Strony: 1 2 [3] 4 5 6   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Simon Beckett  (Przeczytany 48285 razy)
czarnaJagoda

*

Miejsce pobytu:
Toruń




« Odpowiedz #40 : Stycznia 13, 2013, 02:44:42 »

Przeczytałam jedynie "Chemię śmierci". Początek powala  :D Reszta niby też bez zarzutu, bo i bohater ciekawy i fabuła z pięknymi zakrętami się toczy... Ale jakoś tak nie mam ochoty sięgać po więcej. Chyba dlatego, że bardziej niż szczegółowe oględziny zwłok, które mają doprowadzić do wykrycia sprawcy, fascynuje mnie duszna atmosfera małych społeczności i portret psychologiczny sprawcy. Tymczasem tego pierwszego zdecydowanie tutaj za mało, drugiego - niemal w ogóle. Tak więc uznałam, że Beckett, podobnie jak grzebiąca w kościach Kathy Reiches to jednak nie moja bajka. Acz jeśli miałabym wybierać między tymi autorami, to zdecydowanie wybiorę Becketta.
Zapisane
Rose
Gość
« Odpowiedz #41 : Stycznia 24, 2013, 23:06:07 »

BrunoS, odpowiadając na Twoje pytanie (jeśli jeszcze nie przeczytałeś trzeciej części  :) ) to
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zapisane
BrunoS.

*

Miejsce pobytu:
często ul. Cicha 6

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #42 : Stycznia 25, 2013, 08:57:23 »

Dzięki Rose, "Szepty zmarłych" dopiero przede mną :)
Zapisane

/R\
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #43 : Sierpnia 07, 2013, 18:06:25 »

Długo autor kazał sobie czekać na nową pozycję, ale już są pierwsze zapowiedzi.
Wg Amazona anglojęzyczny naród już w lutym sobie o niej poczyta:

Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #44 : Sierpnia 08, 2013, 18:14:04 »


O, nareszcie Simon coś nowego poczynił, bo już usychałem ostatnimi czasy w oczekiwaniu na jakieś twórcze nowiny z jego strony :P Ciekawe, czy będzie to powieść niepowiązana z jego kultową serią, czy też będziemy mieli okazję zapoznać się z Doctor David Hunter, book 5 ;).

Znalazłem notkę, w której widnieje informacja, iż książka ukaże się 30 stycznia 2014 i liczyć będzie sobie w oryginale 320 stron  :faja:.
Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #45 : Sierpnia 20, 2013, 21:39:16 »

Na stronie Randomhouse.co.uk. pojawił się już zwiastun rzeczonej powieści Becketta  Diabeł 9. Ażeby zaspokoić swoją ciekawość postanowiłem co nieco go przetłumaczyć i oto co szykuje tym razem Simon swoim czytelnikom!!  :faja:

- Ktokolwiek!- na wpół zaszlochałem, a następnie już ciszej: - Proszę. Słowa zdawały się być pochłonięte przez popołudniowy skwar, zgubione wśród drzew. W ich następstwie cisza opada ponownie. Wówczas wiem, że nigdzie nie odejdę...

Sean ucieka. Nie wiemy dlaczego i przed kim, ale wiemy, że porzucił swój poobijany, poplamiony krwią samochód pośrodku dusznej, samotnej  i odludnej sielskiej części Francji. Zdesperowany, chcąc uniknąć kontaktu z policją, trzyma się żywopłotów i wiejskich uliczek, tylko po to, by zostać złapanym w bezwzględne szczęki pułapki. Prawie nieprzytomny z bólu i upływu krwi, zostaje wyzwolony i zabrany przez dwie kobiety - córki właściciela podupadającego lokalnego gospodarstwa z jego rozpadającą się stodołą, zniszczoną winnicą i złowieszczym jeziorem. I właśnie wtedy naprawdę zaczynają się kłopoty Seana...

"Stone Bruises" jest znakomicie napisanym, klasycznym przygważdżająco - szarpiącym thrillerem, który chwyta cię od samego początku i wolno, nieubłaganie zaciska swoje kleszcze w trakcie rozwoju opowieści i utrzymuje w niepewności aż do niepokojącego i szokującego ostatniego zwrotu akcji...


Oby tylko Amber (a może Albatros??  :D :D :D) poszedł za ciosem i na początku przyszłego roku wydal tę powieść, bo zapowiada się nader smakowicie, historia w stylu spod siwego deszczu pod mroczną rynnę :]. I w sumie nawet dobrze, że to nie piąty tom o Davidzie Hunterze, tylko zupełnie nowa, niecykliczna odsłona twórcza Simona Becktetta, a w takim wszak wydaniu tego pisarza u nas jeszcze nie uświadczyliśmy :rad2:. Pozostało tylko zacierać ręce!! :roll:


« Ostatnia zmiana: Sierpnia 20, 2013, 21:40:56 wysłane przez J.Xavier.B » Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #46 : Września 11, 2013, 15:58:52 »

Widać Xavierze Amber postanowił cię uprzedzić, i wyda książkę wcześniej niż myślisz. Tak czytam ten opis, i normalnie aż się nakręciłem. Zapowiada się genialna pozycja.



RANY KAMIENI
Autor Beckett Simon
Ilość stron: 336
Rodzaj: broszura ze skrzydełkami
Format: 130x205
Data wydania: 2013-11-05
EAN: 9788324148547

 
 
"Tonący w deszczu krajobraz pozbawiony zarówno życia, jak i konkretnych kształtów. Płaskie wrzosowiska, upstrzone kępami drzew, mokradła" - to pejzaż Chemii śmierci, pierwszego bestsellera Simona Becketta z genialnym antropologiem sądowym doktorem Davidem Hunterem.

"Wszędzie wokoło leżały ludzkie ciała w różnym stanie rozkładu" - to Trupia Farma, sceneria Szeptów zmarłych.

"Targana sztormem, odcięta od świata i sparaliżowana śmiertelnym strachem wysepka" - to Zapisane w kościach.
I znowu W wołaniu z grobu: ponure torfowiska i wrzosowiska, i mgła?
 
I teraz Rany kamieni. I słońce, pola, pszeniczne łany, strumyk, zagajnik... Wszystko zastygłe w bezruchu. Obezwładnia nas upał. I osacza cisza. W ten idylliczny krajobraz wjeżdża luksusowym audi na oparach benzyny narrator. Ale to nie doktor Hunter. Nie wiemy - i prawie do końca się nie dowiemy - kim jest. Wiemy, że ucieka. I że się boi. Panicznie się boi. A my razem z nim. I o niego. Choć wcale nie wiemy - i prawie do końca się nie dowiemy - czy jest ofiarą, czy może mordercą?

Rany kamieni - tu wszystko jest inne: bohater, sceneria, tylko Beckett jest taki sam:

Mistrz wyrafinowanej prozy, oszczędnych środków, bogatego języka, plastycznych opisów. Mistrz emocji, mistrz nastroju, strachu i tajemnicy.

Ale tym razem poszedł dalej i inną drogą. Tu sam narrator, wszyscy i wszystko jest tajemnicą. Każda scena rodzi zagadkę. Każde wyjaśnienie rodzi jeszcze trudniejsze pytania. Tajemnice osaczają. Napięcie i niepewność rośnie. I strach, który chwycił za gardło w pierwszej scenie, zacieśnia swój uścisk i dławi.

To głęboka, mądra, pełna zadumy nad losem i naturą ludzką powieść ubrana w formę literackiego thrillera psychologicznego.

« Ostatnia zmiana: Września 11, 2013, 16:16:02 wysłane przez marczewek » Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #47 : Września 11, 2013, 18:32:05 »


Kapitalna wiadomość  :roll:. Widać więc, że nasza premiera będzie szybciej aniżeli światowa!!  :haha: :haha: :haha:

Po słabszym stylowo "Wołaniu grobu" (oczywiście według mojej osobistej opinii  :faja:), liczę na zwyżkę formy autora, ale jak będzie, okaże się już za dwa miesiące  :rad2:. Myślę, że to będzie lektura w sam raz na długie jesienne wieczory, a jak będzie świetna, to i w jeden weekend pęknie  Diabeł 9.
Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #48 : Października 28, 2013, 21:09:32 »


Warto przypomnieć, że Beckett powraca, by przemaglować czytelników już w przyszłym tygodniu  :roll: Diabeł 9:



Jak dla mnie, jedna z najbardziej wyczekiwanych premier jesieni :faja:.
Zapisane
Magnis

*




« Odpowiedz #49 : Października 29, 2013, 18:44:28 »

Xavier i miłośnicy Becketta padną na wieść, że w Lidlu ma być dostępna jego najnowsza książka Rany Kamienia za 29.99 zł od 14.11.2013 roku :).
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Rose
Gość
« Odpowiedz #50 : Października 30, 2013, 16:02:28 »

Ale chyba nie w twardej oprawie? bo to niemożliwe, żeby była aż taka tania.
Zapisane
Magnis

*




« Odpowiedz #51 : Października 30, 2013, 17:05:17 »

Spojrzałem na stronę Lidla i tam nie ma informacji czy będzie twarda okładka czy miękka ;).
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #52 : Października 30, 2013, 20:57:32 »


Bardzo pocieszna nowina z tą ceną, niemal dychę taniej aniżeli w Merlinie, no i bez żadnych kosztów przesyłki, jedynie  trzeba się pofatygować na spacer po książkę, albo rowerkiem podskoczyć :haha:  Diabeł 9.

Co do oprawy książki, to na stronie Amberu widnieje informacja o miękkiej ze skrzydełkami; twarda pewnie w okolicach 5 dych by wyniosła, bo pamiętam przy okazji wydania "Wołania grobu" cena za twardą okładkę wynosiła przeszło 40 zł  :o :P. Cóż, najwyżej nowa książka Becketta w domowej biblioteczce będzie na miękko dla odmiany ;).
Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #53 : Listopada 06, 2013, 21:31:34 »


To znowu ja  Diabeł 9.

Nie wiem czy widzieliście, ale przy okazji premiery "Ran kamieni", Amber wypuścił wznowienia czterech części cyklu z doktorem Davidem Hunterem i co interesujące, w każdej z tych czterech odsłon znajduje się bonusowe opowiadanie z rzeczonym bohaterem :o ;). Niby super fajnie, ale okazuje się, że w "Ranach kamieni" nie ma tego dodatku (niby zrozumiałe, bo to powieść spoza tego cyklu), ale wygląda na to, że kto ma już w domowej biblioteczce całą serię z Hunterem, a chciałby jeszcze posmakować rzeczonego opowiadania, to musi sobie którąś z dotychczasowych książek zdublować... niezły chwyt marketingowy, żesz ich urwa mać :P.

Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #54 : Listopada 15, 2013, 10:51:32 »

Jak oni to zrobili że wydali książkę przed angolami?? Przecież światowa premiera w 2014 roku...
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Magnis

*




« Odpowiedz #55 : Listopada 15, 2013, 16:19:58 »

W Tesco widziałem pakiet Ran kamieni z Chemią śmierci wraz z opowiadaniem Dzień jak dzień (na pierwszej stronie była okładka i napisane o opowiadaniu) za 34.99 zł :).
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
lapi

*

Miejsce pobytu:
Rzeszów

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #56 : Listopada 16, 2013, 22:07:40 »

Opowiadanie fajna sprawa, chętnie bym przeczytał, podobnie jak Rany Kamieni, które znajdują się w kolejce moich przyszłych książkowych zakupów :roll: Fajna promocja w Tesco, gdybym nie miał Chemii to pewnie kupił bym ten zestaw. W Lidlu miękka oprawa ze skrzydełkami.
Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #57 : Grudnia 04, 2013, 22:15:30 »


Czytam sobie tego nowego Becketta i powiem Wam, że książka jest nieco dziwna ;). Ale nie w takim ujęciu, że słaba, bo czyta się ją bardzo dobrze  :faja: Jest zupełnie niepodobna do tego, czym raczył nas autor w swoich poprzednich czterech utworach i co ciekawe, nie dlatego, że to osobna powieść, która w ogóle nie stanowi powiązania z cyklem o Davidzie Hunterze  :o :P.

Charakterystyczną dziwnością "Ran kamieni" jest przede wszystkim sposób narracji - o ile pierwszoosobowa nie jest niczym zaskakującym i częstokroć pojawia się właśnie w seryjnych powieściach niejednego autora z kręgu kryminał / thriller, o tyle fakt, iż bohater opowiada nam swoje losy w czasie teraźniejszym, a nie przeszłym, jest już nie lada ewenementem, a przynajmniej dla mnie, bo dotychczas nie spotkałem się jeszcze z tak poprowadzoną fabułą :D.

Ponadto w utworze tym pojawiają się co kilka rozdziałów tajemnicze retrospekcje wydarzeń z życia głównego bohatera, które wprowadzają dodatkową atmosferę zamętu, jaka spowija całą książkę  :rad2:.

W tej chwili jestem na półmetku lektury, więc już wsiąkłem w ów specyficzny rodzaj opowiadania historii, ale na początku było to dosyć drażniące doświadczenie czytelnicze; to prowadzenie narracji na zasadzie to dzieje się właśnie teraz  :haha:. Niemniej jednak, Beckett w ten sposób potrafi jednocześnie niepokoić i fascynować, a losy jego bohatera ciekawią z każdą stroną... jednak sam bohater jest poniekąd irytujący w swojej spolegliwości, ale tą z kolei wymusza sytuacja w jakiej się znalazł na kartach powieści  :P.

Tak jak mówię, książka dziwna, na pewno kontrowersyjna w kręgach sympatyków prozy Simona Becketta, który ukazał czytelnikom zupełnie nowe oblicze swojej twórczości; według opinii na Lubimy Czytać jedni są mile zaskoczeni tą zmianą, inni wręcz dźgają w autora włócznie zawodu i rozgoryczenia lekturą  :D :D :D.

Także niedługo okaże się po której stronie barykady ja stanę, bo książka ta wymaga bardzo głębokiej analizy, a podejrzewam, że finał historii może jeszcze sporo tu namieszać, także wolę powstrzymać się od wyciągania przedwczesnych wniosków  Diabeł 9.
Zapisane
BrunoS.

*

Miejsce pobytu:
często ul. Cicha 6

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #58 : Grudnia 06, 2013, 10:26:16 »

Dawaj Xavier dawaj. Czekam na twoją koncową opinię, bo nie ukrywam że po opisie wydawcy "Rany kamieni" lekko mnie zaintrygowały :) Niestety, pozycja ta na razie musi u mnie poczekac zarówno na zakup jak i przeczytanie. Tak wiec tym bardzie czekam na opinię.
Zapisane

/R\
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #59 : Grudnia 31, 2013, 08:57:46 »

Amber zaszalał tą książką. Wydał przed premierą światową, ubrał w okładkę z seri z Hunterem, i popełnił gafę w bibiografii. Przeciesz Beckett napisał cztery książki w latach 90, a tu słówka o tym niema.
Sama pozycja co tu dużo mówić kompletnie inna od serii z Hunterem. Nie jestem znawcą, ale książka jest podobna do klasycznej powieści noir. A że to specyficzny styl, to i opinie są różne.
Mi osobiście się bardzo podobało.
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Strony: 1 2 [3] 4 5 6   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: