Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Paweł Paliński  (Przeczytany 5186 razy)
crusia
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Poznań




WWW
« : Lutego 20, 2011, 23:35:19 »

Paweł Paliński - Ur. 28.06.1979 w Warszawie, którą opuścił po ukończeniu szkoły wyższej.

Przygodę z pisarstwem rozpoczął w trakcie studiów. Pierwsza opublikowana praca (Trwoga w Strachowicach) ukazała się w periodyku internetowym Fahrenheit na wiosnę 2005 roku. Rok

później opowiadanie pt: Ukochane maleństwa zajęło trzecie miejsce w konkursie Przestrasz siebie i nasmiesięcznika Nowa Fantastyka. Miłośnik literatury amerykańskiej spod znaku Keseya, Steinbecka i Faulknera.

Obecnie mieszka i pracuje w Stalowej Woli.

[źródło: wp.pl]

blog pisarza





W ciemności nie widzi się własnych dłoni.
Dzień w dzień pokornie zakładasz ciasny kołnierz istnienia. Przeżuwasz, trawisz, wydalasz.
Pomału, niezauważalnie ślepniesz na ohydę codzienności.
Ludzie wokół zżerają się nawzajem. Tym, którzy żrą najszybciej stawia się pomniki.
Rzeczywistość coraz mocniej zaciska się na szyi.
Debiutancki zbiór opowiadań mistrza metafory, o którym Łukasz Orbitowski napisał: ?Momentami, Paliński jest Kingowski po obłęd, ale jego tekst przeraża nieludzką zwyczajnością ? potworność przyczajona w człowieku czasem jest przecież banalna?.
Zbór zawiera 10 opowiadań:

    * Fair play
    * Zapłacz, a ja cię ukoję, rzekła Śmierć
    * Gniazdo os
    * Wiele lat, wiele przyszłości temu
    * Trikkety-traketty-trak albo ze szczęściem nie ma żartów
    * Krótka ballada o przemienieniu
    * Judasz z krwi i kości
    * Pięć minut przed końcem lata
    * To dla Lucy Lee, choć Lucy Lee już tu z nami nie ma
    * Cztery pory mroku



Zbiór Palińskiego czytałam już dawno temu, ale niektóre z opowiadań były tak dobre, że pamiętam je do tej pory. Na pewno na uwagę zasługuje świetny styl "Fair play", gdzie skomplikowana fabuła ustąpiła miejsca naprawdę genialnym dialogom. Następne "Zapłacz, a ja cię ukoję, rzekła Śmierć" to jedno z lepszych opowiadań grozy, jakie czytałam - świetna zabawa z konwencją opowieści miejskich i slasherów, do tego przekonujące postaci, świetne dialogi i super poprowadzona fabuła. Z kolei "Pięć minut przed końcem lata" było bardzo letnie i romantyczne, choć dość przewidywalne. "Cztery pory mroku" byłby dobre, gdyby nie skopane zakończenie. Ale Palińskiego można przeczytać dla samego stylu - jak na debiutanta, imponującego. Szkoda, że coś ucichło i nie widziałam zapowiedzi żadnej kolejnej książki. Szkoda, by skończyło się na jednej książce, bo Paliński naprawdę dobrze się zapowiada.
Zapisane
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #1 : Lutego 20, 2011, 23:58:49 »

U mnie książka czeka na półce, no ale jak Ty crusia mówisz, że takie super, to chyba tak musi być. Jestem ciekaw też innych opowiadań tego pana nie tylko tych z "4 pór mroku", bo podobno też świetne. No i czekam na jakąś powieść, nie tylko zbiór.

P.S. Proszę podpowiedzcie mi jeszcze, do jakiej organizacji nawiązuje okładka z "4 pór..."? Bo kojarzy mi się, ale nie mogę sobie przypomnieć za cholerę...
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
Magnis

*




« Odpowiedz #2 : Lutego 21, 2011, 11:06:07 »

Czytałem 4 pory mroku już pewien czas temu, ale pamiętam, że opowiadanie mi się podobały :).Każde opowiadanie ma w sobie to coś i czytając nieraz miałem wrażenie jakbym czytał dobrze napisane opowiadania niesamowite i grozy :).

Co do kolejnych jego dzieł to kończy lub skończył nową książkę (szuka wydawcy) i ma napisane kilka opowiadań ;).
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #3 : Lutego 21, 2011, 12:42:39 »

Fajnie, że założyłaś temat, bo od dłuższego czasu chciałem to zrobić, ale ciągle miałem coś innego do roboty albo mi się nie chciało. :P

Jak dla mnie Paliński to obecnie jedyny człowiek, którego twórczość znam, a który może zająć miejsce na piedestale polskiej grozy (przynajmniej w moim rankingu) obok Orbitowskiego. Warunkiem jest tylko to, żeby trochę odkleił się od sztuczek Kinga i poszukał swojego medium. A szukać daleko nie musi, bo ma oryginalne pomysły (przynajmniej jak dla mnie oryginalne) i bogatsze środki artystycznego wyrazu niż King.

Genialnie operuje językiem, pisze tak trafnie, bogato i plastycznie, że nie można patrzeć na tę stronę jego prac inaczej jak tylko z uznaniem. Natomiast fabularnie nie jest raczej efektowny. Pomysły ma proste, ale - tak jak Stefcio zresztą - z każdego jest w stanie ukręcić coś co najmniej ładnego i błyszczącego. Np. właśnie "Fair play" - żadna nadzwyczajna historia, a dialogi czynią ją tak interesującą, że aż zapomina się o meritum. Moje faworyty w zbiorze, to chyba właśnie "Zapłacz, a ja cię ukoję, rzekła Śmierć", "To dla Lucy Lee, choć Lucy Lee już tu z nami nie ma"
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
oraz początek "Czterech pór mroku" (pomysł z monochromatycznością głównego bohatera idealnie wpasowany w ogólne przesłanie książki), bo koniec faktycznie skopał. Pod kątem artystycznym chyba "Judasz z krwi i kości" najlepiej mu wyszedł
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Najsłabsze chyba są "Wiele, wiele przyszłości temu" i "Krótka ballada o przemienieniu", ale to chyba dlatego, że
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

No i jeszcze jestem ciekaw waszego zdania na temat amerykańskości tej książki. Wszystkie nazwy i imiona przypominają amerykańskie, ale wcale mi na takie nie wyglądają. Tzn. wątpię, by takie nazwy jakich on tam używa istniały kiedykolwiek. Np. imiona pijaczków w "Zapłacz...". Jeśli Paliński na serio chciał umieścić akcję w USA, to mnie zupełnie nie przekonał. Z drugiej strony odniosłem jednak wrażenie, że właśnie nie do końca chciał to zrobić, tzn. nie chciał szufladkować akcji tych utworów do jednego miejsca, a raczej trochę je uogólnić, jeśli wiecie co mam na myśli.
Zapisane
Paweł Mateja

*




« Odpowiedz #4 : Lutego 21, 2011, 13:38:53 »

Ta wspomniana amerykańskość sprawiła, że do tej pory po Palińskiego nie sięgnąłem. Chyba w końcu będę musiał się przemóc, tak go chwalicie. Ja po prostu cholernie lubię jak akcja jest osadzona w konkretnym miejscu, choćbym go i nie znał zupełnie.
Z drugiej strony to kingowanie Palińskiego też nie do końca mnie przekonuje. Trzeba będzie na własnej skórze się przekonać chyba :D
Zapisane
crusia
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Poznań




WWW
« Odpowiedz #5 : Lutego 21, 2011, 13:49:59 »

Kingowanie Palińskiego jest mało wyraźne. Nie pamiętam już szczegółów, bo jednak minęło chyba z półtora roku odkąd czytałam ten zbiór, ale żadnych bezpośrednich nawiązań chyba nie było, a jakieś tam echa Kinga to raczej kwestia indywidualnych skojarzeń. Ja bym tam do Kinga go nie porównywała.

A amerykańskość też mało wyraźna. Jest raczej tak, jak pisał Cichy - po prostu Paliński nie chciał się bawić w żadne tła historyczno-kulturowe i wybierał sobie, co mu pasowało do danego tekstu.

A do jakiej organizacji nawiązuje okładka? Chyba do żadnej konkretnej...
Zapisane
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #6 : Lutego 21, 2011, 14:17:13 »

Kingowanie Palińskiego jest mało wyraźne. Nie pamiętam już szczegółów, bo jednak minęło chyba z półtora roku odkąd czytałam ten zbiór, ale żadnych bezpośrednich nawiązań chyba nie było, a jakieś tam echa Kinga to raczej kwestia indywidualnych skojarzeń. Ja bym tam do Kinga go nie porównywała.

Ja w sumie dałem się w tej kwestii przekonać Orbitowskiemu z tym jego opisem na okładce. To mógł być chwyt marketingowy oczywiście. No ale w każdym razie ostatnią książkę Kinga czytałem jakieś 5 lat temu, więc trudno mi powiedzieć dokładnie w czym tkwi podobieństwo, ale jakieś takie intuicyjne skojarzenia bądź co bądź miałem, więc jak jeszcze Orbit je potwierdził, to byłem przekonany, że są.
Zapisane
crusia
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Poznań




WWW
« Odpowiedz #7 : Lutego 21, 2011, 16:48:20 »

A ja coraz częściej mam wrażenie, że King służy jako uniwersalny przykład dobrego, znanego pisarza grozy. Na zasadzie - jak coś jest dobrą grozą, ale trudno to porównać konkretnie do jakiegoś pisarza to dajemy Kinga. Nie ważne, że w szczegółach trudno o jakieś sensowne podobieństwa, grunt by się zgadzało, że strasznie i w miarę nieźle :D Za dobrze Kinga nie znam, ale w jego przypadku podobieństwa powinny raczej dotyczyć warstwy stylistycznej, bo właśnie to u Kinga jest najbardziej charakterystyczne, a u Palińskiego jakoś tego nie widziałam. Albo po prostu nie pamiętam ;)
Zapisane
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #8 : Lutego 22, 2011, 00:44:36 »

A do jakiej organizacji nawiązuje okładka? Chyba do żadnej konkretnej...

Właśnie mi się wydaje, że tego kolesia z garniturem skądś już znam... i pamiętam, że wchodziłem nawet na stronę o tej organizacji... Kurcze, strasznie mi chodzi po głowie!
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #9 : Października 14, 2011, 21:09:56 »

Jestem już w połowie "4 pór mroku" i co tu dużo mówić! 3 miejsce w rankingu polskich pisarzy grozy jak dla mnie :D Najmocniej bije tutaj styl! No coś niesamowitego jak na debiut! Opowiadania sa tutaj bardzo różnorakie, ale jakby połączone ze sobą - w wielu z nich pojawia się nazwa miasta, któe wydaje mi się jakby symbolem nadziei, czy zmiany w życiu bohaterów. Tutaj jest naprawdę dużo dobrych opowiadań, nawet te z
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
ponieważ zostałe one podane w ciekawy sposób. A na razie moimi ulubionymi opowiadaniami jest Fair Play i Gniazdo Os - to drugie dzięki naprawdę fajnym przemyśleniom.
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
crusia
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Poznań




WWW
« Odpowiedz #10 : Października 14, 2011, 21:53:33 »

No wreszcie zaczynacie docieniać Palińskiego :) Jak będzie się dalej rozwijał to za parę lat prześcignie Orbitowskiego :D

A tak BTW to jakie jestr drugie miejsce Twoim zdaniem (zakładając, że pierwsze to Orbit :D)?
Zapisane
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #11 : Października 14, 2011, 21:58:09 »

Orbit, Grzędowicz, Paliński :D Ale Paliński chyba tylko dla tego, że to na razie tylko opowiadania są. Mam nadzieję na jakąś powieść za niedługo :)

Poza tym opowiadanie z 11 cięć też jest mega! Bardzo zapadające w pamięć i znów styl. No to co lubię czyli magia dzieciństwa :)
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
Sky

*

Miejsce pobytu:
Głogów




WWW
« Odpowiedz #12 : Marca 10, 2012, 14:41:10 »

Cytat: lorddemon1991
Właśnie mi się wydaje, że tego kolesia z garniturem skądś już znam... i pamiętam, że wchodziłem nawet na stronę o tej organizacji... Kurcze, strasznie mi chodzi po głowie!

lorddemon1991 , nie chodzi Ci przypadkiem o Anonymous? :) Ja miałem takie skojarzenia, jak tylko zobaczyłem ich plakaty reklamowe. Zerknij np. tutaj http://miziaforum.files.wordpress.com/2012/01/anonymous_logo_2.jpg

Zajrzałem do tego wątku między innymi dlatego, że od jakiegoś czasu utrzymuję kontakt z Pawłem i prowadzę stronę jego fanów.

Witryna zwie się TRIKKETY-TRAKETTY-TRAK (dla niewtajemniczonych: to tytuł jednego z opowiadań zawartych w porach mroku), pojawiła się w sieci jakoś w okolicach grudnia zeszłego roku (i pisarz odkrył ją, zanim w ogóle zdążyłem do niego w tej sprawie napisać). Pomysł na stworzenie takiej strony to oczywiście efekt lektury zbioru, który bardzo mi się spodobał, głównie ze względu na styl (na pewno nie można określić go przeciętnym, zwyczajnym, powszechnym).

LINK: http://trikkety-traketty-trak.blogspot.com/

Strona coraz bardziej się rozpędza, pojawiło się już na niej kilka tekstów, znajdziecie tam ciągle aktualizowaną bazę recenzji wiszących w sieci na portalach i blogach wszelakich. Jakoś po nowym roku pojawił się dział FAN-ART z grafikami fanowskimi.

Niedługo pojawią się również w sieci informacje dotyczące konkursu na opowiadanie grozy, który razem z Pawłem (i pewnym e-zinem) będę miał przyjemność poprowadzić :)  

Mam nadzieję, że nikt tutaj nie potraktuje tego jak bezpłciową reklamę; szukam na różnych forach wątków związanych z Palińskim z jednego prostego powodu: ciężko jest znaleźć ludzi chętnych do dorzucenia czegoś od siebie na stronie fanów. Bez problemu można zauważyć, że jak na razie prawie wszystko to, co się na niej dzieje, jest opatrzone moim nazwiskiem. Potraktujcie to zresztą jak podprogową prośbę: jeśli ktoś ma zbiorek (lub inną książkę związaną z pisarzem) i chętnie napisałby recenzję, krótką opinię, cokolwiek - ślijcie to śmiało na skrzynkę emailową strony (trikkety@gmail.com). Że już nie wspomnę o sugestiach, co można zmienić lub poprawić oraz pomysłach i innych przejawach aktywności/chęci współpracy.

Trikkety mają również swój profil na fejsbuku (dzisiaj chyba to standard nie do ominięcia), guzik jest widoczny na stronie, zapraszam do polubienia i zaglądania ;)

Cytat: cichy
Ja w sumie dałem się w tej kwestii przekonać Orbitowskiemu z tym jego opisem na okładce. To mógł być chwyt marketingowy oczywiście. No ale w każdym razie ostatnią książkę Kinga czytałem jakieś 5 lat temu, więc trudno mi powiedzieć dokładnie w czym tkwi podobieństwo, ale jakieś takie intuicyjne skojarzenia bądź co bądź miałem, więc jak jeszcze Orbit je potwierdził, to byłem przekonany, że są.

Cóż. Ja jestem 'notorycznym czytelnikiem' Kinga (i kolekcjonerem) i, moim zdaniem, to zupełnie nie to podwórko. King to w o wiele większym stopniu horror-pop (na pewno w porównaniu do Palińskiego). King ma prostszy styl (a poprzez to: szersze grono odbiorców). Grono odbiorców Palińskiego jest węższe, co widać chociażby po recenzjach; dla jednych jego warsztat to zbiór rozbuchanych  i utrudniających odbiór metafor, inni widzą w tym talent i poetykę, coś bardzo pozytywnego. Może to nawet dobrze...?

Styl wzbudzający kontrowersje to przecież styl żywy ;)
« Ostatnia zmiana: Marca 10, 2012, 14:49:43 wysłane przez Sky » Zapisane

lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #13 : Marca 10, 2012, 16:39:50 »

lorddemon1991 , nie chodzi Ci przypadkiem o Anonymous?  Ja miałem takie skojarzenia, jak tylko zobaczyłem ich plakaty reklamowe. Zerknij np. tutaj http://miziaforum.files.wordpress.com/2012/01/anonymous_logo_2.jpg

Tak zdecydowanie o to chodzi. Sky nie wiesz nic o jakiś nowościach od Palińskiego? Może jakaś powieść? W końcu :D
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
Sky

*

Miejsce pobytu:
Głogów




WWW
« Odpowiedz #14 : Marca 10, 2012, 17:24:37 »

Mogę zdradzić, że są ukończone kolejne pozycje, ale poszukują wydawcy ;)

Szczegóły można wyłapywać na blogu Pawła. Cytacik? ;)

Cytat: Paweł Paliński
Ukończona powieść "Twoje oczy rejestrują śmierć" oczekuje na decyzję wydawcy, kolejna "Schorzenie" chyli się ku końcowi. Zbiór opowiadań - zaplanowany. To tyle w kwestii postanowień noworocznych.

:)
« Ostatnia zmiana: Marca 10, 2012, 17:28:28 wysłane przez Sky » Zapisane

Sky

*

Miejsce pobytu:
Głogów




WWW
« Odpowiedz #15 : Czerwca 30, 2012, 13:11:48 »

Rzecz ściśle z Pawłem związana, więc tutaj wrzucam newsa:

Cytuj
Drodzy forumowicze!

Pragniemy zaprosić Was do udziału w konkursie literackim MOJE CIAŁO, MOJE WIĘZIENIE, który rozpoczyna się już jutro. Konkurs to wspólna inicjatywa pisarza Pawła Palińskiego, Wojciecha A. Rapiera (założyciel strony fanów Palińskiego Trikkety-traketty-trak) i e-zinu QFant.

Jak to kanibal zapytał ofiarę: z czym to się je?

Tematyką konkursu jest groza we wszelkim wydaniu realizująca temat przewodni (patrzcie: nazwa konkursu). Oddajemy w Wasze ręce (i do Waszej twórczej interpretacji) motyw ciała, które jest więzieniem. Milutko, prawda? Jak łatwo się domyślić: mile widziane wariacje na temat body horroru (i wszelkie inne wariacje również); już nie możemy doczekać się zaskoczenia, w jakie nas wprawicie!

Garść konkretów:

- teksty do 40 tysięcy znaków ze spacjami
- czas na nadsyłanie opowiadań: DO 30 WRZEŚNIA
- jurorzy, którzy Was zmasakrują: Paweł Paliński, Wojciech A. Rapier, Jacek Skowroński :)

Przed wysłaniem tekstu radzimy odwiedzić STRONĘ KONKURSU (klik!) i zapoznać się bardzo, bardzo dokładnie z:

- REGULAMINEM (klik!) (zwłaszcza ze szczegółami dotyczącymi wysyłania opowiadań)
- zakładką PORADY (klik!)

oraz wszelkimi newsami dotyczącymi chociażby puli nagród. Już w tej chwili możemy wspomnieć o publikacji trzech najlepszych opowiadań w QFancie, książkach, kultowych filmach i napisanych przez Pawła Palińskiego recenzjach dla wybranych tekstów (za zgodą autorów, którzy chcieliby dowiedzieć się czegoś o swoim stylu, jego wadach i zaletach).

W trakcie konkursu będziemy informować o kolejnych nagrodach, więc strzeżcie się, czajcie i molestujcie klawiatury/pióra!

Ślad po wszelkich pytaniach i wątpliwościach możecie zostawiać na naszej fanpejdżowej tablicy (klik! like!), bądź słać je bezpośrednio na adres email, który znajdziecie na stronie konkursu. Postaramy się odpowiedzieć jak najszybciej.

Stay tuned!
Zapisane

Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: