Strony: 1 2 3 [4]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Honorowe krwiodawstwo  (Przeczytany 32119 razy)
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #60 : Września 07, 2014, 18:20:11 »

Nie no, te z uniona to może nie wedle, ale spoko są. Z tym że ja zjem nawet biedronkowe coś i się jeszcze obliżę.

A Ty murhaaja anorektyczka jesteś?
« Ostatnia zmiana: Września 07, 2014, 18:21:50 wysłane przez marczewek » Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
murhaaja

*

Miejsce pobytu:
Wrock

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



Nox

WWW
« Odpowiedz #61 : Września 07, 2014, 20:19:16 »

ej te najtańsze czekolady (ale nie czekoladopodobne, tylko czekolady) z biedry, lidla czy kerfura, mleczne są właśnie najlepsze! tak samo jak ptasie mleczko cytrynowe - tylko z biedronki

marczewek nie anorektyczka, ale 50 kg nie ważę i po pobieraniu krwi na czczo źle się czuję, więc co dopiero po takiej ilości jaką się oddaje :)
Zapisane

raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu
księżyc, pięć, nic nie może pomóc,
sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór,
olej, głowa, profesor wszystko przeczuł
---------------------------------------------------
uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #62 : Września 10, 2014, 18:34:26 »

W niektórych miejscach kraju dają Wedele :-) U nas zawsze były bardzo dobre czekolady. Ja zwykle rozdaję ale tym razem jedną zjadłem. Przepyszna. Czekolady kokosowe zawsze mi się bedą kojarzyć z krwią :-)
Zapisane
Rose
Gość
« Odpowiedz #63 : Października 16, 2014, 08:50:43 »

Też pomyślałam o tych czekoladach z wiórkami kokosowymi :)
A jak rozdajesz, to czemu się jeszcze nie zdarzyło żebyś mi dał?  ;(
Zapisane
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #64 : Stycznia 02, 2015, 10:18:00 »

Rok 2014 zakończyłem całkiem niezłym wynikiem. Zapisałem się jesienią do grupy facebookowej związanej z HDK, która wkurza mnie niemiłosiernie i z której już z 10 razy miałem się wypisać bo codziennie tablice zalewają mi albo zdjęcia ręki z igłą, albo zdjęcia odznaki albo wpisy "kolejne 450 ml oddane". Ale też grupa przypomina mi o tym by oddać i tak jak przez ostatnie lata oddawałem średnio 3 razy w roku tak teraz trochę nadgoniłem, szczególnie w końcówce roku. W 2014 oddałem 4 razy krew pełną i 2 razy osocze. Osocze oddawałem po raz pierwszy od 10 lat. Łącznie po przeliczeniu na krew pełną wychodzi 2240 ml, a ogółem 69 donacji i 30 390 ml przelanej krwi czyli zamknąłem rok rozpoczynając czwartą dziesiątkę litrów :D Przy ostatnich dwóch oddaniach udało się wyszarpać tez dwa kalendarze - mały i ścienny - więc rok tym bardziej udany. Do tego w listopadzie odebrałem odznaczenie I stopnia. Zwykle miałem odznaki głęboko w d*pie ale stwierdziłem, że skoro daje mi to kilka ułatwień w życiu to czemu by nie odebrać. Poza tym sama gala PCK jakby wyjęta żywcem z Barei wiec dodatkowo był to zabawny wieczór :D
Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #65 : Stycznia 27, 2015, 12:27:26 »

Mando, rozliczasz w Picie ekwiwalent za krew?
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Pantałyk

*



« Odpowiedz #66 : Maja 07, 2015, 14:09:38 »

marczewek - dobre pytanie, sam tego nigdy nie robiłem. :) Trochę z obawy, że będą mnie wzywać do wyjaśnień, a rozliczam się kawałek od miejsca zamieszkania...

Ale i tak mam teraz przerwę na parę miesięcy dzięki długiemu leczeniu zębów.:) Mam nadzieję jednak dobić z krwią w najbliższych latach tyle, żeby jeszcze się załapać na darmowy bilet miejski. O ile nie zniosą go przez ten czas, czego się też obawiam. :)
Zapisane
Pawel 2Kier

*

Miejsce pobytu:
Bydgoszcz



« Odpowiedz #67 : Sierpnia 17, 2015, 10:17:04 »

Wracając do tematu czekolad, to w Bydgoszczy w RCKiK dostaje się Wedla, a w Wojskowym CKiK w tym samym mieście ekwiwalentem energetycznym są tabliczki czekolady z Żychlina. Ogólnie są dobre, ale ta z wiórkami kokosowymi jest dosłownie wyśmienita.
Zapisane
Mando

*




King, Star Wars i oddychanie... w tej kolejności

WWW
« Odpowiedz #68 : Października 06, 2015, 17:12:25 »

Kurde nie zauważyłem pytania a ma już rok ale w zasadzie zaraz znów będzie aktualne. Tak, rozliczam krew. To nie są jakieś zabójcze pieniądze ale zawsze coś. W tym roku pierwszy raz rozliczałem się sam i krew mnie zalewała bo nie rozumiałem o co w tym chodzi własnie w punkcie dotyczącym krwi, ale wcześniej tez mi krew odliczali.
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4]   Do góry
Drukuj
Skocz do: