Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane
Strony: 1 [2] 3 4 ... 11   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Najgorsza książka Kinga  (Przeczytany 81315 razy)
marek8210

*

Miejsce pobytu:
Bytom




« Odpowiedz #20 : Listopada 05, 2010, 01:35:49 »

1. Historia Lisey - bo nie lubię jak się gaworzy zamiast pisze, nie lubię do tego stopnia że kilka razy zaczynałem i za każdym razem odkładałem ze stwierdzeniem "co to k... za bełkot?"

Tutaj muszę się podpisać, gdyż moje odczucia były, że tak powiem bliźniacze, z tym, że ja zmusiłem się i przeczytałem do końca. Im dalej tym bardziej ten bełkot irytuje i z większym zniecirpliwieniem wygląda się końca książki.
« Ostatnia zmiana: Listopada 05, 2010, 01:38:08 wysłane przez marek8210 » Zapisane

Potraktuj lekturę tak jak wyprawę w nieznane. Poruszaj się bez mapy, rysuj za to własną, w miarę jak posuwasz się naprzód.
Bartek

*

Miejsce pobytu:
Białystok / Kraków




Nahallac

« Odpowiedz #21 : Listopada 05, 2010, 01:45:25 »

Ech, robicie złą opinię genialnej książce, nieładnie, nieładnie :(
Zapisane

Słoik

*

Miejsce pobytu:
Gliwice




"Miasto nie jest wielkie, wszyscy gramy razem."

« Odpowiedz #22 : Listopada 05, 2010, 17:49:26 »

JA nie potrafię się przebić przez- beznadziejną moim zdaniem- "Pokochała toma Gordona". Nuda, szlam i kupa syfu:P
Zapisane

"Tylko złe książki mówią, jacy są ich autorzy. Dobre książki mówią, jacy są ich bohaterowie." - A. Sapkowski
NoBoDy_FuN

*

Miejsce pobytu:
Tu, tam, sram, owam.




Tam gdzieś jest mój kwiat..

WWW
« Odpowiedz #23 : Listopada 05, 2010, 21:55:50 »

Im dalej tym bardziej ten bełkot irytuje i z większym zniecirpliwieniem wygląda się końca książki.

Niestety ja nie dotrwałem.

Ech, robicie złą opinię genialnej książce, nieładnie, nieładnie :(

Genialnej w/g Ciebie, a kiszka w/g mnie czy marka, ot kwestia gustu i każdy lubi coś innego.
Zapisane


Człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś dzięki komu dowiaduje się że ta studnia jednak nie ma dna
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #24 : Listopada 05, 2010, 22:12:52 »

Ej, pomijasz zdecydowanie jednego z większych oponentów tego bełkotu. :D HL do pary z GG to skandal na poziomie Jarusia K.  ze swoim Alikiem :D, z tym , że ta druga para to mnie przynajmniej śmieszy. :D
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
NoBoDy_FuN

*

Miejsce pobytu:
Tu, tam, sram, owam.




Tam gdzieś jest mój kwiat..

WWW
« Odpowiedz #25 : Listopada 05, 2010, 22:21:17 »

Heh... sorki Ciacho zapomniałem jak uwielbiasz Grę i Lisey :D:D
Zapisane


Człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś dzięki komu dowiaduje się że ta studnia jednak nie ma dna
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #26 : Listopada 06, 2010, 00:02:32 »

Ja dotrwałem do końca "Historii Lisey", bo nie mam z zwyczaju porzucać książek, choćby nie wiem, jak bardzo bym się z nimi nie męczył. Czekałem, aż coś mnie poruszy, czy zaciekawi. Nie powiem, pod koniec zrobiło się względnie ciekawie - aczkolwiek przewidywalnie - ale bohaterką byłem już tak zirytowany, że trudno mi było przeżyć "coś głębszego".  I jeszcze mała uwaga - po lekturze tej książki odpoczywałem do Kinga prawie 1.5 roku :) W pierwszej trójce najgorszych rzeczy Kinga bym "Historii Lisey" nie zamieścił, do top 10 załapałaby się już spokojnie.

Natomiast nr 2 na mojej liście najgorszych książek Kinga zapewne jest "Ostatni Bastion Barta Dawesa". Inni kandydaci na wicegniota to "Rok wilkołaka" (aczkolwiek trudno mi tą pozycję traktować do końca poważnie) i chyba "Blaze"... i może jeszcze "Oczy smoka", ale sądzę, że to już nieco dalsza pozycja na tej liście. Ale tak naprawdę to kilku książek, których nie wspominam zbyt dobrze, po prostu już nie pamiętam ("Regulatorzy", "Christine", "Bezsenność" i "Talizman") a i niewykluczone, że po lekturze nr 2 zmienię o nich zdanie.
Zapisane
Lisey

*

Miejsce pobytu:
Ełk



« Odpowiedz #27 : Listopada 08, 2010, 21:41:50 »

Rani me serce i duszę Wasze ubolewanie nad Historią Lisey. według mnie jedna z lepszych. Ma King co tu ukrywać kilka słabszych pozycji- co tu duzo pisać, i najlepszym się zdarza. Moim największym rozczarowaniem było To. Za długie, King niestety przekombinował..
Zapisane

Lisey
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #28 : Listopada 08, 2010, 21:52:15 »

"To"? Jedną z najgorszych? Czy ja czytałem inną książkę? Bo nie wiem :D:D dla mnie "To" jest jednym z lepszych. Może końcówka nie powala -wszyscy wiemy o co chodzi - to sama postać Tego, to skąd się To wzięło... w mordę jeża.
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
ciach_eemuu_ciach

*

Miejsce pobytu:
Łaziska Średnie

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Where is Jessica Hyde?

« Odpowiedz #29 : Listopada 08, 2010, 22:05:09 »

Mnie "To" trochę rozczarowało. Nie jest to zła pozycja ale moim zdaniem do podium daleko. No ale fakt faktem najgorszą książką Kinga na pewno nie jest.
Zapisane
UpTheIrons

*

Miejsce pobytu:
Gdańsk




owls are not what they seem

« Odpowiedz #30 : Listopada 08, 2010, 22:21:05 »

Moim największym rozczarowaniem było To.
:o
Zapisane
ciach_eemuu_ciach

*

Miejsce pobytu:
Łaziska Średnie

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Where is Jessica Hyde?

« Odpowiedz #31 : Listopada 08, 2010, 23:17:51 »

UpTheIrons
Co cię tak dziwi? Przecież dla Ciebie najgorszy jest "Wielki Marsz". Co wcale nie jest mniejszym dziwactwem od tego, że komuś nie podoba się "To". Moim zdaniem nawet jest większym odchyleniem od normy :D
Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #32 : Listopada 08, 2010, 23:36:29 »

UpTheIrons
Co cię tak dziwi? Przecież dla Ciebie najgorszy jest "Wielki Marsz". Co wcale nie jest mniejszym dziwactwem od tego, że komuś nie podoba się "To".

Piękny argument :D UpTheIrons proponuję jeszcze raz za jakiś czas o trzeźwym umyśle podejść do "Wielkiego marszu" ,bo nie wierzę,  że ktoś uważa tą pozycję za najgorszą. :) To już nawet Dud i Bartek, przyznają, że WM to jest coś osobliwego. ;)
« Ostatnia zmiana: Listopada 08, 2010, 23:38:23 wysłane przez Ciacho » Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
chiyeko

*

Miejsce pobytu:
Olkusz

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #33 : Listopada 09, 2010, 10:47:11 »

Dokładnie, ja rozumiem, że Wielki Marsz może nie przypaść do gustu, ale żeby od razu najgorsza...? XD no way.. ;P
Zapisane

"Niezmienny scenariusz naszych czasów:
apokalipsa zagraża... lecz nie następuje. I zagraża nadal."
UpTheIrons

*

Miejsce pobytu:
Gdańsk




owls are not what they seem

« Odpowiedz #34 : Listopada 09, 2010, 13:58:18 »

Każdy pisze o "To", że jest to "arcydzieło", "bardzo dobra książka" lub chociaz "dobra", a tu się pojawiło, że najgorsza - dlatego się zdziwiłam. Przecież nikomu nie zarzuciłam "jak mogło ci się To nie podobac?" bo sama wielką zwolenniczką nie jestem.
Zapisane
marek8210

*

Miejsce pobytu:
Bytom




« Odpowiedz #35 : Listopada 09, 2010, 15:49:51 »

Ja to bym od razu za takie herezje odnośnie "Tego" czy "Wielkiego Marszu" zarzucił automatycznego dożywotniego bana  Anioł
Zapisane

Potraktuj lekturę tak jak wyprawę w nieznane. Poruszaj się bez mapy, rysuj za to własną, w miarę jak posuwasz się naprzód.
Bartek

*

Miejsce pobytu:
Białystok / Kraków




Nahallac

« Odpowiedz #36 : Listopada 09, 2010, 15:55:28 »

Kurczę, a ja nie rozumiem tych zachwytów nad Tym. Przeciętniak, na dodatek z infantylnym zakończeniem. :P
No i nikogo nie straszę banem za wieszanie psów na HL ;)
Zapisane

Lisey

*

Miejsce pobytu:
Ełk



« Odpowiedz #37 : Listopada 10, 2010, 22:09:43 »

Ogólnie pomysł na "To" był dobry. Mogło z tego powstać coś super ale niestety tak jak już pisałam przekombinowane, kupy się za bardzo nie trzyma. ale to moja subiektywna opinia.  Jedno natomiast jest pewne- SSSSSSSSStrasznie się boje klaunów po lekturze "Tego"
Zapisane

Lisey
NoBoDy_FuN

*

Miejsce pobytu:
Tu, tam, sram, owam.




Tam gdzieś jest mój kwiat..

WWW
« Odpowiedz #38 : Listopada 10, 2010, 23:32:22 »

UpTheIrons proponuję jeszcze raz za jakiś czas o trzeźwym umyśle podejść do "Wielkiego marszu" ,bo nie wierzę,  że ktoś uważa tą pozycję za najgorszą.  To już nawet Dud i Bartek, przyznają, że WM to jest coś osobliwego.

Okazuje się że różni dziwacy tutaj bywają ;)

Natomiast nr 2 na mojej liście najgorszych książek Kinga zapewne jest "Ostatni Bastion Barta Dawesa".

Absolutnie się zgadzam. Jak uzasadniałem, nie trafiła do mnie w żaden sposób.

Ogólnie pomysł na "To" był dobry. Mogło z tego powstać coś super ale niestety tak jak już pisałam przekombinowane, kupy się za bardzo nie trzyma.

Właśnie że genialny pomysł z retrospekcjami i mieszaniem. Zakończenie jest... jakie jest, ale już wolę takie niż np w Bastionie. Ten to był przekombinowany i infantylny jak cała powieść, a traktowała o dorosłych, a nie dziecięcych lękach.
Zapisane


Człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś dzięki komu dowiaduje się że ta studnia jednak nie ma dna
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #39 : Listopada 11, 2010, 00:40:25 »

Kurczę, a ja nie rozumiem tych zachwytów nad Tym. Przeciętniak, na dodatek z infantylnym zakończeniem. :P

.... i Ty też będziesz pływał ;)
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 ... 11   Do góry
Drukuj
Skocz do:  

Black Rain by Crip Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines XHTML | CSS