Strony: [1] 2 3 ... 19   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Howard Phillips Lovecraft  (Przeczytany 100271 razy)
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« : Września 08, 2010, 13:00:24 »


Howard Phillips Lovecraft (20 sierpnia 1890 - 15 marca 1937) - pochodzący z Providence kultowy amerykański pisarz grozy, uważany za ojca współczesnego horroru. Wiele wniósł również do rozwoju science fiction, a jego późniejsze, najlepsze teksty ocierają się o ten gatunek. Twórca tak znanych stworów jak Cthulhu i Yog-Sothoth czy mitycznych ksiąg takich jak Necronomicon. Stworzona przez niego pseudomitologia stała się podstawą dla późniejszej, ukształtowanej przez jego następców "mitologii Cthulhu".

Przyszedł na świat w Providence i nie licząc dwuletniego pobytu w Nowym Jorku (1924-1926), spędził w tym mieście całe życie. Szybko nauczył się mówić, w wieku 2 lat recytował wiersze, w wieku 3 lat nauczył się czytać, a gdy ukończył 4 lata - pisać. Już w 1895 roku zaczął tworzyć swoje pierwsze utwory prozą i wierszem, ale większość z nich nie przetrwała do dziś. Jego pierwszymi zainteresowaniami literackimi były mitologie grecka i rzymska. Grozę (poprzez poznanie dzieł Poego) odkrył w wieku 8 lat. Początkowo również bardzo interesował się naukami ścisłymi, zwłaszcza astronomią, na których temat pisał w samodzielnie wydawanych gazetach.

Szkoły średniej nie ukończył ze względu na liczne załamania nerwowe. To przez tę porażkę zamknął się na okres 6 lat (1908-1914) w domu i nie uczestniczył w życiu publicznym. Przez ten czas zapewne czytał tony taniej literackiej papki. Dopiero w 1913 roku napisał list do pewnej gazety list z krytyką pisarza tanich romansideł. Wtedy to został zauważony przez jednego z członków Zjednoczonego Towarzystwa Prasy Amatorskiej (organizacji zrzeszającej amatorskich pisarzy, drukarzy i dziennikarzy), który zaprosił HPL-a w podwoje stowarzyszenia. Lovecraft zgodził się i stopniowo wychodził z ukrycia, publikując własną gazetę "The Conservative", a także pisząc do innych pism amatorskich mnóstwo wierszy i esejów. Z czasem zyskał na tyle duże uznanie, że był wybierany na ważne stanowiska w organizacji.

W 1917 roku za namową przyjaciół wrócił do pisania grozy (porzucił ją w 1908, niszcząc większość poprzednio napisanych tekstów), którą będzie wierny do końca życia.

W 1921 roku poznał swoją przyszłą żonę, Sonię H. Greene. Poślubił ją w 1924 roku. Wtedy to przeprowadził się do Nowego Jorku i choć z początku wszystko wydawało się układać pomyślnie, z czasem przyszły kłopoty: Sonia straciła pracę i w jej poszukiwaniu musiała wyjechać na zachód, Lovecraft został okradziony, nie mógł znaleźć pracy, czuł się coraz gorzej wśród mieszanej społeczności Nowego Jorku. W 1926 roku powrócił do Providence, a rozwód z Sonią miał miejsce w 1929 roku (choć formalnie nie został przeprowadzony do końca).

Ostatnie 10 lat życia Lovecrafta to podróże, poznawanie nowych przyjaciół i znajomych poprzez korespondencję, jak i "na żywo", stopniowy rozwój intelektualny, a także - co szczególnie ważne - okres tworzenia najsłynniejszych prac, które, choć za życia nie przyniosły mu uznania, po śmierci weszły do kanonu grozy.

Lovecraft zmarł w cierpieniu w szpitalu w Providence na raka jelita cienkiego.

Jego najważniejsze opowieści grozy to:
  • Zew Cthulhu (1926)
  • Przypadek Charlesa Dextera Warda (1927)
  • Kolor z przestworzy (1927)
  • Koszmar w Dunwich (1928)
  • Szepczący w ciemności (1930)
  • W górach szaleństwa (1931)
  • Widmo nad Innsmouth (1931)
  • Cień spoza czasu (1935)

Napisał również mnóstwo wierszy (najsłynniejsze i najlepsze to seria Grzyby z Yuggoth), esejów (w tym kultowy Nadnaturalny horror w literaturze), a także - jak się szacuje - około 100 tysięcy błyskotliwych listów do znajomych i przyjaciół.



A teraz obiecane newsy:
1) to może nie jest jakiś fascynujący news, ale może oczekiwany przez niektórych: biografia najpewniej ukaże się pod koniec października. Upewniałem się, czy ten termin to kolejne "może, może..." czy jest raczej pewny i zostałem poinformowany, że to raczej pewne. Choć PDF-a z książką już dawno dostałem, redakcja Zysku musiała jeszcze popoprawiać format przypisów i czegoś jeszcze, a z tym było od cholery roboty.
2) Jeszcze w tym roku być może ukaże się ciekawa pozycja jeśli chodzi o Lovecrafta. I nie chodzi tu o biografię. Na razie nie będę więcej zdradzał, ale nie będą to kolejne wznowienia tekstów HPL-a, tylko coś nowego. :)
« Ostatnia zmiana: Września 08, 2010, 13:05:53 wysłane przez Cichy » Zapisane
Paweł Mateja
Moderator

*




« Odpowiedz #1 : Września 08, 2010, 13:06:20 »

2) Jeszcze w tym roku być może ukaże się ciekawa pozycja jeśli chodzi o Lovecrafta. I nie chodzi tu o biografię. Na razie nie będę więcej zdradzał, ale nie będą to kolejne wznowienia tekstów HPL-a, tylko coś nowego. Uśmiech
Wiesz, że za taki tekst można zabić? Diabeł 9 Chociaż w redakcyjnym zdradź, bo pęknę :roll:
Zapisane
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #2 : Września 08, 2010, 13:11:58 »

Masz odpowiedź w redakcyjnym, a innych proszę o cierpliwość  :haha:
Zapisane
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #3 : Września 08, 2010, 13:45:10 »

Cichy to tak, nie ładnie. GADAJ - bo polecą groźby!
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #4 : Września 08, 2010, 13:49:40 »

Nie chcę nikomu nadziei robić, bo chociaż jesteśmy zdeterminowani, to nie wiadomo jak wyjdzie. :) Po prostu będzie coś nowego Loviego i tyle... Musicie z tym żyć.  :] Jeśli wyrobimy się z terminami, to powinniście szybko zostać poinformowani co i jak :)
Zapisane
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #5 : Września 08, 2010, 23:06:42 »

jak to nowego? taa ja zawsze wiedziałem ze on zyje i tylko spi sobie razem z Cthulhu:P
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #6 : Września 09, 2010, 01:02:36 »

on jest jak Elvis - wiecznie żywy :D
a na serio - co nowego będzie?:D jakaś mała podpowiedź choć? :D
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #7 : Września 09, 2010, 09:30:03 »

Tzn. nowego w Polsce, a nie w ogóle :D. Nawet jeśli Lovecraft żyje, to obija się na emeryturze :D
Zapisane
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #8 : Września 09, 2010, 09:36:35 »

Z tego, co mi się wydaje, jest sporo tekstów HPL, które do tej pory nie ukazały się w Polsce. Więc chyba to cała tajemnica, że któreś się ukażą:)
Zapisane
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #9 : Września 26, 2010, 18:23:36 »

Cichy coś wiadomo o tym nowym tekście Lovecrafta? Kiedy co i jak?
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #10 : Września 26, 2010, 21:05:32 »

Cichy coś wiadomo o tym nowym tekście Lovecrafta? Kiedy co i jak?

Się spolszcza go właśnie ;). Przetłumaczony mam materiał na jakieś książkowe 150 stron. Jeszcze drugie tyle i pewnie lecimy z wydaniem. A powiem tylko, że to raczej nie będą opowiadania (a jeśli już, to jakieś ciekawostki, bo praktycznie wszystkie lepsze już przetłumaczono). Więcej szczegółów pewnie w październiku.

Tymczasem mam nadzieję, że odkładacie na biografię Lovecrafta, która - jak Yog-Sothoth da - ukaże się pod koniec października? :D Będzie miała 1200 stron. :)
Zapisane
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #11 : Września 26, 2010, 21:15:05 »

O kurde 1200? Z chęcią zakupię, tylko teraz kasy trzeba...
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #12 : Września 26, 2010, 21:24:58 »

O.o zaczynam odkładać kasę...
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
Willpower

*




a sun that never sets

« Odpowiedz #13 : Września 27, 2010, 19:51:18 »

To ta biografia ma się ukazać jednak? Bo straciłem już wiarę zupełnie w to...
Zapisane
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #14 : Września 27, 2010, 20:14:36 »

Prace z tego co wiem cały czas trwają. Wstępne PDF-y z książką dostałem (trochę czcionka mi się nie podoba  :pff4: ), tyle że tam jeszcze sporo roboty było pod kątem strony redaktorskiej (jakieś szczegóły z przypisami itp.). Parę tygodni temu pytałem, czy październik to realny termin. Dostałem info, że koniec października to jak najbardziej realny termin. Powiem tak: z Zyskiem to nigdy nic nie wiadomo, ale na 95% książka będzie w tym roku :D.
Zapisane
crusia
Moderator Globalny

*

Miejsce pobytu:
Poznań




WWW
« Odpowiedz #15 : Września 28, 2010, 14:36:00 »

Mogliby to w październiku wydać, póki jeszcze mam czas to czytać, bo jak przyjdzie styczeń, może być różnie ;) 1200 stron, masakra :D
Zapisane
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #16 : Września 28, 2010, 15:16:24 »

1200 stron, masakra :D

No fakt, masakra :D. Ja to lubię Loviego i chociaż tłumaczenie tej książki to była mordęga, to ogólnie biografia bardzo pozytywnie mnie nastawiła, zarówno do HPL-a (którego przed przeczytaniem tego czegoś tak naprawdę mogę powiedzieć, że gucio znałem), jak i do samego Joshiego. Nie potrafię powiedzieć jak to będzie wyglądało w przypadku zwykłego czytania, na razie mam tylko opinię Cichowlasa, który zajmował się redakcją i on też się zachwycał (bo na kurtuazyjne "ale fajne" to raczej nie wyglądało :D). Poza tym sporo ludzi za granicą chwali książkę za to, że fajnie się ją czyta, więc mimo wszystko mam nadzieję, że nie będzie to lektura z typu "kiedy koniec?" ;).
Zapisane
lorddemon1991

*

Miejsce pobytu:
Warszawa




WWW
« Odpowiedz #17 : Września 28, 2010, 15:24:05 »

No to jeszcze lepiej. Loviego kocham - czy ten człowiek nie ma super nazwiska do pisania grozy - a poza tym też mało wiem szczególnie o jego dzieciństwie, które podobno nie było zbyt fajne. Ale moje się lania wody, w końcu 1200 stron...:P
Zapisane

"In ancient days, in an ancient world, the Sibyls sung their melodies
But the song is lost, and no one hear when Sibyls speak the words of gods the world is deaf" - Therion
Cichy
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Legionowo



WWW
« Odpowiedz #18 : Września 28, 2010, 16:12:29 »

poza tym też mało wiem szczególnie o jego dzieciństwie, które podobno nie było zbyt fajne

Właśnie dzieciństwo miał piękne (przynajmniej do momentu jak skończył 14 lat), za to później życie go nie rozpieszczało. ;)

Ale moje się lania wody, w końcu 1200 stron...:P

Lania wody nie ma, wierz mi. Mogą być czasem zbyt drobiazgowe rozważania nad pewnymi rzeczami typu: czy to coś było wydane tu czy nie, jaki naprawdę miało tytuł, kiedy dokładnie było napisane itp. Ale ogólnie jest tak, że w Polsce Loviego kojarzy się głównie z opowiadań grozy, a to tylko drobny ułamek jego dokonań. Szczegółowo opisane są eseje, poezja, jego filozofia, relacje z przyjaciółmi, z żoną, podróże po Stanach, itd., a jeden rozdział został poświęcony na to, co działo się po śmierci HPL-a wokół jego osoby.
Zapisane
stoniu

*

Miejsce pobytu:
Lubliniec/Rabka/Opole




« Odpowiedz #19 : Września 28, 2010, 16:21:42 »

Lania wody nie ma, wierz mi. Mogą być czasem zbyt drobiazgowe rozważania nad pewnymi rzeczami typu: czy to coś było wydane tu czy nie, jaki naprawdę miało tytuł, kiedy dokładnie było napisane itp. Ale ogólnie jest tak, że w Polsce Loviego kojarzy się głównie z opowiadań grozy, a to tylko drobny ułamek jego dokonań. Szczegółowo opisane są eseje, poezja, jego filozofia, relacje z przyjaciółmi, z żoną, podróże po Stanach, itd., a jeden rozdział został poświęcony na to, co działo się po śmierci HPL-a wokół jego osoby.

Cichy podgrzewasz atmosferę tymi szczegółami :D. Mnie bardzo interesuje współpraca Lovecrafta z innymi pisarzami (będą fragmenty korespondencji?).  Wiadomo już coś o oprawie: miękka, twarda? Mam nadzieję, że cenowo będzie do przełknięcia :faja:.
Zapisane

"Nie masz takiej radości w gospodzie jak na drodze do niej wiodącej..." C. McCarthy "Krwawy południk"
Strony: [1] 2 3 ... 19   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: