Strony: 1 ... 12 13 [14] 15   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Douglas Preston & Lincoln Child  (Przeczytany 125204 razy)
Benson

*




« Odpowiedz #260 : Sierpnia 15, 2015, 09:25:22 »

Czytam sobie właśnie drugi tom Gideona i nie mogę uwierzyć, że to naprawdę napisali Preston i Child  :o Uwielbiam serię o Pendergaście, uwielbiam ich "standalone'y", uwielbiam też ich dokonania solowe, ale "Miecz Gideona" i "Trup Gideona" są jakby wyciągnięte z najgłębszej szuflady nastoletnich wersji obu pisarzy. Poziom, hmm, naiwności (?) jaką serwuje nam ten duet wykracza tu poza skalę :( Dialogi są tak nienaturalne, że aż mi się robiło przykro, gdy je czytałem. Ile jeszcze razy Crew wyciągnie jakieś tajemnice, których oczywiście nie można nikomu zdradzić, kierując tylko rozmowę na odpowiednie tory? Ile razy dostanie się do miejsc niedostępnych dla nikogo, podając się za jakąś szychę, robiąc groźną minę i tłumacząc, ze zapomniał identyfikatora? :( W każdym kolejnym rozdziale widzę jakąś sytuację i myślę sobie: "No kurczę, przecież nikt normalny by tak nie postąpił!" Plus te wszystkie przekleństwa, trup ścielący się na lewo i prawo, czy seks (razem z popijawą i drzemką na niecałą dobę przed dniem N  :D ), które zwyczajnie mi nie pasują do twórczości P i Ch...
Strasznie to wszystko przeciętne :( Ale mimo wszystko czytam.
Zapisane
Benson

*




« Odpowiedz #261 : Sierpnia 25, 2015, 17:27:07 »

Skończyłem "Zaginioną Wyspę" i podtrzymuję ogólne rozczarowanie tą serią :( Po blurbie: "Oto Gideon Crew - błyskotliwy oszust, wysokiej klasy włamywacz, genialny umysł" spodziewałem się jakiegoś Ocean's Eleven, a dostałem bardzo nieudaną wersję Indiany Bonda :/
A motyw z
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
w "Zaginionej Wyspie" był ostatnim gwoździem do trumny. W ogóle mi się ten pomysł nie spodobał, bo poprzednie części były, powiedzmy że "normalne", jeśli chodzi o fabułę.
Każdy z tomów dla mnie maksymalnie na jakieś 5/10.
Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #262 : Września 21, 2015, 22:06:58 »


Wiadomo, że w prawdziwym życiu takie historie nie wydarzyłyby się, dlatego też trzeba je traktować z lekkim przymrużeniem oka ;). Są pisarze, którzy urzekają w swojej prozie brudnym realizmem, a jest też i duet P & Ch, który serwuje nam rozrywkę pełną adrenaliny, wariackiego tempa oraz nieprawdopodobnych sytuacji z pogranicza Jamesa Bonda i Mission Impossible :faja:. W każdym razie ja kupuję ich twórczość, zarówno w cyklu z Pendergastem, jak i Gideonem Crew i zawsze mam przy tym przednią zabawę  Diabeł 9.

Tymczasem spieszę donieść, że w maju 2016 pojawi się kontynuacja "Granicy lodu", czyli czwarty tom z Gideonem, "Beyond the Ice Limit"  :roll:. Jak dobrze pamiętamy, będzie to nie lada wyzwanie dla Glinna i Crew, wszak czeka na nich w tej części pewien cholerny meteoryt!! :D :]
Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #263 : Października 31, 2015, 17:54:32 »

Beyond the Ice Limit (2016)
(Czwarta część Gideon Crew)
Lincoln Child & Douglas Preston

 
#1 New York Times bestselling authors Douglas Preston and Lincoln Child return with the fourth book in their series featuring the unforgettable character Gideon Crew.
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
lapi

*

Miejsce pobytu:
Rzeszów

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #264 : Listopada 10, 2015, 17:04:52 »

Jestem świeżo po przeczytaniu trzech części Gideona. Niestety z przykrością muszę powiedzieć, że przygody Crew nie ujęły mnie w takim stopniu, jak Pendergasta. Wydaje mi się, że pisane są bardziej naiwnie, w szybkim tempie. Nie wiem, możliwe że to był specjalny wybieg autorów, aby zrobić z przygód Gideona typową przygodówkę, a może zwyczajnie im coś nie wyszło. Powiem tak, nie czyta się tego źle. Jest ok, ale nic poza tym.

Swoją drogą zauważam również spadek formy u autorów w powieściach z Penergastem. W mojej opinii powinni na jakiś dłuższy czas zostawić w spokoju rodzinę agenta (ileż można pisać o wujkach,ciotkach, synach,braciach itd), a zająć się tematami zbliżonymi do Reliktu, Relikwiarza, Martwej natury z krukami czy Kultu. Trochę SF i horroru nie zaszkodziłoby :)
Zapisane
adso2009

*



« Odpowiedz #265 : Marca 15, 2016, 15:18:13 »

Witam
Wiadomo coś o ostatniej książce z cyklu agenta P. ? W stanach już pewnie jest. Ja osobiście wyczytałem, że nie będzie tłumaczona i wydawana w naszym kraju. na wiki znalazłem
Szkarłatne Wybrzeże (Crime Shore, 2015) ? niewydana w Polsce
znaczyło by, jeszcze nie wydana. Ale trudno też znaleźć wzmiankę czy będzie wydawana.
Drodzy koledzy, jakieś informację? Pomożecie :) ?
Zapisane
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #266 : Marca 15, 2016, 19:53:19 »

Nie no, książka ukazała się w USA pod koniec zeszłego roku to pewnie jeszcze trochę potrwa zanim trafi na nasz rynek, Burda dosyć regularnie Prestona & Childa wydaje, więc nie ma strachu, że akurat nam 15 Pendergasta nie wypuści.
Założę się, że gdzieś w letnich miesiącach będzie się już można cieszyć lekturą ;)

W ogóle to przypomniało mi się, że nie przeczytałam jeszcze BŁĘKITNEGO LABIRYNTU :D
Zapisane

It is just the beginning of the end
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #267 : Maja 29, 2016, 12:35:03 »


Dawno mnie tu nie było, na jesieni walnąłby rok :D :D :D. Zatem, kopę miesięcy  :P.

W ostatnim czasie bardzo niecierpliwiłem się i zastanawiałem, czy powieści duetu będą w naszym kraju w ogóle kontynuowane, ale okazuje się że tak  Diabeł 9. Ponoć Burda celuje we wrzesień, jak wynika z ich komentarza na fb  :faja:.

Ciekawe tylko, czy będzie to kolejny tom z Pendergastem, czy może czwarty Gideon Crew??  :rad2:

Tymczasem za oceanem jest już zapowiedź następnej części z tajemniczym agentem FBI -> "The Obsidian Chamber"; także dużo przed nami ;).

W międzyczasie przeczytałem opowiadanie "Maskarada", (napisane przez P & Ch do spółki z R.L. Stine) zawarte w zbiorze "Twarzą w twarz", wydanym przed miesiącem przez Albatros :). Krótka historia, bo zaledwie 20 stron, ale trzyma w napięciu przez cały czas, a Pendergast występuje w nietypowej dla siebie roli królika doświadczalnego!!  :o Warto przeczytać, wielka gratka dla fanów tej postaci :], tym bardziej, że nowelka ma wplecione w fabułę pewne smaczki tudzież nawiązania znane z kilku poprzednich tomów powieściowych, w którym prym wiedzie niezłomny agent  :faja:.
Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #268 : Sierpnia 26, 2016, 22:18:34 »


W końcu coś wiadomo o nowym Pendergaście!!!  :faja:



Z pozoru prosta prywatna sprawa okazuje się być bardziej skomplikowana i złowieszcza niż mógł się spodziewać agent specjalny A. X. L. Pendergast.

Pendergast, wspólnie ze swoją podopieczną Constance Greene, udaje się do nadmorskiej wioski Exmouth, Massachusetts, by przeprowadzić dochodzenie w sprawie kradzieży bezcennej kolekcji wina. Jednak wewnątrz piwniczki na wino agent odnajduje coś znacznie bardziej niepokojącego: zamurowaną wnękę, w której znajdował się niegdyś szkielet człowieka.

Premiera 28 września :).

W sieci są też bardziej wnikliwe zwiastuny tej powieści, więc jak ktoś chce mega spoiler to odsyłam chociażby tutaj :D:

http://datapremiery.pl/douglas-preston-lincoln-child-karmazynowy-brzeg-premiera-ksiazki-13917/



Zapisane
DarkerSide

*

Miejsce pobytu:
Gliwice




« Odpowiedz #269 : Października 18, 2016, 19:18:16 »

Niom...wróciłam hehe i też mię tu nie było długaśno ;( a teraz po Twoim wpisie Xavier-q siem wkurzyłam, bo tyle czekałam na nowego Alojzego, że mimo wcześniejszych wahań czepiłam się oryginału  Wall a to już nie to samo Puppy eyes To chyba jednak lepiej poczekać na 'Obsydianową Komnatę' choć już niedługo będę ją mieć :pff4:. echh no smutno mi.. zaskoczenia nie będzie i frajdy też już nie będzie noż
(tu słowo powszechnie uznawane za obleżywe ;) )
Jednakowoż pozdrawiam wszystkich miło... it's good to be back Fala
Zapisane

Kiedy przeczytam nową książkę, to tak jakbym znalazł nowego przyjaciela, a gdy przeczytam książkę, którą już czytałem - to tak jakbym spotkał się ze starym przyjacielem.
/stare przysłowie chińskie/
Iwona

*



« Odpowiedz #270 : Grudnia 13, 2016, 11:02:43 »

Witam

Jestem tu nowa, ale obserwuję wątek już od dłuższego czasu :) . Niestety złe wieści Burda się w ogóle zastanawia czy wydać kolejną część Alojzego :(. także nie wiem czy doczekamy się "Obsydianowej komnaty".

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Grudnia 13, 2016, 11:04:26 wysłane przez Iwona » Zapisane
lapi

*

Miejsce pobytu:
Rzeszów

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #271 : Listopada 01, 2017, 10:32:17 »

Cześć wszystkim,

wiadomo coś na temat kolejnej części Alojzego, czy temat w Burda ostatecznie upadł?
Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #272 : Listopada 01, 2017, 11:40:01 »

Póki co
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
lapi

*

Miejsce pobytu:
Rzeszów

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #273 : Listopada 01, 2017, 13:14:38 »

O proszę, fajnie że coś wydają. Martwiłem się już, że zrezygnowali z tego duetu. Jest więc nadzieja na kolejne tomy Pendergasta.
Zapisane
Benson

*




« Odpowiedz #274 : Listopada 07, 2017, 20:28:33 »

Naprawdę tam jest napisane "Super extra zabawa"??:o
Zapisane
IwaJ

*



« Odpowiedz #275 : Listopada 16, 2017, 07:23:38 »

No niestety, nie będzie kolejnych tomów z Pendergastem wydawanych przez Burdę, taką dostałam wczoraj od nich oficjalną informację.
Zapisane
lapi

*

Miejsce pobytu:
Rzeszów

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #276 : Listopada 17, 2017, 23:13:57 »

 ;( Zasmuciłaś mnie bardzo. Wielka szkoda, mam nadzieję że ktoś przejmie tę serię...i to w miarę szybko.
Zapisane
Magnis

*




« Odpowiedz #277 : Maja 31, 2018, 14:58:00 »

Z książkami Lincolna Childa już miałem do czynienia za sprawą powieści Utopia, Głębia i Terminalny mróz. Bardzo mi się podobały dwie pierwsze, ale również ostatnia jako przygodowa lektura wypadła ciekawie. Sięgnięcie po Grobowiec było więc tylko kwestia czasu i oczekiwałem dobrej powieści przygodowej z dodatkiem fantastyki. Temat po jaki sięgną autor jest ciekawy i dający pole do popisu. Dlatego sięgnąłem po Grobowiec.
Na mokradłach wokół Nilu zostaje po badaniach odkryty dawny grobowiec faraona, który był założycielem pierwszej dynastii władców Egiptu. Na stacji podczas prowadzonych badań zaczynają się dziać niepokojące wydarzenia. Na pomoc zostaje wezwany Jeremy Logan mający zbadać sprawę występujących dziwnych zdarzeń i zagadkowych wypadków. Może to klątwa rzucona na odkrywców zaczyna działać albo jest to splot przypadku. W każdym razie odkrycie prawdy może okazać się niebezpieczne.
Po powieści przygodowej oczekuje pełnych przygód i trzymających w napięciu wydarzeń jakie mnie wciągną. Dlatego uwielbiam czytać takie książki, w których tajemnica przeszłości i sięgniecie po wierzenia egipskie jak w tym przypadku mogą zagwarantować dobra rozrywkę. Przewodnim motywem Grobowca jest znaleziony grobowiec pierwszego założyciela dynastii władców Egiptu i dziwne wydarzenia jakie mogą być związane z klątwą. Dobrym pomysłem było sięgnięcie po wierzenia egipskie, które zawsze bywają ciekawe. Autor postanowił jednak pozmieniać pewne kwestie dla potrzeby historii i dodać coś od siebie. Motyw klątwy będącej przyczyną wypadków jest nie nowy. Występuje wszędzie jeśli chodzi nie tylko o powieści co jest świetnym pomysłem na historie w stylu grozy, ale też wspominany jest w książkach popularnonaukowych, gdzie przedstawiane są wierzenia czy mitologia tego kraju. W przypadku Grobowca jest jednym z wątków jaki pojawia się podczas czytania. Drugim jest przybycie bohatera na stacje spowodowane dziwnymi zdarzeniami dziejącymi się tam. Spodziewałem się po nich jakiegoś większego napięcia i pojawienia się nawet szczypty grozy, ale większości bohater chodzi, poznaje stacje i nawiązuje skromne, ale jednak znajomości z kilkoma bohaterami książki. Poszukuje odpowiedzi na pytania dotyczące przyczyn zdarzających się wypadków. Kolejna sprawą jest badanie odnalezionego grobowca przez wyznaczoną ekipę i poznanie kryjących się tam tajemnic. Autor stara się opisać mokradła, warunki tam panujące i niebezpieczeństwa co udaje mu się świetnie.
Bohaterowie zostali nakreślenie pod względem psychologicznym w sposób dobry, lecz nie tyle zadowalający jak oczekiwałem. Brakowało mi w nich większej głębi i tego czegoś, aby były bardziej ciekawe i wzbudzały emocje. Nie są to postacie jednowymiarowe, lecz nie tak wyraziste jak oczekiwałem. Podczas czytania miałem wrażenie, że dostałem bohaterów standardowo występują w takich przygodowych powieściach. Zlecającego misje, trochę byłych twardych żołnierzy, sztab ekspertów, pracowników obsługi stacji i lepiej nakreślonego głównego bohatera mającego ustalić co naprawdę się tutaj dzieje. Szkoda mi trochę, że nie popracowano nad nimi i nie otrzymały jakiś wyróżniających cech charakteru i ich zachowanie akurat nie przeszkadzało mi podczas czytania. Relacje łączące poszczególnych bohaterów zostały dobrze przedstawione i same dialogi są przyzwoite.
Akcja powieści została poprowadzona wartko i cały czas coś dzieje się. Wydarzenia postępują w szybkim tempie i lecą do przodu jak błyskawica. Dzięki temu nie zanudzimy się podczas czytania. Sama historia miała spory potencjał, który nie został całkowicie wykorzystany i po współautorze cyklu o agencie Pendergasta spodziewałem się dużo więcej niż dostałem. Dobrym pomysłem było sięgnięcie po wierzenia starożytnego Egiptu i stosowanych tam obrzędów. Jak sam autor przyznaje się, że pozmieniał trochę i dostosował wszystko do ram prezentowanej historii. Jednak zrobił to umiejętnie i dlatego nie pojawiały się zgrzyty podczas czytania. Poprowadził akcje płynnie bez pojawiających się przestojów. Wątek śledztwa prowadzony przez bohatera był czasami ciekawy, ale więcej w nim było chodzenia i rozmów niż działania jak oczekiwałem po nim. Drugą sprawą była klątwa i motyw ingerencji sił nadprzyrodzonych z czego mogła powstać mroczna opowieść i wkradająca się groza trzymająca w szachu czytelnika. Niestety nie często pojawia się taki mroczny klimat, lecz często został zastąpiony właśnie poznawaniem wraz z Loganem całej stacji. Ciekawość zbudza badanie i zgłębianie tajemnic ukrytych przed wiekami, gdzieś na mokradłach wokół Nilu. Finał jaki dostajemy może spodobać się, choć nie jest tak zaskakujący jak oczekiwałem. Najwyżej dobry i przyzwoity.
Książka Grobowiec to miks powieści przygodowej, historycznej i thrillera z dodatkiem fantastyki. Czyli dostałem wszystko co powinna mieć taka powieść, ale coś tutaj nie zagrało najlepiej, bo podczas czytania czasami miałem wrażenie, że jest to zlepek pewnych schematów wykorzystanych, aby stworzyć historie. Czuć tutaj ducha Rollinsa i Cusslera, którzy wypadają ze swoimi książkami znacznie lepiej niż w tym przypadku Lincoln Child. Brakuje tutaj rosnącego napięcia z każdą kolejną stroną i wciągającej intrygi. Pewnych emocji podczas czytania i wzbudzających sympatie bohaterów. Większej dawki grozy i niepokoju. Pierwsza część powieści Grobowiec jest prowadzona nierówno i znajdziemy tam ciekawe fragmenty oraz takie średnie. W drugiej części robi się dużo lepiej i wraz z nasilającymi się dziwnymi zdarzeniami, odkryciami, następuje ciekawsza część powieści. Pomysł na Grobowiec był świetny, ale został częściowo zaprzepaszczony i szkoda bardzo, ze historia nie została bardziej dopracowana. Mogło z tego powstać naprawdę coś intrygującego i trzymającego w napięciu. Pomimo narzekania na pewne występujące wady czytało mi się świetnie. Sięgając po nią miałem większe oczekiwania, bo spodobały mi się takie powieści jak Utopia i Głębia. W tym przypadku dostałem przyzwoitą powieść przygodową, nie wybijającą się, ale przy której można było miło spędzić czas. Uważam ją za dobrą i nie wymagającą lekturę w sam raz jako przerywnik po czymś bardziej wymagającym.

Ocena 6/10.
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
adso2009

*



« Odpowiedz #278 : Kwietnia 22, 2019, 19:10:55 »

Obsydianowa komnata już w sprzedaży :)
Zapisane
lapi

*

Miejsce pobytu:
Rzeszów

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #279 : Kwietnia 23, 2019, 15:35:07 »

Świetna wiadomość! Długo czekałem na tę książkę, tracąc nadzieję, że w ogóle wyjdzie. Data premiery Obsydianowej komnaty to 2019-06-19. Więc jeszcze będziemy musieli trochę na nią poczekać. Międzyczasie przeczytam Zaginione Miasto Boga Małp D.Prestona.
 P.S. Czy Burda zupełnie porzuciła cykl Pendergasta?
Zapisane
Strony: 1 ... 12 13 [14] 15   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: