Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane
Strony: [1] 2   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Później  (Przeczytany 4002 razy)
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« : Marca 16, 2021, 17:13:48 »



TYTUŁ ORYGINAŁU: LATER
TŁUMACZENIE: RAFAŁ LISOWSKI
KATEGORIA: HORROR / FANTASTYKA
LICZBA STRON: 384
FORMAT: 143 X 205 MM
ISBN: 978-83-8215-361-3
OPRAWA: MIĘKKA ZE SKRZYDEŁKAMI
DATA WYDANIA: 10 MARCA 2021

"Tylko umarli nie mają sekretów.

Jamie od najmłodszych lat widuje zmarłych. I nie przypomina to tego, co znamy ze słynnego filmu z Bruce?em Willisem. Jamie może zobaczyć to, czego nikt inny nie widzi, i poznać sekrety, których nikt inny nie zna. Ale cena, jaką musi płacić za swoje nadnaturalne zdolności, jest bardzo wysoka.  O czym doskonale wie matka Jamiego, która namawiała go, aby nikomu nie mówił, co potrafi. Taki dar nie może długo jednak pozostać niezauważony. I Jamie wkrótce będzie musiał pomagać nowojorskiej policji w śledztwie w sprawie, w której pewien morderca groził uderzeniem zza grobu.

Czasami dorastać znaczy stanąć twarzą w twarz z prześladującymi cię demonami.

Później, najnowsza powieść Stephena Kinga, to horror w najlepszym wydaniu ? przerażający i poruszający. To także historia o straconej niewinności i konieczności wyborów między dobrem a złem. Uważny czytelnik znajdzie w niej echa jednej z najsławniejszych powieści Kinga ? TO ? i odpowiedź na pytanie, co trzeba zrobić, aby stawić czoło złu we wszystkich jego postaciach."


Źródło: https://www.wydawnictwoalbatros.com/ksiazki/pozniej/
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #1 : Marca 16, 2021, 17:23:15 »

No co jest Kingowcy? Nowa książka mistrzunia a tu nawet wątku nie ma? Że nikt nie czekał, że nikt nie miał nadzieji na starego dobrego Kinga? Nikt nie ponarzeka, że znowu kryminał? Co z Wam? :P

Ja już po i jestem bardzo zadowolony. Nie zachwycony, ale na tyle mi się dobrze czytało, że znowu po odłożeniu mogłem powiedzieć "No! Stary-dobry King". :) Tylko w uszczuplonej formie, bo raptem 380 stron - w oryginale to niecałe trzy setki, wiec trochę może zirytować, że polski wydawca znowu rozdmuchał, ale King to King, się pojawi, się kupi, się postawi na półce.

Można trochę o tej książce mówić, bo sporo nawiązań do innych książek SK, w tym Mrocznej (szukajcie 19stki, a znajdziecie!) i przede wszystkim do "To", z którym wiele obie książki łączy- dzieciństwo, historia opowiedziana z perpektywy dorosłego, rytuał, mroczny klimacik, nadprzyrodzone elementy (chociaż tutaj nie liczcie na potworki, bo ich nie znajdziecie).

Ogólnie to tak.

Plusy:
- Jamie i relacja z matką
- fajna i angażująca historia
- nawiązania do innych książek (MW i TO!)
- kryminał (aczkolwiek właściwie kryminał i horror) nie taki straszny, bo moim zdaniem to najlepsze z trójki napisanej dla Hard Case Crime, a i pewnie niejednemu z was się spodoba bardziej niż trylogia o Billu
 - możliwość rozwiniecia dalej tej historii i nie wierzę, że King nie skorzysta jeszcze kiedyś z chłopca, który potrafi porozumiewać się z umarłymi

Minusy:
- jak dla mnie to tylko, że za krótka

Więcej napisałem u siebie na https://swiat-bibliofila.blogspot.com jakby kogoś interesowało bardziej składnie z mojej strony. Ale ogólnie to tęskni mi się TUTAJ bardzo za tymi naszymi rozmowami okołopremierowymi, nerwowym i podniecającym wyczekiwaniem, pierwszymi wrażeniami i ogólnie relacjami już po, co zawsze było takie zajebiste i żadne blogi tego nie zastąpią. :(

Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #2 : Marca 16, 2021, 19:04:40 »

Stwierdziłem, że nie uchodzi, bym to ja zakładał taki wątek, bo nie jestem takim fanem Kinga, jak niegdyś. Tym niemniej! "Później" to pierwsza od wielu lat książka pisarza, którą zakupiłem w dniu premiery. Na dniach zacznę ją czytać i wkrótce coś tu powinienem napisać ;)
Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #3 : Marca 16, 2021, 20:59:30 »

Szkoda wielka, że dzień wcześniej nie było premiery, bo idealnie w dniu urodzin, jak niegdyś z "pod kopułą" (nota bene to była moja pierwsza premiera kingowa :D). Ale 10sty tez super, więc zapamiętam i będzie sentyment. :) Ja też już nie czytam w samą premierę, kiedyś się kupowało w przedsprzedaży za cenę okładkową 100%. Teraz po prostu byleby jak najszybciej okołopremierowo. Najczęściej do tygodnia czasu sięgam. Ale to tak jak pisałem cienizna na 2-3 wieczory

Ogólnie wydanie ładne, podoba mi się, tylko irytować może ta liczba stron, podczas gdy w oryginale jest  ponad 100 mniej. No i okładka pulpowa u nas widać nie może się przyjąć do akceptacja, a ta amerykańska całkiem fajna. Nasza też ładna, taka w sumie w stylu Prósa bardziej (format zresztą też, co mnie zaskoczyło in plus), ale coś nowego, takiego pulpowego właśnie byłoby fajne. :)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #4 : Marca 17, 2021, 09:28:03 »

No tak, zdziwiłem się, gdy wziąłem do rąk książkę i zauważyłem czcionkę :D Z jednej strony fajnie, szybko się będzie czytać, ale z drugiej tak duża czcionka i odstępy między wierszami trącą groteską. Jakby nie wypadało w Polsce wydawać cienkiej książki Kinga :) Bo materiału tu na jakieś 250 stron chyba tak naprawdę jest.
Zapisane
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #5 : Marca 17, 2021, 11:52:01 »

No co jest Kingowcy? Nowa książka mistrzunia a tu nawet wątku nie ma? Że nikt nie czekał, że nikt nie miał nadzieji na starego dobrego Kinga? Nikt nie ponarzeka, że znowu kryminał? Co z Wam? :P


Na tym forum już chyba niestety nikt nie siedzi, poza naszą garstką ;)

Ja niestety jestem do tyłu z kilkoma ostatnimi książkami Kinga. Cierpię z tego powodu, ale nie wiem, kiedy nadrobię
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #6 : Marca 17, 2021, 16:33:22 »

Ja już ebooka zakupiłem i czeka na swoją kolej, akurat "Diunę" czytam :) Generalnie też jestem ostatnio do tyłu z Kingiem (zdaje się "Uniesienie" i "Jest Krew.." przede mną) ale mam nadzieję, że w tym roku uda się trochę nadrobić :)
Zapisane

Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #7 : Marca 17, 2021, 21:04:47 »

Ja już ebooka zakupiłem i czeka na swoją kolej, akurat "Diunę" czytam :) Generalnie też jestem ostatnio do tyłu z Kingiem (zdaje się "Uniesienie" i "Jest Krew.." przede mną) ale mam nadzieję, że w tym roku uda się trochę nadrobić :)

Gdyby nie przenieśli premiery kinowej to też bym już "Diunę" miał za sobą, a tak będę czekał, żeby na świeżo film zobaczyć zaraz. :)

A co do Kinga to ja w końcu w  tym oku przycisnąłem i dokończyłem całą twórczość mistrzunia, tak że w zasadzie zostały mi tylko już komiksy. Teraz czytam "Opowieści...", potem będę szukał MW. No a dalej to wszystko już na bieżąco i sięganie po przeczytane ponownie. :)

Ale "Później" powinno się wam spodobać. Jak nie macie za wiele czasu, a chcecie Kingola to ta książka odpowiednia będzie. :)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #8 : Marca 28, 2021, 19:58:38 »

Jestem świeżo po lekturze, od czasów finału "Mrocznej..." nie przeczytałem tak szybko nowej książki Kinga ;)

W zasadzie zgadzam się z Ciachem. "Później" to taki King w pigułce, ale też trochę może King w wersji light. Książka nie ma wyczuwalnego ciężaru gatunkowego, z głębią też bywało lepiej. Ale - czyta się to szybko a historia po prostu wciąga. Myślę, że "Później" to dobra pozycja do polecenia komuś, kto Kinga nie zna. Bo zawiera wiele charakterystycznych elementów jego stylu (elementy nadprzyrodzone, motyw dzieciństwa i utraty niewinności, retrospektywne spojrzenie na całość, etc.), a przy tym nie jest przegadana. I jeśli nawet ktoś się rozczaruje, to na pewno - nie zmęczy.

Dziewiętnastkę od razu oczywiście namierzyłem. Ale też zastanawiam się, czy
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Na pewno warto "Później" przeczytać, niezależnie od kingowskiego stażu. To jedna z takich książek, która może nie będzie długo rezonować w głowach, ale którą czyta się trochę na zasadzie: jeszcze tylko ten jeden rozdział. Ode mnie takie 6,5/10.
« Ostatnia zmiana: Marca 28, 2021, 20:02:07 wysłane przez p.a. » Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #9 : Marca 29, 2021, 20:12:04 »

Dziewiętnastkę od razu oczywiście namierzyłem. Ale też zastanawiam się, czy
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Kurdę ja już u jednego blogera też widziałem, że o tym wspominał, a ja też mimo że czytałem raptem rok temu, nie kojarzę z tymi światłami nic kompletnie.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Na pewno warto "Później" przeczytać, niezależnie od kingowskiego stażu. To jedna z takich książek, która może nie będzie długo rezonować w głowach, ale którą czyta się trochę na zasadzie: jeszcze tylko ten jeden rozdział. Ode mnie takie 6,5/10.

Moim zdaniem właśnie ten King dla fana, który ma jeszcze wiele książek przed sobą, jednak powinien zostawić go sobie na znacznie potem. A dla całkiem nowego czytelnika zgodzę się, że może być.

Też fajnie, gdyby King zdecydował się wykorzystać tę postać wraz z inną - np Dannym z Lśnienia - i zrobić jakąś konkretną rozrywkę walki dobra ze złem, jak np. w "Talizmanie", gdzie obaj chłopacy by się wspierali. :) Ale nawet gdyby nie taki scenariusz, to jestem pewien, że do Jamiego King wróci. ;)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #10 : Marca 29, 2021, 20:23:41 »

Dobrze by było, fajna postać.

Co do
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Ogólnie dramat, od lat zabieram się za powtórkę książek Kinga, ale gość ciągle tyle piszę, że jednak wolę po te nowości sięgać :D A czasem naprawdę mało pamiętam z książek czytanych w liceum. I nic dziwnego, toż to ponad 20 lat temu było.

Ale też cieszę się, że znów znajduję radość przy lekturze Kinga, bo miałem z tym przez kilka lat spory problem.
Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #11 : Marca 30, 2021, 16:26:32 »

Ja to czasem nie zwracam uwagi na takie rzeczy, wiec w sumie się nie dziwię, że nie dociera do mnie, co piszesz :P To by może Mando albo ktoś z trójcy Ci prędzej odpowiedział. :)

Mi się ogólnie czyta dobrze, ale rzadko kiedy już z zachwytem i super. Chciałbym petardy jak "Dallas". Kryminały mnie nie biorą.
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #12 : Marca 30, 2021, 17:38:57 »

Ja też nie, ale wiesz, na "To" (konkretnie na miniserialu) to się wychowałem i to trupie światło po prostu mocno osiadło we łbie.

Na stephenking.pl w sekcji "powiązania" jest mowa tylko o tym, że w "Później" wspomniane jest Shawshank. No cóż, może wpadnie tu jakiś Nocny czy inny Mando i wyjaśni sprawę ;)

A propos kryminałów - zadałem pytanie w wątku "Pan Mercedes", jeśli możesz, to zajrzyj ;) Bo nie wiem, czy się doczekam innej odpowiedzi ;)
« Ostatnia zmiana: Marca 30, 2021, 17:40:57 wysłane przez p.a. » Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #13 : Marca 30, 2021, 22:13:56 »

Ja tego "To" nie trawię. Oglądałem z wielką boleścią, nowy był dobry tylko 1 część, 2 podobne wrażenia co do starej adaptacji, katorga do oglądania....

No Shawshank to jest tam na bank, i 19stka, a wiec nawiazanie do MW.
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #14 : Kwietnia 16, 2021, 12:50:33 »

No co jest Kingowcy? Nowa książka mistrzunia a tu nawet wątku nie ma? Że nikt nie czekał, że nikt nie miał nadzieji na starego dobrego Kinga? Nikt nie ponarzeka, że znowu kryminał? Co z Wam? :P

A pamiętacie, że były na forum takie czasy, że pisało się wrażenia z książki nawet po kilkudziesięciu stronach? Już nawet nie wspomnę, że każda nowa pozycja w dorobku Kinga wpierw musiała się doczekać dwustronnicowej dysputy na temat walorów estetycznych okładki.

Żeby nawiązać do tamtych czasów, to:
1. Okładka raczej średnia. Niby ładna, dobrze wykonana, ale jakoś tak mi pasuje do każdego losowego pisarza, a niekoniecznie do samego Króla  ;)
2. Stron prawie 400, a ich format jest taki, że po około godzinie lektury przeczytałem 70. Duża czcionka, duże odstępy, dość luźny styl, dalekie jest to od formy przeze mnie wielbionej, czy wielozdaniowego gawędziarstwa. No dobra, muszę przyznać, że jestem zaciekawiony co będzie dalej, bo wydaje się ta lekka historia rozkręcać :)
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #15 : Kwietnia 16, 2021, 13:43:35 »

W sumie zapomniałem napisać swoje wrażenia. Książka jest króciutka ale czytało mi się ja bardzo przyjemnie, miałem ostatnio nieco dłuższą przerwę od Kinga i powrót do jego twórczości był przyjemny :D Książka szybka łatwa i przyjemna ale z tego typu ksiązek od Kinga chyba wyżej jednak cenię Joyland ;)
Zapisane

J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #16 : Kwietnia 20, 2021, 07:55:24 »

No i przeczytałem.
Muszę przyznać, że czytało się szybko i przyjemnie, tylko że mimo wszystko się rozczarowałem - samą końcówką. Fabuła wciągała, zastanawiałem się jak potoczą się dalsze losy bohaterów, a moment kulminacyjny był po prostu słabiutki. Tak się zastanawiałem - czy to na pewno już? Trochę podobne odczucia miałem jak w przypadku Outsidera. Tam dokładnie był taki sam efekt, trochę nie dowierzałem, że to tak zwyczajnie i bez pomysłu. Niestety, moim zdaniem King ma problem z pisaniem ciekawych zakończeń.
Podsumowując, pomysł fabularny ciekawy, choć nie jakiś tam oryginalny, trochę nielogiczności, rozczarowujące mnie zakończenie, mimo wszystko dość mało Kinga w Kingu. 
6/10 i za kilka miesięcy wspominać specjalnie nie będę.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #17 : Kwietnia 20, 2021, 10:49:38 »

Miałem podobnie z tym zakończeniem i z tym "mało Kinga w Kingu". I rozumiem Reptę z tym, że "Joyland" podobał mu się bardziej. Tzn. - mi się nawet może i "Później" podobało minimalnie bardziej, a już na pewno - bardziej przypadła mi do gustu fabuła. "Joyland" momentami mnie nudził. Ale z drugiej strony "Joyland" jest bardziej kingowski, między wierszami kryje się magia. Tu tego trochę nie ma.
Zapisane
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #18 : Kwietnia 20, 2021, 12:29:36 »

Generalnie fabuła w "Później" jest ciekawa i wartka. Absolutnie nie ma dłużyzn, gawędziarstwa, rozwiniętych wątków obyczajowych, postaci są zaledwie zarysowane, więc pod tym względem jest zupełnie niekingowo. Wątki poboczne niespecjalnie mają znaczenie dla samej głównej fabuły. Natomiast Joyland wspominam dobrze za właśnie wątki obyczajowe. Szczerze mówiąc, niespecjalnie pamiętam o czym była ta powieść, ale na wspomnienie o niej aż się robi cieplutko na sercu, bo się przeżywało - dojrzewało wraz z bohaterem. Jego troski i radości jakby były naszymi. Miałem wtedy wrażenie, że jakby King machnął dodatkowo 200 stron do tej historii, to tylko radowałoby się serce. Ja najzwyczajniej na świecie cieszę się jak Stefek rozwija w swój sposób wątki i tworzy głębokie postaci. Później to takie większe opowiadanie, generalnie bardzo jednokierunkowe.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #19 : Kwietnia 20, 2021, 12:39:11 »

Otóż to. King potrafi tchnąć wyjątkowy klimat w powieści o dojrzewaniu czy też przemijaniu. W wielu jego ostatnich powieściach - choć fabularnie można im co nieco zarzucić - był obecny ten klimat, który sporo wynagradzał.
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
Drukuj
Skocz do:  

Black Rain by Crip Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines XHTML | CSS