Gotham Cafe

Oficjalne fora serwisów => Książki => Wątek zaczęty przez: nocny on Sierpnia 30, 2010, 17:30:31



Tytuł: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: nocny on Sierpnia 30, 2010, 17:30:31
(http://img299.imageshack.us/img299/2650/nocnazmiana2.jpg)

Rok wydania: 1978

Opowiadania zawarte w tym zbiorze powstały, kiedy Stephen King był dopiero u progu wielkiej kariery, a krytycy wyrażali się o jego twórczości sceptycznie. Niespodziewany sukces komercyjny i literacki pierwszej powieści, "Carrie" (jej filmową wersję przyjęto entuzjastycznie), potwierdzony rychło przez "Miasteczko Salem", zapewnił autorowi miejsce wśród najpopularniejszych obecnie pisarzy świata. Wydany później tom opowiadań "Nocna zmiana" zachwycił czytelników oryginalnością i natychmiast trafił na listy bestsellerów. Dla wielbicieli superhorrorów, którzy szukają naprawdę mocnych wrażeń, jest to nie lada gratka - po prostu prawdziwa uczta. Takie emocje może wywoływać tylko niekwestionowany mistrz grozy i wielki znawca ludzkiej duszy, czyli... King. W każdym z tych kunsztownie budowanych opowiadań mamy niespodziewane zwroty akcji potęgujące i tak gęste napięcie i niepokój. Mistrzostwo autora sprawia, że niepostrzeżenie stajemy się niemal uczestnikami niesamowitych zdarzeń, znajdujemy się w świecie, który zdumiewa i fascynuje swoją osobliwością.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: marek8210 on Września 09, 2010, 09:53:56
Całkiem dobry zbiór opowiadań Kinga. Muszę jednak przyznać, że chyba najbardziej nierówny ze wszystkich. Naprawdę dobre opowiadania, przekładały się z wybitnie durnymi lub nieciekawymi. Chociaż były tu i słabsze zawsze patrzę przez pryzmat tych bardzo dobrych. Że wymienię tylko: "Czarny Lud"; "Pole walki"; "Quitters inc." ; "Dzieci kukurydzy" czy "Człowiek, który kochał kwiaty". Każde inne, każde na swój sposób doskonałe


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Września 09, 2010, 11:32:12
Nie jest to zbiór wybitny, lecz wybitnie nierówny :) Genialne teksty w rodzaju "Doli Jeruzalem" skontrastowane z dnem w stylu "Kosiarza" czy innej "Maglownicy"... Bardzo lubię też "Cmentarną szychtę" (klimat!!), "Dzieci kukurydzy", "Szarą materię", "Czasami wracają" czy wzruszające "Ostatni szczebel w drabinie".


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: human on Września 09, 2010, 18:39:29
To jest najlepszy zbiór Kinga!!!  Świetna Dola Jerusalem, którą czytałem chyba z pięćset razy, Dziueci kukurydzy i Cmentarna Szychta - po tysiąc razy, świetne Ciężarówki, Pole walki, Quitters, Gzyms, Magiel, Jestem bramą - takich klimatów nigdzie się nie znajdzie!


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: marek8210 on Września 09, 2010, 18:46:47
Z "Jestem bramą" polemizowałbym. Według mnie jedno z najdurniejszych opowiadań u Kinga w ogóle. Naprawdę pomysł wyjątkowo idiotyczny (jest takich kilka u Kinga) ale te opowiadanie dlamnie było wręcz żenująco głupie.

Magiel jedno z tych śmieszno-strasznych, raczej nie oceniam pozytywnie. Cmentarna szychta według mnie bardzo słaba, aż byłem zdziwiony bo była to nie jako wizytówka tego zbioru, no i Dola Jeruzalem też straaasznie przeciągnieta i dlatego, że jest troszkę przydługa moim zdaniem niepotrzebnie sprawia, że jestem na "nie" do tego opowiadania.

W pozostałych sprawach zgadzam się z Twoją oceną:)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Spooky on Września 09, 2010, 20:54:15
Mnie nie podobały się dwa pierwsze opowiadania: "Dola Jeruzalem" i "Cmentarna Szychta" - jak dla mnie za mało w nich Kinga. Zwłaszcza drugie opowiadanie, które było nastawione przede wszystkim na ohydę... Szkoda, zwłaszcza że zapowiadał się ciekawie.
Najlepsze? "Ostatni szczebel w drabinie", "Quitters inc.", "Czarny lud", "Czasami wracają", "Gzyms", "Wiem, czego ci potrzeba"... A co tam: wszystkie, poza dwoma wymienionymi w pierwszym akapicie ;)
Aczkolwiek, nieco się zawiodłem na "Dzieciach kukurydzy" i "Kosiarzu trawy". Obie znane z ekranizacji zawiodły mnie. "Kosiarz", to totalna słabizna, a "Dzieci"... chyba miałem wobec nich za duże oczekiwania :P Tyle się o nich nasłuchałem przed przeczytaniem, że oczekiwałem niewiadomo czego. Owszem, dobre, ale nie zachwyciłem się nim.

Natomiast największe pozytywne zaskoczenie, to "Pole walki". Chyba każdy marzył, o takich zabawkach :P


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Daniel on Września 09, 2010, 23:29:39
Jak dla mnie zdecydowanie najlepszy zbiór opowiadań Stephena Kinga (przeczytałem wszystkie zbiory opowiadań Króla).  Czytałem go kilka razy i za każdym razem byłem usatysfakcjonowany po lekturze :D

Mimo, że trafiały się gorsze opowiadania to jednak zbiór zawsze odbierałem bardzo pozytywnie, a do opowiadania takich jak Quitters, Inc., Dola Jerusalem czy Czasami wracają na pewno będę jeszcze wracał w przyszłości i to nie raz.

Mniej podobały mi się opowiadania Szara materia, Jestem bramą i Kosiarz trawy, ale mimo tego czytało mi się je dosyć przyzwoicie ;)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Duddits on Września 10, 2010, 09:09:45
Czarny Lud jest mistrzowski. Jedno z najlepszych opowiadań Kinga patrząc przez pryzmat grozy, horroru. Ogólnie cały zbiór palce lizać.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Września 10, 2010, 12:57:37
Mnie nie podobały się dwa pierwsze opowiadania: "Dola Jeruzalem" i "Cmentarna Szychta" - jak dla mnie za mało w nich Kinga. Zwłaszcza drugie opowiadanie, które było nastawione przede wszystkim na ohydę... Szkoda, zwłaszcza że zapowiadał się ciekawie.

Mógłbyś rozwinąć tę tezę? że niby za mało Kinga? Bo nie rozumiem. Co do ohydy to też nie do końca się zgadzam, mnie w tym opowiadaniu ujęła atmosfera i odkrywanie mrocznych tajemnic budynku. Końcówka trochę przeszarżowana, to fakt.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: UpTheIrons on Listopada 08, 2010, 20:26:36
Bardzo dobry zbiór opowiadań i zarazem mój pierwszy Kinga, który przeczytałam cały. :)
Praktycznie każde opowiadanie ciekawi(, czuc napięcie i adrenaline (Gzyms), strach... W kazdym razie, więcej mi się podobało niż odwrotnie ;)
Moi faworyci to:
Czasami wracają
Czarny Lud
Dzieci Kukurydzy
Quitters, Inc.
Za to totalnie beznadziejne i obrzydliwe było "Kosiarz trawy". wtf?

Podsumowując: solidna dawka emocji :D


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Allk on Grudnia 07, 2010, 16:25:15
Wczoraj przeczytałem pierwsze opowiadanie z tego zbioru, czyli Dola Jeruzalem. Ogólnie mogę powiedzieć, że jest to dobre opowiadnie (napisane w formie listów), ale mnie osobiście nie przeraża. Pozytywnie oceniam je z uwagi na głównych bohaterów Charle`sa i Calvina i ciekawie przedstawioną historię rodziny Boon`esów.
Same potworności, które są ukazane w opowiadaniu jakoś nie straszą, z początku myślałem, że będą tam wampiry, ale
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Opowiadanie oceniam na 7/10.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Lutego 05, 2011, 21:34:35
Wiele słyszałam o tym zbiorze, w większości, że jest najlepszy Kinga.
Tak więc byłam szczerze zdziwiona, gdy połowa książki zwyczajnie mi się nie podobała. Jedynie mogę tu wspomnieć o Cmentarnej szychcie, bo to opowiadanie czytałam z dużym zainteresowaniem, jednak sam koniec mnie rozczarował i to bardzo. No i jeszcze Nocny przypływ fajnie się zapowiadał, ale nic z tego ostatecznie nie wyszło. Takie nijakie.
Pierwsze opowiadanie, które mi się spodobało to Czasami wracają. Tutaj momentami czułam ten dreszczyk emocji. Dobre! Tylko zakończenie też szybkie i banalne, ale biorąc pod uwagę całość, opowiadanie na tym nie traci.
Gzyms - kolejne niezłe opowiadanie, prawie czułam wiatr we włosach czytając je.
Quitters,Inc też mi się bardzo podobało. Jako nałogowy palacz było dla mnie nieco przerażające.
No i Wiem, czego ci trzeba i Ostatni szczebel w drabinie również na wysokim poziomie.
Człowiek, który kochał kwiaty i Kobieta na sali - powiedzmy jak dla mnie lekko ponad przeciętną.

Co do Dzieci kukurydzy to podobnie jak Spooky nasłuchałam się na ich temat ochów i achów i chyba miałam zbyt wygórowane oczekiwania. Niemniej nie mogę ocenić negatywnie, bo czytałam z dużym zainteresowaniem.

Spooky co do Kosiarza trawy i jego ekranizacji, to chyba nie miałeś na myśli 'Kosiarza umysłów'? - bo wiem, że na początku bądź końcu filmu jest napisane, że na podstawie opowiadania Kinga co jest bzdurą. A nic mi nie wiadomo na temat faktycznej ekranizacji tegoż opowiadania.

Podsumowując - nie mogę napisać, że jest to najlepszy zbiór (choć nie czytałam wszystkich) - moim faworytem nieprzerwanie jest zbiór Cztery pory roku.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Lutego 05, 2011, 21:41:21
Człowiek, który kochał kwiaty
to uważasz za przeciętne?! No bo się obrazimy:P Przecież to tak pięknie i wręcz poetycko napisane jest!


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Lutego 05, 2011, 21:53:45
Napisałam, że ponad przeciętną :P
Fajne, ale dla mnie za krótkie - pozostał mi niedosyt i dlatego taka ocena.
Zdaję sobie sprawę, że takie miało być - miało kopać. Ale to w dalszym ciągu nie sprawia, że oceniam je wyżej :P


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Lutego 05, 2011, 21:56:54
I nie wiem, czy ten zbiór można porównywać do "Czterech Pór Roku" to trochę zupełnie dwie inne zbiorki są, znaczy wyglądem tekstów. To są opowiadania a w CPR są "nowele" - wkurzamy niektórych:P


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Lutego 05, 2011, 23:35:11
Spooky co do Kosiarza trawy i jego ekranizacji, to chyba nie miałeś na myśli 'Kosiarza umysłów'? - bo wiem, że na początku bądź końcu filmu jest napisane, że na podstawie opowiadania Kinga co jest bzdurą. A nic mi nie wiadomo na temat faktycznej ekranizacji tegoż opowiadania.

...i też dlatego King - jeśli mnie pamięć nie myli - zaskarżył autorów filmu, nota bene o wiele lepszego od tego opowiadania, którego nie jestem w stanie zaakceptować - to chyba najgorszy krótki tekst Kinga, jaki czytałem. Koszmarne. Tathagatha, zgadzam się, iż zakończenie "Cmentarnej szychty" jest rozczarowujące, ale wcześniejsza atmosfera wiele rekompensuje. Podobnie sprawa ma się z "Czasami wracają". "Kobieta na sali" to moim zdaniem raczej słaby tekst. "Ostatni szczebel w drabinie"  to z kolei mój nr 2, jeśli o ten zbiór idzie. Znakomita rzecz. Nic nie wspomniałaś o "Doli Jeruzalem"... czyżby Ci się nie podobało?


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Lutego 05, 2011, 23:43:03
Kobieta na sali jakoś mi przypadła do gustu. Wiem, że to nic specjalnego i sama chyba nie potrafię 'uchwycić' tego co sprawiło, że tekst ten zapadł mi w pamięci.

Nie wspomniałam nic o Doli Jeruzalem, ponieważ uważam, że nie poświęciłam temu opowiadaniu odpowiedniej uwagi ani warunków do czytania. To opowiadanie przeczytałam w formie e-booka, w pracy - w hałasie - zatem o wczuciu się w moim przypadku nie może być mowy. W sumie to głupio było czytać to biorąc pod uwagę czynniki, które wymieniłam, ale miałam akurat krótką lukę, która w ten sposób zapełniłam.
Za jakiś czas wrócę do tego opowiadania i wtedy się wypowiem.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Lutego 06, 2011, 00:26:43
Oj, to faktycznie dużą krzywdę wyrządziłaś temu opowiadaniu :) Bo to najbardziej klimatyczna rzecz, absolutnie nie nadająca się do lektury w takich warunkach :)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Lutego 06, 2011, 00:27:45
Prawda to. Najlepsze chyba z całego zbioru. Kingowi udają się nawiązania do Loverafta.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Marca 10, 2011, 16:42:17
Dobra, nie będę robił osobnego tematu, tymbardziej że zależy mi na szybkiej odpowiedzi.

Kumpela która niedawno zaczęła namiętnie czytać poprosiła mnie bym jej dzis przyniósł jakis zbiorek Kinga.
Jako że jak większośc tutaj chetnie popularyzuje wśród znajomych twórczośc Stephena i chciałbym zeby ten 1szy kontakt z nim wypadł dla nowicjusza jak najlepiej to...

Jaki zbiór uważacie za najlepszy i dobry na 1szy raz z krótkimi tekstami Stephena?

Wpisałem to tutaj bo wg mnie najlepsza jest włąśnie "Nocna zmiana", ale może to tylko moje wrażenie.

Serio będę wdzieczny za szybką odpowiedź; pomóżcie mi pozyskac kolejnego Kingofana ;)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Marca 10, 2011, 17:00:14
Ja bym pożyczyła Cztery pory roku.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: UpTheIrons on Marca 10, 2011, 17:44:30
A ja także stawiam na Nocną zmianę. ;)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Marca 10, 2011, 17:44:55
CPR to akurat coś innego. Ja dotychczas przeczytałem tylko dwa zbiory PZS i właśnie NZ. Jak na razie, niektóre teksty z NZ uważam za najlepsze teksty Kinga. Myślę, że te będą w sam raz na początek.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Marca 10, 2011, 17:50:04
No oczywiście, że inne (i bardzo dobrze, że jest różnorodność), ale nadal jest to określane zbiorem opowiadań. A o najlepszy pytał Stebbins :P

Ja uważam, że nadaje się najbardziej na pierwszy kontakt z Kingiem.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Marca 10, 2011, 18:01:30
określane zbiorem opowiadań.

Chyba nowel :D :D  :diab9:


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Marca 10, 2011, 21:08:09
A ja bym w ogóle nie zaczynał od zbioru opowiadań, tylko zabrał się za jakąś klasyczną powieść. Trudno mi nazwać "Nocną zmianę" najlepszym zbiorem Kinga, bo ten moim zdaniem nie powstał - "Wszystko jest względne" to zbiór równy, ale bez ocierania się o geniusz, z kolei "Nocna zmiana" to zbiór potwornie nierówny, ale z kilkoma genialnymi tekstami. Co kto lubi.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Pistacja. on Kwietnia 16, 2011, 14:22:49
Również uważam, że powinno się zacząć od powieści. Ja zaczęłam od "Cmętarza zwieżąt". Ostatnie 50 stron wywołało u mnie tak silne emocje jak nic nigdy wcześniej i tak już zostałam ze Stephenem.   :roll: Jeśli jednak ktoś koniecznie chce zacząć od opowiadań to polecam "cztery pory roku" lub "serca atlantydów". A żeby nie odchodzić od tematu to "Nocna zmiana" już do mnie jedzie z Krakowa ;) w poniedziałek pewnie dotrze.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: human on Kwietnia 16, 2011, 17:19:15
Jak dla mnie Nocna Zmiana jest najlpszym zbiorkiem, jaki dotychczas czytałem. Nie bede porównywał go z Czterema Porami roku, bo to całkiem inne ksiazki o innej tematyce itp itd. 


Tytuł: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Sharin on Kwietnia 17, 2011, 08:49:43
Zgadzam się z moim poprzednikiem. Dla mnie również "Nocna zmiana" jest na pierwszym miejscu, jeżeli chodzi o zbiory opowiadań. Etykietkę "najlepszy" przypiąłbym tekstom: Dola Jeruzalem, Pole walki, Gzyms, Dzieci kukurydzy, Ktoś na drodze.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: human on Kwietnia 17, 2011, 09:05:08
Etykietkę "najlepszy" przypiąłbym tekstom: Dola Jeruzalem, Pole walki, Gzyms, Dzieci kukurydzy, Ktoś na drodze.

ja mam z tym problem . z tego , co pamiętam, to dwa czy trzy opowiadanko mi się tylko nie podobały, reszta była "najlepsza" .


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Kwietnia 17, 2011, 11:19:49
A ja wręcz przeciwnie. Kilka tekstów jest wspaniałych (Dola Jeruzalem), kilka dobrych (ot, chociażby Dzieci Kukurydzy), reszta przeciętna bądź nawet słaba (Kosiarz trawy !!! )


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Sharin on Kwietnia 17, 2011, 18:04:44
Tak się zastanawiam: jeżeli nie "Nocna zmiana" to który ze zbiorów tekstów krótkich jest tym pierwszym? Wydaje mi się, że pod względem liczebności opowiadań 'dobrych' i 'bardzo dobrych' "Nocna zmiana" jest bezkonkurencyjna.
Dola Jeruzalem? Pycha opowiadanko :diab9: Właśnie czytam "Nawiedzonego" i sądzę, że po jego lekturze po raz kolejny sięgnę po Dolę...


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Kwietnia 17, 2011, 22:27:47
No właśnie dla mnie trudno na to pytanie odpowiedzieć. Bo jakby się uprzeć i policzyć średnią ocenę dla wszystkich tekstów, to może i wygrałoby takie 'Wszystko jest względne" - w żadnym calu wybitne, ale bardzo równe. Ale wiadomo, że kierując się emocjami, to człowiek wskazuje "Nocną zmianę", ze względu na najlepsze opowiadania z tego zbioru, które dostarczyły tyle emocji, że jak gdyby łatwiej wybaczyć ewidentne potknięcia.

Mówiąc inaczej: najlepiej byłoby z każdego zbioru wybrać po kilka tekstów i stworzyć zeń zbiór doskonały :)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Kwietnia 17, 2011, 22:43:00

Mówiąc inaczej: najlepiej byłoby z każdego zbioru wybrać po kilka tekstów i stworzyć zeń zbiór doskonały :)

Heh, no tak. Z tymże u każdego ten wzór wyglądałby inaczej. I już sobie wyobrażam te dysputy jakby tu każdy wymieniał, które opowiadania powinny się w tym doskonałym zbiorze znaleźć. Więc proszę: nie róbcie tego :D


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Kwietnia 17, 2011, 23:42:31
A wiesz, to mógłby być ciekawy pomysł na wątek, może takowy założę :) Np - wybieramy 16 najlepszych tekstów Stephena. Krótkich tekstów, czyli "Mgła" by się nie załapała, bo ją raczej obok "Langolierów" można postawić. I chociaż jakaś rozbieżność będzie, to jestem niemalże pewien, że pewne tytuły pojawiłyby się częściej, niż inne...


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Kwietnia 18, 2011, 09:17:13
O no na pewno wiele tytułów by się pojawiało częściej, niż inne.
W sumie to niegłupi pomysł na wątek. Chociaż ja z tych zbiorów z krótkimi opowiadaniami nie przeczytałam jeszcze 'Szkieletowej załogi'. Ciężko to teraz dostać, ale i tak wtrąciłabym swoje trzy grosze :D


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Kwietnia 18, 2011, 11:07:19
Ja z kolei "Marzenia i koszmary" czytałem strasznie dawno temu, w połowie lat 90... I nie dość, że z trudem przychodzi mi wskazanie tych tytułów, które bardzo mi się podobały, to jeszcze nie wiadomo, czy obecnie podobałyby mi się równie mocno :)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: T.Cullen_ on Kwietnia 19, 2011, 14:18:32
  Mój pierwszy zbiór Kinga, który wtedy uznałem za lekkie rozczarowanie, a na dzień dzisiejszy zmieniłem zdanie i uważam go chyba jednak za najlepszy w dorobku Króla :) Postaram się każde opowiadanie ocenić oddzielnie, bo tylko tak moim zdaniem ma to sens.
Dola Jerusalem - wtedy niezbyt mi się podobało, ale teraz uważam, że rzeczywiście jest bardzo dobre. Nieco męczące, jakoś tak ciągnące się, ale bardzo klimatyczne. Pozwala odczuć wielką tajemnicę, której powolnego odkrywania jesteśmy świadkiem i w pewien sposób zmusza do zastanowienia się, czy na pewno wszystkie mroczne sekrety warte są odkrycia. 7/10
Cmentarna Szychta - bardzo mi się podobało, w trakcie czytania do końca nie wiedziałem, co tak naprawdę czeka robotników. Też ujmuje mroczny klimat i ludzie, którzy nieświadomi zagrożenia zagłębiają się coraz bardziej w pewien mroczny budynek. Zakończenie moim zdaniem na miejscu i bardzo pasujące 8/10
Nocny Przypływ - no tutaj to wiadomo, mała gratka dla sympatyków "Bastionu". Przygnębiające, ponure, ale mimo wszystko jednak nie do końca chyba pasuje do pozostałych opowiadań. Jako ciekawostka może być, ale jako równoprawne opowiadanie prezentuje zdecydowanie za mało, żeby pozytywnie je ocenić. 5/10
Jestem Bramą - zgadzam się z krytykami, że pomysł przedni nie jest, ale mimo wszystko całkiem podobał mi się ten tekst. Wszystko ciekawie opisane, sytuacja głównego bohatera na pewno nie do pozazdroszczenia. Obserwowałem jego zmagania z "przeciwnikiem" i autentycznie mnie to wciągnęło. Nic nadzwyczajnego, ale poza pewnymi bzdurkami na pewno na plus. 7/10
Magiel - oj, tutaj to zdecydowanie zgadzam się ze wszystkimi krytykami, że pomysł wyjątkowo denny, o wiele gorszy niż w poprzednim opowiadaniu. W niektórych momentach bzdury osiągały poziom krytyczny, ale po raz kolejny dobrze się to czytało. Trzeba przymknąć oko na wiele spraw i dopiero wtedy można z prawdziwą przyjemnością obserwować przygody morderczego magla. 6/10
Czarny Lud - mój zdecydowany faworyt. Fantastyczne opowiadanie, jedno z najlepszych Kinga w ogóle. Niesamowicie mroczna atmosfera i już sam początek zapowiada, z jakimi wydarzeniami będziemy mieć do czynienia. Czytałem z wypiekami na twarzy i polecam wszystkim, jako absolutnie świetny przykład, jak powinno się pisać opowiadania. Nawet banalna końcówka nie psuje tekstu. 10/10
Szara Materia - tutaj chyba też sam pomysł na fabułę lekko kuleje, ale bardzo mi się podobało. Świetny klimat śnieżnej zawiei i barowego klimatu. Można traktować jako delikatną przestrogę przed nieumiarkowaniem w piciu :D Solidne opowiadanie 8/10
Pole Walki - całkiem śmieszna rzecz o pewnych "morderczych" zabawkach. Też nic nadzwyczajnego, ale można przyjemnie poczytać i uśmiechnąć się kilka razy. Sama końcówka wyjątkowo dobra, pasująca do całości i nawet całkiem zaskakująca :) 7/10
Ciężarówki - po raz kolejny nienajlepsza fabuła zrekompensowana przez dobrze pociągniętą akcję. Wydarzenia, których jesteśmy świadkami wciągają, ale chyba nic poza tym. Jak dla mnie mimo wszystko bezrefleksyjna, aczkolwiek poprawna historia. Mogło być lepiej. 6/10
Czasami Wracają - do pewnego momentu wydawało mi się naprawdę świetne, ale potem coś poszło nie tak. Wszystko było bardzo dobre, mroczne, ale zakończenie trochę przesadzone. Nie lubię jak opowiadanie kończone są w ten sposób, bardziej pasuje mi coś takiego do powieści. Za dużo tu zostało powiedziane, za bardzo rozciągnięta akcja, końcowa akcja zupełnie zbędna moim zdaniem i u mnie powodująca rozczarowanie. Lepiej chyba byłoby uciąć tę historię w pewnym momencie. 7/10
Truskawkowa Wiosna - jednak przeciętniak. Różnie można patrzeć na ten krótki tekst, ale dla mnie jednak nie był do końca dobry. Kartki przewracałem bez emocji, czekając tylko jak się skończy. A skończyło się przyzwoicie, niby zaskakująco, ale to wciąż nie to, na co czekałem. 6/10
Gzyms - tutaj z kolei niezwykle emocjonujący tekst. Strasznie wczuwałem się w rolę bohatera i z autentycznym przerażeniem śledziłem jego wędrówkę. Pomysł nie jest wyjątkowo błyskotliwy, ale właśnie to świetne opisanie sytuacji głównego bohatera wynagradza braki. Świetnie napisane. 8/10
Kosiarz Trawy - nie wiem co napisać. Nie rozumiem tego opowiadania. Zupełnie nic mi się tu nie podobało, wszystko było tak strasznie beznadziejne i denne, że czekałem na jakąś rewelację na koniec, może na jakikolwiek wytłumaczenie tego cudactwa. Nic takiego nie dostałem i ogromny niesmak pozostał. 3/10
Quitters, Inc. - nigdy nie paliłem więc nie do końca potrafiłem się wczuć w bohatera. Mimo to dobrze się czytało, interesujący pomysł i dobre wykonanie. Może miałem nadzieję, że tytułowa firma będzie nieco bardziej "demoniczna", ale to zupełne niuanse. Nie ma się do czego poza tym przyczepić, warto przeczytać, mimo, że nie jest to rewelacja. 7/10
Wiem, czego ci potrzeba. - niestety jak dla mnie słaby tekst. Wszystko niby interesujące, ale tylko do pewnego momentu, potem staje się nużące i zupełnie przeciętne. Nie tego się spodziewałem i znowu się rozczarowałem. Wszystko, aż do zakończenia, którego moim zdaniem praktycznie nie ma, było przewidywalne i słabe. 5/10
Dzieci Kukurydzy - wyobrażałem sobie podczas czytania, że akcja dzieje się w nocy, bo tak byłoby moim zdaniem jeszcze klimatyczniej :) Ale i mimo tego opowiadanie jest doskonałe, momentami naprawdę przeraża, wciąga i czyta się w wielkim napięciu. Nie mam żadnych zarzutów, nie oglądałem żadnego filmu, a po lekturze byłem zachwycony. 10/10
Ostatni szczebel w drabinie - dosyć dobre, nieco smutne opowiadanie. Uderzyła we mnie spora nostalgia tego tekstu, wspominanie lat dziecięcych. Zakończenie potrafi dobić człowieka. "Przyjemne" nie jest dobrym słowem opisującym to opowiadanie. "Dobre" już bardziej. 7/10
Człowiek, który kochał kwiaty - przedstawiciel typu opowiadań, które uwielbiam. Krótkie, z pozoru o niczym, w których końcówka miażdży i odkrywa prawdziwy sens. I to przedstawiciel wyborny. Bardzo mi się to podobało, ciężko porównać np z "Czarnym Ludem" ale jak na swój typ to genialnie się sprawdza. Końcówka rzeczywiście wstrząsająca. Polecam wszystkim, którzy lubią takie zagrywki. 10/10
Ktoś na drodze - znowu bardzo dobry tekst. Po raz kolejny niezwykły klimat, nawiązanie do pewnej wampirycznej powieści. Świetnie ukazany kontrast między "przytulnym", ciepłym barem, a zimną, przerażającą sytuacją na zewnątrz. Momentami ciarki przechodzą po plecach, świetna rzecz. 9/10
Kobieta na sali - na koniec King serwuje nam pewien moralny dylemat w porażająco smutnej polewie. Rzeczywiście czyta się ze smutkiem, zastanawiając jakiego wyboru dokona główny bohater. Zmusza do myślenia, ale mimo wszystko to nie rewelacja, a tylko dosyć dobre opowiadanie (z którego na dodatek są wycięte niektóre linijki w moim wydaniu :( ). 6/10

Ogólnie uważam zbiór za świetny, ale doceniłem dopiero po pewnym czasie. Na pewno warto się zapoznać, poleciłbym zdecydowanie każdemu, bo większość z tych opowiadań świetnie oddaje styl Kinga. :)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Yave on Maja 16, 2011, 23:36:02
Jak dla mnie to chyba najlepszy zbiór Kinga, mnóstwo świetnych opowiadań, kilka słabszych, ale wciąż na poziomie. Wiem, że lepiej oceniać tak jak zrobił to T.Cullen ale coś mi sie nie chce  :] W takim razie napisze tak:

Znakomity Czarny Lud, którego autentycznie się przestraszyłem, nawet trochę banalna końcówka nie psuje opowiadania; Truskawkowa wiosna, Gzyms i Quitters, Inc. nawet przed tym opowiadaniem nie chciałem palić, a to mnie jeszcze upewniło  :), no i oczywiście Dzieci Kukurydzy oraz Człowiek, który kochał kwiaty

Takie Czasami Wracają jest jak dla mnie zbyt "dokończone", mógłby King skończyć trochę wcześniej i byłoby perfekt.

Za to są też nieporozumienia jak np. Magiel czy też Kosiarz Trawy ale takie pomyłki da się odpuścić.
 
Ogólnie dam zbiorkowi 8/10 bo czas spędzony na czytaniu uważam za udany i mogę polecić każdemu  ;)
 


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Maja 17, 2011, 09:34:21
Hehe, ja takiej pomyłki jak "Kosiarz trawy" wybaczyć nie mogę :) Dlatego nie rozumiem czasami nadmiernego wywyższania tego zbioru ponad inne. Doskonały zbiór nie powinien zawierać takiego gniotu. Co do "Czasami wracają" to się, niestety, zgadzam. Do pewnego momentu opowiadanie było doskonałe, ale im bliżej końca, tym gorzej.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: human on Maja 17, 2011, 09:37:13
Ogólnie, jak dla mnie to Nocna Zmiana tez jest najepszym zbiorkiem jak narazie. Teraz czytam Szkieletwą, ale ona nie trzyma jednak poziomu Zmiany.


Za to są też nieporozumienia jak np. Magiel czy też Kosiarz Trawy ale takie pomyłki da się odpuścić.

Mi się własniue bardzo podobały. Choć Kosiarz może nie był jakiś wybitny, ale Magiel bardzo mi się podoba . Niby pomysł durny ale podobało mi się jak King napisał tę historyjkę :)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Maja 17, 2011, 10:07:21
Takie klimaty to akurat Masterton czuje lepiej :)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: human on Maja 17, 2011, 10:13:13
Takie klimaty to akurat Masterton czuje lepiej :)

czytałem nieliczne jego książki, choć musze przynać, że zbiorek "14 obliczy strachu" baaaardzo mi się podobał. Gdybym chciał to porównać z choćby "Wszystko jest względne", czy "Marzenia i koszmary" to Masterton wypada tu lepiej. Ale "Nocnej Zmiany" nie przebije i tak :D


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Maja 17, 2011, 13:04:14
Nie chodziło mi o "Nocną zmianę", tylko o opowiadanie o nawiedzonym maglu :) Generalnie dla Mastertona demony wszelakie to chleb powszedni, Stephen raz spróbował i wyszło mocno średnio :)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Czerwca 12, 2011, 23:17:56
Ciekawy zbiór. Jednak strasznie nierówny. Teksty bardzo dobre przeplatane są beznadziejnymi. Bez większego wdawania się w szczegóły moimi faworytami są:

-Truskawkowa wiosna
Najlepszy tekst z całego zbioru, świetny klimat i bardzo dobre zakończenie.
-Gzyms
-Cmentarna szycha
-Dola Jeruzalem i Ktoś na drodze
-Ostatni szczebel w drabinie
-Dzieci Kukurydzy

Na duży plus zaliczam jeszcze Ciężarówki. Opowiadanie, które mnie powaliło. Nie spodziewałem się tego co przeczytałem. I mimo abstrakcyjności pomysłu wejściowego czerpałem niezłą frajdę z lektury.

Na minus:
-Pole walki
-Kosiarz traw
Wydaje mi się, że King powinien się wstydzić tych tekstów. Są żenująco słabe.

Słabo przypadły mi do gustu też:
Magiel, Szara materia, Kobieta na sali, Czasami wracają,, Quitters Inc.

Reszta była co najmniej dobra. Więc z rachunku wychodzi, że 7/20 opowiadać nie przypadło mi do gustu. Czyli nie jest dobrze  :) Zbiór jednak będę miło wspominać i można go polecić. Chociaż jestem zwolennikiem Kinga piszącego dłuższe rzeczy.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Czerwca 12, 2011, 23:55:11
A gdzie mężczyzna który kocha róże? Przecież to najlepszy tekst z całego zbioru!


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Yave on Czerwca 13, 2011, 00:07:05
A gdzie mężczyzna który kocha róże? Przecież to najlepszy tekst z całego zbioru!
Zgadzam się w 100 %. No może Truskawkowa wiosna na równym poziomie.  ;)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: T.Cullen_ on Czerwca 13, 2011, 00:21:41
A gdzie mężczyzna który kocha róże?

On wszystkie kwiaty kochał, nie tylko róże  :D


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Czerwca 13, 2011, 00:28:06
No ok niech będzie, ale wiadomo o co chodzi ;P


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Czerwca 13, 2011, 09:06:43
A gdzie mężczyzna który kocha róże? Przecież to najlepszy tekst z całego zbioru!

Jest w tych bardzo dobrych niewyróżnionych  :) Jakoś po "Truskawkowej wiośnie" tekst ten wydał mi się bardzo zbliżony jeżeli chodzi o zakończenie i uznałem, że go nie wyróżnię skoro powiela pewien schemat.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Czerwca 13, 2011, 10:26:16
Mnie "Ciężarówki" również zaskoczyły na plus, jako że miałem w pamięci durną ekranizację ;) Tutaj klimat był poważniejszy, apokaliptyczny. "Pola walki" wstydzić się Stefan moim zdaniem nie musi. Ciekawy całkiem tekst. Co innego "Kosiarz trawy" -toż to jakaś masakra jest. To + "Magiel" to chyba dwa najsłabsze teksty ze zbioru. Dziwię się ciach... ,że nie przypadło Ci do gustu "Czasami wracają" - do pewnego momentu tekst jest rewelacyjny, jedynie w końcówce jest słabo... A i "Szara materia" bardzo mi się podobała, ze względu na niezwykły klimat. Ale nic moim zdaniem nie pobije "Doli Jeruzalem" - to chyba (chyba, bo "Szkieletową.." i "Marzenia..." czytałem dawno temu, ciężko mi porównywać) mój ulubiony krótki tekst Kinga.

Natomiast ani "Truskawkowa wiosna", ani tym bardziej "Człowiek, który kochał kwiaty" jakoś mnie szczególnie nie ujęły. Co innego "Ostatni szczebel w drabinie".

Ale summa summarum, chyba wszyscy zgadzają się co do tego, że to strasznie nierówny zbiór :)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Czerwca 13, 2011, 10:55:16
"Czasami wracają" wydało mi się strasznie niedopracowanym opowiadaniem. Samo zakończenie było ułożone naprędce i właściwie nie odczułem niczego po jego przeczytaniu. Sama finalna scena była za krótka i za szybko przebiegła. Daje mu tydzień i wyleci z mojej pamięci.

"Szara materia" była groteskowa i głupia  :) A wszystko wina piwa  :D




Tytuł: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Sharin on Lipca 10, 2011, 10:54:32
No dobra; po raz n-ty przeczytałem Dole Jerusalem i jak zawsze jestem nią po prostu oczarowany. Opowiadanie wciąga od pierwszej linijki zarówno poprzez niecodzienną narrację i formę jej przekazania, jak i nastrój przywodzący na myśl powieść gotycką; do której pałam szczególnym sentymentem :D Historia Charlesa Boone'a plasuje się na mojej liście najlepszych opowiadań Kinga bardzo wysoko; nie wiem czy nie w pierwszej trójce.
No i te opisy przeklętego domostwa :D Może nie tak dobre jak talent Pani Jackson ale i tak ujdzie ;) Więcej na sharinada (http://sharinada.blogspot.com/2011/07/dola-jerusalem-stephen-king-sharinada.html#more)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: kujot666 on Października 09, 2012, 20:38:57
No cóż, dłuuuuugo zabierałem się za napisanie paru słów w tym temacie, ale w końcu się zmobilizowałem. :haha: Niestety pomimo tego, że "Nocna zmiana" jest w moim mniemaniu najlepszym zbiorem opowiadań Kinga (nie mylić ze zbiorami minipowieści :D), to nadal podtrzymuję opinię, że krótka forma jest piętą achillesową Stefana. :pff2:
Najbardziej wkurzająca jest ta niesamowita rozbieżność w jakości poszczególonych tekstów, gdzie obok tych dobrych, czy nawet kandydujących do wybitnych pojawiają sie całkowite gnioty. :pff4:
Bardzo słabiutkie są np. "Kobieta na sali" i "Nocny przypływ", ale taki "Kosiarz trawy" to już prawdziwe dno (normalnie przecierałem oczy ze zdumienia jak to czytałem). :o :o :o
Niektóre pomysły są według mnie chybione i durne, np. takie "Pole walki", lub rozwijają sie w nieodpowiednim kierunku, czego idealnym przykładem jest "Magiel" - podobnie zresztą jak sławetny "Palec" z "Marzeń i koszmarów" (zmarnowany potencjał).
Ale przejdźmy do plusów, których tym razem jest o wiele więcej.
Absolutni liderzy to "Dola Jeruzalem" i "Czasami wracają". :diab9: :diab9: :diab9:
Tuż za nimi jest "Cmentarna szychta", gdyby nie lekko skopane zakończenie byłaby trójka liderów. :haha:
Kolejne świetne teksty to: "Jestem bramą/Ciężarówki/Gzyms/Quitters, Inc./Dzieci kukurydzy/Ktoś na drodze". Pozostałe też są niczego sobie i potrafią zaskoczyć czytelnika, jak np. "Człowiek, który kochał kwiaty". :diab9:
Ogólnie jest naprawdę dobrze, a przewaga dobrych opowiadań jest tym razem miażdżąca, gorąco polecam (tylko nie czytajcie "Kosiarza...")! :)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Października 10, 2012, 08:59:24
Widzę, że mamy podobny gust, jeśli o ten zbiór idzie :) Choć osobiście uważam, ze "Czasami wracają" również ma nieco skopaną końcówkę. I zawsze mam opory przed nazwaniem tego zbioru najlepszym, właśnie ze względu na takie teksty, jak "Kosiarz trawy". Wolę zatem mówić, że w tym zbiorze znalazło się wiele z najlepszych krótkich tekstów Kinga :)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: BrunoS. on Października 10, 2012, 10:12:26
Panowie a co z opowiadaniem "Oatatni szczebel w drabinie" ???? Dla mnie to obok "Quitters, Inc." najlepsze opowiadanie w tym zbiorze!!! Jest to tekst, który tak mnie ujął, że czytałem go siostrze, dziewczynie i sam często do niego wracam. Jakby tak podsumować wszystkie moje Kingowe osiągi, to ten tekst jest chyba najczęściej przez mnie czytanym tekstem Kinga. Machnąłem go chyba już z 7 razy :) Dla mnie MISTRZOSTWO krótkiej formy.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Października 10, 2012, 12:58:07
Zdecydowanie popieram ostatnią wypowiedz- "Ostatni szczebel w drabinie" to czołówka nie tylko tego zbioru ale i ścisła czołówka w ogóle Kingowych opowiadań!
Zresztą w NZ jest conajmniej kilka znakomitych textów jak chocby Quitters, Dola, ktos na drodze, człowiek który...,DZIECI KUKURYDZY, cmentarna sztycha...

Kapitalny zbiór, gdzie wiele opowiadań to klasyka Kingowych krótkich tekstów.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Października 10, 2012, 13:24:30
BrunoS, uspokajam ;) Wspomniany przez Ciebie tekst cenię sobie bardzo wysoko. W zasadzie to prowadzę ranking krótkich form Kinga i - biorąc pod uwagę NZ i dwa najnowsze zbiory - "Ostatni szczebel" plasuje się na trzecim miejscu. Na pierwszym - i to już się chyba nie zmieni - "Dola Jeruzalem". Listę najgorszych otwiera z kolei "Kosiarz trawy"...


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: kujot666 on Października 10, 2012, 16:47:34
Nie mogę się z tobą nie zgodzić Bruno, "Ostatni szczebel..." jest naprawdę niezłym opowiadaniem. ;) Mimo wszystko te , które wymieniłem z tytułu podobały mi się lepiej. :diab9:


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: human on Października 10, 2012, 18:22:00
Ostatni szczebel jest naprawdę dobrym opowiadaniem - może nie najelpszym w NZ ale bardzo dobrym. Zresztą, sam zbiór moim zdaniem jesden z najlepszych - za sprawa choćby Dola Jerusalem, Dzieci kukurydzy, Ciężarówek czy maglownicy .


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: randalflag on Października 10, 2012, 20:13:13
"Nocna zmiana" to nie tylko zbiór opowiadań ale też zbiór klasyki którą znają rzesze ludzi w każdym właściwie wieku jak dla mnie jest to jedna z pozycji obok których nie można przejść obojętnie i zdecydowanie jest to pozycja od której można zacząć przygode z Kingiem


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Października 10, 2012, 22:50:43
Polać mu!!

Ja nie wiem czy  pocztaek z Kingiem powinien sie zaczac od zbioru ale jesli mialby sie tak zaczac to wlasnie NZ i Szkieletowa załoga to dwa pierwsze i rzeczywiscie dość reprezentatywne pozcyje.

ps. nie ten temat ale napisze skoro o zbiorach sie tak rzadko tu gada UWAGA- "Palec" wg mnie jest kapitalny!!! Ma niby swoje minusy ale ma i swoj urok, mozna to było lepiej rozpisac i wg mnie zrobic mistrzostwo świata ale tak jak jest nie jest zle.
A jako że już piszemy o opowiadaniach to wg mnie najlepsze jakie powstało to chyba "Crouch end", k.... bałem sie czytając, bałem sie tak że nie pytajcie!! masakra!!
Potem już cieżko wybrac ale na pewno "Tratwa" byłaby wysoko :)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: BrunoS. on Października 11, 2012, 14:29:35
A jako że już piszemy o opowiadaniach to wg mnie najlepsze jakie powstało to chyba "Crouch end"

Kurde nie pamiętam tego opowiadnia. Znaczy się na pewno czytałem, ale teraz nie mogę sobie przypomnieć o czy było?

Tak jak piszecie zarówno w Nocnej zmianie jak i wszystkich innych zbiorach jest zawsze coś godnego uwagi i coś słabego. Inna kwestia to oczywiście indywidualne gusta.

Dla mnie na przykład taki Jaunting ze szkieletowej załogi to czołówka opowiadań u Kinga. Opis poszczególnych etapów teleportacji rządzi!!!!


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Października 11, 2012, 17:52:02
Tak jak piszecie zarówno w Nocnej zmianie jak i wszystkich innych zbiorach jest zawsze coś godnego uwagi i coś słabego.

Jak już jedziemy offtopem, to dodam, iż od tej reguły wyłamuje się "Po zachodzie słońca" :) No dobra, "Willa" jest niezła. A mieszane z błotem "Marzenia i koszmary" zawierają co najmniej kilka dobrych tekstów, to fakt. "Jauting" też miło wspominam :) Z całej "Załogi..." nie pamiętam zbyt wielu tekstów, ale ten akurat tak :)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Października 11, 2012, 18:29:26
Jak już jedziemy offtopem, to dodam, iż od tej reguły wyłamuje się "Po zachodzie słońca" :)

Nieprawda :D Takie "N." moim zdaniem bije większość rzeczy z "Nocnej Zmiany". Zresztą teraz tak myśląc to mimo, że NZ wspominam miło to bardzo mało pamiętam z tego zbioru.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: BrunoS. on Października 11, 2012, 20:35:02
Nieprawda :D Takie "N." moim zdaniem bije większość rzeczy z "Nocnej Zmiany".

No ciach zagrałeś mocna kartą. "N." było genialne, ale p.a. ma rację, to jedno opowiadanko nie winduje tego zbioru za wysoko. Tak naprawdę był on do kitu :)

Dla mnie wygląda to tak:
1. Szkieletowa
2. Wszystko jest względne
3. Nocna zmiana
.
.
.
długo, dlugo nic
.
.
.
4. Po zachodzie
5. Marzenia


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Października 11, 2012, 22:56:05
"N." było niezłe, ale w ostatecznym rozrachunku nieco mnie wymęczyło. Ale ja nie przepadam, w gruncie rzeczy, za klasyką grozy, a to opowiadanie to taka trochę podróba tamtych klimatów.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Października 12, 2012, 10:46:58
O - "Jaunting" też świetny! :)

Cytuj
Kurde nie pamiętam tego opowiadnia. Znaczy się na pewno czytałem, ale teraz nie mogę sobie przypomnieć o czy było?

Żeby za dużo nie spojlerować to jest historia którą amerykanka opowiada londynskim policjantom, opowiadając jak to zaginął jej mąż ( w Londynie na Crouch End).Tekst ze zbioru Marzenia Koszmary...ktory swoja droga wbrew ogolnie panującej opinii uważam za całkiem niezly a to opowiadanie zdecydowanie podnosi jego range.

Niesamowity jest klimat tego tekstu (taki Lovecraftowy), serio bałem się czytać.

ps. "Babcia" też była mocna :)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Października 12, 2012, 20:24:00
No ciach zagrałeś mocna kartą. "N." było genialne, ale p.a. ma rację, to jedno opowiadanko nie winduje tego zbioru za wysoko. Tak naprawdę był on do kitu :)

E tam :P Kilka fajnych opowiadań w PZS się znajduje. Oprócz "N." bardzo lubię "Piernikową Dziewczynę" mimo sztampowej fabuły, "Willa" jest bardzo dobra, "Bardzo trudne położenie" zawiera dużą dawkę czarnego humoru i jest wyjątkowo przyjemne w odbiorze. 4/13 opowiadań ze zbioru oceniam bardzo dobrze, nie jest więc źle :) Fakt reszta jest kiepska ale nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że w tym zbiorze nie ma nic ciekawego czy na poziomie. Bo to po prostu nieprawda :)

Aby nie było całkowitego offtopu :P Nocna Zmiana jest oczywiście zbiorem o wiele lepszym :)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: BrunoS. on Października 13, 2012, 09:10:32
Żeby za dużo nie spojlerować to jest historia którą amerykanka opowiada londynskim policjantom, opowiadając jak to zaginął jej mąż ( w Londynie na Crouch End).

Dzięki Stebbs, od razu mi zaświtało. Nie powialiło mnie to opowiadanie na kolana, ale istotnie z MiK się wychyla. A na "Babci" ze Szkieletowej to zjadłem paznokcie.

Oólnie to widzę, że nie da się omawiać jednego zbioru, bez ciągłych porównań do innych. Jedno jest pewne, Nocna zmiana jest na pewno jednym z lepszych zbiorów Kinga.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: randall_flagg on Grudnia 01, 2012, 10:30:34
Bardzo fajny zbiór opowiadań, który czytało mi się niezwykle lekko i przyjemnie. Ulubione opowiadania to "Pole walki" i "Dzieci kukurydzy". W tym zbiorze najbardziej podoba mi się zróżnicowanie tych opowiadań - można znaleźć zarówno te wywołujące dreszczyk emocji, jak i bardzo zabawne, np. wymienione "Pole walki" :). Jednak bardziej do gustu przypadł mi zbiór "Wszystko jest względne".


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Lizard King on Grudnia 02, 2012, 15:13:52
ja jestem na drugim biegunie jesli chodzi o te ksiazke, jak dla mnie strasznie meczaca, nie lubie takich krotkich opowiadan, nie mozna sie w nie wczuc (moze poza Gzymsem), nie moglem sie doczekac az ja skoncze. piersze opowiadania to wyrazna inspiracja Lovecraftem i o jeszcze jest ok, ale potem...Quitters inc i Gzyms i moze jeszcze Cmetarna szychta sa jeszcze ok, ale reszta do mnie nie trafia...no, ale bylo to moje pierwsze czytanie tego zbioru


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Zawiany on Stycznia 07, 2013, 23:54:35
Odkopię trochę temat; "Nocna Zmiana" to pierwsza książka Kinga po jaką sięgnąłem. Teraz zawsze na stole/ w plecaku/ torbie/ przy łóźku na półce jakiś tytuł S.K. co jest chyba najlepszą opinią na temat w.w. książki ;) Innymi słowy jaram się nią jak Rzym za Nerona :D


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: zysiex on Listopada 10, 2013, 12:38:06
Znakomite opowiadania, na zmianę ze słabymi.
Zdecydowanie na plus: Gzyms ( chociaż pomysł z gołębiem trochę śmieszny), Dzieci kukurydzy (ale ta postać zbędna), Quitters Inc., Ostatni szczebel w drabinie.
Na minus: Ciężarówki (kolejna kopia Christine), Maglownica, Dola Jerusalem


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Zawiany on Listopada 10, 2013, 14:48:00
Christine zostala wydana 5 lat po Nocnej Zmianie ;)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Repta on Listopada 11, 2013, 14:59:42
Niedawno czytałem "Nocną Zmianę" i jest to całkiem przyjemny zbiór opowiadań, były 2-3 trochę słabsze teksty ale poza tym poziom naprawdę solidny. Z dotychczasowych zbiorów opowiadań, które przeczytałem plasuje się za "4 porami roku" na równi z "Czarną Bezgwiezdną Nocą" a przed "Szkieletową Załogą"


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Listopada 19, 2013, 10:09:13
Dola Jerusalem


Dola Jeruzalem w najgorszych? Przecież to jedno z najlepszych opowiadań Kinga.


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: piotrek on Sierpnia 03, 2014, 21:58:28
Zbiory opowiadań mają to do siebie, że ciężko ocenić je w całości. W Nocnej zmianie, czyli pierwszym zbiorze wydanym przez Stephena Kinga mamy doskonały przykład takiej sytuacji. Mamy cały przekrój, od tekstów beznadziejnych, przez średnie do bardzo dobrych czy wręcz rewelacyjnych.
Bardzo dobrze spisują się opowiadania ze świata Miasteczka Salem. Ogólnie Dola Jeruzalem z całego zbioru podobała mi się najbardziej. Fajny klimat, ciekawe zakończenie i wprowadzenie w świat Jerusalem. Ktoś na drodze, które dzieje się po wydarzeniach z Miasteczka też jest naprawdę dobrym dodatkiem do książki.
Niestety nie wszystkie teksty trzymają taki poziom. Taki np. Magiel... Cóż. Bardziej komediowe ujęcie strachu... Jednak historia o morderczej maszynie do prasowania nie była nawet najgorsza w tym zbiorze. Kosiarz trawy jest strasznie obrzydliwy i momentami żałuję, że czytając komentarze o Nocnej Zmianie nie zdecydowałem się na pominięcie tego tekstu. Zero wartości, zero radości z czytania, co najwyżej ucisk żołądka. Na zdecydowany minus wypadły w moich oczach także Nocny przypływ, Kobieta na sali i Szara materia.
Wracając do opowiadań, które mi się podobały warto wyróżnić Quitters, Inc. Jak najlepiej rzucić palenie? Ta firma na pewno Ci pomoże...Czasami wracają, Ostatni szczebel w drabinie - też zdecydowanie na plus. Jeśli chodzi o Truskawkową wiosnę i Człowieka, który kochał kwiaty to czyta się bardzo fajnie, ale elementy, które miały być zaskakujące były aż nadto przewidywalne.
Ogólnie zbiór na plus. Średnia ocena wyciągnięta ze wszystkich opowiadań dała mi 6.6, czyli takie 6+/10. Niektóre opowiadania Kinga są zbudowane tak dobrze, że fajnie by było przeczytać choćby je wydłużone do noweli. Jednak chyba wolę czytać Kinga powieści niż opowiadania. Z pewnymi wyjątkami oczywiście, a ogół ocen zamieszczam poniżej:
Dola Jeruzalem 9/10
Cmentarna szychta 6/10
Nocny przypływ 3/10
Jestem bramą 7.5/10
Magiel 2/10
Czarny Lud 8/10
Szara materia 4/10
Pole walki 7/10
Ciężarówki 8/10
Czasami wracają 9/10
Truskawkowa wiosna 8.5/10
Gzyms 8/10
Kosiarz trawy 2/10
Quitters, Inc. 9/10
Wiem, czego ci potrzeba 7/10
Dzieci kukurydzy 8/10
Ostatni szczebel w drabinie 9/10
Człowiek, który kochał kwiaty 7/10
Ktoś na drodze 8/10
Kobieta na sali 4/10


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: charyoutree19 on Sierpnia 23, 2015, 13:47:40
Mam pytanie co do opowiadania "Dola Jerusalem".
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Gondo on Maja 26, 2016, 14:46:31
Bardzo fajny zbiór opowiadań, faktycznie są lepsze i gorsze, ale ogólnie większość była na poziomie. Oczywiście wiedzie "Dola Jeruzalem", "Cmentarna Sztychta", czy "Gzyms", który czytało się jak w transie. Ale fajne były jeszcze np. "Szara materia", czy "Przypływ".


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: whysoseriousUT on Grudnia 28, 2016, 13:05:59
Witam. kolejna książka Kinga odświeżona  ;)
Jeśli miałbym wystawić ogólną ocenę to dałby 7 z plusem a jeśli chodzi o poszczególne opowiadania to dla mnie wygląda to tak:

"Dola Jeruzalem" - klimat, klimat i jeszcze raz klimat , przeczytałem to opowiadanie dwa razy pod rząd i nadal nie mam dość, na szczęście udało mi się zakupić "Miasteczko Salem" wersję ilustrowaną więc machnę go jeszcze raz w niedługim czasie. forma listów mi przypadła do gustu, sama ta krótka historia również, nie będę spojlerował akurat tej pozycji i napisze tylko tyle, że polecam serdecznie . Ocena 10/10

"Cmentarna szychta" - Co tu dużo pisać jeśli ktoś się boi  szczurów, myszy czy innych gryzoni , to może się troszeczkę przestraszyć. Bardzo fajny klimat odkrywania struktury budynku , w którym od dawna nikogo nie było i w którym czają się przeróżne paskudztwa , wyobraźnia działa na prawdę na wysokich obrotach :) niestety ogólną ocenę zaniża końcówka, która jest stanowczo przerysowana i wyolbrzymiona. Ja osobiście nie boje się szczurów ( sam walczę od czasu do czasu z nimi w piwnicy) stąd taka a nie inna ocena ;)  Ocena 7/10

"Nocny przypływ" - tutaj mamy coś dla fanów apokalipsy i lubiących takie a nie inne klimaty, jak dla mnie zbyt nudne i zbyt krótkie, ogólnie słabsza pozycja w tym zbiorze, ale kto co lubi . Ocena 4/10

"Jestem bramą " - całkiem inna tematyka niż w poprzednich opowiadaniach , fani Ufo i istot pozaziemskich będą usatysfakcjonowani. Mi od razu skojarzyło się z klimatem "Łowcy snów" . Ocena 4/10

"Magiel"  - Tutaj Stefan pojechał grubo po bandzie i musiał być po równie grubym joincie  :diab9: Niestety do mnie to nie trafiło kompletnie i historia tytułowego magla w ogóle mnie nie wciągnęła. Ocena 2/10

"Czarny Lud" - jedna z perełek w tym zbiorze, przerażające i wciągające , sama historia jak również sposób jej przedstawienia
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
mi bardzo przypadła do gustu, zakończenie jak dla mnie również trafione. Ocena 10/10

"Szara materia" fabuła taka sobie, historia również taka sobie, natomiast klimat wciągający i trzymający w napięciu. Jako fan złotego płynu  troszkę się śmiałem z objawów jakich dostał bohater oraz z tego co się działo z jego ciałem, ale za sam klimat ocena troszkę wyższa niż powinna być ;) Ocena 6/10

"Pole walki" - jak dla mnie czołówka tego zbioru. super mi się to czytało , pomysł niby prosty, ale opisany przez Kinga w taki sposób, że ciężko się oderwać jeśli dodamy do tego zakończenie, które wskazuje na dalsze losy "pudełka" to ocena musi być wysoka. Wyobraźnia działa na wysokich obrotach i sam z chęcią zmierzył bym się z takim
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Ocena 9/10

"Ciężarówki" - filmu nie oglądałem więc nie mam porównania, ale opowiadanie średnie, klimat z "Christine" chociaż się do tej pozycji nie umywa i na pomyśle i myśli przewodniej się kończy. Zakończenie też nijakie, mnie nie porwało, że tak powiem. Ocena 5/10.

" Czasami wracają" w tym przypadku odniosłem wrażenie, że fajnie rozpoczęta historia skończyła się zbyt szybko, ale ujdzie " w tłumie" Ocena 5/10

"Truskawkowa wiosna" - krótka i ciekawa historyjka, co mnie zdziwiło (bo czasami u Kinga a raczej Bachmana jest to dość przewidywalne) praktycznie do końcowych stron nie wiemy , że to
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
a raczej spodziewamy się innego obrotu spraw, bardzo miłe zaskoczenie. Ocena 7/10

"Gzyms" kolejne bardzo miłe zaskoczenie w czytaniu tej książki. Można poczuć prawie namacalnie "wiatr we włosach" razem z głównym bohaterem, dodanie postaci upierdliwego gołębia też na plus. Ogólnie lubię takie klimaty wysokich drapaczy chmur plus takie wyzwanie i dostałem to co lubię w 100% , aż żal , ze tak szybko dochodzi się do ostatniej strony. Ocena 8/10

"Kosiarz trawy" - hmmm wcześniej czytałem , że to jakieś kompletne nieporozumienie i z takim nastawieniem podszedłem do lektury. niestety trzeba się zgodzić z przedmówcami - najgorsze opowiadanie w tym zbiorze, zarówno poroniony pomysł
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
, poroniona historia i poronione zakończenie. Ocena - 1/10

"Quitters, Inc. " zaraz po skończeniu tego opowiadania poszedłem zapalić papierosa , smakował tak samo jak inne, wiec rzucić być może mi się uda, ale na pewno nie dzięki Stephenowi  :diab9: Jednak trzeba tutaj docenić samo podejście do tematu oraz fakt, że opowiadanie czyta się w ciągłym napięciu z nie małymi emocjami, bardzo dobra lektura. Ocena 8/10

"Wiem czego Ci potrzeba" jakoś mnie ta historia nie wciągnęła, przeczuwałem co jest grane i jakie będzie zakończenie a tego nie lubię. wkurzało mnie też wyolbrzymienie pewnych rzeczy , np.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
być może kogoś innego to zaskoczy lub wciągnie mi średnio podeszło. Ocena 4/10

"Dzieci kukurydzy" nie zawiodłem się , super trzymająca w emocjach od początku do końca historia! Nie trzeba dodawać , że czołówka tego zbioru. Podobnie jako ktoś wyżej czytając wyobrażałem sobie, że akcja od początku rozgrywa się późnym wieczorem , tak jakoś było mroczniej. Filmu nie pamiętam, muszę go sobie niedługo oglądnąć ponownie ;) Ocena 9/10.

"Ostatni szczebel w drabinie" czytałem tutaj opinie, że jedno z najlepszych opowiadań w tej książce, niestety nie mogę się z tym zgodzić... owszem fajny klimat wsi i zapachu siana , ale nic poza tym , zakończenie niby tragiczne , ale jakoś mało emocjonujące, ogólnie rzecz biorąc - średnie. Ocena 5/10.

"Człowiek, który kochał kwiaty" albo ja nie wyłapałem co ma tytuł do
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
albo źle odebrałem tę historię. Poza tym zdecydowanie za krótkie nawet jak na opowiadanie. Dla mnie bez rewelacji . Ocena 3/10.

"Ktoś na drodze" podobnie jak przy Doli J. wysoka ocena za sam klimat, zima, śnieżyca, drawniany bar plus
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
co sprawia, zaraz po przeczytaniu kiedy zszedłem do piwnicy do pieca parę razy oglądałem się za siebie a właśnie chyba o to chodziło. Ocena 8/10 .

"Kobieta na sali" odniosłem wrażenie, że ostatnie opowiadanie było zamieszczone na siłę. Historia o
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
nie przypadła mi do gustu, przeczytać i za klika dni zapomnieć , takie mam wrażenie po tej lekturze. Ocena 3/10.


pozdrawiam .


Tytuł: Odp: Nocna zmiana
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Maja 01, 2018, 09:00:59
W końcu sięgnąłem i po ten zbiór. To już siódmy. I powiem wam, że dla mnie ustępuję chyba tylko "Czterem porom" i "Sercom". Oceniałem jak niżej:
1.   Dola Jerusalem (Jerusalem's Lot) -  6/6
2.   Cmentarna szychta (Graveyard Shift) ? 4/6
3.   Nocny przypływ (Night Surf) ? 2+/6
4.   Jestem bramą (I Am the Doorway) ? 1/6
5.   Magiel (The Mangler) ? 3/6  
6.   Czarny Lud (The Boogeyman) ? 6/6
7.   Szara materia (Grey Matter) ? 4/6
8.   Pole walki (Battleground) ? 6/6
9.   Ciężarówki (Trucks) 3/6
10.   Czasami wracają (Sometimes They Come Back) ? 6/6
11.   Truskawkowa wiosna (Strawberry Spring) ? 3+/6
12.   Gzyms (The Ledge) ? 4+/6
13.   Kosiarz trawy (The Lawnmower Man) -4/6
14.   Quitters, Inc. (Quitters, Inc) ? 6/6
15.   Wiem, czego ci potrzeba (I Know What You Need) ? 4/6
16.   Dzieci kukurydzy (Children of the Corn) ? 5+/6
17.   Ostatni szczebel w drabinie (The Last Rung on the Ladder) ? 4+/6
18.   Człowiek, który kochał kwiaty (The Man Who Loved Flowers) ? 4/6
19.   Ktoś na drodze (One for the Road) ? 6/6
20.   Kobieta na sali (The Woman in the Room) ? 4/6

Wiele ekranizacji, kilka całkiem dobrych. Dwa opowiadania, które łączą się z moimi ulubionymi, czyli "Miasteczkiem..." i "Bastionem". Dla mnie "Dola Jerusalem", "Czarny lud", "Pole walki", "Czasami wracają", "Dzieci kukurydzy" i "Ktoś na drodze" to rewelacja i dowód najlepszego pióra mistrza. A to przecież nie wszystko, bo są bardzo dobre i dobre, jak chociażby "Ostatni szczebel", który jest mega poruszający.

Powiem szczerze, że nie spodziewałem się, że opowiadania mistrzunia jeszcze mnie tak nakręcą i jestem cholernie zadowolony. :) Ode mnie: 5/6.

Zostało mi jeszcze ze zbiorów: Po zachodzie i Czwarta po północy. W tym roku muszą to w końcu łyknąć.