Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Mort Castle  (Przeczytany 1045 razy)
Pegaz

*

Miejsce pobytu:
Jarosław

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« : Sierpnia 15, 2014, 19:57:02 »



Jest to jeden z moich ulubionych pisarzy grozy. Za Wikipedią podaje:

Ur. w 1946 roku w Chicago w stanie Illinois. Jako pisarz horrorów oraz nauczyciel pisarstwa Castle ma w dorobku ponad 350 publikacji obejmujących artykuły, opowiadania oraz kilka powieści takich jak: Obcy (The Strangers, 1984) oraz Zagubione dusze (Cursed Be the Child, 1990). Pierwsza powieść Morta Castle: ESP Attack została opublikowana w 1967 roku. Od tego czasu zaczął pisać do różnych magazynów literackich. W międzyczasie był również muzykiem, komikiem, hipnotyzerem, nauczycielem angielskiego (przez 11 lat), redaktorem magazynów i scenarzystą komiksów.
Obecnie wraz ze swoją żoną mieszka we wsi Crete w stanie Illinois. Wykłada na Columbia College Chicago oraz jest redaktorem Doorways Magazine. Jako nauczyciel pisarstwa jest też częstym gościem konferencji poświęconych pisaniu, na których wygłosił już ponad 800 prezentacji. Książka pod jego redakcją Writing Horror stała się "biblią" dla początkujących autorów horrorów.
Za swoje opowiadania Castle był nominowany do wielu nagród m.in.: Nagrody Pulitzera oraz Nagrody Brama Stokera.

A wygląda facet tak:



W Polsce wydano następujące jego książki:
Powieści:
Zagubione dusze (Amber, 1992 - co ciekawe, to wydanie było zupełnie nielegalne, pisarz dowiedział  się że powieść była u nas wydana po tym, jak zobaczył przez przypadek okładkę w internecie)
Obcy
oraz zbiór opowiadań
Księżyc na wodzie


Jego powiadania można przeczytać również w antologiach, np.:

Najlepsze horrory AD 2012
Dziedzictwo Lovecrafta
15 Blizn
Cienie spoza czasu
i innych.
A także w prasie, np. Nowa fantastyka, dała jego tekst "Jestem Twoją potrzebą" jak znajdę w jakim numerze to podam.

I pana Castle najbardziej za opowiadania cenią. To Mistrz w konstruowaniu krótkich form literackich. Jak najbardziej na miejscu jest tu użycie zwrotu KONSTRUOWANIE, zawsze jak czytam jego teksty, to mam wrażenie, że zanim zostały one zapisane, były bardzo dokładnie przemyślane. Nie ma tam przypadkowej sceny, postaci, nawet zdania. Wszytko jest tam dopracowane w najdrobniejszych szczegółach.

Mort Castle jest uważany za twórcę literatury grozy. I w rzeczy samej, nim jest. Z tym że pierwiastek fantastyczny, w jego tekstach jest zazwyczaj bardzo delikatny, albo nie ma go wcale. Castle przeraża, zasmuca intryguje i prowokuje, ale bez zbytniego epatowania niesamowitością lub makabrą ? a jeśli używa ich, to cholernie inteligentnie....

Czytając Opowiadania Castle widzimy, że tekst literacki to nie tylko słowa, zdania znaczenia, to także znaki naniesione na papier. Ten Autor bardzo świadomie to wykorzystuje:  kursywę, duże litery, wypunktowania (np. opowiadanie "Terapeuta" w zbiorze 15 Blizn), wyrównanie tekstu inne niż wyjustowane (genialne  "Jeśli weźmiesz mnie za rękę, mój synu"). 

No i na koniec coś z gatunku "nowości, njusy i zapowiedzi". Świetna, bardzo ponura powieść "Cursed Be the Child" którą ponad 20 lat temu Amber ukradł (nie można tego inaczej określić) i wydał jako "Zagubione dusze" zostanie u nas wydane przez  Radical Press w nowym tłumaczeniu i legalnie...
Zapisane

Szczęście dla wszystkich za darmo! I niech nikt nie odejdzie skrzywdzony!
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: