane w kościach'

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #77 : Lutego 06, 2014, 17:00:47 »

Doskonale wiedziałam też, że "Rany kamieni" są z książką spoza serii, a jednak moim zdaniem jest to utwór słaby. A jeśli nawet nie słaby, to dużo poniżej poziomu poprzednich dzieł Becketta.

Ja jednak pozostanę przy swoim zdaniu że książka zasługuje na 8/10
Każdy oceni według siebie.

Ciekawe co o niej powiedzą Tathagatha i Ciacho :D



A co do spojlera, to nie zwróciłem na to uwagi. A może nie przykładałem do tego wagi? W sumie faktycznie trochę schematyczne.

« Ostatnia zmiana: Lutego 06, 2014, 17:15:10 wysłane przez marczewek » Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #78 : Lutego 06, 2014, 19:50:33 »


Dobra, muszę to napisać. Miałam się wstrzymać do momentu, gdy skończę 'Szepty zmarłych', ale...

SPOILER z 'Chemii śmierci' i 'Zapisane w kościach'

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Ano fakt, że pod tym względem pojawiła się istotna
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

 :faja:.
Zapisane
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #79 : Lutego 06, 2014, 20:14:12 »

Heh, jak widać Wy faceci nie przywiązujecie tak uwagi do szczegółów :)
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
Strony: 1 2 3 [4] 5 6   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: