maszynistaGrot
|
|
« : Grudnia 19, 2020, 15:22:20 » |
|
W związku z pandemią covida część osób pracuje zdalnie. Pewnie i na forum tacy się znajdą? Jak wrażenia?
|
|
|
Zapisane
|
Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...
Stefan Grabiński, Maszynista Grot
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #1 : Grudnia 19, 2020, 16:09:53 » |
|
Dla mnie super, niestety mój szpital już tego nie praktykuje. Super głównie z tego względu, że lepiej spałem. Nie było tego przymusu, że kurde, muszę o 6:10 wstać. Organizm naturalnie się wybudzał - raz było to np. o 6:40, raz - ok. 7:00, nigdy nie spałem dłużej, niż do 07:30. Poza tym - miałem spokój i mogłem się skupić stricte na swoich rzeczach, na miejscu często obejmuje mnie jakaś "łapanka" - idź gdzieś, bo akurat jesteś pod ręką.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cobenka666
Gryffindor
|
|
« Odpowiedz #2 : Grudnia 19, 2020, 16:36:29 » |
|
A ja już mam posprzątany dom na święta, pierwszy raz zdążyłam z tym na kilka dni przed Wigilią xD
|
|
|
Zapisane
|
It is just the beginning of the end
|
|
|
maszynistaGrot
|
|
« Odpowiedz #3 : Grudnia 20, 2020, 14:29:36 » |
|
Gratuluje Cobenka P.a., Tobie zazdroszczę, że wstawałeś do pracy o 6:10, bo ja dokładnie dwie godziny wcześniej, aby na pociąg się wyrobić. Mnie akurat lepiej się pracuje na miejscu, bo w domu to jednak ciężej się zmobilizować, gorsze warunki, no i tam zawsze coś bardziej rozprasza, a i jeszcze nadźwigać się trzeba furą papierzysk w te i z powrotem... Na szczęście teraz mam częściowo zdalną pracę, więc nieco mniej dźwigam i dwa - trzy dni w tygodniu pracuje w domu. Najgłupsza była ta całościowa praca zdalna, bo z rana trzeba było jechać do miejsca pracy w innym mieście, wziąść robote przyjechać do domu wlekąc się pociągami i piechotą, zjeść coś i prace zamiast rano to gdzieś w południe dopiero zaczynałem i kończyłem wieczorami a czasem wręcz w nocy...
|
|
|
Zapisane
|
Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...
Stefan Grabiński, Maszynista Grot
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #4 : Grudnia 20, 2020, 15:04:52 » |
|
Kurczę, a skąd Ty dojeżdżasz i dokąd? I na którą godzinę? Ja nawet jak dojeżdżałem z Przegędzy do Katowic, to wstałem o 5:20 dopiero. O 4:10 to tylko kobiety wstają, by sobie makijaż nałożyć czy coś
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
murhaaja
Miejsce pobytu: Wrock | SPONSOR FORUM |
Nox
|
|
« Odpowiedz #5 : Grudnia 20, 2020, 15:20:59 » |
|
Ja bym chciała pracować zdalnie, ale w mojej stałej pracy nie wyszło przez wredną szefową a niczego zastępczego jeszcze sobie nie znalazłam. Kurczę, a skąd Ty dojeżdżasz i dokąd? I na którą godzinę? Ja nawet jak dojeżdżałem z Przegędzy do Katowic, to wstałem o 5:20 dopiero. O 4:10 to tylko kobiety wstają, by sobie makijaż nałożyć czy coś Ja jak miałam do roboty na 7:00, to wstawałam 4:40, żeby 5:40 wyjść na autobus, bo pracuję po drugiej stronie miasta i dojazd komunikacją zajmuje mi godzinę Ale ta godzina od wstania do wyjścia z domu nie była na makijaż Tylko ja lubię jeść powoli i w spokoju, popijając herbatką i czytając sobie coś do tego, więc mi śniadanie zajmowało trochę czasu
|
|
|
Zapisane
|
raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu księżyc, pięć, nic nie może pomóc, sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór, olej, głowa, profesor wszystko przeczuł --------------------------------------------------- uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #6 : Grudnia 20, 2020, 15:51:10 » |
|
No tak, mi dojazd też zajmuje blisko godzinę, w mieście znacznie mniejszym od Wrocławia jednak Rekordem są 3h, gdy Katowice zaatakowała śnieżyca Ale na spokojne czytanie rano to ja nerwów nie mam. Budzik dzwoni o 6:11, do 6:40 muszę wyjść, bo autobus o 6:46
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cobenka666
Gryffindor
|
|
« Odpowiedz #7 : Grudnia 20, 2020, 16:20:13 » |
|
Ja bym wolała nie jeść, żeby tylko dłużej pospać
|
|
|
Zapisane
|
It is just the beginning of the end
|
|
|
murhaaja
Miejsce pobytu: Wrock | SPONSOR FORUM |
Nox
|
|
« Odpowiedz #8 : Grudnia 20, 2020, 17:35:32 » |
|
Ja nie mogę, jak tylko wstaję, to mnie ssie w żołądku
|
|
|
Zapisane
|
raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu księżyc, pięć, nic nie może pomóc, sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór, olej, głowa, profesor wszystko przeczuł --------------------------------------------------- uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #9 : Grudnia 20, 2020, 18:03:57 » |
|
Heh, to ja z kolei nie mogę niczego przełknąć z samego rana Wyjątek robię tylko wtedy, gdy jadę w góry i chcę się napchać przed trasą - i wtedy dosłownie wpycham w siebie granolę A tak to przyjeżdżam do pracy, piję energetyk i dopiero koło 08:30-09:00 jem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Cobenka666
Gryffindor
|
|
« Odpowiedz #10 : Grudnia 20, 2020, 19:10:10 » |
|
No mi się też rano nie chce jeść Zyskuję na tym parę minut snu
|
|
|
Zapisane
|
It is just the beginning of the end
|
|
|
murhaaja
Miejsce pobytu: Wrock | SPONSOR FORUM |
Nox
|
|
« Odpowiedz #11 : Grudnia 21, 2020, 11:40:18 » |
|
dziwni jacyś
|
|
|
Zapisane
|
raz, dwa, trzy, Merkury w drugim domu księżyc, pięć, nic nie może pomóc, sześć, nieszczęście, Anuszka, siedem, wieczór, olej, głowa, profesor wszystko przeczuł --------------------------------------------------- uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
|
|
|
J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #12 : Grudnia 21, 2020, 17:47:32 » |
|
U mnie wpadli na pomysł podzielenia ekipy na dwie grupy z uwagi na zagrożenie wirusowe. W związku z tym przychodziliśmy co drugi dzień, a tak to pracowaliśmy zdalnie. Pomysł był bardzo dobry w zarysie, ale kierownictwo średnio się trzymało postanowień Z racji tego, że moja praca polega głównie na obrabianiu dokumentów w sensie fizycznym i zbieraniu podpisów to ciężko było coś zdziałać w pracy. Ale to jeszcze nic, bo w domu z małym dzieckiem to praca jest wprost ekstremalna, dodatkowo jeszcze sąsiad akurat wpadł na super pomysł, czyli na przeprowadzenie remontu, zatem przyszło mi się zmierzyć nie tylko z rykiem synka, ale i warkotem wiertarek. No, ale żeby tego było mało i mnie trafił ten niesympatyczny wirus, a że byłem wówczas w robocie niezastąpiony, to jeszcze się zmagałem z kolejną przeciwnością losu. Reasumując, na chwilę obecną nie wyobrażam sobie uczciwej pracy zdalnej Kamień spadł mi z serca jak zakończyli w pracy zmiany i mogłem się rozkoszować wyrwaniem z domostwa na kilka godzin
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maszynistaGrot
|
|
« Odpowiedz #13 : Grudnia 25, 2020, 15:38:59 » |
|
P.a, mieszkam koło Częstochowy (około 30 km) i tam dojeżdżam.. ale to nie tyle o dojazd chodzi, co o natłok pracy - aby się wyrobić przyjeżdżam godzinę wcześniej, a i tak zdarza się nadgodziny zostawać. Po prostu pracę mam zróżnicowaną, niby formalnie 8 godzin, ale faktycznie zależnie co mam do napisania, niekiedy drobnica, czy zaledwie jeden tom akt do ogarnięcia, a innym razem kilka tomów. Jak zdarza się później jechać to wstaje o 5.20 rano, ale to tak z reguły "od święta"... Po prostu wole wcześniej zacząć, aby wcześniej skończyć
|
|
|
Zapisane
|
Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...
Stefan Grabiński, Maszynista Grot
|
|
|
J1923
Miejsce pobytu: Sto(L)ica | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #14 : Grudnia 28, 2020, 15:35:03 » |
|
A cóż to za tomy? Rozumiem, że nie poezji
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
p.a.
Administrator
Miejsce pobytu: Katowice | SPONSOR FORUM |
|
|
« Odpowiedz #15 : Grudnia 28, 2020, 15:43:00 » |
|
maszynista dość często rządzących broni, to na pewno haki na opozycję
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
maszynistaGrot
|
|
« Odpowiedz #16 : Stycznia 02, 2021, 15:39:44 » |
|
Tomy akt spraw sądowych. Zajmuje się głównie pisaniem uzasadnień wyroków tzn. projektów, wersji roboczych, które później sprawdza sędzia i poprawia, zmienia... No, ale jak jest wszystko ok. to się on tylko podpisuje pod tym co ja napisałem
|
|
|
Zapisane
|
Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...
Stefan Grabiński, Maszynista Grot
|
|
|
paranormalium
|
|
« Odpowiedz #17 : Marca 14, 2023, 10:15:09 » |
|
Zalety pracy zdalnej: Brak konieczności dojeżdżania do pracy, co pozwala na oszczędność czasu i pieniędzy związanych z dojazdem. Możliwość elastycznego dostosowania grafiku pracy do indywidualnych potrzeb i preferencji. Większa swoboda w organizacji czasu pracy i brak sztywnych ram godzinowych. Możliwość pracy z dowolnego miejsca, co pozwala na większą mobilność i umożliwia łączenie pracy z innymi aktywnościami, np. opieką nad dziećmi lub opieką nad bliskimi. Wyzwania pracy zdalnej: Brak bezpośredniego kontaktu z innymi pracownikami i trudność w nawiązywaniu relacji międzyludzkich. Potrzeba samodyscypliny i dobrej organizacji pracy, aby uniknąć rozpraszania i utrzymać wysoką produktywność. Możliwość poczucia izolacji i braku przynależności do zespołu, co może negatywnie wpłynąć na motywację do pracy. Trudność w oddzieleniu pracy od życia prywatnego, co może prowadzić do przeciążenia i wypalenia zawodowego. Oczywiście wrażenia z pracy zdalnej są indywidualne i zależą od wielu czynników, takich jak charakter pracy, organizacja pracy, preferencje osobiste czy relacje w zespole. Jednakże ogólnie rzecz biorąc, praca zdalna w związku z pandemią COVID-19 ma zarówno zalety, jak i wyzwania, które warto rozważyć przed podjęciem decyzji o pracowaniu w ten sposób.
|
|
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 06, 2023, 18:46:14 wysłane przez p.a. »
|
Zapisane
|
|
|
|
|