Gotham Cafe

Oficjalne fora serwisów => Książki => Wątek zaczęty przez: Ciacho on Września 01, 2017, 10:09:16



Tytuł: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Września 01, 2017, 10:09:16
(http://www.proszynski.pl/images/media/products//spiace.krolewny.jpg)


Tytuł oryginału: Sleeping Beauties
Tłumaczenie: Tomasz Wilusz
Data wydania: 24.10.2017
ISBN: 978-83-8123-042-1
Format: 142mm x 202mm
Liczba stron: 736
Cena detaliczna: 49,90 zł
Oprawa: miękka


"W przyszłości tak realistycznej i bliskiej, że mogłaby być współczesnością, coś dziwnego dzieje się z kobietami, które zasypiają: szczelnie owija je zwiewna substancja przypominająca kokon. Gdy ktoś je budzi, gdy obrastający je materiał zostaje naruszony bądź zerwany, uśpione kobiety wpadają w dziką furię i stają się szaleńczo agresywne; śpiąc, przenoszą się do innego świata ? świata, w którym panuje harmonia, a konflikty są rzadkością. Tajemnicza Evie jest jednak odporna na błogosławieństwo, bądź klątwę, niezwykłej śpiączki. Czy jest medyczną anomalią, którą należy przebadać? A może demonem, którego trzeba zabić? Porzuceni mężczyźni, zdani na siebie i swoje coraz bardziej prymitywne odruchy, dzielą się na wrogie frakcje, niektórzy pragną zabić Evie, inni ją ocalić. Część wykorzystuje panujący chaos, by zemścić się na starych bądź nowych wrogach. W świecie nagle opanowanym przez mężczyzn wszyscy uciekają się do przemocy.
Osadzona w małym mieście w Appalachach, gdzie największym pracodawcą jest więzienie kobiece, powieść "Śpiące królewny" to dająca do myślenia, nadzwyczajnie wciągająca historia, która dziś wydaje się szczególnie aktualna."


http://www.proszynski.pl/Spiace_krolewny-p-35202-1-30-.html


Tytuł: Odp: Śpiąca Królewna (Sleeping Beauties, 2018)
Wiadomość wysłana przez: kacpi71935 on Września 01, 2017, 12:48:35
Okładka wygląda fajnie, ale ta czcionka... :wall:


Tytuł: Odp: Śpiąca Królewna (Sleeping Beauties, 2018)
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Września 01, 2017, 12:57:59
Dla mnie i jedno, i drugie słabe. Ale może na żywo będzie się prezentować lepiej. Ciekawi mnie szalenie, kto odpowiada za tą okładkę, bo wiem już od adminów, że Chong, a przywołany Darek też nie potwierdził.

Edycja:
Darek też tej okładki nie zrobił.


Tytuł: Odp: Śpiąca Królewna (Sleeping Beauties, 2018)
Wiadomość wysłana przez: J1923 on Września 01, 2017, 13:29:11
Opis książki to dla mnie jakaś czarna magia, tak fantastyczna że pewnie mi się nie spodoba. A okładka w sumie fajna :)


Tytuł: Odp: Śpiące Królewny
Wiadomość wysłana przez: pablito1 on Września 02, 2017, 12:19:08
Okładka inspirowana oryginalną ale autor na siłę próbował zrobic to samo ale inaczej. Jak dzieci w szkole przepisując pracę domowa w szkole zmieniają każde zdanie żeby było inne. W efekcie polska wersja wygląda jak biedna kuzynka z prowincji wersji amerykańskiej. Okropna! ( Jeżeli nie zestawiać z amerykańską to tylko słaba).


Tytuł: Odp: Śpiące Królewny
Wiadomość wysłana przez: murhaaja on Września 02, 2017, 21:24:23
A mnie się podoba ta okładka, tylko faktycznie czcionkę tytułu kijowo dobrali. Widzę na necie w wielu miejscach hejt na polską okładkę, którego nie rozumiem :D


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: mychał on Września 25, 2017, 20:52:02
Już jutro światowa premiera :D

A poniżej trailer:
https://www.youtube.com/watch?v=xtmaxOoCeZo&feature=youtu.be


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: ojciec mateusz on Października 04, 2017, 00:55:49
Dzięki za linka.

Co do okładki, to faktycznie tytuł wygląda troszkę tak, jakby ktoś zapomniał o nim na samym początku procesu projektowania okładki i na końcu musiał go szybko dokleić w paincie :)
Najbardziej mi się podoba okładka wydania brytyjskiego.

Opis fabuły zdecydowanie zachęca do zapoznania się z treścią.


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Października 04, 2017, 10:45:15
Czekam na to bardzo. Niedawno czytałem pierwszy duet Kingowy, czyli "W Wysokiej trawie" i wyszło całkiem nieźle. Ciekaw jestem mega jak się sprawdzi Owen-Stephen. :)

W ogóle to brakuje mi tu jednej rzeczy, kiedyś był uruchamiany zegar z odliczaniem do premiery, coś z tym ostatnio bieda, panowie administratorzy. ;)


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Października 11, 2017, 12:03:15
Pierwsze 100 stron za mną i całkiem dobrze to wygląda. Ostatnio taki wstęp podobał mi się przy "Przebudzeniu". Dobry klimat, chyba horror, ale nie wiem czy pełnokrwisty, bo zalatuje mi trochę sf, ale technicznym, bardziej naukowym, pod epidemie. Sporo postaci (bardzo sporo, zbiór tak wielu postaci kojarzę chyba tylko w "Pod kopułą"), co mnie zaskoczyło, ale jest glosariusz z dobrym opisem, więc spoko. Jest dobry humor, pierwsza ostra scena i ogólnie dobrze się czyta. Zobaczymy, co dalej. :)


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: blaine on Października 11, 2017, 14:00:46
Mam już też pierwsze 90 stron za sobą i podobnie jak Ciacho oceniam pozytywnie. Na jakiejś grupie na FB czytałem wypowiedź, że ktoś po pierwszych 150 stronach strasznie znudzony... no z tym się nie zgadzam. Akcja i trupy już były, parę tajemnic - na razie nie wyjaśnionych, jak zwykle u Kinga dobry opis postaci, trochę to przypomina początek Bastionu, no ale trochę skromniej, bo tylko 700 stron. Tak że książka wciąga...


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Października 11, 2017, 14:23:20
...i małomiasteczkowy klimat - to chyba też trzeba dodać, bo zdaje się, że w tej jednej mieścinie będzie akcja. A tylko informacje z mediów będą docierać ze świata, co się dzieje z tymi kobietami. Przynajmniej tak to z początku widać.


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: J1923 on Października 17, 2017, 12:24:37
Pytanko: orientujecie się może czy jest planowane również wydanie w twardej okładce?


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Repta on Października 17, 2017, 13:04:48
Prószyński chyba niespecjalnie wydawał Kinga w twardej oprawie więc raczej bym się nie spodziewał.


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Października 17, 2017, 13:34:51
Ja też nic o tym nie wiem i raczej bym się nie spodziewał. Jak już to bardziej zintegrowane.


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Października 19, 2017, 12:20:03
Przeczytane i - jako że przedpremierowo i nie ma z kim za bardzo pogadać - tak krótko:

Generalnie książka dobra, momentami nawet bardzo, ale tylko momentami i mimo to daleko do opadu szczeny i zachwytu, które ostatnio miałem przy "Dallasie". Ale z plusów:
+pomysł i realizacja (ciekawy pomysł przenoszeniem do innego świata i to, co tam potem się zastanie)
+przekaz (autorzy ewidentnie gloryfikują rolę kobiet, aż do bólu można powiedzieć wskazując, że mężczyźni to źródło wszelkiego zła. Byłoby to niesmaczne, gdyby napisała kobieta, ale napisali mężczyźni, więc co mogę powiedzieć? Po prostu hołd i szacunek złożony kobietom)
+kreacje postaci (jak zwykle u Kinga, najlepsza Evie Black)
+małomiasteczkowy klimat i warstwa obyczajowa (to też norma u SK, mi to się zawsze podoba, nawet jak momentami jest trochę zbyt dużo)
+finał (logiczny, przyjemny, akceptowalny)
+humor (pociski na Trumpa mnie rozbawiły:D)

Nie wiem za bardzo, ile w tym wszystkim jest udziału Owena, ale mam niejako wrażenie, że sam pomysł i momentami ten element grozy, czyli jakiś niewielki procent, bo cała reszta to SK jak nic. Nie mniej jednak książka duetu udana. Przyjemna w odbiorze, dobrze spędzony czas. Fani raczej zawiedzeni nie będą jak przy trylogii kryminalnej. No ale zobaczymy jak odbierzecie. :)


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: blaine on Października 19, 2017, 12:31:02
Ja po przeczytaniu ok. 260 stron uważam że książka jest bardzo udana. Nastrój i napięcie jak na mój gust na 100%, akcja nie nudzi. Jak na razie opis apokalipsy oraz wprowadzenie i opis bohaterów bardzo przypomina Bastion i Strażaka. No ale zobaczymy, ok. 500 stron jeszcze zostało. Myślę, że do niedzieli uda się przeczytać do końca.


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Października 19, 2017, 14:50:07
O, myślałem, że już ogarnąłeś to na równi ze mną. Ale jak mam być szczery to  już raczej drugi raz przedpremierowo e-booka nie wezmę. Znacznie lepiej mi się czyta takie cegły Kinga jak są w papierze. Widzę fizycznie ile do końca, mam te tomiszcze w rękach i się bardziej cieszę. Inne e-booki autorów mogą być, King to King.


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Mando on Października 19, 2017, 17:09:05
Ja po przeczytaniu 60% jestem na nie. Główne zarzuty
- postacie - nieprzyjemne, niejakie, nie sposób ich polubić, nie interesują mnie ich losy
- powtarzalność - nie przypominam sobie bym czuł kiedykolwiek u Kinga tak mocną powtarzalność. Dla mnie ta książka to miks "Pod kopuła", "Sztormu stulecia" i "Strażaka"
- nie odczuwam żadnego wkładu Owena w tę książkę. Od współpracy dwóch Kingów oczekiwałem czegoś nowego, odświeżającego, innego. A dostałem 100% Stephena Kinga
- mały minus to skrajny, przerysowany, przesadzony punkt widzenia. Serio panowie się zagalopowali w przedstawieniu złych mężczyzn i biednych, zniewolonych przez nich kobiet

Ogólnie to jest paradoks bo tę książkę czyta się dobrze. Ani razu mnie nie męczyła. Nie wkurzyła mnie niczym. Problem jest taki, że budzi u mnie zero emocji i nie sądzę bym chciał kiedyś do niej wrócić.


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Lizard King on Października 19, 2017, 21:20:17
ja wlasnie minalem polowe ksiazki i jeszcze tak nie bardzo w ktora strone to idzie...jedynie postac Evie Black jak narazie intryguje, ale draznia mnie dwaj goscie, ktorzy sa tak zli, jak  tylko czarny charakter moze byc zly, troche to przerysowane...


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: mychał on Października 19, 2017, 22:06:42
Jakieś pozytywy?


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: blaine on Października 19, 2017, 23:05:46
@Ciacho
Cytuj
O, myślałem, że już ogarnąłeś to na równi ze mną.
Niestety, nocna zmiana i goście w sobotę i niedzielę  :(
Ale myślę, że w ten weekend będzie więcej czasu...
Cytuj
Ale jak mam być szczery to  już raczej drugi raz przedpremierowo e-booka nie wezmę. Znacznie lepiej mi się czyta takie cegły Kinga jak są w papierze. Widzę fizycznie ile do końca, mam te tomiszcze w rękach i się bardziej cieszę.
no, ja czytam oryginał, wersja papierowa z USA.

@Lizard King na razie też nie wiem, w którą stronę... ale pomimo tego jestem zafascynowany.

@mychał
Cytuj
Jakieś pozytywy?
Jak najbardziej  ;)
No ale to sprawa gustu, nie każdy ma taki gust jak ja. Większość lubi trylogię Mercedesa, ja nie. Ja lubię Przebudzenie, jako jeden z nielicznych....



Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Października 20, 2017, 12:10:45
- postacie - nieprzyjemne, niejakie, nie sposób ich polubić, nie interesują mnie ich losy

Ja myślę, że już po prostu tyle tych postaci poznałeś od Kinga, że ciężko Cię zaskoczyć i stąd takie odczucia. A ta Evie co, nic poruszała w środku, nie intrygowała, nie wnerwiała? :)

- powtarzalność - nie przypominam sobie bym czuł kiedykolwiek u Kinga tak mocną powtarzalność. Dla mnie ta książka to miks "Pod kopuła", "Sztormu stulecia" i "Strażaka"

No ja miałem niemalże podobnie, poza tym "Strażakiem". Klimat z "PK" Evie to dla mnie jak Linoge. A co tam widzisz od Hilla?

- nie odczuwam żadnego wkładu Owena w tę książkę. Od współpracy dwóch Kingów oczekiwałem czegoś nowego, odświeżającego, innego. A dostałem 100% Stephena Kinga
- mały minus to skrajny, przerysowany, przesadzony punkt widzenia. Serio panowie się zagalopowali w przedstawieniu złych mężczyzn i biednych, zniewolonych przez nich kobiet

Tu mamy podobnie. Ja co prawda nie widzę in minus tego spłycania roli mężczyzn, ale ewidentnie mocno to przerysowali. A Owen to moim zdaniem tam ma wkład taki, że pomysł jest od niego (choć mogę się mylić) + może momentami element grozy dopisał. :D

Ogólnie to jest paradoks bo tę książkę czyta się dobrze. Ani razu mnie nie męczyła. Nie wkurzyła mnie niczym. Problem jest taki, że budzi u mnie zero emocji i nie sądzę bym chciał kiedyś do niej wrócić.

I tutaj też mam podobnie. Dobra książka, mnie co prawda momentami trochę nużyła, ale ogólnie przyjemna w odbiorze, tylko że szybko do niej nie wrócę, a jak już to będzie to cholernie odległą przyszłość.


Jakieś pozytywy?

A czytałeś poprzednie posty? Nie - to poczytaj. ;)


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Mando on Października 21, 2017, 21:17:10
No ale to sprawa gustu, nie każdy ma taki gust jak ja. Większość lubi trylogię Mercedesa, ja nie. Ja lubię Przebudzenie, jako jeden z nielicznych....

Ej no ja też nie lubię trylogii a bardzo lubię "Przebudzenie".

No ja miałem niemalże podobnie, poza tym "Strażakiem". Klimat z "PK" Evie to dla mnie jak Linoge. A co tam widzisz od Hilla?

Brygady palaczy. Epidemia. Chaos jaki powstał na ziemi. Niby zła plaga ale jednak dobra. Ogólnie zarys dość podobny.


Ja myślę, że już po prostu tyle tych postaci poznałeś od Kinga, że ciężko Cię zaskoczyć i stąd takie odczucia.

Bardziej chyba chodzi o ich przerysowanie i mnogość. Wielokrotnie nie orientuję się o kim czytam. Podbudowa postaci to zwykle schemat "jestem zła bo mężczyzna mnie na złą drogę sprowadził". Serio jak przeczytałem co i dlaczego zrobiła Petarda to strzeliłem już mocnego facepalma ale jak Kingowie zaczęli uzasadniać czyny Angel to chciałem odłożyć tę książkę.


A ta Evie co, nic poruszała w środku, nie intrygowała, nie wnerwiała?

Evie to dla mnie jak Linoge.

No sam sobie odpowiedziałeś. Niby fajna postać ale to 100% Linoge w Evie. Nawet za kratkami oboje siedzieli :D


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: blaine on Października 22, 2017, 00:55:30

jak przeczytałem co i dlaczego zrobiła Petarda

Domyślam się, że chyba mowa o Claudii...?


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Października 23, 2017, 13:22:46
No ale to sprawa gustu, nie każdy ma taki gust jak ja. Większość lubi trylogię Mercedesa, ja nie. Ja lubię Przebudzenie, jako jeden z nielicznych....

Ej no ja też nie lubię trylogii a bardzo lubię "Przebudzenie".

Ja też. Przebudzenie to według mnie najlepsza książka po "Dallas" do dzisiaj. Chociaż "Bazar" też mi się momentami bardzo podobał, ale to traktuję osobno, bo to zbiór.



Cytuj
Brygady palaczy. Epidemia. Chaos jaki powstał na ziemi. Niby zła plaga ale jednak dobra. Ogólnie zarys dość podobny.

No w sumie racja.


Cytuj
Bardziej chyba chodzi o ich przerysowanie i mnogość. Wielokrotnie nie orientuję się o kim czytam. Podbudowa postaci to zwykle schemat "jestem zła bo mężczyzna mnie na złą drogę sprowadził". Serio jak przeczytałem co i dlaczego zrobiła Petarda to strzeliłem już mocnego facepalma ale jak Kingowie zaczęli uzasadniać czyny Angel to chciałem odłożyć tę książkę.

Hehehe. Cóż, tak bywa. Ale Kingowi zdarzają się czasem takie beboki przecież. ;)


Cytuj
No sam sobie odpowiedziałeś. Niby fajna postać ale to 100% Linoge w Evie. Nawet za kratkami oboje siedzieli :D

Haha. NO właśnie też zwróciłem na to uwagę. I za te kraty też oboje chyba w niemal identycznym czasie trafili. No ale jakby nie było to wersja kobieca. Tylko rozbawiła mnie kwestia z tymi zielonymi mackami? Cokolwiek to było zamiast włosów na..... Hahaha, brechtałem z tego ostro. :D


Ogólnie to tak sobie myślę, że ktoś połakomi się na przeniesienie tej książki na ekran przez to, że od dwóch Kingów, i wyjdzie z tego horror klasy X, który będzie niszczył mózg tandetą do n-tej potęgi. :D


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Mando on Października 24, 2017, 19:23:33
Na razie planują serial z tego zrobić. Kilka miesięcy temu kupili prawa. Ja tymczasem skończyłem książkę i jestem mega rozczarowany.


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Października 25, 2017, 12:53:58
To będzie w takim razie kupa straszna jak "Under the Dome" czy "The Mist". Wyższego poziomu nie przewiduję.


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: blaine on Października 31, 2017, 01:48:12
Właśnie skończyłem i opinia się nie zmieniła. Fajnie się czytało, ciekawa akcja, tajemnice, przemoc, krew, nieoczekiwane nispodzianki... Parę pytań do konca nie odpowiedzianych, no ale to nie gra roli. No a ten feminizm... no kole w oczy, ale jest w tej książce potrzebny. Ogólna ocena bdb.


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Października 31, 2017, 13:57:43
Ale właśnie ten feminizm jest o tyle dziwny, że spod pióra dwóch facetów, a nie kobiety, więc w sumie ciężko to krytykować, mimo że wpakowany tam, że aż wychodzi po brzegi. :)


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: J1923 on Listopada 18, 2017, 12:26:41
To i ja napiszę kilka zdań.
Ogólnie po opisie to przygotowałem się na straszną rzecz i jedną z najsłabszych pozycji w dorobku tego uznanego pisarza. Tymczasem jestem pozytywnie zaskoczony. Chyba Mando pisał, że to taki miks Sztormu stulecia i Pod Kopułą, ja bym dorzucił tu jeszcze jedno skojarzenie i jest nim Komórka. Akcja jest bowiem wartka jak rzadko.
Postaci może nie są bogato scharakteryzowane i wiele się wyróżniające, ale wg mnie kapitalna jest ich sama kreacja, bowiem nie można określić zupełnie kto tu jest czarnym charakterem. W pewnym momencie Jared pyta się Michaeli "czy to na pewno my jesteśmy ci dobrzy". No właśnie, każdy ma swoje pobudki i nie jest pewny czy obiera dobrą drogę i to w mojej opinii jest jest największy plus tej pozycji.
Chwalona tu Evie to z jednej strony fajnie stworzona osoba - trochę jak wspomniany Linoge, albo czarny charakter z Sprzedawcy marzeń. Z drugiej strony denerwowała mnie niespójność tej postaci i denerwowały mnie takie drobiazgi jak ... gra na komórce. Dla mnie to było głupawe i rozkładające powagę akcji.
Nawet końcówka, choć nie szalona, mądrą lub jakaś bardzo zaskakująca to jednak akceptowalna, a uważam, że SK ma jednak problemy z dobrym zakończeniem, dlatego tym bardziej to doceniam.

Natomiast, po raz pierwszy denerwowały mnie wątki okołopolityczne. I nie mam tu problemu z feministycznym wyrazem książki, ale np. kwestia taka jak rasizm została tu potraktowana tak ten tendencyjnie, że spodziewałbym się tego raczej po nieopierzonym młokosie (autentycznie trochę mi to przypominało styl ... Ilony Felicjańskiej) niż po tej parze autorów.
[przy okazji: czy ktoś kojarzy czy kiedykolwiek czarnoskóry był złym w twórczości Kinga?]

Ciężko mi się odnieść jak dużo było tu Owena, ale mam wrażenie, że powieść została mocno zdominowana przez Stephena, albo syn bardzo upodobnił się stylem do ojca.

Ogólnie, dla mnie na plus i z czystym sumieniem 7/10



Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: marek8210 on Grudnia 15, 2017, 23:32:27
Dawno dosyć się nie udzielałem,a że trochę się u Kinga działo, warto by co skrobnąć choćby o Śpiących królewnach.

Właściwie mam problem z tą książką bo nie mogę powiedzieć, że mi się nie podobała, ale jakoś jestem troszkę rozczarowany. Cegła taka jak lubię, czytało się szybko, dużo się działo,ale nie zostałem w 100% przekonany. W ogóle od czasu Dallas kolejne książki Kinga czytam, jestem zadowolony po lekturze, ale jakoś nie zostają w pamięci.

Dla mnie np Evie nie jest tak ciekawą postacią jak Linoge. Tam od początku czuło się iż czai się w nim zło. Był jakiś zimny, nieprzenikniony, przerażający...Evie żartująca, lewitująca i sprawiająca wrażenie że ma wszystko gdzieś. Taak myślę, że ta postać zawiodła mnie najbardziej tymbardziej, że miała potencjał. Nawet Peters jako czarny charakter nie był tak czarny jak inni  :facepalm:

Czytało się przyjemnie ale to nie do końca czuję się usatysfakcjonowany.


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Repta on Stycznia 09, 2018, 19:58:37
Przeczytałem i ja.... niestety bliżej mi do osób, które raczej narzekają. Szczerzę mówiąc ta książka broni się tylko tym, że King jak zwykle ma lekkie pióro i w miarę płynnie się to czytało ale fabularnie ta książka strasznie mnie wymęczyła, taka pieśń pochwalna dla kobiet i robienie z mężczyzn tych najgorszych... jakoś mnie to nie przekonało. Ode mnie 6/10 i szczerzę mówiąc zaczynam lekko wątpić w Kinga, od "Dallas" nie napisał dla mnie ani jednej bardzo dobrej książki, przewinęły się z 2 dobre i.... sporo bardzo przeciętnych :( Mam nadzieję, że się mylę i jeszcze dostanę coś lepszego bo King naprawdę potrafi pisać świetne książki.


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: MariuszKrk on Lutego 11, 2018, 15:47:00
Czegoś zabrakło.
Ciekawa historia, ale nie jest to Stephen King na jakiego czekam z wytęsknieniem i do którego wzdycham.
Mnie osobiście ta pozycja przypominała trochę "Pod Kopułą".
Wolę, gdy autor bierze pod lupę jednego, dwóch bohaterów i tka ich misterny portret psychologiczny.
Tak jak w wielu znakomitych powieściach "Ręka Mistrza", "Dallas63", "Przebudzenie" czy choćby " Historia Lisey".
Choć tych przykładów mogłoby być znacznie więcej.
A tutaj? Setka bohaterów, oprócz dwóch większość do zapomnienia po miesiącu.

Niemniej jednak dla fanów Kinga pozycja obowiązkowa.
Była też odrobina Kingowskiej magii. ;-)
Polecam.


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Lutego 17, 2018, 09:52:48
Jak ktoś jeszcze nie ma to w Biedronce od poniedziałku będzie za 28 zł ;)
http://www.biedronka.pl/pl/product,id,70481,name,spiace-krolewny-s-king-o-king


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Lex on Czerwca 12, 2018, 21:58:08
W skrócie: średnia.

Książka zaczyna się nieźle, w ogóle cały ten taki klimat katastroficzny - super (jestem przekonany, że gdyby King napisał coś w stylu "Zarazy", "Głodu" czy "Suszy" to by mu to i tak lepiej wyszło niż Mastertonowi :D ), lecz potem przechodzimy do czegoś w stylu postapo i yyy... nie, to już mi się nie podoba, najwyraźniej takich klimatów nie lubię. Początek wciągał bardzo, potem już mi się nudziło i się dość męczyłem żeby dokończyć...


Evie to dla mnie jak Linoge.

No sam sobie odpowiedziałeś. Niby fajna postać ale to 100% Linoge w Evie. Nawet za kratkami oboje siedzieli :D
A ja zupełnie nie zauważyłem podobieństwa czytając :P Linoge był zły, Evie była neutralna (może trochę blefowała, ale w sumie nie zrobiła niczego złego).


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Czerwca 13, 2018, 07:54:35
Ale motyw trafienia do więzienia, zachowanie, nadczłowieczeństwo są podobne. ;)


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: MariuszKrk on Września 01, 2018, 10:41:54
Też przyszedł mi on na myśl.
Albo mężczyzna w czerni, sprzedawca ze sklepiku z marzeniami.
Ale to już tak w bardzo małym stopniu.


Tytuł: Odp: Śpiące królewny
Wiadomość wysłana przez: Adeptus on Maja 14, 2020, 10:54:18
Nie podobało mi się.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)