Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane
Strony: [1] 2   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Rage  (Przeczytany 15915 razy)
nocny
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




WWW
« : Sierpnia 30, 2010, 17:24:15 »



Rok wydania: 1977

W miasteczku Placerville w stanie Maine, chłopiec o imieniu Charles Decker przetrzymuje pod bronią 24 uczniów po uprzednim zastrzeleniu dwójki nauczycieli. Opowiada im o ważnych aspektach życia i doprowadza do sytuacji gdy większość z nich wyznaje pozostałym swe "brudne sekrety".
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 30, 2010, 18:55:51 wysłane przez nocny » Zapisane
Esgaroth

*



« Odpowiedz #1 : Lutego 11, 2011, 23:02:38 »

Moim zdaniem bardzo dobra, krótka powieść Kinga. Czuć, że był młody jak to jeszcze pisał. Brakuje tej jego dojrzałości pisarskiej w Rage'u. Niemniej jednak czyta się szybko, bardzo wciąga. Dostępne jednak w Polsce tylko w formie elektronicznej...
Zapisane
T.Cullen_

*

Miejsce pobytu:
Olsztyn




« Odpowiedz #2 : Kwietnia 15, 2011, 16:57:19 »

  Postaram się w miarę chronologicznie (od teraz, wcześniej pisałem w dowolnej kolejności) napisać coś o każdej książce Kinga :) Co do "Rage" to miałem okazję czytać polską wersję tej książki, elektroniczną oczywiście. Było to już dobre trzy lata temu, ale pamiętam raczej wszystkie ważniejsze momenty. Nie jest to na pewno wybitne dzieło, ale też da radę przeczytać i to nawet względnie z przyjemnością. Całe szczęście, że powieść jest krótka, bo czytanie e-booków to dla mnie wyjątkowo męcząca sprawa.
  Główny bohater rzeczywiście przedstawiony średnio, bo King zdecydowanie daje do zrozumienia, że to pozytywna postać, godna pochwały. No może nieco przesadzam, ale przecież to wybitny psychol był. Akcja w zasadzie toczyła się w jednym miejscu, ale to akurat nic złego. Ja czytałem z ciekawością, cały czas nurtowało mnie pytanie, do czego jeszcze posunie się Charles, jak to wszystko się potoczy. Na pewno właśnie to, a także trzymająca w napięciu sytuacja są głównymi plusami "Rage". Zakończenie jedno z wielu, które można było tutaj zastosować. To akurat uważam za dosyć satysfakcjonujące, chociaż pewnie można było pójść w inną stronę. Poza tym trzeba zwrócić uwagę, że to chyba najmniej dojrzała powieść w całym dorobku Kinga, bez najmniejszego przesłania czy refleksji. No może po lekturze nasuwa się pytanie, jak cienka jest granica oddzielająca zdesperowanego człowieka od zwykłego szaleńca. King daje nam odpowiedź, choć chyba sam do końca tego nie planował, że bardzo cienka.
  Książkę, którą chyba trzeba traktować jako ciekawostkę. Szybko i przyjemnie się czyta, ale raczej nic po sobie nie pozostawia, poza satysfakcją, że dorwało się to dość trudne do zdobycia dzieło. Fani przeczytają na pewno, a nikomu innemu chyba nie ma co specjalnie polecać :)
Zapisane

"Nawet zepsuty zegar dwa razy na dobę pokazuje właściwą godzinę."
Pistacja.

*

Miejsce pobytu:
Będzin




« Odpowiedz #3 : Kwietnia 16, 2011, 14:26:18 »

Ja mam ją na komputerze, ale jeszcze nie czytałam :D Pytacie czemu? Po prostu nie cierpię czytać z monitora. Książkę ładnie sobie wydrukuję u taty w pracy i załatwię sobie okładkę ^^ Rówież uważam, że należy traktować ją jako ciekawostkę. Ale jednak dla fana a raczej fanatyka to obowiązkowa pozycja.
Zapisane

" Z tej ciszy coś zrodzić się może"-S.King
ciach_eemuu_ciach

*

Miejsce pobytu:
Łaziska Średnie

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Where is Jessica Hyde?

« Odpowiedz #4 : Czerwca 12, 2011, 20:10:08 »

   Przeczytałem "Rage" pod wpływem podcastu mando. Postanowiłem przemęczyć tego nieszczęsnego e-booka na komputerze (czego nie lubię), ale czego się nie robi dla zaspokojenia ciekawości  :) Właściwie od tego czasu minęły już z dwa tygodnie. Tyle czasu czekałem z napisaniem posta ponieważ miałem nadzieję, że rozwieją mi się wątpliwości odnośnie tej książki. Nic bardziej mylnego.

   I tak: nie wiem czy to jest dobra książka czy zła. Wiem tylko, że czytałem ją z dużym zainteresowaniem. Sama tematyka bardzo mi się podobała. Bohaterowie byli bardzo intrygujący i trochę żałuję, że tak szybko się ta historia skończyła. Nie wiem nawet kto był pozytywnym bohaterem (czy w ogóle ktoś taki był). Nie ma w "Rage" czerni i bieli. Dominują odcienie szarości i jakby nie oceniać postępków uczniów nie można jednoznacznie stwierdzić, że ktoś jest zły. Po książce czuję lekki niedosyt. Nie wiem czym spowodowany... Może tą legendą, którą przez lata obrosła ta książka. Spodziewałem się większego kopa w tyłek, czegoś obrazoburczego. A mój mroczny pasażer został tylko trochę nakarmiony.
Czasu spędzonego z "Rage" nie żałuję. Samą historię zapamiętam na długo, a scenę
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
będę długo wspominać.

PS. Dziękuję za tłumaczenie tego tekstu. Kimkolwiek twórca tłumaczenia jest należą mu/jej się wielkie brawa i szacunek.
Zapisane
Słoik

*

Miejsce pobytu:
Gliwice




"Miasto nie jest wielkie, wszyscy gramy razem."

« Odpowiedz #5 : Czerwca 12, 2011, 22:04:08 »

Być może jestem niedojrzały w jakiś  tam sposób, ale ta książka według mnie jest nudna, przegadana i chyba tylko to, że jest zakazanym owocem budzi moją satysfakcję z posiadania tej książki na półce.  Chociaż, Garraty ma ciekawy sposób wysławiania się:) Być może przeczytam to raz jeszcze by ocenić to dziełko trzeźwiej.
Zapisane

"Tylko złe książki mówią, jacy są ich autorzy. Dobre książki mówią, jacy są ich bohaterowie." - A. Sapkowski
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #6 : Czerwca 12, 2011, 22:34:28 »

Chociaż, Garraty ma ciekawy sposób wysławiania się:)

Decker :-) Garraty był w Wielkim Marszu


Przeczytałem "Rage" pod wpływem podcastu mando.

Samą historię zapamiętam na długo, a scenę
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
będę długo wspominać.

W sumie ja to zaspoilerowałem w podcaście. Sory :D
Zapisane
ciach_eemuu_ciach

*

Miejsce pobytu:
Łaziska Średnie

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Where is Jessica Hyde?

« Odpowiedz #7 : Czerwca 12, 2011, 22:51:27 »

W sumie ja to zaspoilerowałem w podcaście. Sory :D

I dlatego chyba na tą scenę czekałem z niecierpliwością. I się nie zawiodłem  :) A zaskoczony mimo wszystko byłem tym, że ta scena dotyczyła tej, a nie innej postaci.
Zapisane
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #8 : Sierpnia 17, 2011, 00:16:26 »

Jak nagrywałem swój podcast nie wiedziałem po jakim wydarzeniu King wycofał Rage ze sprzedaży. Często w tym przypadku mówi się o Columbine High School, ale daty się nie zgadzają. Dziś wyszedł odcinek podcastu King Cast omawiający Rage, w którym autor tez wspomina Columbine, ale podaje strzelaninę z 1996 z Waszyngtonu jaką tą, która spowodowała wycofanie książki i faktycznie wszystko jest na Wikipedii.
Zapisane
Filippo

*




« Odpowiedz #9 : Sierpnia 17, 2011, 11:16:47 »

Ja natomiast słyszałem, że King wycofał książkę po strzelaninie w Paducah, Kansas, gdzie trzy osoby zostały zastrzelone. Napastnik miał w szafce Rage. Kiedy King się o tym dowiedział postanowił wycofać książkę z rynku. Mówi o tym wyraźnie w Who's afraid of Stephen King. Tutaj link do cytatu z tego dokumentu:
http://nastynels.wordpress.com/2009/06/15/richard-bachman-rage/
Zapisane
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #10 : Sierpnia 17, 2011, 11:30:17 »

Hmmm :D No niby nawet to cytowałem, ale z polskiego przekładu, a ten nie był zbyt precyzyjny.
Zapisane
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #11 : Października 01, 2011, 11:41:18 »

Właśnie skończyłem czytać "Rage", tylko tego tytułu brakowało mi do pełnego poznania twórczości Bachmana. Już myślałem, że nie będzie mi dane przeczytać tej historii z powodu braku polskiego wydania tej książki. :( Jednak dzięki uprzejmości Mando (raz jeszcze bardzo dziękuję :)) mogłem zapoznać się z jej treścią. Wielkie graty należą się również Darii Kurbało za przetłumaczenie tego tekstu. ;)
Moje wrażenia z lektury tej książki są bardzo pozytywne. :haha: Podoba mi się zarówno sam pomysł jak i jego wykonanie. Diabeł 9 Pierwszoosobowa narracja jest świetna, frustracja bijąca z ust Chrisa Deckera jest wręcz namacalna. Fabuła jest ciekawa, rozwój wydarzeń rozpala w nas ciekawość, a samo zakończenie jest całkiem niezłe. Dzięki niezbyt dużym rozmiarom tej historii czyta się ją szybko i przyjemnie. :roll:
Bardzo podoba mi się kontrast pomiędzy tym co dzieje się w klasie Chrisa, a tym jak odbierają to ludzie na zewnątrz. To jak zachowują się młodzi ludzie w obliczu takiej tragedii. Choć to fikcja literacka i niektóre zachowania wydają się irracjonalne (choćby scena o której wspomniał ciach_eemuu_ciach), autor jest bardzo przekonujący w tym utworze.
Faktycznie można odnieść wrażenie, że Chris Decker jest tu przedstawiany jako pozytywny bohater, gdyż jego postępowanie spotyka się ze zrozumieniem rówieśników (oczywiście z wyjątkiem Teda). :o Jest to świetny przykład tego w jakim stopniu dzisiejsza młodzież jest obojętna na okrucieństwo i przemoc.
Według mnie to jeden z lepszych Bachmanów! Diabeł 9 Pomimo tego, że to powieść z 1977 roku, napisana jest naprawdę dobrze. Jak na tamte czasy tematyka tej książki wydaje się być wręcz futurystyczna, jednak w dzisiejszych czasach jest nad wyraz aktualna. :haha: Polecam! :)

Cytuj
Postanowiłem przemęczyć tego nieszczęsnego e-booka na komputerze (czego nie lubię), ale czego się nie robi dla zaspokojenia ciekawości.


Ja tam oczywiście sobie to od razu wydrukowałem i zrobiłem prymitywną książeczkę. Nie dałbym rady chyba przebrnąć przez 160 stron na ekranie mojego kompa. :haha:
« Ostatnia zmiana: Października 01, 2011, 11:44:15 wysłane przez kujot666 » Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
NoBoDy_FuN

*

Miejsce pobytu:
Tu, tam, sram, owam.




Tam gdzieś jest mój kwiat..

WWW
« Odpowiedz #12 : Października 01, 2011, 22:55:14 »

Według mnie to jeden z lepszych Bachmanów!
Popłynąłeś za daleko... Chyba udzielił Ci się syndrom trudno dostępnej pozycji :)

Ja tam oczywiście sobie to od razu wydrukowałem i zrobiłem prymitywną książeczkę.
Na starym forum swego czasu był szał z drukowaniem i oprawianiem tej pozycji, ale tak po prawdzie jak ktoś nie zbiera Kinga, to nie warto się fatygować.
Zapisane


Człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś dzięki komu dowiaduje się że ta studnia jednak nie ma dna
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #13 : Sierpnia 21, 2012, 11:34:25 »

'Rage' to książka, która niewątpliwie jest kontrowersyjna, głównie za sprawą prośby samego autora, by jej nie wydawać ze względu na brutalną treść.

Sięgając po 'Gniew' oczekiwałam czegoś naprawdę mocnego, czegoś co będzie mi wierciło dziurę w brzuchu i sprawi ciarki na plecach.
Początkowo faktycznie czułam niepokój, z każdej kartki biła groza i zapowiedź czegoś złego. Można powiedzieć, że bałam się co też nasz główny bohater odstawi.
Niestety niepokój szybko minął, sama treść nie była dla mnie szczególnie poruszająca.
Ciekawe było to, że jedyna trzeźwo myśląca osoba (i prawidłowo reagująca!) wzbudzała u mnie antypatię. Podczas lektury myślałam sobie, że to głupie że cała klasa zachowała się tak spokojnie i w sposób naturalny zaczęła grać w grę Charlesa. Po chwili zorientowałam się, że im kibicowałam i moje uczucia podążyły 'za masą'. To było ciekawe zagranie, tym samym autor pokazał jak dobry potrafi być w kreowaniu postaci, jaką moc wyrazu posiadają - tym jak mówią, co mówią i co robią.
Tu - rewelacja.

Poza tym oczekiwałam czegoś innego... większość fabuły była dla mnie zwyczajnie nudna. Historia sama w sobie ma olbrzymi potencjał, a King moim zdaniem go nie wykorzystał. Czuję lekkie rozczarowanie i niedosyt.
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
Longissimum

*

Miejsce pobytu:
Udorpie<->Bytów




"Kto czyta książki, żyje podwójnie." Umberto Eco

« Odpowiedz #14 : Grudnia 11, 2012, 05:27:45 »

Ja na monitorze też raczej żadnej książki bym nie ogarnął. Próbowałem jednej pozycji (książkowej) ale po kilkunastu stronach nie mogłem na oczy... Za to sprawdził się telefon, który został rozdziewiczony właśnie przez Rage.

Jak dla mnie bardzo ciekawa pozycja i do łyknięcia za jednym podejściem. Wciągnęła mnie od samego początku i trzymała do końca.   

Rage to obraz zniszczonego przez życie i otoczenie chłopaka, który ucieka się do takiego a nie innego sposobu działania. Według mnie miało dać mu to początkowo upust złości siedzącej w nim od lat, a w konsekwencji stało się jakąś formą rozgrzeszenia samego siebie za to co zrobił. Od początku polubiłem Charles'a i z każdym zdaniem tekstu moja sympatia wzrastała( tak jak i rówieśników bohatera), mimo że myśląc już jako człowiek cywilizowany powinno być inaczej. Wiem, że narobił niezłego bałaganu (czego nie można pochwalać), ale gdy już dowiadujemy się kto i co doprowadziło do ruiny psychikę bohatera to patrzymy na wszystko w zupełnie inny sposób. Zaczynamy mu współczuć. Mamy do czynienia w każdy możliwy sposób "przekopanym" dzieciństwem. Krzywdy, poniżanie, strach, odrzucenie, które prowadzą do braku pewności siebie i finalnie do życia w osamotnieniu. King doskonale wykreował postać inteligentnego wariata i osoba Charles'a Decker'a pokazała jak pracują trybiki w głowie szaleńca i co je uruchamia...

Cytuj
Ciekawe było to, że jedyna trzeźwo myśląca osoba (i prawidłowo reagująca!) wzbudzała u mnie antypatię.
 
Wręcz nierealnie i w jak niemal niezauważalny sposób, dokonana zamiana odczucia sympatii na antypatię i na odwrót między Tedem, a Charlesem. Rzeczywiście my tez dajemy się w tę grę wciągnąć co po raz kolejny świadczy o mistrzostwie autora.   

Ogólnie: potyczki słowne, gra, monologi, opowiadania to dla mnie mistrzostwo i może jest to jeden z młodszych utworów autora, ale póki co dla mnie jeden z lepszych.

Ps. Jedna rzecz mi się nie spodobała i trochę zepsuła zakończenie
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


       
Zapisane

"Życie jest za krótkie by poznać wszystkie najwspanialsze twory literatury, więc strach wypełnia umysł przez świadomość, że pozostaną książki nietknięte przeze mnie, gdy zgaśnie światło. Cóż pozostało w tej kwestii? Nieśmiertelność? Chciałbym ... A może po prostu za późno zacząłem ..?" (Longissimum)
Stebbins

*

Miejsce pobytu:
Dorne




WAR is NOT the ANSWER

« Odpowiedz #15 : Grudnia 23, 2012, 01:14:51 »

To jak już pisze w tym dziale to odrazu napisze= czy ktos z was móglby mi tą ksiazke w jakims pdfie czy czyms innym podesłać na kompa?
Kiedys chyba ktos to zrobił alke jakos nie zacząłem a teraz...kurcze brak mi Bachmana LD gdyby ktos byl tak mily ti zaoraszam na priv;]
Zapisane

"Podróż donikąd też zaczyna sie od pierwszego kroku."

(Ch. Palahniuk 'Rozbitek')
KwQ

*

Miejsce pobytu:
Gdynia




« Odpowiedz #16 : Grudnia 23, 2012, 13:27:55 »

Pierwszy lepszy link na google.
Zapisane

"Dziecka już nie ma, skończył się sen. Stałem się wygodnie otumanionym." - Pink Floyd
"I think of myself as an intelligent, sensitive human with the soul of a clown, which always forces me to blow it at the most important moments" - James "Jim" Douglas Morrison
Stebbins

*

Miejsce pobytu:
Dorne




WAR is NOT the ANSWER

« Odpowiedz #17 : Grudnia 23, 2012, 19:15:25 »

Dzięki za maile :) teraz to juz na bank przeczytam:)
Zapisane

"Podróż donikąd też zaczyna sie od pierwszego kroku."

(Ch. Palahniuk 'Rozbitek')
eddvard

*




SSDD

« Odpowiedz #18 : Września 16, 2013, 13:14:05 »

Czy dysponuje ktoś projektami okładki "Rage", którą miał wydać Prószyński, w dobrej jakości, tj. jak najwyższej rozdzielczości? Z tego, co widzę w necie były dwa: jeden z tytułem "Rage", a drugi z tytułem "Gniew". Chciałem wyprodukować własny egzemplarz ...
Zapisane
nocny
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




WWW
« Odpowiedz #19 : Września 16, 2013, 13:44:49 »

To nie projekt Prószyńskiego tylko nasz. Prószyński nie miał planów wydania tego, bo książka od wielu lat jest zabroniona do wydania.
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
Drukuj
Skocz do:  

Black Rain by Crip Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines XHTML | CSS