J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR FORUM |
|
|
« : Maja 16, 2022, 06:55:18 » |
|
Najnowsza książka mistrza gatunku.
Billy Summers jest najlepszy w swoim fachu. Eliminuje ludzi, ale tylko tych naprawdę złych. Był snajperem w Iraku, więc zna się na rzeczy i zawsze strzela celnie. Tym razem przyjmuje ostatnie zlecenie. Czas w końcu na zasłużoną emeryturę. Niestety, coś idzie nie tak? A nawet wszystko. Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Liczba stron: 608 Data 1. wyd. pol.: 2021-08-03
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #1 : Maja 16, 2022, 07:52:31 » |
|
Znów szmat czasu minęło od premiery, a nikt nawet nie założył wątku. Ja przeczytałem ostatnio, ale mam niezwykle mieszane uczucia. Pierwsza połowa mi się podobała, mamy ciekawy wątek płatnego zabójcy otrzymującego zlecenie do wykonania. Facet próbuje się jak najlepiej przygotować do wykonania misji, pokazuje swój profesjonalizm, dodatkowo stara się jak najlepiej zabezpieczać, a przy tym nie unika wtapiania się w codzienność, zawiązuje przyjaźnie itp. Ta część jest naprawdę fajnie napisana i wciąga, szczególnie, że wiemy, iż to nie jest jedna płaszczyzna. Potem, niestety, dostajemy coś okropnego, nieprzemyślanego co całkowicie kontrastuje z poprzednim przedstawieniem sytuacji. Podobnie jak choćby w cyklu o Holly i Hodgesie mamy bardzo słabe sceny przygotowania się do walki i rozprawienia ze złem. O ile pierwsza część jest dopracowana w szczegółach, tak potem King leci schematem, nie oglądając się na detale. A scena z postrzeleniem przez pi*****oną Marge jest totalnie idiotyczna. Nie dość, że od razu jak wprowadzono tę scenę w ogrodzie, to się myślało, że acha, on się jeszcze zemści, to przecież ta scena nie ma najmniejszego sensu. Nawet jakby przyjąć, że babka wiedziała, kogo jedzie sprzątnąć, to autor nie zauważył, iż jechali jeśli dobrze pamiętam setki, jeśli nie tysiące kilometrów, nawet zakładając, że znała destynację bohaterów, to pytań pozostaje bardzo wiele - jak starowinka tam się dostała, jak pozostała niezauważona zarówno przez Summersa, jak i ochronę tego strzeżonego budynku, no i jak zgrała to czasowo - pytania można oczywiście mnożyć, bo luk jest bardzo dużo . Szkoda, że Bruce Willis zrezygnował z aktorstwa, bo to idealny pomysł na film dla niego. Naprawdę widzę tu potencjał. Od pewnego momentu jeden wielki schemat. I niestety ma się wrażenie, że może tę książkę napisać każdy inny pisarz. Niewiele tu Króla, jakiego - przynajmniej ja - pokochałem miłością wielką. Czy dobrze mi się książkę czytało? Tak. Czy dobrze się bawiłem? No tego to już bym nie powiedział. Ogólnie oceniam na 6/10, ale było to spore rozczarowanie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kanuki
Miejsce pobytu: Żory | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #2 : Maja 20, 2022, 08:43:30 » |
|
King jest słaby ogólnie na stare lata. Ta książka siłuje się na akcyjniak a nawet na romansidło jest słabe, do momentu tej laski było ok. Ale kierwa zgwałcona dziunia staje się terminatorem, a potem ręcznie dusi mu kaczora w łóżku aby mu ciśnienie spuścić - no jebłem bo inaczej tego gniota nie da się określić, no i oczywiście trudno nie wspomnieć o lewackich wtrętach, że prawicowo myślący to złooooo
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #3 : Maja 20, 2022, 10:32:33 » |
|
Tak, prostackie ujęcie wątków okołopolitycznych niezwykle razi. Po raz któryś już.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #4 : Maja 20, 2022, 10:41:09 » |
|
Hm, książki nie czytałem jeszcze, ale przecież King często czynił z Republikanów czarne charaktery
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #5 : Maja 20, 2022, 16:32:43 » |
|
Tak, ale ostatnio robi to w sposób wręcz prostacki i "głupi jak Trump" w dialogach jednak razi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #6 : Maja 20, 2022, 18:15:26 » |
|
Co zrobić, świat się mocno spolaryzował w ostatnich latach. Czego byś dziś nie zrobił, to jesteś albo lewakiem, albo prawakiem (lub faszystą), co mnie jako takiego trochę centrowca wkurza Ale King zawsze trochę jeździł po Republikanach, teraz nie podam żadnego przykładu, ale łatwo to było wyczuć. Choć w "Sklepiku..." to się chyba obu stronom dostało.
|
|
« Ostatnia zmiana: Maja 20, 2022, 18:18:28 wysłane przez p.a. »
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #7 : Maja 20, 2022, 18:41:00 » |
|
Mi Trump i republikanie są dość obojętni, choć na pewno bliżej mi znacznie do prawicy niż do lewicy, niemniej po prostu drażni mnie zwykłe prostactwo. Pamiętam, że w którejś ostatniej książce też leciał po republikanach, ale robił to w sposób pomysłowy i żartobliwy, a zatem przyswajalny.
Generalnie to jest niezależne od preferencji wyborczych. Tak samo bym załamywał ręce nad "głupi jak Trump", jak nad "głupi jak Biden". Po prostu, uważam że wybitny pisarz naprawdę mógłby się pokusić o mądrzejsze wypowiedzi, bo to jest poziom piątoklasisty. Choć niestety ostatnie dzieła Kinga niestety są po prostu o klasę słabsze niż te choćby sprzed dekady. Przede wszystkim czysto literacko.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #8 : Maja 20, 2022, 18:54:00 » |
|
Fakt, kiedyś zawarł kąśliwą uwagę w stylu "jak tu tylko przyjechałem, miałem ochotę zaprenumerować Reader's Digest" czy coś w ten deseń. Bardziej pomysłowe. A ten "Billy..." to mnie teraz nawet bardziej ciekawi, bo już słyszałem opinie, że to jedna z najlepszych książek Kinga, a tu dwie raczej niepochlebne opinie, bo Twoje 6/10 to moje 5/10 max
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #9 : Maja 20, 2022, 19:00:33 » |
|
Tak może być, to bardzo przeciętna książka. Ja poniżej 6 to już naprawdę słabe książki oceniam. Takie, których czytanie nie sprawia mi przyjemności. Pewnie jakby Billy był filmem to byłoby 4/10
|
|
« Ostatnia zmiana: Maja 20, 2022, 19:13:21 wysłane przez J1923 »
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotrek2022
|
|
« Odpowiedz #10 : Listopada 27, 2022, 17:52:23 » |
|
Książka dobra. Nie świetna, ale dobra. To nie thriller, tak naprawdę także nie kryminał jak ze świetnej serii pan Mercedes/Znalezione nie kradzione/Koniec warty, ale bardziej powieść obyczajowa. Czyta się jednak bardzo dobrze. Polecam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lozano
|
|
« Odpowiedz #11 : Sierpnia 12, 2023, 21:25:20 » |
|
Książka świetna ale mam pytanie co do fabuły... Akcja części książki rozgrywa się w Red Bluff. Sprawdziłem, to jest stan Kalifornia. Joel Allen siedzi za napaść na kobietę w więzieniu w Los Angeles, to też Kalifornia. Więc gdzie ma być ta jego ekstradycja? Na samym początku książki Billy mówi w rozmowie z Nickiem o Los Angeles, że to drugi koniec kraju. Więc coś mi się tu nie zgadza, chyba, że to spotkanie z Nickiem i jego ludźmi ma miejsce gdzieś na wschodzie USA. Z tego co rozumiem, zabójstwo, za które Allen może zostać skazany na karę śmierci odbyło się w miejscu, w którym toczy się akcja powieści. No bo ekstradycja ma być z więzienia z Miasta Aniołów właśnie do miasta, w którym Allen zabił kumpli od pokera. I w sądzie znajdującym się w tym mieście ma odbyć się jego rozprawa, podczas której może usłyszeć wyrok śmierci. Tyle, że jak wiemy Allen nawet nie wejdzie do budynku sądu. Także jeśli Red Bluff znajduje się w tym samym stanie co Los Angeles to... czegoś tu nie rozumiem.
Moje pytanie brzmi - w jakim miejscu na mapie USA rozgrywa się część fabuły książki do momentu zabójstwa dokonanego z pokoju na czwartym piętrze Gerard Tower? Ekstradycja w USA musi się odbywać między dwoma stanami a mi wychodzi, że LA i Red Bluff znajdują się w jednym, tj. w Kalifornii.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Repta
Miejsce pobytu: Trzebnica | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #12 : Sierpnia 13, 2023, 19:46:21 » |
|
Z ciekawości wpisałem Red Bluff w google maps i poza tym w Kalifornii znalazło mi też miejscowość w Missisipi i obstawialbym, że to jest dobra miejscowość książkę czytałem dawno i nie mam jej na półce żeby sprawdzić czy moje domysły są prawidłowe ale na logikę pasują.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Lozano
|
|
« Odpowiedz #13 : Sierpnia 14, 2023, 08:38:44 » |
|
Z ciekawości wpisałem Red Bluff w google maps i poza tym w Kalifornii znalazło mi też miejscowość w Missisipi i obstawialbym, że to jest dobra miejscowość książkę czytałem dawno i nie mam jej na półce żeby sprawdzić czy moje domysły są prawidłowe ale na logikę pasują. Hmmm to Red Bluff w stanie Missisipi to nie jest miasto tylko, za Wikipedią, "naturalny obiekt geologiczny, położony w hrabstwie Marion w stanie Missisipi, około 1.5 mili na północny zachód od społeczności Morgantown"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Repta
Miejsce pobytu: Trzebnica | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #14 : Sierpnia 16, 2023, 20:16:27 » |
|
Z ciekawości wpisałem Red Bluff w google maps i poza tym w Kalifornii znalazło mi też miejscowość w Missisipi i obstawialbym, że to jest dobra miejscowość książkę czytałem dawno i nie mam jej na półce żeby sprawdzić czy moje domysły są prawidłowe ale na logikę pasują. Hmmm to Red Bluff w stanie Missisipi to nie jest miasto tylko, za Wikipedią, "naturalny obiekt geologiczny, położony w hrabstwie Marion w stanie Missisipi, około 1.5 mili na północny zachód od społeczności Morgantown" Rzeczywiście teraz sprawdziłem i masz rację. Więc moja teoria padła, ale tak serio to chyba też nie brałbym tego na maxa dosłownie to jest jednak fikcyjna powieść i może to po prostu jakieś wymyślone przez Kinga Red Bluff
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|