J.Xavier.B
Miejsce pobytu: Białystok
|
|
« Odpowiedz #140 : Września 29, 2012, 21:33:27 » |
|
Kurdę, ale żeście się z Chattamem rozczytali . Mnie osobiście bardzo to cieszy, bo ów pisarz tworzy naprawdę nietuzinkowe i trzymające w napięciu historie, które szkoda byłoby przeoczyć . Ażeby nie pozostać w tyle, nie będę gorszy . Cobenko, niezłe wyczucie w czasie, bo mniej więcej o porze, w której pisałaś powyższy post, akurat kupowałem w Empiku swój egzemplarz "Upiornego zegara" . Także w najbliższych dniach i ja podzielę się własnymi - mam nadzieję - pełnymi emocji wrażeniami z lektury .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cobenka666
Gryffindor
|
|
« Odpowiedz #141 : Października 03, 2012, 19:56:12 » |
|
UPIORNY ZEGAR za mną, czytanie zajęło mi trochę więcej czasu niż to sobie zaplanowałam, z przyczyn niezależnych ode mnie. Dopiero wczoraj zakończyłam książkę, jeszcze o mały włos bym się spóźniła przez to do roboty, nie mogłam się oderwać od ostatnich stron ! Zastanawiało mnie czemu w opisie książki napisane jest, że to wizjonerski thriller, bo wizjonerstwo to mi się zawsze kojarzyło z przyszłością, a nie z tak odległymi czasami jakim są początki XX w . Ale po przeczytaniu tej powieści już wiem dlaczego tak to zostało ujęte. Chattam chyba miał jakiś wizje przeszłości, gdyż udało mu się tak opisać Paryż z 1900 roku, jakby żył w tamtych czasach. Bardzo mi się to podobało, takie cofnięcie się w czasie . Maxime ma chyba jakiś własny upiorny zegar, który pozwala mu się przenosić w czasie i przestrzeni, bo opisał tamten świat z wielką łatwością. W realistyczny sposób oddał klimat początku nowego stulecia, gdzie ludzie jarali się żarówkami, a automobile zasuwały z zawrotną prędkością 12 km na godzinę . Książkę świetnie się czyta, choć muszę przyznać, że nie polubiłam głównego bohatera, czyli Guya, jakiś antypatyczny jest ten typ. Nie mogę go rozgryźć, a raczej nie mogę przyswoić sobie faktu, że tak rodzinę porzucił (zaszył się w burdelu, czyli marzenie każdego faceta ). Oczywiście próbuję go sobie wytłumaczyć jakoś, może jego żona to hetera, biła go albo co , ale i tak w porównaniu do innych bohaterów powieści Chattama, to Guy wypada słabo. Na szczęście sytuacje ratuje Faustyna, którą da się lubić. No i sama intryga, która wciąga od początku i nawet ta ciamcia ramcia Guy już tak nie wkurza, bo jak na detektywa amatora udaje mu się nawet coś sensownie pokombinować i razem z Faustynką tworzą zgrany duet. Więc z niecierpliwością czekam na drugą część, może będzie w niej coś więcej o nieudanym pożyciu małżeńskim Guy'a .
|
|
|
Zapisane
|
It is just the beginning of the end
|
|
|
BrunoS.
Miejsce pobytu: często ul. Cicha 6 | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #142 : Października 03, 2012, 20:06:18 » |
|
No i sama intryga, która wciąga od początku... Cobenko moze coś więcej o tej fabule/intrydze. Dobra, bardzo dobra czy rewelacyjna??
|
|
|
Zapisane
|
/R\
|
|
|
Cobenka666
Gryffindor
|
|
« Odpowiedz #143 : Października 03, 2012, 20:13:31 » |
|
Dla mnie rewelka, pełno mylnych tropów, były momenty, że podejrzewałam wszystkich i każdego z osobna . Ale nie chcę nic spojlerować, samemu to trzeba przeczytać, a warto . Koniec wymiata !
|
|
|
Zapisane
|
It is just the beginning of the end
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #144 : Października 03, 2012, 21:00:06 » |
|
Ohohoho,to widać, że będzie trzeba Chattama jednak na większą skalę szarpnąć. Ja dzisiaj zawitałem w Matrasie (choć nie planowałem) i akurat natknąłem się na przeceniony egzemplarz "Drapieżców" za dychę. No i jak? Jakżebym mógł nie wziąć? A w weekend zabieram się za zwieńczenie Trylogii zła i jestem przecholernie ciekaw: co to będzie? co to będzie? Widzę, że teraz Chattam jest znacznie bardziej popularny niż Deaver i Lehane, którzy ostatnio dosyć mocno ucichli.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cobenka666
Gryffindor
|
|
« Odpowiedz #145 : Października 05, 2012, 11:51:12 » |
|
Ciacho to czeka Cie emocjonujący weekend ! Miłego czytania !
|
|
|
Zapisane
|
It is just the beginning of the end
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #146 : Października 05, 2012, 18:15:34 » |
|
Jasne! Zważywszy na fakt, że zapylam na uczelnię w niedzielę o 13:20 i wracam o 21. Zajebiście! Ale wcześniej w sobotę sobie poczytam i w poniedziałek wieczór przy lampce. Jestem strasznie ciekaw co to będzie w tym ostatnim tomie i pokładam głęboki nadzieję, ażeby mi urwało dupę.
|
|
« Ostatnia zmiana: Października 05, 2012, 18:21:30 wysłane przez Ciacho »
|
Zapisane
|
|
|
|
J.Xavier.B
Miejsce pobytu: Białystok
|
|
« Odpowiedz #147 : Października 08, 2012, 21:27:16 » |
|
Czytam sobie ów "Upiorny zegar" i jak to przy prozie Chattama bywa, jestem pod ogromnym wrażeniem . Co prawda dopiero wnikam w całą opowieść, bo za mną około 140 stron, a więc raptem niecała 1/3 powieści, ale klimacik jest . Tajemniczość, niepokojąca aura wokół, brud ulicy, ciekawi [i irytujący zarazem ] bohaterowie, oraz swoiste ramy czasowe utworu sprawiają, iż czyta się "Upiorny zegar" niczym powieść historyczną zmiksowaną z mrocznym kryminałem . Czuję w kościach, że im dalej, tym jeszcze lepiej, a więc czym prędzej wracam do lektury . Pozdrowienia, Chattam'owcy .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #148 : Października 11, 2012, 22:05:48 » |
|
No to zwieńczenie za mną! Dużo od tej części oczekiwałem z racji wcześniej wysoko zawieszonej poprzeczki, ale nie mogę się przyczepić właściwie do niczego. Po raz kolejny mamy świetnych protagonistów i sadystycznego i działającego z premedytacją mordercę i przy tym serię niezwykłych morderstw. Chociaż powiem wam szczerze, że w pierwszym momencie jak gdzieś tam zaczęły pojawiać się pająki, które już wiedziałem, że będą bardzo ważne, to obawiałem się, że może stać się w pewnym momencie bananie. Na szczęście tak nie było! Kapitalny, elektryzujący wstęp daje po mordzie, a Chattam trzyma w napięciu do końca i nie raz mrozi krew w żyłach! Chattam ukończył kryminologie i bardzo mu się to przydało. Świetny pisarz, który jest już teraz moim ulubionym bez wahania. Całą trylogia świetna i spójna. W pierwszej części, "Otchłań zła", mamy wydarzenia, których protagonistą i ofiarą jest Joshua Brolin badający sprawę Ducha z Portland. "W ciemnościach strachu" na pierwszym planie mamy świetną policjantkę Annabel O'Donnel, której mąż znika w niewyjaśnionych okolicznościach, a ona sama próbuje rozgryźć serię morderstw, które mają związek z sektą czczącą Kalibana. I gdzieś tam międzyczasie pojawia się Joshua Brolin podkreślając swoją obecność. Natomiast w ostatniej omawianej pozycji Joshua i Annabel działają już razem od początku aż do samego końca. Na mecie mamy half-happy end i otwarte zakończenie, które może wywołać mieszane uczucia, ale całościowo jest to kompletne i wiemy, że Brolina już więcej nie będzie. Trochę szkoda, ale lubię konsekwentnych pisarzy, więc na plus. I oby Chattam nie zaczynał odcinać kuponów. Wiem, że osobna książka o mężu Annabel jest już na naszym rynku, ale o tym akurat Maxime informował już w trylogii, więc tak może być. A co do tej części jeszcze. Jeśli ktoś cierpi na arachnofobię szczerze odradzam, żywe opisy pająków,ich działania i reakcji istoty na atak mogą sprawić , że u człowieka pojawia się gęsia skórka. Do tego jeszcze jeśli ten człowiek jest ciekawski i ogląda na googlach,jak poszczególne gatunki pająków wyglądają! Ja sobie podglądałem i masakryczne paskudztwa. Na półce w międzyczasie pojawiła się u mnie druga trylogia. Ostatnio pisałem o nabyciu "Drapieżców". W międzyczasie lektury Chattama, nie wytrzymałem i musiałem dokupić "Tajemnice chaosu" Więc wszystko zmierza w stronę nabycia całego Chattama.
|
|
« Ostatnia zmiana: Października 11, 2012, 22:09:13 wysłane przez Ciacho »
|
Zapisane
|
|
|
|
BrunoS.
Miejsce pobytu: często ul. Cicha 6 | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #149 : Października 12, 2012, 09:39:37 » |
|
Świetny pisarz, który jest już teraz moim ulubionym bez wahania. Ciacho ty maniaku!!! A co z Kingiem? Hehe... wczytaj się w końcu w tego Dick'a zanim zaczniesz takie teorie formułować A tak na poważnie, to Trylogię tą czytałem bardzo już dawno, ale widzę, że wywarła ona na mnie uczucia podobne do Twoich. Bierz sie teraz za "Obietnicę mroku" to się dowiesz co się stało z mężem Annabel Książka też super.
|
|
|
Zapisane
|
/R\
|
|
|
Dan
|
|
« Odpowiedz #150 : Października 12, 2012, 16:46:12 » |
|
Jestem po przeczytaniu drugiego tomu trylogii z Brolinem. Książka trzyma poziom tak jak pierwsza część. Jest to dobra książka z licznymi masakrycznymi opisami, morderstwami, grozą i ogromnym napięciem i tajemnicą. Dla mnie dobra i tylko dobra a nie np. świetna, bo nie wprawiła mnie w trans czytelniczy, otępienie oraz ciągłe snucie o książce, które towarzyszyło mi przy innych pozycjach z tego gatunku.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #151 : Października 12, 2012, 18:22:16 » |
|
Ciacho ty maniaku!!! A co z Kingiem? Spokojnie Brunciu, King od zawsze na zawsze nr 1. Ale mam też inny ulubionych i Chattam właśnie wczoraj do nich dołączył. Zaloguj się tutaj: http://lubimyczytac.pl . Przydatna i fajna rzecz. No i zobaczysz, że Ciacho ma więcej ulubionych pisarzy. Hehe... wczytaj się w końcu w tego Dick'a zanim zaczniesz takie teorie formułować Przyjdzie czas i na Penisa. Nie bój nic. Właśnie zacząłem od nowa MW czytać, żeby skonfrontować przeszłe wrażenia z obecnymi, więc troszkę mi to zajmie. A tak na poważnie, to Trylogię tą czytałem bardzo już dawno, ale widzę, że wywarła ona na mnie uczucia podobne do Twoich. No dla mnie to jest absolutny obowiązek do przeczytania, jeśli się czyta thrillery i kryminały. Ja osobiście uwielbiam klimaty rodem z filmów "Siedem" czy "Kolekcjoner kości". Dlatego też tak mi przypadłą do gustu ta trylogia, bo tam jest właśnie taki klimat zajebisty. Bierz sie teraz za "Obietnicę mroku" to się dowiesz co się stało z mężem Annabel Książka też super. To już raczej nie w tym roku, bo musiałbym ją specjalnie kupić, a tak jak pisałem wyżej, w ostatnim czasie nabyłem 3 inne książki Chattama, więc na razie nie dam rady kupić. Tym bardziej, że mam plany zakupu na inne tytuły . Ale przyjdzie czas. Nie ucieknie. Od paru miesięcy mieszam książki gatunkami i autorami, aby nie było monotonnie i bardzo dobrze się z tym czuję.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
BrunoS.
Miejsce pobytu: często ul. Cicha 6 | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #152 : Października 13, 2012, 09:04:01 » |
|
Hehe tą stronkę mam już od dłuższego czasu opanowaną do perfekcji I owszem, napotykam często gęsto Twoje ocenki. Ale tam chyba dalej masz starego avatarka o ile sie nie mylę Przyjdzie czas i na Penisa. Nie bój nic. Ciacho poprawka!!! Nazwisko Dick'a tłumaczymy z niemieckiego a nie z angielskiego, bo gościu pochodzi z Niemiec właśnie. A w tym języku to nie "penis", tylko "grubas". Jak się zabierzesz za "Valis" tego autora, to tam głównym bohaterem jest Koniolub Grubas, czyli alter ego autora (Philip Kindred- ten który lubi konie) Ale spoko, prawie wszyscy tak to tłumaczą To już raczej nie w tym roku, bo musiałbym ją specjalnie kupić, a tak jak pisałem wyżej, w ostatnim czasie nabyłem 3 inne książki Chattama Spoko, spoko. Ale pamiętaj Ciacho i jakoś sobie ją rozplanuj do zakupu od razu z początkiem Nowego Roku. Obietnica mroku to naprawdę piorunująca książka. Ja zresztą też w moich planach zakupowych, które są bardzo duże (m.in. Drood- Simmonsa, Tajemnica E. Drooda- Dickensa, Obserwator- Link) mam też "Upiorny zegar". Po dotychczasowych ocenach tych którzy przeczytali widzę ża naprawdę warto.
|
|
|
Zapisane
|
/R\
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #153 : Października 13, 2012, 17:45:02 » |
|
Hehe tą stronkę mam już od dłuższego czasu opanowaną do perfekcji I owszem, napotykam często gęsto Twoje ocenki. Ale tam chyba dalej masz starego avatarka o ile sie nie mylę No to czemu Cię jeszcze w znajomych nie ma? Zapodawaj nikiem. Ciachopoprawka!!! Nazwisko Dick'a tłumaczymy z niemieckiego a nie z angielskiego, bo gościu pochodzi z Niemiec właśnie. A w tym języku to nie "penis", tylko "grubas". Jakby nie było, zbytniej poprawki na lepsze nie ma. Skończę MW to sięgnę po penisa-grubasa, obiecuję! Ale na ruszt najpierw pójdzie "Blade Runner". "Ubik" musi poczekać. Ja zresztą też w moich planach zakupowych, które są bardzo duże (m.in. Drood- Simmonsa, Tajemnica E. Drooda- Dickensa, Obserwator- Link) Weź tam do swoich bliższych lub dalszych planów zanotuj dwa nazwiska. Pierwszy to od fantasy: Steven Erikson. Drugi od powieści historyczno-przygodowej: Bernard Cornwell. I zapraszam potem do tematu jednego i drugiego. Prześwietni pisarze. Sorry, za off. Maxime zajebisty jest i c....!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cobenka666
Gryffindor
|
|
« Odpowiedz #154 : Października 13, 2012, 18:41:38 » |
|
No ładnie, ładnie, tu się jakieś bezbożne dyskusje o organach nieprzyzwoitych rozpoczyna, w tym jakże szlachetnym pokoju Maxime'a !!! Ciacho ty tak nie planuj na przyszły roku, bo kto wie czy końca świata nie będzie !!! I jak teraz OBIETNICY nie przeczytasz to się nigdy nie dowiesz co się z Brady'm stało !!! I nie zniechęcaj arachnofobów do czytania DIABELSKICH ZAKLĘĆ, bo już większej panikary na widok pająka nie ma ode mnie, a jakoś udało mi się przeżyć czytanie (może dlatego, że nie googlowałam jak wyglądają ). Lepiej powiedzieć, że ta książka to taka terapia wstrząsowa dla osób bojących się pająków, co prawda na mnie nie zadziałała, ale jestem przekonana, że wielu osobom pomoże, więc nic się nie bójta ludziska tylko czytajcie !!
|
|
|
Zapisane
|
It is just the beginning of the end
|
|
|
BrunoS.
Miejsce pobytu: często ul. Cicha 6 | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #155 : Października 14, 2012, 09:55:36 » |
|
No to czemu Cię jeszcze w znajomych nie ma? Zapodawaj nikiem. Na samym portalu zarejestrowany nie jestem. Wchodze tam tylko podpatrzeć oceny i poczytać komentarze Taki ze mnie spryciarz. Weź tam do swoich bliższych lub dalszych planów zanotuj dwa nazwiska. Pierwszy to od fantasy: Steven Erikson. Drugi od powieści historyczno-przygodowej: Bernard Cornwell. I zapraszam potem do tematu jednego i drugiego. Prześwietni pisarze. Dzięki za cynk Wczoraj byłem u wujaszka, który też poczytuje i w jego zbiorach natrafiłem na Teorię Gai. Po ocenach na różnych portalach widzę szał jest umiarkowany. Na razie z pożyczeniem się jeszcze wstrzymałem. Napiszcie czy warto?
|
|
|
Zapisane
|
/R\
|
|
|
J.Xavier.B
Miejsce pobytu: Białystok
|
|
« Odpowiedz #156 : Października 14, 2012, 11:00:12 » |
|
Cobenka, jak zwykle pełna emocji i ekspresji słowa!! Ciacho, tak sądziłem, że zwieńczenie Trylogii Zła w pełni cię zadowoli . Zawsze będę to powtarzał, że całą tę serię świetnie się czyta właśnie przez ów klimacik rodem z filmu "Siedem", jak i zaskakujące zwroty akcji, analizy śledcze i rzecz jasna również za sprawą występujących tamże postaci . I ponadto bardzo przyjemnie czyta się sagę kryminalną rozgrywającą się w USA napisaną przez Francuza . "Obietnica mroku" to rzecz jasna całkiem inna, ale jakże piorunująca historia, a powiem Ci, że zaskakuje ostro, bo czytając o Brady'm O'Donnellu w powieściach z Brolinem, zupełnie inaczej wyobrażamy sobie ową historię o zniknięciu męża Annabel . Z resztą ileż to interpretacji tej zawiłej opowieści snułem do spółki z Cobenką kilkadziesiąt postów i miesięcy wcześniej . A i tak żadne z nas nie trafiło w zamysł Chattama . BrunoS, jeśli chodzi o "Teorię Gai", to nie ma co się zastanawiać; ta książka miażdży klimatem osamotnienia, mroku, nieodgadnionego i bombarduje mocnym, przewrotnym finałem - czyli zawiera w sobie wszystko to, co tak bardzo uwielbiamy w prozie Maxime'a . Moim zdaniem, bierz ten tytuł w ciemno, na pewno nie będziesz żałował czasu spędzonego z tą lekturą .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #157 : Października 14, 2012, 12:00:44 » |
|
Ciacho ty tak nie planuj na przyszły roku, bo kto wie czy końca świata nie będzie !!! I jak teraz OBIETNICY nie przeczytasz to się nigdy nie dowiesz co się z Brady'm stało !!! No to będę zabłąkaną na ziemi duszą, która będzie straszyć aż do momentu, gdy ktoś jej to powie. I nie zniechęcaj arachnofobów do czytania DIABELSKICH ZAKLĘĆ, bo już większej panikary na widok pająka nie ma ode mnie, a jakoś udało mi się przeżyć czytanie (może dlatego, że nie googlowałam jak wyglądają ). Hehehe. Nie no,polecam wszystkim. Ale czytałem 2 recki, kiedy to kobiety przerwały czytać, bo nie umiały przez te pająki. Na samym portalu zarejestrowany nie jestem. Wchodzę tam tylko podpatrzeć oceny i poczytać komentarze Taki ze mnie spryciarz. No to rejestruj się i wbijaj. Nie musisz komentami rzucać. Wystarczy, że będziesz oceniać. Będziemy na bieżąco z Twoimi tempem i aktualnie czytanymi książkami. Cobenka, jak zwykle pełna emocji i ekspresji słowa!! Ciacho, tak sądziłem, że zwieńczenie Trylogii Zła w pełni cię zadowoli . Dużo oczekiwałem. Poprzeczka zawieszona była bardzo wysoko. W końcu poprzednie książki oceniałem wysoko i śledziłem dokładnie wszystko. Ale wyszło, jak widać, bardzo dobrze ponownie. I ponadto bardzo przyjemnie czyta się sagę kryminalną rozgrywającą się w USA napisaną przez Francuza . A ja Ci powiem, że po przeczytaniu "Otchłani zła" miałem pretensje do autora właśnie za to, że zamiast w rodzimym kraju umieścić akcje, to on postawił na USA. I uważam do teraz, że mógł całą trylogię we Francji dać. W końcu USA znamy z książek i filmów bardzo dobrze, ani razu tam nie będąc, a z Francją tak nie jest. Ale fajnie się czytało przy lampce Chattama. Kurdę, muszę częściej tak czytać mroczne powieści, bo klimat się pogłębia, tym bardziej, gdy nikogo w domu nie ma. "Obietnica mroku" to rzecz jasna całkiem inna, ale jakże piorunująca historia, a powiem Ci, że zaskakuje ostro, bo czytając o Brady'm O'Donnellu w powieściach z Brolinem, zupełnie inaczej wyobrażamy sobie ową historię o zniknięciu męża Annabel . Też jestem tego ciekaw i nawet mi się podoba ten zabieg z osobnym wątkiem męża Annabel, jaki zrobił Chattam. Ale mam nadzieję, że to nie zwykłe odcinanie kuponu, tylko kolejny dający po mordzie thriller.
|
|
« Ostatnia zmiana: Października 14, 2012, 12:03:28 wysłane przez Ciacho »
|
Zapisane
|
|
|
|
Cobenka666
Gryffindor
|
|
« Odpowiedz #158 : Października 14, 2012, 14:52:59 » |
|
Xavier mi najbardziej szkoda, że nie sprawdziły się moje gdybania w sprawie bójki Brady'ego i Brolina . Chattam takiego wątku nie rozwinął, toż to niewybaczalne ! A ja mu pomysłami sypałam . BrunoS czytaj TEORIĘ GAI, nie masz się co zastanawiać, zwłaszcza jak u wujcia możesz sobie pożyczyć . Szału nie ma, bo się ludzie nie poznali na dobrej literaturze, ot co !! Tylko nieliczne, elitarne grono wie co dobre . A co do tej Ameryki w Trylogii - ja nie miałam żadnych obiekcji, wszak wiadomo, że Stany to siedlisko psychopatów . Nie wyobrażam sobie takich cyrków jakie działy się w Trylogii zła we Francji, sorry ale ten kraj to mi się kojarzy z romantycznymi podróżami poślubnymi i ślimakami . Co prawda Chattam to wyobrażenie powoli zmienia, ale jednak .
|
|
|
Zapisane
|
It is just the beginning of the end
|
|
|
Ciacho
Miejsce pobytu: Bytom | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #159 : Października 14, 2012, 17:19:47 » |
|
Xavier mi najbardziej szkoda, że nie sprawdziły się moje gdybania w sprawie bójki Brady'ego i Brolina . Prośba, abyś zdradzoną treść oznaczała w spoiler,nawet jeśli ma to małe znaczenie. Dla mnie to ważne, bo ja np. myślałem, że Brolina już nigdzie nie zobaczę, a jednak się pomyliłem, chociaż wolałbym się miło zdziwić podczas lektury.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|