Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Jerzy Siewierski  (Przeczytany 2358 razy)
Magnis

*




« : Października 20, 2010, 18:58:39 »

Jerzy Siewierski urodził się 3 czerwca w 1932r. w Warszawie.Ukończył wydział historyczny na Uniwersytecie Warszawskim.W latach 1951 - 1952 pracował jako nauczyciel.Od 1956r. do 1976r. pracował jako redaktor w dwutygodniku Nowe Książki.Był członkiem Związku Literatów Polskich, później także Klubu Pisarzy Stronnictwa Demokratycznego od 1976r.Debiutował opowiadaniem "Celina" na łamach "Współczesności" w 1956r., której był współzałożycielem.Jest też autorem scenariusza do filmu "Powrót Wilczycy".Pisał książki z gatunku kryminału, fantastyki i grozy.Zmarł 20 listopada 2000 w Warszawie.

Spadkobiercy Pani Zuzy (1971r.), powieść kryminalna.
Nie zabija się Świętego Mikołaja (1972r.), powieść kryminalna.
Zaproszenie do podróży (1972r.), powieść kryminalna.
Dziewczyna, z którą nikt nie tańczy (1974r.), opowiadania fantastyczne i niesamowite.
Pięć razy morderstwo (1976r.), opowiadania kryminalne.
Zaufajcie Drakuli (1979r.).  pseudonim George Quiryn.
Powieść kryminalna (1979r.), opracowanie na temat powieści kryminalnej.
Nalewka na wilczych jagodach (1980r.), kryminał.
Tam gdzie diabeł ma młode (1981r.)
Jestem niewinny (1981r.), kryminał.
Opowieść o duchach i gorejącym sercu (1983r.), kryminał.
Sześć barw grozy (1985r.), zbiór opowiadań grozy.
Panią naszą upiory udusiły (1987r.), kryminał.
Przeraźliwy chłód (1990r.), powieść grozy.
Maska szatana (1992r.), horror wydany pod pseudonimem George Quiryn.
Legenda o Hiramie z Tyru, synu wdowy - uczniu egipskich mędrców - budowniczym świątyni (1999r.), powieść.
Łysa Góra (1999r.) - poemat
Upadły Anioł z Podola - opowieść o Tadeuszu Grabiance (2001), nie ukończona powieść.

Maska szatana jest udaną powieścią grozy, która mi się spodobała.Sama historia jest również ciekawa po przez przedstawienie wierzeń Voodoo skonfrontowanych z mitologią słowiańską.Autorowi udało się stworzyć klimat grozy, a przerażające wydarzenia jeszcze bardziej zagęszczają atmosferę
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
.Postacie są ciekawe i potrafiące zainteresować.Na pewno jedną z wyrazistych postaci jest Józefa Biernacka i Archibald Spencer.Książkę czyta się szybko i posiada wciągającą fabułę.Jest ona napisana przyjemnym językiem, ale takim, którym pisało się dawniej.Mi akurat to nie przeszkadzało.Ocena 8/10 :).

Jakie są wasze opinie o jego książkach?.
« Ostatnia zmiana: Października 20, 2010, 19:00:11 wysłane przez Magnis » Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Król Artur

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Let's tango bitch!

« Odpowiedz #1 : Października 20, 2010, 19:18:41 »

Obecnie czytam Tam gdzie diabeł ma młode jestem po kilkunastu stronach i książka już mi się podoba. Styl autora i język taki "inny" niż w wielu współczesnych powieściach. Jak skończę to dopiszę więcej. Na razie tyle.  

Dobra książka sensacyjna. Powojenna Polska roku 1947. Ubecy, wopiści, banderowcy i różnego rodzaju typy. Książka opowiada o grupce ludzi, którzy chcą przedostać się z Polski przez morze do neutralnego dla nich kraju. Ale przedtem muszą wyrównać dawne porachunki i odzyskać pewne dokumenty.  Książkę czyta się bardzo dobrze i szybko. Bohaterowie dobrze skonstruowani. Jedyny minus to, że książka ma tylko 147 stron.
« Ostatnia zmiana: Października 25, 2010, 16:22:53 wysłane przez Król Artur » Zapisane
Magnis

*




« Odpowiedz #2 : Października 25, 2010, 18:51:12 »

To jeśli spodobał Ci styl autora oraz powieść, którą czytałeś ;) to polecam również jego kryminały bo naprawdę świetnie pisze (smaku sobie narobiłem i muszę powyciągać książki z szafki, które mam jego autorstwa, nawet z wydaniu zeszytowym Ewa wzywa 07 :D :D) oraz zbiór opowiadań i powieść z gatunku grozy/niesamowitości.
« Ostatnia zmiana: Października 25, 2010, 18:55:23 wysłane przez Magnis » Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
czarnaJagoda

*

Miejsce pobytu:
Toruń




« Odpowiedz #3 : Marca 17, 2011, 14:30:40 »

Czytałam tylko Sześć barw grozy. W zbiorku przede wszystkim zwraca uwagę różnorodność - w każdym straszy co innego, każde gdzie indziej się rozgrywa i w innej epoce i każde pisane innym stylem, stylem właściwym dla czasów, w jakich się rozgrywa. W pamięci jakoś szczególnie nie utkwiło mi żadne z opowiadań, jedyne co, to to, że ze zbiorkiem warto się zapoznać. Choćby po to, żeby wiedzieć, że polska groza też jest warta uwagi. I to nie tylko ta bardzo współczesna spod znaku Orbitowskiego i Małeckiego, ale także ta nieco dawniejsza.
Zapisane
Król Artur

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Let's tango bitch!

« Odpowiedz #4 : Października 04, 2012, 17:08:00 »

Nie strzela się do świętego Mikołaja, Jerzy Siewierski.

Książka zawiera trzy minipowieści, których głównym bohaterem jest sierżant milicji Stanisław Komorowski. Urzęduje on na komisariacie w Gwiazdowie Górnym. Mała wioska w której każdy zna każdego.   
W pierwszej tytułowej Nie strzela się do świętego Mikołaja poznajemy wyżej wymienionego sierżanta milicji oraz jego współpracowników oraz miejscowych z Gwiazdowa. Jest dzień przed wigilią i Komorowski będzie musiał się zająć sprawą zabójstwa człowieka przebranego za św. Mikołaja.
Druga Kwiat paproci przedstawia niepokoje starszej społeczności Gwiazdowa odnośnie organizacji sobótkowej zabawy w noc świętojańską na której miało by dojść do gorszących scen w postaci "gołych bab skaczących przez ognisko".
W trzeciej Tam, gdzie przychodzą umarli córka sierżanta wraz z kolegą ze szkoły zaginęli. Sierżant rozpoczyna poszukiwania i dowiaduje się, że dzieciaki miały iść na cmentarz, aby przekonać się czy duchy naprawdę istnieją.
Wszystkie mini powieści zaczynają się, jako zwykłe historie z wioskowej komendy, ale to tylko pozór, który szybko ustępuje wielu zwrotom akcji oraz brawurowym akcjom czy pościgom.  Główny bohater jest człowiekiem pragmatycznym stąpającym twardo po ziemi. W przeciwieństwie do innych mieszkańców Gwiazdowa, którzy zasypują go różnymi doniesieniami często wyssanymi z palca.  Autor przedstawia tak jakby karykaturę małej wiejskiej społeczności, dlatego też nie brakuje zdań padających z ust bohaterów, które są ironiczne czy podszyte humorem.
« Ostatnia zmiana: Października 04, 2012, 17:10:03 wysłane przez Król Artur » Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: