Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane
Strony: 1 2 [3]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Podpalaczka  (Przeczytany 20253 razy)
kujot666

*

Miejsce pobytu:
Działdowo

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #40 : Listopada 18, 2011, 01:17:17 »

W pokoju Stefana panuje prawdziwe szaleństwo na punkcie "Dallas 63", a u mnie na tapecie kolejny klasyk - "Firestarter". ;)
Dlaczego akurat ten tytuł? Wystarczy przeczytać posty lordademona w tym wątku i wszystko będzie jasne. :haha: Skoro z takim entuzjazmem wybrał "Podpalaczkę" jako swój numer jeden Kinga, to musiało w tym coś być. :rad1: Co prawda w moim osobistym rankingu nie osiągnęła ona aż takiego statusu, ale to naprawdę kawał solidnej lektury! Diabeł 9
To jak na razie jedyna książka Stefana, w której po idealnie wymierzonym prawym sierpie byłem liczony już w pierwszym rozdziale.  :o Porównania do prozy Deana są w takiej sytuacji jak najbardziej na miejscu! Diabeł 9 Rzucenie czytelnika w sam środek wydarzeń, pełnych tajemnicy i ciągłego zagrożenia, to typowy gulasz made in Koontz. Nawet sam Sklepik i pracujący dla niego John Rainbird przywodzą na myśl składowe prozy Deana (tajna organizacja rządowa i genialny czarny charakter Diabeł 9).
Ten niesamowity rollercoaster emocji wytraca swą prędkość dopiero po stu pięćdziesięciu stronach. Kiedy główni bohaterowie pojawiają się nad jeziorem Tashmore, dochodzi wreszcie do głosu znane nam wszystkim kingowe gawędziarstwo. :haha: Zastopowanie akcji po tak energetycznym początku trochę mnie zaskoczyło, jednakże to nic innego jak cisza przed burzą. :roll: Dalsze losy Charlie i Andrew to diabelski majstersztyk! Diabeł 9
Cytuj
Świetnie opisane relacje między ojcem, a córką; czuje się ich tragedię od samego początku. Zdanie rozpoczynające powieść (" -Tatusiu, jestem zmęczona..."), w pewnym sensie "ustawiło" powieść. Już pierwsze słowa mówią, że jest źle, a z czasem może być coraz gorzej.
Lepiej bym tego nie ujął, relacje ojciec-córka to prawdziwa wirtuozeria! Diabeł 9
Jak dla mnie to powieść bez wad, ciekawa fabuła, dużo akcji, świetne postacie i dobre zakończenie. Diabeł 9
Co prawda to nie mój numer jeden, ale ścisła czołówka dokonań Kinga, gorąco polecam! ;) 
 
Zapisane

Graham, Dean & Stephen rules!!! ;-) Preston & Child kicks like a mule!:-D
George Amberson

*



« Odpowiedz #41 : Sierpnia 10, 2012, 13:52:26 »

Podpalaczka była moim trzecim spotkaniem z Kingiem i uważam, że to dość udana książka, chociaż najgorsza spośród wszystkich, które czytałem. Akcja od razu mnie wciągnęła, ale nie miałem żadnych emocjonalnych doświadczeń. Czegoś mi brakowało u bohaterów jak i w samej fabule. Zakończenie również mnie nie powaliło. Ogólnie rzecz biorąc Podpalaczka to dobra pozycja na wolny weekend , ale za wiele bym raczej nie oczekiwał.
Zapisane
randall_flagg

*




« Odpowiedz #42 : Lutego 02, 2013, 11:08:59 »

"Podpalaczka" jest nawet niezła, chociaż nie zaliczam tej powieści do najlepszych Kinga. Podobało mi się otwarte zakończenie, które niezbyt często występuje u Kinga (w "Cmętarzu zwieżąt" też było i również mi się spodobało). Świetna postać Johna Rainbirda - inteligentny, przebiegły, skrupulatny i cierpliwy sk*****l. Ulubiona scena to użycie mocy przez Charlie na farmie.
Zapisane
human

*

Miejsce pobytu:
Kuropatnik / Strzelin / Wrocław




Full darks no stars!

« Odpowiedz #43 : Marca 26, 2013, 16:29:14 »

jestem prawie w połowie tej książki, jak dla mnie WYBITNIE nieudana książka - nuda, zero emocji i zaciekawienia.

Czy dalej coś ruszy czy przez całą ksiazke wieje taka nuda ?
Zapisane

ZAPRASZAM
NA
MOJEGO
KINGOWEGO
BLOGA
http://bastion-humanus.blogspot.com/
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #44 : Marca 27, 2013, 09:52:02 »

Ekhm, ja się nie nudziłem, ale miałem wtedy ze 16 czy 17 lat i chyba nieco inne wymagania czytelnicze ;)
Zapisane
ciach_eemuu_ciach

*

Miejsce pobytu:
Łaziska Średnie

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Where is Jessica Hyde?

« Odpowiedz #45 : Marca 28, 2013, 12:41:12 »

Dziwi mnie określenie, że to nudna książka. Przecież akcja rusza z kopyta już od pierwszej strony. W wir wydarzeń i tajemnic zastajemy wrzuceni już na dzień dobry. Brak emocji też mnie dziwi. Ja odczuwałem ich dużo podczas lektury. A i relacje między bohaterami są świetnie opisane. Ja "Podpalaczkę" wspominam bardzo miło. To taki czarny koń kingowego dorobku. Niby nie pierwsza 10, niby nie ulubiona... a gdy tylko pomyślę o czasie spędzonym na lekturze uśmiech sam pojawia się na mojej twarzy :)
Zapisane
zysiex

*

Miejsce pobytu:
Castle Rock




« Odpowiedz #46 : Listopada 09, 2013, 15:31:12 »

Akcja od samego początku, co nie zawsze jest plusem (patrz Komórka). Niektóre elementy nazbyt nieprawdopodobne (akurat wtedy udało się przejąć listy do gazet). Jak dla mnie to trochę lepsza wersja CARRIE.

I jeszcze jeden mały minus
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Książka z gatunku dobre, ale nie dopracowane.
Zapisane
Repta

*

Miejsce pobytu:
Trzebnica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #47 : Czerwca 15, 2015, 22:36:29 »

Teraz większość czyta nową książkę Kinga a ja w końcu zabrałem się za "Podpalaczkę", która leżała u mnie na półce prawie od roku... i w końcu przyszedł na nią czas. Jest nieźle książka od samego początku mocno idzie do przodu, czyta się to lekko i całkiem przyjemnie. Fakt nie wszystko w tej książce jest dopracowane, kilka rzeczy było dla mnie trochę bez sensu (kwestie komputerowe) ale ogółem całość czytało mi się szybko i przyjemnie. Jak dla mnie to takie 7/10.
Zapisane

Machno

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #48 : Lipca 11, 2015, 23:15:27 »

Sięgnąłem po nią po latach. Wtedy oceniłem ją niżej. Teraz po prostu byłem bardzo zadowolony, wręcz zachwycony. Owszem, kwestia komputerowa to pojechana po bandzie wizja ignoranta, ale stosunki międzyludzkie, zwłaszcza na linii ojciec-córka świetnie opisane. Może te aspekty mogłem pojąć dopiero, gdy sam stałem się rodzicem? Po prostu teraz ta książka była dla mnie rewelacyjna, owszem, jest sporo kwestii odwalonych po prostu, ale właśnie te relacje rodzinne mnie urzekły. Te proste myśli, nieraz lawina, ten wolny ciąg, który potrafi połączyć węże z polem golfowym czy psy z warsztatem samochodowym, są intrygujące, i jakże życiowe. Cieszę się, że sięgnąłem po tę książkę ponownie. Czasem powroty przynoszą dużo radości.
Zapisane
jahjah1986

*




« Odpowiedz #49 : Grudnia 18, 2015, 13:52:35 »

Bardzo mi się podobała - akcja praktycznie przez cały czas. Taki uciekinier w sumie.
8/10
Zapisane
Jedimati

*

Miejsce pobytu:
Derry

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Stephen King <3

« Odpowiedz #50 : Grudnia 23, 2015, 16:23:54 »

Ja Podpalaczkę przeczytałem dosyć dawno temu, bo w czasach gdy jeszcze chodziłem do gimnazjum. Pamiętam ją dokładnie bo była to moja druga książka Kinga, zaraz po Miasteczku Salem. Chodź nie zrobiła takiego dużego wrażenia jak Miasteczko, to była całkiem przyjemna. Miło sobie ją wspominam, zwłaszcza dla takiego młodego wtedy człowieka jak ja ;-)
Zapisane

"Books are a uniquely portable magic."  Stephen King
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #51 : Grudnia 23, 2015, 17:09:10 »

Ja Podpalaczkę przeczytałem dosyć dawno temu, bo w czasach gdy jeszcze chodziłem do gimnazjum. Pamiętam ją dokładnie bo była to moja druga książka Kinga, zaraz po Miasteczku Salem.
To zupełnie jak ja :D Gimnazjum, i druga "Popalaczka" :D Tylko pierwsza była u mnie "Carrie" ;)
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
Gondo

*




« Odpowiedz #52 : Listopada 20, 2016, 18:43:42 »

Zacząłem czytać, ale gdzieś niezbyt mnie wciągnęła. Wydarzenia dziejące się w przeszłości trochę nudnawe, natomiast ucieczka i chowanie się głównego bohatera trochę przypominają "Uciekiniera". Ale czytam dalej, nie będę oceniał po pierwszych 100 stronach.

Edit: W tamtym tygodniu skończyłem całość. Niestety książka ta nie zachwyciła mnie. Najciekawiej chyba było w domu nad jeziorem. Podczas akcji w laboratorium - znowu nudnawo, a końcówka to powtórka z "Carrie" tylko w gorszym wydaniu. Takie mocne 5/10.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 07, 2016, 14:51:29 wysłane przez Gondo » Zapisane

Strony: 1 2 [3]   Do góry
Drukuj
Skocz do:  

Black Rain by Crip Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines XHTML | CSS