Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 10   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Rysunek i grafika  (Przeczytany 94981 razy)
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #60 : Maja 24, 2011, 21:22:37 »


Tymczasem kolejny trójpak ode mnie :). Najnowsza praca w klimacie grozy, a potem już warsztatowo-motoryzacyjnie, oraz sensacynie-motoryzacyjnie sprzed dwóch lat  Diabeł 9.


 :faja:


 :faja:


 :faja:.

Zapisane
Bartek

*

Miejsce pobytu:
Białystok / Kraków




Nahallac

« Odpowiedz #61 : Maja 24, 2011, 21:36:35 »

Teraz staruszkom z Mety nie pozostaje nic innego, jak przygotować jakiś remaster swojej pierwszej płyty [na której wszystko się skończyło, jak wiadomo ;)], bo wyśmienitą okładkę na nowe wydanie już mają :D

Jak zwykle niesamowicie, Jarku, a Twojej cierpliwości do tych wszystkich szczegółów i niuansów nigdy chyba nie przestanę podziwiać :D
Zapisane

the_rain

*

Miejsce pobytu:
Białystok




« Odpowiedz #62 : Maja 24, 2011, 22:29:03 »

Witam
Przyłączam sie do przedmówcy, oczywiście jak zwykle super. Naprawdę rysunki w twoim wykonaniu sprawiaja czystą przyjemność  w samym oglądaniu :)
Pozdrawiam
Zapisane

Magnis

*




« Odpowiedz #63 : Maja 25, 2011, 08:31:29 »

Ja tam zawsze mówię, że Xavier ma talent tylko go marnuje :haha:.Wyobrażcie sobie jego rysunki na okładki książek Mastiego, Koontza czy Kinga po prostu by były rewelacyjne :roll: :).
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #64 : Maja 25, 2011, 21:05:16 »

to ja się pochwalę w trochę innej kwestii malowania :D wiem, że na razie mało i biednie, ale powoli się powiększać będzie :)
http://photobucket.com/koszulkimurhaaja
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
HYRE

*

Miejsce pobytu:
Olsztyn



« Odpowiedz #65 : Maja 26, 2011, 15:22:19 »

Świetne, naprawdę świetne widać pasje w Twoich pracach.Ten pierwszy rysunek faceta z nożem rewelacja, a drugi gdyby jeszcze troszkę dynamiki dodać policjantom to Magnis ma racje naprawdę się marnujesz, nie myślałeś czasami, że mógłbyś stworzyć niezły komiks?
Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #66 : Maja 26, 2011, 22:57:43 »

Murhaaja, jeszcze trochę i zwojujesz graficznie odzieżowy świat ;). Fajna sprawa i życzę powiększania się zaprezentowanego zbioru  :rad2:.

Jeszcze odnośnie rysunków cienkopisem i prób eksponowania ich szerszej publice, to swego czasu wysłałem maila do "Albatrosa" z załączeniem kilku fan-artów do powieści Koontza, ale życzyli mi powodzenia w szukaniu współpracy u innego wydawcy  :haha:. Ciekawe, którego??  ;)

Faceta z nożem także rysowałem z myślą o "Albatrosie"  ;)... a ściślej mówiąc jest to praca, którą podesłałem niedawno do ich konkursu na facebooku, gdzie do wygrania były 3 egzemplarze "Czarnej bezgwiezdnej nocy" Kinga - niestety, nie udało się  znaleźć na podium ;(. W każdym razie grafikę można potraktować jako fan-art Kingowy o mrocznej naturze człowieka  :). Choć odwołanie do albumu Metallicy, o którym wspomniał Bartek, też niczego sobie!!  :D

Odnośnie komiksu, to kiedyś takowy stworzyłem, również do konkursu, gdzie zabrakło mi miejsca  :haha:. Sam komiks można zobaczyć TUTAJ  :).

Mimo braku szczęścia w konkursach graficznych, miałem swoje pięć minut sławy przed niespełna trzema laty w najbardziej pocztynym dzienniku województwa podlaskiego :D. Mam tę frajdę, że wielu regionalnych biznesmenów nigdy nie było na pierwszej stronie lokalnej gazety, a ja rysujący do szuflady ugrałem sobie taką miejscówkę  :haha:. W każdym razie miło powspominać, teraz trzeba się zmobilizować, sentymenty na bok i znowu coś spróbować na szerszą skalę  :faja:.


 


« Ostatnia zmiana: Maja 26, 2011, 23:02:12 wysłane przez J.Xavier.B » Zapisane
Emmaretta

*

Miejsce pobytu:
Silent Hill




I remember a shadow..

WWW
« Odpowiedz #67 : Maja 27, 2011, 00:22:23 »

Xavier gratuluję!  =) A dbałość o szczegóły jak zawsze powala mnie na ziemię! Teach me master!  :haha:

Ja się dorzucę tylko tym, że ostatnio też udało mi się trafić do drukarni, choć w nieco innej tematyce i zdecydowanie z mniejszym talentem co kolega wyżej  :haha: :haha: :P

http://fc07.deviantart.net/fs70/f/2011/143/a/f/my_artbook_by_emmaretta-d3h23fn.jpg
Zapisane


"Our scars have the power to remind us that the past was real." https://www.facebook.com/Emmaretta89
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #68 : Maja 27, 2011, 08:17:52 »

noo, gratulacje, Xavier :D
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
Kaja

*




« Odpowiedz #69 : Maja 27, 2011, 13:41:50 »

Xavier, prace jak zwykle super :).
Takie wystawy to świetna szansa do podzielenia się z ludźmi swoją twórczością i pomysłami. Dzięki temu mogą się też pojawić różne ciekawe propozycje współpracy. W moim mieście też czasami odbywają się podobne wystawy. Autorzy prac biorą potem udział w tworzeniu plakatów do przedstawień teatralnych albo lustracji do książek czy kalendarzy. Takie inicjatywy, zwłaszcza w małych miastach, bardzo wzbogacają otocznie. U mnie w Legionowie panuje przeświadczenie, że wszystkie ciekawe rzeczy znajdują się w Warszawie. To dobrze, że niektórzy ludzie starają się tworzyć coś ciekawego na miejscu.
Bardzo podoba mi się też, że ludzie tacy jak Ty, którzy działalności artystycznej nie uznają za pracę, ale za przyjemność, starają się wyjść ze swoją twórczością do szerszego grona. Jeszcze raz gratuluję :).
Murhaaja, świetne koszulki. Najbardziej podoba mi się ta z Audrey Hepburn :).
Jaką techniką były wykonywane, farbami do tkanin? Kiedyś robiłam podobne koszulki, ale przy użyciu sprayów. Najpierw rysowałam wzór, a potem wycinałam szablon.
Zapisane

"Więc kimże w końcu jesteś? - Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro."
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #70 : Maja 28, 2011, 13:33:54 »

Murhaaja, świetne koszulki. Najbardziej podoba mi się ta z Audrey Hepburn :).
Jaką techniką były wykonywane, farbami do tkanin? Kiedyś robiłam podobne koszulki, ale przy użyciu sprayów. Najpierw rysowałam wzór, a potem wycinałam szablon.
a dziękuję :) tak, ja farbkami robię, chociaż o sprayach i specjalnych flamastrach też słyszałam, i zamierzam wypróbować :) jak się sesja skończy zamierzam sobie namalować wielkiego pięknego Cthulhu na koszulce, więc takie flamastry na pewno by mi się przydały :D
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #71 : Czerwca 12, 2011, 23:41:09 »


Bardzo podoba mi się też, że ludzie tacy jak Ty, którzy działalności artystycznej nie uznają za pracę, ale za przyjemność, starają się wyjść ze swoją twórczością do szerszego grona. Jeszcze raz gratuluję :).

W kwestii rysowania dla przyjemności wielkim plusem jest to, iż człowieka nie goni czas, wówczas na spokojnie można dopracować wiele detali bez nerwowego spoglądania na zegarek ;). Natomiast jeśli chodzi o wspomniane wystawy twórcze, to fakt nieaprzeczalny, że jest to ogromna szansa, aby pokazać swoje prace nie tylko najbliższym, ale i szerszej publice - nieraz wielu osobom po prostu brak zdecydowania aby zrobić ten pierwszy krok, bądź tłamsi ich jakiś wewnętrzny przestrach, że zostaną skrytykowani za swoje "szufladowe" dotychczas dokonania  ;). Mówiąc szczere, sam tak miałem, ale odważyłem się i choć trema zżerała mnie od środka [wywiad z redaktorem totalnie na żywca bez żadnego przygotowania!! :D], to jednak było bardzo sympatycznie ze świadomością, że mogę pokazać swoje rysunki w sercu swojego rodzinnego miasta  :). Dzięki temu nabrałem więcej wiary w to co robię hobbystycznie i cieszę się mogąc zadowalać niniejszymi grafikami oglądających je ludzi, a  ponadto ciągle podziwiam i zazdroszczę talentu wielu uznanym twórcom rysunkowym tudzież komiksowym Diabeł 9.

Jeszcze raz dziękuję :).

Tymczasem następna seria grafik ode mnie  :faja:. Najnowsza oraz tradycyjnie dwie nieco wcześniejsze - tym razem szczypta architektury miejskiej, czyli mój rodzinny Białystok  :roll:.


Centrum miasta z Ratuszem na pierwszym planie i Katedrą WNMP w tle - na podstawie fotografii z 1972 roku :).


Ponownie Ratusz - współcześnie  :).


Widok z okna Akademii Teatralnej na fragment przylegającego doń dziedzińca, oraz wieże neogotyckiej Katedry wspomnianej przy pierwszym rysunku :).
 

Zapisane
Kaja

*




« Odpowiedz #72 : Czerwca 12, 2011, 23:59:23 »

Ten ostatni rysunek - widok z okna - bardzo mi się podoba. Fajny detal wyszedł ;).
Zapisane

"Więc kimże w końcu jesteś? - Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro."
Magnis

*




« Odpowiedz #73 : Czerwca 13, 2011, 08:43:57 »

Xavier rysunki świetne :).Rysunek 1 wygląda rewelacyjny jakbym widokówkę widział z obrazem miasta.Tak samo przy obrazku trzecim gdzie widok z okna namalowałeś świetnie z detalami i nawet roślinka wygląda jak żywa.Rysunek trzeci robi również wrażenie, a woda z fontanny jest fajnie namalowana.Mogę powiedzieć, że jak zwykle udały Ci się rysunki :) :roll:.
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #74 : Lipca 04, 2011, 21:43:42 »



Witam ponownie  Diabeł 9. Tym razem grafika wielkomiejska, będąca odzwierciedleniem mojego umiłowania do nowojorskiej podniebnej architektury ;).





Rysunek na podstawie zdjęcia wybitnego fotografa Andreasa Feiningera (1906-99
), którą to fotkę zamieszczam poniżej, zaś jego dokonaniami zachwycam się co chwila; naprawdę warto rzucić okiem na ów stary, czarno-biały Nowy Jork sprzed siedmiu dekad :).





I jeszcze dwa starsze rysunki, najpierw z polską architekturą, a później z kosmo-grozą za pan brat  :faja::







Zapisane
the_rain

*

Miejsce pobytu:
Białystok




« Odpowiedz #75 : Lipca 13, 2011, 23:44:15 »

Jak zwykle, wszystkie prace  powalają. Nowy York powiedziałbym nawet troszkę grozą ciągnie ;)
Zapisane

HYRE

*

Miejsce pobytu:
Olsztyn



« Odpowiedz #76 : Lipca 16, 2011, 01:02:48 »

Jeżeli o mnie chodzi to powoli zaczynam być Twoją fanką i czekam już z niecierpliwością na nowe prace.
« Ostatnia zmiana: Lipca 16, 2011, 01:05:11 wysłane przez HYRE » Zapisane
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #77 : Lipca 16, 2011, 14:01:34 »


Cieszę się, że spodobały się Wam zamieszczone ostatnio rysunki :). Najbliższa odsłona, czy też swiatowa premiera [ :haha:] najprawdopodobniej będzie mieć miejsce w przyszłym tygodniu, a tematyka tym razem motoryzacyjna z rodowodem amerykańskim  Diabeł 9.
Zapisane
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #78 : Lipca 16, 2011, 17:19:11 »

Xavier dawałeś kiedyś komuś w prezencie swoją pracę? Znajomym, rodzinie?

Bo tak sobie myślę, że możesz w fajny sposób sprawiać radość innym. Ja bym była zachwycona jakbym dostała tego typu pracę w antyramce i mogła powiesić sobie na ścianie.

Byłabym też zachwycona gdybym sama tak umiała :D

Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
J.Xavier.B

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #79 : Lipca 18, 2011, 22:18:15 »


Ciekawą kwestię poruszyłaś, Tathagatho  :rad2:.

O ile rysunków w formacie A4 mam blisko 60, o tyle na palcach jednej ręki można policzyć te z nich które poszły w ludzi ;). Może dlatego, że tak trudno jest mi rozstać się z oryginałami :D :D :D. Mój zbiór liczy sobie tylko pięć kserówek, więc Ci co otrzymali grafiki ze świeżo odciśniętym śladem cienkopisu mogą czuć się wybrańcami  :haha:.

A tak na poważnie pomysł obdarowywania bliskich / znajomych takimi rysunkami jest całkiem fajny i zdarzyło mi się sprezentować kilka razy swoje grafiki w antyramie - mam nadzieję, że rysunki te nadal podobają się odbiorcom i nie walają się zakurzone na ich strychach czy piwnicach  :P. Kilkukrotnie rysowałem też na zamówienie - daleko nie szukać, patrz nasze forum  Diabeł 9, kumplowi do logo strony internetowej kancelarii adwokackiej, czy znajomym z pracy jakieś odwzorowanie widoku bądź samochodu, a raz nawet portret rodzinny oraz wzór tatuażu  :). Odnośnie portretów - w czym dopiero raczkuję - to kiedyś dwa z nich otrzyma mój synek [obie prace wrzucałem już swego czasu w tym wątku :)], obecnie zaś noszę się z myślą zrobienia portretu swojej chrześniaczce, która za niecały miesiąc skończy 6 lat  :faja:. Tylko że w dobie takich upominków dla dzieci jak komórki, laptopy oraz quady mój rysunek w antyramie może polec już w przedbiegach!!  :haha: :haha: :haha: Niebawem się okaże, czy porwę się na to szalone przedsięwzięcie o statusie silnej konkurencji z wyżej wyminionymi zabawkami :D.

Zapisane
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 10   Do góry
Drukuj
Skocz do: