Gotham Cafe

Oficjalne fora serwisów => Literatura: horror i okolice => Wątek zaczęty przez: spiral_architect on Września 26, 2010, 12:32:58



Tytuł: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: spiral_architect on Września 26, 2010, 12:32:58
(http://poptculture.files.wordpress.com/2008/11/michael-crichton.jpg?w=228&h=349)

Jeden z najciekawszych twórców w tematyce technothrillerów, ale i nie tylko. Napisał wiele bardzo dobrych powieści, z których większość została zekranizowana, z kilkoma wielkimi hitami tak jak Jurassic Park czy System(W sieci). Także myślę, że będzie o czym pogadać.

Thrillery

    * 1966 Odds On (jako John Lange)
    * 1967 Scratch One (jako John Lange)
    * 1968 Easy Go (jako John Lange)
    * 1968 Wyższa konieczność (A Case of Need) (jako Jeffery Hudson)
    * 1969 Zero Cool (jako John Lange)
    * 1969 "Andromeda" znaczy śmierć (The Andromeda Strain)
    * 1969 The Venom Business (jako John Lange)
    * 1970 Drug of Choice (jako John Lange)
    * 1970 Dealing (jako Michael Douglas) (razem z bratem Douglasem Crichtonem)
    * 1970 Grave Descend (jako John Lange)
    * 1972 Człowiek terminal (The Terminal Man)
    * 1972 Śmierć binarna (Binary) (jako John Lange)
    * 1975 Wielki skok na pociąg (The Great Train Robbery)
    * 1976 Zjadacze umarłych (aka Trzynasty wojownik) (Eaters of the Dead)
    * 1980 Kongo (Congo)
    * 1987 Kula (Sphere)
    * 1990 Park Jurajski (Jurassic Park)
    * 1992 Wschodzące słońce (Rising Sun)
    * 1994 System (aka W sieci) (Disclosure)
    * 1995 Zaginiony świat (The Lost World)
    * 1996 Norton N22 (Airframe)
    * 1999 Linia czasu (Timeline)
    * 2002 Rój (Prey)
    * 2004 Państwo strachu (State of Fear)
    * 2006 Następny (Next)
    * 2009 Pod Piracką Flagą (Pirate Latitudes)
    * 2010 Na rok 2010 planowane jest wydanie ostatniej niedokończonej przed śmiercią książki Michaela Crichtona

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
No to jestem już po ostatniej dostępnej u nas pozycji czyli Pod piracką flagą. Książka w sumie w modnej ostatnio tematyce i muszę przyznać, że trzyma bardzo wysoki poziom. Fajna historia, która właściwe wciąga bez końca i nie chce się wierzyć, że tak szybko się kończy. Napisana bardzo sprawnie i aż szkoda, że to jedna z ostatnich pozycji tego autora :( Jedyny minus to, że tak szybko ją skończył było tam materiału na jakieś 100 stron opowieści więcej. Jak dla mnie solidne 9/10.

BTW świetne angielskie promo tej książki:http://www.michaelcrichton.com/books-piratelatitudes-uk.html (http://www.michaelcrichton.com/books-piratelatitudes-uk.html)

 


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: SickBastard on Września 27, 2010, 17:24:39
Moja przygoda z pisarstwem Crichtona rozpoczęła się na początku 2009 roku.
Już od pierwszej powieści strasznie mi przypadł do gustu. Pewnie dla tego, że na pierwszy ogień poszedł jego debiut, który uważany jest za początek gatunku technothriller - "Andromeda znaczy śmierć".

Jest to technicznie jedna z najciekawszych i najlepszych książek jakie czytałem. Świetna narracja, bezbłędnie poprowadzona akcja i masa naukowych teorii podana w taki sposób, że całkowity laik w dziedzinie biologii, medycyny czy wirusologii możesz wszystko zrozumieć, przyswoić, ba ... nawet zacząć kombinować, układać sobie możliwe scenariusze w głowie. Co się rzadko zdarza, ruszyłem do książek i Internetu, zacząłem sprawdzać faceta i szukać dodatkowych informacji o tym co napisał. "Andromeda znaczy śmierć" oceniam bardzo wysoko, nawet jeżeli finał i rozwiązanie akcji z morderczym wirusem mnie lekko rozczarował.

Na drugi ogień poszedł "Jurajski Park", którego filmową wersję wręcz ubóstwiam. podczas czytania bawiłem się rewelacyjnie. Dokładna znajomość filmu nie zepsuła mi nawet odrobinę lektury. Jest trochę inaczej, wiele scen zostało wykorzystanych dopiero w części drugiej lub trzeciej... i skończyło się to całkowicie inaczej niż w filmie. Poza tym postaci są znacznie bardziej rozbudowane.
Crichton napisał tę powieść fantastycznym językiem. Bardzo dobrze opisuje, dynamiczne sceny trzymały w napięciu, a teorie naukowe wydawały mi się autentycznie rzucane mimochodem, bo przebijałem się przez nie bez bólu. Poza tym jeżeli ktoś na początku lat 90tych cierpiał na taką dinomanię jak ja to myślę, że lektura może obudzić jakiś ładunek nostalgii - we mnie obudziła.

Trzecią książką, którą skończyłem był "Człowiek terminal", który okazał się kiepski. Nie podobał mi się. Fabuła jest nieciekawa, postaci są nudne i w żaden sposób nie można się z nimi zżyć albo utożsamić. Poza tym się okrutnie ten technothriller zestarzał. Poza tym dużym minusem jest brak napięcia, które wcześniej było jednym z głównych atutów.


W sierpniu, trochę przed premierą, skończyłem "pośmiertną" powieść Crichtona "Pod piracką flagą".

Jest to na pewno coś nowego... Akcja dzieje się w roku 1666 i opowiada o wyprawie korsarskiej na hiszpański fort, z którego bohaterowie chcą wykraść galeon ze skarbami z Nowej Hiszpanii. Także mamy powieść marinistyczną, pełną detali technicznych i faktów historycznych, polaną sosem najlepszej jakości powieści przygodowej. W zasadzie od pierwszych stron mamy akcję i nie sposób się nudzić. Świetnie zarysowane postaci, dobrze poprowadzona fabuła (z fajnymi zwrotami) i dobrze oddane realia. Crichton ma tutaj niesamowicie lekkie pióro - aż się płynie przez tą powieść. ;) Więcej napisałem o niej w recenzji na CN (http://www.carpenoctem.pl/pages/podpiracka_r.htm). Jak ktoś ma ochotę niech przeczyta. :)

Poza tym już wspominałem o tym, ale przypomnę... Albatros zapowiada nową serię, w której wznawiać będzie powieści Crichtona z nowym tłumaczeniem. Dla mnie to kapitalna wiadomość, bo chociaż taką "Andromedę" czy "Jurajski Park" czytałem w srebrnej serii Ambera i obie pozycje mi się szalenie podobały, to czuć, że tłumaczenie i korektę można było zrobić lepiej. No i jakość wydania "Pod piracką flagą" jest bardzo dobra i liczę, że kolejne tomy będą równie dobrze wydane - Crichton na to zasługuje.

Książki jakie pojawią się w serii:
"Pod piracką flagą"
"Wschodzące słońce"
"Predator"
"Stan zagrożenia"
"Wirus Andromeda"
"Kongo"
"Linia czasu"
"Trzynasty wojownik"
"W sieci"
"Park Jurajski"
"Świat Zaginiony"


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: spiral_architect on Września 27, 2010, 17:40:34
No mnie ciekawi tylko ten Predator - nie mam pojęcia, który tytuł tak mogliby przetłumaczyć. Natomiast co do niedokończonej powieści, to z tego co wyłapałem na zagranicznych formach szukają kogoś aby ją w ogóle dokończył. Może być więc ciekawie :)

Ze starych to polecam zdecydowanie Wielki skok na pociąg -świetnie oddany klimat Wiktoriańskiej Anglii - chyba tak to się określa. Z kolei Wschodzące słońce to kapitalnie przedstawiona - japońska kultura wpleciona w świetnie zakręconą akcję. W ogóle Crichton ma masę dobry książek - nic tylko czytać :P



Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Listopada 19, 2010, 16:38:22
Ja mam pytanko do was,bo być może jesteście bardziej zorientowani. :) Została określona jakaś konkretna data nowych wydań Crichtona przez Albatrosa? Bo z tego co pamiętam jak Xavier informował na GWKC to plany są na 2011-2012. Nic więcej nie wiadomo?  Wczoraj jak skakałem po kanałach to widziałem, że leci Kula i tak mi się jakoś pomyślało,żeby zapytać,bo mnie chętka wzięła. :)  Chciałbym sobie przeczytać Andromedę i Zjadaczy umarłych, wieć jak się pojawi to pewnie wezmę od razu. :)


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: crusia on Listopada 19, 2010, 19:04:33
Albatros rzadko daje do publicznej wiadomości konkretne daty, a jeśli już to w ostatniej chwili. Wśród ostatnich zapowiedzi od nich nie widziałam nic Crichtona. Jak nie zapomnę to przy okazji zapytam.


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: spiral_architect on Listopada 19, 2010, 21:38:57
Na allegro masz masę starych wydań w znośnych cenach - no chyba że koniecznie musisz mieć albatrosa :) A jak chcesz albatrosa to zostaje póki co nabyć Pod Piracką Flagą - swoją drogą świetna książka :)


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Listopada 19, 2010, 23:49:11
Jak nie zapomnę to przy okazji zapytam.

Dzięki ;)

Na allegro masz masę starych wydań w znośnych cenach - no chyba że koniecznie musisz mieć albatrosa :)

Wiem, że jest masa ale "Zjadacze umarłych" byli wydani z tego co się doczytałem tylko raz i to dawno temu,a chciałbym jednak nowsze tłumaczenie. Co do reszty to właśnie mam wahania czy rzucić się na to mięso :P czy przeczekać i zobaczyć jak zostaną wydane te wznowienia. :) Najbardziej to mnie Kula i Andromeda kręci , którą zresztą już na GWKC mi polecaliście. :)



Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Xargon on Listopada 24, 2010, 15:38:46
Trochę Crichtona się przeczytało. Najmilej wspominam "Kulę" (jak dla mnie chyba najciekawsza jego powieść), obowiązkowo "Park Jurajski". Bardzo podobało mi się "Kongo", głównie ze względu na przygodowy aspekt tej powieści.


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Grudnia 08, 2010, 17:33:33
Skończyłem czytać Państwo strachu i nie wiem jak ją mam ocenić. Momentami dobra momentami drażniąca. Dobry pomysł bo książka jest o efekcie cieplarnianym i sterowaniu wiążącymi się z nim katastrofami ekologicznymi oraz na końcu ciekawy dodatek i potężna bibliografia skomentowana przez autora. Drażniła mnie natomiast ilość przypisów świadcząca o autentyczności niektórych informacji zawartych w treści i "nieśmiertelność" bohaterów. Bardzo nie lubię jak autor za wszelką cenę chcę zachować bohaterów przy życiu chociaż sam tworzy sytuacje, które są pozbawione praktycznie jakiejkolwiek możliwości przetrwania.  :pff4: I w głównej mierze to decyduje o tym, że światowy bestseller ocenie jedynie na 3+ a ten plus to i tak zasługa części końcowej tj. dodatków i bibliografii. ;) Książkę warto przeczytać, ze względu na pomysł i niektóre fakty, ale raczej się po nią drugi raz nie sięgnie. :)


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Autumn on Grudnia 16, 2010, 17:51:52
Skończyłam dziś czytać Andromeda znaczy śmierć i nie umiem określić, czy książka mi się podobała. Czytało mi się dobrze, pomysł, prowadzenie akcji, bohaterowie - na plus. Raziły mnie za to te wszystkie naukowe opisy, było ich po prostu za dużo, co mnie mocno od książki odciągało i prowadziło do tego, że wolałam znaleźć sobie inne zajęcie niż kończyć zaczętą lekturę. Zakończenie też trochę mnie rozczarowało.

Mam jeszcze Park Jurajski w domu, film mi się podobał, zobaczę jak będzie mi się czytać. Chciałabym też przeczytać Kulę, pamiętam, że film zrobił na mnie duże wrażenie i jestem ciekawa powieści.

Na razie mam mocno mieszane uczucia jeśli chodzi o tego autora, ale ta jedna książka to za mało, żebym miała już nigdy po niego nie sięgnąć. 


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: spiral_architect on Grudnia 16, 2010, 20:24:20
Nop to sięgnij może po Pod piracką flagą :) Tam technicznych opisów jak na lekarstwo, a akcje idzie zabójczym tempem. Ewentualnie Wielki skok na pociąg - Wiktoriańska Anglia. Obie polecam! W innych raczej jednak trzeba przebrnąć przez szereg techniczno-naukowego bełkotu ;) 

Z mojego punktu widzenia Crichtona np. właśnie za te opisy go uwielbiam - mnie w żaden sposób nie nudzi a wręcz z zaciekawieniem je czytam. Ale no o gustach się nie dyskutuje :)

Jurassic Park to klasyka, Kula mnie z kolei troszeczkę rozczarowała, ale cały czas mam chęć aby zrobić kolejne podejście.


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Stycznia 20, 2011, 17:45:08
Odświeżam,bo właśnie skończyłem Nortona N-22. :) Nie spodziewałem się rewelacji, a porządnie napisanego thrilleru i tak też właśnie było. Masa technicznych opisów, sporo zamieszania, parę momentów grozy, bardzo porządna charakterystyka inżynierów i techników. Momentami przydługawa i można było by skrócić o kilkadziesiąt stron, ale nadrabia odstępami między wydarzeniami w różnych dniach,godzinach, czy też miejscach, dlatego całkiem sprawnie się to czyta. :) Ciekawa postać Burne. :D Nie powala na kolana, ale jeśli chce się trochę odetchnąć od fantastyki to jak znalazł. :) 
Przyuważyłem już, że Crichton posługuje się tym "techniczno-naukowym bełkotem", często dodatkowo zainteresuje jakimiś ciekawostkami, sporo jest zapisków w jego książkach z danych z komputera, czy to jakiś innych urządzeń. I wszystko to fajne jest, bo tym bardziej wydaje się być realnym to co w danym momencie czytasz :) Także wyróżnia się przez to wśród inny autorów tego gatunku,a mi się to podoba. :)


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Czerwca 12, 2011, 16:32:00
Dzisiaj dopiero zauważyłem, że pojawił się już wznowiony przez Albatrosa Park Jurajski. :) Cena to 35,90 zł,a tak oto się prezentuje:

(http://img709.imageshack.us/img709/8712/parkjurajskibprod610808.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/709/parkjurajskibprod610808.jpg/)

http://www.empik.com/park-jurajski-crichton-michael,prod61080880,ksiazka-p

Następny ma być Stan zagrożenia (Państwo strachu), którego okładka widoczna jest w katalogu Albatrosa :) Jestem ciekaw jak będą wyglądały kolejne wznowienia.  Ale najbardziej to interesuje mnie,czy Albatros weźmie się za wydanie książek Crichtona, które jeszcze się na naszym rynku nie pojawiły.  :rad2:


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: spiral_architect on Czerwca 12, 2011, 22:00:52
A były takowe bo nie kojarze, nie wydali chyba jedynie tych kilku słabych co tam pisywał pod synonimem :P Ale to generalnie jakieś shity były :)


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Czerwca 13, 2011, 08:30:19
Widziałem na okładce powieści Pod piracką flagą zapowiedz Predatora ;).Ciekawe kiedy będzie wydana i o czym będzie :).



Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Czerwca 13, 2011, 10:17:02
A były takowe bo nie kojarze, nie wydali chyba jedynie tych kilku słabych co tam pisywał pod synonimem :P Ale to generalnie jakieś shity były :)

No mowa oczywiście o tych pisanych pod pseudonimem John Lange. Nie wiem, czy to shity,bo nie mam żadnych informacji na ich temat,ale są to książki z początku kariery Crichtona, pomijając po drodze Andromedę,więc myślę,że warto byłoby się zapoznać z niektórymi. :) Czytałeś coś?

A o Predatorze, to pisaliśmy jeszcze na GWKC,zastanawiając się co to jest za pozycja Magnis. :) I będzie to najprawdopodobniej po prostu Prey (Rój), który już był na naszym rynku. To chyba ma być taki chwyt marketingowy. :D


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: spiral_architect on Czerwca 13, 2011, 18:02:38
No to jak dla mnie Predator nijak ma się do treści tej książki. Ale pożyjemy zobaczymy może coś innego wynaleźli :P A na ten pseudonim nie mam jakiejś ochoty - już śmierć binarna była taka bardzo średnia a to bodaj jego najlepsza :D Więc niech lepiej dadzą sobie spokój :)

W sumie jest tego trochę:
1966 Odds On (jako John Lange)
1967 Scratch One (jako John Lange)
1968 Easy Go (jako John Lange)
1969 Zero Cool (jako John Lange)
1969 The Venom Business (jako John Lange)
1970 Drug of Choice (jako John Lange)
1970 Dealing (jako Michael Douglas) (razem z bratem Douglasem Crichtonem)
1970 Grave Descend (jako John Lange)

1972 Śmierć binarna (Binary) (jako John Lange) - ta pozycja jest dostępna.


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Czerwca 13, 2011, 19:24:23
Pod piracką flagą
Książka wciąga od pierwszej strony gdzie poznajemy losy kapitana Huntera z towarzyszami, którzy wyruszają na pełną niebezpieczeństw wyprawę.Podobały mi się postacie Huntera, Sansona, Don Diego, Lazue, Endersa i Maura, które chociaż ich historia przeszłości była  wzmiankowa to jednak autorowi udało się stworzyć ciekawe postacie dzięki temu Ich losy i zmagania śledzi się z zainteresowaniem.Historia opowiedziana przez autora jest jak najbardziej interesująca, pełna niespodzianek z wieloma zwrotami akcji i trzymająca w napięciu
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Sam Fort Royal gdzie część akcji się dzieje robi wrażenie pełnego korsarzy, piratów i niebezpieczeństw co mi się również podobało.
Książkę czytało mi się bardzo szybko, ponieważ była ciekawa i pełna przygód co spowodowało, że lektura była wciągająca.Na pewno jest to powieść godna polecenia.Ocena 8/10 :).


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Czerwca 13, 2011, 19:52:07
Fajnie,że Ci się podobało Magnis, ja jeszcze nie miałem okazji czytać tej książki,bo póki co ograniczam się do kupowania srebrnej serii w antykwariacie, w którym dostałem już "Andromedę","Zaginiony świat" i właśnie "Rój". :) Niedawno też kupiłem i przeczytałem "Zjadaczy umarłych"- świetna książka o wikingach,rzekomo na faktach- jak ją dojrzałem na allegro w szacie filmowej to od razu się rzuciłem.  :diab9: :D Bardzo mi się podoba ta seria,jeszcze muszę Harrisa dorwać. :D

Więc niech lepiej dadzą sobie spokój :)

No ale jakby wydali,to byś kupił. :D Ja tam kupuje wszystko literackie,co wyszło na polskim rynku podpisane  Michael Crichton,bo ten autor jest cholernie stylowy,oryginalny,a książki są bardzo zajmujące, i nie raz będę chciał wrócić do poszczególnych tytułów,a do tego najlepiej jest mieć je w zasięgu ręki. :D


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: spiral_architect on Czerwca 13, 2011, 22:38:26
Ja jak bym miał wybrać najelpszą to chyba Wielki skok na pociąg :P A z tych technothrillerów to Roj i dinozaury :D A reszta to już tak różnie. Wschodzące słońce jeszcze było na wysokim poziomie :) No i te piraty też się fajnie czytało :D


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Czerwca 14, 2011, 13:05:39
Ja Ci powiem,która najlepsza jak wszystko przeczytam,bo póki co mam tylko kilka za sobą,ale nie śpieszy mi się. :D Ja najbardziej lubię u niego ten naukowo-techniczny aspekt,że widać jakieś wykresiki,współrzędne,tabele,widok ekranu komputera z wyświetlonymi jakimiś danymi,ten język -to wszystko czyni te książki jeszcze żywszymi i ciekawszymi.Zresztą bibliografia niejednokrotnie jest bogata,pamiętam jak w "Państwie strachu" było tych pozycji kilkadziesiąt,które traktowały o efektach cieplarnianych i w okół tego. :) To,że ekranizacji jest sporo też o czymś świadczy,a może nawet i na obejrzenie "Ostrego dyżuru" kiedyś też się skuszę. :D


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Dessylyn on Czerwca 21, 2011, 22:59:01
Chyba łatwiej wytypować te nieliczne słabsze pozycje Crichtona z całości dobrych.


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: czarnaJagoda on Lipca 24, 2011, 00:01:13
Zdążyłam się zapoznać jedynie z Linią czasu. Szczególnego wrażenia na mnie nie wywarła, ale też nie zniechęciła do autora, więc o ile coś jeszcze wpadnie mi w ręce nie omieszkam przeczytać/przesłuchać.
Koncepcja podróży w czasie to zazwyczaj dość spore wyzwanie dla pisarza, bo łatwo się zapętlić. Crichtonowi jednak udało się sprostać wyzwaniu. Trochę męczył mnie początek, trochę drażnił "naukowy bełkot", ale wizja średniowiecza przypadła mi do gustu. Kilkoro bohaterów takoż. Generalnie całość OK, a im dalej, tym ciekawiej... aż do samego końca.
7/10


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Frodo555 on Listopada 06, 2011, 17:03:39
Jestem  ciekaw  czy  całą serie  wydadzą  czekam  na  śmierć binarną i  wyuczą  konieczność


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Sierpnia 13, 2012, 21:05:05
Będziemy mieli niedługo premierę. Albatros wyda niedokończoną przez Crichtona, ale zapiętą na ostatni guzik przez Richarda Prestona, książkę Micro. I to w dwóch wydaniach, miękkim i twardym z inną szatą. :)

http://esensja.pl/esensjopedia/obiekt.html?rodzaj_obiektu=2&idobiektu=12672

http://esensja.pl/esensjopedia/obiekt.html?rodzaj_obiektu=2&idobiektu=11867



Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: marczewek on Września 13, 2012, 09:08:07
Kolejne wznowienie, książka poprzednio ukazała się jako rój.

(http://www.wydawnictwoalbatros.com/ksiazki/1098/1603.jpg)


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Września 13, 2012, 19:31:44
Hehehe,pamiętam, jak na GWKC zachodziliśmy z Sickiem w głowę, co to ma być ten "Predator" i na myśli, że to na 99% właśnie będzie "Rój",tak śmiesznie nam się robiło. :P Tytuł ewidentnie jako chwyt marketingowy,a sama pozycja, chociaż nie powala na kolana, to jednak pomysł na fabułę ma świetny. :)


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: marczewek on Listopada 12, 2012, 15:46:48
Jest jeszcze jedno planowane wznowienie (http://www.wydawnictwoalbatros.com/ksiazki/1097/1602.jpg)


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Master on Listopada 12, 2012, 17:29:23
Jak by ktoś był zainteresowany, to Park Jurajski jest dostępny w Dedalusie (taniej książce), chyba za 18 zł. Nie czytałem nic Crichtona, a Park Jurajski uwielbiam, więc może kupię...


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Master on Maja 30, 2013, 12:48:09
W końcu kupiłem (w zeszłym tygodniu Park jurajski) i przed chwilą skończyłem czytać. Inne sprawa, że wczoraj przypomniałem sobie film.
I co mogę o książce napisać? Była na prawdę dobra, może nie rewelacyjna, ale bardzo przyjemnie spędziłem przy niej te kilka ostatnich dni. Różnice między filmem a książką oczywiście są. Kilka książkowych motywów wykorzystano w drugiej i trzeciej części filmu. Ciekaw jestem, jak prezentują się książkowe dinozaury, w porównaniu z obecnym stanem wiedzy o nich, no bo tych wszystkich informacji Crichton nie brał z powietrza...

Tak, czy owak - książka bardzo dobra - 5/6.


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Maja 30, 2013, 14:51:11
U Crichtona najlepsza jest ta wypływająca z każdej strony nauka i technika, która poprzez te wykresy, wyliczenia itp itd nadaje realizmu książkom. :) Druta część Parku już nie jest tak świetna, jak pierwsza, ale też warto przeczytać, bo jest dobrą książką. :)


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: marczewek on Marca 11, 2014, 11:56:28
Albatros zaktualizował plan wydawniczy o kolejne planowane książki Crichtona.
Zdaje się że będą też te początkowe, jeszcze u nas nie wydane.


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Master on Maja 22, 2014, 01:12:07
Przed chwilą skończyłem Wschodzące słońce. Cóż tu można napisać? W zasadzie, króciutki opis na odwrocie książki mówi sam za siebie:

Cytuj
Na 46-tym piętrze nowego biurowca korporacji Nakamoto w Los Angeles zostaje zamordowana dziewczyna. Śledztwo zmienia się w pojedynek dwóch odmiennych kultur - amerykańskiej i japońskiej...

Mamy zatem zamordowaną dziewczynę, spisek, kontakty handlowe między Amerykanami a Japończykami, świat biznesu i polityki...  jak dla mnie bomba. Świetnie napisany thriller, który sporo zyskuje właśnie dzięki koncepcji zderzenia dwóch jakże odmiennych kultur. Ode mnie 5+/6.


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: czarnaJagoda on Września 28, 2014, 00:11:16
Niedawno posłuchałam sobie Parku Jurajskiego w interpretacji Krzysztofa Gosztyły. Film zobaczyłam dopiero po wysłuchaniu audiobooka. Książka zrobiła na mnie dużo lepsze wrażenie niż film. Z tego co wiem, to wiedza nt. dinozaurów poszła na tyle do przodu, że tego, co pisał Crichton nie należy dziś brać poważnie, ale w końcu tego typu powieści nie są po to, żeby się z nich uczyć ;-)
Jak się gdzieś potknę o drugą część pewnie też nie omieszkam się z nią zapoznać.


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Kwietnia 07, 2018, 10:19:34
Co ja widzę. Nowa książka Crichtona - Smocze kły. :D Ktoś przeczyta to oprócz mnie? Może Marczewek, który to dodał do LC? :D

(http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4847000/4847134/659922-352x500.jpg)

Seria: Thriller
Przekład: Zbigniew A. Królicki
Oprawa: broszura klejona ze skrzydełkami
Tytuł oryginalny: Dragon Teeth
ISBN: 978-83-8062-349-1
Wydanie: 1 (2018)
Data premiery tego wydania: 2018-05-08
Liczba stron: 340

"Jest rok 1876. Wojownicze indiańskie plemiona wciąż zamieszkują zachodnie tereny Ameryki, choć na fali gorączki złota w tamtejszym krajobrazie zaczynają wyrastać miasta bezprawia. W tej scenerii dwaj paleontolodzy przetrząsają Dziki Zachód w poszukiwaniu szczątków dinozaurów, jednocześnie wzajemnie oszukując się i sabotując swoją pracę w rywalizacji, którą nazwano wojną o kości.

W takim zdradliwym otoczeniu porusza się William Johnson, student Yale, który tu odkryje siłę swojego charakteru i zmierzy się z najgroźniejszymi przeciwnikami."


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: marczewek on Kwietnia 07, 2018, 14:01:51
Jestem ciekawy co to. Nowość, nie wznowienie.
Znaleźli gdzieś w szufladzie?


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Kwietnia 08, 2018, 07:46:21
No chyba tak, bo autor nie żyje bodaj od 2008. A nie jest napisane, że to pod redakcją. Chyba że w środku napisali i to będzie coś na zasadzie Tolkiena.


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: valar0 on Kwietnia 08, 2018, 09:49:38
Ja chętnie przeczytam tą książkę, lubię jego książki. Na wikipedii pisze że "maszynopis został odkryty wśród archiwów autora przez żonę Sherri Crichton".


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Machno on Kwietnia 08, 2018, 22:10:21
Pewnie będzie tak, jak z Micro. Potencjał aż razi w oczy,ale inny autor już nie potrafi tematu pociągnąć tak jak Crichton.


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Października 14, 2018, 12:03:20
Smocze kły

Z twórczością Michaela Crichtona spotkałem się sporo wcześniej zaczytując się w jego wielu książkach. Przeczytałem chyba wszystko co tylko mogłem dostać, więc miła niespodzianką była nie opublikowana dotychczas powieść, która została znaleziona, przygotowana i wydana także u nas. Dziki Zachód, poszukiwanie dinozaurów i sławne postacie zaciekawiły mnie bardzo, aby sięgnąć po nią i przekonać się co tym razem dostanę.
William Johnson jest studentem, który przyjmuje zakład obejmujący wyprawę z profesorem na Dziki Zachód w poszukiwaniu skamielin dinozaurów. Nie wszystko idzie jak sobie zaplanował i zostaje wplątany w rywalizacje dwóch profesorów walczących o znaleziska. Nie przebierających w środkach i sabotowania działania drugiej strony. Będzie musiał stawić czoło bezprawiu Dzikiego Zachodu, walczących na południu Indianom i niebezpieczeństwu czyhającemu na każdym kroku.
Smocze kły to powieść przenosząca czytelnika w 1978 rok, gdzie trwają  zażarte walki pomiędzy wojującymi Indianami i wojskiem wysłanym do poskromienia rdzennych mieszkańców. Początkowo William Johnson prowadzący swobodny styl życia zostaje zmuszony przez zakład do podróży w niegościnne regiony w celu odnalezienia występujących tam prehistorycznych kości. Widać pojawiające się u autora zainteresowanie tematem skamieniałych pozostałości po dinozaurach wykorzystanych nie tylko w tej powieści, ale przecież w późniejszej jego książce jaką jest Jurassic Park pobrzmiewają echa poszukiwania i poznania żyjących na naszej planecie dinozaurów. W tym przypadku poszukiwania służą za tło ukazania niebezpiecznego Dzikiego Zachodu pełnego Indian, toczących się tam walk, rewolwerowców i bandytów gotowych dla zabawy zabić. Brutalny świat jaki poznaje bohater jest dla niego nowością i będzie musiał stawić nie tylko mu czoła, ale odkryć siłę charakteru jaki posiada. Śledzimy przygody jakie występują na jego drodze będące pełne groźnych sytuacji z ciekawością. Oprócz normalnego prowadzenia historii mamy możliwość poznać kartki z dziennika William Johnson , które zapisuje od początku. Prowadzi do poznania przemyśleń i  wydarzeń z punktu widzenia bohatera co tylko dodaje barwy samej opowieści. Akcja czasami prowadzona jest jak po sznurku od jednego wydarzenia do drugiego i zabrakło mi w takich momentach większej dawki zaskoczenia podczas czytania. Początkowo tego nie widać, bo ciągle coś dzieje się cały czas, lecz później w drugiej części  książki czasami wkrada się pewna przewidywalność. Pomimo tego relacja i przygody przeżywane przez bohatera potrafią zaintrygować i wciągnąć w taki sposób, że trudno oderwać się od czytania. Świat Dzikiego Zachodu w przedstawieniu przez Michaela Crichtona jest bezlitosny dla wszystkich. Tutaj króluje przemoc, okrucieństwo i strach przed kryjącym się wrogiem. Spotykamy bandytów rządzących  małymi miasteczkami i pojedynkujący się na każdym kroku. Rewolwerowcy i poszukiwacze złota przesiadują w saloonach. Okoliczne tereny są najeżone innymi niebezpieczeństwami w postaci Indian gotowych do walki z białym człowiekiem lub grasujących przestępców. Podobało mi się sięgnięcie po prawdziwe osoby żyjące w tamtych czasach i umieszczenie ich w książce. Dodawało samej historii nie tylko kolorytu, ale również wzbogacało opowieść.
Głównym bohaterem jest William Johnson, którego poznajemy jako studenta. Przechodzi on prawdziwą szkołę życia i ewoluuje cały czas podczas czytania. Najpierw poznajemy nieokrzesanego młodzieńca przyzwyczajonego do bogatego życia i zabawy. Później zmienia się wszystko za sprawą wyprawy w poszukiwaniu kości, gdzie jego dotychczas świat zostaje zderzony z brutalna rzeczywistością Dzikiego Zachodu. Jego sylwetkę autor nakreślił bardzo dobrze pod względem psychologicznym. Dzięki relacjom występujących nieraz możemy bardziej poznać  bohatera, jego przemyślenia  i wczuć się w przeżywane przez niego przygody. Oprócz niego spotykamy plejadę różnych postaci. Wymyślonych na potrzeby historii i takich prawdziwych żyjących kiedyś w tamtym czasie. Nie znajdziemy papierowych , ale zostały wykreowane w sposób wzbudzający zainteresowanie. Dużym atutem jest właśnie sięgnięcie po żyjących bohaterów w tamtych czasach co dodaje prawdziwości wydarzeniom w książce. Relacje łączące bohaterów i same pojawiające się dialogi wypadają dobrze.
Akcja powieści została poprowadzona w szybki sposób i cały czas idzie do przodu bez zatrzymywania się. Wydarzenia toczą się wartko i nie ma miejsca na nudę. Podczas czytania rzuca się w oczy doskonałe przygotowanie autora w napisanie tej książki. Musiał sporo pozbierać materiału nie tylko o kościach, ale o świecie Dzikiego Zachodu i żyjących tam ludziach. Dodanie do tego wstawek z relacjami bohatera tylko wzbogaciło samą opowieść i stała się bardziej intrygująca. Nie brakuje odmalowania życia jakie toczyło się w tamtym okresie pod względem obyczajowym i pojawiających się niebezpieczeństw. Początkowo czytałem z umiarkowanym zainteresowaniem, lecz później przepadłem z kretesem, bo nie mogłem się oderwać od niej. Historia o poszukiwaniu prehistorycznych kości z westernowskim klimatem wydaje się połączeniem dość dziwnym. Tutaj wszystko zagrało jak potrzeba i dlatego dostałem wciągającą opowieść. Znajdziemy pojawiające się pojedynki, intrygi i sabotaż obu panów profesorów, ucieczki i walki. Styl w jakim została napisana książka można określić mianem zwięzłym, czasami lekko przy suchym, ale nie rozdmuchanym. Czasami można było pokusić się o większe napięcie podczas pewnych wydarzeń czego brakowało mi i kilka zwrotów akcji, aby uatrakcyjnić historie. Zakończenie proponowane przez autora spodobało mi się, bo pasowało do samej historii i takiego właśnie oczekiwałem.
Smocze kły to książka przygodowo - westernowska z dodatkiem obyczajówki. Taki miks gatunkowy sprawdził się znakomicie i dlatego dostałem ciekawą powieść. Podczas czytania czuć klimat westernu unoszącego się nad historią i przygody ze względu na poszukiwanie prehistorycznych pozostałości dinozaurów. Nie brakuje pojawienia się romansu, ale nie gra on tutaj głównej  roli i jest dobrym dodatkiem do toczącej się  opowieści. Nie przeszkadza mi podczas czytania jak nieraz bywało. Znajdziemy krótkie i zwięzłe rozdziały mające wpływ na tempo czytania. Dzięki temu pochłania się kolejne strony w błyskawicznym tempie. Czasami brakowało mi rozbudowania pewnych wątków, bo miałem wrażenie, ze głównie chodzi o ukazanie zmian zachodzących u bohatera pod wpływem wydarzeń i przedstawienie podróży w jaką wyruszył od początku do końca. Skupienie się na nim nie powoduje zastojów tylko akcja gna do przodu. Pomimo tego kibicowałem mu na każdym etapie jego przygód jakie przeżywał. Lekkie pióro autora i przystępny styl pisania, szalone przygody, trochę pojawiającego się humoru sprawiło, ze bawiłem się podczas czytania znakomicie. Sięgając po Smocze kły nie byłem do końca przekonany, bo późniejsze jego książki wspominam dobrze i wcześniejsza pozycje mogą mieć to do siebie, że są narażona na wady popełniane przez debiutanta. W Smoczych kłach tego nie odczułem. Pomimo obaw i oczekiwań książka sprawdziła się bardzo dobrze jako przygodowa lektura dająca sporo frajdy podczas czytania. Jestem zadowolony z sięgnięcia po nią, bo dostałem wciągającą historie z westernowskim klimatem. Właśnie takim jaki lubię. Wcześniejsze pozycja z jego dorobku jest świetnym przykładem zapowiedzi takiego Michaela Crichtona jakiego znam. Skrupulatnego w zbieraniu materiałów do swoich książek. Wykorzystanie zdobytych informacji do tworzenia ciekawych thrillerów  i powieści przygodowych. Możliwe, ze sięgnę po znane mi książki autora, które kiedyś przeczytałem, bo chętnie sobie powtórzę czytanie. Dla miłośników westernu i powieści przygodowych.

Ocena 7/10.


Tytuł: Odp: Michael Crichton
Wiadomość wysłana przez: marczewek on Sierpnia 13, 2023, 12:06:46
Tymczasem wydawnictwo Vesper wznawia Park Jurajski i Zaginiony świat.

A jakiś czas temu pojawiła się nowość  :pff2:

(https://m.media-amazon.com/images/I/4127YOQv0bL.SX316.SY480._SL500_.jpg)