Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane
Strony: [1] 2 3 ... 5   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Miasteczko Salem  (Przeczytany 43460 razy)
nocny
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




WWW
« : Sierpnia 30, 2010, 17:19:00 »



Rok wydania: 1975

W prowincjonalnym amerykańskim miasteczku zaczynają dziać się rzeczy niepojęte i przerażające. Znikają bądź umierają w dziwnych okolicznościach dzieci i dorośli, jedna śmierć pociąga za sobą drugą. Czyżby Salem było nawiedzone przez złe moce? Kilku śmiałków, którym przewodzi mały chłopiec, wydaje im pełną determinacji walkę.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 30, 2010, 18:46:17 wysłane przez nocny » Zapisane
Bananos

*



« Odpowiedz #1 : Września 08, 2010, 17:53:32 »

Niby błahy temat, wampiry, jednak King umiał z tego zrobić ciekawe opowiadanie.
Dobra powieść jednak nie jest u mnie na pierwszym miejscu.
Zapisane
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #2 : Września 08, 2010, 17:58:49 »

Dla mnie średniak Kinga, naprawdę nic szczególnego, ani ciekawy ani nudny. Ani żadnych specjalnie super bohaterów i groza jakaś taka sobie. Zakończenie też nie szczególne. Nudne i tyle.
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
pływus

*

Miejsce pobytu:
Knurów




WWW
« Odpowiedz #3 : Września 08, 2010, 18:18:21 »

To jedna z pierwszych książek Kinga jaką miałem przyjemność czytać :) Nigdy nie lubiłem historyjek o wampirach, ale w tej książce bardzo fajnie został ten główny wątek ujęty.Książka według mojej ogólnej oceny jest niezła, kryje w sobie taką nutkę tajemniczości.Zakończenie może nie jest urzekające, ale muszę przyznać, że bardzo mnie zaskoczyło.
Zapisane

"Uśmiech to taka krzywizna, która prostuje wiele spraw".
marek8210

*

Miejsce pobytu:
Bytom




« Odpowiedz #4 : Września 08, 2010, 18:34:13 »

Powieść jest znakomita. Atmosfera troszkę jak w "Sklepiku z marzeniami" z domieszką wampira :) Trudno powiedzieć coś o Miasteczku negatywnego. Świetni bohaterowie, dynamiczna akcja, groza, i te niesamowite coś co sprawia, że ciężko się oderwać od lektury. W moim prywatnym rankingu okolice 10-15 miejsca wśród książek Stephena.
Zapisane

Potraktuj lekturę tak jak wyprawę w nieznane. Poruszaj się bez mapy, rysuj za to własną, w miarę jak posuwasz się naprzód.
UpTheIrons

*

Miejsce pobytu:
Gdańsk




owls are not what they seem

« Odpowiedz #5 : Września 08, 2010, 19:17:36 »

Książkę tą dosłownie pochłonęłam ;-) ani razu się nie nudziłam, bardzo mnie wciągnęła - pod tym względem bomba. Tylko jak dla mnie trochę za krótka, i brakuje mi głębszych psychologicznych opisów postaci, do których zdążył mnie już King przyzwyczaic :-)
Zapisane
Master

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #6 : Września 08, 2010, 20:33:41 »

Rewelacyjna książka. Niesamowicie się przy niej bawiłem, jedna z najlepszych rzeczy, jakie stworzył. Temat wałkowany milion razy, ale jednak King potrafił tchnąć nowego ducha w jednen z najbardziej charakterystycznych symboli pop-kultury.
W mojej opinii mistrzostwo :)
Zapisane
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #7 : Września 09, 2010, 11:16:48 »

Mój pierwszy King, czytany przed 15 laty... Ech, wchłonęła mnie ta książka całkowicie. Aczkolwiek nie wiadomo, jak będzie teraz, gdy do niej wrócę. Dla mnie ciekawe jest to, że to niby opowieść o wampirach, ale podana w sposób charakterystyczny dla opowieści...bo ja wiem? O zarazie?
Zapisane
ciach_eemuu_ciach

*

Miejsce pobytu:
Łaziska Średnie

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Where is Jessica Hyde?

« Odpowiedz #8 : Września 10, 2010, 17:37:56 »

Moje największe kingowe rozczarowanie. Moim zdaniem książka jest kiepska (co najwyżej średnia). Wątek główny wydał mi się nielogiczny, same wampiry mało straszne (a podobno to jedna z najstraszniejszych książek Kinga), a główne postacie płaskie i nieciekawe. Do tego dochodzi nuda i słabe zakończenie (w sumie na poziomie książki). Gdyby to był mój pierwszy King to bym się głęboko zastanowił czy kontynuować poznawanie twórczości tego autora. Może jakbym przeczytał "Miasteczko Salem" jak byłem młodszy to byłoby inaczej. To jednak gdybanie. Pewnie napotkam jeszcze gorsze książki Mistrza (przeczytałem dopiero 15) ale jak na razie to "Miasteczko Salem" zajmuje zasłużone ostatnie miejsce. I raczej do niej już nie wrócę.
« Ostatnia zmiana: Września 10, 2010, 19:38:29 wysłane przez ciach_eemuu_ciach » Zapisane
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #9 : Września 10, 2010, 18:38:06 »

Mnie ta książka nie zachwyciła. Wszystko się działo szybko, nie zdążyłam się wkręcić ani polubić bohaterów żadnych, zresztą byli jak dla mnie nijacy. Przynajmniej miałam zajęcie na praktykach, ale to chyba jedyny plus tej książki jak dla mnie :D Nic ciekawego jednym słowem
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
Słoik

*

Miejsce pobytu:
Gliwice




"Miasto nie jest wielkie, wszyscy gramy razem."

« Odpowiedz #10 : Września 11, 2010, 07:58:22 »

Tę książkę czytałem dość dawno, pamiętam że nie umiałem się "wgryźć". Początek mnie nudził. Możliwe, że  lubie te książkę, ponieważ byłą jedną z pierwszych Kinga w moim wypadku i czytałem ją kiedyś, a kiedyś było lepiej, wiadomo ;) Dziś zaczynam czytać wersję Ilustrowaną, przypomnę sobie tę powieść.
Zapisane

"Tylko złe książki mówią, jacy są ich autorzy. Dobre książki mówią, jacy są ich bohaterowie." - A. Sapkowski
NoBoDy_FuN

*

Miejsce pobytu:
Tu, tam, sram, owam.




Tam gdzieś jest mój kwiat..

WWW
« Odpowiedz #11 : Września 17, 2010, 23:32:33 »

"...z obietnicami, których nie można dotrzymać"
Ta książka jest jak dedykacja. Widać że autor dużo obiecuje, a wydawca na okładce jeszcze więcej. Infantylna i z perspektywy czasu, to myślę, że tylko na amerykański rynek pisana żeby się wybić. Nie przemawia do mnie, że "wielkie wampirze zło" pokonuje wsiowy morel, który wyjechał z miasta i zrobił karierę, ale dalej sika po nocach, bo jak był mały to widział wisielca i do dziś nie umie sobie z tym poradzić.

Ktoś wraca do miasta rodzinnego. Bał się, przełamał, zwyciężył. Schemat miliona filmów klasy B.
Jeszcze na dokładkę ta otoczka kultowości, wydanie rocznicowe, z bonusem jak film na DVD.
Schematyczna, nic nie wnosząca nowego, marna powieść dojona aż do bólu.
Ścisła końcówka Kinga, biorąc pod uwagę ile świetnych historii udało mu się spłodzić.

Jest tylko nadzieja na coś co później stało się marką Kinga. Opis małej społeczności, ale jeszcze nie w tej powieści.
Zapisane


Człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś dzięki komu dowiaduje się że ta studnia jednak nie ma dna
lopoczopo

*

Miejsce pobytu:
Rogów




« Odpowiedz #12 : Września 19, 2010, 22:34:14 »

Książka baaardzo przypadła mi do gustu. Podobnie jak w Pod Kopułą można by powiedzie że główny wątek jest tylko nicią zszywającą tysiące mniej i bardziej udanych wątków
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zresztą jedyna powieść (powieść- bo po "czarnym ludzie" w nocy miałem ciary na plecach) Kinga po której bałem się zasnąć.
Zapisane
Słoik

*

Miejsce pobytu:
Gliwice




"Miasto nie jest wielkie, wszyscy gramy razem."

« Odpowiedz #13 : Września 20, 2010, 22:55:06 »

Moim zdaniem Miasteczko Salem jest w twórczości Kinga tym, czym w twórczości Metalliki jest Kill'em All. Wiadomo, potem było MAster of Puppets, lepsze i dojrzalsze. Ale początki... To jednak jest to coś.
Zapisane

"Tylko złe książki mówią, jacy są ich autorzy. Dobre książki mówią, jacy są ich bohaterowie." - A. Sapkowski
Asia

*

Miejsce pobytu:
Bydgoszcz




« Odpowiedz #14 : Września 24, 2010, 18:07:55 »

"Miasteczko Salem" była moją pierwszą książką Kinga, wcześniej słyszałam o niej wiele bardzo dobrych recenzji, kupiłam, przeczytałam i..... zawiodłam się... liczyłam na coś więcej, myślałam, że będzie straszniej....:)

ale nie poddałam się, później kupiłam "Lśnienie" i dopiero po tej książce zakochałam się w Kingu, miłość trwa do dziś:)
Zapisane
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #15 : Września 30, 2010, 16:58:34 »

Nie przepadam za historiami o wampirach, więc średnio przypadła mi do gustu ta książka. Ot, do przeczytania. Nie nudziłam się specjalnie czytając ją, ale porwać też mnie nie porwała.
Duży plus za to, że jak czytałam ją w nocy (a leżałam sobie na wprost okna) to myślałam cały czas o tym, że
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
Słoik

*

Miejsce pobytu:
Gliwice




"Miasto nie jest wielkie, wszyscy gramy razem."

« Odpowiedz #16 : Września 30, 2010, 20:41:34 »

Najlepsze jest to, że King w tej książce tworzy archetyp małego miasteczka, co będzie doskonalił w następnych dziełach.
Zapisane

"Tylko złe książki mówią, jacy są ich autorzy. Dobre książki mówią, jacy są ich bohaterowie." - A. Sapkowski
Stebbins

*

Miejsce pobytu:
Dorne




WAR is NOT the ANSWER

« Odpowiedz #17 : Października 01, 2010, 00:02:58 »

Banalna wypowiedz ale musze to napisac z szacunku dla ksiązki.

"miasteczko salem" to mój 1szy King, 1sza ksiazka przeczytana dla przyjemnosci (dosc pozno wiekowo :P). Jako nie lubiący czytać, ani nie lubiący horrów chlopak sie gnalem po tą ksiazke i zmienil mi sie swiat :P Powaznie :)

Stephenowi Kingowi i tej ksiązce nalzey sie w moim serduszku specjalne miejsce, serio zmienila mnie ta ksiazka :D

ps. najstraszniejszy moment- dzieciak wapir przy oknie na pietrze!! f*ck!! przez 3 dni wieczorem (glownie o tych porach czytalem) nie spogladalem w kierunku okna bo sie balem...

Zapisane

"Podróż donikąd też zaczyna sie od pierwszego kroku."

(Ch. Palahniuk 'Rozbitek')
Belial

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




« Odpowiedz #18 : Listopada 24, 2010, 08:28:37 »

Witam dopiero się zarejestrowałem i nie mogłem ominąć tematu o Miasteczku , mam nadzieję że temat nie umarł bo jest o czym popisać. "Miasteczko Salem" czytałem jako pierwszy horror S.Kinga.Byłem wtedy pod wrażeniem horrorów Mastertona ale wracając do tematu . Miałem obawy co do tej książki że wampiry będą nowoczesne , jeżdżące samochodami , używające broni itd zapewne wiecie o co mi chodzi. Na szczęście tak nie jest ,wampiry są tam wampirami owianymi tajemnicą i przesądami.Rewelacyjny opis miasteczka i jego mieszkańców , który może znudzić co bardziej niecierpliwych czytelników ale bez tego nie odczujemy atmosfery miasta ,która ewentualny spojler zmienia się po przybyciu Strakera i po dostarczeniu do Domu Marstenów tajemniczej skrzyni zmienia się powoli ale wyczuwalnie.Czuć że coś jest bardzo nie w porządku. Podobało mi się też że ludzie , którzy uważają się za trzeźwo myślących niedopuszczających do siebie myśli o wampirach jednak zamykają okna i noszą krzyżyki w sumie jakby nie wiedząc dlaczego.Miasteczko Salem napisane jest tak jak powinien napisany być dobry mroczny horror , nie ma tam może litrów krwi ,bestialskiej przemocy ale jest coś znacznie gorszego ,mrok , smutek , żal , bezsilność i strach ,który powoli ogarnia całe miasto. Co do bohaterów wszystkich lubię ale najbardziej przypadli mi do gustu :Mark Petrie i dr.James Cody. Może to niektórym wydać się śmieszne ale polubiłem to miasto i jego mieszkańców. Często wracam do Miasteczka Salem i zawsze z satysfakcją .
Zapisane

Dzieci Nocy idą po Ciebie
Zolw

*

Miejsce pobytu:
Gdynia




« Odpowiedz #19 : Listopada 26, 2010, 20:46:31 »

Mi też Miasteczko Salem się podobało, może nie ze względu na temat ale właśnie na stworzony mój ulubiony klimat, małe miasteczko na odludziu, wszyscy mieszkańcy się znają i teraz pojawia się coś mrocznego i tajemniczego... Fajne odniesienie do tej powieści znalazłem w zbiorze Nocna Zmiana, a konkretnie - Ktoś na Drodze, tam akcja dzieje się zimą, a to juz dla mnie idealny klimat jaki może autor stworzyć.
Zapisane

,,Nie żałuję ani sekundy swojego życia. Gdybym miał urodzić się na nowo, zrobiłbym wszystko dokładnie tak samo" - Freddie Mercury.
Strony: [1] 2 3 ... 5   Do góry
Drukuj
Skocz do:  

Black Rain by Crip Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines XHTML | CSS