Strony: 1 ... 8 9 [10]   Do dołu
Drukuj
Autor Wątek: Piwo  (Przeczytany 69439 razy)
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #180 : Stycznia 04, 2023, 09:27:04 »

Ostatnio piłem jedno z bardziej mi odpowiadających piw, oczywiście browar Nepomucen nie zawodzi, a samo piwko to PAN DA Imperial Pastry Sour, przy czym nazwa może być trochę myląca, bo od razu wskazuje na kwas, a otrzymujemy bardzo nasycone piwko owocami egzotycznymi, ale całkowicie wyważone. Nie czuć tu ani słodyczy, ani kwaskowatości, jest idealnie. Bardzo odświeżające, ale czuć nadal, że to piwo, a nie radler. Co ciekawe piwo występuje też w wersji bezalkoholowej.

Wczoraj z kolei w wiodącym niemieckim sklepie zakupiłem trzy piwka browaru Za Miastem. Cała seria tych piw cechuje się bardzo estetycznym wykonaniem etykiet, no i każde piwo w swojej klasie oczywiście trzyma poziom. Może nie jestem fanem owsianego stouta, ale kupując to piwo z tego browaru jestem przekonany, że właśnie będzie smakować jak owsiany stout. Tu nie ma przykrych niespodzianek. Wczoraj zacząłem od Koźlaka Spotkanie przyjaciół - rzadko pijam piwo tego rodzaju, a okazało się być smakowite, potem Radość życia - american weizen, więc pszeniczne, ale dość delikatne, wyważone, nie miało się uczucia ciężkości, dobre, odświeżające, a na koniec Pełen luz - black ipa, ciężkie ciemne piwo, a jednak klarowne i dobrze wchodzące. Jak ktoś lubi piwo tego gatunku, to na pewno mogę polecić obok Salamander i ostatnio pitego Dark Energy.

Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #181 : Stycznia 06, 2023, 14:43:35 »

Na zimę to chyba rzeczywiście mocniejsze piwa bardziej pożądane, a winem czy wódką też się Jocie tak degustujesz jak tymi browarami co opisałeś? :)

Ja w zimę to chyba wyłącznie ciężkiego portera pije. W resztę pór roku tak samo, z tymże jak upał przychodzi to jednak nic tak nie gasi pragnienia jak jakieś jasne lekkie goryczkowe piwko, w szczególności Pilsner :P
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #182 : Stycznia 08, 2023, 12:22:46 »

Ja jestem właściwie piwoszem. Piwo uwielbiam i mógłbym pić codziennie.

Mocne trunki, które sprawiają mi przyjemność to przede wszystkim rum oraz nalewki. Aczkolwiek pijam rzadziej zdecydowanie.
Inne mocne to właściwie tylko na imprezach i to głównie wódka, ale wiadomo, smakoszem w tym przypadku nie jestem.
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #183 : Stycznia 08, 2023, 14:12:00 »

A ja z piw to lubię Radlery, najlepiej 0% :D :D :D
Zapisane
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #184 : Stycznia 08, 2023, 15:25:28 »

To chyba w sierpniu, miesiącu trzeźwości te radlery zeroprocentowe :haha:

Ja jestem właściwie piwoszem. Piwo uwielbiam i mógłbym pić codziennie.
Miałem kiedyś taki okres że codziennie piłem piwo wieczorem przy filmie, ale z czasem z tego zrezygnowałem, gdy zacząłem się regularnie w nocy wybudzać przerywając sen by iść wysikać browar do łazienki. A po drugie to i nie ma też takiego smaku jak coś się co dzień robi, organizm się szybko przyzwyczaja. Ja obecnie preferuje degustacje weekendowe, a w tygodniu zero alko :) 
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #185 : Stycznia 08, 2023, 20:24:54 »

A ja z piw to lubię Radlery, najlepiej 0% :D :D :D

A co z piw lubisz, bo przycięło wiadomość?
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #186 : Stycznia 08, 2023, 20:42:20 »

Uwielbiam, jak się piwosze oburzają na tego typu narrację :D Wszyscy jesteście po jednych "piniądzach" ;)
Zapisane
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #187 : Stycznia 08, 2023, 23:05:59 »

Nie ma jak sobie walnąć Harnasia czy innego Żubra na dobranoc.
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
Cobenka666

*




Gryffindor

« Odpowiedz #188 : Stycznia 09, 2023, 00:46:14 »

Na sen najlepsza Tatra Mocna  :D
Zapisane

It is just the beginning of the end
marczewek

*

Miejsce pobytu:
była stolica byłego województwa




mój nik wzion sie od mojego imienia

« Odpowiedz #189 : Stycznia 09, 2023, 03:45:33 »

Też się nada
Zapisane

- Klasyka to książki, które ludzie cenią i których nie czytają.
Mark Twain
J1923

*

Miejsce pobytu:
Sto(L)ica

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #190 : Stycznia 09, 2023, 08:33:31 »

Uwielbiam, jak się piwosze oburzają na tego typu narrację :D Wszyscy jesteście po jednych "piniądzach" ;)

Wybacz, ale piwo z czystej definicji jest napojem alkoholowym. Więc coś bezalkoholowe nie może być piwem ;) No, a że lubisz oranżadę, to fajnie, ale nie to nie jest odpowiedni temat na tym forum :D

Ja lubię maltanki z biedronki, ale nie rozpisuje się o ich walorach smakowych w temacie o czekoladzie, bowiem jej de facto nie zawierają :)
Zapisane

PIŁKA NOŻNA DLA BANDYTÓW!!! Gra jaki to film NOWA LISTA: https://docs.google.com/document/d/1j5W9T3ORWWTjePVR1hwrIwJWa1Yr09A4dkSc_fNJ3E0/edit
p.a.
Administrator

*

Miejsce pobytu:
Katowice

sponsor forum
SPONSOR
FORUM



« Odpowiedz #191 : Stycznia 09, 2023, 09:41:31 »

Wiym przeca ;) Po prostu lubię piwoszy prowokować, nazywając Radlera piwem :D
Zapisane
maszynistaGrot

*




« Odpowiedz #192 : Stycznia 15, 2023, 15:26:36 »

Na sen najlepsza Tatra Mocna  :D
Tak, właśnie jakieś kilkanaście lat temu miałem taki okres gdy dzień kończyłem puszką tatry mocnej i seansem filmowym na kompie w trakcie degustacji. W sumie mile to wspominam, choć już teraz na takie coś bym sobie nie pozwolił, bo i jestem bardziej demokratyczny odnośnie alkoholu tzn. oprócz piwa pijam też mocniejsze trunki i jakoś muszę sobie kilkudniowe okresy abstynencji w tygodniu robić dla zdrowotności, a wtedy to właściwie z alko tylko browar piłem.
Zapisane

Nie widział nic, nie słyszał nic - upajał się tylko pędem...

Stefan Grabiński, Maszynista Grot
Strony: 1 ... 8 9 [10]   Do góry
Drukuj
Skocz do: