J.Xavier.B
Miejsce pobytu: Białystok
|
|
« Odpowiedz #20 : Czerwca 22, 2013, 19:01:24 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cobenka666
Gryffindor
|
|
« Odpowiedz #21 : Czerwca 22, 2013, 19:27:20 » |
|
Kto mógł przypuszczać, że tak się to potoczy, książka była naprawdę fajna i dalsze części zapowiadały się ciekawie. No ale Replika widzi to inaczej . Niech sczezną . Temat pozostanie na pamiątkę tego jak się ludzi traktuje .
|
|
|
Zapisane
|
It is just the beginning of the end
|
|
|
Adam1908
|
|
« Odpowiedz #22 : Kwietnia 11, 2015, 00:00:45 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cobenka666
Gryffindor
|
|
« Odpowiedz #23 : Kwietnia 11, 2015, 00:24:22 » |
|
Holy shit, ale news !!! Nie uśpię się tej nocy!! Xavier, marczew czy wy to widzicie??
|
|
|
Zapisane
|
It is just the beginning of the end
|
|
|
marczewek
Miejsce pobytu: była stolica byłego województwa
mój nik wzion sie od mojego imienia
|
|
« Odpowiedz #24 : Kwietnia 11, 2015, 15:41:28 » |
|
Nono. Nieźle.
|
|
|
Zapisane
|
- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają. Mark Twain
|
|
|
J.Xavier.B
Miejsce pobytu: Białystok
|
|
« Odpowiedz #25 : Kwietnia 28, 2015, 21:04:52 » |
|
A, cholera!! . Ze dwa miesiące - albo lepiej - na forum mnie nie było, a tu takie atrakcje widzę . Super !! Twórczość Nasawa w naszym przekładzie niemalże spisałem już na straty , a tu proszę jak miło . Jak widzę, rzeczony "Lęk pierwotny" to druga chronologicznie powieść z Penderem, a więc wszystko gra i nawet nie przeszkadza mi w tym nowe wydawnictwo . Trza zaraz zamówić, to pewnikiem zaraz po krótkim weekendzie majówkowym owe, dłuuugo wyczekiwane czytadło zasili moją biblioteczkę . Cobenko, czytałaś już??
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cobenka666
Gryffindor
|
|
« Odpowiedz #26 : Kwietnia 28, 2015, 21:47:35 » |
|
Haha, od razu widać, że Xavier wrócił, zrobiło się barwnie (od emotek )! Nie czytałam jeszcze LĘKU PIERWOTNEGO, moja sytuacja czytelnicza jest, można rzec, lekko skomplikowana ! W ostatnim czasie obłożyłam się tyloma książkami (m.in. właśnie LĘKIEM), że już sama nie wiedziałam w co ręce włożyć, wszystko kusiło, wszystko ciekawiło. No i się wkurzyłam i jeszcze zupełnie coś innego zaczęłam czytać ! Ale skoro piszesz, że się przymierzasz do nowego Nasawa, to jak tylko skończę obecną lekturę, to też się za niego biorę
|
|
|
Zapisane
|
It is just the beginning of the end
|
|
|
J.Xavier.B
Miejsce pobytu: Białystok
|
|
« Odpowiedz #27 : Kwietnia 28, 2015, 23:33:40 » |
|
Pewnie już o tym gdzieś na forum wspominałem, ale przez kilka miesięcy, na przełomie późnego lata, jesieni i zimy miałem ten sam problem czytelniczy, jak ty . Zbyt dużo fajnych lektur na raz i w efekcie, każda pozaczynana a żadna nie skończona, a koniec końców marazm i zniechęcenie do czytania... a skoro nici z czytania, to i tymczasowy rozbrat z forum, bo pisać posty, aby pisać, to taka sztuka dla sztuki mnie nie kręci . Na szczęście z początkiem lutego, gdy w ręce wpadła mi "Zaginiona wyspa" Prestona & Childa, odblokowałem się - na razie mówię o tym ostrożnie, aby nie zapeszyć . Jeszcze Koontza jednego walnąłem od tamtej pory i najnowszego Deavera, także wszystko wraca na właściwe tory I myślę, że niespodziewanie opublikowany Nasaw powinien podtrzymać tę dobrą passę wczesnowiosenną, czego i Tobie Cobenko życzę .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
marczewek
Miejsce pobytu: była stolica byłego województwa
mój nik wzion sie od mojego imienia
|
|
« Odpowiedz #28 : Czerwca 22, 2015, 15:29:23 » |
|
Dzisiaj chyba zacznę, a przynajmniej przeczytam parę stron tego dzieła. Ktoś już czytał? Bo nikt nie recenzował?? W tej chwili najbardziej mnie cieszy że wydawnictwo już planuje kolejną! X, zedytuj serię o trzy tomy
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwca 22, 2015, 15:33:05 wysłane przez marczewek »
|
Zapisane
|
- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają. Mark Twain
|
|
|
Cobenka666
Gryffindor
|
|
« Odpowiedz #29 : Czerwca 22, 2015, 20:08:56 » |
|
Też się cieszę na następną cześć, choć na razie jeszcze nie ruszyłam drugiej Kończę teraz nowego Cobena A potem mam w planach skończyć Chattama i dopiero zabiorę się za Nasawa.
|
|
|
Zapisane
|
It is just the beginning of the end
|
|
|
marczewek
Miejsce pobytu: była stolica byłego województwa
mój nik wzion sie od mojego imienia
|
|
« Odpowiedz #30 : Lipca 03, 2015, 12:07:02 » |
|
Jadę ostro z tym Nasawem. Znów miałem kilka dni przestoju, ale wczoraj ostro ruszyłem i już mam 3/4 przeczytane. Dziwna książka, na początku mi się podobała, potem napięcie siadło, bo autor zdradził za dużo, ale akcja ruszyła. Może do poniedziałku skończę.
|
|
|
Zapisane
|
- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają. Mark Twain
|
|
|
marczewek
Miejsce pobytu: była stolica byłego województwa
mój nik wzion sie od mojego imienia
|
|
« Odpowiedz #31 : Lipca 06, 2015, 12:00:47 » |
|
Ufff, wczoraj skończyłem (wymęczyłem?). Byłem strasznie napalony na Lęk pierwotny, zwłaszcza po ciekawym opisie z tyłu książki. Niestety mój entuzjazm malał z kartki na kartkę. Po w miarę sensownym otwarciu, autor kolejny raz odsłania (prawie) wszystkie karty, na tacy przedstawiając nam mordercę, i potem usiłuje zamydlić oczy, że jeszcze jakieś asy czy jockery w rękawie ma. Kurde, zawaliłem że nie machnąłem sobie powtórki nr.1, tam też morderca był znany od początku? Cóż, raz się udało, to czemu i nie kolejny. Niby tak, z tym że ta książka to trochę inny kaliber, główny negatywny bohater denny i nudny jak flaki z olejem. Pender też jakiś nieobecny, pewnie dlatego że na emeryturę się wybiera. Do tego wprowadzona nowa agentka, na jego miejsce w biurze. Na kilometr widać, że tylko dla dekoracji. Oczywiście tym razem Pender musi się zakochać w ofierze, a ona w nim, mimo że to brzydal jakich mało. W związku z tym zamiast myśleć mózgiem, zaczyna myśleć Wakiem i nieszczęście gotowe. Historia nie fascynuje, napięcie marne, kilka wątków dość naciąganych. Ogólnie się zawiodłem. 5,5 naciągam do 6, ale to i tak za dużo.
|
|
« Ostatnia zmiana: Lipca 06, 2015, 12:08:13 wysłane przez marczewek »
|
Zapisane
|
- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają. Mark Twain
|
|
|
J.Xavier.B
Miejsce pobytu: Białystok
|
|
« Odpowiedz #32 : Lipca 06, 2015, 17:58:06 » |
|
No proszę jaka kontrowersyjna opinia... w świetle wrażeń z pierwszego tomu o Penderze . Powiadasz M, że aż tak cienko tym razem u Nasawa "Dziewczyny, których pożądał" to była bombowa powieść, dlatego na własnej skórze będę musiał się przekonać, czy pisarz rzeczywiście obniżył drastycznie loty, czy co innego nas kręci w tej książce . Ale póki co, mam kilka książek w kolejce zanim sięgnę po "Lęk pierwotny", więc na razie nie drążę tematu dalej .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|