Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane
Strony: [1] 2 3 4   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Carrie  (Przeczytany 32650 razy)
nocny
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Szczecin




WWW
« : Sierpnia 30, 2010, 16:04:05 »



Rok wydania: 1974

Carrie White jest inna niż jej rówieśnicy. Nie chodzi na prywatki, nie interesują się nią chłopcy, stanowi obiekt kpin i docinków. Matka - religijna fanatyczka - za wszelką cenę usiłuje uchronić ją przed grzechem. Pewnego razu Carrie się jednak buntuje i idzie na szkolny bal. Gdy tam pada ofiarą okrutnego żartu, rozpętuje się piekło... dziewczyna jest telekinetą o olbrzymiej mocy, której postanawia użyć, by zemścić się na prześladowcach. Ci, którzy ją dręczyli, gorzko tego pożałują.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 30, 2010, 17:34:31 wysłane przez nocny » Zapisane
whore of babylon

*

Miejsce pobytu:
Gdańsk




« Odpowiedz #1 : Września 05, 2010, 12:35:15 »

Pierwsza książka Kinga jaka przeczytałem, za namową kumpeli. Wcześniej jakoś nie byłem maniakiem książkowym, czytałem jedynie H. Pottera :P Ale po tej książce wszystko się zmieniło. Było to stare wydanie, przeczytałem za jednym zamachem, siedziałem całą noc i nie mogłem się oderwać. Uwielbiam wątek matki - fanatyczki religijnej a akcja na balu to jeden wielki smakołyk. Przeczytałem ją już jakieś 5 razy i z pewnością jeszcze kilka razy przeczytam. Szkoda tylko, że jest taka krótka :( Mam do niej ogromny sentyment. Po niej książki Kinga zaczęły wyrastać w moim skromnym zbiorze :D
Zapisane

p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #2 : Września 05, 2010, 14:03:20 »

Jak na Kinga - średniak. Ani to książka mocno reprezentatywna, ani szczególnie ciekawa. Chociaż pod jednym względem książka może stanowić odniesienie: wątek fanatyzmu religijnego będzie powracał w twórczości Kinga bardzo często.
Zapisane
whore of babylon

*

Miejsce pobytu:
Gdańsk




« Odpowiedz #3 : Września 05, 2010, 14:49:02 »

Może i nie jest jakaś super wybitna, ale chyba ma coś w sobie bo jak poleciłem kilku osobom to bardzo im się podobała no i również te osoby zaczęły poczytywać Kinga :D
Zapisane

human

*

Miejsce pobytu:
Kuropatnik / Strzelin / Wrocław




Full darks no stars!

« Odpowiedz #4 : Września 05, 2010, 15:11:59 »

No właśnie wszyscy pisza, że to średniak, a dla mnie "carrie" znajduje się w pierwszej dziesiątce powiesci Kinga - niesamowity klimat :D
Zapisane

ZAPRASZAM
NA
MOJEGO
KINGOWEGO
BLOGA
http://bastion-humanus.blogspot.com/
stoniu

*

Miejsce pobytu:
Lubliniec/Rabka/Opole




« Odpowiedz #5 : Września 05, 2010, 15:15:38 »

Mi Carrie bardzo się spodobało, choć w Kinga dopiero wsiąkam i potem ta opinia może się zmienić. Podobał mi się wątek z nawiedzoną matką, również zaplanowana na balu pułapka. No i oczywiście dodatki, w postaci wypisów z książek, rozmowy. Szybka książka, która zostaje w pamięci.

Zastanawia mnie jedno, czy King w swojej późniejszej twórczości, dalej stosuje chwyt "on nie przeżyje"?
Zapisane

"Nie masz takiej radości w gospodzie jak na drodze do niej wiodącej..." C. McCarthy "Krwawy południk"
pływus

*

Miejsce pobytu:
Knurów




WWW
« Odpowiedz #6 : Września 05, 2010, 15:26:56 »

Książka jest dobrze napisana, ma ciekawą akcje i bardzo dobrą narrację. Carrie została przedstawiona pod względem jakby psychologicznym.W oczy rzuca się także szczegółowy opis wydarzeń, osób...bardzo charakterystyczne dla stylu Kinga i widoczne także w innych jego książkach.
Zapisane

"Uśmiech to taka krzywizna, która prostuje wiele spraw".
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #7 : Września 05, 2010, 15:32:31 »

Zastanawia mnie jedno, czy King w swojej późniejszej twórczości, dalej stosuje chwyt "on nie przeżyje"?

Do dziś to jego popisowy numer, który z czasem dopracował do perfekcji.
Zapisane
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #8 : Września 06, 2010, 08:15:27 »

...a który tyleż wstrząsa czytelnikiem do głębi, co irytuje ;) Chociaż mistrzowsko rozegrał to King w "Bastionie", gdzie po przeczytaniu tego typu zdania, źle wywróżyłem, kogo czeka śmierć :)
Zapisane
Duddits
Gość
« Odpowiedz #9 : Września 06, 2010, 08:43:23 »

Ja już przyzwyczaiłem się do tego zabiegu i mi nie przeszkadza. W sumie nigdy mi nie wadził. Często można wyczuć, że padnie taki zwrot typu: ...to była ostatnia rzecz jaka zrobił w życiu, itp.
Zapisane
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #10 : Września 06, 2010, 10:13:57 »

To fakt, można często to wyczuć. Czasami atmosfera poprzedzająca ten zwrot jest aż nazbyt fatalistyczna, by nie można było przewidzieć, iż coś się sp... stanie;) Tak było chociażby w "Ręce mistrza".
Zapisane
Magnis

*




« Odpowiedz #11 : Września 06, 2010, 21:08:54 »

Bardzo dobra książka Kinga, a zarazem pierwsza, którą wydano.W powieści położono nacisk na psychologie głównej bohaterki i ukazanie jej przeżyć związanych z matką, która jest fanatyczką religijną i stara się rządzić życiem córki dla jej dobra oraz na relacji pomiędzy nią, a rówieśnikami, którzy jej dokuczają.Klimat grozy nasila się coraz bardziej w powieści aż do zakończenia.Książka jest krótka i posiada szybką akcję co powoduje, że się ją szybko czyta, ale również posiada dobrze napisaną i ciekawą historie, którą się przyjemnie czyta.Ocena 8/10 :).
Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
Duddits
Gość
« Odpowiedz #12 : Września 06, 2010, 22:31:27 »

Książkę czytałem ponad rok temu ale do dziś dobrze pamiętam scenę ze spadającymi kamieniami i...
Spoiler (kliknij, żeby zobaczyć)
Podobały mi się także rozdziały z aktami dochodzenia, rozpraw i rozważaniami uczonych o telekinezie. Carrie to taka książka o której mogę powiedzieć, że jest zajebista ale później znajdzie się dużo lepszych książek.
« Ostatnia zmiana: Września 07, 2010, 17:33:58 wysłane przez Mando » Zapisane
Daniel

*

Miejsce pobytu:
Trójmiasto



« Odpowiedz #13 : Września 06, 2010, 22:44:07 »

Książkę czytałem dwa razy, ale nie z powodu jej wybitność :D Brakowało mi chwilowo prostu lektury do poczytania. Carrie wydaje mi się średnią pozycją jak na możliwości Kinga, ale w sumie to też jedna z jego pierwszych książek, która otworzyła mu drzwi do wielkiej kariery :D Nie wiem czemu, ale ta książka od zawsze kojarzy mi się z Podpalaczką (która de facto bardziej mi się podobała).
Zapisane
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #14 : Września 06, 2010, 22:45:43 »

Może chodzi o ognień? Który występuje i tu i tu:P
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
Spooky

*

Miejsce pobytu:
Płock



« Odpowiedz #15 : Września 07, 2010, 14:27:42 »

Szczerze mówiąc dla mnie także obie pozycje są podobne. Jednak nie ze względu na ogień, a samotność głównych bohaterek. Zarówno Carrie jak i Charlie muszą same mierzyć się z trudnościami świata, obie są zagubione. To postacie głęboko tragiczne, czytelnik im po prostu współczuje...

W ogóle mam wrażenie, iż King lepiej kreuje postaci dziewcząt (obok wspomnianej dwójki uwielbiam jeszcze Trishę z "Pokochała Toma Gordona"). :]
Zapisane
pływus

*

Miejsce pobytu:
Knurów




WWW
« Odpowiedz #16 : Września 07, 2010, 16:08:16 »

Widać, że jako mężczyzna King jest dobrym psychologiem kobiecej psychiki :D dlatego też tak dobrze potrafi zobrazować odczucia, zachowanie głównych bohaterek w swoich książkach.
Zapisane

"Uśmiech to taka krzywizna, która prostuje wiele spraw".
UpTheIrons

*

Miejsce pobytu:
Gdańsk




owls are not what they seem

« Odpowiedz #17 : Września 08, 2010, 19:23:51 »

Taki średniaczek, ot tak, do przeczytania i miłego spędzenia czasu :D bez żadnych głębszych refleksji
Zapisane
Master

*

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #18 : Września 08, 2010, 19:38:20 »

Bardzo przyzwoita powieść. Jak na debiut muszę przyznać, że książka jest świetna, szczególnie głęboka psychologicznie. Dodatkowym jej atutem jest rozdzielenie rozdziałów różnymi artykułami prasowymi i fragmentami książki- ciekawy zabieg, który nie pamiętam, czy został gdzieś powtórzony (chyba w Regulatorach, czy gdzieś jeszcze?).
Zapisane
marek8210

*

Miejsce pobytu:
Bytom




« Odpowiedz #19 : Września 09, 2010, 08:55:07 »

Pierwsza powieść Kinga nie zrobiła na mnie jakiegoś wielkiego wrażenia, ale trzeba powiedzieć, że była dobra. Atmosfera rywalizacji i popularności panująca w amerykańskich szkołach, odrzucenie, upokorzenie i dodatkowa umiejętność. Od początku pachniało rozpierduchą :) Chyba tylko takie mam zastrzeżenie do tego tytułu, że brakowało w niej wg mnie elementu zaskoczenia. Spośród Kingów mimo wszystko raczej dolne rejony
Zapisane

Potraktuj lekturę tak jak wyprawę w nieznane. Poruszaj się bez mapy, rysuj za to własną, w miarę jak posuwasz się naprzód.
Strony: [1] 2 3 4   Do góry
Drukuj
Skocz do:  

Black Rain by Crip Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines XHTML | CSS