Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Najlepsza, Waszym zdaniem książka Deavera  (Przeczytany 12308 razy)
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« : Listopada 16, 2010, 12:11:10 »

Przymierzam się do zapoznania z twórczością tego pisarza. Wybór jest spory, w związku z czym zwracam się do Was z prośbą o opinię: która książka Waszym zdaniem jest najlepsza? Albo od której najlepiej zacząć?
« Ostatnia zmiana: Marca 14, 2014, 20:48:30 wysłane przez J.Xavier.B » Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
Rose
Gość
« Odpowiedz #1 : Listopada 16, 2010, 18:12:17 »

Osobiście u Deavera lubię tylko serie z Rhymem i Dance, więc poleciłabym Ci zacząć od "Kolekcjonera kości", skoro masz taką okazję. Jest to pierwsza książka o duecie Rhyme/ Sachs. I potem kontynuować po kolei, a kiedy pojawi się Kthryn Dance (chyba w "Zegarmistrzu") Można się zabrać jednocześnie za kolejne książki z tą postacią. Przyjemnej lektury :)
Zapisane
J.Xavier.B
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #2 : Listopada 16, 2010, 22:16:07 »

Przymierzam się do zapoznania z twórczością tego pisarza. Wybór jest spory, w związku z czym zwracam się do Was z prośbą o opinię: która książka Waszym zdaniem jest najlepsza? Albo od której najlepiej zacząć?

Tu nie ma co się przymierzać, trzeba po prostu zacząć czytać ;).

Ja osobiście przeczytałem 8 powieści Deavera, z czego 6 z cyklu Lincoln Rhyme & Amelia Sachs - najbardziej reprezentatywnej serii dla tego pisarza :). Mogę więc skromnie powiedzieć, że zasmakowałem najlepszego, co ów autor ma w swoim dorobku literackim :). Trudno jednak wskazać mi tę jedną, najlepszą powieść Jeffery'ego, a to dlatego, że o to miejsce w moim rankingu biją się trzy tytuły: "Mag", "Zegarmistrz", oraz "Rozbite okno" - oczywiście wszystkie z wymienionego wcześniej cyklu :]. Tuż za nimi plasują się "Tańczący trumniarz", "Kolekcjoner kości", a także "Puste krzesło" - kolejne powieści z Rhyme'm & Sachs w rolach głównych :).

Proza Deavera to realistycznie skonstruowane kryminały policyjne, w których czytelnik znajdzie drobiazgowo prowadzone śledztwa przez kapitalnie zgrany zespół kryminologów, oraz widowiskowo zaplanowane zbrodnie przez nieuchwytnych wydawać by się mogło zabójców :). Książki Deavera to swoista zabawa w kotka i myszkę - nieustanne podchody i mylenie tropów, rzucanie cienia podejrzeń na kogo innego i fałszowanie niby pewnych śladów. Do tego jeszcze fantastycznie skonstruowane zwroty akcji z niebanalnymi, spektakularnymi finałami :). Taka rekomendacja powinna być wystarczającym zaproszeniem do lektury książek tegoż autora, na pewno nie zawiedziesz się Tathagatho :).

Dodam jeszcze, iż Lincoln Rhyme to jeden z najoryginalniejszych kryminologów w literaturze sensacyjnej - jedni go kochają, inni nienawidzą :). Ja uwielbiam tego zgorzkniałego cynika o błyskotliwym analitycznym umyśle, to jeden z najlepiej zaprezentowanych detektywów :D.

Powieści spoza serii też są niczego sobie - "Lekcja jej śmierci", oraz "Ogród bestii", które to miałem przyjemność przeczytać, również przyniosły mi wiele satysfakcji i emocjonujących wrażeń, niemniej jednak podobnie jak Rose, polecam cykl Rhyme & Sachs :). Najlepiej czytać go chronologicznie, ale nie jest to koniecznością, przynajmniej na początku cyklu ;). Nieco później, w obrębie "Maga" i "Zegarmistrza", lepiej jednak zachować już chronologię serii; ładniej tudzież przejrzyściej komponują się wówczas poboczne wątki opowiadające o losach najważniejszych bohaterów :).
« Ostatnia zmiana: Listopada 16, 2010, 22:19:16 wysłane przez J.Xavier.B » Zapisane
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #3 : Listopada 16, 2010, 23:00:28 »

Nie powiem, umiecie zachęcić :)
Mnie co prawda nie trzeba jakoś szczególnie namawiać i w tym momencie Deaver jest na moim celowniku. Jako, że pod tym względem jestem poukładana, więc zacznę sobie od początku czytać całą serię.

W zasadzie mam co czytać, ale tutaj spodziewam się miłej odmiany. Jak odczekam 'falkonowe' szaleństwo książkowe biorę się za zakup szanownego Pana Deaver'a
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
J.Xavier.B
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #4 : Listopada 17, 2010, 10:26:49 »


Zatem przed Tobą cały festiwal made in Deaver :). Aż zazdroszczę, że masz tyle emocjonujących powieści tego autora przed sobą :D. I do tego jeszcze na deser za tydzień premiera najnowszej 9-ej powieści z cyklu R & S :).
Zapisane
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #5 : Listopada 24, 2010, 00:51:00 »

Pomimo całego zdrowego rozsądku jaki posiadam, zamówiłam sobie 'Kolekcjonera kości'  :D

I jakoś się nie mogę doczekać.
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #6 : Listopada 24, 2010, 01:44:45 »

Ja co prawda "Kolekcjonera" nie czytałem tylko oglądałem, ale nie wydaje mi się byś się zawiodła, bo ten koleś potrafi pisać. :) Jak się spodoba to już po drugą sięgniesz bankowo, a "Tańczący trumniarz" jest świetny, polecam. ;)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Paweł Mateja

*




« Odpowiedz #7 : Listopada 24, 2010, 09:13:02 »

Kolekcjonera kości czytałem kilka lat temu. Pamiętam, że wciągało to ogromnie. Ale też jakoś niespecjalnie mnie do Deavera zachęciło. Czułem się, jakbym oglądał film, nie czytał książkę :D
Zapisane
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #8 : Listopada 24, 2010, 10:18:12 »

Filmu na szczęście nie oglądałam, choć kilka razy się przymierzałam do tego. Cieszę się, że mi nie wyszło :)
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
J.Xavier.B
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #9 : Listopada 24, 2010, 21:59:16 »


Generalnie jak się słyszy nazwisko Deaver, to automatycznie pierwsze skojarzenie jakie niesie się ludziom do głowy - z tych osób, które rzecz jasna to nazwisko kojarzą ;), to właśnie "Kolekcjoner kości" :). I najpierw przed oczyma jawi się nam ekranizacja z Washingtonem & Jolie, a dopiero potem książka :). Znam to z autopsji, wszak prozę Deavera poznałem przez Hollywood  :haha:. Ponadto popularność tego tytułu to nie tylko adaptacja filmowa, ale również fakt, iż jest to pierwszy, otwierający tom szlagierowego cyklu powieściowego :).
Zapisane
CoffinDancer

*




« Odpowiedz #10 : Stycznia 06, 2011, 23:07:57 »

Pierwszą książką Deaver'a jaką czytałam był "Tańczący Trumniarz". Moim zdaniem ta książka jest zdecydowanie nie doceniana i polecam ją przeczytać jako pierwszą - strasznie mnie wciągnęła i zafascynowała autorem. Teraz D jest u mnie numerem jeden.  :P A książka "Kolekcjoner Kości" jest zdecydowanie lepsza od filmu, polecam!
Zapisane

Seryjny morderca ciągnie kobietę do lasu. Kobieta krzyczy przerażona: - Ale ponuro i ciemno w tym lesie. Bardzo się boję! Na to morderca: - No, a ja co mam powiedzieć? Będę wracał sam...
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #11 : Stycznia 12, 2011, 15:11:46 »

A powiedzcie mi jeszcze, moim mili, czy książki z cyklu, który rozpoczyna Kolekcjoner kości są ze sobą ściśle powiązane, czy po prostu występuje ten sam bohater?
Bo mam tylko tego 'Kolekcjonera', chciałabym już zacząć, ale nie chcę takiej sytuacji, że skończę książkę i będę ciągle myślała: co dalej?!
Najwcześniej kolejną książkę z tego cyklu kupię jakoś w lutym, a nie chciałabym tyle czekać, jeśli nie trzeba.
I Magnis mi jeszcze smaka narobił.
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
Magnis

*




« Odpowiedz #12 : Stycznia 12, 2011, 22:21:19 »

Każda książka jest osobną powieścią więc można czytać jak się chcę - p.a. się o to pytał ;).Zawiera tylko tych samych bohaterów, ale akurat ja czytam po kolei jego książki jak są wyszczególnione w chronologii :).

Ps. Już ponad połowa powieści za mną i ciągle jest świetnie :).
« Ostatnia zmiana: Stycznia 12, 2011, 22:23:54 wysłane przez Magnis » Zapisane

Mistrzem grozy w Polsce jest Stefan Grabiński.
Wielcy Przedwieczni : Dagon, Cthulhu i Wielki Staruch.
J.Xavier.B
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #13 : Stycznia 12, 2011, 23:00:45 »


Potwierdzam  :rad2:. Każda powieść to osobna historia, nowe śledztwo, które prowadzą Lincoln Rhyme & Amelia Sachs, a wspierają ich cykliczni śledczy, oficerowie i technicy laboratoryjni - Lon Sellitto [wiecznie objadający się pączkami  :haha:], Ron Pulaski [młody, nieco zakompleksiony policjant, ale dający się polubić] oraz Mel Cooper [technik policyjny, który bada pochodzenie różnych śladów, a w tym włókien, drobin i innych substancji pobranych z miejsc zbrodni  :faja:]. Pojawiają się również gliniarz tajniak - Frank Dellray, oraz dowódca brygady szturmowej - Bo Hauman  :roll:. Pewnie jeszcze ktoś mi ze łba wyleciał, ale z grubsza to te właśnie postacie przewijają się to tu to tam na kartach serii Rhyme & Sachs  Diabeł 9.

O ile w całym cyklu każda powieść to osobne śledztwo, o tyle poboczna warstwa obyczajowa - czyli prywatne losy bohaterów - ciągle ewoluuje z odcinka na odcinek, że się tak wyrażę  :rad2:. Pod tym względem warto czytać chronologicznie ową serię  :).
Zapisane
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #14 : Stycznia 12, 2011, 23:10:31 »

Dzięki za odpowiedź:)
Parę minut temu zaczęłam czytać.

p.a. się o to pytał ;)

oj, to gdzieś przeoczyłam lub wypadło mi z głowy.

Ja również planuję czytać chronologicznie. Obiecałam sobie, że każda 'przymusowa' książka ze Świata Książki będzie należała do tego cyklu - o ile będzie dostępna.

Xavier z każdego Twojego zdanie wręcz bije zachwyt nad tymi książkami:) Fajnie się czyta taki post  :)
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
J.Xavier.B
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Białystok




WWW
« Odpowiedz #15 : Stycznia 13, 2011, 00:23:15 »


Xavier z każdego Twojego zdanie wręcz bije zachwyt nad tymi książkami:) Fajnie się czyta taki post  :)

Może to dlatego, że tyle tych uśmiechniętych - na różny sposób - mordek w moich postach :D :D :D. Ale cóż, nie mogę się powstrzymać, to już mój znak rozpoznawczy ;).

A tak na poważnie Tathagatho, to bardzo polubiłem mroczne kryminały i thrillery policyjne w których to w porównaniu do wielu horrorów urzeka mnie większy realizm opisywanych zdarzeń i procedur związanych ze ściganiem zbrodniarzy, które mogłyby wydarzyć się naprawdę  :rad2:. Proza Deavera zaś to górna półka tego typu literatury, taka wisienka na kryminalnym torcie  :haha:. Oprócz tego pisarza rzecz jasna jest jeszcze kilku innych twórców tegoż gatunku, po których sięgają ludzie z naszego forum - od siebie polecam prozę Simona Becketta, promowanego u nas przez "Amber"  :faja:, ale o tym już gawędzimy w innej komnacie, coby nas mody za offtopy do kąta nie stawiali z podniesionymi rękoma celem rozgrzeszenia  Diabeł 9.
Zapisane
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #16 : Stycznia 13, 2011, 10:37:52 »

Xavier, buźki swoje robią, ale nie tylko to:)

Wczoraj przeczytałam kilka rozdziałów i naprawdę mi się to podoba. Byłam nieco zaskoczona, że Rhyme jest sparaliżowany. Książkę kupiłam w ciemno, bez czytania opisu  :D No i taka niespodzianka. Ale kurde! Ciekawe zagranie. Nie będzie superbohatera, który skacze po dachach i goni przestępcę  :)
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
Duddits
Gość
« Odpowiedz #17 : Stycznia 13, 2011, 17:18:20 »

Używaj spojlerów. Masz szczęście, że film oglądałem  Diabeł 9
Swoją drogą Kolekcjoner Kości będzie moja kolejna lekturą Deaver'a po Porzuconych Ofiarach. Mam nadzieję, że będzie dużo lepiej. Jeśli tak to następny w kolejce będzie Tańczący Trumniarz.
Zapisane
Ciacho

*

Miejsce pobytu:
Bytom

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



WWW
« Odpowiedz #18 : Stycznia 13, 2011, 18:00:16 »

I długo na tego Trumniarza nie czekaj, bo to cholernie dobra książka. :)
Zapisane

"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest"-Jonathan Carroll

http://swiat-bibliofila.blogspot.com
www.facebook.com/swiat.bibliofila
Tathagatha
Moderator

*

Miejsce pobytu:
Lublin




« Odpowiedz #19 : Stycznia 13, 2011, 18:47:02 »

Używaj spojlerów. Masz szczęście, że film oglądałem  Diabeł 9

Odnośnie tego, że sparaliżowany? Nie użyłam spoilera, bo to już można wyczytać z opisu książki :P
Zapisane

Za każdym razem gdy stawiasz czoło trudnościom, masz znakomitą okazję by zademonstrować bogactwo swojego wnętrza.
Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do: