Ciacho

Miejsce pobytu: Bytom  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #20 : Lipca 10, 2014, 12:02:26 » |
|
Też skończyłem przed paroma dniami Imajicę i podzielam Twoje zdanie. Książka początkowo wydaje się być czymś mega, a wraz z kolejną stroną jest coraz nudniej i ciężej się przez to przebić. W ogóle dla mnie nieporozumieniem jest ometkowania książki jako fantasy, skoro samego fantasy tam niemal wcale nie ma, bo ja o świecie i postaciach wykreowanych przez Barkerka nie wiem prawie nic, a przeczytałem 900 stron. W cholerę spisków, podspisków i przewrotów czyni z książki bardziej powieść łotrzykowską niż fantasy. Ostatnie 200-250 stron to dla mnie była walka o przetrwanie i nawet final mnie już nie interesował. Zdecydowanie średniak , a jeśli o UW chodzi to jest to najgorsza książka, jaką tam zamieścili.
Mag ma wydać jeszcze w Uczcie Wyobraźni całą "Księgę krwi" w przyszłym roku, więc najwcześniej wtedy sprawdzę tego Barkera ponownie. I to tylko dlatego, że będą to opowiadania, bo za kolejną grubszą książkę tego autora to ja raczej prędko się nie wezmę, o ile w ogóle.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maszynistaGrot
|
 |
« Odpowiedz #21 : Lipca 11, 2014, 07:19:50 » |
|
Mają wydać Księgi krwi? To super. Co do Imajici,jeszcze jej nie czytałem(czeka w kolejce).Wasze opinie nie nastrajają optymistycznie ale mam nadzieje że się wciągnę w lekturę. Barker zrobił na mnie ogromne wrażenie Wielkim Sekretnym Widowiskiem.Jest to jedna z najgorszych,najbardziej plugawych,łajdackich książek jakie czytałem,ale z drugiej chyba najciekawsza jaką kiedykolwiek miałem w rękach.Przynajmniej takie odczucie miałem jak ją czytałem,ale to było dawno,prawie 10 lat temu więc nie wiem jak by było teraz.Planuje do niej powrócić w przyszłości i sam jestem ciekaw jakie wtedy na mnie zrobi wrażenie.Powieść jest mega wciągająca,autor zastosował fascynujący mechanizm polegający na przedstawianiu kilku opowieści naraz,dozowaniu przyjemności by w kulminujących momentach "skakać" od jednego opowiadania do drugiego.To swoista gra z czytelnikiem.Nie wiem,być może tak mi ta książka utkwiła w pamięci bo ją dawno czytałem,gdy byłem młodszy, w każdym razie nie dziwie się Stephenowi Kingowi,któremu aż mowe odebrało gdy spotkał się z twórczością Barkera Barker niczym kartograf umysłu kreśli niepokojące wizje sięgające do najgłębszych zakamarków wyobraźniWashington Times
|
|
|
Zapisane
|
Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...
Stefan Grabiński, Maszynista Grot
|
|
|
Ciacho

Miejsce pobytu: Bytom  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #22 : Lipca 11, 2014, 09:51:51 » |
|
Mają wydać Księgi krwi? Tak, i będzie to miało mniej części pewnie, bo normalnie jest chyba 6, a Mag raczej nie wyda tego w takiej ilości, tym bardziej że to Uczta Wyobraźni jest.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Paweł Mateja
|
 |
« Odpowiedz #23 : Lipca 11, 2014, 13:17:14 » |
|
Moja recenzja jest tutaj: http://www.carpenoctem.pl/recenzje/imajica/ Przekleję:
Horror nadnaturalny od baśniowości dzieli właściwie umowna granica. Często w zależności od kontekstu i zamiaru pisarza te same wydarzenia i wizje jawić się mogą jako albo fantastyczne, albo przerażające. Nie są to dwie strony tej samej monety, ale jedna strona, jedynie oglądana w innym świetle. Doskonale o tym wiedział Clive Barker, tworząc swoją wizję literatury dark fantasy, łącząc upiorność i grozę z przeczuciem bliskiej cudowności. Podobne próby podejmowane były także wiele wcześniej. Algernon Blackwood w Ludzkim akordzie łączył iście lovecraftowski rozmach ?nieznanego? z atmosferą baśni i marzenia o boskości, Machen w znakomitym Białym ludzie stworzył wyrwę w rzeczywistości, powołując się na ludowe podania o tajemniczych istotach zamieszkujących odludzia. Baśnie pisywał Grabiński, przywołany już Lovecraft tworzył senne światy i wymieniać można by tak dalej, pozostając nadal po jednej stronie prowizorycznej barykady. Po drugiej John Crowley jednym skinieniem ręki mógłby arcydzieło realizmu magicznego, duże, małe, albo jak chcą niektórzy, fantasy, przeistoczyć w znakomitą powieść grozy.
Imajica Clive?a Barkera wpisuje się w podobny schemat, jednocześnie czerpiąc bogato z dorobku literatury gatunkowej. Następuje w niej połączenie skłonności autora do gry symboliką seksualną i makabrą zpociągiem do fantastyki. Okazuje się więc, żenasza rzeczywistość, jest tylko jednym ze światów-dominiów, tworzących wspólnie tytułową Imajicę. Początkowo odnosi się wrażenie, że ma się do czynienia ze sprawnie poprowadzonym, subtelnym horrorem, w którym sporą rolę będą odgrywały tajemne stowarzyszenia i nieludzkie istoty. Tło stanowi mroczny Londyn, osnuty mgłą, pełen intryg, toksycznej miłości i słabo kontrolowanej seksualności. Z czasem jednak historia transformuje w powieść drogi, podczas której grupa bohaterów wędruje między dominiami, poznając ich cuda i grozę, ślepo zdążając do nieuchronnego celu, który znów przemienia powieść. Odkrywane zostają karty dotyczące roli bohaterów w dziejach światów, ich przeznaczenia i torem kolejnych wędrówek między światami i tożsamościami zmierza się ku pełnemu rozmachu finałowi dotyczącemu kwestii ostatecznych.
Kiedy powieść transformuje z horroru w mroczne fantasy, Barker zdaje się tracić gruntpod nogami. To, co wcześniej sprawiało wrażenie doskonale skomponowanej intrygi o wybornej narracji, zaczyna niebezpiecznie rozrastać się w trącące nudą opisy światów, które są nie dość cudowne i kuriozalne, w chaotyczne szamotanie się niezdecydowanych bohaterów targanych sprzecznymi emocjami i przypadkami. Akcja traci impet i kierunek, można odnieść wrażenie, że równie zagubiony w połączonych dominiach są bohaterowie i autor powieści. Barker zamiast puścić wodze fantazji, nawet kosztem naiwności wizji, jest zachowawczy i wtórny. Komponując kompleks światów, starał się nadać ich istnieniu realizm, a więc uzasadnia rozumienie języka angielskiego i fragmentów kultury europejskiej przez nieludzkich mieszkańców drugiego, trzeciego i czwartego dominium. Światy stają się płaskie, pozbawione twórczego szaleństwa, na które autor zdobywa się tylko w kilku znakomitych momentach.
Trudno byłoby mi zachwycić się Barkerowską kreacją wszechświata, nie znaczy to jednak, że powieść nie ma mocnych punktów. Przede wszystkim zachwyca smykałka autora do tworzenia makabry i scen erotycznych. Szczególnie tam, gdzie oba elementy łączy ze sobą. Scena, w której dwoje bohaterów in flagranti pochłania się wzajemnie w spazmach rozkoszy, należy do nie tylko najlepszych w książce ale w ogóle w literaturze, po którą ostatnio sięgałem. Ogólny koncept fabularny, choć momentami razi banalnością, ma również swoje dobre momenty. Również jednak tutaj odczuwałem głód prawdziwego rozmachu. Bogowie w powieści Barkera przypominają tych znanych z greckich czy nordyckich mitów, trudno ich do końca brać poważnie. Są nazbyt ludzcy, emocjonalni, pozbawieni transcendencji. Finalna scena powieści poprawia nieco tworzone przez nich wrażenie, nadając historii doniosłości, to jednak zbyt mało wobec wcześniejszych dziewięciuset stron.
W przeciwieństwie do a wstępie wymienionych we wstępie dzieł, Imajica wydaje się być powieścią wtórną. Być może to ciąży jej bagaż setek tomów literatury fantastycznej, która jest dostępna na rynku i od których trudno się uwolnić. Intuicja podpowiada mi, że lektura innych powieści Barkera byłaby bardziej satysfakcjonująca, zwłaszcza tam, gdzie trzyma się bliżej czystego horroru, choć niewątpliwie Imajica również znajdzie swoich zwolenników.
W skrócie: między literami u Barkera czuć ogromny talent i wizję, ale "Imajica" jej nie realizuje do końca dobrze. Czy inne książki to robią, nie wiem, bo poza nią czytałem tylko kilka opowiadań z Ksiąg Krwi. Nie czuję się do pisarza zrażony i na pewno będę jeszcze u niego szukał pełniejszej realizacji pewnych idei. Na pewno sięgnę po komplet "Ksiąg krwi", jak wyjdą, wolę nie ryzykować starych przekładów, skoro będą jakieś nowe albo przynajmniej poprawione.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maszynistaGrot
|
 |
« Odpowiedz #24 : Lipca 12, 2014, 07:56:53 » |
|
Paweł Mateja, Naprawde poza Imajicą nie czytałeś żadnych innych powieści Barkera? Biorąc pod uwage twoją obfitą działalność w serwisie myślałem że nie ma czegoś czego nie czytałeś z dziedziny horroru  Swoją drogą warto się zatrzymać przy Barkerze.W swojej recenzji wspominałeś o dark fantasy; Kiedy powieść transformuje z horroru w mroczne fantasy, Barker zdaje się tracić grunt pod nogami. To, co wcześniej sprawiało wrażenie doskonale skomponowanej intrygi o wybornej narracji, zaczyna niebezpiecznie rozrastać się w trącące nudą opisy światów, które są nie dość cudowne i kuriozalne,...
Sam się nieraz zastanawiam czy warto rozdzielać te pojęcia.Czy mroczne fantasy nie zakwalifikować z urzędu jako horror lub jego odmiane? Myśle że wszystko co straszy to jest groza.Z drugiej strony np klasyka grozy Lovecrafta można by określić jako pisarza fantasy przez te stwory z kosmosu...
|
|
|
Zapisane
|
Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...
Stefan Grabiński, Maszynista Grot
|
|
|
crusia
Moderator Globalny

Miejsce pobytu: Poznań
|
 |
« Odpowiedz #25 : Lipca 14, 2014, 12:28:48 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maszynistaGrot
|
 |
« Odpowiedz #26 : Sierpnia 09, 2014, 08:07:25 » |
|
Zatrzymałem się na 300 stronie Imajici i na razie dam sobie spokój.Świetny początek,wciągający motyw zabójstwa "z miłości" a później jakby nudnawe fantasy w którym sam pisarz się pogubił.Z ciekawego wątku robi się hetero-homoseksualne romansidło w scenerii innych światów.Nie wiem, może się mylę,może akcja znów nabierze tempa,jakkolwiek do tej pory książka zaczęła mnie nużyć.
Kilka książek Barkera czytałem,ta wydaje się zdecydowanie najsłabsza.Zostawię ją sobie na ,,czarną godzinę" ,może jeszcze się do niej przekonam.
Zawsze jakoś nie wiem dokładnie dlaczego unikałem fantasy - fantastyka jak najbardziej ale fantastyka grozy,a tutaj niestety mam wrażenie że ta jest jakby na drugim planie.
|
|
|
Zapisane
|
Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...
Stefan Grabiński, Maszynista Grot
|
|
|
Ciacho

Miejsce pobytu: Bytom  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #27 : Sierpnia 09, 2014, 10:07:06 » |
|
Zatrzymałem się na 300 stronie Imajici i na razie dam sobie spokój.Świetny początek,wciągający motyw zabójstwa "z miłości" a później jakby nudnawe fantasy w którym sam pisarz się pogubił.Z ciekawego wątku robi się hetero-homoseksualne romansidło w scenerii innych światów.Nie wiem, może się mylę,może akcja znów nabierze tempa,jakkolwiek do tej pory książka zaczęła mnie nużyć. Nie mylisz się. Książka co prawda rusza nieco z kopyta potem, ale i tak dalej nuży, bo nie wprowadza wiele nowego, a ten hetero-homoseksualny wątek się będzie ciągnął tak mniej więcej do strony 600-650. Zawsze jakoś nie wiem dokładnie dlaczego unikałem fantasy - fantastyka jak najbardziej ale fantastyka grozy,a tutaj niestety mam wrażenie że ta jest jakby na drugim planie. To jest dark fantasy, w którym nie ma prawie wcale fantasy, a nieco tylko więcej grozy. Jednak obu jest jak na lekarstwo i za cholerę bym się za to nie chwycił, gdybym wiedział, że tak jest. Nie można odmówić Barkerowi dobrego pióra, bo styl ma niezły i chętnie go sprawdzę, tylko już bardziej w opowiadaniach, z których jest najbardziej znany i które wyjdą w UW, bo do kolejnej powieści się szybko nie przymierzę. "Imajica" jest po prostu fabularnie do dupy i uratować mogłoby ją tylko uszczuplenie stron o co najmniej połowę, a w przypadku opowiadań nie ma chyba takiej obawy, więc może być lepiej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maszynistaGrot
|
 |
« Odpowiedz #28 : Czerwca 02, 2015, 13:20:00 » |
|
Ciacho - z tymi opowiadaniami Barkera to chyba stanęło w miejscu... Fanów Barkera może zainteresuje dyskusja pod artykułem. Crusia, Jerry - może na forum będziemy ją kontynuować? http://carpenoctem.pl/teksty/kp-56-50-twarzy-horroru/
|
|
|
Zapisane
|
Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...
Stefan Grabiński, Maszynista Grot
|
|
|
Ciacho

Miejsce pobytu: Bytom  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #29 : Czerwca 02, 2015, 15:38:04 » |
|
Było niedawno wspominane na forum Maga, że mają pierwszą część wydać w przyszłym roku, ale chociaż początkowo było mówione o "Uczcie Wyobraźni", teraz tak naprawdę nie wiadomo, czy tam, czy osobno, i raczej bym się nie nakręcał. 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Pegaz

Miejsce pobytu: Jarosław  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #30 : Czerwca 02, 2015, 16:50:16 » |
|
Z powieści Barkera lubię jedynie Kobierzec i Potępieńczą grę. Reszty nie byłem w stanie strawić (chociaż Wielkie sekretne widowisko ma błyskotliwe momenty). Księgi krwi natomiast to genialny cykl, i fajnie by było dostać je w nowym, może w końcu przyzwoitym tłumaczeniu.
|
|
|
Zapisane
|
Szczęście dla wszystkich za darmo! I niech nikt nie odejdzie skrzywdzony!
|
|
|
Wilson

Miejsce pobytu: Katakumby  | SPONSOR FORUM |
|
 |
« Odpowiedz #31 : Lipca 27, 2015, 11:45:53 » |
|
Dzięki niezwykłej uprzejmości forumowiczki Agi stałem się posiadaczem takich cudeniek: A są to dwa tomy ze sztukami teatralnymi Barkera (te na dole) oraz Pandemonium czyli zbiór ciekawostek z twórczości Cliva. Sporo zdjęć i informacji z filmów, komiksów, wywiady...Ogólnie miodzio 
|
|
|
Zapisane
|
"Piękno często uwodzi nas na drodze do prawdy."
"Mówienie ludziom, że umierają, pozwala zobaczyć, co jest dla nich najważniejsze. Dowiadujecie się, na czym im zależy. Za co gotowi są umrzeć, za co kłamać."
|
|
|
|
Cabal

Miejsce pobytu: Anglia/ Polska
|
 |
« Odpowiedz #33 : Lipca 15, 2022, 04:39:10 » |
|
Dla tych, którzy jeszcze śledzą twórczość Clive'a - cały czas działa strona jemu poświęcona, tworzona przez Phila i Mary Stokesów. Co jakiś czas aktualizują, wrzucają nowe ciekawostki i informacje związane z postępem prac Barkera, a także wywiady z nim samym. Na stronie można znaleźć m.in. kilkuczęściową monografię sztuk teatralnych CB, kilka wydanych po raz pierwszy w formie drukowanej, dodatkowo jeszcze odnośnik do strony z różnorakimi oficjalnymi "gadżetami", jak reprodukcje obrazów, postery, koszulki. Dostępne są też albumy z reprodukcjami obrazów i zdjęciami z serii "Imaginer", ale wiadomo - to wszystko kosztuje, nie wspominając już o samej wysyłce. Pięć lat temu zapowiedzieli także specjalne wydawnictwo z okazji 35 rocznicy kinowej premiery "Powrotu z piekieł", jednak z powodów technicznych najpierw odwlekła się w czasie, a teraz to już chyba w ogóle temat padł :-/
|
|
|
Zapisane
|
Tribes Of The Moon Embraced Me.
|
|
|
Cabal

Miejsce pobytu: Anglia/ Polska
|
 |
« Odpowiedz #34 : Sierpnia 06, 2022, 01:10:06 » |
|
https://www.facebook.com/events/829664198055341Jeśli ktoś chciałby powalczyć o najnowsze wydanie trzech pierwszych tomów "Ksiąg Krwi" Barkera lub praktycznie niedostępnego na polskim rynku komiksu na kanwie "Wielkiego sekretnego widowiska" to zapraszam do wzięcia udziału w konkursie  .
|
|
|
Zapisane
|
Tribes Of The Moon Embraced Me.
|
|
|
|