Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Franck Thilliez  (Przeczytany 1996 razy)
Magnis

*




« : Lipca 03, 2011, 16:22:31 »



Franck Thilliez urodził się w 1973 roku w Annecy.Inżynier nowych technologii, obecnie mieszka w północnej Francji.Pisarz, autor powieści detektywistycznych. Za "Pokój umarłych" otrzymał nagrodę czytelników Quais du Polar 2006 oraz SNCF 2007.Napisał już kilka powieści, ale tylko dwie ukazały się w Polsce.

(wikipedia)

Strona zagraniczna autora :
www.franckthilliez.com

Książki wydane po polsku :
    * Pokój umarłych
    * Las cieni


Ostatnio przeczytałem właśnie Pokój umarłych i powieść zrobiła na mnie dobre wrażenie, a więc zakładam o nim wątek :).

Opis :
W ciemnym pokoju obija się o ściany porwana, niewidoma dziewczynka. Policjanci znajdują kolejne zwłoki. Nocą, przez małe francuskie miasteczko idzie mężczyzna, niosąc walizkę z dwoma milionami euro. Dwóch młodych, bezrobotnych informatyków bezskutecznie szuka pracy i odreagowuje stres dzięki szybkiej jeździe samochodem... Co połączy te wydawałoby się nie mające ze sobą nic wspólnego osoby i wydarzenia? Ich losy powoli splatają się, tworząc niesamowitą historię trzymającą w napięciu i niepewności do ostatniej strony.

Historia opowiedziana przez autora wciąga i staje się coraz mroczna.Postacie są nad wyraz dobrze nakreślone - Lucie, która ma duży wpływ na śledztwo i skrywa pewna tajemnicę, dwóch kolegów Vigo i Sylvain są osobami poszukującymi pracy.Kapitan Raviez jest postacią drugoplanową, upartą i mrukliwą, ale w późniejszym czasie nawet sympatyczną, a Pierre Norman, który prowadzi śledztwo jest pewny siebie i stara się odnaleźć mordercę.Czarny charakter jest bardzo mroczny, nieuchwytny i niebezpieczny.Autor podsuwa mylne tropy kto może stać za morderstwami - w powieści występuje kilka postaci, które mogą być psychopatą - ale dopiero na końcu się dowiadujemy kto nim jest.Sam typowałem różne postacie co pasowały i niestety nie udało mi się zgadnąć chociaż jak bliżej było rozwiązania tajemnicy to się lekko już rysowała postać ;).
Sama fabuła jest ciekawa, ponieważ łączy w sobie kilka wątków, które pod koniec powieści się układają w całość.Sięgnął tutaj autor po pewną makabryczną tematykę (nie zdradzę po jaką ;) ) co dało dobry zadowalający efekt i stworzyło mroczny klimat.Trzeba przyznać jednak, że autor nie epatuje dużą ilością makabry czyli nie uświadczymy wiader litrów krwi, ale bardziej położył nacisk na psychologiczny aspekt po przez ukazanie co zrobił morderca swoim ofiarom.Tutaj trzeba dodać, że po przeczytaniu książki i po zastanowieniu się ukazuje się mroczny obraz do czego jest zdolny taki morderca by osiągnąć swoje cele.Z drugiej strony w ciekawy sposób pokazał życie poszczególnych postaci, a najbardziej skupił się na osobie Lucie gdzie ukazał jej rozterki i trochę mroczną naturę
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Całość dobrze się komponuje z innymi wątkami, a powieść trzyma w napięciu i dobrze się czyta.Są małe jednak niedociągnięcia ale nie wpływają zasadniczo na lekturę.Co do zakończenie jest bardzo dobre i mroczne.Czytało mi się znakomicie.Ocena 7/10.

Ktoś czytał :)?
« Ostatnia zmiana: Lipca 15, 2011, 09:09:40 wysłane przez Magnis » Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Magnis

*




« Odpowiedz #1 : Lipca 18, 2011, 15:09:44 »

Następna powieść tego autora za mną - Las cieni i jestem zadowolony z lektury :).

Książka wciąga od pierwszych stron w opowiedzianą przez autora historie.Postacie głównych bohaterów Davida i Cathy zostały w znakomity sposób stworzone.David Miller to osoba pracująca jako balsamista przygotowując zwłoki do pochówku
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
i zarazem pisarz po godzinach pracy.Jego postać jest dobrze przedstawiona od strony psychologicznej i wiarygodna co daje, że jego losy śledzi się z zainteresowaniem.Tak samo sprawa się ma z jego żoną Cathy gdzie pisarz również dobrze przedstawił jej nastroje od strony psychologicznej co powoduje, że staje się postacią interesującą.Arthur Doffre to starszy, sparaliżowany milioner, który proponuje napisanie powieści Davidowi.Pozostałe postacie w książce są dobrze przedstawione.
Powieść trzyma w napięciu od samego początku ale czym dalej to atmosfera i klimat się zagęszcza.Autor znakomicie wybrał miejsce akcji gdzie przez większość powieści czytelnik śledzi losy osób przebywających w górskiej chacie, która znajduje się w odludnym miejscu i sceneria zimowa gdzie wszędzie są drzewa, duża ilość śniegu, że trudno się poruszać i tajemnicze oraz przerażające wydarzenia rozgrywające się w chatce potęgują klimat osaczenia, niepokoju i obłędu.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Autorowi udało się stworzyć znakomicie taki właśnie klimat i taką zakręconą oraz zaskakującą fabułę w stylu Fitzeka (np. Kliniki) gdzie w zamknięciu walczą o przetrwanie i nie wszystko jest takie jak się wydaje.Thilliez przeplata wątki, tworzy mylne tropy - sam miałem kilku podejrzanych podczas lektury jednak prawda okazała się zaskakująca i dopiero pod koniec książki można się wszystkiego dowiedzieć - i buduje dobrze napięcie.Najlepsze jest zakończenie, które jest zaskakujące i zarazem mroczne.Nie uświadczymy nudy czy też przestojów akcji i widać tutaj, że po raz kolejny udało się stworzyć mroczną, ciekawą historie potrafiącą wciągnąć.Czyta się znakomicie.Ocena 8/10.

Szkoda tylko, że tylko dwie powieści zostały wydane u nas, ponieważ widać, że potrafi napisać dobry, wciągający i mroczny thriller :).

Ktoś czytał :)?

« Ostatnia zmiana: Lipca 18, 2011, 15:47:02 wysłane przez Magnis » Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #2 : Listopada 26, 2012, 20:35:45 »

Miałem właśnie zakładać o nim temat  :P. Książki w stylu Grange?
Ciekawe czemu nikt już go nie wydaje u nas, okładki na jego książek na swojej stronie ma zajebiste.
Zamierzam przeczytać Las cieni, jakoś przypadkiem trafiłem.
« Ostatnia zmiana: Listopada 26, 2012, 20:39:40 wysłane przez marczewek » Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Magnis

*




« Odpowiedz #3 : Listopada 26, 2012, 21:03:56 »

Książki w stylu Grange?

Bardziej Fitzeka bo są zakręcone jak nie wiem co ;). Do tej pory pamiętam końcówkę Pokoju umarłych i Lasu cieni co świadczy pozytywnie o nich.

Ciekawe czemu nikt już go nie wydaje u nas, okładki na jego książek na swojej stronie ma zajebiste.

Bo nie było takiej promocji jego książek może lub się nie sprzedały w wystarczającej ilości. Jest jeszcze możliwość taka, że wydawca wydał kilka książek z serii i postanowił ją zakończyć. We Francji jest bardzo znany i wydał dużo książek, a także miał wkład w branżę filmową.

Zamierzam przeczytać Las cieni, jakoś przypadkiem trafiłem.

Na wyprzedaży już dawno była po bardzo niskiej cenie ;) i cieszy mnie, że sięgnąłeś po jego książkę :). Ciekawy jestem jak Ci się spodoba i jakie wrażenia będziesz miał po lekturze.
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #4 : Listopada 26, 2012, 21:42:58 »

No, naszło mnie na francuszczyzne coś. Muszę skończyć Grange, potem Bauwena i na dokładkę Thillieza. Chyba że coś się między czasie trafi  Diabeł 9.
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: