Gotham Cafe

Oficjalne fora serwisów => Książki => Wątek zaczęty przez: nocny on Sierpnia 31, 2010, 20:42:07



Tytuł: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Sierpnia 31, 2010, 20:42:07
(http://img837.imageshack.us/img837/5374/czarnanocus2.jpg)

Rok wydania: 2010

"Wierzę w to, że w każdym człowieku jest drugi człowiek, obcy..." napisał Wilfred Leland James na pierwszych stronach swojego emocjonującego wyznania, które tworzy 1922, pierwszą z czterech niezwykle mrocznych, fascynujących opowieści Stephena Kinga, połączonych tematem kary. Dla Jamesa ów obcy budzi się gdy jego żona Arlette proponuje sprzedanie rodzinnego domu i wyjazd do Omaha wprawiając w ruch makabryczną spiralę morderstwa i szaleństwa.

W Big Driver tajemnicza pisarka o imieniu Tess spotyka nieznajomego podczas długiej drogi do Massachusetts kiedy jedzie skrótem do domu ze spotkania klubu książki. Zgwałcona i porzucona na śmierć Tess obmyśla zemstę, która postawi ją twarzą w twarz z kolejnym obcym: tym wewnątrz niej samej.

Fair Extension, najkrótsza z opowieści jest prawdopodobnie najbardziej nieprzyjemną i najzabawniejszą ze wszystkich. Zawarcie paktu z diabłem nie tylko ratuje Harry'ego Streetera od raka ale też bogato wynagradza za życie pełne urazy.

Kiedy mąż Darcy Anderson wyjeżdża w kolejną podróż służbową, ona udaje się do garażu szukając baterii. Potyka się o pudełko pod stołem i odkrywa obcego wewnątrz swojego męża. To przerażające odkrycie oddane z jeżącą włosy intensywnością definitywnie kończy dobre małżeństwo - Good Marriage.

Podobnie jak 'Cztery pory roku' i '4 po północy', które stworzyły takie filmowe hity jak 'Skazani na Shawshank' i 'Stań przy mnie', 'Czarna bezgwiezdna noc' dowodzi, że Stephen King to mistrz długich opowieści.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: pływus on Września 05, 2010, 12:43:43
Czytając recenzje książka zapowiada się nawet, nawet...
Co się tyczy natomiast okładki jest słaba  :pff4: Ale mam nadzieje, że treść książki to wszystko wynagrodzi. :D Czekam z niecierpliwością!


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Września 05, 2010, 12:45:08
Okładka nie jest zła jak dla mnie - całkiem fajnie się prezentuje. Zresztą, polska pewnie będzie raczej inna...


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Września 05, 2010, 12:48:37
A ja cały czas czekam na grzbiet i tylną okładkę i liczę, że jako całość czymś nas jeszcze zaskoczą. Ostatnie amerykańskie wydania Kinga w większości takie były. Bardzo źle prezentowały się na skanach, a jako całość już znacznie lepiej. Na razie, od czasu publikacji tej okładki, cały czas mam wrażenie, że na tylnej okładce będzie ludzka postać ułożona w cyfrę 1 i całość złoży się w 19, ale domyślam się, że będzie coś zupełnie innego :D Po prostu jak widzę coś zbliżonego do 9 to mój umysł sam tworzy 19 :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Duddits on Września 05, 2010, 12:51:18
Książkę wydaje Albatros więc lepszej okładki raczej nie uświadczymy...


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Września 05, 2010, 12:57:50
Książkę wydaje Albatros więc lepszej okładki raczej nie uświadczymy...

o tym nie wiedziałem, bo ostatnio nie byłem na bierząco.
Miejmy nadzieję, że Albatros po prostu zerżnie obrazek z orginału, bo jak już wydawnictwo samo coś kombinuje to nie bardzo mu to wychodzi ...


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Duddits on Września 05, 2010, 13:03:00
Miejmy nadzieję, że Albatros po prostu zerżnie obrazek z orginału...
Nie wiem czy się nie mylę ale jedyną okładkę, która można uznać za zerznięta to "Zielona Mila" w wersji pocket. Zerżniętą z filmu oczywiście.
Edit. Oczywiście od Albatrosa.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Września 05, 2010, 13:03:43
A obrazek z oryginału jest właśnie bardzo "albatrosowy". Dla mnie mocno prawdopodobne, że pan Kopalski narysuje go na nowo, a Albatros da to na białym tle z jakąś durną czcionką w tytule. Było już słoneczko to teraz czas na księżycek do kompletu :D

A ja już jestem daleki od gloryfikowania Prósa. Oni teraz nawiązali współpracę z Dark Crayon (tymi od Fabryki słów i całej polskiej fantastyki) i najwyraźniej idą w nowym kierunku. Nie zdziwiłbym się gdyby wraz z nowym Kingiem z tego wydawnictwo pojawiła się nowa seria z nową szatą graficzną.

Nie wiem czy się nie mylę ale jedyna okładkę, która można uznać za zerznięta to "Zielona Mila" w wersji pocket. Zerżniętą z filmu oczywiście.

Mroczna Wieża 5 zerżnięta z Bastionu
Po zachodzie słońca zerżnięta z audiobooka Piernikowa...

a w dawnych latach

Nocna zmiana zerżnięta z Dolores Claiborbne


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Duddits on Września 05, 2010, 13:07:01
Zapomniałeś chyba o pięknym arcie zdobiącym "Uciekiniera" ;) Kingowy Prus bez Chonga?
Edit. No tak. Co do Bastionu to nie wiedziałem.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: SickBastard on Września 05, 2010, 13:21:15
A ja liczę, że Albatros wyda tą książkę bardzo ładnie. Mam ich 3 premiery teraz w domu i każda jest świetna. Jedna ("Pod piracką flagą" Crichtona) ma ilustrację okładkową autorstwa Kopalskiego i uważam, że to od lat nie zrobił lepszej. Na dodatek widziałem ostatnią książkę Kena Folletta wydaną przez Albatros. Jest w twardej oprawie i mimo iż ta powieść podobno nie zachwyca zawartością, to jakość wydania jest nieporównywalnie lepsza od tego co to wydawnictwo jeszcze serwowało czytelnikom przed rokiem. Zresztą te w miękkiej, które mam też się diametralnie różnią (większy format, skrzydełka, zadrukowane wewnętrzne strony okładek i ilustracje wypełniające całą stronę okładki).

Ale wracając do samej książki... teraz przeczytałem pierwszy raz jej opis i dawno mnie tak King nie zaintrygował jak tutaj. Autentycznie chyba najbardziej wyczekiwana premiera tego autora.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Września 05, 2010, 13:23:32
Sick, ale właśnie Albatros o dziwo inne książki wydaje bardzo ładnie.  Ten King ma u niego tylko pecha. Nic innego nie wydaje tak brzydko. Tak było zawsze więc nie sądzę by się teraz zmieniło.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: SickBastard on Września 05, 2010, 13:33:04
A ja się nie zgadzam. Mam teraz sporo Albatrosów w domu i poza poketami i serią Cobena to oni raczej brzydko wydawali książki. A już apogeum brzydoty to ich seria z imieniem i nazwiskiem autora pisanym z małej litery (tutaj też był King... przynajmniej "Komórka" i "Po zachodzie słońca", bo akurat te mam). Teraz to się naprawdę zmieniło.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Yave on Września 05, 2010, 13:35:33
Z niecierpliwością czekam na "Czarną bezgwiezdną noc" ale jak już na starym forum mówiłem nie za bardzo odpowiada mi tytuł, jakim cudem można "full dark" przetłumaczyć na "czarna" to ja nie rozumiem.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Duddits on Września 05, 2010, 13:38:15
Wszystko w nowych Albatrosach (nie poketach) jest z małej litery.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: SickBastard on Września 05, 2010, 13:51:44
Może było. Teraz nie jest.

(http://img64.imageshack.us/img64/4910/zdjcie006o.th.jpg) (http://img64.imageshack.us/i/zdjcie006o.jpg/)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Duddits on Września 05, 2010, 13:56:23
To się nie zrozumieliśmy. Chodziło mi samego Kinga.
Edit. No i wyjątkiem jest Komórka i PZS. Ale to już w ogóle nie standardowa czcionka na grzbietach. Można by powiedzieć brak konsekwencji chociaż wygląda ładnie.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: randalflag on Września 05, 2010, 20:31:09
przeciez wszyscy dobrze wiemy ze jakkolwiek ona nie bedzie wygladac kazdy poleci natychmiast do ksiegarni i wroci do domu z wypiekami na twarzy :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ingo on Września 05, 2010, 20:47:33
Ale wracając do samej książki... teraz przeczytałem pierwszy raz jej opis i dawno mnie tak King nie zaintrygował jak tutaj. Autentycznie chyba najbardziej wyczekiwana premiera tego autora.

Mam zupełnie na odwrót :D Niby mam na tapecie w kompie okładkę tej książki od momentu jak ujrzała światło dzienne (i mi się tam ona podoba :P ), ale kompletnie nie odliczam dni do jej premiery, jak to było przy poprzednich książkach. W sumie nie rozumiem dlaczego tak mam. Chyba bym po prostu wolał coś dłuższego niż cztery nowelki...


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Września 06, 2010, 09:21:16
Powiem tylko tyle, iż wiele sobie po tej książce obiecuję, gdyż dotychczasowe tego typu twory (czyli "Cztery pory roku" i "4 po północy" były bardzo dobre. Inna sprawa, że te krótkie opisy tekstów zawartych w książce brzmią... cokolwiek osobliwie.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: UpTheIrons on Października 01, 2010, 23:32:11
Co się tyczy natomiast okładki jest słaba  :pff4:
Mnie się natomiast ta okładka bardzo podoba! po prostu bomba. Nigdy nie zwracam właściwie uwagi na okładki - jaka jest taka jest, nie oceniam jej, ale ta mnie po prostu urzekła i nie mogę się doczekac : D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Października 08, 2010, 12:41:03
trailer książki (http://www.stephenking.com/promo/full_dark_no_stars/fdns/commercial.html)

Amerykanie ponownie zrobili świetny trailer książki Kinga, chociaż nic już pewnie nigdy nie dorówna trailerowi 'Ręki mistrza' ale i tak jest dobry poziom i świetna realizacja. tym razem filmik bardzo prosty ale i tak zrobił na mnie wrażenie.

do światowej premiery został miesiąc!


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Października 08, 2010, 13:08:25
Nie wiem dla mnie jakiś taki. Mysz? Jakieś inne rzeczy/ludzie, którzy po prostu przypominali mi bohaterów innych jego książek. O to chodzi w tym?


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Października 09, 2010, 00:56:52
Zwiastun fajny, a książka... już to klepałem, jak tylko pojawiło się info i nie zmieniłem nastawienia. To będzie dobra pozycja, bo o ile King czasem zawodzi w opowiadaniach, to zbiory nowel ma rewelacyjne i jeszcze mu się nie zdarzyło potknięcie, żeby wydać słaby.
Czekam cierpliwie i bankowo zakupię w dzień premiery u nas, bo nic racjonalnego nie przemawia za tym, żeby to był słaby zbiór.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: XYZ on Października 09, 2010, 16:01:08
Prawdopodobnie będzie to moja pierwsza przeczytana książka Kinga ze zbiorem nowel :D Okładka mi się średnio podoba, jak większość okładek tworzonych za granicą. Trailer świetny, klimatyczny, tylko że troszkę za krótki :(  Czekam z niecierpliwością na premierę książki w Polsce...  :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: chiyeko on Października 09, 2010, 20:05:46
A moja to będzie pierwsza książka zakupiona od razu po premierze :) z opisów nowele wydają się ciekawe, poczekamy zobaczymy ;D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: stefaniakrol on Października 14, 2010, 09:13:02
nie wiem, ale ja z niecierpliwością czekam na tę książkę. kopuła spowodowała u mnie regres czytelniczy, więc wiele wrażeń i emocji [tylko pozytywnych] sobie po Nocy obiecuję :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: UpTheIrons on Października 14, 2010, 11:23:33
po wysłuchaniu fragmentu 1922 stąd http://fulldarknostarsbook.com/ , nie mogę się doczekac więcej :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Agrawkaaa on Października 14, 2010, 15:48:30
Mnie się natomiast ta okładka bardzo podoba! po prostu bomba. Nigdy nie zwracam właściwie uwagi na okładki - jaka jest taka jest, nie oceniam jej, ale ta mnie po prostu urzekła i nie mogę się doczekac : D

Popieram, jak dla mnie również całkiem niezła,
ale jak to mówią nie należy oceniać książki po okładce.

Opisy zachęcające, ja osobiście nie mogę doczekać się premiery ;)



Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Jacek on Października 20, 2010, 11:35:37
A ciekawe, jaka jest szansa, że w końcu King wyjdzie w twardej okładce. Bo Albatros wydaje prawie wszystko w twardej, oprócz tego co trzeba, czyli np Koontza i Kinga właśnie. Ja standardowo będę celował w książkę od razu w dzień premiery, a mój grafik czytelniczy tak ustawie, żeby akurat skończyć poprzednią książkę i jechać z nowym Kingiem!


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Agrawkaaa on Października 22, 2010, 11:35:55
No w sumie jedyna polska pozycja Kinga w twardej oprawie jaką posiadam to `Zielona mila`.
W sumie mogliby coś wypuścić...

Apropo wątku, grafiki z wydań specjalnych są rewelacyjne *.*
Gdyby jeszcze było mnie stać ;P


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Października 22, 2010, 12:10:40
Przecież Prós swego czasu wydał masę rzeczy w twardych...a wcześniej Prima.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Października 22, 2010, 12:46:29
Jeśli chodzi o okładki limitowane to najbardziej podoba mi się ta środkowa za 350 $. ŁAdniejszy grzbiet niż w najtańszej i lepiej ułozone okładki. Choć ogólnie podoba mi się zabawa z przestawianiem ujęć i odbić. A tak na marginesie to koncepcja tego wydania przypomina mi pierwsze amerykańskie wydanie :Wszystko jest wzgledne" gdzie też na froncie był ładny biały stół, a na tyle wersja zmasakrowana.

Co się zaś tyczy ilustracji z limitowanych wydań to zanim jeszcze przeczytałem nazwiska autorów wskazałem to co mi się najbardziej podoba i okazało się, że był to Vincent Chong. Ten koles jest dla mnie niesamowity.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Października 22, 2010, 14:40:16
Też lubię okładki Chonga, chociaż odnoszę wrażenie, że jest w tym co tworzy odrobinę jednostajny.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: pływus on Października 22, 2010, 15:20:27
Nie jednostajny, tylko oryginalny  ;)
Ma swój styl i się go trzyma, dopracowuje.Co się tyczy limitowanych wydań książki 'Czarnej' to kurcze z  miłą chęcią skusiłbym się na wszystkie :D :D ale niestety za dużo kasiurki łącznie kosztują.Napewno myślę nad kupnem tego wydania za 350 $ dla mnie jest rewelacyjne :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ingo on Października 22, 2010, 15:39:28
To się lepiej pospiesz, bo one się rozejdą baaaardzo szybko ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Października 23, 2010, 01:08:47
Ta najdroższa rozeszła się jakoś chyba po 2 godzinach. Ta druga chyba tez jest już na wykończeniu.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: pływus on Listopada 09, 2010, 20:53:18
A do mnie właśnie dotarła  :D :D :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Listopada 09, 2010, 21:06:17
A jakby ktoś chciał obejrzeć to ja wklejam linki:

- Blog Plywusa (http://stephenking8.blogspot.com/2010/11/full-dark-no-stars.html)
- Pełna obwoluta na Fejsie (http://www.facebook.com/?ref=logo#!/photo.php?fbid=143987938981896&set=a.136437036403653.22035.100001120723919)



Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Listopada 10, 2010, 23:40:36
No pływus pogratulować zakupu. Że też w Stanach, czy na Wyspach opłaca się wydać książkę Kinga na twardo z obwolutą, a u nas nie.

Za cholerę w takim razie nie rozumiem co ma symbolizować ta powyginana panna na okładce - któreś opowiadanie coś ma z 9, czy po prostu ktoś sobie pomyślał, że ot tak sobie dam to na front.

Mando wrzucilibyście okładkę na SK, bo są jeszcze normalni ludzie, którzy nie mają konta na Facebook.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Deliveria.pl on Listopada 22, 2010, 09:47:44
Witamy serdecznie,

zainteresowanych wydaniem Full Dark, No Stars w twardej oprawie a także innymi książkami po angielsku zapraszamy na Allegro.
http://allegro.pl/full-dark-no-stars-stephen-king-nowa-i1331114120.html

--
pozdrawiamy
zespół Deliveria.pl
deliveria.pl (http://deliveria.pl)



Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Lutego 12, 2011, 13:40:07
Może głupie pytanie ale... kiedy ta książka u nas wyjdzie?


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: marczewek on Lutego 12, 2011, 14:14:39
http://www.stephenking.pl/roz_aktualnosci_01.html


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: burial on Lutego 27, 2011, 18:57:07
A ja cały czas czekam na grzbiet i tylną okładkę i liczę, że jako całość czymś nas jeszcze zaskoczą. (...) Na razie, od czasu publikacji tej okładki, cały czas mam wrażenie, że na tylnej okładce będzie ludzka postać ułożona w cyfrę 1 i całość złoży się w 19, ale domyślam się, że będzie coś zupełnie innego :D Po prostu jak widzę coś zbliżonego do 9 to mój umysł sam tworzy 19 :D

Mi się podoba - nie nawiązuje do konkretnego opowiadania - ot po prostu jest...
Oczywiście już wiemy jak wygląda ta okładka w rzeczywistości i nie ma tej "jedynki" - bo i czemu miałaby byc jedynka skoro to DZIEWIATY zbior opowiadań Kinga i "9" na okładce jest jak najbardziej na miejscu.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Emilio on Marca 12, 2011, 02:19:47
Okładka może być, choć szału nie robi. Jednak po beznadziejnej okładce "po zachodzie słonca" ta jawi sie jak arcydzieło :haha:


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Marca 12, 2011, 02:31:48
Ale co widziałeś już gdzieś polską wersję czy o oryginalnej piszesz? Bo polska na razie jest w pierwszej fazie produkcji i zapowiada się słabo, ale kto wie, może gdzieś ją Albatros już umieścił i widziałeś. Jeśli tak to to pierwszy projekt dopiero.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Jacek on Marca 24, 2011, 14:19:20
Prosto ze strony facebookowej Albatrosa - premiera 18.05.2011

Zbiór 4 minipowieści mistrza grozy, które ujawniają jedną wspólną tajemnicę ? ciemną stronę każdego z nas. "Wierzę w to, że w każdym człowieku jest drugi człowiek, obcy..." napisał Wilfred Leland James bohater pierwszego opowiadania, zatytułowanego ?1922". Stephen King kolejny raz dowodzi, że jest mistrzem mrocznych opowieści. Niezwykłe nowele, połączone tematem kary.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Marca 24, 2011, 14:23:00
Ale nakićkali tego na tej okładce... Ten światowy bestseller - nie potrzebny moim zdaniem, bo światowym chyba jeszcze nie jest. Może w USA tak, ale nie na świecie... Ale podobają mi się kolory (po raz pierwszy w tej serii) czarny, czerwony i biały.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: SickBastard on Marca 24, 2011, 14:26:31
Jest lepiej niż było. Kto widział wstępny projekt to na pewno się zgodzi. Mimo tej czcionki i nazwiska napisanego z błędem, kobiecej dziewiątki wziętej z wydania US  to uważam, że mamy chyba najładniej wydaną premierę z Albatrosa. od czasu MW.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Master on Marca 24, 2011, 14:27:28
"Światowy bestseller #1"- marketing działa :D A samo wydanie niebrzydkie, muszę przyznać. Psioczyłem bardzo na Albatrosa, ale... pożyjemy, zobaczymy :P


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Marca 24, 2011, 14:50:52
pierwsza wersja była biała i wyglądało to źle, ostateczna wersja jest bardzo dobra.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Marca 24, 2011, 15:09:01
Okładka w porządku, chociaż osobiście zawsze wolałem ilustracje, niż zdjęcia na okładkach książek. Takie zdjęcie jest strasznie.... suche. Czcionka, standardowo, paskudna. W tej serii bywały okładki gorsze, bywały i lepsze. Zresztą, summa summarum, ważniejsza jest jakość samej książki od wrażeń estetycznych związanych z okładką :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Marca 24, 2011, 15:12:42
Ja uważam, że biała okładka wyglądała tak samo dobrze jak czarna (jeśli nawet nie lepiej) tylko biały kolor nie pasował do książki o tytule "CZARNA bezgwiezdna noc". Ogólnie jest słabo, ale zgadzam się, że to najładniejsza premiera od czasów MW7.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Faay on Marca 24, 2011, 15:43:34
Ufff...najważniejsze, że nie biała jednak, już dzięki temu od razu na duży plus ;) Naprawdę w porządku to wygląda.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: burial on Marca 24, 2011, 15:44:53
uff... z dwojga złego... mniejsze zło

może być... chociaż nie nakombinowali się. Dobrze, że nie pozostali przy "białym" projekcie bo by to śmiesznie wyglądało.
Ale o serii i tak nie zmienie zdania...


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ingo on Marca 24, 2011, 15:53:40
Mi przeszkadza przede wszystkim ten 'światowy bestseller #1'. Co to w ogóle znaczy? Rozumiem wyrażenie 'światowy bestseller', ale #1? Co innego jakby napisać "Bestseller New York Timesa #1", ale w tym przypadku nie mogli bo najwyzej ta książka była na #2 ;)
A poza tym takie informacje kojarzą mi się jedynie z kolejnymi wydaniami książek a nie z premierami :(
Szkoda też, że zostawili standardową dla tej serii czcionkę tytułu - fajnie było jak premiery wyróżniały się swoją własną. No ale kompozycja przynajmniej jest dobra.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Marca 24, 2011, 16:03:54
A ma ktoś do pokazania wczesny projekt okładki?


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Marca 24, 2011, 16:05:10
A moim zdaniem nazwisko "Stephen King" jest większym magnesem niż jakiś tam "światowy bestseller" :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: pawel1210 on Marca 24, 2011, 16:51:14
Jak dla mnie wydanie OK, w przypadku Albatrosa pozostawienie oryginalnej ilustracji jest jak najbardziej w porządku. Na pewno wyjdzie to o wiele lepiej niż jakiś babol Kopalskiego :D W najnowszej serii jak na razie najlepsza okładka choć tekst o bestsellerze faktycznie może irytować i nie bardzo jest tam dla niego miejsce ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Marca 24, 2011, 16:52:40
Okładka nie jest zła. Tylko trochę w oczy kuje ten "światowy bestseller #1" jak już ktoś wspomniał. Pamiętam, że na "Komórce" taka informacja znalazła się na tylnej okładce.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: UpTheIrons on Marca 24, 2011, 17:29:03
Obawiałam się, że będzie gorzej. Brzydko ale do przeżycia, może na żywo będzie wyglądało lepiej  :D
i tak jak już pisaliście, ten bestseller zbędny -,-


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Marca 24, 2011, 17:34:12
A moim zdaniem nazwisko "Stephen King" jest większym magnesem niż jakiś tam "światowy bestseller" :)

Ja się obawiam, że jednak nie. W kraju, w którym ponad 50% osób nie czytało nawet kilku stron w ubiegłym roku to takie bzdury jak napis "Światowy bestseller #1", jakkolwiek by on głupi nie był, naprawdę może zadecydować o wyborze książki choćby na prezent. Bo pamiętajmy, że przeciętny Kowalski książkę widział co najwyżej w telewizji i  jest to trochę przerażające, ale obawiam się, że takie bzdury naprawdę mogą wpłynąć na sprzedaż.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Marca 24, 2011, 18:31:09
musze stwierdzic ze okladka BARDO mi się podoba. to chyba jedna z lepszych od Albatrosa jak dla mnie .


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: chiyeko on Marca 24, 2011, 19:08:44
Jakby było bez tego napisu "Światowy Bestseller #1" to okładka byłaby dla mnie super. Mogli sobie go darować.. Ale poza tym bardzo mi się podoba :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Marca 24, 2011, 19:41:04
Ja się obawiam, że jednak nie. W kraju, w którym ponad 50% osób nie czytało nawet kilku stron w ubiegłym roku to takie bzdury jak napis "Światowy bestseller #1", jakkolwiek by on głupi nie był, naprawdę może zadecydować o wyborze książki choćby na prezent.

Może tak. Ale mam pewną anegdotę. Otóż siedzimy sobie kiedyś na sali, trwa szkolenie z Red Hata. Miałem przy sobie swój "kingowski" kubek. No i w pewnej chwili instruktor patrzy na ten kubek i mówi "O, Stephen King. Czytałem kilka... opisów z tyłu książki" ;) Rozumiecie, o co chodzi. Nazwisko King jest znane nawet wśród osób nieczytających :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: burial on Marca 24, 2011, 19:42:12
Szkoda też, że zostawili standardową dla tej serii czcionkę tytułu - fajnie było jak premiery wyróżniały się swoją własną. No ale kompozycja przynajmniej jest dobra.

Dokładnie... dlatego ja tak lubie wydania US.
Już wiele razy wałkowaliśmy ten temat - książka powinna trzymać format, nazwisko autora - ale tytuł mógłby byc inny dla każdej książki. Jak wydali "Komórkę" to miałem nadzieję, że tak będzie - ale nie... później poszły wznowienia z identyczną czcionką i nagle znowu "Po zachodzie słońca" I o ile do samej okładki "Po zachodzie..." mam uwago, to grzbiet BARDZO mi się podoba.

Te dopiski rzeczywiście są badziewne.
Zwykle daje się takie na paperbackach... no... a przecież u nas to własnie paperback jakby nie patrzeć!


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Duddits on Marca 24, 2011, 20:12:10
Dobrze, że nie ma białej okładki. To jedyny plus. Czarna też jest brzydka przez szpecącą czcionkę. Do tego ten bestseller #1. Śmiech na sali. Najlepiej jakby zrzynali z oryginalnych premierowych wydań.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Marca 24, 2011, 22:00:23
"Światowy bestseller" robi swoje,ale ogólnie chyba najlepiej się ta okładka prezentuje ze wszystkich z nowej serii, chociaż moim zdaniem nie jest to kwestia samej grafiki tylko po prostu kolorystycznie nie gryzą się te ch***e czerwone litery i kropka z czarnym tłem.   :rad2:


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: XYZ on Marca 25, 2011, 01:06:17
Jestem tego samego zdania co burial. Miałem cichą nadzieję że Albatros wykaże się oryginalnością, tak jak w poprzednich książkach tzn. w "Komórce" i "Po zachodzie słońca". Nie żeby mi się nie podobała, ale najbardziej przeszkadza mi ta czcionka i napis "Światowy bestseller #1", który jak już pisaliście nie był na miejscu pierwszym. Niepotrzebnie wprowadzają w błąd ludzi, którzy zechcą ta książkę zakupić. A to, że książka jest dobra powinni już wiedzieć widząc nazwisko autora :) Reasumując, okładka jest spoko i nie narzekam bo mogło być gorzej. 


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: burial on Marca 25, 2011, 09:12:47
tak strzelam... ale zakładam, że grzbiet książki będzie biały pomomi czarnego frontu okładki... bleh


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Marca 25, 2011, 11:09:14
Moim zdaniem niegłupio to wygląda. Oczywiście nie jest to szczyt moich marzeń, bo wolę grafiki Chonga.

Dla mnie najważniejsze jest, że będę to mogła kupić po polsku, reszta to już tylko estetyczne czepialstwo - a wiadomo, że każdego nigdy się nie zadowoli.

A trafić w moje gusta też niełatwo, więc generalnie nie zwracam na to uwagi - po co się przejmować rzeczami na które i tak nie mam wpływu? Tym bardziej, że nie rani to moich uczuć:D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ingo on Marca 25, 2011, 11:17:43
Niekoniecznie Burial. Nowa "Komórka" ma grzbiet czerwony. Więc sądzę, że tutaj spokojnie dadzą czarny.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: burial on Marca 25, 2011, 12:58:21
Niekoniecznie Burial. Nowa "Komórka" ma grzbiet czerwony. Więc sądzę, że tutaj spokojnie dadzą czarny.

byłoby miło... różnorodnie... mam dość białych półek ;)
a to zwiększyłoby szansę, że kupię coś więcej z tej serii


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ingo on Marca 25, 2011, 13:01:09
a to zwiększyłoby szansę, że kupię coś więcej z tej serii

Jakbyś nie miał zamiaru kupić wszystkich tych Kingów do kolekcji :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: burial on Marca 25, 2011, 13:09:08
a to zwiększyłoby szansę, że kupię coś więcej z tej serii
Jakbyś nie miał zamiaru kupić wszystkich tych Kingów do kolekcji :D

Ostatnio właśnie się zastanawiałem na tym... i serio nie zamierzałem tego kupować... ale pewnie pęknę przy okazji Dnia Książki ;)

(własnie sobie uświadomiłem, że w tym roku to wypada w Wielkanoc - to ciekawe czy będa promocje w Empikach jak w poprzednich latach)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Marca 26, 2011, 00:11:54
Z jednej strony fajnie że podobna do oryginału, z drugiej troszkę żal, że o nic własnego się wydawca nie postarał.

Fajnie to wygląda i chociaż nie jestem już tak pozytywnie nastawiony do nowej serii jak na początku, to cieszę się, że wychodzi w niej, bo są spore szanse na całą czarną okładkę. W starej serii nic się nie ukazało z innym grzbietem niż biały.

Nie wiem czy to celowy zamysł wydawcy, żeby własne premiery wyróżniać innym kolorem grzbietu, czy tylko zbieg okoliczności z "Komórką". Jednak daje to nadzieję że cała oprawa będzie czarna i wtedy będzie klimatycznie wyglądać.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Marca 26, 2011, 19:45:41
Dopiero zobaczyłem okładkę i jest zaj... gdyby nie ten bestseller. No to jakiś żart jest?
Przecież a)psuje wizualnie całą okładkę b) aby zachęcic doi kupienia książki tym że jest bezsellerem można to inaczej zaznaczyć niż przez bezczelnie psujący wszystko napis na okładce ;>

ps. fajne kolory i czcionka.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Bartek on Marca 31, 2011, 12:38:10
Jak na Albatrosa jest... ciężko mi przechodzi przez klawiaturę, ale jak na nich - jest dobrze. Druga książka z tej serii do zaakceptowania [po Oczach Smoka]. W sumie pasuje mi, że zostawili pomysł z oryginalnej okładki. Fajnie by było, gdyby dali czarny grzbiet. Dawno nic Kinga nie kupiłem, a mam spore nadzieje związane z tym zbiorem, więc są spore szanse, że kupię.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Kwietnia 01, 2011, 00:32:28
Heh fajnie to wygląda. Podtytuł powinien być do tej okładki, "zły dotyk boli całe życie".


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Kwietnia 01, 2011, 08:26:13
 Na stephenking.pl pojawiła się "nowa" wersja okładki. Jak dla mnie - dno. Ok, kolorystyka lepsza (czarne tło, niebieskie i białe litery), ale sam rysunek... znów ta koszmarna laska z "Po zachodzie słońca" i jakaś łapa. A wszystko w jakimś takim białym cieniu, czy jak to dziadostwo nazwać.


O kur... to przecież Prima Aprilis :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Kwietnia 01, 2011, 08:34:19
O kur... to przecież Prima Aprilis :D

Ale co ma jedno do drugiego? A łapa jest z oryginalnej okładki FDNS. I teraz mówię serio, że mi się ten tekst z Po zachodzie cholernie podoba :-)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Kwietnia 01, 2011, 08:40:03
To fakt, tekst bardzo trafny :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: burial on Kwietnia 01, 2011, 11:13:57
jak zobaczyłem tę okładkę to zbaraniałem  :o pomyślałem że to jakiś żart...
no oczywiście !!! że żart !!!  :roll: :roll: :roll:

(w tamtym roku okładka "Uciekiniera" nie była żartem chociaż też to było w tym okresie)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ingo on Kwietnia 01, 2011, 11:24:11
Jestem ciekaw Waszych reakcji jak jutro to cały czas będzie wisieć na stronie :D Serio :D
Jestem zdziwiony Waszymi negatywnymi ocenami. Według 2/3 redakcji ta okładka jest lepsza od poprzedniej. Przynajmniej ma fajny pomysł (choć rękę mogli inaczej wykonać, stworzyć jakąś własną a nie wycinać z poprzedniej okładki). No i nie ma tego durnego 'światowy bestseller #1'.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Aga on Kwietnia 01, 2011, 11:31:34
Jak co roku, nie zawiodłam się na Was, wyborna okładka!  :D :D :D  :haha:


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Kwietnia 01, 2011, 12:12:15
Nie wiem który z was chłopaki to wymyślił ale słaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaabe to było strasznie, raz - od raz widać że fake, a na dodatek słaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaby ;>

Maybe next year ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Kwietnia 01, 2011, 12:13:07
2/3 redakcji musiało pracować nad tą okładką skoro się jej podoba. Swoją drogą pokazuje to tylko, jak zaawansowane graficznie są okładki w albatrosie. 3 minuty w PS i gotowe.

Tak na marginesie, to fajniej wygląda niebieski niż ten czerwony i szkoda że Albatros nie dał takiej czcionki.

Ja tam nie pamiętam co było rok temu:/ Wiem że kiedyś był news o nowej książce, która wyszła nieoczekiwanie, ale już nawet nie pamiętam jaki tytuł chłopcy wymyślili.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Kwietnia 01, 2011, 14:16:17
No otóż to. Kolorystka czcionek lepsza, hasło, wiążące ze sobą dwa tytuły, również.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Kwietnia 01, 2011, 14:25:13
Ja może sprostuję. Nie tyle mi się to podoba co podoba bardziej od poprzedniej wersji. A tak poza tym to trzyma standardy Albatrosa. I mam naprawdę wielką nadzieję, że ten slogan zostanie i nie okaże się, że to Albatros se z nas jaja robi :D Choć gdyby to oni robili kawał to dla odmiany daliby pewnie ładną okładkę.

Swoją drogą dobrze, że nie wpadli na zmianę tytułu na "Po wschodzie księżyca" :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Kwietnia 01, 2011, 14:52:08
Nie ogarniam Twojego myślenia. Jak wydanie USA ma okładkę z powyginaną laską to jest super. Jak polskie ma żywcem kopię tej grafiki, to brzydka. Pozostaje się cieszyć, że nie wpadli na pomysł, żeby zerżnąć z wydania GB, bo tam jakieś tataraki są na okładce. To by dopiero kicha była.

Pomysł na żart niezły, ale takiego wykonania to nawet Albatros nie daje na okładki.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Kwietnia 01, 2011, 14:58:00
Hehe,a powiedzcie mi,czy nakopał wam do dupy ktoś kiedyś? :D Ja przed wyjściem na uczelnie odpaliłem kompa o 6 i myślałem,że mnie rozniesie,bo w ogóle nie skojarzyłem,że dzisiaj Prima Aprilis.  :diab9: Ale jakby to były realia to ta okładka bezsprzecznie osiągnęła by status  "Shit numer 1". :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: HAL9000 on Kwietnia 01, 2011, 15:21:39
Ja podejrzewałem że żart będzie związany z ekranizacją MW... Coś w stylu "Wybrano już psa do roli Eja..." ;) A tu się ktoś aż tak musiał namęczyć :P  ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Kwietnia 02, 2011, 00:50:32
Pomysł na żart niezły, ale takiego wykonania to nawet Albatros nie daje na okładki.

Fakju :D Ja to robiłem i z godzinkę mi to zajęło :D


Nie wiem który z was chłopaki to wymyślił ale słaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaabe to było strasznie, raz - od raz widać że fake, a na dodatek słaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaby ;>

No tak bo inne serwisy nabrały mnie dziś 119 razy :D No niestety takie rzeczy robi się dla zabawy, a nie by kogoś nabrać, bo w konia mnie dziś tylko dzieci w szkole zrobiły... kilka razy. Zresztą nie zostałem im dłużny :D Ogólnie to pomysł na okładkę był inga, a moje wykonanie i choć było wiadomo, że to fake, to ja, gdybym w tym nie siedział, po takich cudach jak okładki Po zachodzie słońca (szczególnie pierwsze projekty, które były gorsze:D naprawdę :D), Uciekiniera, Bezsenności itd. czułbym jednak do końca dnia odrobinę niepewności :D:D Wierzę, że granice Albatrosa nie istnieją i jeszcze nie raz mnie zaskoczy :D A swoją drogą to trochę miałem nadzieję, że Albatros zobaczy tę okładkę i może podchwyci ten tekst z PZN zamiast tego durnego bestsellera.


Tak na marginesie, to fajniej wygląda niebieski niż ten czerwony i szkoda że Albatros nie dał takiej czcionki.

No otóż to. Kolorystka czcionek lepsza, hasło, wiążące ze sobą dwa tytuły, również.

A to akurat jest zabawne, bo ja wrzuciłem białą wersję okładki w painta i kliknąłem odwróć kolory :D A co do czcionki to jest ta sama tylko ją trochę zgniotłem na szerokość by mi się piernikowa zmieściła.

PS. Wrzucam okładkę w załącznik co by została na przyszłość :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Kwietnia 02, 2011, 01:18:48
Pewnie że pomysł był fajny, a to że wykonanie na miarę możliwości, to nic w tym złego. Nie było w moim pisaniu nic czepialskiego.
Myślałem że to nasycenie barw, aż do celowego uzyskania niebieskiego, ale efekt końcowy niezaprzeczalnie mi się bardziej podoba niż oryginał.

Tekst na pierwszej stronie... no cóż zachód na całego. W końcu to nie jest prapremiera, więc można napisać co się chce na okładce, byleby zachęcić czytelnika.
Nie podoba mi się to wcale, ale takie prawa wolnego rynku i mogę jedynie pobiedzić sobie pod nosem.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ingo on Kwietnia 11, 2011, 14:13:50
W końcu albatros zdecydował się wydać Kinga w dwóch edycjach :) Od dłuższego czasu nie mogłem zrozumieć dlaczego robi tak z wieloma innymi pozycjami, a Kinga tylko w miękkiej oprawie daje. Bardzo fajną niespodziankę albatros przyszykował :) I nawet ich okładka większości przypadła do gustu. Termin wydania w stosunku do premiery w USA też w porządku. W końcu nie ma  powodów do marudzenia.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Kwietnia 11, 2011, 14:16:51
no na datę premiery to ja ponarzekam, 7 miesięcy różnicy to dla mnie dużo.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Annie Lawry on Kwietnia 11, 2011, 14:20:42
Ja osobiście nie mogę się już doczekać, żeby przeczytać Czarną bezgwiezdną noc  =)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ingo on Kwietnia 11, 2011, 14:34:14
no na datę premiery to ja ponarzekam, 7 miesięcy różnicy to dla mnie dużo.

A moim zdaniem nie jest tak źle.
1) miała być szybciej, ale przesunięto ją ze względu na podatek vat - to była decyzja Albatrosa, którą w pełni akceptuję.
2) w innych krajach, wydawałoby się że z lepszym rynkiem, książka ta ukaże się duuuużo później. Kurde, we Francji w zeszłym miesiącu była premiera "Pod kopułą" - i to w dwóch tomach! :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Kwietnia 11, 2011, 14:36:43
ale wiesz, to jest takie myślenie "dzieci w Etopii nie maja co jeść co czyni mnie obrzydliwie bogatym" ;)
to, że oni mają po kilku latach nie znaczy że 7 miesięcy to malo.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: SickBastard on Kwietnia 11, 2011, 14:42:44
Świetna wiadomość. Olbrzymi plus dla Albatrosa za to wydanie. Myślę, że i okładka dużo zyska jeżeli będziemy mieli obwolutę z wypukłymi elementami (bo jak rozumiem taką właśnie wersję twardej oprawy dostaniemy).

Jestem ciekawy czy ktoś kupi oba warianty :)

Ja tam uważam, że 7 miesięcy to rozsądny termin (szczególnie że tak to argumentują). Akceptowalny termin dla mnie to tak do roku... Nie ma co narzekać.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Annie Lawry on Kwietnia 11, 2011, 14:57:26
Siedem miesięcy to nie jest jakiś powalający okres czasu, a wydawnictwo zrobiło to dla uniknięcia późniejszych ewentualnych problemów, więc myślę, że to przesunięcie jest rozsądnie uargumentowane. Nie widzę tu powodów to lamentów :P


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Kwietnia 11, 2011, 15:05:21
ale co Wy opowiadacie, tysiące książek zostaje bez problemu wydanych między styczniem a majem, ale z Kingiem byłby jakiś problem bo zmienili vat??


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Annie Lawry on Kwietnia 11, 2011, 15:16:29
A ty jesteś w przekonaniu, że ktoś celowo dokonał sabotażu dla uprzykrzenia ci życia?


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Kwietnia 11, 2011, 15:18:58
słabe to :)
jaja normalnie, najpierw zbierałem baty za bronienie Albatrosa a teraz jak w jednej rzeczy ich nie wychwalam to też robie źle :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Annie Lawry on Kwietnia 11, 2011, 15:25:32
Ależ ja cię o nic nie posądzam, tylko mi się wydaje, że można to przeżyć. Wydawnictwo przesunęło datę premiery, no trudno nic się nie poradzi. Masz prawo być rozczarowany, ale ja też bardzo czekałam na tę książkę a jakoś jestem w stanie się z tym pogodzić :) Ale rozumiem, że może z doświadczenia swojego masz powody narzekać  =)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Kwietnia 11, 2011, 15:27:32
oczywiście, że da się przeżyć, ja tylko zwróciłem uwagę na post inga, w którym uznał, że wszystko jest idealnie. mam odmienne zdanie ale to wszystko. ja książkę przeczytałem kilka miesięcy temu ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Annie Lawry on Kwietnia 11, 2011, 15:29:58
Ja chciałam przeczytać wcześniej ale obawiam się, że jestem zbyt słaba z języka angielskiego :(


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Kwietnia 11, 2011, 15:30:57
no ja po angielsku przeczytałem do połowy i dałem sobie spokój bo coraz mniej rozumiałem.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Annie Lawry on Kwietnia 11, 2011, 15:38:59
To ja chyba nawet tyle nie dałabym rady  :P Niestety przyjdzie mi jeszcze poczekać.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Kwietnia 11, 2011, 16:06:47
Ja nawet nie wiedziałem, że premiera była przesuwana. Nie przywiązuję aż takiej wagi do pierwszych zapowiedzi Albatrosa i nawet nie wiem o co chodzi z tym vatem? W maju nie ma vatu? :D Albatros do tej pory premiery kingowe wydawał zawsze w lutym i teraz po raz drugi w maju. Nie wiem czym się kierowali przesuwając termin, ale na pewno nie żadnym vatem. Skład był gotowy już na początku roku, okładka też była dość szybko, a z tym zawsze były największe problemy.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Kwietnia 11, 2011, 16:08:40
no ja nie mam pojęcia skąd ingo o tym vacie wziął :D mi Andrzej co innego mówił :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Kwietnia 11, 2011, 16:09:29
niby się cieszę, że bedzie w twardej oprawie ale z drugiej strony to moze popsuć cały wygląda kolekcji od strony grzbietów. Pewnie się smiejecie, że jestem jakimś maniakiem, ale bedzie to wydanie w twardej ciut grubsze i tak nieładnie bedzie potem wystawać w stosunku do innych albatrosów.

kupię w miekkiej jednak :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Kwietnia 11, 2011, 16:10:31
ja też biorę w miękkiej, bo w twardej nie będzie na półce pasować do reszty ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: SickBastard on Kwietnia 11, 2011, 16:13:45
Nocny: ale tutaj nie chodzi o atak na ciebie. A nawet gdyby to co? :D że wcześniej broniłeś to teraz nie można? :D

Cykl wydawniczy rządzi się swoimi prawami, może mają już umowy, terminy.... może inaczej się nie dało jak na maj? Może chodzi o promocje? Na pewno wypuszczanie konkretnych pisarzy jest poprzedzane badaniem rynku.

.... W przypadku innych wydawnictw i autorów (nie wszystkich ale jednak) czeka się po 2 lata na książki... i to też nie wiadomo do końca czy to wyjdzie czy nie... więc serio, nie ma powodów do narzekań. ;)



I tak w ogóle to wy jesteście nienormalni :D:D brzydko będzie wyglądać, wystawać będzie :D:D hahahaa


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Kwietnia 11, 2011, 16:16:33
I tak w ogóle to wy jesteście nienormalni :D:D brzydko będzie wyglądać, wystawać będzie :D:D hahahaa

szczegóły sa najwazniejsze. bedzie beznadziejne wyglądać tu miekie a tu twarde. Z twardymi wyjątek zrobię tylko z Mroczną wieża ze świata książek której chyba tak szybko nie kupię . :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Kwietnia 11, 2011, 16:21:24
A ja jak kasa pomoże to wezmę i w tym i w tym :) Ale jestem bardzo zadowolony, że wydali w końcu Kinga w twardej. Może MW też tak wydadzą, skoro powiedzieli, że zrobią wznowienie! :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Kwietnia 11, 2011, 16:45:41
Może MW też tak wydadzą, skoro powiedzieli, że zrobią wznowienie! :D


albo  w pocketach :D:D:D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Kwietnia 11, 2011, 16:47:47
Human - nie denerwuj mnie! I nie kracz bo wykraczesz!!!!


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ingo on Kwietnia 11, 2011, 17:05:45
no ja nie mam pojęcia skąd ingo o tym vacie wziął :D mi Andrzej co innego mówił :D

Wiesz o tym, że pamięć lubi ci się buntować, co?

Andrzej mówił o tym przesunięciu jak spotkaliśmy go w Warszawie. Nie pamiętam dokładnie jak to argumentował, ale powiedział, że przesunął Kinga (i parę innych większych PREMIER - m.in. Kunc) z powodu wniesienia vatu na książki. Potrzeba było czasu aby to się ustatkowało jakoś i dopiero teraz opłaca się je wydać.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Kwietnia 11, 2011, 17:08:16
Human - nie denerwuj mnie! I nie kracz bo wykraczesz!!!!

tam gadasz :D
masz ładne wydania i z Albatrosa i z Świata Książek.
Teraz czas zrobić coś dla biednych licealistów i biednych, przyszłych studentów :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Kwietnia 11, 2011, 17:13:44
Mam wydanie tylko z Albatrosa (ale zbieram na Świat Książki) i sam jestem biednym studentem (prawie :D) i chcę w twardej. W pocketach to możesz różne gówna mieć, ale nie Mroczną Wieżę :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Kwietnia 11, 2011, 17:51:38
Miło, że Albatros szykuje dwa wydania. Postawa godna dużej pochwały. Nie wiem tylko, które wydanie wybiorę. Wszystko zależy chyba od koloru grzbietu. Jeżeli będzie czarny to wezmę wersję w twardej oprawie, bo i tak będzie średnio pasować do reszty serii na półce. Jeżeli będzie biały to zostanę przy miękkiej okładce  :)

A co do premiery to mi nie przeszkadza poślizg 7 miesięczny z jednego powodu. Mam jeszcze trochę Kinga do czytania więc mogę czekać. Gorzej z osobami, które już wszystko przeczytały i mają chęć na nowe.

Co do MW to ja będę sceptycznie co do wiadomości/plotek o wznowieniu. Po co mam się rozczarować. Ale gdyby to wydanie było jeszcze w twardej oprawie to byłoby to chyba moje spełnienie marzeń jeżeli chodzi o MW.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Zimek on Kwietnia 11, 2011, 18:26:02
Jestem mile zaskoczony, że będzie twarda oprawa. Tym bardziej, że cena miękkiej a twardej różni się o 4zł, co jest właściwie żadnym kosztem w porównaniu do wygody, jaką daje twarda oprawa. Ciekawe, czy cała seria kiedyś przejdzie na twardą, jak myślicie?


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: SickBastard on Kwietnia 11, 2011, 18:34:10
Ciekawe, czy cała seria kiedyś przejdzie na twardą, jak myślicie?

Patrząc na to co Albatros wydaje w miękkiej a co w ciemnej, na to że nawet konkretnych pisarzy, których już zaczął wydawać w twardej później przy premierze wydaje w miękkiej by później znowu jakieś wznowienie w filmowej okładce wydać w twardej, mogę napisać tylko... nie mam pojęcia, ale raczej nie. :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Annie Lawry on Kwietnia 11, 2011, 18:40:45
Ja z pewnością zakupię sobie wydanie w twardej oprawie!  =)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Kwietnia 11, 2011, 19:20:24
no ja nie mam pojęcia skąd ingo o tym vacie wziął :D mi Andrzej co innego mówił :D

Wiesz o tym, że pamięć lubi ci się buntować, co?

Andrzej mówił o tym przesunięciu jak spotkaliśmy go w Warszawie. Nie pamiętam dokładnie jak to argumentował, ale powiedział, że przesunął Kinga (i parę innych większych PREMIER - m.in. Kunc) z powodu wniesienia vatu na książki. Potrzeba było czasu aby to się ustatkowało jakoś i dopiero teraz opłaca się je wydać.


nie wiem co mówił w Wawie bo dołączyłem później ;) a mejlowo kompletnie o czymś innym mówił niż vat :D
ale powiedz mi co mówił na temat vatu bo nie pojmuję dlaczego książka Kinga miała problem z vatem a 100 książek innych autorów nie miało problemu ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ingo on Kwietnia 11, 2011, 19:50:16
Chodziło o premierowe tytuły ważnych autorów właśnie takich jak King, czy  Kunc (tu słowo 'ważny' może nie jest odpowiednie, może bardziej 'dobrze sprzedające się czytadło' :D) Powtarzam, nie pamiętam szczegółów (choć wiem, że przy tej rozmowie już byłeś :P). A że wydaje inne książki? Większość to jakieś wznowienia właśnie.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Kwietnia 11, 2011, 19:53:53
No to zaskoczył Albatros i nie powiem, bo całkiem przyjemnie. :) Długo nic nie było w twardej od Kinga i chętnie bym kupił. :) No chyba,że grzbiet będzie biały i zepsuje nam to wszystko. Tylko nie mówcie,że to niemożliwe. :D Ale podobnie jak Ciebie Zimek cholernie mnie zaskoczyła różnica między wersjami,bo 4 zł to dosyć mało i jak naprawdę będzie się to dobrze prezentować,to ja dorzucam tą czwórkę. :)

Tak w ogóle to witam nową Kingomaniaczkę Anię i mam nadzieję,że nie będziesz sezonowcem. ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: sonny on Kwietnia 11, 2011, 20:01:43
super, że będzie wydanie w twardej oprawie, na pewno się na nie skusze :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Kwietnia 11, 2011, 21:13:30
Mnie cieszy, że mimo wszystko będzie miękka - zawsze to taniej :) 7 m-cy mi w ogóle nie przeszkadza, tak obiektywnie to bardzo dobry termin. A subiektywnie - i tak nie przeczytałem jeszcze nawet "Pod kopułą", więc osobiście to mi się nie spieszy :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: pawel1210 on Kwietnia 11, 2011, 22:06:57
Bardzo fajnie ze strony Albatrosa, że wydaję premierową książkę Kinga w twardej. Osobiście jestem zwolennikiem twardej oprawy i nawet jeśli nie będzie ona pasowała mi do reszty i tak się w nią zaopatrzę. Ja traktuję twardą oprawę jako całkiem inną serię i nie przeszkadza mi kolizja ze wcześniejszymi wydaniami chociaż jeszcze nic z nowej serii Albatrosa nie posiadam. Fajnie by było jakby Prós pomyślał też o twardej alternatywie przy wydaniu 11/22/63 wtedy pewnie mielibyśmy małe arcydzieło, jeśli współpraca z Chongiem będzie kontynuowana :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Kwietnia 11, 2011, 23:31:10
7 miesięcy?
No trochę dużo, ale da sie przeżyć, choć osobiście czekam na to bardziej niż o to z JFK.
Twarda okładka?
Spoko, choć jak spojrzałem na biblioteczke to te w miękkiej sie u mnie lepiej trzymają ;]

Inna sprawa:
Jakie są recenzje tej książki?
Tylko takie serio, nie jak to ze "Pod kopułą" miało być czołówka Kinga, a jak wszyscy wiemy nie jest.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: pływus on Kwietnia 12, 2011, 00:03:22
No i więcej kasy będę musiał wydać niż planowałem, ale takie niespodzianki i wydatki to ja lubię  ;)
Albatros mógłby się skusić jeszcze na jedną i to dopiero niespodziankę jak by wydali 'Czarną.... w formacie B5.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Kwietnia 12, 2011, 02:52:17
Różnica w cenie 10%, można sobie na dobrą sprawę darować miękką oprawę.
Wreszcie King w twardej u Albatrosa :)

Stebbins a widziałeś zły zbiór nowel u Kinga? Bo długie przeciętniaki jak "Pod Kopułą" już ma na koncie - ot Bastion.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: burial on Kwietnia 13, 2011, 19:09:54
bardzo się ciesze z "twardego" kinga... mam nadzieję, że to wypali i dalej tez będzie (a może i nawet jakieś wznowienia)

(ale jestem sceptyczny - bo jesli wydanie miękkie i twarde ma premierę w tm samym dniu to jasna sprawa, że miękka się lepiej sprzeda)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Kwietnia 13, 2011, 19:32:35
No i na bank Albatros zdaje sobie z tego sprawę bazując na doświadczeniu, którego nam brak i wydaje książkę z jakimiś konkretnymi oczekiwaniami i zapewne wiedząc ile chce sprzedać jednej a ile drugiej edycji.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Kwietnia 25, 2011, 19:17:47
Przed chwilą patrzałem na sk.pl i zauważyłem, że jest podana tylko cena za miękką, chociaż wydaje mi się, że była też za twardą. Wykasowaliście to bo takowej jednak nie będzie, czy będzie, ale nie w tym samym czasie co miękka?


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Kwietnia 29, 2011, 00:07:59
Jestem baaaardzo zły na Kinga za to zagranie z piątym opowiadaniem w paperbacku. Dla mnie to jest bezapelacyjne skur@#$%syństwo roku. Kompletne olanie tych największych fanów, którzy kupili hardcovery, a te jak się okazuje są wersją wybrakowaną i kompletne olanie rynków zagranicznych. Pierwszy raz żałuję, że Albatros tak szybko wydaje tę książkę... i serio nie sądziłem, że kiedyś to napiszę :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: dampf on Kwietnia 29, 2011, 09:15:54
Marketingowo rozwiązanie świetne. Ale wkurzające bardziej... Cóż, miałem nosa, że póki co nie kupowałem ani nie preorderowałem tej pozycji. Ciekawe czy wersja rozszerzona też wyjdzie w PL.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Kwietnia 29, 2011, 10:58:18
Kiedyś pewnie tak. Zakładając, że będzie to w ogóle warte zachodu. Nie wiem jak to jest z prawami. Czy trzeba dodatkowo wykupić czy automatycznie się Albatrosowi to opowiadanie należy. No ale samo tłumaczenie to już na pewno dodatkowe koszta. Do tego nowy skład i ogólnie cała praca nad książką.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Kwietnia 29, 2011, 13:45:13
jaka chamówa !
ale na tym rozwiązaniu na pewno nieźle zarobią wydawnictwa zarówno Polskie, jak i zagraniczne. Wiadomo, że każdy kupi w maju, z tego względu że a)niewiadomo, czy wyjdzie u nas wersja rozszerzona , b) za bardzo niecierpliwi fani a niewiadomo kiedy będzie wznowienie o to dodatkowe opowiadanko.

Nic, bede miał najwyżej dwie noce :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: tomsawyer on Kwietnia 29, 2011, 15:18:57
Nie płaczcie. Cieszcie się tylko, że to nie japońskie wydanie zawiera to dodatkowe opowiadanie :). Tak jak to często bywa w przypadku płyt CD ;). Rozumiem ból fana, ale nikt nie mówił, że będzie lekko. Książki Kinga, to gwarancje dobrej sprzedaży, więc marketingowcy namówili faceta na ten tani chwyt. Dał się już namówić na promocję Kindle, to myślę, że możemy mu wybaczyć to jedno opowiadanko, tym bardziej, że chyba podobna ekskluzywność zdarzała się w przeszłości.
Z drugiej strony w chwilach słabości pamiętajmy też, że 'Jazda na kuli' była za free.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Kwietnia 29, 2011, 15:25:41
1. Jazda nie byla za free. Ebooki kosztuja.
2. jeszcze nigdy nie bylo takiej sytuacji u Kinga
3. promocja kindle to zupelnie inna sytuacja i nie ma nic wspolnego


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Kwietnia 29, 2011, 15:30:20
swoją drogą - ciekawie mnie kiedy Albatros (i czy w ogóle) postanowi wydać te rozszerzoną wersję i czy bedzie to książka  o innej okładce (?) :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Kwietnia 29, 2011, 15:37:32
znajac albatrosa to nawet tytul moglby byc inny. moim zdaniem nie wydadza. a zreszta nawet ja wydadza to wznowienia nie puszcza w twardej oprawie. czyli tyle z ekskluzywnego Kinga.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Kwietnia 29, 2011, 15:48:32
a mi się wydaje że oni mogą po roku wznowić - jesli non stop robią niepotrzebne wznowienia czy to Bezsenności, czy Zielonej Mili to moze skuszą się i na Bezgwiezdną noc :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: tomsawyer on Kwietnia 29, 2011, 16:15:24
1. Jazda nie byla za free. Ebooki kosztuja.
2. jeszcze nigdy nie bylo takiej sytuacji u Kinga
3. promocja kindle to zupelnie inna sytuacja i nie ma nic wspolnego

Ad.1 Jesteś w błędzie. Akurat mam wersję ściągniętą za darmo z Amazon.com w 2000r.
Tutaj masz link potwierdzający to, o czym mówię: http://charnelhouse.tripod.com/ridingthebullet.html
A mówię o faktach. Zerknij proszę na akapit rozpoczynający się od słów: Which leads to the second controversy.

Ad.2 Sprecyzuję. Chodzi mi np. o sytuację w której opowiadanie (Siostrzyczki z Elurii) ukazuje się w zbiorze z tekstami innych autorów (Legendy), a 4 lata później w autorskim zbiorze Kinga (Wszystko jest względne). Przyznaję, że to trochę inny chwyt, ale oba skutecznie trafiają do kieszeni fana.

Ad.3 Pisząc o promocji Kindle nawiązywałem do tego, że King najwyraźniej jest w stanie przymknąć oko na pewne marketingowe zabiegi. Nie wiem co go motywuje do tych działań (Apetyt rośnie w miarę jedzenia?).


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Kwietnia 29, 2011, 21:32:44
a mi się wydaje że oni mogą po roku wznowić - jesli non stop robią niepotrzebne wznowienia czy to Bezsenności, czy Zielonej Mili to moze skuszą się i na Bezgwiezdną noc :)

No wznawiać będą na pewno ale nie wiem czy będzie opłacalne wznawiać z jakimś nowym krótkim opowiadankiem. Nie wiem jakie to będą koszta.


Ad.1 Jesteś w błędzie. Akurat mam wersję ściągniętą za darmo z Amazon.com w 2000r.
Tutaj masz link potwierdzający to, o czym mówię: http://charnelhouse.tripod.com/ridingthebullet.html
A mówię o faktach. Zerknij proszę na akapit rozpoczynający się od słów: Which leads to the second controversy.

A to sory. Nie wiedziałem.

Ad.2 Sprecyzuję. Chodzi mi np. o sytuację w której opowiadanie (Siostrzyczki z Elurii) ukazuje się w zbiorze z tekstami innych autorów (Legendy), a 4 lata później w autorskim zbiorze Kinga (Wszystko jest względne). Przyznaję, że to trochę inny chwyt, ale oba skutecznie trafiają do kieszeni fana.

Nie no dla mnie to jest zupełnie coś innego :D 90% krótkich opowiadań zanim trafi do zbioru jest publikowana gdzie indziej. I to w zasadzie praktyka wielu jak nie wszystkich pisarzy, również w Polsce. Kupując "Legendy" otrzymałem dodatkowo cały wielki tom innych premierowych tekstów. Tutaj Amerykanin będzie musiał kupić drugi raz to samo by dostać nowe 6 tyś słów. Poza tym no kurde paperback to wydania "szmatki". Jeśli jakieś wydanie miałoby być wyjątkowe to hardcover. Dla mnie to jest po prostu świństwo w stosunku do tych, którzy kupują HC - "stałych czytelników". No i świństwo dla czytelników z rynków zagranicznych.

Ad.3 Pisząc o promocji Kindle nawiązywałem do tego, że King najwyraźniej jest w stanie przymknąć oko na pewne marketingowe zabiegi. Nie wiem co go motywuje do tych działań (Apetyt rośnie w miarę jedzenia?).

No ja wiem o co ci chodziło, ale dla mnie to i tak zupełnie inna bajka. Nie widzę problemu w tym, że napisał opowiadanie tylko na Kingle i promujące Kindle. Tutaj widzę problem :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Kwietnia 29, 2011, 23:39:25
Dziwna dla mnie sytuacja z takim wznowieniem zbioru. Nie żałuję jednak że u nas już wychodzi, bo liczę na sytuację jak z Rolandem, że ukaże się za jakiś czas wznowienie. Ja wiem że wtedy to było na okoliczność reedycji całej sagi, ale jednak wydawca mógł sobie darować i nie zrobił tego. Może i tym razem będzie tak samo.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: tomsawyer on Kwietnia 30, 2011, 15:12:59
Zerknalęm na amazon.com przy okazji tego zbioru i widzę tam innego rodzaju 'chwyt'. Mianowicie ebook (Kindle Edition) jest droższy niż wydanie w twardej okładce. Wersja elektroniczna nie zawiera dodatkowego opowiadania.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Maja 02, 2011, 18:30:05
Nie wiecie może czy są gdzieś w necie takie krotkie (do 3 minut) trailery tej książki?
Wiem że są do każdej noweli osobno, ale jako że zbliża sie premiera wielkimi krokami tio chcialem jakoś rozpowszechnić tę wiedzę wśród znajiomych, najlepiej właśnie jakims trailerkiem bądź zapowiedzią książki, tyle że komu sie będzie chcialo 4 filmiki oglądać? Lepsy byłby jeden. Nie wiecie czy jest cos takiego?


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Maja 04, 2011, 16:55:57
Skoro wiesz, że coś takiego jest to pierwszym krokiem jaki powinieneś zrobić (i jaki zrobiłby każdy człowiek) jest wejście na YouTube i wpisanie "Full Dark No Stars Trailer" :D Znajdziesz tam zarówno amerykański trailer całego zbioru jak i 4 brytyjskie, po jednym do każdego tekstu. Skoro chcesz jeden filmik to będzie ten pierwszy tylko ma on 28 sekund, a nie 3 minuty. Te 4 pozostałe były dłuższe, ale komu by się chciało oglądać taki długi filmik :D:D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Maja 06, 2011, 00:05:03
OKŁADKI DO CBN (http://stephenking.pl/roz_aktualnosci_01.html#czarna_bezgwiezdna)

Jak słusznie przypuszczaliśmy okładka edycji w twardej oprawie jest zupełnie inna. I muszę przyznać, że obie mi się cholernie podobają i niestety będę musiał obie kupić :D Miękka ma fajny grzbiet pomimo tej nieszczęsnej czcionki, a grzbiet twardej to naprawdę rewelacja. W ogóle na chwilę obecną jestem bardzo zadowolony.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 06, 2011, 00:11:39
Dokładnie. Twarda wygląda bardzo fajnie. Nawet bardzo, bardzo :D I chyba też będę zmuszony kupić oba wydania :D Bardzo dobrze, że nie wyglądają tak samo. Mam nadzieję, też że albatros zrobi tak jak się robi w Ameryce - czyli pierw wyda w twardej ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: pływus on Maja 06, 2011, 00:21:47
No ja już na merlinie zamówiłem oby dwa warianty :D
Jednak twarda okładka wygląda o wiele lepiej!!!Taki mały polski raritasik ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ingo on Maja 06, 2011, 00:24:48
Mam nadzieję, też że albatros zrobi tak jak się robi w Ameryce - czyli pierw wyda w twardej ;)

Oba ukażą się tego samego dnia.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: XYZ on Maja 06, 2011, 00:25:57
Kupuje tą w twardej oprawie. Prawie wszystko mi się w niej podoba :) Zmienił bym tylko kolor z czerwonego na czarny, ale do tego jestem w stanie się przyzwyczaić. Całe szczęście, że czcionka jest normalna, martwiłem się, że będzie taka sama jak na miękkiej oprawie ale się miło zaskoczyłem  :D Albatrek się postarał, GOOD JOB! :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 06, 2011, 00:31:18
Oba ukażą się tego samego dnia.

Ja wiem, ale to takie moje skryte marzenie. W końcu Albatros już wydał tak "Mistyfikację" Cobena. Może z Kingiem też by się tak udało.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Faay on Maja 06, 2011, 00:49:01
Bardzo fajnie prezentuje się ta twarda oprawa, a wreszcie ciemny grzbiet i normalniejsza, poważniejsza czcionka tylko na plus. Chcę ją już na półce :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Maja 06, 2011, 06:44:31
no ja pierdziu ! :D

i nie wiem którą mam teraz wziąść - tu mi się podoba miękka, a tu twarda .
ehhhhh.... mam jeszcze czas :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: SickBastard on Maja 06, 2011, 06:57:11
Jak mówiłem, kupię twardą, ale na tą chwilę to bardziej podobam mi się okładka paperbacka. I ma takie duże zdjęcie Kinga z tyłu... szkoda że nie ma go akurat na twardej :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Maja 06, 2011, 07:03:14
no właśnie mi się z 1 str podoba ta czarna, ale w twardej to fajnie by było jednak mieć .
chyba kupię jedna a w pozniejszym czasie  drugą .


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Maja 06, 2011, 08:23:42
Mnie żadna okładka nie zachwyca - w wersji na twardo lepsza czcionka, ale wolę jednak czarne tło, a nie czerwone. I tył lepszy w miękkiej, ciekawiej to wszystko jakby zaplanowane jest. Decyzję podejmę w księgarni, bo co innego patrzeć na obrazki w necie, a co innego trzymać książkę w łapach. Zadziwiające są niewielkie różnice cenowe... mam nadzieję, że w Matrasie będzie 25% zniżki :)  Na "Pod kopułą" było, więc...


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Maja 06, 2011, 08:39:20
I ma takie duże zdjęcie Kinga z tyłu...

Na skrzydełku jest zdjęcie.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: burial on Maja 06, 2011, 08:50:48
nie jest tragicznie... ale niestety, ja jestem zwolennikiem urozmaicenia i bardzo chciałem, żeby był czarny grzbiet w miękkim wydaniu. Mam nadzieję, że jakość składania książki będzie na tyle dobra, że białe paski nie będą nachodzić na okładkę (lub czarna część okładki nie będzie nachodzić na grzbiet)

Jeśli idzie o okładkę twardej oprawy - czerwony? nie podoba mi się.
Za to czcionki są dużo lepsze niż w wydaniu miękkiej oprawy.


Tytuł: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Sharin on Maja 06, 2011, 09:26:59
Czarne tło jest o wiele fajniejsze, ale czcionka? Zdecydowanie na minus :/ Szczególnie mocno denerwują mnie pierwsze litery poszczególnych wyrazów tytułu. Którą kupię? Nie mam zielonego pojęcia... jeszcze ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Maja 06, 2011, 11:17:16
Wydaje mi się, że ciężko o czarny grzbiet u Albatrosa Burial,jeśli Prószyński ma czarne,a to jakby nie patrzeć konkurent. ;) Ja bym brał bez wahania miękką,gdyby nie te czerwone (albo już i nawet różowe :o ) beboki, więc chyba też się u mnie twarda pojawi.  :rad2: Zobaczymy jeszcze,jak w łapie to będzie wyglądać,ale korci,bo jednak twarda to twarda :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: BrunoS. on Maja 06, 2011, 11:23:26
Inna sprawa, że każda okładka widziana na komputerowym ekranie nijak ma się do efektu na żywo. Tak więc jeszcze moga się nasze zdania zmienić przy sklepowym regale. Ja też najchetniej wymiksowałbym sobie poszczególne elementy z tych obu propozycji i stworzył swój własny projekt. Na chwilę obecną za ten koszmarny grzbiet w wydaniu "miekkim" szykuję się na wersję twardą-czerwoną.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Maja 06, 2011, 12:00:11
Tak sobie myślę... czy my przypadkiem nie dyskutujemy o sprawach drugo- a może i trzeciorzędnych? Okładka może być i zielona w różowe kropy, najważniejsze, by książka była dobra...


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: BrunoS. on Maja 06, 2011, 12:07:16
p.a. to sie nazywa fanatyzm... :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Maja 06, 2011, 12:11:54
nie, to się nazywa zmysł estetyczny ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: tomsawyer on Maja 06, 2011, 12:17:43
Oba wydania mają w sobie to 'coś'. Jestem fanem paperbacków (zwłaszcza w 'kieszonkowych formatach') i dlatego zakupię edycję w miękkiej okładce.
Forma książki jest dla mnie ważna, na równi z treścią, także rozumiem wasze dylematy :).


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ortegA on Maja 06, 2011, 12:31:04
Oj tam, nie jest tak źle. Wydanie w miękkiej oprawie ma dziwną czcionkę (te powiększone litery na początku każdego wyrazu), ale w twardej już jest lepiej. Podoba mi się ten czerwony kolor i jestem pewny, iż na żywo to będzie jeszcze lepiej wyglądało :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Maja 06, 2011, 12:42:15
Mi się w twardej bardziej podoba. Czcionka jest zdecydowanie ładniejsza, kolor też ciekawy.
Jedynie mogłabym pokręcić nosem, że zdjęcie Stephena jest nieco mniejsze, niż w miękkiej. Mogę jednak na to spokojnie przymknąć oko.
Z nowej serii Albatrosa nie mam żadnej książki, więc i tak mi nie będzie pasowało do reszty. A jednak czcionka w miękkiej jest tragiczna. Brrr.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: auron on Maja 06, 2011, 13:36:48
Zdecydowanie wolałbym czarny, ale ehh.. biały grzbiet i różowe literki :P Zachowam się jak typowy Polak: i tak źle i tak niedobrze:d Zapewne kupie miękką, ale jeszcze się zobaczy. Może po wzięciu książki do ręki odczucia się zmienią :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Maja 06, 2011, 15:27:00
Hehehe, trzeba trochę pomarudzić, bo jak się człowiek na wszystko tak od razu zgadza,to nie jest z nim dobrze. ;)

Co do wielkości zdjęcia Stephena,to chyba ciężko byłoby to inaczej zrobić w przypadku twardej,bo tam z tyłu musiał się znaleźć opis opowieści,a w w przypadku miękkiej przecież są jeszcze skrzydełka i więcej przestrzeni do wykorzystania. :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Maja 06, 2011, 16:27:04
Podoba mi się i jedna i druga wersja. Pytanie tylko co wybrać. Książka w twardej oprawie będzie jednak na półce się wyróżniać, ale za to jest ładniejsza no i dłużej wytrzymam w jednym kawałku. Wersja w miękkiej znowu będzie pasować do reszty. Będe musiał poczekać i zobaczyć na żywo jedno i drugie wydanie i zdecydować.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: UpTheIrons on Maja 06, 2011, 16:28:13
zdecydowanie twarda. Brak napisu "światowy bestseller", lepsza czcionka no i TWARDA :D
nie mogę się doczekać... :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Maja 06, 2011, 16:37:28
a ja nie wiem dlaczego wam aż tak bardzo przeszkadza ten "światowy bestseller" :D
ja biorę jednak miękka - wolę czarną 


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Maja 06, 2011, 21:08:53
Kompletnie nie ogarniam czemu w takim razie 'Komórka' jako jedyna ma nie-biały grzbiet. Liczyłem że CBN będzie miała też czarny bo to premiera. :/

Wściekła czerwień w przypadku twardej oprawy jest odpychająca, a w przypadku miękkiej ten biały grzbiet.

Gdzieś tu burial chyba pisał o łamaniu oprawy...
Wznowienia z Albatrosa mają białe grzbiety a resztę kolorową i nie jest nic przesunięte, więc powinno być wszystko ok i w tym przypadku.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: auron on Maja 06, 2011, 22:08:34
Hmm, "Komórka" ma nie biały grzbiet? Tzn, jakieś wznowienie, które było\będzie? Bo przyznam się, że nie śledziłem ostatnimi czasy nowości wydawniczych, a moja "Komórka" z albatrosa w miękkiej oprawie ma jak najbardziej biały grzbiet. Cała jest biała.. : P


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Maja 06, 2011, 22:33:05
Ta z nowej serii, w ramach której ukazuje się 'CBN' w miękkiej oprawie ma czerwony grzbiet:
http://3.bp.blogspot.com/_-QvlmM8mnIY/TUsahruX3VI/AAAAAAAABMw/3wRhsZJ3SZc/s1600/Komorka%2Bkropka.jpg
Byłem święcie przekonany, że tak jak wyróżnił Albatros premiery w poprzedniej serii inny grzbietem, tak i uczyni i teraz, dając czarny przy 'CBN' ale błędnie zakładałem.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: auron on Maja 06, 2011, 22:36:03
Faktycznie, dzięki za info. Ja ogólnie jestem przeciwnikiem białych okładek. Co, by nie mowić -> "białe się brudzi" : P
Ale naprawdę nie wiem po co ten różowy dodali!


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: dampf on Maja 07, 2011, 23:16:48
Raczej twarda myślę. Inna sprawa, że zastanawiam się czy nie poczekać na ewentualną edycję z tym dodatkowym opowiadaniem (zakładając, że ono kiedykolwiek wyjdzie w PL)  :pff4:


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Maja 07, 2011, 23:37:21
Wyjść wyjdzie, ale wątpię żeby to szybko nastąpiło. Skoro Albatrosa stać na nowe tłumaczenia starych wznowień, to będzie i stać na dotłumaczenie jednego opowiadania.
Skoro nabyli prawa do całego zbioru, to nabędą i do tego bonusa. Tylko czy warto czekać? :/


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: dampf on Maja 07, 2011, 23:41:18
Szczerze? Ja mogę poczekać. Generalnie wolę powieści od set-ów jakim jest CBN. I tak nie przebrnąłem jeszcze przez połowę Kinga, więc nigdzie mi się nie spieszy :)
Zdaję sobie sprawę, że takim gadaniem mogę prowokować i jawić się jako wybredny maruda, ale nie to jest moim celem. Tak samo jak nie jest nim zniechęcanie ludzi do kupowania i tym samym zaniżanie sprzedaży ;)
Chociaż jak znam siebie samego to i tak kupię jak tylko zobaczę w księgarni i całe moje "poczekam-i-tyle" będzie obiektem śmiechu :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Maja 07, 2011, 23:52:25
Gadaliśmy o tym trochę jak poszedł ten news o dodatkowym opowiadaniu i ja rozumiem ludzi, którzy postanowią poczekać na przyszłe wydania, ale tu raczej nie ma mowy o zaniżaniu sprzedaży. Takie osoby to będzie odsetek... albo jeszcze mniej. Pewnie kilka osób co najwyżej.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Maja 07, 2011, 23:53:14
Zakup jest decyzją indywidualną, a czym się kto kieruje, jego sprawa. Ja to odebrałem jako zwykłą oszczędność. Nie kupię, bo wyjdzie wersja rozszerzona i szkoda kasy, żeby dublować, a mam co czytać nim wznowią.
Ja bym zwyczajnie nie czekał, bo nawet jeśli gdzieś się pojawi info Albatrosa że "wkrótce" to wydadzą, będzie to tylko zapowiedź która niewiele znaczy. Do dziś pojawia się "wkrótce" zapowiadane luksusowe wydanie 'Mrocznej Wieży'.
Bym kupował i nie patrzył co będzie, bo zawsze można opchnąć na Allegro jak zbędne.

EDYCJA:
Zgadzam się z Mandem, że to odsetek, bo pewnie mało kto wie że jest taki zabieg za Wielką Wodą z tym zbiorem, a Ci co wiedzą i tak kupią.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Maja 08, 2011, 00:00:02
Raczej szybko nie pojawi się zapowiedź takiego rozszerzonego tomu. A przynajmniej nie dopóki nie sprzeda się pierwszy nakład. A jeśli ten się szybko sprzeda to nie zdziwię się jak najpierw pójdą jego dodruki, a dopiero potem ewentualne rozszerzone wznowienie.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: dampf on Maja 08, 2011, 00:02:56
Najgorsze jest to, że Wy mnie przekonujecie jak diabli aby to w miarę szybko kupić, a ja to zaczynam traktować jak moje własne zdanie  :aniol:
Nie żebym narzekał :P


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Maja 08, 2011, 00:06:42
E nie. No ja cię rozumiem. Jakbym miał tyle Kingów przed sobą to też bym się nie spieszył. Ja po prostu piszę, że Albatros raczej nie będzie póki co zapowiadał tej książki bo bezsensem byłoby ją zapowiadać dopóki nie zejdzie wersja 4-tekstowa.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Maja 08, 2011, 00:09:53
 
Najgorsze jest to, że Wy mnie przekonujecie jak diabli aby to w miarę szybko kupić
Przecież nic nie zyskam ani ja ani Mando, czy ktokolwiek, jak nie kupisz. To Twoja decyzja, a nasze dywagacje, między innymi na temat tego jak to wyglądało do dziś.

Raczej szybko nie pojawi się zapowiedź takiego rozszerzonego tomu.
No tak, umknęło mi to co najważniejsze. Książka ma zarobić, a nowe wydanie to nie tylko dotłumaczenie, ale i redakcja, skład, łamanie, oprawa. Też bym tak zrobił. Najpierw wydoił ile się da z obecnego wydania, a później je wznowił z dodatkowym opowiadaniem, z informacją że zawiera niepublikowane dotąd opowiadanie.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: dampf on Maja 08, 2011, 00:16:12
@Mando>>Ekonomicznie, logicznie i realistycznie - pełna racja. Ja dokładnie Twój/Wasz tok myślenia łapię i rozumiem :) Jeno chyba szukałem jakiegoś usprawiedliwienia dla siebie samego i mojego talentu do wydawania kasy na książki :D Podajcie adresy, wyślę skargi :P

@NoBoDy_FuN>> tak jak pisałem linijkę wyżej :D Podaj adres :P Ja wiem przecież, że nikt tu nie ma zyskiwać ;) Tylko w ten może zbyt lekki sposób chciałem pokazać, że lubię jak mi się sugeruje zakup książki, bo to na swój sposób przyjemna czynność. Np, uwierzcie mi, no :D

I aby miłym akcentem zakończyć ten lekki offtop dodam, że czerwień na grzbiecie HC będzie się super komponować z bielą i czernią reszty (a i niebieski się znajdzie).


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Maja 08, 2011, 10:36:32
Też w sumie nie wiem, czy nie poczekać. Tym bardziej, iż z nowych rzeczy Kinga nie czytałem jeszcze ani "Po zachodzie słońca", ani "Pod kopułą". Innymi słowy - szybko się za "Czarną..." nie wezmę. No i zresztą chciałbym wreszcie wysupłać skądś majątek, by kupić te cholerne komiksy :D



Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Maja 08, 2011, 12:45:43
Ja czekać nie będę. Z "Pod Kopułą" było zresztą podobnie. Mimo, że mam jeszcze do czytania trochę kingów z półki to ciekawość nie pozwoli mi przechodzić obojętnie obok księgarni. Zresztą po premierze nowej książki forum trochę się ożywi i miło będzie być w temacie  :) Na dodatkowy plus CBN zaliczam to, że wszystko co King ostatnio wydał przeczytałem ze smakiem i mam nadzieję, że w tym przypadku będzie podobnie.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Bartek on Maja 08, 2011, 13:42:55
Kupuje tą w twardej oprawie. Prawie wszystko mi się w niej podoba :) Zmienił bym tylko kolor z czerwonego na czarny, ale do tego jestem w stanie się przyzwyczaić. Całe szczęście, że czcionka jest normalna, martwiłem się, że będzie taka sama jak na miękkiej oprawie ale się miło zaskoczyłem  :D Albatrek się postarał, GOOD JOB! :D
Dokładnie - wolałbym czarny zamiast czerwonego, ale i tak twarda to kawał dobrej roboty. I nie ma idiotycznego napisu z bestsellerem z przodu. Mam nadzieję, że to dobry zbiór, bo chcę się szarpnąć na tę twardą :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 13, 2011, 15:54:55
Właśnie wróciłem z targów i pierwsze co to muszę powiedzieć, że CBN w twardej wygląda rewelacyjnie!!! Świetnie złożona, bardzo ładne wydanie. Poniżej zdjęcia miękkiej oprawy, która zakupiłem. Niżej też zdjęcia w twardej zrobionej na targach. Niestety nie nabyłem jej, ponieważ premiera jest 18, a książka wystawiona była tylko po to, żeby podenerwować ludzi, w tym mnie :/ Co oczywiście czyniła. Szkoda, że nie można było zakupić tej w HC, dziwny zabieg.

(http://img847.imageshack.us/img847/6118/img1947z.jpg)
(http://img856.imageshack.us/img856/8456/img1949p.jpg)
(http://img196.imageshack.us/img196/1318/img1950n.jpg)

to była miękka, jest jeszcze twarda:
(http://img204.imageshack.us/img204/4736/snc00395.jpg)
(http://img811.imageshack.us/img811/4805/snc00396p.jpg)
(http://img821.imageshack.us/img821/394/snc00397.jpg)

A w dziale Dyskusje ogólne o Kingowych wznowieniach zaraz podam super wiadomość :)














Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ingo on Maja 13, 2011, 16:23:59
Z tego co widzę na zdjęciu to wynika, że twarda oprawa nie będzie miała obwoluty. Dotychczas Albatros jak wydawał i w twardej i w miękkiej to ta pierwsza miała obwolutę, która szczerze powiedziawszy była taka sobie... O wiele bardziej podoba mi się to jak jest przy tym Kingu. Fajnie, porządnie to wygląda. Jestem ciekaw jak na żywo się prezentuje, bo w sumie materiały twardych opraw też bywają różne ;)

Swoją drogą trochę chamskie, że nie można było twardej kupić :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 13, 2011, 16:50:26
Wyglada bardzo fajnie. Materiał tez wydaje się być mocny i trwał:) podobny jest do tego z Albatrosowych komiksów. Dobrze, ze jednak nie ma obwoluty. Lepiej się to prezntuje niż te z obwoluta które wydaje Albi.

A co to tego ze nie można było kupić twardej. Tez jestem niezłe wkurzony tym. I nawet nie chamski tylko bardzo chamskie bo specjalnie po twarda się tam wybrałem:/


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ingo on Maja 13, 2011, 16:59:01
Tak swoją drogą to twarde wydanie CBN ma jeden z najładniejszych grzbietów z polskich Kingów. Chyba tylko twarde "Miasteczko Salem" i "Sztorm stulecia" z Prósa i "Bastion" z Zysku (tak, tak, ten z diabełkiem na froncie ;)) mogą się z nim równać.

Dziwię się, że niektórzy wolą kupić miękką okładkę (tym bardziej, że różnica cenowo jest praktycznie żadna). No chyba, że w danym  momencie tylko taka jest do wyboru :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 13, 2011, 17:06:25
Dziwię się, że niektórzy wolą kupić miękką okładkę (tym bardziej, że różnica cenowo jest praktycznie żadna). No chyba, że w danym  momencie tylko taka jest do wyboru

proszę nie denerwuje mnie, ingo. Poza tym ja i tak wiedziałem już wcześniej ze kupię oba wydania i w miekkiej i w twardej. Ale są tez dobre strony tego - dzięki temu ze nie sprzedawali w twardej udało m się zakupić Amerykanskiego Wampira za jakieś 25% taniej bo za 66 zł:) wiec i tak wypadlem całkiem niezłe na tym:)

a i ludzie! Tak jak mówi ingo, kupować w twardej!


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: dampf on Maja 13, 2011, 17:07:28
Hmmm sądząc ze zdjęć to HC > paperback i to zdecydowanie  :faja:
Wraz z "tym drugim newsem" daje to jakąś nadzieję na stałość wydań HC od Albatrosa w najbliższym czasie być może.

Kwestia niedostępności HC taka trochę niby dziwna, ale w sumie może i celowa: przymusowa zachęta, by kupić drugi egzemplarz :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 13, 2011, 17:11:24
Tam obok stał Kurlowicz to chciałem mu wygarnac za to ze nie mogę kupić w twardej ale po tym jak przeczytałem o MW to zrobiło mi się zbyt blogo:)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: dampf on Maja 13, 2011, 17:15:33
A mnie te foty ostatecznie przekonały do zakupu HC. Wygląda co najmniej świetnie i do tego cenowo jest to praktycznie zerowa różnica.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 13, 2011, 17:20:43
Ja miękka kupiłem za 25 wiec i tak zaoszczedzilem:) a twarda pewnie kupię w pracy tez po znizce. Żyć nie umierać:)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Faay on Maja 13, 2011, 18:04:24
Wydanie w twardej prezentuje się rewelacyjnie! Lepiej niż się spodziewałam :) Kiedy tylko pojawiło się info o twardej wiedziałam, że tę właśnie kupię, ale nie spodziewałam się aż tak dobrego efektu :) Może i dobrze, że nie można było jeszcze dziś kupić , no kurczę, zzieleniałabym z zazdrości, gdyby Didi już miał ;) :P


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 13, 2011, 18:33:08
No własnie dlatego chciałem kupić Fajeczko żeby ludzie zazdroscili i sam żebym mógł popatrzeć jak świetnie się preZentuje na półce, a tak tylko obszedlem się smakiem i tylko dowiedziałem ze jeszcze bardziej ja chce:)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: kujot666 on Maja 13, 2011, 20:12:24
Genialne posunięcie z tym twardookładkowym wydaniem, nareszcie ktoś pomyślał o czytelnikach-kolekcjonerach! :diab9: Tylko co z tego jak okładka jest beznadziejna na obudwu wersjach, zapewne projekt pana Kuryłowicza. :o :pff4: :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ingo on Maja 13, 2011, 20:36:39
zapewne projekt pana Kuryłowicza.

wzięty dokładnie z wydania amerykańskiego...


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: pawel1210 on Maja 13, 2011, 22:38:11
Wydanie w twardej naprawdę robi niezłe wrażenie. Na żywo jest pewnie jeszcze lepiej, liczyłem na obwolutę ale w przypadku tych obwolut albatrosa jak np. z Cobena myślę, że taki zabieg bez obwoluty i z czarnym grzbietem wyjdzie książce na dobre :D Już nie mogę doczekać się 18 maja i mam nadzieję, że w Matrasie nie skończy się promocja -25% :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Maja 13, 2011, 23:35:41
Miałem wątpliwości, które wydanie kupić. Teraz już wiem, że twarde bo prezentuje się po stokroć lepiej. I chrzanić zaburzenie serii wydawniczych na półce  :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Maja 14, 2011, 00:25:30
No to dożyłem jednak momentu w którym Albatros wydał Kinga w twardej oprawie, a już myślałem, że prędzej nastąpi koniec... jego lub mój.

Teraz rodzi się pytanie czy to jednorazowy wybryk, czy początek rozpieszczania czytelników.
Tak czy inaczej po fotach widać że wydane rewelacyjnie, pozostaje jeszcze badanie organoleptyczne, żeby mieć pewność w ocenie.



Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Kirronik on Maja 14, 2011, 09:16:14
Ewidentnie chwyt marketingowy. Twarda okładka zawsze jest trochę droższa w produkcji, więcej by stracili sprzedając ją 25% taniej. A tak pokazali, narobili smaku i co miało zejść w twardej na targach tak czy siak zejdzie później ze sklepów po normalnych cenach ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Maja 14, 2011, 10:24:24
Wielkie dzięki za foty lordzie normalnie zaostrzyłeś apetyt. ;) Ja chrzanię tę miękkie wydanie i kupuje twardziela,tym bardziej, że jest niemalże bez skazy :D  A ta różnica cenowa...cizys!.  :rad1: To jest pierwsza twarda wydana przez Albatrosa,trzeba wybadać rynek,a jak się przyjmie to pewnie cena ulegnie zmianie przy następnych książkach. Ale dobrze by było,gdyby się przyjęło,bo wtedy wydanie MW to była by tylko kwestia czasu.  :rad2:


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Maja 14, 2011, 10:26:12
Na poczatku miałem wziaść miękką bo mi się podoba ale chyba biorę twardą widząc wasze zadowoloenie i podniecenie.
Zobaczymy jak bedzie z kasą - mam nadzieje, ze kupię ją w miare dobrym terminie , a nie wtedy kiedy owocne dyskusje już się skończą :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Kirronik on Maja 15, 2011, 09:53:15
A ja postanowiłem sobie wczoraj z rana, że jednak kupię w twardej okładce, po czym po południu poleciałem na targi książki i kupiłem w miękkiej  :D nie ma to jak wytrwać długo w postanowieniu  :haha:


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Yave on Maja 15, 2011, 23:38:24
Bardziej podoba mi się twarda okładka, fajne kolory, King z dużej litery ( a to naprawdę bardzo ważne) no i brak tego napisu "światowy bestseller". Zdecydowanie lepsza niż miękka. Zresztą książki w twardej jakos łatwiej mi się czyta, albo mi się wydaje że łatwo się czyta.  :) Chociaż znając mnie, to pewnie będzie podobna sytuacja jak ta, którą opisał Kirronik :D No ale jak na razie, słabo z kasą u mnie, trzeba czekać na jakiś magiczny przypływ pieniędzy, bo zbyt leniwy na zarabianie jestem  :haha:


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Maja 16, 2011, 17:55:42
Kartonowe standy reklamowe!


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 16, 2011, 17:57:33
Ale super wyglądają:) Skąd takie wytrzasnąłeś? Dostałeś pewnie? :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Maja 16, 2011, 17:59:34
Po pierwsze to nie moje. Po drugie chyba z Empiku :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 16, 2011, 18:02:52
A myślałem, że Twoje :) Jestem ciekaw jak taki stand wyglądałby z grafiką z twardej oprawy :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Maja 16, 2011, 18:08:17
tak, z empiku, to moje stanowisko pracy ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 16, 2011, 18:15:27
Będę musiał wpaść do któregoś z empików w mojej okolicy i zobaczyć, czy też taki jest :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Maja 16, 2011, 19:23:15
fajny :)
jeśli ktoś by wiedział, gdzie taki mogę dostać, albo miał i chciał się pozbyć, prosze się skontaktować w celu odsprzedaży .


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Maja 16, 2011, 19:27:17
ja mam 2 i czekam na najlepsze oferty :) Mando, nie ma, że "zamawiam", prawa rynku są ostre :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Maja 16, 2011, 19:31:37
na ile Mando obstawił ? :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Maja 16, 2011, 23:52:04
Mando, nie ma, że "zamawiam", prawa rynku są ostre :D

Synku ja ci mówiłem co mi wisisz i z czego jesteś zwolniony.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Maja 16, 2011, 23:53:06
a może ja nie chcę być z tego zwolniony :D :D :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Maja 16, 2011, 23:56:42
Tak też myślałem, że to powiesz :D I wybacz ale pijany jestem i nie będę ciągnął tematu bo bana nie chcę dostać. To jak nie chcesz być zwolniony to za standa będzie z finałem wiesz gdzie :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Maja 17, 2011, 10:39:41
Mówcie dalej :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: marek8210 on Maja 17, 2011, 20:16:49
Wiecie co nie czytałem dokładnie tego wątku ale, albo ja coś nie wiem, albo jutro jest Polska premiera na którą baaaardzo czekam, a tymczasem i na forum i na sk.pl jest zupełnie cicho na ten temat:)
Wszyscy już mają "Cbn" z różnych źródeł i nikt już na premiere nie czeka? Nie wierze:)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Maja 17, 2011, 20:20:41
to proponuje najpierw przeczytać wątek bo rozmawiamy o tym, są zdjęcia itd... i czekamy na premierę.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 17, 2011, 20:24:58
Nie wiem czy jest ktoś kto nie czeka :) Chociaż ja już jestem po pierwszym opowiadaniu :P


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Yave on Maja 17, 2011, 20:28:01
a ja czekam i szukam pieniędzy  :D :D :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Maja 17, 2011, 20:32:09
Nie wiem czy jest ktoś kto nie czeka :) Chociaż ja już jestem po pierwszym opowiadaniu :P

to teraz będzie tylko lepiej ;) ja właśnie czytam drugi raz :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 17, 2011, 20:35:23
Pierwsze opowiadanie jest naprawdę świetne. Napisałem do tego opowiadania recke - napiszę też do reszty opowiadań i gdzieś tam na blogasku zamieszczę, albo wkleję tutaj :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Maja 17, 2011, 20:38:10
no mi się pierwsze średnio widzi. czytałem po angielsku i byłem rozczarowany ale myślałem, że w 100% nie rozumiałem wszystkiego więc może po polsku będzie lepiej. jednak nadal średnio. teraz do recki muszę czytać książke ponownie bo już nie pamiętam :D ale pierwszy tekst sobie darowałem bo to już by trzeci raz był w ciągu pół roku :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Maja 17, 2011, 20:42:18
Pierwsze opowiadanie jest naprawdę świetne. Napisałem do tego opowiadania recke - napiszę też do reszty opowiadań i gdzieś tam na blogasku zamieszczę, albo wkleję tutaj :)

Zaostrzenie apatyty na książkę mode_on  :) Ja niestety muszę z kupnem poczekać do czwartku. To znaczy mógłbym kupić jutro ale następnego dnia mam kolosa z fizyki. A moja silna wola jest słaba i raczej moim priorytetem byłoby dobranie się do lektury zamiast nauki tych dziwnych rzeczy  :) Znając życie jak będę szukał twardej oprawy, z półek będzie wołać mnie miękka. Mam postanowienie, że nie ulegnę...


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Maja 17, 2011, 20:44:50
i na sk.pl jest zupełnie cicho na ten temat:)

Właśnie negocjuję z nocnym cenę zrobienia bannera :D Inna sprawa, że z albatrosowych nowości kingowych ciężko się bannery robi. Wybitnie nie bannerowe okładki :D Ja już swoją reckę zrobiłem, info o premierze będzie tradycyjnie w nocy, przydałaby się też jakaś recka, ale z cieniasami pracuję.

Wszyscy już mają "Cbn" z różnych źródeł i nikt już na premiere nie czeka? Nie wierze:)

Ja nie mam i choć już czytałem to i tak czekam. Jutro bym najchętniej kupił sztywną oprawę, ale nie wiem czy dostaniemy coś, a jeśli tak to którą wersję, od wydawcy, więc z kupnem się wstrzymam.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 17, 2011, 20:45:50
E tam dla mnie świetne tekściwo :) Wszystko jest konkretne, no i tajemnicze. Może nie tak zakręcone jak się tego spodziewałem, ale dalej na wysokim poziomie.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Drugi tekst (jestem po jakiś 40 stronach) też zapowiada się "miło".

Pierwsze opowiadanie jest naprawdę świetne. Napisałem do tego opowiadania recke - napiszę też do reszty opowiadań i gdzieś tam na blogasku zamieszczę, albo wkleję tutaj :)

Zaostrzenie apatyty na książkę mode_on  :) Ja niestety muszę z kupnem poczekać do czwartku. To znaczy mógłbym kupić jutro ale następnego dnia mam kolosa z fizyki. A moja silna wola jest słaba i raczej moim priorytetem byłoby dobranie się do lektury zamiast nauki tych dziwnych rzeczy  :) Znając życie jak będę szukał twardej oprawy, z półek będzie wołać mnie miękka. Mam postanowienie, że nie ulegnę...

Ja sam powinienem zacząć czytać książki do szkoły, no ale cóż, są sprawy ważne i ważniejsze :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Maja 17, 2011, 21:26:25
A ja sobie powiedziałem,że jutro po drodze na uczelnie wstąpię do Matrasa, żeby: sprawdzić,czy CBN w ogóle jest (jak kupisz marek jutro wcześniej,to daj znać gdzie ;) ),jak jest to wziąć do łapy i pomacać :D, i potem odjechać, aby wytrzymać do czwartku. :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Maja 17, 2011, 21:48:19
Kartonowe standy reklamowe!
Kolejna relikwia dla fetyszystów, ale trzeba przyznać że fajna. Szkoda tylko, że nie jest wielkości drzwi. Dopiero by nocny wyglądał paradując z takimi dwoma do domu.

Wszyscy już mają "Cbn" z różnych źródeł i nikt już na premiere nie czeka? Nie wierze:)
A cóż tu pisać. Teraz to kupić i przeczytać.
Poza tym premiera jutro a jak do tej pory obowiązywała zasada nie pisania o treści przed, więc nie bardzo wiem czego oczekiwałeś.

potem odjechać, aby wytrzymać do czwartku.
No niestety też muszę obejść się smakiem, bo praca, a niestety dziś nie dostałem @ że można odebrać.
Na szczęście, kobieta już jest poinstruowana i jak wrócę w czwartek w nocy, to będą na mnie czekać oba wydania, a wtedy to tylko dylemat, które wybrać do czytania :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Maja 17, 2011, 21:52:47
jak jest to wziąć do łapy i pomacać :D, i potem odjechać, aby wytrzymać do czwartku. :D

To brzmi dość masochistycznie :) Dlatego ja nawet nie mam zamiaru jutro sprawdzać czy gdzieś już jest dostępna czy nie. Wolę środę przeżyć w nieświadomości.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 17, 2011, 21:54:40
No niestety też muszę obejść się smakiem, bo praca, a niestety dziś nie dostałem @ że można odebrać.
Na szczęście, kobieta już jest poinstruowana i jak wrócę w czwartek w nocy, to będą na mnie czekać oba wydania, a wtedy to tylko dylemat, które wybrać do czytania

Najlepiej jedno opowiadanie z tej, drugie z tej :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Maja 17, 2011, 21:55:20
a ja jestem właściwie bardziej napalony na ten stand - może dlatego , że wiem , że:
1) CBN zawsze bede mógł gdzies nabyć
2) nie spieszy mi się bo musze dokonczyć Szkieletową Załogię i przeczytać jeszcze Blaze
3) brak funduszy
4) trwające jeszcze matury : brak zapału ;/

Co do standu : muszę się dowiedzieć, gdzie one jeszcze są . Nie wiecie czy coś takiego dostawał tylko sieć empik , czy inne, mniejsze księgarnie też? Może bym przycisnął jakąś babkę , zeby  juz po "szale" CBN odsprzedała mi taki standzik :)
kurcze z gadżetów które ma np Mando na blogu właśnie te standy mi sie najbardziej podobaja :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: marek8210 on Maja 17, 2011, 21:58:37
Nie oczekiwałem nic na temat treści powieści na forum, chodzi mi o to, że dyskusja odbywała się w ten sposób, że momentalnie szukałem w necie info kiedy premiera bo zwątpiłem czy na pewno 18 maja:)
Na sk.pl ostatnie info na ten temat dosyć dawno,a dyskutanci pisali jakby już przeczytali, a przynajmniej mieli na półce Czarną bezgwiezdną noc, a teraz czekali na wydanie w twardej oprawie:)
Nie było tego napięcia oczekiwania jakie widziałem choćby przy "Pod kopuła" czy przed "Po zachodzie słońca".


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Kirronik on Maja 17, 2011, 22:00:42
Bo wszyscy przeżywają to w środku... w Czesiu  :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Maja 17, 2011, 22:02:20
ale też przy "Pod kopułą" było wiecej kombinowana ze strony Prószyńskiego - zakłądki, reklamy, jakieś billboardy były. Tu faktycznie jakoś tak cicho :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 17, 2011, 22:03:54
Brak napięcia? Ja tam specjalnie leciałem na targi, żeby książkę kupić wcześniej niż 18 bo wytrzymać nie mogłem :) Trzeba było mnie widzieć, jak dowiedziałem się, że nie mogłem kupić w twardej...:D A za to jak cieszyłem się jak już zakupiłem, tyle, że miękką :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Maja 17, 2011, 22:05:49
no tak, ale gdybym nie czytał forum to nawet bym nie wiedział, że to już jutro .
Pamiętam, że "Pod kopuła" bardziej się przeżywało. Pamiętam, jak kilka dni wczesniej pociłem się aż jak myślałem o tej cegle :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Maja 17, 2011, 22:14:24
Najlepiej jedno opowiadanie z tej, drugie z tej
Pewnie twarda powędruje na półkę, a miękka do kabiny, bo kończę 2 inne książki, później weekend, a po pijanemu już nie czytam, bo potem nigdy nie wiem gdzie skończyłem i część pamiętam, a część nie.

Nie było tego napięcia oczekiwanie jakie widziałem choćby przy "Pod kopuła" czy przed "Po zachodzie słońca".
Czy ja wiem, co wchodziłem na forum i był news o CBN to większy ruch, a im bliżej premiery częściej.
Może tylko bardziej zakręcił Albatros z przedpremierową sprzedażą, ale przecież ci co kupili na targach to... na palcach jednej ręki.

Pamiętam, że "Pod kopuła" bardziej się przeżywało.
Kwestia indywidualna. Zawsze cierpliwie czekam i od lat kupuję o ile książka jest dostępna, to w dniu premiery, ale nie koniecznie wykrzykuję to całemu światu. Jedni są bardziej wylewni inni mniej.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Maja 17, 2011, 23:07:44
Ja juz w pn dzwonilem do empiku czy zamawiac czy bedzie we srode.
A babka bezczelnie odpowiedziala ze juz jest ale dopiero od srody w sprzedazy ;> Takze witaj empiku rano i jadę z tym :D Nakrecilem sie :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Maja 17, 2011, 23:09:48
No niestety też muszę obejść się smakiem, bo praca, a niestety dziś nie dostałem @ że można odebrać.

Ja po prostu,chcę przetrzymać ten jeden dzień maniakalnego pożądania dłużej. :D

Cytuj
Na szczęście, kobieta już jest poinstruowana i jak wrócę w czwartek w nocy, to będą na mnie czekać oba wydania, a wtedy to tylko dylemat, które wybrać do czytania :)

Zajebisty ten dylemat, nie ma to tamto. :D Miękkie szybciej się rozlatują,wiec oszczędzaj. A twarde mimo wszystko lepiej się czyta. ;)

To brzmi dość masochistycznie :) Dlatego ja nawet nie mam zamiaru jutro sprawdzać czy gdzieś już jest dostępna czy nie. Wolę środę przeżyć w nieświadomości.

J.w. ;)

To będzie moja druga premiera tutaj i faktycznie, bardziej się przeżywało w ubiegłym roku,ale to też inna książka i okładka była. :) Poza tym, ten moment od umiarkowanej ekscytacji po erekcję,kiedy wszyscy się tutaj udzielają co do okładki,ceny,dnia premiery,samej książki i innych,jest bezcenny i wypełnia wszystkie luki. :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Maja 17, 2011, 23:27:08
To będzie moja druga premiera tutaj i faktycznie, bardziej się przeżywało w ubiegłym roku,ale to też inna książka i okładka była.  

Moja właściwie też druga. Przy premierze "Pod Kopułą" byłem tylko cichym obserwatorem starego forum i dyskusji tam prowadzonych. I wtedy atmosfera napięcia i oczekiwania jednak odczuwalnie większa była. Spowodowane jest to chyba tym, że ja np. bardziej czekam na nowe powieści niż zbiory opowiadań/nowel.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Maja 17, 2011, 23:37:09
P.....licie ;>
Ja zawsze na zbior bardziej czekam :D

I mnie w sumie tez zaskakuje dosc... niska frekwencja w temacie :D Czekam na to bardziej niz na Koplue i pewnie bardziej niz bede czekal na to o Kennedy'm ;]

Oby nie zawiodlo ;>


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: dampf on Maja 18, 2011, 08:49:09
Na Merlinie książka już w teorii dostępna, ale z adnotacją, że czas oczekiwania na wysyłkę to "3-5 dni", no nic - poczekać można  :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Maja 18, 2011, 09:35:35
Ja tam jestem wyluzowany w tej kwestii :) Może kupię to dziś, może za miesiąc - wszystko mi jedno. I tak na razie na Kinga nie mam ochoty :) W Matrasie jest w tej chwili obniżka chyba na wszystko, więc chyba jednak kupię to jeszcze w maju, co by poniżej 30 złoty zejść :) Bo kupię chyba w miękkiej...


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: dampf on Maja 18, 2011, 11:41:24
W dzisiejszym wydaniu "Polityki" jest wkładka-katalog Empiku "Książki - Wiosna 2011". W środku reklama CBN na pół strony, ale podana jest tylko cena miękkiej okładki.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: marek8210 on Maja 18, 2011, 15:25:12
Ja już mam. Muszę dodać, że zaskoczony jestem bo w Matrasie nie mieli w ogóle i dostałem info, żeby będzie w najbliższych dniach. Na szczęście Empik tym razem się sprawdził aczkolwiek tylko miękka oprawa wchodzi w grę. Ogólnie skandal, żeby w 200-tysięcznym mieście tylko w Empiku można było dostać Kinga w dniu premiery:) Zresztą na półce po moim zakupie zostały tylko 3 egzemplarze, ale być może mają coś na magazynie jeszcze.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: pawel1210 on Maja 18, 2011, 16:22:06
Ja też byłem dzisiaj w jednym z krakowskich matrasów i nie znalazłem żadnej z wersji książki. Z ciekawości wstąpiłem do Empika, gdzie leżało kilka sztuk ale tylko i wyłącznie w miękkich oprawach. Nie zależy mi bardzo na szybkim kupnie więc poczekam aż pojawi się z matrasie twarda i zakupię po promocyjnej cenie ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Maja 18, 2011, 17:18:59
coś słabo szukacie panowie, w moim empiku jest ze 100 w miękkiej i z 20 w twardej :) w kilku różnych miejscach więc może źle szukaliście albo nie pytaliście, bo są i na regałach z nowościami i na stole promocyjnym.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Puppet on Maja 18, 2011, 17:36:22
U mnie w Matrasie jeszcze nie ma. W Empiku na wystawie były 3 w twardej i 9 w miękkiej. Zakupiłem twardą i właśnie zabieram się za czytanie :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Maja 18, 2011, 17:40:01
Ano, Matras coś się spóźnia. W Empiku nie szukałem, pewnie było. Poczekam, aż się pojawi w Matrasie i kupię ze zniżką :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Maja 18, 2011, 18:00:40
Rzeczywiscie cos krucho z CBN. Tzn. ja akurat kupilem  :diab9: ale w jednym z torunskich empików rano byly tylko dwa egzemplarze (oba w twardej). Dziwne.
Bardzo fajnie prezentuje sie ta czerowna okladka. Elegancka czcionka, szybko i przyjemnie sie czyta.
Poki co jestem po przeczytaniu "Dobrego interesu" i poki co ta ksiazka to dobry interes :) Fajny, na Kingowy sposob luzny text, typowe Stephenowe wstawki  -  w tym wypadku z opisywaniem co sie dzialo na swiecie na przestrzeni kilku lat :)

Aaa i literowke znalazlem :D ... albo ja nie wiem ze tak sie mowi :P


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Maja 18, 2011, 18:50:32
Ano, Matras coś się spóźnia. W Empiku nie szukałem, pewnie było. Poczekam, aż się pojawi w Matrasie i kupię ze zniżką :)

Też dzisiaj byłem i cholera jutro tam wracam,bo jak zauważyłem "Szkieletową załogę" za 15 zł i  powiedzieli mi , że "CBN" też będzie ze zniżką,to aż mi się wychodzić stamtąd nie chciało. :P


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: T.Cullen_ on Maja 18, 2011, 19:25:11
  W olsztyńskim empiku mnóstwo było egzemplarzy :) Ja zakupiłem sobie CBN w miękkiej oprawie i bardzo mi się podoba. Ta w twardej też była, ale jakoś wolę miękką, bardziej do wszystkiego pasuje i ładniejsza jak dla mnie. Zaraz po obejrzeniu finału Ligi Europejskiej zabieram się za czytanie :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 18, 2011, 20:17:06
Jeżeli jest ktoś z Warszawy kto chce zamówić książkę to chyba najlepiej będzie w ksiegarniawarszawa.pl - 20% zniżki oba tomy dostępne w księgarni :) Sam zamówiłem tam w twardej i ostatnio często tam kupuje.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Yave on Maja 18, 2011, 20:35:53
ehh... fajnie macie, u mnie taka wiocha, co to sie za miasto uważa, że dopiero jutro książki będą. chyba doczekam  :rad2:


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: UpTheIrons on Maja 18, 2011, 21:18:43
oj jak tak was czytam, że mało egzemplarzy w empikach to żebym się jutro w Łodzi nie musiała zdenerwować  :haha:
w końcu się doczekałam  :roll:


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: XYZ on Maja 18, 2011, 21:27:18
Książka zakupiona w... krakowskim empiku :) W matrasie niestety nie było, jak pisał pawel1210. Książka bardzo ładnie się prezentuje i juz po kilku przeczytanych stronach noweli "1922" wiem, że przypadnie mi ona do gustu :) Nie wiem jeszcze jak z resztą, ale o to też bym się nie martwił ^^ 


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: verboman on Maja 18, 2011, 22:24:11
jest! kupiona w empiku koło rynku głównego w krk. Twarda oprawa prezentuje się świetnie, jedyne co mnie denerwuje w CBN to rozmiar czcionki jaką jest wydrukowany tekst w środku. Za duża jak na mój gust, poza tym bardzo ok :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Jacek on Maja 19, 2011, 00:45:50
Ja też dziś zakupiłem CBN, jak to ładnie nazywacie w twardej oprawie, choć przez chwilę myślałem, że będzie mały nerw w empiku, bo wszędzie leżały miękkie okładki.
Co ciekawe, spodziewałem się wydania takiego jak np Cobenowskie twarde okładki z obwolutą, a tutaj okładka już sama na sobie ma nadruk.

I ciekawostka - bez żadnego planowania i celowania - CBN będzie moją 19 książką w tym roku:))


Tytuł: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Sharin on Maja 19, 2011, 07:06:23
Książka zakupiona :D
W twardej oprawie, w Empiku na wrocławskim rynku :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Maja 19, 2011, 11:46:42
słuchajcie, naprawdę dużo ciekawiej tutaj będzie jeśli przeczytacie i spiszecie Wasze wrażenia po lekturze, bo czytanie od 2 stron kto na jakiej ulicy w jakim mieście w jakim sklepie kupił jest średnio pasjonujące. dzięki.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: witek on Maja 19, 2011, 13:21:42
Zgadzam się z przedmówcą. Poza tym jeśli ktoś chce się pochwalić zakupami to jest do tego osobny temat.

http://www.gothamcafe.pl/dyskusje-ogolne/nasze-zakupy/ (http://www.gothamcafe.pl/dyskusje-ogolne/nasze-zakupy/)

Rozpoczynający wpis
"Witam! Proponuję aby w tym wątku chwalić się co ostatnio udało nam się zakupić bądź zdobyć. Chwalmy się zarówno książkami jak i gadżetami i wszystkim co związane z twórczością Kinga."


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Maja 19, 2011, 16:14:36
ale lizuch :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Kirronik on Maja 19, 2011, 18:03:58
Ale trochę racji  ma ;) jestem już po pierwszym opowiadaniu i jeśli naprawdę ma być tym "najsłabszym" to zapowiada się porządny zbiór tekstów.  :diab9:


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 19, 2011, 18:26:29
Dla mnie bardzo mocny tekst. Jak na razie z drugim idzie mi powoli, ale to chyba przez to, że się rozchorowałem i nie mam siły na czytanie :/


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ingo on Maja 19, 2011, 19:07:21
Trochę o 1922:

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Kirronik on Maja 19, 2011, 19:14:47
A mi się wydaje, że właśnie cały pic polega na tym, żeby czytelnik miał mętlik w głowie i nigdy się na 100% nie dowiedział czy wszystko było tylko efektem wyrzutów sumienia czy działo się naprawdę ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 19, 2011, 19:46:17
Myślę tak samo. Dlatego ten tekst tak bardzo mi się podoba. Są to klimaty typowo Poeowskie, podobne motywy miał też Lovecraft. No i już coś takiego było u Kinga jeśli mi się dobrze zdaje.  I nie zgodzę się z tym, że za długi. Dla mnie akurat, w ogóle się nie nudziłem i byłem niezmiernie zadowolony, że po 1,5 miesiąca mogłem wrócić do Kinga.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Maja 20, 2011, 00:30:53
CBN - miękka.
Oprawa trzyma się konsekwentnie serii, więc są skrzydełka, tłoczenia na oprawie, oraz (niestety) kontrastujący grzbiet z frontem i tyłem. Konsekwencja Albatrosa jest też wewnątrz, czyli śnieżnobiały papier i rozmazująca się po potarciu palcem czcionka. Magiczne, ale jedynie dla niektórych "I sze wydanie" na stopce, bo w naszym kraju, jak przystało na 3ci świat, to pojęcie w zasadzie nie istnieje.

CBN - twarda.
Oprawa solidna i nawet ten sraczkowato-buraczkowaty kolor tła jest do zniesienia. Czcionka słusznej wielkości i formatu. Wszystko tłoczone. Tył zredagowany lepiej niż przy miękkiej oprawie, a całość szyta i z profilowanym grzbietem. Papier lepszy gatunkowo, to i nie taki biały aż razi i farba się nie rozmazuje, a cena tylko o 4,44 PLN (tutaj by się przydał Kowalewski ze swoim 4,44 z Lidla) wyższa niż w miękkiej. Info że wydanie II, ale mało kto na to patrzy. To wydanie aż się prosi o obwolutę, ale nie można mieć wszystkiego.

Pojęcia nie mam czym się można kierować odrzucając zakup twardej oprawy, kosztem miękkiej, jeśli nie tylko chęcią posiadania już, bo drugiej wersji nie ma.
Upały jeszcze nie nadeszły więc porażenie nie mogło wystąpić. Jak ktoś liczy na "seryjność" to chyba wczoraj zaczął kupować Albatrosa, skoro myśli że będzie miał wszystko w jednej szacie. Kupując książkę za niemal 40 zyla nie powie mi ktoś że rzutuje kolejne 4, bo to śmieszne tłumaczenie. Jak się nie ma 4 zyla, to nie kupuje się książki za 40, bo są poważniejsze wydatki w domu.

Ciekawe czemu tak zamieszał Albatros, dając jako pierwsze wydanie w miękkiej, bo gdy zamienić stopki to jest wszystko wedle praw rynku. Twarda oprawa premierowo, a gorsze gatunkowo wydanie jako wznowienie z idiotycznym hasłem propagandowym na froncie.

Jednak nie ocenia się książki po okładce więc teraz wypada przeczytać i ocenić, co też King wymyślił, bo wydawca wyjątkowo się postarał żeby miło się czytało.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Allk on Maja 20, 2011, 10:21:57
Ogólnie jestem zawiedziony, bo w moim mieście tylko w sieci Empik znalazłem wydanie książki i to tylko w miękkiej okładce w twardej na razie tylko mogę zamówić i sprowadzą za 3-4 dni. A w sieci Matras jeszcze gorzej, tam to nawet nie było w dniu wydania żadnej wersji, ani w miękkiej ani w twardej. Liczyłem, że tak duża sieć w dniu wydania nowej publikacji Kinga to wręcz plakatami uświadomi, że jest jego nowa książka, przecież to nie jest wznowienie!!!
Zresztą Matras robi mi taki numer drugi raz, ale w tym roku to najlepsze było jak szukałem wznowienia "Łowcy snów" i w dniu wydania tego wznowienia nie było ani w Matrasie ani w Empiku i to nawet w empik.com o tym nie było wzmianki. W Matrasie to pojawiło się wznowienie tak po 2 tygodniach.
Podsumowując, nie spodziewałem się tego, że jak wyjdzie całkiem nowa książka Kinga to nie będzie dostępna w twardej oprawie w dniu premiery.
Poczułem się jakbym mieszkał na końcu świata!!! ;(
Mam nadzieje, że jak dziś zadzwonię do Matrasa to mi Pani powie, że już przywieźli bo weekend to będę miał czas na czytanie, a po niedzieli z pewnością tego czasu będzie mniej!!!


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Maja 20, 2011, 14:04:00
http://www.youtube.com/watch?v=e1fFY_vVA8E

Trzeba przyznać, że Albatros zrobił naprawdę fajną rzecz. Bardzo lubię trailery do książek, a do tej pory jedyny polski trailer do "Blaze"... no słabiutki był. BRAWO!


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 20, 2011, 14:10:24
Zgadzam się z Tobą, Mando. Bardzo fajny trailer, klimatyczny, dobrze dobrana muzyka i fajne postacie/momenty dobrane z książki. Idealnie dobrana krwawa kolorystyka. To się im udało :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Maja 20, 2011, 16:13:28
Jak na nasze skormne polskie warunki to naprawde daje rade.
Tzn. moze tak - muzyka za****scie dobrana, troche szkoda ze nie ma scenek z "normalnymi" ludzmi tylko komp.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 20, 2011, 17:21:31
Jestem po drugim opowiadaniu pt. Wielki Kierowca i jest tutaj trochę gorzej niestety. Nie mówię, że źle, bo te opowiadanie to dobry thriller, ale szkoda, że tylko dobry. Na końcu King wrzucił pewną mądrą przesłankę dla kobiet, ale już wiele razy się ją słyszało. Nic nowego, nic twórczego - to samo można powiedzieć o pierwszym opowiadaniu, ale w nim przynajmniej miało jaką otoczkę, tego tutaj brak. Zabieram się teraz za 3, najkrótsze opowiadanie, i oczekuję po nim wiele :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Agrawkaaa on Maja 20, 2011, 22:14:17
U mnie (w Opolu) oczywiście w empiku pojawiła się tylko miękka okładka, jednak po zamówieniu w dzień premiery, już dzisiaj odebrałam swój egzemplarz w twardej oprawie :)
Fakt - kolor okładki nie jest zachwycający, ale na półce prezentuje się nieźle, a nawet całkiem dobrze.
Zaraz zabieram się za czytanie ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Bartek on Maja 21, 2011, 16:26:43
Trailer nawet ujdzie, chociaż wizualnie to to jednak jest grafika sprzed dziesięciu lat na moje laickie oko :P No ale fajnie, że w ten sposób promują książkę w sieci, tego tekstu w trailerze się nie będę czepiał, chociaż ktoś kto to napisał nie był za pan brat z polszczyzną :]

Jeszcze nie kupiłem, planuję kupić twardą, boję się to zrobić ze względu na sesję nadchodzącą wielkimi krokami. Wcześniej niż z końcem maja na pewno nie kupię, bo nie wiem jak będę stał z kasą do tej pory i nie chcę ryzykować przymierania głodem :]

Wrażenia jak na razie widzę mieszane - od przeciętnych do zadowolonych. Wychodzę z założenia, że wszystko będzie lepsze niż Pod Kopułą, więc jestem spokojny ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Maja 21, 2011, 16:32:15
Trailer rewelacyjny nie jest, ale obciachu też nie ma - tylko te napisy jakoś mi się nie podobają. Nie chodzi o treść, ale ich wygląd. Za to muzyka dobrana przyzwoicie, chociaż nie jest jakaś nie wiadomo jak czarna i bezgwiezdna ;) Z drugiej strony ciężko byłoby oczekiwać "Starless and Bible Black" ;)

A sama książka - jestem chyba jedynym użytkownikiem tego forum, który się na nią zwyczajnie nie napala. Wiadomo, przeczytam, ale jakoś wątpię, by było to coś naprawdę dobrego.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Maja 21, 2011, 16:36:13
nie rozumiem jak można mówić że coś zapewne jest słabe nie czytając ani jednego zdania książki...


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Maja 21, 2011, 16:38:46
Też nie rozumiem, to po prostu przeczucie :) I nie tyle słabego, ile niekoniecznie dobrego. Obym się mylił.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 21, 2011, 16:41:41
Wczoraj skończyłem "Dobry Interes". Swietny krótki tekst. Z lekka moralizatorski, z przesłaniem, ale nie tak na siłę wciśniętym jak w końcówce "Wielkiego Kierowcy". Fajne powiązania do "To" i MW. Przynajmniej do tylu znalazłem :)

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

p.a. - dziwie się, że czytam ten post, akurat pisany przez Ciebie...


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Maja 21, 2011, 16:43:33
No też mnie zaskoczył w końcówce, właśnie o tym pisałem w recenzji ale przez to jeszcze bardziej mi się podoba to opowiadanie.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 21, 2011, 16:48:52
No właśnie dzięki temu mi się spodobał. I jeszcze te datowanie - co działo się w tym czasie :) Najbardziej rozwalił mnie motyw z Rihanna :D - wiem chamski jestem :) Nawet zastanawiałem się, co ja bym zrobił na miejscu Dave'a i niestety nic nie wymyśliłem...


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Maja 21, 2011, 16:49:59
Lordzie, skąd to zdziwienie ? :) Ale serio, różnie może być. Tak sobie przypominam ostatnie książki Kinga... Napalałem się na "Historię Lisey" i "Rękę mistrza", a zachwyciła mnie tylko druga z tych książek. Z drugiej strony kompletnie nie miałem ochoty zabierać się za "Komórkę", a w tym przypadku spotkało mnie pozytywne zaskoczenie.

Koniec offtopu, wypowiem się w tym wątku dopiero po lekturze, czyli za jakieś 2 lata ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 21, 2011, 16:55:13
Bo mam Cię za osobę rozsądną :D Która nie mówi, że może być słabo nie czytając czegoś :P


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Maja 21, 2011, 16:59:21
p.a. no więc sam widzisz jak bezsensu jest takie nie wiadomo skąd nastawianie się, co się nastawiłeś to było inaczej.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Maja 21, 2011, 16:59:43
Fajne powiązania do "To" i MW. Przynajmniej do tylu znalazłem :)

No, do MW jest świetne nawiązanie. Do "To" nie pamiętam.

A w "Wielkim kierowcy" masz nawiązanie...
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 21, 2011, 17:06:15
O to tego nawiązania w Wielkim Kierowcy nie zauważyłem - no, ale coś z zespołem było :)
Ale bardziej w WK podobało mi się te częste nawiązania bohaterki do horrorów i filmów grozy. Piła, ostatni dom po lewej, TMPM itd :)

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Maja 21, 2011, 17:42:28
Ja jestem po drugim opowiadaniu - "1922".

Ono jest najslabsze ze zbioru?
To w takim razie chyba oszaleje z radosci po dwoch ktore mi jeszcze zostały ;>

Widze ze zarzuca sie temu tekstowi ze byl zbyt dlugi. Czy byl? Moze; jednak no na chwile obecną nie wiem co moznaby usunac z tego opowiadania zeby bylo krotsze i nadal tak wciagalo i trzymalo sie kupy.
Świetny klimat.
Mnie osobiscie najbardziej chyba podobaly sie wstawki
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
.

Poki co bardzo dobrze sie czyta i widac ze Krol w formie ;)

ps. p.a. oslabiasz mnie;> Jak widzialem w temacie o Najlepsze ksiazki Krola ze wpisales w zasadzie to co ja to pomyslalem sobie - no koles sie zna. A tu nagle widze ze jakas tam "Komorka" Ci sie podoba, ze CBN pewnie slabe. ze co??!! Te dwa opowiadania ktore przeczytalem zjadają Komorke na śniadanie :D
Poki co nie jest to moze geniusz Czterech pór roku, ale moja (wygorowane) oczekiwania na razie zdecydowanie ta ksiazka spelnia :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Kirronik on Maja 22, 2011, 10:17:39
Jestem już w trakcie ostatniego tekstu i naprawdę póki co nie mam zastrzeżeń, ale ja nie jestem zbyt wymagającym czytelnikiem ;) Łatwo mnie zadowolić. Jest tutaj wszystko co lubię i rzeczy, które nie raz sam mam ochotę zrobić, a niektóre robię. Krew, zabójstwa, rozmowy z wewnętrznymi głosami, paranoja i obłęd. Czego chcieć więcej u Kinga  :diab9:
 


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Maja 22, 2011, 11:39:31
Wstyd się przyznać, ale dopiero przed chwilą oglądanąłem polski trailer CBN. świetny jest, naprawdę, z klimatem i dobrą muzyką, ale Pod kopułą nie przegoni i tak ! :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Maja 22, 2011, 17:06:50
1922 - mocno przeciętne opowiadanie,które jest dla mnie miksem "Dolores Claiborne" i jednego filmu,którego nazwy nie potrafię sobie przypomnieć,a jest idealnym odbiciem tego co czytamy w drugiej części tego opowiadania dotyczące syna. Motyw szczurów,dla mnie trochę śmieszny.Także ogólnie rzecz biorąc nic specjalnego.
Ocena: 3

Wielki kierowca - tutaj poruszony temat gwałtu i oryginalny pomysł dotyczący zemsty. King świetnie przedstawił zmiany psychiczne bohaterki i zmianę postrzegania przez nią otoczenia,ale co do reszty niczym specjalnym mnie nie zaskoczył i nie zachwycił.
Ocena: 4

Dobry interes - bezsprzecznie najlepsze opowiadanie z całego zbioru i do tego jeszcze najkrótsze.Idealnie tutaj King pokazuje,jak życie jest nieprzewidywalne i bardzo często daje nam porządnego kopa w dupę. Do pewnego momentu oceniałem jako dobre opowiadanko,i myślałem,że to będzie tyle. Bardzo zyskało sobie u mnie na końcu,jak bez żadnych skrupułów i wyrzutów sumienia King pociągnął to do końca.
Ocena: 5

Dobrane małżeństwo - opowiadanie całkiem dobre,ale pewnie każdy miała do czynienia z problemem zdemaskowania po cichu mordercy będącego członkiem rodziny. Także temat trochę oklepany. Moim zdaniem są tylko dwie opcje do wyboru,jak się to może skończyć i powiedziałbym,że opcje nasuwające się do głowy już po kilku stronach. Opowiadanie nie należy co prawda do nudnych,ale jest cholernie za długie i momentami naiwne. Ale sama końcówka ze starcem,bardzo dobra.
Ocena: 4-

I tak by wychodziło,że średnia to 4 i bardzo mi to pasuje,bo taką ocenę "Czarnej bezgwiezdnej nocy" wystawiam.  :rad2:

Najbardziej to mi się podoba wydanie tej książki,bo pasuje mi i "burak" i papier,wielkość liter bez zarzuceń, no i ten kapitalny grzbiet. Naprawdę znacznie lepiej się czyta książki,gdy ma się je w ręku tak dobrze wydane. A ja ją macałem,obracałem, podnosiłem,kładłem,oglądałem z każdej strony już tyle razy,że aż szkoda mi ją na półkę odkładać. :D

Trailer - bez rewelacji,ale sam pomysł i jego wykonanie,bardzo dobry i pozostaje mieć tylko nadzieję,że nie skończy się na jednym. :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: BrunoS. on Maja 25, 2011, 15:36:04
Ja jak na razie jestem dopiero po pierwszej noweli. "1922" strasznie pozytywnie mnie zaskoczyła. To są teksty pisane typowo pod moje gusta (praktycznie 3 bohaterów i setki kartek, gdzie nie zawsze akcja gna do przodu no i oczywiście gawędziarstwo Kinga). Tekst w ogóle mi się nie dłużył, a i z takimi zarzutami się spotkałem. Czy opowieść jest zbyt nierealna?? Bardzo dobrze to określił nocny... słuchając co jakiś czas makabrycznych doniesień medialnych dotyczących różnego rodzaju zwyrodniałych zbrodni, czyny opisane w 1922 nie są wcale tak nierealne.

Ale ma pytanko dotyczące interpretacji zakończenia:
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Ocena: 7,5/10


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 25, 2011, 16:28:27
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Maja 25, 2011, 16:53:06
1922

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ingo on Maja 25, 2011, 17:11:50
1922

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 25, 2011, 17:28:20
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Maja 25, 2011, 17:35:33
1922

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Maja 25, 2011, 19:42:23
Albatros wrzucił w neta uaktualnioną wersję trailera. Ponoć ten pierwszy nie był ukończony i nie wiadomo jak się znalazł w necie. Ja tam wielkiej różnicy nie widzę poza tym, że już nie jest promowana czerwona wersja a czarna.

http://www.youtube.com/watch?v=ObViIFpfVpA


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Maja 25, 2011, 22:42:42
Jak na razie przeczytałem najdłuższą i najkrótszą nowelę ze zbioru i nie jest źle, ale mogło by być lepiej.

1922
Bardzo schematyczne, bardzo nudne, bardzo odtwórcze, ale...
Motyw zbrodni stary jak świat. Sama zbrodnia też trywialna, jak i próba jej zamaskowania. Wszystko co następuje później też przewidywalne, aż do samego końca.
Wszystko oczywiście ubrane w śliczne wodolejstwo Kinga, który nie omieszkał darować sobie nawet opisu na pół strony jednego krowiego sutka.
Absolutnie przeciętne opowiadanie, aż do zakończenia. Zabieg z wycinkiem prasowym też oklepany, ale treść... dająca całkowitą swobodę interpretacji całego opowiadania.

Gdy się zrobi szybką retrospekcję, to można wyławiając momenty nadprzyrodzone, spokojnie potraktować je jako szaleństwo, narratora. Można jednak przyjąć je jako fakty, a całość jako spowiedź człowieka o trzeźwym umyśle.
Wielki ukłon za ten pomysł, bo kilka wstawek w przeciętnym tekście, oraz zakończenie, zmienia całkowicie jego odbiór i ocenę.

Dobry Interes.
Znowu oklepany pomysł, tylko narracja dość oryginalna - bo odnośniki czasowe nawiązujące do popkultury USA są sprytnym zabiegiem. Słaby tekst obyczajowy, w zasadzie o niczym. Zbyt dużo imion i nazwisk przewija się w tak krótkim tekście. Zagęszczenie ich, a później sukcesywne eliminowanie z tekstu, wcale nie powoduje nastroju grozy.
Ni to o szczęściu, ni o pomaganiu sobie samemu w życiu. Bez konkretnego zakończenia i z marnym przekazem. Jedni odbiorą to jako "w życiu trzeba szczęściu pomóc" inni "nie ważne jak się starasz, bo ciężką pracą nic nie zyskasz".
Bardzo słaby tekst. Poniżej moich oczekiwań. Tworów tak literackich, jak filmowych o "paktach z panem z rogami" oraz "klątwach" jest cała masa i większość jest zdecydowanie lepsza.


Jeszcze dwa teksty, liczę że lepsze niż te dwa. Już widać, że to nie będą "Cztery Pory Roku", ale mogło być też znacznie gorzej.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Stebbins on Maja 25, 2011, 23:30:28
Ja niedawno skonczylem, wiec takie male podsumowanie:

1922- dobra historia, moze przydluga choc sam nie wiem co stamtad moznaby "wyciąc", wciągające, poprawne, końcówka ujdzie. 4= (na szynach)/5

Wielki kierowca- bardzo dobry pomysl, bardzo dobrze sie czyta, troche nijaka koncowka, ale calosc daje rade 4-/5

Dobry interes - zwięźle, krotko i na temat :D Swietne wstawki z tym co sie dzialo na świecie, ciekawa historyjka 4/5

Dobrane małżenstwo - zdecydowanie najlepsze opowidanie. Od dawna nie mialem tak ze czulem przerazenie bohatera, tak jak tutaj gdy
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
. Wszystko cacy do momentu kiedy
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
. Sama końcówka bardzo dobra. Generalnie pomysl kapitalny i do pewnego momentu idealny, taki jeden maly "niesmak" i koncowka znow spoko. 4+/5

Ogolnie ksiazka tak 4/5 moze 4-. Dlaczego?

Świetnie sie czyta, historie są spoko ale każdej brakuje takiego przeblysku geniuszu, albo inaczej - są swietne (zwlaszcza "malzenstwo") ale brakuje takiego p******cia!!
Nie są to moze genialne "cztery pory roku", ale wg mnie przebija np. "4 po polnocy"; bo mimo iz nie ma tu tak dobrego textu jak "Langoriery" to calosc trzyma rowny, wysoki poziom.

Nie ma jakiegos super szału, bo kazda pozycja mimo ze elegancka to ma jakis minus, jedna zdecydowanie bardziej polecam niz nie-polecam.

swietnie sie czyta.

Na pewno lepsze niz "Pod kopuła".


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Allk on Maja 26, 2011, 13:59:40
Wczoraj skończyłem pierwszą nowelę "1922" i jak dla mnie całkiem dobra.
I tak:
Po pierwsze - czyta się bardzo dobrze;
Po drugie - czytając współczułem oprawcą a nie ofierze, historia dobrze opowiedziana od początku do końca;
Po trzecie - zakończenie do przewidzenia jak w przypadku ojca tak i syna - ale tak raczej powinno się to skończyć.
Nie mam większych zastrzeżeń do tego tekstu, może nie jest to rewelacja jak "Zdolny uczeń" czy "Langoliery" lub "Tajemnicze okno, tajemniczy ogród", ale całkiem składnie opowiedziana historia, którą przez jakiś czas będę pamiętał.
Ogólnie oceniam: 7,5/10.



Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Maja 28, 2011, 11:11:56
Ja właśnie skończyłem 1922

Mimo, że tekst oklepany to bardzo dobrze się go czyta. Strony same się przewracały mimo, że w pewnym momencie coś w tej historii siada. Mogła być jednak krótsza, chociaż nie wiem co by można było wywalić. Największą zaletą dla mnie jest klimat tej opowieści. Farma, lata 20, pola kukurydzy, stare samochody i zbrodnia na deser. Bardzo dobrze działało to na moją wyobraźnię. Zakończenie też ok. Ostatnia strona rzuca nowe światło na całą historię. Dla mnie tekst na plus.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: BrunoS. on Maja 29, 2011, 10:50:37
Wielki kierowca - tutaj poruszony temat gwałtu i oryginalny pomysł dotyczący zemsty.

Jestem po drugiej noweli z tego zbioru. "Wielki kierowca" strasznie mnie rozczarował. Zacznijmy od tego, że pomysł na ową zemstę wcale nie był oryginalny, żeby nie powiedzieć że go w ogóle nie było...

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Na plus jednak muszę napisać, że czyta się ten tekst niemamowicie lekko i przyjemnie. Również cały sposób ukazania psychiki głównej bohaterki wraz z jej monologami i "dialogami wewnętrznymi" też daje radę.


"1922" oceniłem na 7,5. "Wielkiemu kierowcy" stawiam ocenę 5/10!!!


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Maja 29, 2011, 13:05:19
No dobra,aż tak oryginalny to on nie był,ale przecież na ogół kobiety po gwałcie,a w tym przypadku jeszcze tak drastycznym, kompletnie się odcinają i świat przestaje dla nich istnień. Więc w tym opowiadaniu King odskoczył od schematu, kobiety poszkodowanej i bezradnej i zadziałał,a nie tylko przedstawiał psychiczną przemianę tej kobiety. Zresztą moim zdaniem King nie pisał dla samego pisania,a bardziej żeby ten tekst dał do zrozumienie, sporej ilości kobiet,które miały podobne przejścia, żeby na to zareagowały,a nie przemilczały, żyjąc z bólem silniejszym od fizycznego,bo psychicznym. Przynajmniej ja tak myślę.  A nawiązanie do "Dolana" trochę mało trafne,bo tam zdaje się inaczej to wyglądało. ;) Także ja byłym skłonny dać ocenę wyżej,czyli 6 odnosząc się do Twojej skali. ;) Ale jestem ciekaw jak Ci się spodobają dwa następne opowiadanie. :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: BrunoS. on Maja 29, 2011, 18:39:37
Zresztą moim zdaniem King nie pisał dla samego pisania,a bardziej żeby ten tekst dał do zrozumienie, sporej ilości kobiet,które miały podobne przejścia, żeby na to zareagowały,a nie przemilczały

Z tym się zgadzam chopie. Ja momentami też miałem wrażenie, że jest to niejako apel Kinga do kobiet!!!

Co do "Dolana" to chodziło mi tylko o to, że to dopiero była oryginalna wendeta...

Za "Dobry interes" biorę się na chwilach, tak więc wkrótce bedzie odezwa. :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Maja 29, 2011, 19:05:37
Absolutnie nie odebrałem tego opowiadania jako apel do kobiet. I nawet jak to tu przeczytałem to troch,ę zdziwiony byłem jak ktoś mógł takie coś pomyśleć... a teraz widzę, że to już 2 osoby. Kurcze "Wielki kierowca" to oklepana brutalna historyjka, bez głębszych wartości, a już na pewno King nie miał na celu nawoływać by brać sprawy w swoje ręce.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 29, 2011, 19:44:20
Właśnie nie chodzi o branie spraw w swoje ręce, bo widać jakie ma to skutki, ale chodzi o to, żeby kobiety zgłaszały gwałty bo wtedy łatwiej znaleźć sprawcę - przynajmniej tak się wydaje policji, no i mnie.

Można to poznać po ostatniej rozmowie w tym opowiadaniu. Jest tam tekst, jakby żywcem wyjęty ze statystyk, o tym właśnie, że mało kobiet po gwałcie zgłasza zbrodnię, bo po prostu się boją, albo są zbyt słabe psychicznie, żeby coś zrobić. Ważne jest też tutaj to, że Tess miała jakby wybór i zamiast go wypośrodkować - czyli wziąć się za siebie i iść na policję.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
.

King prawdopodobnie chciał ukazać tu jakieś wypośrodkowanie w działaniach. Aby nie przesadzać oraz nie zamykać się w sobie. Przynajmniej ja to tak odbieram.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Maja 29, 2011, 19:47:54
dokładnie tak samo myślę, to jest właśnie przestroga by nie brać spraw we własne ręce bo kończy się to tak jak tutaj skończyło. emocje ludzkie są zbyt silne i człowiek się już może nie zatrzymać i z jednego koszmaru doprowadzić do kolejnego, jeszcze większego. ale też nie można pozostawać zupełnie biernym.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Maja 29, 2011, 21:10:40
Mi "Wielki Kierowca" strasznie przypomina wspominany w tekście wielokrotnie film "The Brave One". Aż mi trochę plagiatem zajechało, chociaż właściwie sytuacja bohaterki opowiadania i filmu były trochę inne i inaczej została zaplanowana zemsta. Jednak i tak wyobrażając sobie główną bohaterkę widziałem Jodie Foster. Ogólnie opowiadanie na plus.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Maja 29, 2011, 21:58:36
Absolutnie nie odebrałem tego opowiadania jako apel do kobiet. I nawet jak to tu przeczytałem to troch,ę zdziwiony byłem jak ktoś mógł takie coś pomyśleć...

Oczywiście nie miałem na myśli, żeby takie poszkodowane kobiety brały sprawę w swoje ręce i  latały jak Rambo z karabinem albo jak Trejo z Maczetą. ;) Tak jak napisali lord i nocny,żeby nie być bierną i zareagować, np. zgłaszając to w pierwszej kolejności na policję. :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Maja 30, 2011, 00:38:16
Ja tylko przypomnę poszukiwaczom drugiego dna i analitykom, że to tylko King. Jak sam mówi, po pierwsze jest rzemieślnikiem, a po drugie zawsze zastanawia się co by było gdyby i... opowiada swoją historię, z postaciami które jak twierdzi same ewoluują i same żyją w jego głowie.

:/ Analiza, domysły co chciał przekazać... chciał po raz kolejny opowiedzieć fajną/straszną historię która mogła by się innym spodobać. Na Szymborską chyba powinniście się przerzucić, jak czujecie pęd do analizy :)

Czytam go pół życia, pół ściany mam w jego książkach, ale chyba pół fan jestem bo się nie doszukuje drugiego dna i nie dorabiam idei do przeciętnego tekstu.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 30, 2011, 13:28:26
Oj ale tu nie chodzi o drugie dno i jakieś głębokie analizy, ale to co tutaj napisaliśmy z nocnym to chyba prawda i tyle. Czasami jest tak, że jak piszesz to wychodzi Ci coś, żeby kogoś nauczyć. Tak przez przypadek :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Maja 30, 2011, 16:13:57
Ja tylko przypomnę poszukiwaczom drugiego dna i analitykom, że to tylko King.

Ja drugiego dna to poszukuje w innym miejscu i przy innej okazji,zajęciu. :faja: Taka po prostu myśl mi się kołatała po głowie podczas czytania,więc napisałem,i tyle. ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Maja 30, 2011, 21:45:33
Przeczytałem całość i jestem bardzo zadowolony z lektury. Równy zbiorek Kingowi wyszedł. Właściwie wszystkie teksty są na podobnym poziomie. Odstaje (nieznacznie) tylko "Wielki Kierowca" czyli moim zdaniem najsłabsza część książki. Małą wadą jest to, że teksty są tylko dobre/bardzo dobre. Nie ma ani jednego rewelacyjnego, który wgniótł by mnie w ziemię. Chociaż o wiele bardziej wolę czytać coś utrzymującego poziom od początku do końca  niż np. "4 po północy" gdzie każde opowiadanie było gorsze od poprzedniego i końcowy "Polaroidowy Pies" to był już szczyt żenady.

Jako najlepsze opowiadanie uznaję chyba "Dobre małżeństwo". Ciekawy temat opisany w bardzo dobry sposób. Porusza problem, który może dotyczyć nas wszystkich. Bo tak naprawdę nie wiemy wszystkiego o ludziach, z którymi przebywamy na codzień i nie znamy ich sekretnych zainteresowań. Bardzo podobał mi się "Dobry Interes". Najkrótszy tekst w zbiorku, ale bardzo intensywny, zaskakujący i posiadający dużo czarnego humoru. Pod koniec byłem zdziwiony jak się to wszystko potoczyło.

Podobało mi się jeszcze nawiązywanie Kinga do innych dzieł literackich czy to filmowych. W "Wielkim Kierowcy" co chwilę przywoływany był tytuł jakiegoś horroru. Miły motyw. Fajnie też King wprowadził wszystkie twittery, youtuby i inne google  :) do opowieści, pokazując jak wielka moc drzemie w internecie.

Podsumowując. Książka bardzo mi się podobała. Przeczytałem ją w 4 dni co przy moim niedoborze czasowym jest wynikiem zacnym. Ani przez chwilę mnie nie nudziła. King dalej w formie. Może nie w mistrzowskiej, ale nadal bardzo wysokiej. Jakbym miał wystawiać ocenę to mocne 8/10 byłoby chyba odpowiednią notą.



Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Macko on Maja 31, 2011, 09:18:59
Ja również jestem zadowolony z lektury. Moim skromnym zdaniem jest jednak jedno opowiadanie, które odbiega od zbioru. Chodzi mi o "Dobry interes". W pozostałych historiach wydarzenia opierają się na czynach bohaterów, a w wspomnianej pozycji, główna postać chyba nie ma za bardzo wpływu na to co się dzieje. Pomimo tego oceniam to opowiadanie wysoko. Inne zresztą też. Jednak mnie najbardziej urzekł "Wielki kierowca". Jest coś gorszego niż śmierć. Życie z wyrządzoną krzywdą, bolesną i maksymalnie wpływająca na psychikę ludzką. Taki temat zawsze mnie porusza. Taka scena była również w "Worku kości" i tak samo mną wstrząsnęła.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: BrunoS. on Maja 31, 2011, 11:51:26
Właśnie przeczytałem "Dobry interes". Nachwaliliście się to opowiadanie i noramlne bylo, że nasatwilem się na coś naprawdę mocnego. Owszem, początek i samo rozwinięcie tego tekstu jest obiecujący (choć sam pomysł strasznie nowatorski nie jest). Jednak im dalej w las (a długo iść nie trzeba) historia strasznie zawodzi. No i brakowało mi tu przede wszystkim...

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Może gdybym czytał ten tekst nie śledząc niektórych wypowiedzi to inaczej bym go odebrał. Ogólnie nie ma szału i nadal po 3 przeczytanych nowelach z tego zbioru "1922" podobało mi się najlepiej.

Ocena:5,5/10

Ps- a fanów tego typu historyjek odsyłam do opowiadania Davida Morrella "Za te i wszystkie inne grzechy". Zdecydowanie lepsze podejście do tematu.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Maja 31, 2011, 12:27:37
zakończenie właśnie jest mocnym uderzeniem, jest świetne! zaskakujące bo właśnie każdy oczekuje  nie wiadomo jakiej bomby a tu coś innego, dla mnie właśnie mocnego.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ingo on Maja 31, 2011, 13:55:19
"Dobry interes"

zgadzam się z nocnym
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)



Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Maja 31, 2011, 14:02:46
Jak mówiłem wcześniej i teraz wspomniał o tym ingo - właśnie to jest "genialne" w tym tekście. Prócz jakiejś przesłanki, mamy lekkie przedstawienie, dość ważnego tekstu. A końcówka jest genialna i dla mnie właśnie jest z pierdolnięciem, bo myślałem, że
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
no ale tak nie było. Tutaj też ważne jest chyba to, że King wspominał kiedyś gdzieś tam: szmatławiec Dave - może coś pokręciłem. Ktoś coś pamięta takiego?


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: BrunoS. on Maja 31, 2011, 21:30:49
Oczywiście wasze argumenty co do zakończenia "Dobrego interesu" mają fest solidne podstawy i ciężko je obalić. Tak jak jednak napisałem, po początkowych stronach tej noweli spodziewałem się czegoś innego. I w tym przypadku ów twist z brakiem twista zadziałał u mnie na minus. Ale to chyba dobrze że recepcja jest tak zróżnicowana...

Jesli miałbym jednak wskazać najmocniejszy akcent w tej noweli/opowiadaniu to jest zdecydowanie ostatnie zdanie w tym tekście. Zrobiło ono na mnie ogromne wrażenie, bo ukazało ni mniej ni więcej..

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)



Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Johnson on Czerwca 04, 2011, 13:46:18
Znalazłem fajną ofertę, jest 8 zł taniej niż normalnie:
http://selkar.pl/aff/baqu/czarna_bezgwiezdna_noc_stephen_king_p_186940.html

Chyba zakupię i podzielę się swoją opinią, ale z tego co widzę dobra książka :)



Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Słoik on Czerwca 06, 2011, 11:15:50
Ja niestety, mieszkając w Gliwicach, mam problem z dostaniem twardej okładki. Zamówiłem przez empik, ale właśnie wróciłem do domu z niczym. Książka jakaś ubrudzona, róg wygięty, nie wziąłem. W innych sklepach też jakieś spieprzone te książki. Czy też tak macie? JA przy zamówieniu "Narodzin..." w empiku też dostałem jakiś podniszczony egzemplarz, a mam świra na punkcie porzadności książki.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Czerwca 06, 2011, 12:31:51
W Newsweeku bardzo pochlebna recenzja + duże zdjęcie Kinga.
A recka zaczyna się od zdania: "Cztery najnowsze opowiadania Stephena Kinga to perły." :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Macko on Czerwca 06, 2011, 12:34:44
Ja zamawiałem w Empiku w Gorzowie. Książka przyszła po 2 dniach, zafoliowana i w idealnym stanie.
Musiałem się jednak trochę namęczyć, żeby ja zdobyć. Poszedłem w dniu premiery do Empiku. Na półkach były tylko miękkie wydania, ja jednak bardzo chciałem mieć twarde wydanie książki. Zaczepiłem Panią z obsługi i pytam się o twardy format. Pani powiedziała mi, że jak im nie przywieźli w twardej to nie mogło być takiego wydania. Po paru minutach udało mi się ją namówić, żeby w bazie zobaczyła i zamówiła to co chcę. Dla ułatwienia dodałem, że twarda okładka ma czerwony kolor. Pani sprawdziła i powiedziała, że jest jednak twarda ale... z czarną okładka. Uśmiechnąłem się ironicznie i powiedziałem, że może być CZARNA W TWARDEJ OPRAWIE. Jakie później było zdziwienie gdy książka przyszła czerwona :haha:


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Czerwca 06, 2011, 13:09:14
O nocny to trzeba zakupić Newsweek :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: morkel on Czerwca 06, 2011, 23:33:40
Zostało mi jakieś 30 stron ostatniego opowiadania. Po całości wypowiem się bardziej ale dziwi mnie, że nikt nie zwrócił z Was uwagi na to, że Dobry interes to tak naprawdę "To - ileś lat później".
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Czerwca 07, 2011, 01:27:15
"Cztery najnowsze opowiadania Stephena Kinga to perły."
Czy autor czytał coś Kinga? Bo jak to są perły to chyba po przeczytaniu 'Czterech Pór' miałby intelektualny orgazm. Wstęp recenzji  na poziomie napisu okładkowego :)

A końcówka jest genialna i dla mnie właśnie jest z pierdolnięciem,
Brak ciekawego zakończenia określać mianem ciekawego zakończenia. Hmmm dosyć oryginalne podejście. Jak rozumiem każda powieść na temat oklepany we wszelkie możliwe sposoby będzie posiadała genialne zakończenie, jeśli autor nie wysili się na żadne.
W tym opowiadaniu jest bardzo przyjemna narracja i ciekawie przedstawione punkty odnośne w czasie jej trwania. Chwalenie czegoś więcej w tym tekście jest nieporozumieniem.

Utknąłem w połowie 'Wielkiego Kierowcy' bo mnie zmęczyła kolejna oklepana historia. Jak zakończenie nie będzie ciekawe, to tekst aspiruje do miana najsłabszego ze zbioru. Jednak chyba brak takowego również sprawi że będzie stanowić o nieprzeciętnym podejściu Kinga do tematu gwałtu.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Czerwca 07, 2011, 08:29:16
Utknąłem w połowie 'Wielkiego Kierowcy' bo mnie zmęczyła kolejna oklepana historia. Jak zakończenie nie będzie ciekawe, to tekst aspiruje do miana najsłabszego ze zbioru.

Bo to jest najsłabsze opowiadanie ze zbioru. Co nie znaczy, że jest złe. Po prostu bije sztampą po oczach. A i klimat najgorszy ze wszystkich.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: BrunoS. on Czerwca 08, 2011, 09:42:17
Wczoraj przeczytaną nowelą Dobrane małżeństwo zakończyłem przygodę z najnowszym zbiorem Kinga. Ten tekst bezsprzecznie okazał sie dla mnie najlepszym. Nie mam nawet jakiegoś specjalnego zarzutu co do jego fabuły, czy rozwiązania akcji a to w moim przypadku stawia go na naprawdę mocną pozycję. Jeśli również maiłbym pokusić się o wybrania tekstu, który najbardziej pasuje do tematu przewodniego tego zbioru, czyli do ukazania drugiej, mrocznej strony nas samych, wskazałbym własnie na "Dobrane małżeństwo". Kolejnym atutem tej noweli, prócz bardzo satysfakcjonyjęcego mnie zakończenia jest jej bardzi ciężki i momentami mrożący krew w żyłach klimat...

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Ocena: 8/10.

Iloraz średniej arytmatycznej ze wszystkich ocenianych kolejno nowelek wynosi 6,5. Do ogólnej oceny tej książki muszę jednak dodać takie jej plusy jak niesamowita lekkość czytania każdej z nowelek (nie wiem czy wynika to z samego tekstu, czy wydania książki, gdzie pasuje mi nie tylko czcionka ale i papier, twarda okładka itd), a także jej temat przewodni, który bardzo mnie fascynuje. I choć różnie był on przez Kinga przedstawiany, ogólnie odbieram go na plus.

Podsumowując, zbiorek ten nie posiada jakiegoś wybitnego tekstu, który rzyciłby mnie na kolana, ale jako całość to kawał przyzwoitej roboty.

Ocena całości: 7/10!!!   (I tak jak pisałem wcześniej, na tą oceną zapracowały głównie teksty 1922 i Dobrane małżeństwo)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Czerwca 08, 2011, 10:28:58
Iloraz średniej arytmatycznej ze wszystkich ocenianych kolejno nowelek wynosi 6,5.

Hehe, jako maniak oceniania muszę się tu wypowiedzieć... Otóż sam przy okazji zbiorów opowiadań stosuję średnią ważoną :) Ocenę za każdy tekst mnożę przez liczbę stron tego tekstu i dzielę przez liczbę stron całego zbioru :) Takie cząstkowe wyniki sumuję :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Czerwca 08, 2011, 14:58:26
Hehe, jako maniak oceniania muszę się tu wypowiedzieć... Otóż sam przy okazji zbiorów opowiadań stosuję średnią ważoną :) Ocenę za każdy tekst mnożę przez liczbę stron tego tekstu i dzielę przez liczbę stron całego zbioru :) Takie cząstkowe wyniki sumuję :)

Seriously? Rozwaliła mnie ta średnia ważona  :D Co człowiek to jakieś dziwactwo  :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Czerwca 08, 2011, 18:51:07
Takie podejście ma głęboki sens :) Weźmy taką "Szkieletową załogę" - trochę to krzywdzące dla "Mgły" traktować ją na równi z innymi tekstami, skoro objętościowo zajmuje znacznie, znacznie więcej od reszty :) W przypadku najnowszej książki Kinga opowiadania również mają bardzo różną długość :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Czerwca 08, 2011, 19:45:07
Cytat: BrunoS. on Dzisiaj o 09:42:17
Iloraz średniej arytmatycznej ze wszystkich ocenianych kolejno nowelek wynosi 6,5.

Hehe, jako maniak oceniania muszę się tu wypowiedzieć...

A ja jako matematyk musze się tu wypowiedziec :D "iloraz sredniej arytmetycznej"? Sama średnia arytmetyczna jest ilorazem sumy. Iloraz ilorazu? :D

A odnośnie średniej ważonej... serio by mi się nie chciało. Szczególnie, że bardzo nie lubie przypisywania cyfr, bo to bardzo ograniczające i często niesprawiedliwe. Jestem zwolennikiem ocen opisowych, czyli w tym przypadku recenzji :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Czerwca 09, 2011, 12:11:24
Miałem dzisiaj Newsweeka w ręce,patrzałem po spisie i przeleciałem szybko stronami,a żadnej recki Kinga nie widziałem. :o Na której to stronie jest  ??


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Czerwca 09, 2011, 12:12:29
to jest w poprzednim Newsweeku.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Czerwca 09, 2011, 12:14:48
No właśnie coś mi tu nie pasowało,a myślisz,że dostanę jeszcze w empiku starsze wydanie? Bo w kioskach nie ma co na to liczyć.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Czerwca 09, 2011, 12:15:26
nie, nowy numer przychodzi - stary numer odchodzi.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Ciacho on Czerwca 09, 2011, 12:18:06
To w czas żeś to napisał. :P Chociaż pewnie sam na ostatnią chwilę kupiłeś. Szkoda,ale pewnie coś się jeszcze pojawi w jakimś magazynie.

Edycja:

A mógłbyś skana zrobić w wolnym czasie?  :rad2:


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: lorddemon1991 on Czerwca 09, 2011, 12:45:13
Dostać można to wydanie zamawiając przez stronę newsweek.pl


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: marek8210 on Czerwca 09, 2011, 19:00:42
Przeczytałem CBN i właściwie mogę tylko powielić to co większość tu pisała. Bardzo dobry zbiór bez żadnych wpadek, ale nic nie rzuciło mnie na kolana.
"1922" podobało mi się. Miało chyba najfajniejszy klimat ze wszystkich opowieści.Taki wiejski, prawie czuć było to pole kukurydzy za oknem. Było troszkę wodolejstwa, ale przyjemnego jakie ja lubię. Bardzo fajnie się to czytało. Właściwie jedyny minus, który jednak dotyczy wszystkich 4 opowieści. Konkretnie mało zaskakujących momentów i zwrotów. Aczkolwiek do końca czekałem na happy end w tym opowiadaniu. Oceniam pozytywnie 1922.Powiedzmy 8/10
"Wielki kierowca" był w pierwszej połowie mocny, i intrygujący w drugiej połowie troszkę prosty i naiwny. Za łatwo się to wszystko udało głównej bohaterce. Jakoś mało wiarygodne wydawało mi się to. Ogólnie muszę wielkiego kierowcę ocenić na plus gdyż miałem sporo przyjemności z czytania. 7,5/10
"Dobry interes" też miał klimat. Przez chwilę czułem się jakbym czytał "Sklepik z marzeniami" przez chwilę jak "Bezsenność" i wkońcu "Chudszego". Takie zderzenie klimatów tych powieści miało miejsce w Dobrym interesie. Krótkie acz bardzo dobre. Chyba najlepiej ze zbioru mi się podobało, ale znowu zakończenie mało interesujące.8,5/10
"Dobrane małżeństwo" faworyt większości rozbudził mój apetyt. Nie powiem ciekawa historia, ale nie rzuciła mnie na kolana. Chyba nawet trochę zawiodła, ze względu na duże oczekiwania. Mimo wszystko udane zwieńczenie zbioru i kolejny raz początek ciekawszy niż zakończenie. 8/10

Równy zbiór, pozytywny, kingowski, na pewno sporo radości czytać nowe treści Stephena. Kartki przewracały się same czytało się znakomicie, aczkolwiek brakuje czegoś do najwyższej półki.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Czerwca 09, 2011, 19:09:02
mam dwa pytania odnośnie tego co napisałeś:

- jakie chciałbyś zakończenie Dobrego interesu?
- jak po tym co zrobiła główna bohaterka możesz pisać, że wszystko jej się udało?


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: marek8210 on Czerwca 09, 2011, 20:01:27
Choćby takiego jakie było w "Chudszym". Wiadomo, że nie identyczne ale jakieś. Tutaj opowieść trwa i po prostu w pewnym momencie się kończy.

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Co by nie mówić to to są drobiazgi więc nie irytuj się nocny. Wszystkie 4 opowieści mi się podobały i nawet jakieś moje przemyślenia o których piszę powyżej to bardziej szukanie dziury w całym niż autentyczne zarzuty.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Czerwca 09, 2011, 20:14:06
ja się nie irytuję :D ale wydaje mi się, że nie do końca dotarł do Ciebie sens obu opowiadań bo jest trochę inaczej niż to przedstawiasz.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Czerwca 09, 2011, 22:22:48
w Kierowcy nie chodzi o to, że udało jej się zabić, chodzi o to co dalej. o to, że zdaje sobie sprawę, że to co zrobiła będzie z nią do końca życia, i to ją przytłacza.

No ale to nie zmienia tego co kolega napisał post wcześniej. To co ty tu piszesz to tylko jedna z wielu możliwych interpretacji tekstu, a łatwość z jaką główna bohaterka dokonała wszystkiego czego dokonała to fakty z opowiadania.

Co się tyczy "Dobrego interesu" to ja kompletnie nie rozumiem tego podkreślania w co drugim poście jaki to genialny brak zakonczenia. Serio czytając to nie odebrałem tego w taki sposób. Dla mnie to było po prostu opowiadanko, które sobie było i się w pewnym momencie skonczyło. Znaczy jak piszecie, że spodziewaliście się zwrotu, którego ostatecznie nie było to to rozumiem, ale w trakcie lektury ja na żaden zwrot nie czekałem.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Czerwca 09, 2011, 22:25:13
To co ty tu piszesz to tylko jedna z wielu możliwych interpretacji tekstu, a łatwość z jaką główna bohaterka dokonała wszystkiego czego dokonała to fakty z opowiadania.

to nie jest interpretacja, to jest w tekście, końcówka noweli jest właśnie o tym.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Czerwca 09, 2011, 22:34:24
Ale nadal nie ma to nic wspólnego z tym co napisał marek. Ja piłem do tego co napisałeś tutaj:

ale wydaje mi się, że nie do końca dotarł do Ciebie sens obu opowiadań

No bo marek pisze o różnych uproszczeniach w opowiadaniu, a ty z d... z zakończeniem wyskakujesz.

A inna rzecz, że dla mnie to jest nadinterpretacja. "Wielki kierowca" to prosta i wtórna rozrywka. Historyjka jakich setki były już wcześniej, a wy dorabiacie do tego ideologię. Walkę o prawa kobiet, wielkie rozterki bohaterki. To nie tego typu opowiadanie.


PS
I ktoś mógłby podac jakies bardziej szczegółowe informacje na temat tego Neewsweeka. Bo jest tu wymiana kilku postów, z których ja teraz nic nie wiem, a za miesiąc czy dwa to będą już całkowicie puste informacje.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Czerwca 09, 2011, 22:40:48
żaden z tych tekstów nie jest prostą rozrywką.
i nie dogadamy się bo Ty dalej swoje. ja Ci piszę, że to nie jest moja interpretacja, to nie są moje przemyślenia po lekturze, to jest napisane w tekście.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Czerwca 09, 2011, 22:46:16
Ja wiem, że to jest napisane, ale traktowanie tego za sens całego opowiadania to JEST własnie nadinterpretacja. To opowiadanie to prosta rozrywka. Jak setki innych horrorów tego typu.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: marek8210 on Czerwca 09, 2011, 23:39:57
Nocny ja sobie zdaję sprawę jaka jest puenta "Wielkiego kierowcy" i podoba mi się, ale nie można przejść obojętnie wokół całej serii zdarzeń dziejących się ponadto.

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Co do "Dobrego interesu"
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Allk on Czerwca 10, 2011, 15:01:11
Ostatnio nie mam czasu zybtnio na czytanie książek, ale już powoli zbliżam się do końca 2 noweli - Wielki kierowca - i jak na razie jestem bardzo zadowolony, co prawda pierwsze opowiadania trochę bardziej mnie wciągneło, ale drugie ma zbliżony poziom.
Już po dwóch opowiadaniach mogę stwierdzić, że King lubuje się w tym zbiorze brutalnymi opisami
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Zapowiada się ciekawa końcówka Wielkiego Kierowcy :diab9:





Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Czerwca 10, 2011, 22:51:50
Co do "Dobrego interesu"
Jest zawiązanie akcji, jej rozwinięcie i kompletny brak zakończenia, bo jak mniemam King nie miał na nie pomysłu.

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Wszelkie mówienie że to zakończenie jest zaskakujące i powalające to dyrdymały.

'Wielki Kierowca' to nieporozumienie na całej linii. Najsłabsze ze zbioru. Filmy z Chuckiem Norrisem są bardziej wiarygodne, bo przecież tutaj nie ma elementów nadprzyrodzonych, tylko obyczajówka.
Po raz kolejny widać, że King nie powinien się imać kobiecych tematów, bo jest tylko facetem i ich (kobiet) nikt nie pojmie, bo jeszcze się taki nie urodził. Póki było dramatycznie było ok, ale kiedy się zaczęło 'psychofiździoanalizowanie' siadło wszystko. Skoro było już ostro, to można było na tym się skupić, pobawić w Bachmana, robiąc rzeź niewiniątek i skończyć, bez tego całego okładu, jaki był zbędny.

Co tu za wnioski się pojawiają o czym było to "dzieło"? Zaraz się okaże, że 'Janko Muzykant' był o tym, żeby nie dotykać skrzypiec bo można umrzeć. :/

Zapowiada się ciekawa końcówka Wielkiego Kierowcy

Żebyś się nie zdziwił...

Został mi ostatni tekst, ale aż się boję czytać, bo szczęśliwy byłem jak świnia wytarzana w gnoju, kiedy wziąłem do ręki ten zbiór, tyle że w międzyczasie świnię ktoś wyszorował, a cała moja radość się zmyła.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ingo on Czerwca 10, 2011, 23:27:52
Po raz kolejny widać, że King nie powinien się imać kobiecych tematów, bo jest tylko facetem i ich (kobiet) nikt nie pojmie,

To zdanie skreśla całego Twojego posta, którego spokojnie mogę w takim razie nazwać 'dyrdymałami'. A "Dolores Claiborne" czytał?


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Czerwca 10, 2011, 23:33:29
a reszta zdań nie świadczy, że to dyrdymały? :D każdy akapit aż od nich kipi.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Czerwca 11, 2011, 00:03:20
To zdanie skreśla całego Twojego posta, którego spokojnie mogę w takim razie nazwać 'dyrdymałami'. A "Dolores Claiborne" czytał?
Może to i mało reprezentatywna grupa, ale 4 kobiety jakie znam osobiście które czytały 'Dolores' stwierdziły że to słaba powieść.
Mi się nie podoba, na forum zachwytu nad powieścią nie widzę, temat niemal nie ruszony, w rankingach nikt nie wymienia jej w czołówce, ekranizacja już lepsza.
Nagrody nie było za tą powieść.

Możesz więc wyjaśnić na jakiej podstawie mam uznać że to jest powieść pokazująca iż King rozumie kobiety? Bo Ty tak uważasz, czy z tego powodu że wydawca palnął patetyczny tekst o 'studium kobiecej psychiki' na okładce?

każdy akapit aż od nich kipi.
Jak zawsze... i tu bym skończył rozmowę, bo i tak nic z niej nie wyniknie :) Poznałeś tajemnicę interpretacji tekstów Kinga i jakakolwiek dyskusja nie ma sensu, bo co by kto nie napisał i tak będziesz trwał przy swoim.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: BrunoS. on Czerwca 12, 2011, 09:17:06
Zaraz się okaże, że 'Janko Muzykant' był o tym, żeby nie dotykać skrzypiec bo można umrzeć. :/

Nobody mógłbyś przestrzegać przed spojlerami...


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: T.Cullen_ on Czerwca 12, 2011, 21:31:14
Sporo to trwało, ale wreszcie ukończyłem lekturę tej książki. Co do poszczególnych utworów:

1922 - mimo wszystko bardzo dobra historia. W trakcie czytania trochę się moje zdanie zmieniało, raz zafascynowany śledziłem przebieg wypadków, a kiedy indziej zmuszałem się, żeby przewracać kolejne kartki. Ostatecznie twierdzę, że to chyba najlepsze z opowiadań, większości wypadków można trochę wcześniej się domyślić, ale to ani trochę nie odbiera przyjemności z czytania. Nic odkrywczego, ale świetna, bardzo tajemnicza historia, którą, jak wspominali koledzy, można interpretować na dwa sposoby. I nie uważam, aby był to tekst zbyt długi, moim zdaniem w sam raz, żeby dobrze opisać przerażającą historię głównego bohatera. 8/10
Wielki Kierowca - zdecydowanie najmniej mi się podobało. Nie twierdzę, że jest najgorsze, ciężko to jednoznacznie stwierdzić, ale kompletnie nie trafiło w mój gust. Do pewnego momentu było nieźle, bardzo podobał mi się
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Późniejsza akcja już zupełnie do mnie nie trafiła. I tu już nie chodzi o same zachowanie głównej bohaterki, bo nie jest wcale takie zupełnie irracjonalne, ale ja w ogóle nie kupuję tych "głosów w głowie" Kinga. Często się zdarzają w jego twórczości, ja zupełnie tego nie rozumiem, może dlatego, że w mojej głowie nie przemawia w każdej chwili tysiąc przeróżnych głosów, z których każdy ma nową ciekawostkę do przedstawienia. Poza tym w pewnym momencie bardzo mozolnie mi się to czytało, bez jakichkolwiek emocji. Najgorsze ze zbioru, co absolutnie nie znaczy, że złe. 6/10
Dobry Interes - kapitalnie napisany utwór. Sama historia dość oklepana, pełno jest takich motywów w literaturze, ale tutaj King przypomniał mi idealnie, za co tak kocham jego styl. Fantastycznie napisane, nie można się oderwać ani na sekundę. A poza tym, kiedy już tak bardziej zastanowi się nad samym tekstem, to jest dobry, nie genialny, ale porządny. Poza niesamowitą przyjemnością z czytania dostałem ciekawą historyjkę, która wydaje się dość luźna, ale ostatnie zdanie moim zdaniem ukazuje dlaczego idealnie pasuje do pozostałych opowiadań.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Mimo luźnej formy, bardzo mroczne. Co do zakończenia, to jestem raczej po stronie tych, którzy uważają, że było dobre. Wymowne, dające do myślenia, mogło na pewno być lepiej, ale jest w porządku. 7/10
Dobrane Małżeństwo - tutaj świetnie się zaczęło. Bardzo spodobał mi się wyjściowy pomysł i w niektórych momentach przechodziły mi ciarki po plecach. Zastanawiałem się tylko, jak King jest w stanie dalej potoczyć tą historię. Obawiałem się, że skończy się to wszystko dennie, ale jednak w miarę się udało. Nie do końca spodobały mi się niektóre rozwiązania, do pewnych doszło zbyt szybko, ale ogólnie jestem zadowolony. Ostatnia rozmowa w opowiadaniu moim zdaniem rewelacyjna. Kunsztownie napisana, bardzo intrygująca i pozostawiająca świetne wrażenie. 8/10
  Zgadzam się w ogólnej ocenie z większością. Kawał dobrej prozy, świetnie się czyta, brakuje czegoś genialnego. Ale ja nie jestem raczej z marudzących, King moim zdaniem udowodnił, że absolutnie warto na jego nowe tytuły czekać :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: UpTheIrons on Czerwca 12, 2011, 21:52:24
Szczerze, ja po przeczytaniu Dobrego Interesu postawiłam się w sytuacji głównego bohatera i zastanowiłam się czy mogłabym tak żyć. Albo czy chciałabym. Jako że mam przyjaciółkę, która niestety ma pecha, a mnie można nazwać dzieckiem szczęścia, to wizja mojej przyszłości byłaby dość mroczna  :haha:


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Allk on Czerwca 17, 2011, 11:01:40
Przeczytałem dwa kolejne opowiadania: Wielki Kierowca i Dobry interes i jestem zadowolony, ale niestety zakończenia nie odpowiadają mi, muszę się zgodzić jednym z przedmówców, że Dobry interes jest dobrze napisany ale
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
co do Wielkiego Kierowcy czytało się równie dobrze jak Dobry interes czyli szybko. Treść do końca do mnie nie przemawia,
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Podsumowując, obydwa opowiadania są dobre, ale niestety zakończenia mi osobiście nie odpowiadają. Ale i tak cały zbiór trzymie dobry poziom, teraz zabrałem się za ostatnie "Dobrane małżeństwo" i jak na razie zapowiada się na najlepsze opowiadanie ze zbioru zobaczymy jak ostatecznie ocenię ale to po lekturze :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: dean26 on Lipca 12, 2011, 09:38:36
Jestem świeżo po lekturze tego zbioru. Jedno jest pewne, teksty trzymają poziom więc o formę Kinga można być spokojnym. Faktem też jest, że czytało mi się to dość lekko i szybko, coś było w tym sloganie, że "strony odwracają się same" hehe.

1922 = 8/10, b. dobre opowiadanie, praktycznie nie ma się do czego przyczepić.
Wielki Kierowca = 6/10, podzielę tutaj opinię przedmówców. Świetnie się zapowiadało ale potem zdechło. Osobiście uwielbiam motyw zemsty, ale tutaj to wszystko jakieś niewiarygodne... nie wiem
Dobry Interes = 7/10, wiedziałem, że to najkrótszy tekst, więc trzeba to trochę inaczej ocenić. Nie mniej jednak bardzo fajnie się czytało a zakończenie jest odpowiednie. Nie można tu było opowiedzieć ani mniej ani więcej.
Dobrane Małżeństwo = 9/10, mój faworyt. Cały czas trzyma w niepewności, zakończenie świetne.
 


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Lipca 14, 2011, 10:36:43
co do Wielkiego Kierowcy czytało się równie dobrze jak Dobry interes czyli szybko. Treść do końca do mnie nie przemawia,
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

A dla mnie to nie jest żadna fikcja. Owszem, może być mało prawdopodobne, ale MOŻLIWE. A czemu nie można napisać o czymś mało prawdopodobnym?

Co do zbiegów okoliczności..... uwierz mi, ale to nie jest AŻ taki zbieg okoliczności.

A co jest nie tak z tymi statystykami Twoim zdaniem?


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Allk on Lipca 14, 2011, 12:06:14
Co do statystyk - nie chodzi mi o to, że te statystyki to fikcja, dla mnie oczywiste jest że wiele osób nie zgłasza gwałtów, molestowania - więc uważam, że nie potrzebne są jakieś statystyki w wypowiedzi zwykłej kobiety, tak jakby się przygotowała do rozprawki na ten temat - dla mnie to brzmi po prostu sztucznie, uwierzyłbym, jakby po prostu powiedziała że jest wiele kobiet które nie zgłaszają gwałtów a ona tu podaje dane statystyczne. Choć rozumiem, że w ten sposób można podkreślić skalę problemu.
Ja nadal uważam że cała akcja zemsty to same zbiegi okoliczności i to jest moje subiektywne zdanie. Nie wierzę, żeby to się udało wykonac w rzeczywistości bez poniesienia żadnych dotkliwych ran (przecież to była przeciętna kobieta która nigdy nikogo nie zabiła i teraz zabija z zimną krwią 3 osoby - możliwe ja osobiście wątpię, w afekcie mogłaby zabić ale jedną osobę i w to bym uwierzył) -no chyba że ta babka to Terminator w kobiecej skórze i King tego nie dopisał :haha:


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Lipca 14, 2011, 12:58:11
Co do pierwszej kwestii - moim zdaniem to czepianie się. Ja użyłabym takiego zwrotu. A jestem zwykłą kobietą, która nigdy nie zabiła. Oprócz komara i muchy.

Co do drugiej - oczywiście to Twoje subiektywne zdanie, z którym ja się nie zgadzam. Owszem, może i jest to mało prawdopodobne, ale nie niemożliwe. A ja lubię czytać o rzeczach również niezwykłych.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Lipca 16, 2011, 00:24:41
Ostatnie opowiadanie zdecydowanie rekompensuje braki poprzednich dwóch.
Nie ma co się rozwodzić, bo wystarczy napisać że gdyby pozostałe teksty były na takim poziomie, zbiór byłby powyżej przeciętnej, a tak nie jest i cytując dyrektora z pewnego filmu jest.. "Bardzo dobrze. Dostatecznie. Nie rozumiem..."

Bardzo dobrze zakończony zbiór, dostatecznie napisany, ale kompletnie nie rozumiem za co nagroda.
Albo taka bieda z opowiadaniami była, albo tak nieadekwatna jest nagroda. Niestety nie jestem znawcą rynku więc nie mam pojęcia jak z konkurencją Kinga w opowiadaniach, ale jeśli za coś takiego dostaje nagrodę, to musi być kiepsko.

Fajnie, że kolejne trofeum przybędzie Kingowi na półce, szkoda tylko, że za coś takiego.

Patrząc na cały dorobek i sinusoidę po jakiej pisze King, dobrze to wróży nowej powieści, bo po słabej powieści i przeciętnym zbiorze znowu powinno wyjść coś bardzo dobrego.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: crusia on Lipca 16, 2011, 16:49:10
A inna rzecz, że dla mnie to jest nadinterpretacja. "Wielki kierowca" to prosta i wtórna rozrywka. Historyjka jakich setki były już wcześniej, a wy dorabiacie do tego ideologię. Walkę o prawa kobiet, wielkie rozterki bohaterki. To nie tego typu opowiadanie.

Ale z tego, co zrozumiałam, właśnie takiej "nadinterpretacji" spodziewał się King i taki miał zamysł na cały zbiór. Zgadzam się, że to wbrew pozorom proste opowiadanie, ale parę ciekawych psychologicznych puent tam było. Powiem inaczej - jak na tak długie opowiadanie (nawet mini-powieść) to za mało dawało w kość i było odrobinę zbyt płytkie. Znacznie lepsze pod tym względem było "Dobrane małżeństwo".

Jeśli chodzi o cały zbiór to przyznaję, że mam mieszane uczucia. Z jednej strony wydaje mi się, że mini-powieści to idealna forma dla Kinga - gdy skupia się na jednym wątku i ograniczonej liczbie postaci, całość wychodzi bardziej zwarta, a jednocześnie ma zazwyczaj sensowniejsze pomysły niż w przypadku opowiadań.

Z drugiej strony niestety męczyły mnie momentami typowe cechy kingowego stylu - rozwlekłość i wyprzedzanie akcji. To pierwsze nie bolało tak bardzo jak w przypadku choćby "Pod kopułą", ale wydaje mi się, że każdy tekst (oprócz "Dobrego interesu") na odchudzeniu tylko by zyskał. Czasami King sprawia wrażenie, jakby obmyślał fabułę w trakcie pisania i zdarza mu się kontynuować pisanie bez wyraźnego celu albo po prostu ciągle wraca do tego samego tematu, bo nie wie jeszcze, jak posunąć opowieść dalej. Jeśli chodzi o styl to niestety mi osobiście lekturę psuło też tłumaczenie, które najwyraźniej miało średniego tłumacza i jeszcze gorszą redakcję. Niech "fakt, który uderzył ją jako zabawny" posłuży za małą próbkę. Ja wiem, że chyba tylko ja zwracam na to uwagę, ale te opowiadania mogłoby się dużo lepiej czytać, gdyby wydawca dał albo lepszego tłumacza, albo lepszego redaktora.

Jednak trzeba przyznać, że teksty fabularnie są naprawdę niezłe (minus beznadziejny "Dobry interes").

"1922" miał to, co podoba mi się w długich opowiadaniach -
teoretycznie jest to jednowątkowa, prosta historia, a z drugiej strony jest nieprzewidywalna - choć ma bardzo wyraźny motyw przewodni, opiera się schematom - i ma mnóstwo smaczków, jak chociażby moim zdaniem lovcraftowskie zakończenie i bardzo dobre sceny gore.

"Wielki Kierowca" uderzył w nutę, której - z tego co widzę - nie czuje męska część kingowców ;) Nie zauważyliście tego, jak straszliwie ten gwałt zmienia Tessę, jak przemożny ma wpływ na jej życie. W jej odczuciu wszystko jest skończone i w pierwszej chwili nie widzi żadnej możliwości powrotu do normalnego życia. Nawet decydując się na swoją zemstę, robi to tylko dlatego, że to pozwoli uchronić od jej losu inne kobiety. Nie ma dla niej żadnej nadziei. Nie wiem, jak wy to odebraliście, ale mnie to zawsze przeraża, jak ogromny wpływ na ludzką psychikę może mieć tego typu "incydent".

"Dobry interes" jest tekstem, przy którym widać, jak złe skutki może mieć metoda pisania Kinga. Miał pomysł na początek, nie miał pojęcia, jak to zakończyć, a może nawet sensownie rozwinąć, po czym i tak zdecydował się napisać i wydać tekst. Na zasadzie - moi czytelnicy i tak to łykną, oni łykną wszystko :P Wszystko w tej mini-powieści jest złe. Poczynając od mało oryginalnego zamysłu, przez bardzo nierówno prowadzoną akcję - początek opisany w szczegółach, a potem wszystko po łebkach i w sumie bez emocji - aż po zakończenie, które co prawda oparło się schematowi, ale dramatyzmu nie miało za grosz.

I na koniec bardzo dobre "Dobrane małżeństwo" - świetny tekst, od bardzo energetycznego początku (bardzo przekonująca fizyczna reakcja kobiety!), przez intensywny finał po ostatnią rozmowę, która mocno wpisała cały tekst w ogólny zamysł zbioru.

I jeszcze na koniec:

to jest właśnie przestroga by nie brać spraw we własne ręce

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Lipca 16, 2011, 21:35:20
Czasami King sprawia wrażenie, jakby obmyślał fabułę w trakcie pisania i zdarza mu się kontynuować pisanie bez wyraźnego celu albo po prostu ciągle wraca do tego samego tematu, bo nie wie jeszcze, jak posunąć opowieść dalej.

No jeśli wierzyć temu co mówi King to on tak właśnie pisze, czyli historia tworzy się na bieżąco. Czasem wychodzi to na dobre, a często stwarza problem przy zamknięciu. Szkoda tylko, że w ten sposób King nigdy nie napisze takiej książki jak choćby jego syn już na początku swojej kariery (o "Rogach" mówię) - czyli układanki, która ostatecznego sensu nabiera wraz z ostatnia strona, ale od początku do końca jest spójna, przemyślana i sensowna. No niestety, ale jak to już kilka razy kilka osób mówiło, kingowi fanatycy bardziej cenią sobie to jak King pisze niż to o czym pisze.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: marek8210 on Lipca 16, 2011, 22:31:14
Crusia nie zgodzę się z Tobą do końca co do "Dobrego interesu". Oczywiście zgłaszałem pretensję co do rozwinięcia i zakończenia tego tekstu, ale wg. mnie jest to opowieść z największym potencjałem spośród tych czterech. Fabularnie jest znakomita, ale za słabo rozwinięta i niedopracowana. Nasuwa mi się analogia do "Buicka " który też jest tajemniczy i intrygujący ale zabrakło Kingowi koncepcji w tych dwóch przypadkach na coś większego i pełniejszego.

Co do komentarza Mando to kilka razy spotkałem wypowiedź Kinga, że jego opowieści pojawiają się same w jego głowie znikąd a on je tylko spisuje, więc nie można mieć do niego bezpośrednio pretensji o takie czy inne rozstrzygnięcie. Można to też wyczytać dokładnie analizując MW szczególnie tomy 6-7. Oczywiście tego typu wypowiedzi trzeba traktować z przymrużeniem oka, aale mimo to myślę, że większość fabuły powieści-opowiadań powstaje w trakcie pisania co przeważnie daje dobre efekty aczkolwiek nie zawsze.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Lipca 16, 2011, 23:26:41
W "Dobrym Interesie" narracja jest słuszna, bo zaczyna się rozwlekle i spokojnie, żeby przyspieszyć i nabrać formy skrótowej, tylko, że spodziewałem się po takim przyspieszeniu wielkiego zderzenia z finałem, ale... skończyło się śmiesznie słabo. Tutaj nie można nic ująć Kingowi, bo konsekwentnie zaznacza istotne punkty poświęcając im coraz mniej opisów, tylko że powinien za tym kryć się szybki finał z ciekawą puentą, a nie gówniane i żyli długo i szczęśliwie....
Nakręcał tę sprężynkę, przyśpieszał, a na koniec mechanizm się zaciął.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Lipca 16, 2011, 23:31:41
po raz kolejny dałeś dowód na to, że nie zrozumiałeś zakończenia. to zakończenie absolutnie nie jest "żyli długo i szczęśliwie", ono jest bardzo gorzkie i smutne.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Lipca 16, 2011, 23:48:16
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Gdzie tu patos, nieszczęście i bolesne dla głównej postaci zakończenie??
Możesz zaznaczyć pogrubieniem?
No jak Cię nocny lubię, tak nie rozumiem, co w tym tekście dla Ciebie wyjątkowego i w zakończeniu, bo jest słabe, a bronisz jak fanatycy krzyża.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Lipca 16, 2011, 23:52:57
nie mogę zaznaczyć pogrubieniem, a twoja prośba to setny dowód, że nie ogarniasz o co chodzi :) , tu nie ma zdania do pogrubienia, tu chodzi o wydźwięk i znaczenie całości. a opowiadania będę bronił jak krzyża, bo to dla mnie jedno z najlepszych opowiadań Kinga w karierze.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Lipca 17, 2011, 00:02:46
No to jakieś argumenty... King pisze je z perspektywy 3ciej osoby, ale ze wskazaniem na pechowego faceta, który ma zawsze wiatr w oczy, ale dostaje szansę.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
To jest takie nowatorskie i ciekawe w tym opowiadaniu?
Zaskakujące i nowatorskie to by było jak by się kumpel dogadał z diabłem, a on by się zorientował po tym, że syn zawalił egzamin, a później żona zmarła bez powodu na zawał.

Wtedy jest coś ciekawego i umoralniającego, bo... nie da się dorobić na cudzej krzywdzie, nie ma w życiu nic za darmo i inne bla bla bla. A takie zakończenie jest.... oznaką indolencji autora. Był pomysł na to, że pechowiec co ma kumpla farciarza spotyka diabła,a ten mu proponuje układ. Pisanie w temacie i... zakończenie bez sensu, wydźwięku i znaczenia, ot takie, żeby było.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: marek8210 on Lipca 17, 2011, 00:13:21
Nobody to zakończenie nie jest tak płytkie jak twierdzisz. Pokazuje upadek moralny bohatera, jego zmianę światopoglądu o 180 stopni, znieczulicę i wewnętrzną przemianę in minus. Ja to odbieram jako metaforę naszego codziennego życia i nawiązanie Kinga do moralności Ameryki (zapewne nie tylko) gdzie wielu sprzedało by matkę, brata, duszę czy przyjaciela za dobre życie nie dbając o nic. W tym kontekście opowiadanie jest smutne jak piszę nocny.

Aczkolwiek i tak mi się to rozwiązanie nie podoba. Jest sens między wierszami, ale ja bym wolał jakiś konkretny zwrot sytuacji i gdyby King nam pokazał że takie myślenie bohatera nie popłaca.

Aha no i tez bronię tego opowiadania jako najlepszego we zbiorze ("Dobry interes") moim zdaniem.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: crusia on Lipca 17, 2011, 00:15:12
Tak jak nie zgadzam się z Nocnym w ocenie opowiadania - które moim zdaniem jest słabiutkie - tak zupełnie rozumiem jego argument o gorzkim finale. Może łopatologicznie to napiszę:
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Moim zdaniem niestety i tak nie ratuje to tekstu.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Lipca 17, 2011, 00:20:13
Nie ma żadnej zmiany światopoglądu. Od zawsze mu zazdrościł, od zawsze był wewnętrznie zły. To nie jest pokorne ciele, które pod wpływem zdarzeń staje się opornym bykiem.
Drzemiąca w człowieku zazdrość dostaje szansę i autor zamiast się skupić dalej na tym wątku, zaczyna się skupiać na przyśpieszającej narracji, a rozwiązanie akcji uznaje za wystarczające jeśli jest jakiekolwiek.
Nie ma żadnej przemiany bohatera. Nie dorabiaj ideologii do słabego tekstu. Pierdoła dostał szansę, wykorzystał i nie czuje się winny, bo i tak całe życie zazdrościł.
Ludzie odrobinę więcej wymagań od Kinga, a nie taka łatwizna.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Lipca 17, 2011, 00:52:06
Zaskakujące i nowatorskie to by było jak by się kumpel dogadał z diabłem, a on by się zorientował po tym, że syn zawalił egzamin, a później żona zmarła bez powodu na zawał.

Kurde Nobody serio by cię takie zakończenie zaskoczyło? Bo takich opowiadań było już jakiś... tysiąc i chyba każdy kto czytał "Dobry interes" spodziewał się takiego banału w końcówce. Tak jak sam pomysł na opowiadanie kompletnie niczym się nie wyróżnia tak jedyne co ratuje ten tekst stawiając je w całkowicie innym świetle to właśnie zakończenie. I tak możemy się przerzucać w nieskończoność, ale najwyraźniej stanowisz odsetek procenta wśród czytelników tej książki.

Ludzie odrobinę więcej wymagań od Kinga, a nie taka łatwizna.

No najwyraźniej każdy ma inne wymagania niż twoje, bo jakby King zaserwował to co ty proponujesz to stworzyłby denny morał, banał niczym nie wyróżniający się pośród setek innych tekstów tego samego typu. Ja nie oczekiwałem, że King przełamie tutaj ten banał i moje wymagania zaspokoił w tym tekście jak najbardziej.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Lipca 17, 2011, 01:18:13
Nie łącz proszę moich różnych wypowiedzi w jednym kontekście pasującym Tobie, bo wtedy można wszystko dowolnie interpretować.
Moja wypowiedź o zakończeniu z moralizatorstwem i banalnym finałem, była odpowiedzią na jeden post, który dawał tylko przykład, skoro robi się sztampowe opowiadanie ze sztampową fabułą, jak powinno się zakończyć, a nie robić na odwal się, żeby ktoś (np. nocny) dorabiał do tego ideologię głębi tekstu.

A drugi post to na temat wypowiedzi marka o przemianie bohatera, o 180%, o czym nawet nie wspomniał nocny, więc nie podpinaj pod wspólny mianownik, tylko z tego powodu, że pod tym samym topikiem, są oba posty.

W ten sposób mogę wybrać dwa twoje zdania w których pada 'tak' i 'nie' w danym temacie i twierdzić, że przeczysz sam sobie :)

Edycja:
A wracając do tego nad czym ubolewasz, a nocny uważa za niezrozumiałe, tak, uważam, że takie banalne zakończenie było by trafne, bo wpisywało by się w całość banalnego opowiadania, a King ze swoją wyobraźnią mógł by to uczynić na 10 różnych sposobów, zaskakując. Na 50 powieści, 40 razy nie spodziewałem się zakończenia, więc przynajmniej mnie by zaskoczył, patrząc statystycznie, bo z opowiadaniami było podobnie, chociaż nie pisał o czymś nowym i zaskakującym.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Mando on Lipca 18, 2011, 12:48:06
Nie łącz proszę moich różnych wypowiedzi w jednym kontekście pasującym Tobie, bo wtedy można wszystko dowolnie interpretować.
Moja wypowiedź o zakończeniu z moralizatorstwem i banalnym finałem, była odpowiedzią na jeden post, który dawał tylko przykład, skoro robi się sztampowe opowiadanie ze sztampową fabułą, jak powinno się zakończyć, a nie robić na odwal się, żeby ktoś (np. nocny) dorabiał do tego ideologię głębi tekstu.

A drugi post to na temat wypowiedzi marka o przemianie bohatera, o 180%, o czym nawet nie wspomniał nocny, więc nie podpinaj pod wspólny mianownik, tylko z tego powodu, że pod tym samym topikiem, są oba posty.

W ten sposób mogę wybrać dwa twoje zdania w których pada 'tak' i 'nie' w danym temacie i twierdzić, że przeczysz sam sobie :)

Sory, ale tak własnie pisze się na forach internetowych - tym i każdym innym. Nie robi się osobnego posta do odpowiedzi na każdy cytat, na który chce się odpowiedzieć tylko robi się to w jednym poście. Gdybym rozbił to na wiele postów to i tak moderator by to złączył w jeden post, a mi by się dostal opierdol więc proszę nie pouczaj mnie jak się wypowiadać na forum.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Lipca 18, 2011, 18:16:10
A ja jetsem juz po pierwszym opowiadanku - 1922 i muszę stwierdzić, że jestem po prostu zachwycony. Teraz jestem w połowie drugiego i równie świetnie się czyta. Nie wiem, czy nie jest to lepszy zbiorek od Czterech Pór - na razie nie będe oceniał ponieważ jeszcze nie przeczytałem do końca ale 1922 stanowi jak narazie najlepsze opowiadanie Kinga jakie w ogóle czytałem (ale sporo zbiorów przede mną).

podobał mi sie ten mroczny klimat, scena mordu i w ogóle - cos niesamowitego ...

dobra, ide czytać dalej


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Lipca 18, 2011, 20:47:19
(...) Nie wiem, czy nie jest to lepszy zbiorek od Czterech Pór (...)

Niby zdanie wyrwane z kontekstu, a i tak nóż się w kieszeni otwiera....


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: crusia on Lipca 18, 2011, 21:09:11
Dokładnie! Nawet napisałam w swojej recenzji, że żaden z tekstów z "Bezgwiezdnej" nie dorównuje takiemu "Ciału" czy "Zdolnemu uczniowi".


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Lipca 18, 2011, 23:14:27
Nie robi się osobnego posta do odpowiedzi na każdy cytat, na który chce się odpowiedzieć tylko robi się to w jednym poście.
Ja o wyrywaniu zdań z kontekstu, Ty o sposobie odpowiadania, na posty. Nie dogadamy się nigdy :D

Nie wiem, czy nie jest to lepszy zbiorek od Czterech Pór - na razie nie będe oceniał ponieważ jeszcze nie przeczytałem do końca
Wstrzymaj się z oceną bo też byłem pełen entuzjazmu jeszcze po pierwszym opowiadaniu.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Magnis on Lipca 20, 2011, 12:54:55
Czarna bezgwiezdna noc

1922 - Poprowadzono narrację w pierwszej osobie głównego bohatera co mi bardzo odpowiadało.Sama historia opowiedziana przez Kinga jest ciekawa i ukazuje ciemną stronę ludzkiej natury gdzie bohater jest zdolny do wszystkiego by zatrzymać swoją ziemię oraz konsekwencje jego decyzji, które okazują się przerażające.Zakończenie jak najbardziej jest bardzo dobre.To opowiadanie napisane jest w starym dobrym stylu Kinga gdzie połączył wątek obyczajowy i grozy w zgrabny sposób i wyszła z tego bardzo dobra opowieść.Ocena 8/10.

Wielki kierowca - Dobry początek i mocny pozwalał sądzić, że w dalszej części opowieści będzie jeszcze lepiej.Niestety czym dalej to jakoś ulatuje klimat z początku i opowieść staje się przewidywalna.Uderzające jest jak z łatwością idzie bohaterce wymierzenie sprawiedliwości - dla mnie za łatwo - a zakończenie jest takie sobie i mi się za bardzo nie podobało.Chociaż czyta się dobrze to pozostawiło niedosyt po lekturze.Ocena 6/10.

Dobry interes - Krótkie opowiadanie Kinga gdzie główny bohater zawiera pakt.Z początku zaczyna się ciekawie jak u Kinga, ale niestety czym dalej to historia robi się przewidywalna
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Pomysł był dobry na opowiadanie lecz nie został w pełni wykorzystany, ponieważ zabrakło mi czegoś co by zaskakiwało i przewrotnego zakończenia.Ocena 6/10.

Dobrane małżeństwo - Następne krótkie opowiadanie Kinga z ciekawą fabułą.Co ciekawe zrelacjonowanie dlaczego przetrwali w związku razem zostało w fajny sposób ukazane i ta historia jest bardzo wciągająca.Tak samo w późniejszych wydarzeniach, które się dzieją King potrafił stworzyć dobry klimat.Opowiadanie jest przemyślane z ciekawym zakończeniem.Ocena 8/10.

Ocena zbiorku 7/10.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: J1923 on Lipca 20, 2011, 14:09:03
Jakiś czas temu przeczytałem. Wrażenia ogólne - nie jest to najmocniejsza pozycja w dorobku literackim Kinga, nawet nie plasuje się na pierwszym miejscu wśród zbiorów nowelek ;) Znacznie słabsza od Czterech pór, ale i zdecydowanie lepsza od Czterech po północy. Dość wyrównany zbiorek, nie ma utworu wybitnego, ale też i wybitnie słabego.

1922 - King mocno flirtuje z Szekspirem. Nowelka wciąga i przez cały czas byłem ciekawy jak dalej potoczy się akcja, co jeszcze się stanie i jakie będzie miało to konsekwencje. Wrażenie bardzo pozytywne. 7+/10

Wielki kierowca - Najsłabsze, moim zdaniem, opowiadanie w tej książce. Początek jest w stanie zachwycić klimatem i tragedią kobitki, potem jednak jest coraz gorzej i przewidywalnie, trochę zbyt oczywiście jak na Stefka. Dodatkowo irytowały mnie pewne "opcje dialogowe". Momentami się naprawdę dość ciężko to czytało. 5/10

Dobry interes - Ja to lubię takie opowiastki: cyrograf, zaprzedanie duszy. Nie ma tu żadnych achów i ochów, ot, napisana ładnie historyjka, bez powalających pomysłów, czy wybornej narracji. 7/10

Dobrane małżeństwo - Nowela, o której już dwukrotnie zapomniałem po przeczytaniu :diab9: Ale naprawdę mi się podobała, jest trochę tajemnicy, są ciekawe rysy bohaterów i aspekt moralny. Bardzo dobrze i szybko się czytało. 7+/10

Bardzo mi się podobało, iż na końcu King podaje inspiracje, które wpłynęły na te historie. Dobrze się dowiedzieć, jakie wydarzenia były podstawami utworów i w jaki sposób autor je pozmieniał czyniąc swoimi :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: human on Lipca 27, 2011, 18:14:44
Przeczytałem wreszcie "Czarną bezgwiezdną noc" - troche czasu mi to zajeło ale nie dlatego, że było nudno, tylko miałem po prostu mało czasu. Zbiorek naprawdę udany, jeden z najlepszych jakie czytałem .

1922 - jak dla mnie najlepsze opowiadanko (obok Dobrego interesu) z calego zbioru. podobał mi sie ten mroczny klimat, scena mordu i w ogóle - cos niesamowitego ... przez jakis  czas w swojej psychice czułem sie sam jak jakis morderca, ten tekst działa na psychikę czytelnika jak mało który. Równiez i dalsze losy głównych bohaterów były świetnie (choć nie wesoło) ukazane . Lubię czytac o jakimś wydarzeniu i analizować (nawet sam) ogrom strat po nim. 10/10

Wielki kierowca - jak dla mnie najsłabsze opowiadanko. Scena gwałtu - porażka dla mnie. Po samym Kingu spodziewałbym sie czegoś lepszego. Równiez próba ukazania psychiki, tego całego Toma - dla mnie było to jakieś szcztuczne, przez ani chwilę nie było mi zal głównej bohaterki, a powinno... 5/10

Dobry interes - jak dla mnie to świetna wersja skrócona Sklepiku z marzeniami. Rewelacyjne opowiadanko, niby w ninm nic takiego nie ma, a czytało sie go naprawdę swietnie. No i ukazanie konsekwencji tego dla tej drugiej rodziny - całkiem ciekawe ...  10/10

dobrane małżeństwo - Historia rzeczywiście dobra i godna przeczytania, choć aż takich rewelacji nie było. Trochę punkt kulminacyjny mnie zawiódł ale może za duzo byłoby tej makabry . Dla mnie średniak, choć lepszy od historii drugiej. 7/10

Tak więc po zsumowaniu ocen wychodzi średnia
8 - jak na moje wymagania ksiazka jest naprawdę dobra. Polecam ja i wiem, ze do 2 i 3-ciej historii na pewno kiedyś wróce .


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: sonny on Sierpnia 04, 2011, 14:34:09
Po miesiącu ''odpoczynku" :) od Kinga zabrałem się za zbiór opowiadań Czarna Bezgwiezdna Noc. Muszę przyznać, że zbiór ten przerósł moje oczekiwania. Nie chce się wierzyć, że pisarz która wydał już dziesiątki czy setki  nowel potrafi stworzyć coś tak świetnego. Wszystkie cztery opowiadania ( może z wyjątkiem Wielkiego Kierowcy - dziwna końcówka ) są na najwyższym "kingowym" poziomie. Świetny klimat i ta druga zła strona każdego człowieka :).
Jako zbiorowi CBN ustępuje tylko Sercu Atlantydów. :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Tathagatha on Sierpnia 04, 2011, 16:10:32
Jako zbiorowi CBN ustępuje tylko Sercu Atlantydów. :)

Chyba się powtarzam, ale moim zdaniem lepszym zbiorem jest Cztery pory roku.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: NoBoDy_FuN on Sierpnia 05, 2011, 23:01:12
Przez jakiś czas wydawało mi się że wszyscy pisarze opowiadań grozy to rolnicy którzy ciężko orają pole i sadzą na nim buraki, bo wszystkie są takie same i choć każdy je uprawia inaczej, jak wyrosną to wyglądają identycznie. Pojawił się King i zaczął uprawiać słoneczniki.
Jakże to było inne, świeże i ciekawe. Niby te same tematy, niby tak samo pisane, a jednak wszystko inaczej. Zaskoczył mnie King, bo jego nowele były jak słoneczniki na wielkim polu buraków. Pokazał że na tym samym gruncie można wyhodować coś nowego.

Zaskakuje mnie King też w swoim nowym zbiorze, oj zaskakuje. Po przeczytaniu całości, mam kompletny (na tyle na ile pozwala polski wydawca) obraz CBN.
Na otwarcie mam bardzo przeciętny tekst z bardzo nieprzeciętnym zakończeniem, powodującym niepokój i chęć powrotu do całej historii, żeby skonfrontować ją na oba możliwe sposoby. Minus za fabułę, plus za narrację i kolejny za nieszablonowe zakończenie.
Zaskakująco dobre opowiadanie biorąc pod uwagę, początkową przewidywalność tekstu.

Później mam do czynienia z wariacją na temat cyrografu, która pomimo uwspółcześnienia i świetnego prowadzenia czytelnika przez ramy czasowe, kończy się klapą, w postaci kompletnego braku pomysłu na zamknięcie fabuły, stąd historia się urywa bez najmniejszej logiki i w najmniej ciekawy sposób.

Kolejny tekst, to sztampowa opowieść o zemście, napisana dość brutalnie, ale z tak dziurawą fabułą, że nawet ja, wychowany na filmach o Dżonym Rambo nie byłem w stanie jej zaakceptować, a na dokładkę okraszona mierną próbą analizy kobiecej psychiki po traumie.
Taki miszmasz w takiej formie nie miał prawa i się nie udał.

Na zakończenie King raczy czytelnika prawdziwą perłą z tego zbioru. Opowiadanie kompletne, możliwe, że dla niektórych czytelników zbyt trywialne, ale w wyrachowany sposób, przemyślane od początku do końca.

Cały zbiór jest niewątpliwie zaskakujący. Zaskakuje King brakiem świeżości, kompletną nierównością zawartości, bo mamy dwa dobre opowiadania i dwa bardzo kiepskie, które są zwykłymi burakami.
Tak jak King starał się pokazać różne oblicza zbrodni, tak CBN pokazuje różne braki Kinga.
Nie da się ukryć wtórnej fabuły pod przykrywką moralizatorstwa, bo kiepskiej historii nie uratuje najlepsze przesłanie. Nie należy się też porywać na temat opisany przez wszystkich jeśli nie ma się na niego pomysłu, bo się polegnie. Zawsze się znajdzie ktoś lepszy z pomysłem na całość, a nie jedynie połowę i nas przyćmi.
W ten oto sposób, zaczyna King zamiast siać słoneczniki, sadzić buraki i mocno się stara niczym nie odróżnić od reszty.

Nie jest to jednak zła pozycja w dorobku Kinga i z czystym sumieniem można komuś polecić, bo przynajmniej połowa nadaje się do przeczytania, a jeśli ktoś dopiero zaczyna przygodę z jego krótką formą, to nie będzie się czuł absolutnie zawiedzony. Znajdzie i dla siebie jakiegoś słonecznika, ale niestety na polu buraków.
Przez te wszystkie lata King doprowadził do perfekcji swój styl i sposób narracji. Uwodzi nim czytelnika i tutaj. Jednak jeśli ktoś ma z nim romans dłużej, nie podda się tak łatwo i będzie miał mu za złe, że tak słabo się stara. Przyzwyczaiłem się do słoneczników i nie chcę kolejnych buraków.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: tomsawyer on Sierpnia 11, 2011, 11:58:11
Drobna uwaga na boku dla posiadaczy Kindle. Zakupiłem przed chwilą omawiany tu zbiór opowiadań w nowej edycji na ten czytnik za $7.93. Okładka dostarczona przez amazon.com krzyczy, że w środku znajdziemy dodatkowe opowiadanie. Jak się domyślacie to lipa. Książka załadowana na urządzenie zawiera 4 nowele i dodatkowo ma zupełnie inna okładkę (różną nawet od tej pierwszej, droższej wersji na Kindle).
Podaję ku przestrodze: http://www.amazon.com/Full-Dark-No-Stars-ebook/dp/B004B8UTY4/ref=tmm_kin_title_0?ie=UTF8&m=A2ZHC53Q5OYSS4&qid=1313056593&sr=1-1


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Sierpnia 13, 2011, 16:34:40
Dyskusja (http://www.literatura.gildia.pl/tworcy/stephen_king/czarna-bezgwiezdna-noc-2011/dyskusja) na Gildii. Rozmawiają powszechnie znani w fandomie fantastyki: Bartek Czartoryski, Stefan Darda i Łukasz Śmigiel.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: verboman on Października 16, 2011, 16:59:02
Przeczytałem wreszcie do końca "Czarną bezgwiezdną noc". Zbiorek całkiem  taki sobie. Z czterech tekstów zawartych w nim w pamięć najbardziej zapadły mi tylko dwa; "1922" i "Wielki kierowca". Pierwszy z nich "1922" moim zdanie jest naprawdę fantastyczny, pomijając podobieństwa fabularne do "Doleores C.".  Intryga rozwija się odrobinkę zbyt wolno, ale jednocześnie nie przeszkadza to w czytaniu.  Bohaterowie wyraziści, dobrze opisani.  
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Gdyby zamierzeniem Kinga była interpretacja pierwsza to powiem: nic nowego, jeśli interpretacja druga, to chylę czoła przed pomysłowością.
"Wielki kierowca" zapisał się w mojej pamięci nie przez swoją "supernowość" tylko pewną dozę głupoty, począwszy od tekstów, które stały się kultowe w gronie moich znajomych: "mógłbym zmienić Ci oponę, ale wolę cię wyruchać" poprzez to
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
 Dla mnie to było odrobinkę zbyt naiwne, pomimo brutalnych opisów nie płakałem razem z bohaterką i nie współczułem jej. Niestety, miernota, może i przyjemna ale miernota.
"Dobry interes". Hmmmm.... no i tutaj mam problem, opowiadanie dobra, miło się czyta i przede wszystkim ma to jakiś sens, jest to historia kompletna, która niestety moim zdaniem, pomyliła chyba zbiory. ?DI?  pasuje tutaj jak pięść do nosa. Jest najkrótsza i odbiega poziomem brutalności od reszty. Warto przeczytać.
"Dobrane małżeństwo", nie będę ukrywał, że pamiętam z tego opowiadania bardzo mało. Wiem tylko, że uderzyła mnie łatwość z jaką  
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
 Poza tym, jak zawsze u Króla warsztatowo bardzo okej. Lektura wciąga, trzyma i wręcz hipnotyzuje.
Ogólnie rzecz biorąc zbiorek warto mieć, wydanie fapastyczne  (mówię o twardej oprawie). Treściowo nie wybitnie ale poziom trzyma.
"1922" ocena 5-
"Wielki kierowca" ocena 3
"Dobry interes" ocena  4+
"Dobrane małżeństwo" ocena  3+

[sory za chaos w mojej wypowiedzi]


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Allk on Października 18, 2011, 15:17:39
Im więcej czasu upływa od przeczytania "Czarnej bezgwiezdnej nocy", tym  więcej cenię sobie pierwszą nowelkę "1922", a inne mają dla mnie coraz więcej mankamentów. Do każdej bym się teraz o coś przyczepił, i tak:
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
, tak więc nowelka "1922" dla mnie to prawdziwa perełka tego zbioru:)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Oneie on Listopada 13, 2011, 14:47:33
Bardzo dobre opowiadania... wszystkie.
King stawia tezę, że każdy człowiek ma ciemną stronę duszy, która w momencie zaistnienia określonych okoliczności, może zmienić uczciwego i przyzwoitego obywatela w mordercę.
1922 - to właściwie mini powieść, niemal 200 stron wciągającej opowieści o pewnej zbrodni popełnionej z - w gruncie rzeczy  ;) - błahych powodów. W miarę czytania i zagłębiania się w historii po prostu łapałam się za głowę, jaką cenę przyszło zapłacić panu farmerowi za to, co zrobił. Kocham kiedy tekst wzbudza we mnie takie emocje - rewelacja!
Wielki kierowca - sensacyjne w klimacie, sprawnie napisane opowiadanie. Nie zabrakło kilku fajnych zwrotów akcji, jest też krwawa jatka i sprawiedliwości staje się zadość - całkowicie solidaryzowałam się z bohaterką i cieszyłam się, że ma środki i odwagę "rozmówić"  ;) się z uroczą rodzinką.
Dobry interes - najkrótsze ale za to bardzo intensywne opowiadanie. Bo nie sposób nie zacząć się zastanawiać, co ja bym zrobił w takiej sytuacji... Odpowiedź nie jest wcale taka oczywista. No i jest tu takie małe-malutkie nawiązanie do MW.
Dobrane małżeństwo - świetny pomysł na opowiadanie, a może nawet na coś więcej. Bardzo oryginalne podejście do tematu seryjnych zabójców, i kolejna dzielna kobieta o stalowych nerwach. I jak dobrze to wszystko sobie wykombinowała  :) Super.

Słowem podsumowania - czytajcie, a nie pożałujecie  :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: dampf on Listopada 23, 2011, 22:05:24
Większy ruch panuje obecnie w temacie o Dallas 63, ale ja pozwolę sobie skreślić kilka zdań o CBN, którą to dzisiaj skończyłem czytać. Powstrzymam się od recenzji punktowych, gdyż zwyczajnie przestały mnie one frapować, a swoje opinię wyrażę w sposób bardziej opisowy. Przede wszystkim: CBN to świetna książka, to zbiór dobrych opowiadań. Widać, że są dobrane do siebie w sposób umiejętny i pasują do wspólnej publikacji. Przebija się z nich przemoc i perwersja, ale także smutek i piętno. Kto wie, czy te drugie nie są nawet mocniejsze i bardziej wyraziste.
1922 utwierdza mnie w przekonaniu, że w opisywaniu XXlecia międzywojennego King jest rewelacyjny (jak w "Zielonej Mili"). Co prawda jego gadulstwo jest w tym opowiadaniu trochę, aż nazbyt irytująca, a i fabułę można by skrócić o parędziesiąt stron, no ale cóż - idzie to przeżyć. Opowiadanie przywodzi mi na myśl w zakończeniu trochę ducha Lovecrafta (teoria może bluźniercza, ale
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Samo zawiązanie akcji, czyli
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
jest tym, co będzie się powtarzać we wszystkich czterech tekstach z tego zbioru, a mianowicie, że przemoc rodzi przemoc i nic nie jest już takie samo po przejściu na mroczniejszą stronę życia
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
. Tak naprawdę jest to myśl przewodnia tego zbioru, która świetnie oddaje treść poszczególnych tekstów. Wracając do 1922 - wciągnęło mnie i to mocno, ale jednak jego długość trochę skutecznie osłabiła końcową opinię. Odnosząc słowa zarówno do długości tekstu, jak i pragnień głównego bohatera - lepsze (lub dłuższe) jest wrogiem dobrego? Chyba tak.
Wielki Kierowca, czyli King ponownie piszący o kobietach. Fabuła może i banalna, ale ponownie ukazująca mroczną stronę każdego człowieka. Czyż ofiara nie może stać się równie okrutna jak pierwotny oprawca? Ależ oczywiście. Tutaj także przemoc rodzi przemoc i nic już nie jest takie samo dla głównej bohaterki (wybaczcie brak imion, ale jeśli nie zapamiętuję ich specjalnie, to zazwyczaj od razu w opowiadaniach wylatują mi z głowy). Może trochę dziwić "żabie" zakończenie, tj. przeskakiwanie od jednego (niby) rozwiązania do kolejnego, czego ja nie za bardzo kupuję i raczej mnie to wymęczyło niż zaskoczyło. King może chciał się pobawić w twórcę kryminału, ale średnio to wyszło pod tym względem.
Dobry Interes - rewelacja. Może i nawet za długie (druga część mogłaby zostać pozbawiona aż tylu szczegółów, ale nie jest to zarzut wielce istotny), ale fabularnie świetne. Tutaj nie mówimy o przemocy sensu stricto, ale o jakiejś tam jego wersji, kto wie czy nie okrutniejszej. Cieszy, że King nie zepsuł treści tekstu w sposób najłatwiejszy, czyli
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
, tylko konsekwentnie ukazał jak zepsuty może być człowiek i że dając mu szansę, wykorzysta on wszystko i wszystkich. Ciekawe nawiązanie do Mrocznej Wieży, ale jednak to co sprawiło, że dwa razy cieszyłem się jak głupi i śmiałem z radości, to nawiązania do "To", czyli
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Coś arcygenialnego! Dziękuję Ci Kingu!
Dobrane Małżeństwo to tekst o którym mam mieszane opinie. Z jednej strony ciekawie poprowadzona fabuła i również dobrze ukazane postaci i ich charaktery, intrygujące zakończenie. Z drugiej jednak... to co zrobiła żona było do przewidzenia w sumie i to nie jest źle napisane, lub wprowadzone, ale jednak chyba nie do końca. Jakoś coś mi tam zgrzyta lekko i nie umiem niestety powiedzieć dokładnie co. Jakby za proste to było...

Ogółem zbiór polecam każdemu, kto Kinga lubi oraz w sumie nie lubi też, gdyż jest to kawał dobrej literatury, który nie umoralnia, a raczej ukazuje do czego zdolny jest człowiek. Człowiek, który sam w sobie jest często największym horrorem świata.

A teraz... Dallas 63...


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Barrrrtek on Stycznia 14, 2012, 21:10:11
Książkę przeczytałem już jakiś czas temu, w wakacje. Najbardziej podobał mi się tekst pierwszy i drugi.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: ciach_eemuu_ciach on Stycznia 14, 2012, 21:22:22
Najbardziej podobał mi się tekst pierwszy i drugi.

A dlaczego akurat pierwszy i drugi najbardziej Ci się podobał? Dlaczego nie trzeci lub czwarty? :D


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Barrrrtek on Stycznia 14, 2012, 22:19:10
te z perspektywy czasu najbardziej zapadły mi w pamięć jako takie, do których chętnie wrócę w każdej chwili :)
Poza tym opisy gwałtów i np. miejsc porzucania ofiar z ''Wielkiego Kierowcy'', pozwalały przenieść się w te miejsca.

Najmniej podobała mi się ostatnia historia, trochę się przy niej męczyłem, żeby ją skończyć.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Dealric on Stycznia 14, 2012, 23:33:19
Dampf, dla mnie 1922 było wrecz typowo Lovecraftowskie nie tylko przez podane przez Ciebie elementy ale i
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
.

Cały zbiór widze jako solidny i ciekawy. King odpuścił wydarzenia nadprzyrodzone (oczywiście nie licząc "Interesu" gdzie też to jest rzecz drugo a nawet trzecioplanowa, oraz zakładając, że w 1922 to nie byly duchy i demony) a skupiając sie na czymś straszniejszym czyli człowieku.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: dampf on Stycznia 15, 2012, 14:37:08
O cenna uwaga :D Dzięki za dopowiedzenie :)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: J.Xavier.B on Stycznia 16, 2012, 17:54:10

Oto i ja zabrałem się za lekturę "Czarnej bezgwiezdnej nocy" i w moim przypadku to wydarzenie należy zapisać w kalendarzu :D, bo ostatnio Kinga czytałem w listopadzie 2007 i był to "Blaze"  :rad2:.

Na razie mam za sobą pierwszą, najobszerniejszą opowieść ze zbioru i póki co nie mając odwołania do pozostałych tekstów zawartych w tym tomie, "1922" odebrałem bardzo pozytywnie  :faja:.

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Także to wstępne spotkanie po latach z Kingiem uważam za udane, a więcej moich wrażeń po kolejnych opowiadaniach ze zbioru  :faja:.




Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: kujot666 on Stycznia 16, 2012, 19:24:14
Normalnie przecieram oczy ze zdumienia i uwierzyć nie mogę w to co widzę, Jarek wziął się za Kinga! :o :o :o ;)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: J.Xavier.B on Stycznia 17, 2012, 10:31:41

Ano wziął się, wziął się :D. To bodaj moje szóste spotkanie z tym pisarzem, a pierwszą "Christine" czytałem gdzieś w okolicach 1993/94 roku, więc jak widać rozmach czasowy jest  :haha:; ba, to istne święto w mojej przygodzie czytelniczej  :diab9:. W zasadzie ponad 150 egzemplarzy Kinga stoi w domu na regale - po sąsiedzku obok takiej samej liczby wydań Koontza - ale akurat pierwsze z wymienionych, to święte relikwie mojej małżonki, nie moje  :D.

W każdym razie jest szansa, że będę tu częściej zaglądał niż raz na 3-4 lata  ;), bo jak na razie zawartość "Czarnej bezgwiezdnej nocy" jak najbardziej przypadła mi do gustu  :faja:. Jeszcze zdecydowanie za wcześnie na wszelkie ochy i achy, ale po lekturze "1922" i pierwszych podrozdziałach "Wielkiego kierowcy" apetyt rośnie  :rad2:. Także niebawem kolejna porcja refleksji z drugiej odsłony wspomnianego zbioru  ;).


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: kujot666 on Lutego 07, 2012, 03:03:44
Muszę przyznać, że pokładałem w tym zbiorze ogromne nadzieje, gdyż mając w pamięci tak genialne tytuły jak "4 po północy/Cztery pory roku" byłem wręcz przekonany o wyjątkowości kolejnego takiego wydawnictwa. Jakże wielkie było zatem moje zdziwienie gdy nic takiego się nie wydarzyło. :o :(
Wydaje mi się, że ta książka może być jednak odmiennie postrzegana przez kogoś oklepanego z twórczością Stefana, a zupełnie inaczej przez kogoś dopiero wkraczającego w świat jego prozy. Niestety dla mnie jest to książka wtórna, nierówna i miejscami nudna. Choć "CBN" jest najlepszym zestawieniem pod względem tematycznego doboru tekstów, to według mnie daleko jej do wyżej wymienionych zbiorów z czwórkami w tytule. :haha:
Co zatem łączy te wszystkie historie? Tym czynnikiem są mroczne tejemnice głównych bohaterów skrywane w najciemniejszym zakątku serca, oraz gnębiące ich przez resztę życia wyrzuty sumienia. Morał jest zatem oczywisty, ten kto raz wkroczy na ścieżkę zła nigdy już z niej nie wraca! :diab9:
Otwierająca ten zbiór historia z "1922" roku, to nic innego jak zmodernizowana wersja "Dolores Claiborne", czyli odgrzewany kotlet. Podobna tematyka, ten sam styl narracji, a od połowy straszna nuda. :( Choć ewidentnie nadaje się do odchudzenia to może się jednak podobać. ;)
Kolejna opowiastka dotyczy prywatnej wendetty głównej bohaterki na swoim oprawcy. Wydaje mi się, że w obliczu dzisiejszej bezkarności przestępców i bezsilności organów ścigania, takie historie zawsze będzie się czytało z wielką przyjemnością (np."Cadillac Dolana"). :haha:
"Wielki kierowca" mógłby być naprawdę dobrym tekstem gdyby nie schizy głównej bohaterki rodem z Detty/Odetty, czy "Gry Geralda". Czy większość kobiecych postaci stworzonych przez Kinga musi prowadzić w myślach schizofreniczne dialogi? :pff4: Te prowadzone przez Tess to już prawdziwe przegięcie, nie ma to jak debata z GPS-em, kotem i bohaterką swojej powieści! :o W każdym bądź razie finał tej histori jak najbardziej mnie usatysfakcjonował, krótko, zwięźle i na temat! :diab9:
Ze względu na swój nadprzyrodzony aspekt, "Dobry interes" odcina się trochę od typowo społecznego wydzwięku pozostałych utworów. Jednakże i w tym opowiadaniu główny bohater skrywa przed najbliższymi swój mroczny sekret, o którym wie tylko on i tajemniczy Bełdia. :haha: Wystarczy dodać, że tłem dla tej historii jest Derry i wszystko jest jasne. :diab9: ;)
Niestety zgodzę się tu całkowicie z NoBoDy, gdzieś tu wcięło zakończenie! :D
Bezapelacyjnie najjaśniejszym punktem tego zbioru jest właśnie "Dobrane małżeństwo". Fajny pomysł, ciekawi bohaterowie, masa emocji i udany finał. :haha:
Tak więc "CBN" nie wypadła w moich oczach zbyt dobrze. :( W każdym bądź razie warto przeczytać ten zbiorek, gdyż jak wspomniałem na wstępie, to co raziło mnie w tej książce dla innych może być zupełnie nieistotne. ;) Ot całkiem solidny średniak! :)

 


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: sykus123 on Lutego 07, 2012, 10:30:41
Przeczytałem kilka dni temu CBN,  1922 według mnie dobre opowiadanie, ciekawa narracja,historia trzymająca w napięciu(8/10). WIelki kierowca- Początek obiecujący lecz Sceny gwałtu były całkowicie nieudane.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
(4/10) Dobey interes- Dobra aczkolwiek krótka. dająca do myślenia zdecydowanie najlepsza w tym zbiorze(9/10). Dobrane Małżeństwo -  wszystko jest dobrze napisane i ciekawe  nie wiem co tu więcej pisać.(7/10)

Ocena całego zbioru 7/10


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: J.Xavier.B on Lutego 07, 2012, 23:41:33

Wydaje mi się, że ta książka może być jednak odmiennie postrzegana przez kogoś oklepanego z twórczością Stefana, a zupełnie inaczej przez kogoś dopiero wkraczającego w świat jego prozy.

Jeśli chodzi o mnie QJ, to tu trafiłeś w sedno :). King dla mnie to jak tzw. ojciec chrzestny, widywany raz na kilka lat i z lekka zapominany po każdej wizycie :D. Mnie ten zbiór całkiem się podoba, ale szerszy wywód machnę niebawem, jak skończę ostatnie opowiadanie o łysiejącym księgowym w binoklach :haha:.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: siundrej on Maja 15, 2012, 19:51:20
"Czarną..." przeczytałem już chyba dwa miesiące temu, więc chyba czas na post w temacie  :D

1922 - Tak jak strasznie spodobał mi się pomysł
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
to zupełnie nie trafiła do mnie reszta opowiadania. Już sam fakt, że
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

wydaje mi się odrobinę naciągane. Ale to tylko moje odczucie niedoświadczonego czytelnika. Także ten... 6/10

Wielki Kierowca - Początek opowiadania, moim skromnym zdaniem, był świetny i po kilkunastu minutach czytania wydawało mi się, że może to być najlepsza pozycja w tym zbiorze. Niestety Stefan spartolił finisz, co zdecydowanie nie jest w jego stylu.
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Ogólnie połowa opowiadania szybka akcja i, jak ktoś już pisał, w końcówce skoki z jednego rozwiązania do drugiego. 7/10

Dobry Interes - Świetne opowiadanie, najlepsze w całym zbiorze. 9/10

Dobrane małżeństwo - Jakby zero akcji, ale poza tym nie widzę większych minusów, więc 8/10


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Paweł Mateja on Maja 25, 2012, 12:56:29
Przeczytałem dwa pierwsze teksty ze zbioru.
1922 początkowo bardzo mi się podobało. Wiadomo - takie to true amerykańskie, morderstwo było moim zdaniem świetnie opisane i czytało się to znakomicie. Tak do jednej trzeciej tekstu, który King zaczął niepotrzebnie rozwlekać. Najmniej podobały mi się elementy nadnaturalne - rety, te szczury to takie były banalne, z jakiś pudełek wyskakiwały, straszyć miały, a w sumie zepsuły mi dobrą realistyczną historię. Nawet wędrówka syna była ok, taka w stylu "Natural Born Killers". Ale mam wrażenie, że King uwielbia zupełnie odjeżdżać w jakieś dziwne koncepty, rozwija historię w totalnie swobodny sposób i w rezultacie cieszyłem się, że tekst się wreszcie skończył. Za to cholernie chciałbym przeczytać tekst na kanwie tego pomysłu, który napisałby Cormac McCarthy.

Wielki kierowca po kilku całkiem dobrych stronach okazał się być kwintesencją tego, co mnie od Kinga odrzuca. Ultra-przegadanie, atmosfera jakieś dziwnej groteski, która nie wiem, czy ma być śmieszna czy straszna, czy jaka.

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

Dla mnie ten tekst to jest jakieś absolutne nieporozumienie. Jakby King sam siebie parodiował. Niemniej przeczytam dwa kolejne, mam nadzieję, że będą lepsze.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Paweł Mateja on Czerwca 05, 2012, 09:57:46
Dwa ostatnie teksty są rzeczywiście lepsze. Dobry interes to w sumie wariacja na temat dosyć ogranego motywu, ale wariacja całkiem przyzwoita i nie przegadana do przesady. Dobrane małżeństwo to najlepszy tekst ze zbioru, w sumie nie mam mu nic do zarzucenia, nie ma dziwnych odlotów jak we Wielkim kierowcy, historia jest zwarta i dobrze napisana.

Ale na dłuższą metę nie dałbym rady przeczytać jeszcze jednej książki Kinga z rzędu - choć może jakaś starsza lepiej by mi wchodziła, te nowe Kingi wydają mi się ogromnie męczące. Na przemian z CBN czytałem ostatnio opowiadania Thomasa Ligottiego i - porównując ich zbiory, jako literaturę grozy czy jakkolwiek by jej nie nazwać - King przy Teatro Grottesco wypada niezwykle blado.

Zbiór odbieram jako przyzwoity - niektóre motywy i pomysły ogromnie mnie wymęczyły, inne były znakomite. Poczytałem, ale daleki jestem od zachwytu.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Lex on Sierpnia 30, 2012, 03:42:40
Noo, wreszcie jakaś z tych nowszych książka Kinga, która była super! (no aż tak wiele ich nie przeczytałem ;) porównując z "Ręką mistrza" i "Po zachodzie słońca" to ta była super)

Pierwsza ("1922") wciąga już od początku, mimo że treść (w sumie wszystkich czterech) niby bez fajerwerków, ale wciąga i czyta się z zainteresowaniem.

"Wielki kierowca" paradoksalnie był troszkę nudniejszy (choć zgwałcona kobieta szykująca zemstę zapowiadała się ciekawie).

"Dobry interes" - trzecie za to rewelacja. Troszeczkę przypomina "Chudszego" ;) (przynajmniej mi), a zawsze byłem ciekawy co byłoby gdyby powstała dalsza część "Chudszego".
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Chociaż nie ma to za wiele z głównym wątkiem wspólnego (i ogólnie ma się wrażenie, że za zło bohater zostaje wynagrodzony dobrem ;) ), to strasznie podoba mi się zakończenie:

Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)

"Dobrane małżeństwo" to też bardzo ciekawy motyw i wciąga.

Wreszcie mogę powiedzieć, że przeczytałem świetną książkę i czuję się tak jak powinienem się czuć po książkach Kinga ;)

Moja ocena... hmm, no 5 to może nie, ale takie mocne 4,5/5


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: assau on Lutego 20, 2013, 16:30:29
Nie wiem czy coś ze mną nie tak ale nie mając zwykle problemu ze zrozumieniem fabuły książek S.Kinga, mam problem z załapaniem końcówki w opowiadaniu "Wielki Kierowca". UWAGA DUŻY SPOILER!
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: kacpi71935 on Listopada 13, 2014, 19:36:24
W tym najnowszym wydaniu z opowiadaniem Pod psem znalazłem 2 błędy (sądzę że nie są popełnione celowo)
1.Na górze każdej lewej strony napisane jest: czarna bRzgwiezdna noc,a powinno być czarna bezgwiezdna noc. Pomylili literkę,ale na KAŻDEJ lewej stronie
2.Po prawej stronie u góry są napisane tytuły opowiadań które aktualnie się czyta. Przy WIELKIM KIEROWCY jest napisane u góry 1922,czyli zostawili nazwę poprzedniego opowiadania.

Czy tak jest tylko u mnie,czy u Was też?


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: nocny on Listopada 13, 2014, 19:49:27
Wszędzie tak jest.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Sierpnia 02, 2015, 14:46:41
W poście pisanym niedługo po premierze książki pisałem, że wrócę do tematu za jakieś dwa lata, gdy wreszcie ją przeczytam ;) Nie doceniłem własnych możliwości, przeczytałem ją dopiero teraz, po ponad 4 latach od polskiej premiery. Natomiast moje obawy, iż nie będzie to książka, która mnie powali, w pełni się potwierdziły - dostałem z grubsza to, czego się spodziewałem czy nawet obawiałem. Ale w gruncie rzeczy nie jest tak źle... na ogół ;)

1922

Im więcej czasu mija od lektury tego tekstu, tym cieplej o nim myślę. Niebywale posępna atmosfera, świetnie (jak się wydaje) oddane realia lat 20. XX wieku no i niebywale makabryczne opisy (szczury, sutek i przesunięta szczęka Arlette). Sam motyw zbrodni nie do końca przekonujący, choć faktycznie takie historie się zdarzają. Ale od pisarza oczekiwałbym jednak większego zagłębienia się z psychikę głównego bohatera PRZED zabójstwem. Na pewno też przydałoby się całość nieco skrócić. Największym minusem są jednak dla mnie (fałszywie) nadprzyrodzone elementy. O ile w przypadku szczurów nie ma wątpliwości, iż były to majaki bohatera (tylko on je dostrzegał), o tyle w przypadku nawiedzenia go przez zamordowaną żonę... no już tak fajnie nie jest, zwłaszcza, że to niby dzięki jej obecności poznał historię swojego syna. Nie lepiej byłoby, gdyby fakty dotarły do niego w ramach prywatnego dochodzenia przeprowadzonego później? Wszak szczury i wstrząsający finał to chyba wystarczający obraz obłędu bohatera, nie było potrzeby, by dokładać jeszcze wizje zmarłej żony.

Wielki Kierowca

Kolejna historia o zemście... Nie wiem w zasadzie, po co King pisze takie teksty. Wydają się takie po prostu niepotrzebne. Sztampowe. Nawet kombinowanie z zakończeniem niewiele pomogło. Najsłabszy tekst ze zbioru, również z powodu koszmarnych dialogów bohaterki z GPS czy kotem.

Dobry interes


Ten tekst nie bardzo tu pasuje, zarówno tematyką (ewidentne elementy nadprzyrodzone), jak i długością. Gdyby jednak znalazł się w takim "Po zachodzie słońca" na pewno podwyższyłby ocenę tego zbioru. Bo to może i najlepszy tekst na CBN. Zwarty, bez zbędnego wodolejstwa, które u Kinga coraz bardziej zaczyna mnie irytować... Rozwalają mnie pojawiające się w wątku komentarze w stylu, że "historia jest przewidywalna, bo myślałem, że bohater się opamięta". No to skoro jeden z drugim dostaliście inną historię, niż się spodziewaliście, to jednak chyba ta historia do końca przewidywalna nie była? :D Gdyby bohater się opamiętał, byłaby sztampa. A tak... bohater bardzo polubił swoje nowe życie, nie naszła go żadna refleksja, przeszedł na ciemną stronę mocy. Uwydatnia to beznamiętna narracja w drugiej części opowiadania. To jakby krok Kinga w kierunku narracji subiektywnej, bo tak trochę odbieram bezrefleksyjnie podaną litanię nieszczęść "przyjaciela" bohatera wymieszaną z ciekawostkami rodem z Pudelka. Nie jest to wybitny tekst, ale bezsprzecznie po prostu dobry. A co do braku zakończenia... Widocznie istotniejsze było pokazanie, że bohater jest zepsuty do szpiku kości, że ma ciągle mało, a nie to, co się z nim ostatecznie stało.

Dobrane małżeństwo

Bardzo ciekawa sytuacja wyjściowa, zmuszająca do przemyśleń na ten temat. Tekst nie jest zbyt długi, w zasadzie nie ma tu wodolejstwa. Bardzo ciekawy "epilog" z emerytowanym detektywem. O wiele bardziej przekonujący finał, niż na swój sposób podobne zakończenie "Wielkiego Kierowcy".

Ogólnie jednak zbiór dość przeciętny. Żadna z historii mnie nie powaliła, ale momenty były. "Wielkiego kierowcę" męczyłem niemiłosiernie długo i ten tekst z pewnością zaniża ocenę całości. Ode mnie to takie 5.5/10.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Emilio on Września 19, 2015, 23:49:16
Przyzwoity zbiorek choć żadna nowela nie wzbiła sie na wyżyny. Najlepiej wypada 1922 ma całkiem fajny klimat i nie nudzi. Byłby z tego niezły materiał na film gdyby nie fakt, że wszystko to już gdzieś było ;) King powtarza się właściwie w każdej swojej noweli. Do tego dochodzą irytujące dialogi z "Wielkiego Kierowcy" i błędy logiczne. Np. w pewnym momencie główny bohater "1922" mówi, że ktoś tam nie brał udziału w pierwszej wojnie światowej... Tylko, że akcja noweli dzieje się w roku 1922 kiedy konflikt ten nazywany był po prostu Wielką Wojną, bo II WŚ nie było jeszcze przecież w planach  :D Dosyć ciekawie prezentuje się najkrótszy tekst ze zbioru. Ciekawy, bez zbednego wodolejstwa. Ostatni to typowy przeciętniak. Całośc oceniam na 7/10. Ujdzie...


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: p.a. on Września 20, 2015, 07:26:22
Wysoka ocena, jak na "ujdzie" :)

Co do wojny, to faktycznie, ale trzeba by zajrzeć do oryginalnego tekstu. Bo może to być kwestia tłumaczenia.


Tytuł: Odp: Czarna bezgwiezdna noc
Wiadomość wysłana przez: Gondo on Listopada 20, 2016, 18:21:21
Skończyłem już jakiś czas temu. Bardzo fajne minipowieści - czytało się naprawdę przyjemnie. Zdecydowanie najlepsza była pierwsza powieść, czyli "1922". Całość nieco przypominała mi książkę o Dolores, podobnie jak ostatnia historyjka. Ale cel Kinga - osiągnięty. Przy każdej powieści zastanawiałem się, co ja bym zrobił na miejscu bohaterów. "Wielki Kierowca" nawet spoko, ale czasem dezorientujące było to gadanie Tess samej z sobą głosem Toma, czy kota. Najsłabiej wypada chyba "Dobry interes" - skończył się jakby w połowie i nie prowadzi do żadnych konsekwencji, podczas gdy inne powieści kończyły się zawsze dla bohaterów niezbyt przyjemnie. Ogółem 8/10