Znów szmat czasu minęło od premiery, a nikt nawet nie założył wątku.
Ja przeczytałem ostatnio, ale mam niezwykle mieszane uczucia. Pierwsza połowa mi się podobała, mamy ciekawy wątek płatnego zabójcy otrzymującego zlecenie do wykonania. Facet próbuje się jak najlepiej przygotować do wykonania misji, pokazuje swój profesjonalizm, dodatkowo stara się jak najlepiej zabezpieczać, a przy tym nie unika wtapiania się w codzienność, zawiązuje przyjaźnie itp. Ta część jest naprawdę fajnie napisana i wciąga, szczególnie, że wiemy, iż to nie jest jedna płaszczyzna.
Potem, niestety, dostajemy coś okropnego, nieprzemyślanego co całkowicie kontrastuje z poprzednim przedstawieniem sytuacji.
Podobnie jak choćby w cyklu o Holly i Hodgesie mamy bardzo słabe sceny przygotowania się do walki i rozprawienia ze złem.
O ile pierwsza część jest dopracowana w szczegółach, tak potem King leci schematem, nie oglądając się na detale.
A scena z postrzeleniem przez pi*****oną Marge jest totalnie idiotyczna. Nie dość, że od razu jak wprowadzono tę scenę w ogrodzie, to się myślało, że acha, on się jeszcze zemści, to przecież ta scena nie ma najmniejszego sensu. Nawet jakby przyjąć, że babka wiedziała, kogo jedzie sprzątnąć, to autor nie zauważył, iż jechali jeśli dobrze pamiętam setki, jeśli nie tysiące kilometrów, nawet zakładając, że znała destynację bohaterów, to pytań pozostaje bardzo wiele - jak starowinka tam się dostała, jak pozostała niezauważona zarówno przez Summersa, jak i ochronę tego strzeżonego budynku, no i jak zgrała to czasowo - pytania można oczywiście mnożyć, bo luk jest bardzo dużo
.
Szkoda, że Bruce Willis zrezygnował z aktorstwa, bo to idealny pomysł na film dla niego. Naprawdę widzę tu potencjał. Od pewnego momentu jeden wielki schemat. I niestety ma się wrażenie, że może tę książkę napisać każdy inny pisarz. Niewiele tu Króla, jakiego - przynajmniej ja - pokochałem miłością wielką.
Czy dobrze mi się książkę czytało? Tak. Czy dobrze się bawiłem? No tego to już bym nie powiedział.
Ogólnie oceniam na 6/10, ale było to spore rozczarowanie
